Użytkownik abc abc@wp.pl ...
Spójrzmy więc na ten projekt. Jego filarem jest trener Joachim Loew-
trener jak trener, wielu jest selekcjonerów bystrzejszych od niego.
Różnica polega na tym, że za dwa tygodnie stuknie już 8. rok jego
samodzielnej pracy z drużyną narodową. Jeżeli dodamy do tego fakt, że
Loew był wcześniej przez 2 lata asystentem charyzmatycznego
Klinsmanna, odpowiedzialnym za taktyczne wdrażanie jego pomysłów,
otrzymujemy okrągłe 10 lat pracy z reprezentacją na godziny przed
nieuniknionym sukcesem w finale Mistrzostw Świata.
W tym czasie my przerobiliśmy już, uwaga: Beenhakkera, Majewskiego,
Smudę, Fornalika, żeby teraz męczyć się z Nawałką. Jest różnica, nie?
(...) I na koniec najlepsze. W Niemieckiej kadrze jest siedmiu, a w
podstawowym składnie w meczu z Brazylią zagrało 6 piłkarzy Bayernu
Monachium. Już teraz widzicie, o co chodzi z tym projektem? Mają od 10 lat tego
samego trenera, grają w tym samym składzie od kilku lat, a ponad
połowa tego składu jest z jednego klubu. Tu nie ma przypadku.
http://tomek.laskus.salon24.pl/596032,dlaczego-niemcy-musza-wygrac
Na tacy Hiszpanie to nie?
|