Data: 2017-02-20 01:57:36 | |
Autor: __Maciek | |
Dlaczego ludzie nie jeżdżą w SPD | |
Fri, 3 Feb 2017 01:10:45 +0100 wO.ôhoo! <woohoo@gmail.com> napisał:
Pomijamy kwestię "wygody" platform, bo gdy potrzebujemy jechać w innych butach, to wymiana pedałów zajmuje ile ? 2 minuty? Wystarczy że "dla roweru" zakładam kask i rękawiczki. Nie wyobrażam sobie bym miał zmieniać jeszcze buty, czy inne części odzieży, albo załatwiać sprawy łażąc w SPD. Poza tym jazda bez przyczepienia do pedałów wydaje się być jednak bezpieczniejsza. |
|
Data: 2017-02-20 02:57:06 | |
Autor: wO.Ă´hoo! | |
Dlaczego ludzie nie jeżdżą w SPD | |
W dniu 20.02.2017 o 01:57, __Maciek pisze:
Poza tym jazda bez przyczepienia do pedałów wydaje się być jednak No to tu byś się na pewno zdziwił. W czwartek pojeździłem już dość konkretnie i np. w błocie jest dużo lepiej w zatrzaskach. Czyli w sumie wszędzie. Słabo się w tym chodzi, tzn. w butach z właściwą, sztywną podeszwą, na łażenie po galerii handlowej się nie nadaje, ale ja nie pamiętam już kiedy ostatnio chodziłem za czymś po sklepach. Praktycznie wszystko kupuję online. A jakiś spożywczak z wózkiem da się przelecieć. Z pewnością zalety przeważają wady, póki nie jest się listonoszem. |
|
Data: 2017-02-20 09:31:14 | |
Autor: Piotr Majka | |
Dlaczego ludzie nie jeżdżą w SPD | |
W dniu 20.02.2017 o 01:57, __Maciek pisze:
Wystarczy że "dla roweru" zakładam kask i rękawiczki. Nie wyobrażam Niestety, nie poradzimy nic na Twoją wyobraźnie. Albo się ją ma, albo nie. :-> Umówmy się, w spd nie jeżdżą ludzie, którzy rowerem wyskakują po bułki do sklepu, czy jeżdżą po 5km dziennie. P.S. P,PPNMSP |
|
Data: 2017-02-20 09:51:56 | |
Autor: Liwiusz | |
Dlaczego ludzie nie jeżdżą w SPD | |
W dniu 2017-02-20 o 09:31, Piotr Majka pisze:
W dniu 20.02.2017 o 01:57, __Maciek pisze: Ale to jest odpowiedź na pytanie z wątku. Albo "specjaliści" posłuchają "plebsu" - i będą wiedzieć, albo "specjaliści" będą tylko zadawać retoryczne pytania i paplać się w swojej niewiedzy, ignorancji i poczuciu wyższości. -- Liwiusz |
|
Data: 2017-02-20 12:15:53 | |
Autor: cytawa | |
Dlaczego ludzie nie jeżdżą w SPD | |
__Maciek pisze:
Pomijamy kwestię "wygody" platform, bo gdy potrzebujemy jechać w innych Nie widze problemu. W SPD chodzi sie dokladnie tak samo jak w innych butach. Ja kupuje buty o wygladzie dosyc cywilnym, nie sportowym choc i takie mam. Mam tez sandaly, ktore sa rewelacyjne, bo pozwalaja mi nie brac na wyprawy normalnego obuwia. Szczerze mowiac mam butow SPD chyba z 5 par. Poza tym jazda bez przyczepienia do pedałów wydaje się być jednak Masz racje. Wydaje ci sie. Jan Cytawa |
|
Data: 2017-02-20 07:08:37 | |
Autor: rmikke | |
Dlaczego ludzie nie jeĹźdĹźÄ w SPD | |
W dniu poniedziałek, 20 lutego 2017 12:16:37 UTC+1 użytkownik cytawa napisał:
__Maciek pisze: Niekoniecznie. Ja mam całkiem cywilne buty, a i tak bloki się czuje i słyszy, na schodach trzeba uważać. A z bardziej sportowych butów bloki wystają, jak jakieś pieprzone obcasy. |
|
Data: 2017-02-20 12:53:12 | |
Autor: borsuk | |
Dlaczego ludzie nie jeżdżą w SPD | |
W dniu 2017-02-20 o 12:15, cytawa pisze:
Nie widze problemu. W SPD chodzi sie dokladnie tak samo jak w innychKapcie też masz z SPD? :) Odpowiadam na pytanie: Ludzie jeżdżą, a dokładnie dwie grupy - zawodnicy (nie mylić z zawodowcami) oraz ci, którzy lubią ich udawać. |
|
Data: 2017-02-20 07:09:55 | |
Autor: rmikke | |
Dlaczego ludzie nie jeĹźdĹźÄ w SPD | |
W dniu poniedziałek, 20 lutego 2017 12:53:11 UTC+1 użytkownik borsuk napisał:
W dniu 2017-02-20 o 12:15, cytawa pisze: Uwaga na nisko przelatujące kwantyfikatory. Nie należę do żadnej z tych grup i jeżdżę w zatrzaskach. |
|
Data: 2017-02-20 13:05:22 | |
Autor: cytawa | |
Dlaczego ludzie nie jeżdżą w SPD | |
W dniu 2017-02-20 o 12:53, borsuk pisze:
W dniu 2017-02-20 o 12:15, cytawa pisze:Kapci (u nas ciapow) nie uzywam, chodze boso po domu. Odpowiadam na pytanie: Ludzie jeżdżą, a dokładnie dwie grupy - zawodnicy Skoro tak uwazasz, a masz prawo, to cie nie przekonam. Na co dzien do pracy oczywiscie jezdze w normalnych sandalach czy butach ale w kazdym innym rowerze mam SPD i uwazam ze jest lepiej i bezpieczniej. Nawet SPD kupilem swojej zonie, ale tylko do tandemu. I jest duzo lepiej bo jej nogi nie spadaja z pedalow, co przedtem bylo dosyc czeste. I zeby byla jasnosc, jestem goracym zwolennikiem pedalow jednostronnych do celow turystycznych i rekreacyjnych. Jan Cytawa |
|
Data: 2017-02-21 00:02:28 | |
Autor: Prot Ogenes | |
Dlaczego ludzie nie jeżdżą w SPD | |
On 2017-02-20 12:53, borsuk wrote:
W dniu 2017-02-20 o 12:15, cytawa pisze: Tak jak ludzi są dwie grupy. Ci co się mylą i ci co się nie mylą ;-) pozdr Prot |
|
Data: 2017-02-20 13:17:47 | |
Autor: wO.Ă´hoo! | |
Dlaczego ludzie nie jeżdżą w SPD | |
W dniu 20.02.2017 o 12:15, cytawa pisze:
W SPD chodzi sie dokladnie tak samo jak w innych butach. No chyba nie. Tu masz podeszwę moich, zwykłych MTB: https://ebike.hu/kepek/uNB/northwave-lizzard-pro-sbs-11-mtb-shoes.jpg To szare jest na maksa sztywne. Przemieszczać się da, ale do chodzenia w zwykłych adidasach nie ma co porównywać. |
|
Data: 2017-02-21 00:07:12 | |
Autor: Prot Ogenes | |
Dlaczego ludzie nie jeżdżą w SPD | |
On 2017-02-20 13:17, wO.ôhoo! wrote:
W dniu 20.02.2017 o 12:15, cytawa pisze: Z całym szacunkiem, widok podeszwy gówno mówi. Isotne jest gdzie i jak się zgina. Póki nie założę tego na nogę i nie postawię paru kroków nie jestem w stanie nic o tym powiedzieć patrząc tylko na zdjęcie. Pewnie, do zwykłych adidasów nie ma co porównywać, ale są buty, które nie są super sztywnymi SIDI. Da sie w nich przejść po mieście (asflat/kostka) 3km bez problemu. Choćby Accent Trash. Ale... tak jak niżej rmikke pisze, niezaleznie czy bloki wystają bardziej czy mniej, na schodach trzeba uważać. pozdr Prot |
|
Data: 2017-02-20 17:27:37 | |
Autor: Marek | |
Dlaczego ludzie nie jeĹźdĹźÄ w SPD | |
Prot Ogenes napisał:
Z całym szacunkiem, widok podeszwy gówno mówi. Isotne jest gdzie i jak się zgina. Póki nie założę tego na nogę i nie postawię paru kroków nie jestem w stanie nic o tym powiedzieć patrząc tylko na zdjęcie. Trash zgrabnie łączy nazwy Traffic i Rush - dwóch modeli azjatyckich produktów polskiej marki. W praktyce - jeden kit, więc i nazwa może być jedna :). Ten patent ma twardszą i bardziej kruchą podeszwę niż turystyczne Sidi (bo Włosi także robią buty dla cykloturystów). Traffic poległ na mych girach po niecałym sezonie, Sidiki - po trzech. I tylko te drugie wspominam z sentymentem, bo były najwygodniejsze w turystyce rowerowej i najciszej stukały progami podczas chodzenia. Choć kto wie, jak jest teraz w firmie ze stosunkiem do idei "daj zarobić - zużyj szybko i wróć po nowe" :). Ja tam wielkim praktykiem nie jestem (jeśli nie brać pod uwagę łamania płyt), ale mam wrażenie, że nie ma dobrych butów, które uczyniłyby SPD i podobne systemy atrakcyjnymi dla codziennych użytkownków rowerów, którzy w tych samych butach więcej chodzą niż jeżdżą. "Cywilne" laczki z progami wciąż nie dorównują miękkim butom miejskim, czy nawet nieco sztywniejszym trekkingowym/podejściowym. W warunkach dojazdów do pracy (wyłączając tych, co muszą szybko cisnąć kilkanaście km w jedną stronę) czy na rekreacyjnych przejażdżkach nie są w stanie zaoferować dostatecznej wygody. Choć oczywiście wiele można ugrać na skutecznym marketingu, snobowaniu się na "bikera" i podobnych ściemach. Moim zdaniem sens espedziakowania "al dente" pojawia się dopiero wtedy, gdy w ramach jednej wycieczki trzeba i chodzić i jeździć, nie warto brać dwóch par butów, a kontrola w czasie jazdy jest ważniejsza niż komfort krótkiego chodzenia po muzeum, po sklepie w którym kupujemy banany i izotonik czy na niezbyt długich odcinkach peszych. Jeżdżę w stałym tandemie o różnym podejściu do laczka. Ja mam pedały SPD, Aśka - platformy. Ja na dłuższe wycieczki zabieram twarde (choć jeszcze nie sportowe) espedziaki do jazdy i niskie podejściówki na dłuższe odcinki piesze, a Aśka do jednego i drugiego ma niskie podejściówki, a na dodatek sandały - też używane w obu przypadkach. Moje zjazdy są szybsze, ale jej podjazdy dłuższe i oboje jesteśmy zadowoleni z wybranych opcji. Z dwojga złego, wolę zwolnić na zjeździe, by nie utracić kontroli podczas jazdy w butach nie wpiętych w pedały, niż na odcinkach pieszych w espedziakach spinać się na skale (zwłaszcza na skraju urwiska), by nie wywinąć orła na tych gównianych kawałkach stali, co utrudniają podeszwie kontakt z podłożem. A w górę i tak korb ne ciągnę. Wygląda więc na to, że w lajtowej turystyce rowerowo-pieszej opcja Asi jest górą i gra w SPD jest warta świeczki dopiero wtedy, kiedy wyraźnie postawi się akcent na jeździe. I jeszcze ta upierdliwa logistyka na cztery buty - ale gdzie jej tam do postulatu przekręcania co chwilę (choć tylko w dwie minuty) pedałów z platform na SPD i odwrotnie :) https://youtu.be/TsF4gepV-9U?t=7m46s . -- Marek |
|
Data: 2017-02-21 03:18:10 | |
Autor: Prot Ogenes | |
Dlaczego ludzie nie jeżdżą w SPD | |
On 2017-02-21 02:27, Marek wrote:
Prot Ogenes napisał: Moje (T)Rush'e ;-) jakimś cudem przetrwały znacznie dłużej. W sumie powoli rozglądam sie za czymś nowym, bo się już zdziebko zdefasonowały ;-) Ja tam wielkim praktykiem nie jestem (jeśli nie brać pod uwagę łamania Ale chyba nie chodzi o to aby uczynić systemy zatrzaskowe powszechnymi. Ja uważam to za wygodne dla moich celów więc jeżdżę. Doskonale też rozumiem tych, którzy nie chcą ich w mieście lub nawet z nich zrezygnowali. Pisałem już gdzieś tutaj, że nawet mnie czasem męczy wypinanie/wpinanie kiedy na trasie mam kilkanaście lub kilkadziesiąt skrzyżowań, a oprzeć się nie ma o co i co chwila trzeba się wypinac i wpinać. W warunkach dojazdów do pracy (wyłączając tych, co muszą szybko cisnąć Dokładnie, w mieście nie ma się co katować ani przekonywać ludzi o niepodważalnej wyższości świąt jednych nad drugimi. Moim zdaniem sens espedziakowania "al dente" pojawia się dopiero wtedy,[...] Wygląda więc na to, że w lajtowej turystyce rowerowo-pieszej opcja Asi Nie upierałbym się, że tylko na zjeździe się przydają. Generalnie kiedy teren jest trudniejszy, to pewność tego że noga się nie ześlizgnie daje mi osobiście większe poczucie komfortu. I jeszcze ta upierdliwa logistyka na cztery buty - ale gdzie jej tam do Pacjent już wyjaśniał, że to nie codziennie tylko przy okazji wycieczek ;-) pozdr Prot |
|
Data: 2017-02-21 09:12:59 | |
Autor: cytawa | |
Dlaczego ludzie nie jeżdżą w SPD | |
wO.ôhoo! pisze:
W dniu 20.02.2017 o 12:15, cytawa pisze: tak to mozesz wszystko udowodnic. Odpowiedz twoja jest taka jak bym napisal, ze np. na nartach bardzo latwo biegac a ty bys dal zdjecie nart do skakania czy nart zjazdowych i powiedzial, " A nie prawda, bo na takich sie nie biegac". Mam 4 pary butow SPD, w ktorych sie doskonale chodzi, dokladnie tak jak w zwyklych adidasach, a jedna pare sportowa, w ktorej sie tylko doskonale jezdzi, za to chodzic nie za bardzo. Jak sobie takie kupiles to sie nie 'wymandrzaj' Jan Cytawa |
|
Data: 2017-02-21 15:29:19 | |
Autor: wO.Ă´hoo! | |
Dlaczego ludzie nie jeżdżą w SPD | |
W dniu 21.02.2017 o 09:12, cytawa pisze:
tak to mozesz wszystko udowodnic. Odpowiedz twoja jest taka jak bym Ale te moje buty są typowymi butami MTB do zatrzasków. Żaden kosmos, zero karbonu (jakiś sproszkowany będący tylko 'chłytem matetindowym'). Wiem, że Shimano produkuje nawet sandały SPD, tylko po co? Do sklepu? Do sklepu to nawet boso bym dojechał, a wolałbym założyć właściwe buty, chwilę się pomęczyć łażąc jak pingwin, zakupy wciepać w lodówkę i iść jeździć dalej. A może na dojazd nad wodę? Znów bym wolał jechać w swoich do jazdy, a nad wodą je ściągnąć i albo chodzić boso, albo wyciągnąć z plecaka piankowe japonki. Do pracy? Może jakiejś krótkiej, bo na 7-8 h wolałbym buty przebrać. Naprawdę się staram, a nie potrafię wymyślić zastosowania dla kapci SPD. Na pewno mogłyby się sprawdzić w większej turystyce rowerowej, ale nie takie całkiem miękkie wafle, więc wciąż by się w nich nie chodziło tak samo jak w zwykłych adidasach. Pomijając już fakt, że blok z mocowaniem to jednak kawałek żelastwa jest, który swoje waży. Lekkich adidasów do jazdy nie miałem, więc gdy zważyłem SPD po zakupie, to byłem trochę zdziwiony różnicą 111 g na jednym bucie. Dodam, że ja nawet nie luzowałem pasków, gdy musiałem kawałek przejść. Zluzowanie górnych pewnie by coś poprawiło, ale ja nawet po schodach wolę zjeżdżać niż schodzić. ;) |
|
Data: 2017-02-22 08:46:27 | |
Autor: cytawa | |
Dlaczego ludzie nie jeżdżą w SPD | |
wO.ôhoo! pisze:
Ale te moje buty są typowymi butami MTB do zatrzasków. Żaden kosmos, Co to znaczy typowy but. Sa przerozne buty. Twarde, miekkie, lekkie, cięzkie, prawie kapcie, sportowe, turystyczne, do zawodow MTB, do szosy itd. Masz jedne i muslisz, ze wszystkie takie same.
Co w tym dziwnego? Mam tez i takie. Tych glownie uzywam w lecie na wycieczki. Dla mnie rewelacja. Sa bardzo wygodne, stopa odddycha, wystarczajaco swietnie sie w nich jezdzi i mozna w nich chodzic normalnie a nie jak pingwin. Do sklepu? Do sklepu to nawet boso bym dojechał, a wolałbym założyć właściwe buty, Odnosze wrazenie, ze nie wiesz co opisujesz. Jan Cytawa |
|
Data: 2017-02-22 09:57:57 | |
Autor: borsuk | |
Dlaczego ludzie nie jeżdżą w SPD | |
W dniu 2017-02-22 o 08:46, cytawa pisze:
Co to znaczy typowy but. Sa przerozne buty. Twarde, miekkie, lekkie, Na pewno są różne rodzaje, ale podejrzewam, że większość rowerzystów (tak jak ja) miała do czynienia z jednym rodzajem butów SPD i na tej podstawie wyciąga wnioski. Raczej wątpię, że ktoś stwierdziwszy, że to SPD raczej mu niewiele pomaga, a chodzi się niezbyt wygodnie, będzie leciał do sklepu i kupował jeszcze kilka innych par butów. Jeżeli dla kogoś strata kilkudziesięciu sekund, czy nawet kilku minut, podczas np. jakiegoś podjazdu jest istotna, to będzie dobierał odpowiednie buty (i brnął w koszty :) ). |
|
Data: 2017-02-22 11:42:55 | |
Autor: kawoN | |
Dlaczego ludzie nie jeżdżą w SPD | |
W dniu 22.02.2017 o 09:57, borsuk pisze:
Jeżeli dla kogoś strata kilkudziesięciu sekund, czy nawet kilku minut, Hehe ludzie walczą o części sekundy a co dopiero minuty :-) pozdr. kawoN |
|
Data: 2017-02-22 14:06:07 | |
Autor: wO.Ă´hoo! | |
Dlaczego ludzie nie jeżdżą w SPD | |
W dniu 22.02.2017 o 11:42, kawoN pisze:
Hehe ludzie walczą o części sekundy a co dopiero minuty :-) U mnie idzie właśnie o minuty. Taka wycieczka 150 km. Jestem przekonany, że dzięki SPD trochę tych minut uciułam. :) A już samo rozwinięcie nazwy SPD: ...pedaling dynamics raczej wyklucza sandały. Buty powinny być sztywne choćby dla łatwego wypinania (czyli bezpieczeństwa), bo w sztywnych reakcja buta na ruch nogi jest dużo szybsza. Być może właśnie dzięki temu, że mam odpowiednie buty, uniknąłem upadków początkujących. (Wątpię, ale jeśli miałbym 'zapomnieć', że jadę w SPD, to prędzej w jakichś gumiakach, pod którymi nie czuć bloku, a noga bardziej pracuje). |
|
Data: 2017-02-22 15:17:50 | |
Autor: cytawa | |
Dlaczego ludzie nie jeżdżą w SPD | |
wO.ôhoo! pisze:
O czym ty piszesz? Sandaly maja jak najbardziej sztywna podeszwe. Nie miales to nie wiesz. Tu mnostwo osob w takich jezdzi. W RFN widzialem trenujacych kolarzy w sandalach. Nie ma zadnej roznicy w wypinaniu a wygoda szalona. Owszem scigac sie tym bym nie radzil ale po co sie katowac ciasnymi butami na wycieczkach czy lekich treningach? Jan Cytawa |
|
Data: 2017-02-22 16:02:44 | |
Autor: wO.Ă´hoo! | |
Dlaczego ludzie nie jeżdżą w SPD | |
W dniu 22.02.2017 o 15:17, cytawa pisze:
O czym ty piszesz? Sandaly maja jak najbardziej sztywna podeszwe. Piszę o sztywności buta. But to coś więcej niż podeszwa. Nie wiem jakim cudem chciałbyś mieć sztywny sandał. Będzie sztywniejszy od sandałów z Biedronki, ale z typowym butem - niech już będzie - do ścigania, nie ma co porównywać. O sztywności butów uczyłem się 15 lat temu, jak zaczynałem swoją przygodę ze snowboardem. Tam masz zapięcia twarde i miękkie, buty tak samo, a producenci stosują dodatkową skalę (1-5, 1-10) dla sztywności całego buta. FS - miękkie, FR - twardsze, itd. I niepotrzebnie się spinasz. Nikomu w sandałach jeździć nie bronię, tylko piszę, że wg mnie nie ma to najmniejszego sensu. Może gdybym był bardzo bogaty i mógł sobie pozwolić na pięćdziesiąt różnych par butów z pięćdziesięcioma kompletami bloków, to i sandały by się wśród nich znalazły, a i tak prawdopodobnie założyłbym je tylko raz. |
|
Data: 2017-02-22 22:26:48 | |
Autor: solar | |
Dlaczego ludzie nie jeĹźdĹźÄ w SPD | |
W dniu 22.02.2017 o 16:02, wO.ôhoo! pisze:
O sztywności butów uczyłem się 15 lat temu, jak zaczynałem swoją W butach rowerowych też określa się twardość w 12-stopniowej skali. A do wycieczek bardziej trekingowych wystarczy kupić buty właśnie bardziej trekingowe niż sportowe, np. SH-XM7 (3/12) albo SH-XM9. Chodzi się w nich bardzo dobrze, Vibram bardzo dobrze trzyma, a i wchodząc do sklepu po piwo, idzie się normalnie, nie ma w ogóle porównania do chodzenia w bardziej sportowych butach na twardej, plastikowej czy karbonowej podeszwie. http://bikepacker.com/shimano-xm7-long-term-review/ http://johnnyisaak.com/review-shimano-xm7-cross-mountain-adventure-shoe/ -- Solar www.solar.blurp.org "Nie potrzeba świątyń, nie potrzeba skomplikowanych filozofii. Mój mózg i moje serce są świątyniami, a moją filozofią jest życzliwość." Dalajlama |
|
Data: 2017-02-22 23:45:09 | |
Autor: Prot Ogenes | |
Dlaczego ludzie nie jeżdżą w SPD | |
On 2017-02-22 22:26, solar wrote:
W butach rowerowych też określa się twardość w 12-stopniowej skali. Ekhmm.... tutaj ludzie kombinują jak nie wymieniać koronek po 20 zł za sztukę i manipulują na potęgę budując własne kasety, a ty im proponujesz buty za prawie 700 stów?! :-) pozdr Prot |
|
Data: 2017-02-23 01:10:54 | |
Autor: wO.Ă´hoo! | |
Dlaczego ludzie nie jeżdżą w SPD | |
W dniu 22.02.2017 o 22:26, solar pisze:
Chodzi się w nich bardzo dobrze, Vibram bardzo dobrze trzyma, a i Ale musi być coś za coś. O ile nie jestem aptekarzem, żeby ważyć każdą śrubkę w rowerze i wymieniać na tytanową gdy jest za cieżka, czy też wybierać między modelami butów po ich wadze, tak nie kupię butów z elastyczną podeszwą do pedałów zatrzaskowych. Chyba że na starość. Chyba że na zimę, gdy wszystko (poza jednym) od mrozu samo twardnieje. :) |
|
Data: 2017-02-23 07:30:32 | |
Autor: solar | |
Dlaczego ludzie nie jeĹźdĹźÄ w SPD | |
W dniu 23.02.2017 o 01:10, wO.ôhoo! pisze:
wybierać między modelami butów po ich wadze, tak nie kupię butów z Czyli w ręku ich nie miałeś, ale znów piszesz, co ci się wydaje... :) -- Solar www.solar.blurp.org "Nie potrzeba świątyń, nie potrzeba skomplikowanych filozofii. Mój mózg i moje serce są świątyniami, a moją filozofią jest życzliwość." Dalajlama |
|
Data: 2017-02-23 13:05:48 | |
Autor: wO.Ă´hoo! | |
Dlaczego ludzie nie jeżdżą w SPD | |
W dniu 23.02.2017 o 07:30, solar pisze:
Czyli w ręku ich nie miałeś, ale znów piszesz, co ci się wydaje... Takie czasy, że nie wszystko trzeba osobiście zmacać, by móc sobie wyrobić opinię: https://www.youtube.com/watch?v=gpWV6I0RSwo (pierwsze z brzegu, jest więcej). |
|
Data: 2017-02-23 19:02:58 | |
Autor: solar | |
Dlaczego ludzie nie jeĹźdĹźÄ w SPD | |
W dniu 23.02.2017 o 13:05, wO.ôhoo! pisze:
Takie czasy, że nie wszystko trzeba osobiście zmacać, by móc sobie Ja akurat nie pisałem o sandałach. Nie wiem dokładnie, jak jeździsz, gdzieś mi chyba wpadło w oczy, że zdarza ci się i wypych po górach. wtedy moim zdaniem buty, które kupiłeś, z bardzo sztywną, plastikową podeszwą do takiej jazdy nie są najlepsze - wiem to ze własnego doświadczenia. -- Solar www.solar.blurp.org "Nie potrzeba świątyń, nie potrzeba skomplikowanych filozofii. Mój mózg i moje serce są świątyniami, a moją filozofią jest życzliwość." Dalajlama |
|