Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?

Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?

Data: 2020-05-16 08:37:39
Autor: User
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
Mam pytanie "niezupełnie" natury prawnej, ale temat maseczek tu się pojawia.

Dlaczego maseczka nie chroni noszącego, a chroni innych przed noszącym maseczkę ?
Chodzi mi o najczęściej noszone maseczki 3-warstowowe, tzw. chirurgiczne,
a nie o te profesjonalne, z filtrem.
Oczywiście zakładam prawidłowe założenie maseczki, dobrze przylegającej do twarzy.

Darujcie sobie żarty, ja pytam poważnie.

Data: 2020-05-16 08:48:10
Autor: Liwiusz
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
W dniu 2020-05-16 o 08:37, User pisze:
Mam pytanie "niezupełnie" natury prawnej, ale temat maseczek tu się pojawia.

Dlaczego maseczka nie chroni noszącego, a chroni innych przed noszącym maseczkę ?
Chodzi mi o najczęściej noszone maseczki 3-warstowowe, tzw. chirurgiczne,
a nie o te profesjonalne, z filtrem.
Oczywiście zakładam prawidłowe założenie maseczki, dobrze przylegającej do twarzy.

Darujcie sobie żarty, ja pytam poważnie.

Dlatego, że dróg zakażenia jest o wiele więcej niż tylko przez oddech (przed którym maseczka też nie do końca chroni) - można zarazić się dotykając ręką do twarzy, nosa, oka itp., którą to ręką wcześniej dotknęło się czegoś zakażonego.

W drugą stronę - aby to "coś" było zakażone, wirus musi się wydostać na wydzielinie z ust lub nosa, i przeciwko takiemu właśnie skażeniu otoczenia maseczka dość skutecznie chroni, a na pewno znacznie ogranicza zasięg wydobywających się wydzielin.

--
Liwiusz

Data: 2020-05-16 09:29:20
Autor: User
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
W dniu 16.05.2020 o 08:48, Liwiusz pisze:
W dniu 2020-05-16 o 08:37, User pisze:
Mam pytanie "niezupełnie" natury prawnej, ale temat maseczek tu się pojawia.

Dlaczego maseczka nie chroni noszącego, a chroni innych przed noszącym maseczkę ?
Chodzi mi o najczęściej noszone maseczki 3-warstowowe, tzw. chirurgiczne,
a nie o te profesjonalne, z filtrem.
Oczywiście zakładam prawidłowe założenie maseczki, dobrze przylegającej do twarzy.

Darujcie sobie żarty, ja pytam poważnie.

Dlatego, że dróg zakażenia jest o wiele więcej niż tylko przez oddech (przed którym maseczka też nie do końca chroni) - można zarazić się dotykając ręką do twarzy, nosa, oka itp., którą to ręką wcześniej dotknęło się czegoś zakażonego.

W drugą stronę - aby to "coś" było zakażone, wirus musi się wydostać na wydzielinie z ust lub nosa, i przeciwko takiemu właśnie skażeniu otoczenia maseczka dość skutecznie chroni, a na pewno znacznie ogranicza zasięg wydobywających się wydzielin.


Wiem, że są różne drogi zakażenia, ale mnie chodziło o porównanie skuteczności maseczki "w obie strony".  Z tego, że można się zarazić
przez dotyk ręką nie wynika, że maseczka nie chroni noszącego przed zakażeniem przez usta lub nos bez dotyku ręką (pod warunkiem,
że usta i nos są dobrze zakryte).
Z informacji w TV można wnioskować, że noszenie maseczki noszącemu w ogóle nie jest potrzebne, a to bzdura.
I nie dziwię się, że wobec takiego przekazu ludzie maseczek nie noszą - w końcu każdy bardziej dba o siebie niż o innych.

Data: 2020-05-16 10:05:31
Autor: User
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
W dniu 16.05.2020 o 09:29, User pisze:
W dniu 16.05.2020 o 08:48, Liwiusz pisze:
W dniu 2020-05-16 o 08:37, User pisze:
Mam pytanie "niezupełnie" natury prawnej, ale temat maseczek tu się pojawia.

Dlaczego maseczka nie chroni noszącego, a chroni innych przed noszącym maseczkę ?
Chodzi mi o najczęściej noszone maseczki 3-warstowowe, tzw. chirurgiczne,
a nie o te profesjonalne, z filtrem.
Oczywiście zakładam prawidłowe założenie maseczki, dobrze przylegającej do twarzy.

Darujcie sobie żarty, ja pytam poważnie.

Dlatego, że dróg zakażenia jest o wiele więcej niż tylko przez oddech (przed którym maseczka też nie do końca chroni) - można zarazić się dotykając ręką do twarzy, nosa, oka itp., którą to ręką wcześniej dotknęło się czegoś zakażonego.

W drugą stronę - aby to "coś" było zakażone, wirus musi się wydostać na wydzielinie z ust lub nosa, i przeciwko takiemu właśnie skażeniu otoczenia maseczka dość skutecznie chroni, a na pewno znacznie ogranicza zasięg wydobywających się wydzielin.


Wiem, że są różne drogi zakażenia, ale mnie chodziło o porównanie skuteczności maseczki "w obie strony". Z tego, że można się zarazić
przez dotyk ręką nie wynika, że maseczka nie chroni noszącego przed zakażeniem przez usta lub nos bez dotyku ręką (pod warunkiem,
że usta i nos są dobrze zakryte).
Z informacji w TV można wnioskować, że noszenie maseczki noszącemu w ogóle nie jest potrzebne, a to bzdura.
I nie dziwię się, że wobec takiego przekazu ludzie maseczek nie noszą - w końcu każdy bardziej dba o siebie niż o innych.
Dodam jeszcze, że jeśli ktoś zakażony w moim otoczeniu zakaszle lub kichnie, to to wystarczy i już  "nie muszę" dotykać twarzy ręką
żeby się zakazić. Oczywiście w sytuacji gdy ja (także DLA SIEBIE) nie noszę maseczki. A zachowanie odległości 2 m niewiele daje,
bo badania pokazują, że zasięg wydzielin przy kaszlu może wynosić 5 m, a przy kichnięciu nawet 7 m.

Noszenie rękawiczek to tez w większości przypadków bzdura, bo sugeruje jakby  przez dotyk zakażona rękawiczką ust, nosa lub oczu
nie można było się zarazić. Założenie rękawiczek może mieć znaczenie tylko w takim przypadku gdy ktoś na zakażone ręce w domu
założy przed wyjściem rękawiczki. Innego zastosowanie nie widzę.
A sprzedawcy rękawiczek dbają o to by głosić jednorazowość rękawiczek, tak jakby nie można było umyć czy odkazić rąk w rękawiczkach
podobnie jak rąk bez rękawiczek.

Karmią nas bzdurami, a my to wszystko łykamy. A wydawało się, że czasy gdy można było "głosić prawdę" bez uzasadnienia już minęły.

Data: 2020-05-16 18:00:12
Autor: Budzik
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
Użytkownik User no@spam.com ...

Mam pytanie "niezupełnie" natury prawnej, ale temat maseczek tu
się pojawia.

Dlaczego maseczka nie chroni noszącego, a chroni innych przed noszącym maseczkę ?
Chodzi mi o najczęściej noszone maseczki 3-warstowowe, tzw. chirurgiczne,
a nie o te profesjonalne, z filtrem.
Oczywiście zakładam prawidłowe założenie maseczki, dobrze przylegającej do twarzy.

Darujcie sobie żarty, ja pytam poważnie.

Dlatego, że dróg zakażenia jest o wiele więcej niż tylko przez
oddech (przed którym maseczka też nie do końca chroni) - można
zarazić się dotykając ręką do twarzy, nosa, oka itp., którą to
ręką wcześniej dotknęło się czegoś zakażonego.

W drugą stronę - aby to "coś" było zakażone, wirus musi się
wydostać na wydzielinie z ust lub nosa, i przeciwko takiemu
właśnie skażeniu otoczenia maseczka dość skutecznie chroni, a na
pewno znacznie ogranicza zasięg wydobywających się wydzielin.

Wiem, że są różne drogi zakażenia, ale mnie chodziło o porównanie skuteczności maseczki "w obie strony". Z tego, że można się zarazić
przez dotyk ręką nie wynika, że maseczka nie chroni noszącego przed
zakażeniem przez usta lub nos bez dotyku ręką (pod warunkiem,
że usta i nos są dobrze zakryte).
Z informacji w TV można wnioskować, że noszenie maseczki noszącemu
w ogóle nie jest potrzebne, a to bzdura.
I nie dziwię się, że wobec takiego przekazu ludzie maseczek nie
noszą - w końcu każdy bardziej dba o siebie niż o innych.
Dodam jeszcze, że jeśli ktoś zakażony w moim otoczeniu zakaszle lub kichnie, to to wystarczy i już  "nie muszę" dotykać twarzy ręką
żeby się zakazić. Oczywiście w sytuacji gdy ja (także DLA SIEBIE)
nie noszę maseczki. A zachowanie odległości 2 m niewiele daje,
bo badania pokazują, że zasięg wydzielin przy kaszlu może wynosić 5
m, a przy kichnięciu nawet 7 m.

Jak kichnie bez maseczki a ty bedziesz miał maseczke to spray który sie rozproszy "suadzie" na twojej zwykłej chirurgicznej maseczce i z łatwoscia przeniknie na druga strone.
Ale jak kichnie w maseczke to znacząco zmniejszy sie ilosc rozproszonego aerozolu. I o to chodzi.

Noszenie rękawiczek to tez w większości przypadków bzdura, bo
sugeruje jakby  przez dotyk zakażona rękawiczką ust, nosa lub oczu
nie można było się zarazić. Założenie rękawiczek może mieć znaczenie
tylko w takim przypadku gdy ktoś na zakażone ręce w domu
założy przed wyjściem rękawiczki. Innego zastosowanie nie widzę.
A sprzedawcy rękawiczek dbają o to by głosić jednorazowość
rękawiczek, tak jakby nie można było umyć czy odkazić rąk w
rękawiczkach podobnie jak rąk bez rękawiczek.

Karmią nas bzdurami, a my to wszystko łykamy. A wydawało się, że
czasy gdy można było "głosić prawdę" bez uzasadnienia już minęły.

Nie wiem czy MY to wszystko łykamy.
Rekawiczki sa jakims tam sposóbem na nieprzenoszenie na rekach pod warunkiem ze wiemy i rozumiemy po co są.
Np. wchodzisz do sklepu i zakładasz nowe rekawiczki dzieki czemu nie wnosisz na towary które za chwile bedziesz macał tego co wczesniej dotykałes na zewnatrz.
Ale rzeczywiscie rownie dobre jest noszenie w kieszeni jakiegos małego sprayu z odkazaczem.

Rekawiczki sa tez dobre dlatego, ze te srodki odkazajace dosc mocno niszcza skóre, powoduja suchosc itp.
Jak idziesz do sklepu to nie ma problemu, ale jak musisz pracowac przez cały dzien to wielokrotne odkazanie dobrze rekom nie zrobi a stosowanie rekawiczek sprawi ze raczki beda gładki jak pupa niemowlaka.

Niektorzy twierdza ze rekawiczki dodatkowo motywuja nas do niedotykania rekami twarzy, oczu etc. Nie wiem czy tak jest, wydaje sie ze ogolnie ci co rozumieja jak to sie roznosi, to juz sie nie macaja brudnymi paluchami po oczach.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Pieniądze są jak szósty zmysł, bez którego nie sposób wykorzystać
w pełni pozostałych pięciu." - William Somerset Maughan

Data: 2020-05-16 19:45:47
Autor: Liwiusz
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
W dniu 2020-05-16 o 10:05, User pisze:

Wiem, że są różne drogi zakażenia, ale mnie chodziło o porównanie skuteczności maseczki "w obie strony". Z tego, że można się zarazić
przez dotyk ręką nie wynika, że maseczka nie chroni noszącego przed zakażeniem przez usta lub nos bez dotyku ręką (pod warunkiem,
że usta i nos są dobrze zakryte).
Z informacji w TV można wnioskować, że noszenie maseczki noszącemu w ogóle nie jest potrzebne, a to bzdura.

Nie spotkałem się z taką informacją.

Dodam jeszcze, że jeśli ktoś zakażony w moim otoczeniu zakaszle lub kichnie, to to wystarczy i już  "nie muszę" dotykać twarzy ręką

Nie wystarczy, bo ślina musi się do ciebie dostać, a to będzie utrudnione, jeśli kichający będzie miał maseczkę.

Noszenie rękawiczek to tez w większości przypadków bzdura, bo sugeruje

Tu rzeczywiście jest mniej sensu, niż w przypadku maseczek. Właściwie rękawiczki wpływu nie mają żadnego, poza dwoma wyjątkami:
- nie zakazisz się przez ranę na ręce
- mając rękawiczkę, być może rzadziej się będziesz dotykał do twarzy.

--
Liwiusz

Data: 2020-05-16 19:56:35
Autor: Shrek
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
W dniu 16.05.2020 o 10:05, User pisze:

Z informacji w TV można wnioskować, że noszenie maseczki noszącemu w ogóle nie jest potrzebne, a to bzdura.


Bzdura nie do końca - pomaga, ale niewiele. Tyle że jak ktoś bezpośrednio nakaszle to masz większe szanse. A powietrze i tak zassać musisz, więc jeśli w nim będzie areozol to raczej zwykła maseczka wiele nie pomoże. Natomiast rzeczywiście chodzi o to, że jak ty mówisz czy kaszlesz, to nie "wypluwać" swoich kropelek śliny daleko. I generalnie o to chodzi, żeby zmniejszyć zasięg odziaływania, to mniejsza szansa, że ktoś się tam znajdzie. Jak będziecie rozmawiać twarzą w tważ dłużej to IMHO maseczki nie pomogą.

--
Shrek

Data: 2020-05-22 00:06:11
Autor: Arek
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
User napisał(a) w wiadomości: <5ebf964f$0$17357$65785112@news.neostrada.pl>...
W dniu 16.05.2020 o 08:48, Liwiusz pisze:
W dniu 2020-05-16 o 08:37, User pisze:
Mam pytanie "niezupełnie" natury prawnej, ale temat maseczek tu się
pojawia.

Dlaczego maseczka nie chroni noszącego, a chroni innych przed
noszącym maseczkę ?
Chodzi mi o najczęściej noszone maseczki 3-warstowowe, tzw.
chirurgiczne,
a nie o te profesjonalne, z filtrem.
Oczywiście zakładam prawidłowe założenie maseczki, dobrze
przylegającej do twarzy.

Darujcie sobie żarty, ja pytam poważnie.

Dlatego, że dróg zakażenia jest o wiele więcej niż tylko przez oddech
(przed którym maseczka też nie do końca chroni) - można zarazić się
dotykając ręką do twarzy, nosa, oka itp., którą to ręką wcześniej
dotknęło się czegoś zakażonego.

W drugą stronę - aby to "coś" było zakażone, wirus musi się wydostać
na wydzielinie z ust lub nosa, i przeciwko takiemu właśnie skażeniu
otoczenia maseczka dość skutecznie chroni, a na pewno znacznie
ogranicza zasięg wydobywających się wydzielin.


Wiem, że są różne drogi zakażenia, ale mnie chodziło o porównanie
skuteczności maseczki "w obie strony
[...]

https://www.medonet.pl/koronawirus-pytania-i-odpowiedzi/jak-sie-chronic,dlaczego-wszyscy-pow
inni-nosic-maski-- naukowcy-tlumacza,artykul,78117098.html

a konkretnie grafika "ochrona siebie  ochrona innych"
https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/Ikck9kpTURBXy82ZDA0ZjRlMGY3YmI2MTM3MmNkNTg2NDJmOTUxMWJl
OC5wbmeRlQLNAtAAwsOBoTAB

..no właśnie, kogo bardziej chroni?

Arek

Data: 2020-05-16 20:47:22
Autor: Jacek Maciejewski
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
Dnia Sat, 16 May 2020 08:37:39 +0200, User napisał(a):

Dlaczego maseczka nie chroni noszącego

Pieprzenie. Ochrona przed transmisją wirusa między dwoma noszącymi
domowej roboty maskę wygląda tak: Skuteczność jakieś 30%, z czego 25% na
emitenta i 5% na odbiorcę. Skąd taki podział? Trzeba znać nieco
aerodynamikę i myśleć. No i co, dlatego że tak mało to mamy nie nosić
masek? Wystarczy że tak mała skuteczność jednak sprowadzi współczynnik
zakażeń poniżej jedności i za jakiś czas mamy epidemię z głowy.
Wkurwiają mnie bezmózgi chodzące z maską na brodzie.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-05-17 21:37:04
Autor: t-1
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
W dniu 2020-05-16 o 20:47, Jacek Maciejewski pisze:

Wkurwiają mnie bezmózgi chodzące z maską na brodzie.


Nie wk...j się.
Bezmózgi mogą nie nosić maseczek zgodnie z prawem.

Data: 2020-05-16 20:50:19
Autor: Jacek Maciejewski
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
Dnia Sat, 16 May 2020 08:37:39 +0200, User napisał(a):

Chodzi mi o najczęściej noszone maseczki 3-warstowowe

Bo one mają zawór zwrotny. Wdychasz niefiltrowane, wydychasz filtrowane.
Przecież przeznaczeniem takich masek to nie zakazić otwartej rany u
operowanego.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-05-16 21:00:55
Autor: User
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
W dniu 16.05.2020 o 20:50, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Sat, 16 May 2020 08:37:39 +0200, User napisał(a):

Chodzi mi o najczęściej noszone maseczki 3-warstowowe
Bo one mają zawór zwrotny. Wdychasz niefiltrowane, wydychasz filtrowane.
Przecież przeznaczeniem takich masek to nie zakazić otwartej rany u
operowanego.
Zatem jeśli ktoś nie kaszle i nie kicha i wobec tego zależy mu na chronieniu przede wszystkim siebie,
maseczkę powinien nosić "kolorem" do twarzy, czyli odwrotnie niż jest zalecane?

Data: 2020-05-16 21:25:45
Autor: Jacek Maciejewski
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
Dnia Sat, 16 May 2020 21:00:55 +0200, User napisał(a):

maseczkę powinien nosić "kolorem" do twarzy, czyli odwrotnie niż jest zalecane?

Nie wiem co to "kolor". Jeśli maseczka bez zaworu, jest wszystko jedno
którą stroną się założy.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-05-16 22:19:39
Autor: User
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
W dniu 16.05.2020 o 21:25, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Sat, 16 May 2020 21:00:55 +0200, User napisał(a):

maseczkę powinien nosić "kolorem" do twarzy, czyli odwrotnie niż jest
zalecane?
Nie wiem co to "kolor". Jeśli maseczka bez zaworu, jest wszystko jedno
którą stroną się założy.
Co to jest zawór?

Data: 2020-05-16 23:09:23
Autor: User
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
W dniu 16.05.2020 o 22:19, User pisze:
W dniu 16.05.2020 o 21:25, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Sat, 16 May 2020 21:00:55 +0200, User napisał(a):

maseczkę powinien nosić "kolorem" do twarzy, czyli odwrotnie niż jest
zalecane?
Nie wiem co to "kolor". Jeśli maseczka bez zaworu, jest wszystko jedno
którą stroną się założy.
Co to jest zawór?
Wydawało mi się, że piszę JASNO i WYRAŹNIE, że chodzi mi o zwykłe 3-warstowe maseczki zwane chirurgicznymi.
Mają one po jednej stronie wyraźny kolor, niebieski lub zielony, a po drugiej biały lub odpowiednio blado
niebieski lub blado zielony. Różnica jest wyraźna. Nie mają żadnego zaworu ani filtru.
W TV pokazywano, że należy je nosić kolorem na zewnątrz, w celu ochronienia innych przed noszącym.
Jeśli tak, to znaczyłoby, że hamującym wydostawanie się wydzieliny jest bardziej strona biała, a nie kolorowa.
Skoro więc porównujesz do sytuacji z sali operacyjnej, mam pytanie, czy miałoby sens noszenie maseczki
odwrotnie w celu zabezpieczenia się od innych, jeśli ja nie kaszlę i nie kicham.
Pokazywano także próbę z przedostawaniem się aerozolu i takie maseczki były skuteczne. Pokazywano
spryskiwanie od strony białej do kolorowej.

Data: 2020-05-16 23:37:22
Autor: Zbynek Ltd.
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
User napisał(a) :
Skoro więc porównujesz do sytuacji z sali operacyjnej, mam pytanie, czy miałoby sens noszenie maseczki
odwrotnie w celu zabezpieczenia się od innych, jeśli ja nie kaszlę i nie kicham.

Nie istotne, że nie kaszlesz i nie kichasz. I tak możesz być nosicielem. Bezobjawowym. I zarażać innych dzięki swojej niefrasobliwości (czytaj: egoizmowi).

--
Pozdrawiam
    Zbyszek
PGP key: 0xDCEF4E65

Data: 2020-05-16 23:45:47
Autor: User
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
W dniu 16.05.2020 o 23:37, Zbynek Ltd. pisze:
User napisał(a) :
Skoro więc porównujesz do sytuacji z sali operacyjnej, mam pytanie, czy miałoby sens noszenie maseczki
odwrotnie w celu zabezpieczenia się od innych, jeśli ja nie kaszlę i nie kicham.

Nie istotne, że nie kaszlesz i nie kichasz. I tak możesz być nosicielem. Bezobjawowym. I zarażać innych dzięki swojej niefrasobliwości (czytaj: egoizmowi).

Czyli zdecydowanie lepiej gdy ja się zarażę od kogoś kto w ogóle maski nie nosi. Dziękuje, nie skorzystam.

Data: 2020-05-17 00:03:45
Autor: Zbynek Ltd.
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
User napisał(a) :
W dniu 16.05.2020 o 23:37, Zbynek Ltd. pisze:
User napisał(a) :
Skoro więc porównujesz do sytuacji z sali operacyjnej, mam pytanie, czy miałoby sens noszenie maseczki
odwrotnie w celu zabezpieczenia się od innych, jeśli ja nie kaszlę i nie kicham.

Nie istotne, że nie kaszlesz i nie kichasz. I tak możesz być nosicielem. Bezobjawowym. I zarażać innych dzięki swojej niefrasobliwości (czytaj: egoizmowi).

Czyli zdecydowanie lepiej gdy ja się zarażę od kogoś kto w ogóle maski nie nosi. Dziękuje, nie skorzystam.

Ale jak nie skorzystasz? Też nie będziesz zakładał maski? Tak to wygląda.

Nawet ileśtam marnych procent zatrzymywania na Twojej masce czyichś wydzielin może być tymi procentami, które przesądzą o tym, czy zarazisz się lub nie.

--
Pozdrawiam
    Zbyszek
PGP key: 0xDCEF4E65

Data: 2020-05-17 00:18:30
Autor: User
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
W dniu 17.05.2020 o 00:03, Zbynek Ltd. pisze:
User napisał(a) :
W dniu 16.05.2020 o 23:37, Zbynek Ltd. pisze:
User napisał(a) :
Skoro więc porównujesz do sytuacji z sali operacyjnej, mam pytanie, czy miałoby sens noszenie maseczki
odwrotnie w celu zabezpieczenia się od innych, jeśli ja nie kaszlę i nie kicham.

Nie istotne, że nie kaszlesz i nie kichasz. I tak możesz być nosicielem. Bezobjawowym. I zarażać innych dzięki swojej niefrasobliwości (czytaj: egoizmowi).

Czyli zdecydowanie lepiej gdy ja się zarażę od kogoś kto w ogóle maski nie nosi. Dziękuje, nie skorzystam.

Ale jak nie skorzystasz? Też nie będziesz zakładał maski? Tak to wygląda.

Nawet ileśtam marnych procent zatrzymywania na Twojej masce czyichś wydzielin może być tymi procentami, które przesądzą o tym, czy zarazisz się lub nie.

No właśnie o to chodzi, żeby nosić maskę tak by maksymalnie się zabezpieczyć. To nie moja wina, że maski działają dobrze tylko
w jedna stronę.
Już nie pamiętacie gdy na początku pandemii w Polsce "wspaniały" pan minister wyśmiewał się z masek? A dlaczego?
Bo ich brakowało i byłaby wsypa polityczna.

Data: 2020-05-17 16:00:11
Autor: Budzik
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
Użytkownik Zbynek Ltd. sp2scf.spamstoper@poczta.onet.pl ...

Czyli zdecydowanie lepiej gdy ja się zarażę od kogoś kto w ogóle
maski nie nosi. Dziękuje, nie skorzystam.

Ale jak nie skorzystasz? Też nie będziesz zakładał maski? Tak to wygląda.

w sumie tak nalezałoby robić - jeżeli ktos w kontakcie z nami nie nosi maseczki to nalezałoby swoja ostentacyjnie sciagnac i delikatnie zakaszlec. :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Każdy samochód będzie ci mógł służyć do końca życia
jeśli będziesz wystarczająco szybko jeździł.

Data: 2020-05-17 05:48:21
Autor: Dawid Rutkowski
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
W dniu sobota, 16 maja 2020 23:46:07 UTC+2 użytkownik User napisał:
W dniu 16.05.2020 o 23:37, Zbynek Ltd. pisze:
> User napisał(a) :
>> Skoro więc porównujesz do sytuacji z sali operacyjnej, mam pytanie, >> czy miałoby sens noszenie maseczki
>> odwrotnie w celu zabezpieczenia się od innych, jeśli ja nie kaszlę i >> nie kicham.
>
> Nie istotne, że nie kaszlesz i nie kichasz. I tak możesz być > nosicielem. Bezobjawowym. I zarażać innych dzięki swojej > niefrasobliwości (czytaj: egoizmowi).
>
Czyli zdecydowanie lepiej gdy ja się zarażę od kogoś kto w ogóle maski nie nosi. Dziękuje, nie skorzystam.

No to dwie - jedna "kolorem" do japy, druga "kolorem" na zewnątrz.
Zaspokojony egoizm oraz altruizm.

Data: 2020-05-17 08:16:21
Autor: Jacek Maciejewski
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
Dnia Sat, 16 May 2020 23:09:23 +0200, User napisał(a):

Wydawało mi się, że piszę JASNO i WYRAŹNIE, że chodzi mi o zwykłe 3-warstowe maseczki zwane chirurgicznymi.
Mają one po jednej stronie wyraźny kolor, niebieski lub zielony, a po drugiej biały lub odpowiednio blado
niebieski lub blado zielony. Różnica jest wyraźna. Nie mają żadnego zaworu ani filtru.
W TV pokazywano, że należy je nosić kolorem na zewnątrz, w celu ochronienia innych przed noszącym.
Jeśli tak, to znaczyłoby, że hamującym wydostawanie się wydzieliny jest bardziej strona biała, a nie kolorowa.

Nie widzę fizycznego mechanizmu który wpływałby na kierunkowość kilku
szeregowo połączonych warstw. Zatem, jeśli nawet jakaś kierunkowość
wystepuje to znikoma. Niech ci co twierdzą że kierunkowość jest, opiszą
jej fizyczny mechanizm.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-05-17 09:54:43
Autor: Shrek
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
W dniu 17.05.2020 o 08:16, Jacek Maciejewski pisze:

Nie widzę fizycznego mechanizmu który wpływałby na kierunkowość kilku
szeregowo połączonych warstw. Zatem, jeśli nawet jakaś kierunkowość
wystepuje to znikoma. Niech ci co twierdzą że kierunkowość jest, opiszą
jej fizyczny mechanizm.

NIe twierdzę, że jest, ale jestem w stanie sobie ją wyobrazić. Pierwsza warstwa jest powiedzmy zgrubna, żeby zatrzymać grube zanieczyszczenia następna już działa na zasadzie elektrostatyki i jak nie odfiltrujesz wcześniej gubych kropel śliny to po prostu przestanie działać.

Jeszcze raz - nie twierdzę, że tak jest, ale mechanizm można bez problemu wymyślić;)


--
Shrek

Data: 2020-05-17 16:00:11
Autor: Budzik
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...

Nie widzę fizycznego mechanizmu który wpływałby na kierunkowość
kilku szeregowo połączonych warstw. Zatem, jeśli nawet jakaś
kierunkowość wystepuje to znikoma. Niech ci co twierdzą że
kierunkowość jest, opiszą jej fizyczny mechanizm.

NIe twierdzę, że jest, ale jestem w stanie sobie ją wyobrazić.
Pierwsza warstwa jest powiedzmy zgrubna, żeby zatrzymać grube
zanieczyszczenia następna już działa na zasadzie elektrostatyki i
jak nie odfiltrujesz wcześniej gubych kropel śliny to po prostu
przestanie działać. Jeszcze raz - nie twierdzę, że tak jest, ale mechanizm można bez problemu wymyślić;)

Moze maseczki z gore-texu dałyby rade? ;-D


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kiedy dyplomata mówi "tak", oznacza to "może"; kiedy mówi "może",
ma na myśli "nie"; kiedy mówi "nie", nie jest dyplomatą."
Henry Louis Mencken

Data: 2020-05-17 19:03:55
Autor: Uncle Pete
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
Moze maseczki z gore-texu dałyby rade? ;-D



Windstoppera.

Data: 2020-05-17 16:00:11
Autor: Budzik
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
Użytkownik Jacek Maciejewski jacmac@go2.pl ...

Wydawało mi się, że piszę JASNO i WYRAŹNIE, że chodzi mi o zwykłe 3-warstowe maseczki zwane chirurgicznymi.
Mają one po jednej stronie wyraźny kolor, niebieski lub zielony, a
po drugiej biały lub odpowiednio blado
niebieski lub blado zielony. Różnica jest wyraźna. Nie mają żadnego
zaworu ani filtru.
W TV pokazywano, że należy je nosić kolorem na zewnątrz, w celu ochronienia innych przed noszącym.
Jeśli tak, to znaczyłoby, że hamującym wydostawanie się wydzieliny
jest bardziej strona biała, a nie kolorowa.

Nie widzę fizycznego mechanizmu który wpływałby na kierunkowość
kilku szeregowo połączonych warstw. Zatem, jeśli nawet jakaś
kierunkowość wystepuje to znikoma. Niech ci co twierdzą że
kierunkowość jest, opiszą jej fizyczny mechanizm.

Jest podobny jak w kierunkowych kablach głosnikowych :))))

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kpić z filozofii to filozofować naprawdę."
Blaise Pascal

Data: 2020-05-17 16:00:11
Autor: Budzik
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
Użytkownik User no@spam.com ...

maseczkę powinien nosić "kolorem" do twarzy, czyli odwrotnie niż jest
zalecane?
Nie wiem co to "kolor". Jeśli maseczka bez zaworu, jest wszystko jedno
którą stroną się założy.
Co to jest zawór?

Sa maseczki z filtrem w czyms na kształt zaworu.
Zeby było smieszniej, sa tez takie, opisywane jako antysmogowe, które filtruja do srodka, lae przy wychaniu leci wszstko bez filtracji na zewnatrz.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Za górami za lasami żył Bin Laden z Talibami, aż pewnego dnia we wtorek gdy
dopisał mu humorek zamiast escape wcisnął enter i rozjebał World Trade Center.

Data: 2020-05-17 21:49:55
Autor: t-1
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
W dniu 2020-05-16 o 08:37, User pisze:

Dlaczego maseczka nie chroni noszącego, a chroni innych przed noszącym maseczkę ?


Nie chroni noszącego bo wymiary wirusa do porów maseczki są jak komara do siatki w parkanie. Przez taką, która by chroniła nie można by oddychać.

A chroni innych, bo noszący raczej nie napluje i nasmarka na przedmioty z którymi się inni zetkną.

Z drugiej strony noszenie jednej maseczki dłużej niż powiedzmy godzinę, zwiększa niebezpieczeństwo zarażenia się dla noszącego.

Data: 2020-05-17 22:08:37
Autor: Shrek
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
W dniu 17.05.2020 o 21:49, t-1 pisze:

Nie chroni noszącego bo wymiary wirusa do porów maseczki są jak komara do siatki w parkanie. Przez taką, która by chroniła nie można by oddychać.

Akurat nie o to chodzi, bo wirus nie lata sobie samopas, tylko w zawisinie z wydzielin. Więc jak najbardziej taka maseczka przez analogię mogłaby pomóc - na zasadzie komar co prawda przeleci przez parkan, ale juz komar zamknięty w samochodzie nie;). Powód jest inny - przy zwykłej maseczce i tak zasysasz bokiem. A jeśli chodzi o ochronę innych to chroni bo zmnijsza zasięg twoich wydzielin, więc i mniejsza szansa, że ktoś tam wlezie.

Z drugiej strony noszenie jednej maseczki dłużej niż powiedzmy godzinę, zwiększa niebezpieczeństwo zarażenia się dla noszącego.

Ale to bakteriami i grzybami a nie wirusem. Wirus nie namnaża się poza organizmem nosiciela, więc nie będzie się namnażał i na maseczce.


--
Shrek

Data: 2020-05-18 13:34:32
Autor: J.F.
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5ec199c4$0$517$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 17.05.2020 o 21:49, t-1 pisze:
Nie chroni noszącego bo wymiary wirusa do porów maseczki są jak komara do siatki w parkanie. Przez taką, która by chroniła nie można by oddychać.

Akurat nie o to chodzi, bo wirus nie lata sobie samopas, tylko w zawisinie z wydzielin. Więc jak najbardziej taka maseczka przez analogię mogłaby pomóc - na zasadzie komar co prawda przeleci przez parkan, ale juz komar zamknięty w samochodzie nie;).

A jak te wydzieliny wyschna ? Wirus uwieziony, czy sie zaczyna uwalniac ?

Powód jest inny - przy zwykłej maseczce i tak zasysasz bokiem. A jeśli chodzi o ochronę innych to chroni bo zmnijsza zasięg twoich wydzielin, więc i mniejsza szansa, że ktoś tam wlezie.

Ja tam zauwazylem, ze na wydechu maseczka sie odsuwa i powietrze wylatuje bokiem - ale kropelki moga sie jednak zatrzymywac.

Natomiast w czasie wdechu maseczka jednak przyciaga sie do twarzy.

Z drugiej strony noszenie jednej maseczki dłużej niż powiedzmy godzinę, zwiększa niebezpieczeństwo zarażenia się dla noszącego.

Ale to bakteriami i grzybami a nie wirusem. Wirus nie namnaża się poza organizmem nosiciela, więc nie będzie się namnażał i na maseczce.

Ryzyka, ze namnozy w sie w jakis bakteriach nie ma ?

J.

Data: 2020-05-18 15:39:23
Autor: Jacek Maciejewski
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
Dnia Mon, 18 May 2020 13:34:32 +0200, J.F. napisał(a):

A jak te wydzieliny wyschna ? Wirus uwieziony, czy sie zaczyna uwalniac ?

W kroplach wydalanych jest masa związków organicznych w tym enzymy
trawienne. W miarę jak kropla wysycha, enzymy zwiększają stężenie i w
końcu jest takie że białka wirusa się rozkładają. To tłumaczy dlaczego
nie da się zarazić na kilometr i dlaczego w lecie epidemia przycichnie.
Za to jesienią ruszy znowu.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-05-18 17:48:04
Autor: Shrek
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
W dniu 18.05.2020 o 13:34, J.F. pisze:

Akurat nie o to chodzi, bo wirus nie lata sobie samopas, tylko w zawisinie z wydzielin. Więc jak najbardziej taka maseczka przez analogię mogłaby pomóc - na zasadzie komar co prawda przeleci przez parkan, ale juz komar zamknięty w samochodzie nie;).

A jak te wydzieliny wyschna ? Wirus uwieziony, czy sie zaczyna uwalniac ?

Zaczyna wysychać:P

Powód jest inny - przy zwykłej maseczce i tak zasysasz bokiem. A jeśli chodzi o ochronę innych to chroni bo zmnijsza zasięg twoich wydzielin, więc i mniejsza szansa, że ktoś tam wlezie.

Ja tam zauwazylem, ze na wydechu maseczka sie odsuwa i powietrze wylatuje bokiem - ale kropelki moga sie jednak zatrzymywac.

No i zatrzymuje, reszta leci bokiem ale nie w przód i wolniej, więc ma o wiele mniejszy zasięg. I o to głównie chodzi - przynajmniej w tanich maseczkach a nie trójkach.

Natomiast w czasie wdechu maseczka jednak przyciaga sie do twarzy.

Zawsze bokiem zassiesz - przynajmniej przy zwykłych "szmatach' a nie póltwarzowych.

Ale to bakteriami i grzybami a nie wirusem. Wirus nie namnaża się poza organizmem nosiciela, więc nie będzie się namnażał i na maseczce.

Ryzyka, ze namnozy w sie w jakis bakteriach nie ma ?

No nie bardzo;)


--
Shrek

Data: 2020-05-18 23:10:07
Autor: User
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
W dniu 18.05.2020 o 17:48, Shrek pisze:
Zawsze bokiem zassiesz - przynajmniej przy zwykłych "szmatach' a nie póltwarzowych.
W TV można zobaczyć takie u niektórych dziennikarzy, np. Radomir Wit taką nosi.
Jestem w grupie ryzyka i dlatego tak dopytuję.
Gdzie takie są sprzedawane? Jaką mają "fachową" nazwę?

Data: 2020-05-19 06:51:52
Autor: Shrek
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
W dniu 18.05.2020 o 23:10, User pisze:

W TV można zobaczyć takie u niektórych dziennikarzy, np. Radomir Wit taką nosi.
Jestem w grupie ryzyka i dlatego tak dopytuję.
Gdzie takie są sprzedawane? Jaką mają "fachową" nazwę?

  Jeśli to co myślę, to nazywa się to półmaska, ma wymienne filtry i ostatnio za grosze można było kupi9ćw agencji rezerw miałowych. Obecnie... ciężko. Podejrzewam, że większość flitrów to podróbki.

--
Shrek

Data: 2020-05-19 16:31:55
Autor: ąćęłńóśźż
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
Nie znam takiego: dostał robotę do opluwania kogo?


-- -- -
W TV można zobaczyć takie u niektórych dziennikarzy, np. Radomir Wit taką nosi.

Data: 2020-05-21 14:59:53
Autor: Budzik
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
Użytkownik ąćęłńóśźż a@e.pl ...

W TV można zobaczyć takie u niektórych dziennikarzy, np. Radomir
Wit taką nosi.

Nie znam takiego: dostał robotę do opluwania kogo?

a googla znasz?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kto leczy się z poradników lekarskich, ten umiera na pomyłkę w druku".

Data: 2020-05-22 12:56:11
Autor: ąćęłńóśźż
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
A co wpisać?


-- -- -
a googla znasz?

Data: 2020-05-22 15:59:50
Autor: Budzik
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
Użytkownik ąćęłńóśźż a@e.pl ...


a googla znasz?

A co wpisać?

To co cie interesuje.
https://www.google.com/search?client=opera&q=to+co+cie+interesuje&sourcei
d=opera&ie=UTF-8&oe=UTF-8

;-DDDDDD

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nic tak ludzi nie gorszy jak prawda. Czasem nasuwa się myśl,
 że dla uniknięcia publicznego zgorszenia trzeba unikać prawdy"

Data: 2020-05-22 18:11:58
Autor: ąćęłńóśźż
Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?
Leki brałeś?


-- -- -
;-DDDDDD

Dlaczego maseczka nie chroni noszącego ?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona