Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Dlaczego nie poznamy prawdy o wyborach?

Dlaczego nie poznamy prawdy o wyborach?

Data: 2014-11-25 21:42:25
Autor: Mark Woydak
Dlaczego nie poznamy prawdy o wyborach?

Dlaczego nie poznamy prawdy o wyborach?

Prawie 18 proc. głosów w wyborach do sejmików było nieważnych. Ile z nich
to puste karty? Ile to karty z większą liczbą krzyżyków niż dopuszcza
ustawa? Tego się nie dowiemy. Tuż przed Bożym Narodzeniem w 2010 roku
senatorowie tak zmienili uchwaloną przez Sejm ustawę, że komisje wyborcze
zostały zwolnione z obowiązku ustalania tej oczywistości! Obok zamieszczamy pełen harmonogram prac nad tą niełatwą ustawą. Kluczowa
jest tu data 13 grudnia 2010 roku. Wówczas dwaj senaccy legislatorzy –
Marek Jarentowski i Jakub Zabielski – wydali opinię, w której proponują
zmianę zapisu o konieczności analizowania nieważnych głosów. W ich
propozycjach znika podział głosów nieważnych ze względu na przyczynę
nieważności!

Kto wprowadził te poprawki do ustawy na komisji? Nie sposób tego sprawdzić.
Protokoły posiedzeń komisji senackich w tej sprawie... zniknęły z
internetu! A senatorowie przyjęli tę zmianę w bloku z 11 innymi,
dotyczącymi m.in. wymieniania liczby osób głosujących przez pełnomocnika,
rozróżniania kart wyjętych z urny i kart oddanych.

Szef Komisji Nadzywczajnej Waldy Dzikowski (55 l.) z PO nie potrafił sobie
przypomnieć. Potem przypomniał sobie, że takie były sugestie PKW – nie
padły jednak nigdy w czasie posiedzenia jego komisji. Zmianę bagatelizuje.
– Jestem pewien, że struktura nieważnych głosów byłaby w tych wyborach taka
sama jak w poprzednich – uważa.

– Pamiętam, że senackich poprawek było dużo i miały głównie charakter
redakcyjny lub legislacyjny – pamięta sprawozdawca komisji poseł Marek
Wójcik (34 l.) z PO.

Harmonogram prac nad ustawą:

24 czerwca 2008 r.

Projekt w Sejmie

Grupa posłów SLD składa projekt Kodeksu Wyborczego. Zawiera on przepis z
obowiązkiem raportowania rodzajów głosów nieważnych do sejmików
wojewódzkich w protokole komisji

 21 października 2010 r.

Komisja przyjmuje projekt

Komisja nadzwyczajna przyjmuje bez zastrzeżeń część dotyczącą głosowania do
sejmików, w tym kluczowy artykuł o protokole, który od tej pory jest art.
472. Zgodnie z nim „W protokole wymienia się liczby (...) głosów
nieważnych, z podaniem przyczyny ich nieważności”.

 1 grudnia 2010 r.

Sejmowa debata

Projekt nie budzi większych wątpliwości. Posłowie PiS zwracają uwagę na
problem głosów nieważnych. Odpowiada im poseł sprawozdawca Witold
Gintowt-Dziewałtowski. „Czy wyborcy nie rozumieją ordynacji, czy mamy do
czynienia z naruszaniem procedur przez terytorialne komisje wyborcze i
obwodowe komisje wyborcze, czy jest jakaś inna przyczyna? Tak duża liczba
głosów nieważnych zaczyna stawiać pod znakiem zapytania prawomocność
wyborów, nie ma co ukrywać” – mówi.

 2 grudnia 2010 r.

Są poprawki, przepis zostaje

Zostają przyjęte poprawki zgłoszone w II czytaniu sejmowym. Artykuł o
kształcie protokołu zmienia numer na art. 491, ale zapis o rozróżnieniu
głosów nieważnych dalej w nim jest. Ustawa trafia pod głosowanie w Sejmie.

 7 grudnia 2010 r.

Senat dostaje ustawę

W uchwalonej przez Sejm ustawie to art. 477, ale ze wzmianką o konieczności
rozróżnienia głosów nieważnych. W Senacie rozpatrują ją dwie senackie
komisje: ustawodawcza i samorządowa.

 13 grudnia 2010 r.

Kluczowa opinia prawna

Ekspert ds. legislacji dr Marek Jarentowski i główny legislator senacki dr
Jakub Zabielski piszą opinię, w której proponują ujednolicenie podobnych
artykułów ze wszystkich głosowań. W ich propozycjach znika podział głosów
nieważnych ze względu na przyczynę nieważności. W drugiej opinii dr
Wojciech Orłowski z Uniwersytetu Marii Skłodowskiej-Curie w ogóle nie
zwraca uwagi na ten problem.

 17 grudnia 2010 r.

Senat przyjmuje blok poprawek

Senat przyjmuje ponad 350 poprawek, w tym tę nr 277, która zmienia zasady
rozpisania głosów nieważnych w protokole. Rozpatrywano ją w bloku 11 innych
poprawek nazwanych „zmierzającymi do ujednolicenia przepisów regulujących
zawartość protokołów”.

 5 stycznia 2011 r.

Sejm nie dostrzega zmian

Sejm przyjmuje część poprawek Senatu. Jak wynika z wypowiedzi posłów,
którzy ustawę Kodeks wyborczy znali doskonale, nie zdawali sobie sprawy ze
znaczenia tej zmiany.

Data: 2014-11-26 04:48:12
Autor: Mark_Woydak
Dlaczego nie poznamy prawdy o wyborach?
PiS-owska GNIDA czyli PODSZYWACZ


Path: news.albasani.net!eternal-september.org!feeder.eternal-september.org!mx02.eternal-september.org!.POSTED!not-for-mail
From: Mark Woydak <mark.woydak@forest.de>
Newsgroups: pl.soc.polityka
Subject: Rezolucja Grupy EKR w sprawie =?iso-8859-2?Q?nieprawid=B3owo=B6ci?=
 =?iso-8859-2?Q?_w_wyborach?=
Date: Tue, 25 Nov 2014 21:41:01 -0600
Organization: Precz z PO i mafia tuska
Lines: 101
Message-ID: <w4k8xbwflan3$.53lcazi1wnef.dlg@40tude.net>
Reply-To: mark.woydak@forest.gmx.de
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="utf-8"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Injection-Info: mx02.eternal-september.org; posting-host="5703aab575cb57cd9dcc8075b1719e43";
 logging-data="10512"; mail-complaints-to="abuse@eternal-september.org"; posting-account="U2FsdGVkX1/6Ya1xeCnsGGnV32t5VQ3n"
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Cancel-Lock: sha1:dX5YhRCO3hhlZSEoAxWovgzkWIM=
Xref: news.albasani.net pl.soc.polityka:989846
Użytkownik "Mark Woydak" <mark.woydak@forest.de> napisał w wiadomości news:s7d5ajpogdi4.81yumjzkeqop$.dlg40tude.net...

Dlaczego nie poznamy prawdy o wyborach?

Prawie 18 proc. głosów w wyborach do sejmików było nieważnych. Ile z nich
to puste karty? Ile to karty z większą liczbą krzyżyków niż dopuszcza
ustawa? Tego się nie dowiemy. Tuż przed Bożym Narodzeniem w 2010 roku
senatorowie tak zmienili uchwaloną przez Sejm ustawę, że komisje wyborcze
zostały zwolnione z obowiązku ustalania tej oczywistości!

Obok zamieszczamy pełen harmonogram prac nad tą niełatwą ustawą. Kluczowa
jest tu data 13 grudnia 2010 roku. Wówczas dwaj senaccy legislatorzy –
Marek Jarentowski i Jakub Zabielski – wydali opinię, w której proponują
zmianę zapisu o konieczności analizowania nieważnych głosów. W ich
propozycjach znika podział głosów nieważnych ze względu na przyczynę
nieważności!

Kto wprowadził te poprawki do ustawy na komisji? Nie sposób tego sprawdzić.
Protokoły posiedzeń komisji senackich w tej sprawie... zniknęły z
internetu! A senatorowie przyjęli tę zmianę w bloku z 11 innymi,
dotyczącymi m.in. wymieniania liczby osób głosujących przez pełnomocnika,
rozróżniania kart wyjętych z urny i kart oddanych.

Szef Komisji Nadzywczajnej Waldy Dzikowski (55 l.) z PO nie potrafił sobie
przypomnieć. Potem przypomniał sobie, że takie były sugestie PKW – nie
padły jednak nigdy w czasie posiedzenia jego komisji. Zmianę bagatelizuje.
– Jestem pewien, że struktura nieważnych głosów byłaby w tych wyborach taka
sama jak w poprzednich – uważa.

– Pamiętam, że senackich poprawek było dużo i miały głównie charakter
redakcyjny lub legislacyjny – pamięta sprawozdawca komisji poseł Marek
Wójcik (34 l.) z PO.

Harmonogram prac nad ustawą:

24 czerwca 2008 r.

Projekt w Sejmie

Grupa posłów SLD składa projekt Kodeksu Wyborczego. Zawiera on przepis z
obowiązkiem raportowania rodzajów głosów nieważnych do sejmików
wojewódzkich w protokole komisji



21 października 2010 r.

Komisja przyjmuje projekt

Komisja nadzwyczajna przyjmuje bez zastrzeżeń część dotyczącą głosowania do
sejmików, w tym kluczowy artykuł o protokole, który od tej pory jest art.
472. Zgodnie z nim „W protokole wymienia się liczby (...) głosów
nieważnych, z podaniem przyczyny ich nieważności”.



1 grudnia 2010 r.

Sejmowa debata

Projekt nie budzi większych wątpliwości. Posłowie PiS zwracają uwagę na
problem głosów nieważnych. Odpowiada im poseł sprawozdawca Witold
Gintowt-Dziewałtowski. „Czy wyborcy nie rozumieją ordynacji, czy mamy do
czynienia z naruszaniem procedur przez terytorialne komisje wyborcze i
obwodowe komisje wyborcze, czy jest jakaś inna przyczyna? Tak duża liczba
głosów nieważnych zaczyna stawiać pod znakiem zapytania prawomocność
wyborów, nie ma co ukrywać” – mówi.



2 grudnia 2010 r.

Są poprawki, przepis zostaje

Zostają przyjęte poprawki zgłoszone w II czytaniu sejmowym. Artykuł o
kształcie protokołu zmienia numer na art. 491, ale zapis o rozróżnieniu
głosów nieważnych dalej w nim jest. Ustawa trafia pod głosowanie w Sejmie.



7 grudnia 2010 r.

Senat dostaje ustawę

W uchwalonej przez Sejm ustawie to art. 477, ale ze wzmianką o konieczności
rozróżnienia głosów nieważnych. W Senacie rozpatrują ją dwie senackie
komisje: ustawodawcza i samorządowa.



13 grudnia 2010 r.

Kluczowa opinia prawna

Ekspert ds. legislacji dr Marek Jarentowski i główny legislator senacki dr
Jakub Zabielski piszą opinię, w której proponują ujednolicenie podobnych
artykułów ze wszystkich głosowań. W ich propozycjach znika podział głosów
nieważnych ze względu na przyczynę nieważności. W drugiej opinii dr
Wojciech Orłowski z Uniwersytetu Marii Skłodowskiej-Curie w ogóle nie
zwraca uwagi na ten problem.



17 grudnia 2010 r.

Senat przyjmuje blok poprawek

Senat przyjmuje ponad 350 poprawek, w tym tę nr 277, która zmienia zasady
rozpisania głosów nieważnych w protokole. Rozpatrywano ją w bloku 11 innych
poprawek nazwanych „zmierzającymi do ujednolicenia przepisów regulujących
zawartość protokołów”.



5 stycznia 2011 r.

Sejm nie dostrzega zmian

Sejm przyjmuje część poprawek Senatu. Jak wynika z wypowiedzi posłów,
którzy ustawę Kodeks wyborczy znali doskonale, nie zdawali sobie sprawy ze
znaczenia tej zmiany.


Data: 2014-11-26 06:33:23
Autor: u2
Dlaczego nie poznamy prawdy o wyborach?
W dniu 2014-11-26 o 04:42, Mark Woydak pisze:
Kto wprowadził te poprawki do ustawy na komisji? Nie sposób tego sprawdzić.
Protokoły posiedzeń komisji senackich w tej sprawie... zniknęły z
internetu!

lol czecia ubecka w akcji:)

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2014-11-26 13:04:38
Autor: Kasper
Dlaczego nie poznamy prawdy o wyborach?
W dniu 11/25/2014 9:42 PM, Mark Woydak pisze:

Dlaczego nie poznamy prawdy o wyborach?

Dlatego, że nie jest ona potrzebna ludziom którzy i tak nic z tego nie łapią. Statystyczny wyborca PO, jest stosunkowo tępy i zarozumiały, co widać chociażby na przykładzie kilku grupowych lemingów, wystarczy takiemu podsunąć coś pod nos, coś czego nie rozumie i samodzielnie będzie powtarzał jak bardzo jest inteligentny. Dzisiaj przez media przeleciał kulawy koń Komorowskiego, popularnie nazywany Giertychem, a tuż zanim, stado lemingów dopytujące o dowody fałszowania wyborów. Oczywiście, chodzi o pokazanie przez Kaczyńskiego takich samych dowodów, jakie Tusk z Sikorskim przedstawili opinii publicznej po zakwestionowaniu wyników wyborów na Ukrainie w czasach panowania Janukowycza, czy po wyborach w Donbasie. Tego rodzaju ćwiczenia logiczne, niestety przekraczają intelektualne możliwości leminga, to po co takiemu jakaś prawda o wyborach?

Data: 2014-11-27 04:19:58
Autor: stevep
Dlaczego nie poznamy prawdy o wyborach?
W dniu .11.2014 o 20:04 Kasper <kasp@onet.pl> pisze:

W dniu 11/25/2014 9:42 PM, Mark Woydak pisze:

Dlaczego nie poznamy prawdy o wyborach?

Dlatego, e nie jest ona potrzebna ludziom ktrzy i tak nic z tego nie  api. Statystyczny wyborca PO, jest stosunkowo tpy i zarozumiay, co  wida chociaby na przykadzie kilku grupowych lemingw, wystarczy  takiemu podsun co pod nos, co czego nie rozumie i samodzielnie  bdzie powtarza jak bardzo jest inteligentny. Dzisiaj przez media  przelecia kulawy ko Komorowskiego, popularnie nazywany Giertychem, a  tu zanim, stado lemingw dopytujce o dowody faszowania wyborw.  Oczywicie, chodzi o pokazanie przez Kaczyskiego takich samych dowodw,  jakie Tusk z Sikorskim przedstawili opinii publicznej po  zakwestionowaniu wynikw wyborw na Ukrainie w czasach panowania  Janukowycza, czy po wyborach w Donbasie. Tego rodzaju wiczenia  logiczne, niestety przekraczaj intelektualne moliwoci leminga, to po  co takiemu jaka prawda o wyborach?



Wypowiadasz si jako statystyczny, czy rzeczywisty idiota?
--
stevep
-- -- -
Uywam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Data: 2014-11-26 18:59:23
Autor: Budzik
Dlaczego nie poznamy prawdy o wyborach?
Uytkownik Mark Woydak mark.woydak@forest.de ...

Kto wprowadzi te poprawki do ustawy na komisji? Nie sposb tego
sprawdzi. Protokoy posiedze komisji senackich w tej sprawie...
znikny z internetu!

Z internetu cy w ogole?
Bo skoro sa w sejmie to przeciez mozna je znale.
I jeszcze jedno - zdaje si, e za t ustaw gosowali wszyscy...?

Data: 2014-11-27 04:18:49
Autor: stevep
Dlaczego nie poznamy prawdy o wyborach?
W dniu .11.2014 o 04:42 Mark Woydak <mark.woydak@forest.de> pisze:


Dlaczego nie poznamy

Buda zawszony kundlu.

--
stevep
-- -- -
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Dlaczego nie poznamy prawdy o wyborach?

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona