Data: 2010-04-13 10:09:35 | |
Autor: robertcb | |
Dlaczego nikt sie nie bieże za skuterkowców? | |
Widziałem nawet 125cm3 i 150cm3 rejestrowane jako motorowery. przecież w razie kontroli drogowej policja chyba nie jest taka głupia żeby nie odróżnić 50 od 125 czy 150, a wtedy zabiorą dowód rejestracyjny, a "skuter" trafi na parking policyjny. -- |
|
Data: 2010-04-13 17:22:06 | |
Autor: RadoslawF | |
Dlaczego nikt sie nie bieże za skuterko wców? | |
Dnia 2010-04-13 10:09, Użytkownik robertcb@poczta.onet.pl napisał:
Widziałem nawet 125cm3 i 150cm3 rejestrowane jako motorowery.przecież w razie kontroli drogowej policja chyba nie jest taka głupia żeby nie odróżnić 50 od 125 czy 150, a wtedy zabiorą dowód rejestracyjny, a "skuter" trafi na parking policyjny. Znasz skuteczny sposób stwierdzenia pojemności poza rozkręceniem cylindra, zmierzeniem średnicy, ustaleniem skoku tłoka a na podstawie tak zebranych danych trzeba jeszcze policzyć. Ilu geniuszy od obsługi radaru potrafi to zrobić i ile będzie chciało ? Pozdrawiam |
|
Data: 2010-04-15 17:43:10 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Dlaczego nikt sie nie bieże za skuterko wców? | |
robertcb@poczta.onet.pl pisze:
Widziałem nawet 125cm3 i 150cm3 rejestrowane jako motorowery. Od kiedy polska policja jeździ z polowym zestawem do rozmontowywania silników i mierzenia pojemności skokowej? ;-> I jak są to jakieś wybrane tylko patrole - to gdzie je znaleźć? Pytam, bo potrzebuję u siebie rozebrać silnik, bo mi jeden głupi simmering poszedł w driebiezgi i bez rozmontowania tego nie zrobię. Aha - i czy obsłużą także tych, co mają w dowodzie wbite "motocykl"? Bo mój to ćwierćlitrowa Honda Foresight... |