Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Dlaczego nie?

Dlaczego nie?

Data: 2010-05-02 09:09:04
Autor: cirrus
Dlaczego nie?
# Kampania prezydencka trwa już od kilku tygodni, jednakże katastrofa pod Smoleńskiem wymusiła niejako na PiS wystawienie w wyborach prezesa Jarosław Kaczyńskiego. On sam wzbraniał się przed kandydowaniem , jego kandydaturę w głosowaniu poparli wszyscy członkowie Rady Politycznej PiS. Prócz samego prezesa który wstrzymał się od głosu. W myśl powiedzenia swego byłego szefa, prezydenta Lecha Wałęsy: "Nie chcem ale muszem?" No cóż, Wałęsy PiS i jego wyborcy nienawidzą, niegdyś spalili kukłę wyobrażającą prezydenta, wygrażali mu w naprędce zorganizowanej przeciwko Wałęsie manifestacji którą sklecono nazajutrz po tym jak bliźniacy wylecieli od niego z hukiem z pracy. Przedtem nie przeszkadzało to Jarosławowi który zawsze był tym od myślenia pracować u określanego mianem "Bolka", czyli legendarnego już TW bezpieki.

To jasno obrazuje z kim Kaczyński jest gotów zawierać sojusze dla swoich własnych korzyści. Zawarta kilka miesięcy temu medialna koalicja z SLD tylko to potwierdza. Wystarczy cofnąć się w wstecz i przypomnieć sobie z kim szef PiS zawarł koalicję rządową: Samoobrona Andrzeja Leppera i Liga Polskich Rodzin Romana Giertycha. Jeden to bogacz, wielki obszarnik ziemski występujący jako obrońca pegeerowskich rodzin, grający na ich uczuciach, niewiedzy oraz typowy populista. Drugi pogardliwie nazywany Koński Łeb, faszysta, homofob, podnóżek kler który karierę zrobił na krzyczeniu :"Precz z komuną!" i rzucaniu jajkami w polityków mających sympatie lewicowe. Cieszyć się powinien że jedynie dobrej woli i braku jaj u tamtych nie oberwał pan Romuś ze swoimi pretorianami... Taka to koalicja miała budować zręby pod 4 RP. Doborowe towarzystwo: jeden przepadł po sex aferze, drugi zdążył jeszcze zapisać się jako jeden z najbardziej posłusznych woli biskupów który przy okazji zrobił najwięcej szkód w polskiej edukacji. Ale za to walczył jak lew o to by ocena z religii katolickiej była wliczana do średniej. Poza tym wszyscy zdrowi.

Jarosław Kaczyński i jego środowisko liczą na to iż na fali żałoby narodowej Polacy wybiorą go na nowego prezydenta Polski, który będzie kontynuował dzieło swego brata Lecha. To mylne pojmowanie, gdyż Jarosław stawiał cele przed PC, przed PiS, przed Lechem także. Nie będzie więc w razie jego ewentualnego zwycięstwa wyborczego kontynuacji polityki zmarłego prezydenta lecz kontynuacja drogi Jarosława Kaczyńskiego właśnie. Polacy i współczucie? Co zostało z powypadkowej traumy, żałobnych haseł i deklaracji? Ano to że marszałkowi Komorowskiemu zarzuca się podejmowanie decyzji- m.in. w sprawie IPN- nie dostrzegając ze Kolegium tej instytucji szybciutko, bez jakiejkolwiek konsultacji w swoim zamkniętym gronie rozpisuje wybory na nowego szefa. Czyżby 4 RP zamierzała tkwić nadal w budynku przy Towarowej?

Kampania wyborcza będzie łagodna- wg jednych, ostra jak nigdy- wg drugich. Co wymyśli poseł Kurski który jest faktycznym, acz nieoficjalnym szefem kampanii prezesa PiS? Komorowski miał dziadka w Zakonie Krzyżackim? Przodek jego psa wystąpił w serialu "4 pancerni i pies?" . Wierni wyborcy PiS pójdą do urn głosować za Jarosławem Kaczyńskim i mityczną 4 RP której mieliśmy wątpliwą przyjemność doświadczyć. Mi przejadło się piętnowanie agentów byłych, faktycznych i wyimaginowanych. Weźcie się panowie za swoich własnych, za zuchów którzy trafili do służb tajnych pod komendą Antoniego Macierewicza czy Mariusza Kamińskiego. U nich dyletanci niezdolni do samodzielnego myślenia pracować mogą, a nie mogli robić tego rozsądni i myślący. Na fali żałoby narodowej nie podjęto tematu CBA i astronomicznych premii jakie wypłacano tam tym samym funkcjonariuszom. Za skuteczność? Wolne żarty! Za medialny przekaz- jeśli migawka z zatrzymania trafiła do mediów to funkcjonariusz mógł się ustawić do kasy firmy po premię: nawet 20-30 tys. złotych. Ile otrzymał ich agent "Tomek" wie grono kilku osób. Mariusz Kamiński zaś, wówczas szef CBA, otrzymywał specjalne premie od premiera Jarosława Kaczyńskiego. Jak to się stało że wysokie kierownicze funkcje w służbie piastowały osoby nie cieszące się nienaganną opinią, że byli tam i tacy którzy jako biegli sądowi poświadczali nieprawdę? A to byli swoi, czyli 4 RP. Jak rzekł poseł PiS Joachim Brudziński-specjalista od diabełków towarzyszących poseł Senyszyn- "Co w tym dziwnego że były wysokie premie? W końcu nie może być w Polsce dziadostwa". Ponoć to PO obiecała że będzie się żyło lepiej. Wszystkim. Naszym. Nam. Parlamentarzystom i ich kumplom.

Krótki okres rządów Jarosława Kaczyńskiego dziś przekłuwa się w wielkie zwycięstwo pod hasłem :"Bij komucha, precz z liberałami, GW i lewactwem!". Brak pomysłu na rządzenie krajem zamieniono na rozprawę ze wszystkim i wszystkimi. Na margines usiłowano zepchnąć kogokolwiek podejrzanego o pracę w tajnych służbach PRL( czyżby za to że nie interesowały się za bardzo Jarosławem?). Kogo spotkałyby ustawowe represje gdyby 4 RP się narodziła? Ateistów? Żyjących w wolnych związkach? Mniejszości seksualne? Omijających kościół szerokim łukiem? Wyborców PO i Lewicy? Bezpieczni mogliby się chyba czuć kawalerowie z kotem. #
Ze strony;

http://tiny.pl/hthr4


--
stevep

Data: 2010-05-02 09:50:23
Autor: ^heÂŽsk^
Dlaczego nie?
On Sun, 2 May 2010 09:09:04 +0200, "cirrus"
<cirrus@tinvalid.kdami.net> wrote:

 [...]

Krótki okres rządów Jarosława Kaczyńskiego dziś przekłuwa się w wielkie zwycięstwo pod hasłem :"Bij komucha, precz z liberałami, GW i lewactwem!". Brak pomysłu na rządzenie krajem zamieniono na rozprawę ze wszystkim i wszystkimi. Na margines usiłowano zepchnąć kogokolwiek podejrzanego o pracę w tajnych służbach PRL( czyżby za to że nie interesowały się za bardzo Jarosławem?). [...]

 na to wyglada, ze "wielki opozycjonista" nie jest faktycznie tym za  ktorego sie podaje. walesa wiedzial, ze blizniacy sa jacys podejrzani
 i pogonil ich ze swego przedpokoju. czyby prezes pis byl skrzetnie
 ukrywanym agentem "bolkiem" ? on, a nie walesa ?


--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Dlaczego nie?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona