|
Data: 2012-01-23 15:56:12 |
Autor: Jacek Biały |
Dlaczego Maliniak nie został kapusiem |
WyobraĽmy sobie, że nie było stanu wojennego i oto po roku 80
przyszedł czas na dalsze przygody 'Czterdziestolatka'. Propagandę
sukcesu mamy już za sob±, co nie znaczy wcale, że inżynier Karbowski
nie ma nic do roboty! Nasz bohater zakasuje rękawy, by tym razem
rozprawiać się z partactwem na peerelowskich budowach. Lecz niestety,
w następnym odcinku znika betoniarka, która pojechała na prywatn±
fuchę do jakiego¶ ważniaka. Poczciwy Karbowski widzi niejeden
przekręt, lecz nie bardzo wie co robić. Żona mówi, żeby siedział
cicho, je¶li nie chce zostać głównym winowajc±. Tymczasem wredny
Maliniak od dawna zachowuje się jak kapu¶...
I co? Ciekawa fabuła? Aa... Już widzę ból gównozjada, który całe życie
wysługiwał się totalitarnemu państwu i nagle zamiast filmów z cyklu
wesoły peerelek musiałby ogl±dać prawdę czasu na małym ekranie. No
więc jak przerwać ow± bolesn± terapię szokow±, któr± przed stanem
wojennym oznaczał dla nich każdy dzień? Najlepsz± obron± okazał się
być atak.
Proszę wybaczyć brzydkie okre¶lenie, lecz stan wojenny wprowadzono
jedynie po to, żeby nasrać ludziom do mózgów. Komunistyczny system nie
bał się utraty politycznej władzy. Realna władza zawsze leżała w
rękach tajnych służb, które kontrolowały nawet takie instytucje, jak
Ko¶ciół i Solidarno¶ć. Chodziło jednak o to, żeby nie stracić
mentalnej kontroli nad szarym społeczeństwem, które po sierpniu
przestało się ich bać.
jb
|
|
|
Data: 2012-01-24 16:04:04 |
Autor: jadrys |
Dlaczego Maliniak nie został kapusiem |
W dniu 2012-01-24 00:56, Jacek Biały pisze:
Wyobraźmy sobie, że nie było stanu wojennego i oto po roku 80
przyszedł czas na dalsze przygody 'Czterdziestolatka'. Propagandę
sukcesu mamy juĹĽ za sobÄ…, co nie znaczy wcale, ĹĽe inĹĽynier Karbowski
nie ma nic do roboty! Nasz bohater zakasuje rękawy, by tym razem
rozprawiać się z partactwem na peerelowskich budowach. Lecz niestety,
w następnym odcinku znika betoniarka, która pojechała na prywatną
fuchÄ™ do jakiegoĹ› waĹĽniaka. Poczciwy Karbowski widzi niejeden
przekręt, lecz nie bardzo wie co robić. Żona mówi, żeby siedział
cicho, jeśli nie chce zostać głównym winowajcą. Tymczasem wredny
Maliniak od dawna zachowuje siÄ™ jak kapuĹ›...
I co? Ciekawa fabuła? Aa... Już widzę ból gównozjada, który całe życie
wysługiwał się totalitarnemu państwu i nagle zamiast filmów z cyklu
wesoły peerelek musiałby oglądać prawdę czasu na małym ekranie. No
więc jak przerwać ową bolesną terapię szokową, którą przed stanem
wojennym oznaczał dla nich każdy dzień? Najlepszą obroną okazał się
być atak.
Proszę wybaczyć brzydkie określenie, lecz stan wojenny wprowadzono
jedynie po to, żeby nasrać ludziom do mózgów. Komunistyczny system nie
bał się utraty politycznej władzy. Realna władza zawsze leżała w
rękach tajnych służb, które kontrolowały nawet takie instytucje, jak
Kościół i Solidarność. Chodziło jednak o to, żeby nie stracić
mentalnej kontroli nad szarym społeczeństwem, które po sierpniu
przestało się ich bać.
jb
Przede wszystkim inż. Karwowski a nie Karbowski. A po drugie stan wojenny to była konieczność żeby uratować Polskę przed wojna domową, albo ew. interwencją Sowieta.
--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
InstalujÄ…c Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..
|
|
|
Data: 2012-01-24 08:47:40 |
Autor: jr |
Dlaczego Maliniak nie został kapusiem |
On 24 Sty, 16:04, jadrys <C...@yahoo.com> wrote:
W dniu 2012-01-24 00:56, Jacek Biały pisze:
> WyobraĽmy sobie, że nie było stanu wojennego i oto po roku 80
> przyszedł czas na dalsze przygody 'Czterdziestolatka'. Propagandę
> sukcesu mamy już za sob±, co nie znaczy wcale, że inżynierKarbowski
> nie ma nic do roboty! Nasz bohater zakasuje rękawy, by tym razem
> rozprawiać się z partactwem na peerelowskich budowach. Lecz niestety,
> w następnym odcinku znika betoniarka, która pojechała na prywatn±
> fuchę do jakiego¶ ważniaka. PoczciwyKarbowskiwidzi niejeden
> przekręt, lecz nie bardzo wie co robić. Żona mówi, żeby siedział
> cicho, je¶li nie chce zostać głównym winowajc±. Tymczasem wredny
> Maliniak od dawna zachowuje się jak kapu¶...
> I co? Ciekawa fabuła? Aa... Już widzę ból gównozjada, który całe życie
> wysługiwał się totalitarnemu państwu i nagle zamiast filmów z cyklu
> wesoły peerelek musiałby ogl±dać prawdę czasu na małym ekranie. No
> więc jak przerwać ow± bolesn± terapię szokow±, któr± przed stanem
> wojennym oznaczał dla nich każdy dzień? Najlepsz± obron± okazał się
> być atak.
> Proszę wybaczyć brzydkie okre¶lenie, lecz stan wojenny wprowadzono
> jedynie po to, żeby nasrać ludziom do mózgów. Komunistyczny system nie
> bał się utraty politycznej władzy. Realna władza zawsze leżała w
> rękach tajnych służb, które kontrolowały nawet takie instytucje, jak
> Ko¶ciół i Solidarno¶ć. Chodziło jednak o to, żeby nie stracić
> mentalnej kontroli nad szarym społeczeństwem, które po sierpniu
> przestało się ich bać.
> jb
Przede wszystkim inż. Karwowski a nieKarbowski. A po drugie stan
wojenny to była konieczno¶ć żeby uratować Polskę przed wojna domow±,
albo ew. interwencj± Sowieta.
Wygl±da na to jadrysku, że pozostało ci srać do własnego mózgu. Wasze
gówna ¶mierdz± coraz bardziej...
jb
|
|
|
Data: 2012-01-24 15:23:51 |
Autor: Obserwator |
Dlaczego Maliniak nie został kapusiem |
jadrys <Che@yahoo.com> napisał(a): A po drugie stan wojenny to była konieczno¶ć żeby uratować Polskę przed wojna domow±, albo ew. interwencj± Sowieta.
*******************************
stan wojenny uratowal przede wszytkim takich jak ty, ktorzy teraz ciagna
Polske w przepasc.
--
|
|
Data: 2012-01-24 16:50:25 |
Autor: Leprechaun |
Dlaczego Maliniak nie został kapusiem |
Użytkownik " Obserwator" <fajny.d.arzbor@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomo¶ci news:jfmie7$oma$1inews.gazeta.pl...
jadrys <Che@yahoo.com> napisał(a):
A po drugie stan
wojenny to była konieczno¶ć żeby uratować Polskę przed wojna domow±,
albo ew. interwencj± Sowieta.
*******************************
stan wojenny uratowal przede wszytkim takich jak ty, ktorzy teraz ciagna
Polske w przepasc.
Po raz 1-wszy chyba się z tob± zgodzę co nie zmienia faktu, że wci±ż uważam cię za dupka i prowokatora.
BomBel
|
|
|
Data: 2012-01-24 16:49:39 |
Autor: Leprechaun |
Dlaczego Maliniak nie został kapusiem |
Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:jfmh8h$q66$3node2.news.atman.pl...
W dniu 2012-01-24 00:56, Jacek Biały pisze:
Wyobraźmy sobie, że nie było stanu wojennego i oto po roku 80
przyszedł czas na dalsze przygody 'Czterdziestolatka'. Propagandę
sukcesu mamy juĹĽ za sobÄ…, co nie znaczy wcale, ĹĽe inĹĽynier Karbowski
nie ma nic do roboty! Nasz bohater zakasuje rękawy, by tym razem
rozprawiać się z partactwem na peerelowskich budowach. Lecz niestety,
w następnym odcinku znika betoniarka, która pojechała na prywatną
fuchÄ™ do jakiegoĹ› waĹĽniaka. Poczciwy Karbowski widzi niejeden
przekręt, lecz nie bardzo wie co robić. Żona mówi, żeby siedział
cicho, jeśli nie chce zostać głównym winowajcą. Tymczasem wredny
Maliniak od dawna zachowuje siÄ™ jak kapuĹ›...
I co? Ciekawa fabuła? Aa... Już widzę ból gównozjada, który całe życie
wysługiwał się totalitarnemu państwu i nagle zamiast filmów z cyklu
wesoły peerelek musiałby oglądać prawdę czasu na małym ekranie. No
więc jak przerwać ową bolesną terapię szokową, którą przed stanem
wojennym oznaczał dla nich każdy dzień? Najlepszą obroną okazał się
być atak.
Proszę wybaczyć brzydkie określenie, lecz stan wojenny wprowadzono
jedynie po to, żeby nasrać ludziom do mózgów. Komunistyczny system nie
bał się utraty politycznej władzy. Realna władza zawsze leżała w
rękach tajnych służb, które kontrolowały nawet takie instytucje, jak
Kościół i Solidarność. Chodziło jednak o to, żeby nie stracić
mentalnej kontroli nad szarym społeczeństwem, które po sierpniu
przestało się ich bać.
jb
Przede wszystkim inż. Karwowski a nie Karbowski. A po drugie stan wojenny to była konieczność żeby uratować Polskę przed wojna domową, albo ew. interwencją Sowieta.
Stan wojenny ratował tyłki komuchom i ich rodzinom. W tym przypadku z punktu widzenia komuszerii był koniecznością.
BomBel
|