Tomaszek pisze:

Dwa dni temu poszedłem do punktu sprzedaży TP i Orange w celu nabycia
startera "Oragne Free na kartę bez modemu" Czysto w celach testowych. Na
stronie oranĹźadowej jest informacja, Ĺźe jest taki starter, ale nie ma
jego ceny. Panienka wręczyła mi starter Orange Go i napisała na
karteczce, żeby wysłać sms o tresci OFREE na jakiś tam numer ( nie mam
tego przed oczami, nie pamiętam już na jaki ) i wtedy taryfa zmieni się
na "Orange Free" No niby w porządku ( choć jeszcze się tym nie bawiłem )
ale ciekawi mnie dlaczego Orange zrezygnowało z tych starterów?
Zapytałem się panienki i powiedziała tylko, że zostały wycofane z oferty
i już. Czym startery oragne free różniły się od Orange go?

być moze, ale to naprawdę tylko luźne dywagacje:
dla każdej sieci liczy się ilość sprzedanych kart sim. Być moze jest
jakaś reguła która mówi ze sim do internetu nie bierze w tym udziału -
jest wliczany do innej kategorii. tak wiec mamy sztuczne podnoszenie
ilości sprzedanych kart sim do rozmów, a chętni na bonusy internetowe -
są dalej zadowoleni, bo mogą zmienić taryfę kodem w 3 minuty.

ToMasz

No i oczywiscie Orange nie sprzedaje zestawów Orange Free na kartę z modemem USB.
Kiedys dzwonilem do nich, to sie dziwili, jak mozna kupowac modem za 200 zlotych i uzywac internetu na kartę ;)

W dniu 2010-07-24 19:39, Janusz pisze:

No i oczywiscie Orange nie sprzedaje zestawów Orange Free na kartę z
modemem USB.
Kiedys dzwonilem do nich, to sie dziwili, jak mozna kupowac modem za 200
zlotych i uzywac internetu na kartę ;)

To to chyba tylko oni tak uważają, bo jakoś inni operatorzy sprzedają takie zestawy. Ja tam im się nie zamierzam narzucać - kupiłem to w celach testowych - teraz jakiś bonus dają za doładowanie za 5zł, to doładuję i starter po testach pójdzie do... archiwum;)
--
| TOMASZEK nie lubi:
| ^części rowerowych^czosnku^niektórych gwiazdek^
| lewej strony mocy^

W dniu 2010-07-24 19:27, ToMasz pisze:

dla każdej sieci liczy się ilość sprzedanych kart sim. Być moze jest
jakaś reguła która mówi ze sim do internetu nie bierze w tym udziału -
jest wliczany do innej kategorii. tak wiec mamy sztuczne podnoszenie
ilości sprzedanych kart sim do rozmów, a chętni na bonusy internetowe -
są dalej zadowoleni, bo mogą zmienić taryfę kodem w 3 minuty.

Pewnie masz rację - starter Orange Go kupi więcej ludzi niż starter Orange Free na kartę.
--
| TOMASZEK nie lubi:
| ^części rowerowych^czosnku^niektórych gwiazdek^
| lewej strony mocy^

Tomaszek pisze:

W dniu 2010-07-24 19:27, ToMasz pisze:

dla każdej sieci liczy się ilość sprzedanych kart sim. Być moze jest
jakaś reguła która mówi ze sim do internetu nie bierze w tym udziału -
jest wliczany do innej kategorii. tak wiec mamy sztuczne podnoszenie
ilości sprzedanych kart sim do rozmów, a chętni na bonusy internetowe -
są dalej zadowoleni, bo mogą zmienić taryfę kodem w 3 minuty.

Pewnie masz rację - starter Orange Go kupi więcej ludzi niż starter
Orange Free na kartę.

czemu nie lubisz częsci rowerowych?

W dniu 2010-07-24 22:19, ToMasz pisze:

czemu nie lubisz częsci rowerowych?

No jakoś mi z pedałami nie po drodze....
--
| TOMASZEK nie lubi:
| ^części rowerowych^czosnku^niektórych gwiazdek^
| lewej strony mocy^

On Jul 24, 7:27 pm, ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:

tak wiec mamy sztuczne podnoszenie
ilości sprzedanych kart sim do rozmów

A może po prostu te startery sprzedawały się tak słabo, że nie
opłacało się produkować identycznych kart sim w różnych
opakowaniach? ;-)

A może po prostu w tym POSie nie mieli i żeby nie wyjść na kiepskich
sprzedawców którzy nie mają towaru ściemnili na poczekaniu bajeczkę o
wycofywaniu z rynku. Sam tak często robię jak klient chce telefon,
którego nie mam.