Data: 2013-08-18 09:35:49 | |
Autor: leszek niewiadomski | |
Dlaczego odsunięto ekipę Gierka? | |
Am 17.08.2013 22:54, schrieb jr:
Czy jakiś historyk odpowiedział na to pytanie? Żaden z sierpniowych postulatów Napisz na ten temat ksiazke. Wlacz w to mafie, iluminatow, masonow, jezuitow, templariuszy i trockistow. Jak firmie zle sie wiedzie to jej wladze, wlasciciele, wierzyciele, klienci itd. robia raban, szukaja odpowiedzialnych, przyczyn kryzysu, sposobow na poprawe, nowych kandydatow do szefowania. A co do PRL to - o ile pamietam - wszystkie sluzby byly kierowane przez biuro polityczne, a to z kolei wylanialo sie z roznych koterii wokol sekretarzy wojewodzkich, branzowych grup nacisku, ktore tworzyly komitet centralny. ln. -- "As an online discussion among Poles grows longer, the probability of a comparison involving a security service, or a calling the opponent an agent of influence, a Volksdeutsch, a Jew or an idiot approaches 1" (The new Godwin's Law) |
|
Data: 2013-08-18 12:34:33 | |
Autor: jr | |
Dlaczego odsunięto ekipę Gierka? | |
Użytkownik "leszek niewiadomski" <leszek@invalid.invalid> napisał w wiadomości news:kuptgl$pf2$1online.de... | Am 17.08.2013 22:54, schrieb jr: | > Czy jakiś historyk odpowiedział na to pytanie? Żaden z sierpniowych postulatów | > nie domagał się zmian personalnych we władzach PRL, a jednak zmiana taka | > nastapiła już kilka dni po podpisaniu porozumień. | > Dla mnie odejście ekipy Gierka jest koronnym dowodem na to, że peerelowskim | > państwem nigdy nie rządził żaden Gierek, ani Jaruzelski, lecz tajne służby. To | > one wymieniały jednych sekretarzy na drugich w zależności od okoliczności. | > Mechanizm był następujący: Gdy na ulicach lała sie krew, wtedy 'obalali tyrana' | > i wprowadzali 'reformatora', czyli kogoś bardziej popularnego. W sierpniu było | > odwrotnie: Zamiast krwi na ulicach, było porozumienie. Należało natychmiast | > odsunąć od władzy tych, którzy do tego dopuscili i szukać ludzi bardziej | > zdecydowanych. | > Z pewnościa pod ten mechanizm podczepiały sie różne partyjne frakcje i powiązane | > z nimi personalne koterie. Lecz oni mogli jedynie snuć intrygi i wykorzystywać | > okazje. Kluczowe decyzje zapadały w sztabach, najczęściej na Kremlu. | > jb | > | | Napisz na ten temat ksiazke. Nie jestem historykiem, żeby takie ksiązki pisać. Mam jednak nadzieję, że historycy zabiorą się po rządnie za ten temat wojskowych służb PRL i wtedy wiele rzeczy sie dowiemy. Wlacz w to mafie, iluminatow, masonow, | jezuitow, templariuszy i trockistow. Jak firmie zle sie wiedzie to jej | wladze, wlasciciele, wierzyciele, klienci itd. robia raban, szukaja | odpowiedzialnych, przyczyn kryzysu, sposobow na poprawe, nowych | kandydatow do szefowania. Ty zgłoś się do GazWybu! Tam nowych talentów potrzebują. A co do PRL to - o ile pamietam - wszystkie Skąd pamiętasz? Z telewizji? (buuuhaha) | sluzby byly kierowane przez biuro polityczne, a to z kolei wylanialo sie | z roznych koterii wokol sekretarzy wojewodzkich, branzowych grup | nacisku, ktore tworzyly komitet centralny. Tak mogło być w Związku Sowieckim, gdzie istniał rodzaj równowagi pomiedzy strukturami kompartii, KGB i GRU (Stalin to wymyslił, żeby pilnowali się nawzajem). W PRL i innych demoludach wszelkie władze partyjne podlegały kontroli GRU poprzez lokalne służby wojskowe. Reagowali głównie wtedy, gdy było zagrożenie wyjścia kraju poda UW. Nie udało im sie zatrzymać Jugosławii i Albanii (może za daleko na 'bratnia pomoc'?:)). Zatrzymali Wegrów, Czechosłowację, no i Polskę przy pomocy oddanego Wojciecha (tak go Breżniew nazywał, nawet bez tytułu 'towarzysza'). j |
|