Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Długie! Odpowiedzialno?ć za skutki awarii - Spółdzielnia, czy lokator?

Długie! Odpowiedzialno?ć za skutki awarii - Spółdzielnia, czy lokator?

Data: 2010-07-19 15:19:20
Autor: Negro
Długie! Odpowiedzialno?ć za skutki awarii - Spółdzielnia, czy lokator?
Już dochodzę do sedna sprawy. Mianowicie, kto jest winny zaistniałej
sytuacji? Kto powinien pokryć koszty wymiany ogrzewacza na nowy?

ty.
W przypadku wętylacji grawitacyjnej powinieneś zadbać o dopływ (LUFT) w mieszkaniu.
Jeśli zamkołes wszytkie okna i wyjechałeś pojawiło się ssanie co jest zgodne z fizykom i całkiem czenste.

Ja kiedyś mieszkałem na 4 pi i miałem platikowe szczelne okna. Zasysało mi smród z innych kominów z dachu na 7mym

jnk

Data: 2010-07-19 15:41:34
Autor: ixy
Długie! Odpowiedzialno?ć za skutki awarii - Spółdzielnia, czy lokator?
On Mon, 19 Jul 2010 15:19:20 +0200, "Negro" <3476as@wp.pl> wrote:
Dzięki za szybką odpowiedź!
Już dochodzę do sedna sprawy. Mianowicie, kto jest winny zaistniałej
sytuacji? Kto powinien pokryć koszty wymiany ogrzewacza na nowy?
ty.
W przypadku wętylacji grawitacyjnej powinieneś zadbać o dopływ (LUFT) w mieszkaniu.
Jeśli zamkołes wszytkie okna i wyjechałeś pojawiło się ssanie co jest zgodne z fizykom i całkiem czenste.

Ja kiedyś mieszkałem na 4 pi i miałem platikowe szczelne okna. Zasysało mi smród z innych kominów z dachu na 7mym
jnk
No i tak zrobiłem :( Kupiłem nowy ogrzewacz)
Tylko... mam pewne watpliwości.
Gdybyś się nie wyprowadził, co by działo się dalej? ( Ja nie mogę się
wyprowadzić). Wdychałbyś te "witaminy"?
Mam na noc w zimie wyjmować rurę odprowadzającą spaliny i dziurę
zatykać szmatami? Obiło mi się o uszy, że Spółdzielnie zakładają jakieś wiatraczki, inna
rzecz, że podobno psu na budę się zdają. Ale, jest problem, podejmują
jakieś działania, choćby pozorne...
ixy

Data: 2010-07-19 15:56:08
Autor: Negro
Długie! Odpowiedzialno?ć za skutki awarii - Spółdzielnia, czy lokator?
Gdybyś się nie wyprowadził, co by działo się dalej? ( Ja nie mogę się

zamątowałem rozszelniacze do okien

jk

Data: 2010-07-19 16:12:01
Autor: ixy
Długie! Odpowiedzialno?ć za skutki awarii - Spółdzielnia, czy lokator?
On Mon, 19 Jul 2010 15:56:08 +0200, "Negro" <3476as@wp.pl> wrote:

Gdybyś się nie wyprowadził, co by działo się dalej? ( Ja nie mogę się

zamątowałem rozszelniacze do okien

jk

Też nad tym myślałem, ale jak się pewnie domyślasz mam opomiarowane
grzejniki. Czy u Ciebie wpłynęło to na wzrost kosztów ogrzewania?
pzdr.
ixy

Data: 2010-07-19 16:16:17
Autor: Negro
Długie! Odpowiedzialno?ć za skutki awarii - Spółdzielnia, czy lokator?
grzejniki. Czy u Ciebie wpłynęło to na wzrost kosztów ogrzewania?

a ci ma piernik?
Dopływ powietrza musisz mieć tak czy inaczej. Albo trzymasz odtwarty lucik, albo rozszczelniasz okna. Wpływ na grzanie minimalny.
Alternatywo jest tworzenie w lokalu podciścnienia. Z całym tego dobyłkiem

jk

Data: 2010-07-19 16:14:29
Autor: Zbynek Ltd.
Długie! Odpowiedzialno?ć za skutki awarii - Spółdzielnia, czy lokator?
Witam

ixy napisał(a) :
On Mon, 19 Jul 2010 15:19:20 +0200, "Negro" <3476as@wp.pl> wrote:
Dzięki za szybką odpowiedź!
Już dochodzę do sedna sprawy. Mianowicie, kto jest winny zaistniałej
sytuacji? Kto powinien pokryć koszty wymiany ogrzewacza na nowy?
ty.
W przypadku wętylacji grawitacyjnej powinieneś zadbać o dopływ (LUFT) w mieszkaniu.
Jeśli zamkołes wszytkie okna i wyjechałeś pojawiło się ssanie co jest zgodne z fizykom i całkiem czenste.

Ja kiedyś mieszkałem na 4 pi i miałem platikowe szczelne okna. Zasysało mi smród z innych kominów z dachu na 7mym
jnk
No i tak zrobiłem :( Kupiłem nowy ogrzewacz)
Tylko... mam pewne watpliwości.

Nie miej żadnych wątpliwości. Widzę, że jesteś tu nowy.
Odpowiedziałeś na post niejakiego Koliny. Usenetowego trolla
analfabety. Obecnie występuje jako Negro.
Aha - i stosuj się do jego rad, a będziesz miał ciekawe życie ;-)

--
Pozdrawiam
   Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3

[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]

Data: 2010-07-19 16:26:42
Autor: ixy
Długie! Odpowiedzialno?ć za skutki awarii - Spółdzielnia, czy lokator?
On Mon, 19 Jul 2010 16:14:29 +0200, "Zbynek Ltd."
<sp2scf.spamstoper@poczta.onet.pl> wrote:

ciach...

Nie miej żadnych wątpliwości. Widzę, że jesteś tu nowy.
Odpowiedziałeś na post niejakiego Koliny. Usenetowego trolla
analfabety. Obecnie występuje jako Negro.
Aha - i stosuj się do jego rad, a będziesz miał ciekawe życie ;-)

Dokładnie-zupełnie nowy. (Przy okazji sorry za podwójnego posta,
chciałem go wycofać, ale coś "nie idzie")
Zbyszku, dzięki za info. O dziwo: kolega Negro prezentuje tok myślenia
żywcem przeniesiony z administracji spółdzielni ;)
Pozdrawiam serdecznie -ixy - kiedyś SP9WFQ

Data: 2010-07-19 16:48:23
Autor: Negro
Długie! Odpowiedzialno?ć za skutki awarii - Spółdzielnia, czy lokator?
żywcem przeniesiony z administracji spółdzielni ;)

bo pewnie jest przez nich podstawiony

jk

Długie! Odpowiedzialno?ć za skutki awarii - Spółdzielnia, czy lokator?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona