Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Dlaczego kominy w ramach do zaciskani a sztycy mają zwykle rozcięcia z tyłu? I pyt anie o zacisk

Dlaczego kominy w ramach do zaciskani a sztycy mają zwykle rozcięcia z tyłu? I pyt anie o zacisk

Data: 2016-11-27 17:16:22
Autor: ToMasz
Dlaczego kominy w ramach do zaciskani a sztycy mają zwykle rozcięcia z tyłu? I pyt anie o zacisk
W dniu 27.11.2016 o 14:11, Rowerex pisze:
Dlaczego kominy w ramach do zaciskania sztycy mają zwykle (w większości)
rozcięcia z tyłu, a nie z przodu?
Estetyka

Wg mnie lepiej z przodu,
masz racje


Kolejne pytanie - dlaczego zaciski sztycy montuje się na szczycie rury
podsiodłowej
bo to taki substytut zamkniętej rury. inaczej sztyca była by jeszcze mniej sztywno zamocowana. ale czy to by w czymś przeszkadzało?

Można zrobić taki zacisk,
każdy mozna, ale będzie drożej. no i czy potrzeba? w rozmiarze 27.2 widziałęm dużo defektów. ale w grubszych (30.6) już nie. a czy wogóle w aluminium stosuje się stary składakowy rozmiar 28.6?

ToMasz

Data: 2016-11-28 13:13:09
Autor: Rowerex
Dlaczego kominy w ramach do zaciskania sztycy mają zwykle rozcięcia z tyłu? I pytanie o zacisk
W dniu niedziela, 27 listopada 2016 17:16:24 UTC+1 użytkownik ToMasz napisał:
W dniu 27.11.2016 o 14:11, Rowerex pisze:
> Dlaczego kominy w ramach do zaciskania sztycy mają zwykle (w większości)
> rozcięcia z tyłu, a nie z przodu?
Estetyka

> Wg mnie lepiej z przodu,
masz racje

Odkryłem, że nie do końca - jest pewien argument dlaczego lepiej z tyłu
 
>
> Kolejne pytanie - dlaczego zaciski sztycy montuje się na szczycie rury
> podsiodłowej
bo to taki substytut zamkniętej rury. inaczej sztyca była by jeszcze mniej sztywno zamocowana. ale czy to by w czymś przeszkadzało?


Hmmm... mamy typowe przecięcie w kształcie odwróconego "i" (na końcu otwór większy niż szczelina): zamykamy toto zaciskiem na końcu rury i co? Rura nam się "zwinie" w stożek - nie ma bata, boczne ścianki będą ściankami stożka. Oznacza to, że im niżej od końca, tym z każdym milimetrem rura będzie trzymać sztycę słabiej - tak naprawdę rura trzyma sztycę na kilku milimetrach od swojego szczytu, a niżej niemal wcale - to dlatego przez ten dolny otwór lezą brudy - tam jest szczelina i tyle. Nawet tuż pod zaciskiem jest już szczelina...

Alternatywa? Zrobić przecięcie nie w kształcie odwróconego "i", tylko odwróconego "T", czyli na dole wykonać przecięcie w poprzek rury, tak by zrobiły się dwa "skrzydełka", które będą się mogły zaginać na całej długości - dodatkowo, zacisk należy zamontować na środku przecięcia, a nie na szczycie rury - to niemal zlikwiduje "stożkowy" kształt ściśniętej rury. W ten sposób sztyca będzie ściskana na całej długości przecięcia, czyli nie na kilku milimetrach, a na kilkudziesięciu.

Popatrzcie na mostki kierownicy - to tak, jakby mostek z dwoma śrubami do skręcania z rurą sterową skręcić tylko dolną lub tylko górną śrubą, też będzie stożek i będzie się licho trzymać. Skoro tak skręcony mostek będzie słabo trzymał, to nie dziwne, że sztyce mają tendencje do wsuwania się, zwłaszcza gdy są wykonane w dolnej tolerancji... Wracając to kwestii "czy z przodu czy z tyłu", otóż: jeśli zrobimy odwrócone "T", to ściskając rurę w miejscu przecięcia zacisk dociśnie sztycę do ścianki przeciwległej do przecięcia, a odepchnie od ścianki pod przecięciem, bo tam będzie lekki "schodek" - zatem korzystniej jest umieścić przecięcie z tyłu, bo rura będzie już dopchnięta do RÓWNEJ ścianki na którą będzie wywierała największy nacisk z racji pochylenia w tył. Jeśli damy z przodu, to w miejscu "schodka", czyli tuż pod przecięciem pojawią się duże siły wgniatające ów schodek w sztycę. Przy odwróconym "i" będzie podobnie, nie będzie wprawdzie "schodka", ale powierzchnia od przecięcia w dół i tak będzie zniekształcona -
i to może być jakiś argument za umieszczaniem przecięcia z tyłu...

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2016-11-29 07:39:41
Autor: solar
Dlaczego kominy w ramach do zaciskani a sztycy mają zwykle rozcięcia z tyłu? I pyt anie o zacisk
Alternatywa? Zrobić przecięcie nie w kształcie odwróconego "i", tylko
odwróconego "T", czyli na dole wykonać przecięcie w poprzek rury, tak by

Nie jesten materiałoznawcą czy co tam, ale o ile wiem, unika się kątów w materiałach działających pod obciążeniem. Podejrzewam, że końce daszka "T" byłyby pierwszymi miejscami, w których zaczyna pękać rama.


--
Solar             www.solar.blurp.org
"Nie potrzeba świątyń, nie potrzeba skomplikowanych filozofii. Mój mózg i moje serce są świątyniami, a moją filozofią jest życzliwość."
                                      Dalajlama

Data: 2016-11-29 08:29:57
Autor: Maciek
Dlaczego kominy w ramach do zaciskania sztycy mają zwykle rozcięcia z tyłu? I pytanie o zacisk
Wracając to kwestii "czy z przodu czy z tyłu", o...

Dla mnie argument jest taki - wystarczy sobie wyobrazić sytuację, mamy kij i zginamy go w U, teraz to U, pośrodku i na zewnątrz nacinamy na kształt T czy i.Spore szanse, że dość szybko strzeli, jeżeli nie od razu. Ta sama operacja wewnątrz tego U nie wpłynie już tak niekorzystnie na jego zginanie.
Podobnie będą działać siły na rurę i sztycę jak posadzimy 4 litery na siodełku. Do tego dołożyć duży ciężar niektórych osób + bardziej wysuniętą sztycę i mamy prawie modelowy przykład.
Rozcięcie z przodu miałoby w mojej ocenie mniejszą wytrzymałość mechaniczną. Przy działającej sile rozciągającej ten nacięty fragment, IMHO byłoby więcej reklamacji ;-)

Data: 2016-11-29 09:02:45
Autor: Jacek Maciejewski
Dlaczego kominy w ramach do zaciskania sztycy mają zwykle rozcięcia z tyłu? I pytanie o zacisk
Dnia Mon, 28 Nov 2016 13:13:09 -0800 (PST), Rowerex napisał(a):

 tylko odwróconego "T",

I wtedy po roku jazdy rura pęknie w miejscu "daszka" od T.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2016-11-29 00:52:21
Autor: Rowerex
Dlaczego kominy w ramach do zaciskania sztycy mają zwykle rozcięcia z tyłu? I pytanie o zacisk
W dniu wtorek, 29 listopada 2016 09:02:48 UTC+1 użytkownik Jacek Maciejewski napisał:
Dnia Mon, 28 Nov 2016 13:13:09 -0800 (PST), Rowerex napisał(a):

>  tylko > odwróconego "T",

I wtedy po roku jazdy rura pęknie w miejscu "daszka" od T.

Może tak, może nie... - "i" słabiej trzyma sztycę, więc użytkownicy dużo mocniej dokręcają zaciski, co zgniata sztycę, zwłaszcza gdy jest kompozytowa, zgniata też rurę. Sztyca z racji słabego trzymania i tak wykonuje mikro-ruchy w rurze (chyba, że się zapiecze), więc cały komin również pracuje mechanicznie, sztyca się wsuwa, a użytkownik dokręca ją jeszcze mocniej...

W szosówce "T" zrobiło mi się samo - sztyca była kompozytowa i dolnej tolerancji, siodełko mam bardzo przesunięte w tył, więc koniec rury podsiodłowej z nacięciem wgniotły się sztycę, rura pękła, bo mocniej dokręciłem i zrobiło się "T".

Jeśli "T" będzie dobrze wykonane, to sztyca będzie lepiej trzymana, na większej powierzchni, lepiej będzie dociśnięta do przeciwległej krawędzi rury, co ograniczy mikro-ruchy w rurze i może zmniejszyć ryzyko pęknięcia "T" wzdłuż daszka... - no chyba, że komin jest niski i daszek "T" będzie szedł po spawie - wtedy może być problem.

Oczywiście to teoria, bo nie wykonuje się nacięć "T" tylko "i" (ew. same się robią - co daje właśnie do myślenia), ale mam zamiar w przyszłości tego typu mocowanie wypróbować.

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2016-11-29 09:56:55
Autor: borsuk
Dlaczego kominy w ramach do zaciskania sztycy mają zwykle rozcięcia z tyłu? I pytanie o zacisk
Ze względów estetycznych. Przecięcie mogłoby być w dowolnym miejscu na obwodzie. Ze względu na dźwignię, jaka tworzy się w związku z pochyleniem rury podsiodłowej, obciążenie tyłu jest trochę większe, ale praktycznie bez znaczenia.

Data: 2016-11-29 14:21:56
Autor: cytawa
Dlaczego kominy w ramach do zaciskania sztycy mają zwykle rozcięcia z tyłu? I pytanie o zacisk
  Rowerex pisze:

Alternatywa? Zrobić przecięcie nie w kształcie odwróconego "i", tylko
odwróconego "T", czyli na dole wykonać przecięcie w poprzek rury, tak by
zrobiły się dwa "skrzydełka", które będą się mogły zaginać na całej długości -
dodatkowo, zacisk należy zamontować na środku przecięcia, a nie na szczycie
rury - to niemal zlikwiduje "stożkowy" kształt ściśniętej rury. W ten sposób
sztyca będzie ściskana na całej długości przecięcia, czyli nie na kilku
milimetrach, a na kilkudziesięciu.



To na pewno bedzie gorzej. Rama peknie w tym miejscu. Moge pokazac zdjecia. Jesli juz to odwrocone "i" z duza kropka. Im wieksza krzywizna otworu tym latwiej peka (tak zwany karb). Ale ta wielkosc otworu tez nie moze byc za duza.

Jan Cytawa

Data: 2016-11-29 05:52:06
Autor: Rowerex
Dlaczego kominy w ramach do zaciskania sztycy mają zwykle rozcięcia z tyłu? I pytanie o zacisk
W dniu wtorek, 29 listopada 2016 14:21:57 UTC+1 użytkownik cytawa napisał:
 
To na pewno bedzie gorzej. Rama peknie w tym miejscu. Moge pokazac zdjecia. Jesli juz to odwrocone "i" z duza kropka. Im wieksza krzywizna otworu tym latwiej peka (tak zwany karb). Ale ta wielkosc otworu tez nie moze byc za duza.

Ja właśnie o tym - ale próbuję sytuację odwrócić - ramy w tym miejscu pękają i to niezależnie od wielkości kropki pod "i", a zdjęcia łatwo wygooglać.

Rama pęka przy kropce pod "i" i robi się szczelina, a szczelina robi się i biegnie w sposób niekontrolowany - robi się, bo po prostu jej nie było, a w tym miejscu materiał przenosi największe naprężenia wiec pęka - no to zróbmy odwrotnie i zacznijmy od końca "dramatu": wykonajmy szczelinę celowo, na etapie projektu, skoro i tak się pojawi i obserwujmy czy będzie się powiększać, bo może nie będzie, ponieważ cześć naprężeń zniknie... A może jednak się pogorszy, wskutek innych czynników... - tylko to trzeba sprawdzić..

Pozdr-
-Rowerex

Dlaczego kominy w ramach do zaciskani a sztycy mają zwykle rozcięcia z tyłu? I pyt anie o zacisk

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona