Data: 2011-05-18 14:45:57 | |
Autor: Tomek | |
Dlaczego Zenon jest taki sfrustrowany? | |
Pewien mieszkaniec Świdnicy - Zenon P., w czerwcu 2009 roku, postanowił kupić kupon w kolekturze, która mieściła się w jednym z miejscowych supermarketów. Pracownica sklepu nie przyjęła zgłoszenia, tłumacząc się brakiem uprawnień, co pisemnie poświadczyła rozwścieczonemu tym faktem Zenonowi. Prawdziwe piekło czekało go wieczorem, gdy wylosowano cyfry... które miały pojawić się na jego kuponie! Sąd oddalił jego cywilny pozew o odszkodowanie, a 3 miliony wygranej uciekły mu dosłownie spod kolektury. Podobno od tej pory wykupuje kupony z jednodniowym wyprzedzeniem.
:-) T. |
|
Data: 2011-05-18 17:16:38 | |
Autor: . | |
Dlaczego Zenon jest taki sfrustrowany? | |
Dnia Wed, 18 May 2011 14:45:57 +0200, Tomek napisał(a):
Pewien mieszkaniec Świdnicy - Zenon P., w czerwcu 2009 roku, postanowił kupić kupon w kolekturze, która mieściła się w jednym z miejscowych supermarketów. Pracownica sklepu nie przyjęła zgłoszenia, tłumacząc się brakiem uprawnień, co pisemnie poświadczyła rozwścieczonemu tym faktem Zenonowi. Prawdziwe piekło czekało go wieczorem, gdy wylosowano cyfry... które miały pojawić się na jego kuponie! Sąd oddalił jego cywilny pozew o odszkodowanie, a 3 miliony wygranej uciekły mu dosłownie spod kolektury. Podobno od tej pory wykupuje kupony z jednodniowym wyprzedzeniem. Ale o co chdozi, poco nam to podajesz na forum? Dominik |
|
Data: 2011-05-18 22:20:16 | |
Autor: heÂŽsk | |
Dlaczego Zenon jest taki sfrustrowany? | |
On Wed, 18 May 2011 14:45:57 +0200, "Tomek" <kuki543@wp.pl> wrote:
Pewien mieszkaniec Świdnicy - Zenon P., w czerwcu 2009 roku, postanowił kupić kupon w kolekturze, która mieściła się w jednym z miejscowych supermarketów. Pracownica sklepu nie przyjęła zgłoszenia, tłumacząc się brakiem uprawnień, co pisemnie poświadczyła rozwścieczonemu tym faktem Zenonowi. Prawdziwe piekło czekało go wieczorem, gdy wylosowano cyfry... które miały pojawić się na jego kuponie! Sąd oddalił jego cywilny pozew o odszkodowanie, a 3 miliony wygranej uciekły mu dosłownie spod kolektury. Podobno od tej pory wykupuje kupony z jednodniowym wyprzedzeniem. a teraz napisz cos o sobie. -- "Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją i terytorium darmowego opluwania innych." * My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP) Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan dróg poprawi sie sam ! http://dadrl.pl/?page=aktualnosci http://www.prokapitalizm.pl/swietlny-przekret.html |
|
Data: 2011-05-19 02:01:17 | |
Autor: | |
Dlaczego Zenon jest taki sfrustrowany? | |
Tomek <kuki543@wp.pl> napisał(a):
Pewien mieszkaniec Świdnicy - Zenon P., w czerwcu 2009 roku, postanowił kupić kupon w kolekturze, która mieściła się w jednym z miejscowych supermarketów. Pracownica sklepu nie przyjęła zgłoszenia, tłumacząc się brakiem uprawnień, co pisemnie poświadczyła rozwścieczonemu tym faktem Zenonowi. Prawdziwe piekło czekało go wieczorem, gdy wylosowano cyfry... które miały pojawić się na jego kuponie! Sąd oddalił jego cywilny pozew o odszkodowanie, a 3 miliony wygranej uciekły mu dosłownie spod kolektury. Podobno od tej pory wykupuje kupony z jednodniowym wyprzedzeniem. -- |