Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Dług Warszawy rośnie w 2020 o 30%, do 2023 o 100%, ale kasa dla ,,Gazety Wyborczej" musi być

Dług Warszawy rośnie w 2020 o 30%, do 2023 o 100%, ale kasa dla ,,Gazety Wyborczej" musi być

Data: 2020-06-14 00:51:07
Autor: Lord Donald
Dług Warszawy rośnie w 2020 o 30%, do 2023 o 100%, ale kasa dla ,,Gazety Wyborczej" musi być
Dług Warszawy rośnie w 2020 o 30%, do 2023 o 100%, ale kasa dla ,,Gazety Wyborczej" musi być

Jesteś tutaj:
Home > Polityka > Dług Warszawy rośnie w 2020 o 30%, do 2023 o 100%, ale kasa dla ,,Gazety Wyborczej" musi być
Dług Warszawy rośnie w 2020 o 30%, do 2023 o 100%, ale kasa dla ,,Gazety Wyborczej" musi być

     Polityka Temat dnia

Autor: Jan Ptasznik - 11 czerwca 2020 0804

Jak możemy przeczytać na łamach portalu zyciestolicy.pl Warszawa stopniowo się zadłuża. Tylko w tym roku wzrost zadłużenia stolicy Polski miał się zwiększyć o 857 mln złotych, ale według najnowszych danych przekroczy on z nawiązką 1 mld złotych.

Jak dalej informuje portal Trzaskowski planował zadłużyć Warszawę. Czytamy tam:

     Nie dajcie sobie wmówić, że wzrost zadłużenia Warszawy to efekt kryzysu wywołanego koronawirusem. Na koniec roku 2019, dług publiczny w Warszawie wyniósł 3,895 mld złotych. Plan na ten rok zakładał wzrost długu do 4,752 mld złotych. Przy czym jest to plan sprzed wybuchu światowej epidemii. Dochody miasta Warszawy załamały się w kwietniu, gdzie dochody miasta z tytułu podatku PIT spadły o setki milionów złotych.

Zgodnie z wieloletnim planem finansowym przyjętym i podpisanym przez Rafała Trzaskowskiego, do końca 2023 roku zadłużanie Warszawy ma wzrosnąć o 100% w odniesieniu do roku 2019.

Poniżej dokumenty, które to unaoczniają.

.........
http://strefawolnejprasy.pl/wp-content/uploads/2020/06/dlug-warszawy-2-1024x324.jpg

http://strefawolnejprasy.pl/wp-content/uploads/2020/06/dlug-warszawy-3.jpg


Okazuje się również, że od czasu objęcia rządów w Warszawie przez Rafała Trzaskowskiego, biuro marketingu stolicy Polski wydało około 4 miliony złotych na kontrakty z Gazetą Wyborczą i jej spółką AMS - 3 miliony złotych w ramach działania informacyjnego miasta za wykorzystanie nośników citylight, 800 tysięcy złotych na reklamy na wiatach przystankowych oraz 55 tysięcy złotych na współprace przy akcji ,,Super Miasta".

Trzaskowski nie dba jak widać o finanse Warszawy, ale za to na nietrafione inwestycje, PR i kolesiów kasa zawsze się znajdzie. Nawet kosztem zadłużania stolicy Polski.

Jak widać standardy Platformy Obywatelskiej od lat się nie zmieniają. Pozostaje tylko pytanie: czy gdyby Trzaskowski został - nie daj Panie Boże - prezydentem Polski, to w takim samym tempie chciałby zadłużać nasz kraj?

http://strefawolnejprasy.pl/dlug-warszawy-rosnie-w-2020-o-30-do-2023-o-100-ale-kasa-dla-gazety-wyborczej-musi-byc/?fbclid=IwAR0BUFp9mGlKoCMQZ0QzWQQvFcAJqp78NLEegLFQNzYNrfP5ubaBI8H7HwY

Data: 2020-06-14 06:23:49
Autor: Bruno Brunowski
Dług Warszawy rośnie w 2020 o 30%, do 2023 o 100%, ale kasa dla ,,Gazety Wyborczej" musi być
Lordzik, o Wa-we to ty się nie martw. Tam na każdego mieszkańca przypada z tego długu jakieś 3,5 tys. W skali kraju do finansów publicznych każdy mieszkaniec musiałby dorzucić 32 tys., a wliczając ZUS 123 tys.
http://www.dlugpubliczny.org.pl/

A podczas "cudu gospodarczego" pisiorów ten dług cały czas rósł, zamiast maleć.
Teraz poszybował w kosmos:
https://innpoland.pl/160105,niebezpieczna-gra-dlug-publiczny-na-koniec-roku-siegnac-ma-58-5-proc

--
Bruno

Data: 2020-06-14 08:37:06
Autor: Zenek Kapelinder
Dług Warszawy rośnie w 2020 o 30%, do 2023 o 100%, ale kasa dla ,,Gazety Wyborczej" musi być
Żeby nie posadzić cię o manipulacje podaj sytuację w innych państwach europejskich z uwzględnieniem przede wszystkim państw starej chujni.

Data: 2020-06-14 10:20:14
Autor: Bruno Brunowski
Dług Warszawy rośnie w 2020 o 30%, do 2023 o 1 00%, ale kasa dla „Gazety Wyborczej” musi być
W dniu niedziela, 14 czerwca 2020 17:37:08 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
Żeby nie posadzić cię o manipulacje podaj sytuację w innych państwach europejskich z uwzględnieniem przede wszystkim państw starej chujni.

"Produkcja przemysłowa w Polsce spadła w kwietniu aż o 21,3 proc. Jak podaje Eurostat, jest to siódmy najgorszy wynik w Unii Europejskiej - i wyraźnie większy niż średni spadek w całej UE."
https://innpoland.pl/160111,eurostat-produkcja-w-polsce-w-kwietniu-spadla-o-21-proc-7-miejsce-w-ue

--
Bruno

Data: 2020-06-14 10:39:00
Autor: Zenek Kapelinder
Dług Warszawy rośnie w 2020 o 30%, do 2023 o 1 00%, ale kasa dla „Gazety Wyborczej” musi być
Żeby nie posadzić cię o manipulacje podaj sytuację w innych państwach europejskich z uwzględnieniem przede wszystkim państw starej chujni. Dla ułatwienia dodam że chodzi o stosunek długu do PKB. O tym co napisałeś możemy pogadać jak dasz dane o które prosze.

Data: 2020-06-14 19:50:23
Autor: Lord Donald
Dług Warszawy rośnie w 2020 o 30%, do 2023 o 100%, ale kasa dla ,,Gazety Wyborczej" musi być
W dniu 14.06.2020 o 19:39, Zenek Kapelinder pisze:
Żeby nie posadzić cię o manipulacje podaj sytuację w innych państwach europejskich z uwzględnieniem przede wszystkim państw starej chujni. Dla ułatwienia dodam że chodzi o stosunek długu do PKB. O tym co napisałeś możemy pogadać jak dasz dane o które prosze.

W TVN nie powiedzieli mu już tego. Więc musisz wziąć to na wiarę ok to wyznawcom PO przyszło.

Data: 2020-06-14 11:24:31
Autor: Zenek Kapelinder
Dług Warszawy rośnie w 2020 o 30%, do 2023 o 1 00%, ale kasa dla „Gazety Wyborczej” musi być
Wierzę w to 58,5. Miało być w tym roku czterdzieści kilka ale zrobiła się ogólnoświatowa  epidemia i wszystkim się zesralo. Jednym mniej innym więcej. Jeśli wywołał taki temat to powinien dać przykłady innych dużych państw chujni żeby było do czego porównać. Jak w jakiejs Hiszpanii albo we Włoszech, Francji itd będą mieli 12% a u nas 58 to można sobie w krok strzelić. Ale jak by mieli powyżej stu to by znaczyło że tam będą sobie w krok strzelali. Wierzę że zmieniając temat nie miał złych zamiarów i poda dane o które proszę.

Data: 2020-06-14 15:50:23
Autor: Bruno Brunowski
Dług Warszawy rośnie w 2020 o 30%, do 2023 o 1 00%, ale kasa dla „Gazety Wyborczej” musi być
W dniu niedziela, 14 czerwca 2020 20:24:32 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
Wierzę w to 58,5. Miało być w tym roku czterdzieści kilka ale zrobiła się ogólnoświatowa  epidemia i wszystkim się zesralo. Jednym mniej innym więcej. Jeśli wywołał taki temat to powinien dać przykłady innych dużych państw chujni żeby było do czego porównać. Jak w jakiejs Hiszpanii albo we Włoszech, Francji itd będą mieli 12% a u nas 58 to można sobie w krok strzelić. Ale jak by mieli powyżej stu to by znaczyło że tam będą sobie w krok strzelali. Wierzę że zmieniając temat nie miał złych zamiarów i poda dane o które proszę.

Dane masz tu, na zgrabnym wykresiku:
https://www.google.com/publicdata/explore?ds=ds22a34krhq5p_&met_y=gd_pc_gdp&idim=country_group:eu&hl=pl&dl=pl#!ctype=l&strail=false&bcs=d&nselm=h&met_y=gd_pc_gdp&scale_y=lin&ind_y=false&rdim=country_group&idim=country_group:eu&idim=country:at:be:cy:hr:bg:pl:pt:sk:se:hu:uk:it:si:ro:de:mt:lv:cz:dk:fi:fr:es:lt:lu:ie:nl:el:ee&ifdim=country_group&hl=pl&dl=pl&ind=false

Sęk w tym, że np. Niemcy zeszli w czasie koniunktury do 60%, a my niby do 47, ale dowaliliśmy tyle sztywnych wydatków socjalnych, ze budżet trzeszczy i bez Covid-19.

Teraz rząd robi co może, by upchnąć wydatki w "funduszach" sponsorowanych przez państwowe banki. https://forsal.pl/artykuly/1474023,fundusz-przeciwdzialania-covid-19-sztuczki-z-dlugiem.html
https://www.money.pl/gielda/bank-pekao-objal-obligacje-bgk-na-laczna-kwote-3-mld-zl-6503309002233473a.html

--
Bruno

Data: 2020-06-14 16:44:13
Autor: Zenek Kapelinder
Dług Warszawy rośnie w 2020 o 30%, do 2023 o 1 00%, ale kasa dla „Gazety Wyborczej” musi być
Z wykresu wynika że my w stosunku do największych państw chujni mamy najmniej. Mamy tak mało że jak by była weryfikacja kto może mieć za walutę euro to większość państw starej chujni musiala by przejść na własne waluty. Średnie zadłużenie państw grupy euro przekracza 100% PKB wytwarzanego przez te państwa. To o co ci chodzi?

Data: 2020-06-14 17:05:59
Autor: Bruno Brunowski
Dług Warszawy rośnie w 2020 o 30%, do 2023 o 1 00%, ale kasa dla „Gazety Wyborczej” musi być
W dniu poniedziałek, 15 czerwca 2020 01:44:14 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
Z wykresu wynika że my w stosunku do największych państw chujni mamy najmniej. Mamy tak mało że jak by była weryfikacja kto może mieć za walutę euro to większość państw starej chujni musiala by przejść na własne waluty.. Średnie zadłużenie państw grupy euro przekracza 100% PKB wytwarzanego przez te państwa. To o co ci chodzi?

I tu się mylisz. https://pl.tradingeconomics.com/euro-area/government-debt-to-gdp

A po drugie większość ma lepsze od nas ratingi, dzięki czemu pożycza taniej. Ja wiem, że pisiory uczepiły się ja rzep psiego ogona wskaźnika dług do PKB, zapewne dlatego, że tak fajnie wygląda, ale jeden wskaźnik sprawy nie załatwia.

--
Bruno

Data: 2020-06-14 17:47:42
Autor: Zenek Kapelinder
Dług Warszawy rośnie w 2020 o 30%, do 2023 o 1 00%, ale kasa dla „Gazety Wyborczej” musi być
Na linku który dałeś jest stosunek długu publicznego strefy euro do PKB krajów z euro. Wychodzi że tam wykazują ponad 80%. Z innych danych dla nas w tym samym czasie było poniżej 50%. W zasadzie strefa euro powinna być rozpierdolona bo zbyt mało państw spełnia warunek dług publiczny do PKB mniejszy niż 50%. Z drugiej strony kto miał w Polsce zainwestować to zainwestował. Zostały jakieś niedobitki. Jaka produkcję chciałbyś przenieść do Polski i z jakich państw? Inwestycje zawsze wiążą się z uruchomieniem produkcji bo trochę taniej dla producenta będzie. Dług publiczny raczej niewiele ma z tym wspólnego. Warunkiem inwestowania jest posiadanie rynku zbytu. Czy jeśli przenieść produkcję wszystkich produkowanych w Europie samochodów do Polski spowoduje ze chociaż będą troszkę tańsze to znajdą nabywców wśród ludzi którzy do tej pory w innych krajach je produkowali i zostali bez pracy? Makaron ostatnio powiedział że polscy pracownicy nie będą we Francji pracowali. Ja go rozumie. Jako władca musi najpierw zapewnić pracę swoim poddanym. Śmiesznie jest bo wychodzi ze zmiana systemu politycznego i ekonomicznego w dawnych demoludach najbardziej zaszkodziła krajom wtedy nazywanymi kapitalistycznymi. Już nigdy zwykłemu człowiekowi na zachodzie Europy nie będzie się tak dobrze i dostatnio żyło jak na wschodzie był socjalizm. Mam wielu znajomych co wyjechali przed 1990 na zachód. Są strasznie zawiedzeni bo jak wyjeżdżali to dolar był po 120 złotych a teraz jest po 4.

Data: 2020-06-14 22:51:31
Autor: Bruno Brunowski
Dług Warszawy rośnie w 2020 o 30%, do 2023 o 1 00%, ale kasa dla „Gazety Wyborczej” musi być
W dniu poniedziałek, 15 czerwca 2020 02:47:43 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
Na linku który dałeś jest stosunek długu publicznego strefy euro do PKB krajów z euro. Wychodzi że tam wykazują ponad 80%.

A jeszcze przed chwilą twierdziłeś, że to grubo powyżej 100%.

Z innych danych dla nas w tym samym czasie było poniżej 50%. W zasadzie strefa euro powinna być rozpierdolona bo zbyt mało państw spełnia warunek dług publiczny do PKB mniejszy niż 50%.

A jednak się nie rozpada.

Z drugiej strony kto miał w Polsce zainwestować to zainwestował. Zostały jakieś niedobitki. Jaka produkcję chciałbyś przenieść do Polski i z jakich państw? Inwestycje zawsze wiążą się z uruchomieniem produkcji bo trochę taniej dla producenta będzie. Dług publiczny raczej niewiele ma z tym wspólnego. Warunkiem inwestowania jest posiadanie rynku zbytu. Czy jeśli przenieść produkcję wszystkich produkowanych w Europie samochodów do Polski spowoduje ze chociaż będą troszkę tańsze to znajdą nabywców wśród ludzi którzy do tej pory w innych krajach je produkowali i zostali bez pracy? Makaron ostatnio powiedział że polscy pracownicy nie będą we Francji pracowali. Ja go rozumie. Jako władca musi najpierw zapewnić pracę swoim poddanym. Śmiesznie jest bo wychodzi ze zmiana systemu politycznego i ekonomicznego w dawnych demoludach najbardziej zaszkodziła krajom wtedy nazywanymi kapitalistycznymi.

I tak mieszasz sobie radośnie dług i PKB w strefie euro z inwestycjami w Polsce. Sensu ekonomicznego to za bardzo nie ma, ale najważniejsze że ci się zgadza.

Już nigdy zwykłemu człowiekowi na zachodzie Europy nie będzie się tak dobrze i dostatnio żyło jak na wschodzie był socjalizm. Mam wielu znajomych co wyjechali przed 1990 na zachód. Są strasznie zawiedzeni bo jak wyjeżdżali to dolar był po 120 złotych a teraz jest po 4.

Tak Zenuś, stanowczo musisz przestać żyć peerelem.

--
Bruno

Data: 2020-06-15 02:15:17
Autor: Zenek Kapelinder
Dług Warszawy rośnie w 2020 o 30%, do 2023 o 1 00%, ale kasa dla „Gazety Wyborczej” musi być
Nie twierdziłem. To był tryb przypuszczający. Poza tym nie ja wymyśliłem 100% tylko tutaj tak napisali https://www.money.pl/gospodarka/europa-tonie-w-dlugach-srednie-zadluzenie-w-tym-roku-przekroczy-100-proc-pkb-6507875577316993a.html
Nie ja mieszam dług publiczny z PKB. Dałeś wcześniej wykres z długiem państw strefy euro. Nie ma na nim roku 2020. Sądzisz że przy ilości pustej kasy jaka wydrukowali będzie mniejszy niż 84,1? U nas też podskoczy ten stosunek. Nawet piszą do ilu. Podobno do 59% ma podskoczyć. To wielkość kosmetyczna przy państwach Europy południowej. Nawet III rzesza miała się dużo lepiej niż dzisiejsze niemcy. Cytat ze strony https://wielkahistoria.pl/gospodarka-iii-rzeszy-hitler-doprowadzil-niemcy-na-krawedz-bankructwa/
Bankierzy doskonale zdawali sobie sprawę z tego w jak opłakanej sytuacji znalazł się budżet państwa. W tym czasie dług publiczny wzrósł już do ponad 37 miliardów marek (w przeliczeniu ok. 370 miliardów euro). W stosunku do PKB zadłużenie w ciągu sześciu lat wzrosło zaś z 12% do 46%..  Nawet Goebbels, nazywający finansistów ,,kołtunami", pisał w swych dziennikach o ,,szalejącym deficycie".

Na tle innych państw strefy euro niemcy są na stosunkowo dobrej pozycji. A co we Francji, Hiszpanii, Włoszech i wielu mniejszych państwach. Według kryteriów przedwojennych kraje strefy euro to bankruci. A teraz wirus je dobił. Nie wiem dlaczego to jeszcze funkcjonuje. Jakiś cud czy co? Jedno jest pewne że taki sposób w jaki prowadzone są finanse państw zachodnich musi doprowadzić w pewnym momencie do ogromnego zalamnia resztek gospodarek tamtych państw i totalnego krachu. Na tle tamtych państw jesteśmy w dobrej sytuacji. Przede wszystkim mamy własna walutę.

Data: 2020-06-15 03:16:11
Autor: Bruno Brunowski
Dług Warszawy rośnie w 2020 o 30%, do 2023 o 1 00%, ale kasa dla „Gazety Wyborczej” musi być
W dniu poniedziałek, 15 czerwca 2020 11:15:18 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
Nie twierdziłem. To był tryb przypuszczający. Poza tym nie ja wymyśliłem 100% tylko tutaj tak napisali https://www.money.pl/gospodarka/europa-tonie-w-dlugach-srednie-zadluzenie-w-tym-roku-przekroczy-100-proc-pkb-6507875577316993a.html
Nie ja mieszam dług publiczny z PKB. Dałeś wcześniej wykres z długiem państw strefy euro. Nie ma na nim roku 2020. Sądzisz że przy ilości pustej kasy jaka wydrukowali będzie mniejszy niż 84,1? U nas też podskoczy ten stosunek. Nawet piszą do ilu. Podobno do 59% ma podskoczyć. To wielkość kosmetyczna przy państwach Europy południowej.

Pytanie na ile prawdziwa. Budżet na 2020 przewidywał 435,3 mld zł dochodów i już wiadomo, że to jest nie do obrony. Mateusz już wykombinował 100mld dodatkowego poza budżetowego funduszu, finansowanego przez banki, który nie będzie, przynajmniej na razie doliczany do długu. Te 59% to tylko na papierze. 
Nawet III rzesza miała się dużo lepiej niż dzisiejsze niemcy. Cytat ze strony https://wielkahistoria.pl/gospodarka-iii-rzeszy-hitler-doprowadzil-niemcy-na-krawedz-bankructwa/
Bankierzy doskonale zdawali sobie sprawę z tego w jak opłakanej sytuacji znalazł się budżet państwa. W tym czasie dług publiczny wzrósł już do ponad 37 miliardów marek (w przeliczeniu ok. 370 miliardów euro). W stosunku do PKB zadłużenie w ciągu sześciu lat wzrosło zaś z 12% do 46%..  Nawet Goebbels, nazywający finansistów ,,kołtunami", pisał w swych dziennikach o ,,szalejącym deficycie".

Na tle innych państw strefy euro niemcy są na stosunkowo dobrej pozycji. A co we Francji, Hiszpanii, Włoszech i wielu mniejszych państwach. Według kryteriów przedwojennych kraje strefy euro to bankruci. A teraz wirus je dobił. Nie wiem dlaczego to jeszcze funkcjonuje. Jakiś cud czy co? Jedno jest pewne że taki sposób w jaki prowadzone są finanse państw zachodnich musi doprowadzić w pewnym momencie do ogromnego zalamnia resztek gospodarek tamtych państw i totalnego krachu. Na tle tamtych państw jesteśmy w dobrej sytuacji. Przede wszystkim mamy własna walutę.

Znowu mieszasz dwa systemy walutowe. Od czasu konferencji Bretton Woods wiele się pozmieniało i nie ma prostego przełożenia z sytuacji przed II wojną światową na sytuację obecną.

--
Bruno

Data: 2020-06-14 23:22:08
Autor: Lord Donald
Dług Warszawy rośnie w 2020 o 30%, do 2023 o 100%, ale kasa dla ,,Gazety Wyborczej" musi być
W dniu 14.06.2020 o 20:24, Zenek Kapelinder pisze:
Wierzę w to 58,5. Miało być w tym roku czterdzieści kilka ale zrobiła się ogólnoświatowa  epidemia i wszystkim się zesralo. Jednym mniej innym więcej. Jeśli wywołał taki temat to powinien dać przykłady innych dużych państw chujni żeby było do czego porównać. Jak w jakiejs Hiszpanii albo we Włoszech, Francji itd będą mieli 12% a u nas 58 to można sobie w krok strzelić. Ale jak by mieli powyżej stu to by znaczyło że tam będą sobie w krok strzelali. Wierzę że zmieniając temat nie miał złych zamiarów i poda dane o które proszę.


Tak czy inaczej zgodzę się, pandemia w jakiś sposób nas dotknęła, bezrobocie wzrosło do 6%. Ale i tak w 2015 bezrobocie wynosiło 12%. Dany statystyczne odnośnie PKB per capita także dołowały za PO, trudno ocenić jaki miał wpływ wirus na PKB w cięgnu ostatnich miesięcy, ale przed pandemią było dwa razy wyższe niż przed 2015r, tym bardziej że PO takie PKB wypracowywała przez ćwierć wieku a obecni podwoili to w ostatnie 4 lata. Podejżewam, że pandemia może jedynie lekko przychamować wzrost, ale niczym nie może przyczynić się do spadku, już obliczenia mówią, że PiSiory wyszli z tego suchą stopą, ale jeszcze pandemia trwa. Co do długu, to po raz pierwszy PiSiory spłacili spora część długu zagranicznego. Wszystko jest w danych statystycznych GUS, więc nie ma mowy tu o jakimś medialnym bełkocie, wystarczy samemu porównać liczby. Więc żadna zaraza nie jest tak w stanie zaszkodzić naszej gospodarce jak bandyckie rządy PO. POwcy drą teraz ryje bo PKB przyhamowało, o 3EURwzrosło bezrobocie w 2 miesiącach, ale jak popatrzy się na sytuację w 2015, to kiła i mogiła, liczby są dla nich bezlitosne. Podejrzewam, że jakby tylko dopchali się do koryta, to zaraz włączył by się ich Balcerowicz wielki schładzacz gospodarczy, lub domorośli dyletanci ekonomii, jak Rostowski, itp... i zaraz by uwalili naszą gospodarkę do czasów z przed 2015r.

Data: 2020-06-14 12:07:30
Autor: Yogi
Dług Warszawy rośnie w 2020 o 30%, do 2023 o 100%, ale kasa dla ,,Gazety Wyborczej" musi być
Dnia Sun, 14 Jun 2020 00:51:07 +0200, Lord Donald napisał(a):

Dług Warszawy rośnie w 2020 o 30%, do 2023 o 100%, ale kasa dla ,,Gazety Wyborczej" musi być

Bełkoczesz coś chłopino. Nie o kasę dla GWna a kasę dla Rydzyka chodzi.
Gliński i Ziobro są w tym dobrzy. Odpalą kolejne miliony "darowizny".

Y

Data: 2020-06-14 05:33:16
Autor: Zenek Kapelinder
Dług Warszawy rośnie w 2020 o 30%, do 2023 o 1 00%, ale kasa dla „Gazety Wyborczej” musi być
Nie odpalają tylko spłacają zobowiązania. Kościół dostarcza im wiernego wyborce. Co dostarcza gwno jelopozycji? Przez mały nakład ma małą zdolność oddziaływania.

Dług Warszawy rośnie w 2020 o 30%, do 2023 o 100%, ale kasa dla ,,Gazety Wyborczej" musi być

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona