Data: 2009-08-12 22:33:12 | |
Autor: Wooyek | |
Długość kokpitu | |
Mógłbym już poprzekładać Pamiętaj, że długość górnej rury tak naprawdę... nie jest długością tej rury. Ten wymiar (jako mający znaczenie dla jazdy) mierzy się zawsze poziomo, do przedłużenia rury podsiodłowej (czyli w praktyce - do sztycy). Przede wszystkim czy odległość Wiesz, pozycja "anatomiczna" jest zwykle jednocześnie pozycją wygodną ;) Najlepiej jak skorzystasz z kalkulatora na Competitive Cyclist - poświęcisz kilka minut i będziesz miał bazę do dalszych przemyśleń. Długość mostka powinna raczej wynikać z osobistych preferencji, niekoniecznie w związku z długością górnej rury (ta zawsze pozostaje taka sama dla danych wymiarów ciała). Ale z drugiej strony - taka np. geometria Genesis polega właśnie na dłuższej górnej rurze i krótszym mostku (ale też krótszym tylnym trójkącie!), więc może Ci przypasuje. Generalnie rower z dłuższą ramą i krótkim mostkiem będzie bardziej stosowny do szybkiej jazdy - dłuższa baza kół zapewni większą stabilność, a krótszy mostek pozwoli zachować w takich sytuacjach niezłą zwrotność i bardziej bezpośredni "kontakt" z przednim kołem. Trochę natomiast będzie upośledzony w bardzo technicznych sytuacjach (np. podjazd trawersem usianym wielkimi korzeniami). W rowerach szosowych jedna z Z tego, co czytałem w zagranicznych magazynach, i z tego co sam stosuję - tak, można jako punkt wyjściowy do dalszych regulacji (do własnych preferencji). -- Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl // |
|
Data: 2009-08-13 07:10:26 | |
Autor: PeJot | |
Długość kokpitu | |
Wooyek pisze:
Przede wszystkim czy odległość Pod warunkiem że budowa ciała nie odstaje od normy :) Najlepiej jak skorzystasz z kalkulatora na Competitive Cyclist - poświęcisz kilka minut i będziesz miał bazę do dalszych przemyśleń. Zaraz zajrzę. Generalnie rower z dłuższą ramą i krótkim mostkiem będzie bardziej stosowny do szybkiej jazdy - dłuższa baza kół zapewni większą stabilność, a krótszy mostek pozwoli zachować w takich sytuacjach niezłą zwrotność i bardziej bezpośredni "kontakt" z przednim kołem. O tym wiedziałem, i w sumie dobrze, bo obecny jest mało zwrotny przy dużych szybkościach. W rowerach szosowych jedna z Regulacji ( mostkiem ) raczej nie przewiduję, a raczej chciałbym uniknąć, bo to dokładne jest jak rąbanie zapałek siekierą. Wiem, że są firmy które robią całe gamy mostków o różnych kątach i długościach, ale to dosyć droga zabawa, bo nie wiadomo co przypasuje. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2009-08-13 22:23:32 | |
Autor: PeJot | |
Długość kokpitu | |
PeJot pisze:
Wooyek pisze:/.../ Ze stałymi mostkami które jako tako są dostępne w kraju za normalne pieniądze ( 90 mm/35 deg ) dało by utrzymać długość kokpitu z tolerancją 1 mm, a wysokość +3 mm po wyrzuceniu obecnych dystansów 2 x 10 mm spod mostka. Obecnie pozycja to kilkanaście mm kierownica poniżej siodła ( z uwzględnieniem SAGu ). Na początku tego sezonu psioczyłem trochę na zbyt niską kierownicę, ale obecnie jest w miarę OK, tzn. plecy nie dokuczają, ale ręce po paru godzinach trochę dają o sobie znać. Nie zmieniając ani nie tnąc rury mogę podkładkami eksperymentować z wysokością, a więc wspomniane +3 mm, potem podkładki pod mostek i mamy +8, +13 i chyba wychodzić powyżej siodła nie ma sensu ( a może jest ). Na czas eksperymentu trzeba by jeździć z podkładkami *nad* mostkiem. Jako że nigdy nie eksperymentowałem w ten sposób, zachodzi pytanie: czy jeśli przesadzę z wysokością kierownicy, odczuję to jakoś, np. w zmęczeniu d4 ? Priorytetem ma być wygoda przy wielogodzinnej jeździe. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2009-08-14 12:42:21 | |
Autor: Wooyek | |
Długość kokpitu | |
Ze stałymi mostkami które jako tako są dostępne w kraju za normalne Tak piszesz i piszesz o tych milimetrach, że zastanawiam się, czy jesteś NA PEWNO i w 100% pewien, że Twoja obecna pozycja jest tak IDEALNA (co do milimetra!), że tak bardzo chcesz ją DOKŁADNIE zachować? Rzeczywiście jak wsiadasz na rower, to czujesz się jak w ulubionym, wysiedzianym fotelu? Nie lepiej wykorzystać okazji do paru eksperymentów? Mostki nie są drogie, możesz kupić np. Zooma za 30 zł. Do tego różne wysokości (podkładki), mostek do góry nogami, różny kąt kierownicy itp. Może okaże się to dla Ciebie objawieniem? Zwłaszcza, że jeśli Twoja rama ma już swoje lata, to pewnie jej geometria (i tym samym pozycja, jaką się na niej przyjmuje) pochodzi z czasów, jak idealna pozycja MTB była rozumiana MOCNO inaczej. Próby uzyskania takiej samej pozycji na "nowożytnej" ramie mogą się skończyć ergonomiczną katastrofą... Na czas Zwróć uwagę, że rowery MTB przeznaczone to wielogodzinnej jazdy (rowery "maratonowe", enduro, all mountain) zapewniają bardziej wyprostowaną pozycję, niż rowery do krótkodystansowych sprintów (XC). -- Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl // |
|
Data: 2009-08-14 13:43:23 | |
Autor: PeJot | |
Długość kokpitu | |
Wooyek pisze:
Tak piszesz i piszesz o tych milimetrach, że zastanawiam się, czy jesteś NA PEWNO i w 100% pewien, że Twoja obecna pozycja jest tak IDEALNA (co do milimetra!), że tak bardzo chcesz ją DOKŁADNIE zachować? Rzeczywiście jak wsiadasz na rower, to czujesz się jak w ulubionym, wysiedzianym fotelu? Z dokładnością do niezbyt upierdliwego bólu rąk, ale po dobrych kilku godzinach jazdy.
Eksperymentowałem z pozycją od dłuższego czasu. Zaczęło się od bloków, bo parzyły stopy, potem była nowa sztyca podsiodłowa bo siodło ciut za daleko i kręgosłup dawał popalić.Jak się zaczęły kłopoty z rękami, kierownica poszła w górę. Trzeba sobie uświadomić, że lata lecą i wygodna pozycja się zmienia :> Mostki nie są drogie, możesz kupić np. Zooma za 30 zł. Do tego różne wysokości (podkładki), mostek do góry nogami, różny kąt kierownicy itp. Może okaże się to dla Ciebie objawieniem? Może, ale wcześniej przyzwyczaję się do czegoś i uznam że to jest OK. Stąd rozterki, gdybania, suwmiarka i cosinusy :) Na czas Na maratonach widzę coś zupełnie przeciwnego, ale z reguły u młodszych zawodników. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|