Witam,

Szykuję się na przyszłoroczną wyprawę motocyklami w Alpy. Planujemy wyjechać, gdy będzie ciepło (czerwiec - wrzesień).

Zastanawia mnie, jak należy do takiego wyjazdu się przygotować. Wierzę, że wielu z Was ma duże doświadczenie w tych sprawach.

Jakie ubranie?
Czy konieczny jest zestaw przeciwdeszczowy?
Czy zimowa podpinka do spodni może zostać w domu?
Czy buty (które planuję kupić) powinny mieć goretex, czy może praktyczniej jest, gdy nie będą miały membrany (lepszy komfort latem, niższa cena) a dodatkowo kupię ochraniacze/nakładki na buty przeciwdeszczowe?

Jakieś praktyczne podpowiedzi? Chętnie posłucham.

Użytkownik "Marcin N" przygotowania czyni:

Szykuję się na przyszłoroczną wyprawę motocyklami w Alpy. Planujemy wyjechać, gdy będzie ciepło (czerwiec - wrzesień).

Zastanawia mnie, jak należy do takiego wyjazdu się przygotować

Tu masz wsio co trzeba, by nie dać się zaskoczyć ;-) http://jarekspychala.com/

Pozdrawiam Johnny

Szykuję się na przyszłoroczną wyprawę motocyklami w Alpy. Planujemy

  > Jakieś praktyczne podpowiedzi? Chętnie posłucham.

Co do stroju, to prognozy na przyszły rok są jeszcze mało dokładne ;-)
Natomiast mój wypadowy niezbędnik to:

- Kanister z 2 litrami benzyny
- 1 litr oleju do silnika
- Linka gazu i sprzęgła (dla tycz, co używają)
- Zestaw do odmuszania kasku (płyn i papier toaletowy)
- Zestaw do kołkowania opon
- Apteczka
- Multitool

--
Vir
Duża czarna bawarka, średnia srebrna cebulka i mała czarna japonka

Dnia (Thu, 28 Oct 2010 09:23:59 +0200) ktos podajacy sie za Vir
wyklawiaturowal co nastepuje:

Szykuję się na przyszłoroczną wyprawę motocyklami w Alpy. Planujemy

 > Jakieś praktyczne podpowiedzi? Chętnie posłucham.

Co do stroju, to prognozy na przyszły rok są jeszcze mało dokładne ;-)
Natomiast mój wypadowy niezbędnik to:

- Kanister z 2 litrami benzyny
- 1 litr oleju do silnika
- Linka gazu i sprzęgła (dla tycz, co używają)

Ja jeszcze biore klamke hamulca i sprzegla zapasowa. Przy byle glebie
mozna te elementy polamac a bez nich ciezko sie jezdzi. Raz mi to
uratowalo dupe.

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3
http://bikepics.com/members/piko/

   Czesc :)

W dniu 2010-10-28 10:05, Piotr Klimek pisze:

Dnia (Thu, 28 Oct 2010 09:23:59 +0200) ktos podajacy sie za Vir
wyklawiaturowal co nastepuje:

Szykuję się na przyszłoroczną wyprawę motocyklami w Alpy. Planujemy

  >  Jakieś praktyczne podpowiedzi? Chętnie posłucham.

Co do stroju, to prognozy na przyszły rok są jeszcze mało dokładne ;-)

W tym roku w Alpach na 2500 mnpm bylo 25-28C. W tshircie i kurtce bylo momentami na goraco. Wszystko zalezy od pogody, ale jak to w gorach - musisz sie liczyc z konkretnym deszczem w najmniej spodziewanym momencie - gore i przeciwdeszczowka na pewno nie zaszkodzi. Nas o maly wlos zloiloby gradem. Na szczescie zaczelo na przeleczy, gdzie zwykle jest od metra roznych lokali.

Natomiast mój wypadowy niezbędnik to:

- Kanister z 2 litrami benzyny

Nigdy nie bralem - moze lepiej poznac spalanie i zasieg swojego moto? Tam, po stronie wloskiej, warto jedynie pamietac o tym, ze maja sjeste.

- 1 litr oleju do silnika

Zalezy od moto. Jak bierze olej, to wziac.

- Linka gazu i sprzęgła (dla tycz, co używają)

Ja jeszcze biore klamke hamulca i sprzegla zapasowa. Przy byle glebie
mozna te elementy polamac a bez nich ciezko sie jezdzi.

A to akurat nieglupie jest, szczegolnie, jak zalega w garazu.

--
   Pozdrawiam :)
     Tomek
(ETZ150, czerwone STringi - Rozowa Pantera na baku i 3 balwanki na blasze;
CCCP...l, kaem "Pluszaki" - oooczywiscie ofiszjal ;), PGR;
Nowa Iwiczna, okol. Pulaw)
ICQ 112695673

Użytkownik "Vir" <agentmarek@onet.pl> napisał w wiadomości news:iab8eb$749$1news.onet.pl...

Szykuję się na przyszłoroczną wyprawę motocyklami w Alpy. Planujemy
Jakieś praktyczne podpowiedzi? Chętnie posłucham.

Co do stroju, to prognozy na przyszły rok są jeszcze mało dokładne ;-)
Natomiast mój wypadowy niezbędnik to:

- Kanister z 2 litrami benzyny
- 1 litr oleju do silnika

W Alpy...? No be z przesady.
Pozdr

--
Hinek

W dniu 2010-10-28 09:23, Vir pisze:

- Kanister z 2 litrami benzyny

1L/2L butelka PET.

- 1 litr oleju do silnika

A po co Ci to ? Kupisz na wiekszosci cepeenow.

- Linka gazu i sprzęgła (dla tycz, co używają)

Siur. Piersiowka do tego jeszcze.

pozdr
newrom
--
Estrella - Dominiki http://otomoto.pl/kawasaki-estrella-bj250a-M2281543.html
DT 125r - do sprzedania
RD07 - dożywocie.

On 2010-10-28, Roman Niewiarowski <newrom@poczta.onet.pl> wrote:

A po co Ci to ? Kupisz na wiekszosci cepeenow.

Pytanie jest co sie stanie jak wymieszasz olej motocyklowy z samochodowym?

--
Artur
ZZR 1200

Dnia (Thu, 28 Oct 2010 08:57:17 +0000 (UTC)) ktos podajacy sie za AZ
wyklawiaturowal co nastepuje:

On 2010-10-28, Roman Niewiarowski <newrom@poczta.onet.pl> wrote:

A po co Ci to ? Kupisz na wiekszosci cepeenow.

Pytanie jest co sie stanie jak wymieszasz olej motocyklowy z samochodowym?

Spytaj mojej SV, ktora w nowodworze nakarmilem mieszanka samochodowego
shella, czegos czego nie pamietam i castrola, ktory juz byl w silniku.
Sprzeglo sie nie slizgalo, silnik nie wybuchl.

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3
http://bikepics.com/members/piko/

On 2010-10-28, Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl> wrote:

Spytaj mojej SV, ktora w nowodworze nakarmilem mieszanka samochodowego
shella, czegos czego nie pamietam i castrola, ktory juz byl w silniku.
Sprzeglo sie nie slizgalo, silnik nie wybuchl.

Przeca zartuje :-) Sam w Nowodworze tankowalem olej na Orlenie, ten ichni
samochodowy full syntetyk ale niestety w biegu kontrolnym nie dalo rady
sensownie jechac bo slizgalo sie sprzeglo...

--
Artur
ZZR 1200

Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com> napisał

Pytanie jest co sie stanie jak wymieszasz olej motocyklowy z samochodowym?

Nastapi potezny wybuch i caly motocykl rozerwie w pizdu..
Pozdr

--
Hinek

On 2010-10-28, Hinek <hinek@autograf.pl.invalid> wrote:

Pytanie jest co sie stanie jak wymieszasz olej motocyklowy z samochodowym?

Nastapi potezny wybuch i caly motocykl rozerwie w pizdu..

Czy ironia kopnela Cie kiedys w dupe? :-)

--
Artur
ZZR 1200

Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com> napisał

Czy ironia kopnela Cie kiedys w dupe? :-)

Licze na to ze rozpocznie sie dyskusja o stosowaniu
samochodowych olejow w motocykach :))
Pozdr

--
Hinek

AZ pisze:

Nastapi potezny wybuch i caly motocykl rozerwie w pizdu..

Czy ironia kopnela Cie kiedys w dupe? :-)

Idzie dupa z gĂłwnem przez ciemny tunel...

GĂłwno mĂłwi do dupy:
- Ciemno tu jak w dupie !

Dupa na to:
- I gówno widać !

--
Martec - Jelenia GĂłra
..:: CB 900F Hornet owns the road - it really does !
..:: http://img521.imageshack.us/img521/9121/kneedown.jpg
..:: http://img831.imageshack.us/img831/3541/kneedown2.jpg

1L/2L butelka PET.

Do PET-a nie nalejesz na stacji, a poza tym to niezbyt rozsądne rozwiązanie. Mam taki kanisterek z Louisa za 60 zł

A po co Ci to ? Kupisz na wiekszosci cepeenow.

Czy na pewno każdy olej?

Siur. Piersiowka do tego jeszcze.

Piersiówka to taki plecaczek z biustem ;-0 ?

--
Vir
Duża czarna bawarka, średnia srebrna cebulka i mała czarna japonka

On 2010-10-28, Vir <agentmarek@onet.pl> wrote:

1L/2L butelka PET.

Do PET-a nie nalejesz na stacji, a poza tym to niezbyt rozsądne rozwiązanie. Mam taki kanisterek z Louisa za 60 zł

A czemu nie nalejesz? No i czemu nie rozsadne? 60 zl za kanisterek
2L? No coz, bogatemu wolno :-)

--
Artur
ZZR 1200

A czemu nie nalejesz? No i czemu nie rozsadne? 60 zl za kanisterek
2L? No coz, bogatemu wolno :-)

Temu, że dziura zwana fachowo otworem jest za mała dla pistoletu. A nierozsądne? Przychodzą mi do głowy różna wizje, ale najgorsza jest ta, że pomylisz się i napijesz się żółtej

--
Vir
Duża czarna bawarka, średnia srebrna cebulka i mała czarna japonka

On 2010-10-28, Vir <agentmarek@onet.pl> wrote:

Temu, że dziura zwana fachowo otworem jest za mała dla pistoletu.

Pasuje idealnie - sprawdzone.

A nierozsądne? Przychodzą mi do głowy różna wizje, ale najgorsza jest ta, że pomylisz się i napijesz się żółtej

No to trzeba byc ogromna sierota zeby napic sie wachy z butelki :-)

--
Artur
ZZR 1200

Użytkownik "Vir" <agentmarek@onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:iabegh$pbf$1@news.onet.pl...

A czemu nie nalejesz? No i czemu nie rozsadne? 60 zl za kanisterek
2L? No coz, bogatemu wolno :-)

Temu, że dziura zwana fachowo otworem jest za mała dla pistoletu. A nierozsądne? Przychodzą mi do głowy różna wizje, ale najgorsza jest ta, że pomylisz się i napijesz się żółtej

Planujemy wyjazd z 3 motocykle, myślę, że wystarczy wężyk, żeby w razie braku paliwa - przelać trochę z jednego baku do drugiego.

Ponawiam pytanie o buty: lepiej drogie goretexowe, czy bez membrany 2x tańsze, ale dodatkowo ochraniacze przeciwdeszczowe. W końcu 90% czasu jeździ się w ładną pogodę (znaczy ja tak jeżdżę) i membrana może pogorszyć komfort.

Dnia 28.10.2010 Marcin N <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisał/a:

Ponawiam pytanie o buty: lepiej drogie goretexowe, czy bez membrany 2x tańsze, ale dodatkowo ochraniacze przeciwdeszczowe. W końcu 90% czasu jeździ się w ładną pogodę (znaczy ja tak jeżdżę) i membrana może pogorszyć komfort.

Sam preferuję, buty z gore, nie są specjalnie "gorące" a ochraniacze są delikatnie mówiąc upierdliwe w użyciu. Za to spodnie bez membrany, wożę i zakładam takie przeciwdeszczowe, bo mokre gacie są mokre i nawet jak tylko z wierzchu to i tak są mokre. Zresztą i tak zawsze puszczą na dupie.
Spodni przeciwdeszczowych warto poszukać wygodnych do zakładania, długi suwak/rzep w nogawce. Co najmniej 2 pary rękawic. Kurtka z membraną, bo nie sprawia takiego dyskomfortu jak mokre gacie. Wtedy jak masz dosyć i siadasz w knajpce przy stacji na kawę, popatrzeć jak pada, to trzeba tylko sprawdzić, czy na tym miejscu nie siedział niedawno jakiś motocyklista w mokrych gaciach. Z 2 strony jak miało by lać tydzień non stop, to tylko pełny kondon, jednoczęściowy i pokrowce na buty i rękawice przyczepione na power tape.

--
kmaratgmaildotcom

Użytkownik "kakmar" <kakmar+sp@gmail.com> napisał w wiadomości news:iabgts$1kb$1news.onet.pl...

Dnia 28.10.2010 Marcin N <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisał/a:

Ponawiam pytanie o buty: lepiej drogie goretexowe, czy bez membrany 2x
tańsze, ale dodatkowo ochraniacze przeciwdeszczowe. W końcu 90% czasu jeździ
się w ładną pogodę (znaczy ja tak jeżdżę) i membrana może pogorszyć komfort.

Sam preferuję, buty z gore, nie są specjalnie "gorące" a ochraniacze są
delikatnie mówiąc upierdliwe w użyciu. Za to spodnie bez membrany, wożę
i zakładam takie przeciwdeszczowe, bo mokre gacie są mokre i nawet jak
tylko z wierzchu to i tak są mokre. Zresztą i tak zawsze puszczą na dupie.
Spodni przeciwdeszczowych warto poszukać wygodnych do zakładania, długi
suwak/rzep w nogawce. Co najmniej 2 pary rękawic. Kurtka z membraną, bo
nie sprawia takiego dyskomfortu jak mokre gacie. Wtedy jak masz dosyć
i siadasz w knajpce przy stacji na kawę, popatrzeć jak pada, to trzeba
tylko sprawdzić, czy na tym miejscu nie siedział niedawno jakiś
motocyklista w mokrych gaciach.

W kwestii ciuchow zdecydowanie popieram to co powyzej i robie dokladnie tak samo jak kakmar (w tym roku caly powrot do domu to byl nieustajacy deszcz na polnocy Wloch, Szwajcaria i Niemcy i twierdze nadal ze to dobra kombinacja).
Olalbym natomiast sugestie z kanistrami, butelkami, linkami itp. - chyba ze masz mocno stare moto albo jedziesz np. do Afryki.
Mam za soba kilka dlugich tras po Europie (wszystkie w pojedynke) i nigdy nie mialem problemu z zakupem paliwa, wody do picia, oleju itp.
Z zasady nie zabieram wielu narzedzi (mam tylko na wszelki wypadek: male kombinerki, wkrteak -/x, probnik z zarowka 12v, i malutki zestaw kl. nasadowych 8,10,13,14,17 oraz bezpiecznik, kawalek przewodu, kilka plastikowych tryktrykow i kawalek tasmy izolacyjnej - wszystko miesci sie w malym plaskim plastikowym pudeleczku i ma swoje miejsce na dole w sakwie). Przy zalozeniu ze wspolczesne silniki sa trwale powiazane z elektornika i tak nic samemu nie zrobie. Mozesz tylko wydrukowac sobie w domu liste nr tel ASO twojej marki ktore bede w okolicach zeby nie szukac jak cos ci padnie na trasie.
Dobra wskazowka jest zabranie klamek h+s (ja tez tak robie). Przydac sie poza tym moga: dodatkowa guma (pajak), zamkniecie do motocykla, kolki do opon, latarka i inne ogolnie znane akcesoria. Generalnie nie przesadzal bym z zabieraniem rzeczy bo pozniej wozi sie je ze soba, a w zasadzie wszystko mozna kupic na miejscu.

Erg

Erg

Użytkownik "Vir" <agentmarek@onet.pl> napisał w wiadomości news:iabegh$pbf$1news.onet.pl...

A czemu nie nalejesz? No i czemu nie rozsadne? 60 zl za kanisterek
2L? No coz, bogatemu wolno :-)

Temu, że dziura zwana fachowo otworem jest za mała dla pistoletu.

ZaleĹźy w jakiej butelce - w 5 l na 100% nie :-)

Pzdr

JKK

Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com> napisał

60 zl za kanisterek
2L? No coz, bogatemu wolno :-)

Taki kanisterek doskonale prezentuje sie na alukufrze.
Pod warunkiem zastosowania oryginalnego mocowania
wartego stokilkadziesiat zl :))
Pozdr

--
Hinek

On 2010-10-28, Hinek <hinek@autograf.pl.invalid> wrote:

60 zl za kanisterek
2L? No coz, bogatemu wolno :-)

Taki kanisterek doskonale prezentuje sie na alukufrze.
Pod warunkiem zastosowania oryginalnego mocowania
wartego stokilkadziesiat zl :))

No. Ale niektorzy lubia dziadowac i wiezc 2L benzyny w butelce
po Hoop Coli przypietej pajakiem.

--
Artur
ZZR 1200

AZ <artur.zabronski@gmail.com> wrote:

No. Ale niektorzy lubia dziadowac i wiezc 2L benzyny w butelce
po Hoop Coli przypietej pajakiem.

Aż poczułem zapach benzyny:)

--
Glub

Użytkownik "Vir" <agentmarek@onet.pl> napisał w wiadomości news:iabcpk$kpe$1news.onet.pl...

1L/2L butelka PET.

Do PET-a nie nalejesz na stacji, a poza tym to niezbyt rozsądne rozwiązanie. Mam taki kanisterek z Louisa za 60 zł

Ee tam, jak kiedyś zabrakło benzyny, a na stacji akurat nikt nie zostawił baniaczka
po płynie do spryskiwaczy ;-),
to kupiłem najtańszą wodę w butelce 5 L (coś 2 PLN),
wylałem, wysuszyłem pod suszarką do rąk i nie  mieli obiekcji ;-)

A później kupiłem sobie za ~10 PLN "awaryjny"
włoski "worek" z plastiku, który zwinięty nie zajmuje więcej miejsca
jak reklamówka, ma atest do benzyny i mieści jej 5 L :-)

Pzdr

JKK

Użytkownik "J_K_K" <J_K_Kwytnijto@itotezpoczta.fm> napisał w wiadomości news:iabf4p$8gd$1speranza.aioe.org...

A później kupiłem sobie za ~10 PLN "awaryjny"
włoski "worek" z plastiku, który zwinięty nie zajmuje więcej miejsca
jak reklamówka, ma atest do benzyny i mieści jej 5 L :-)

podrzuc sznurka ;]
dzieki

--
pozdrawiam,
sowa
Decymetrowa Ice Queen...
FAQ - http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Użytkownik "sowa" <mojmailfiifka@pocztana.onet.pl> napisał w wiadomości news:iabi5j$5lk$1news.onet.pl...

Użytkownik "J_K_K" <J_K_Kwytnijto@itotezpoczta.fm> napisał w wiadomości news:iabf4p$8gd$1speranza.aioe.org...

A później kupiłem sobie za ~10 PLN "awaryjny"
włoski "worek" z plastiku, który zwinięty nie zajmuje więcej miejsca
jak reklamówka, ma atest do benzyny i mieści jej 5 L :-)

podrzuc sznurka ;]

Sznurka nie posiadam, gdyż było to w jakimś supermarkecie,
jakiś czas temu :-)

Wydaje mi się, że widziałem coś podobnego
w Tesco na wiosnę.

Pzdr

JKK

Roman Niewiarowski pisze:

A po co Ci to ? Kupisz na wiekszosci cepeenow.

Sorry, że się czepiam ale czy na VAN'y albo BUS'y mówisz NYSA :D ?

--
Martec - Jelenia Góra
..:: CB 900F Hornet owns the road - it really does !
..:: http://img521.imageshack.us/img521/9121/kneedown.jpg
..:: http://img831.imageshack.us/img831/3541/kneedown2.jpg

[]v[]artec pisze:

Roman Niewiarowski pisze:

A po co Ci to ? Kupisz na wiekszosci cepeenow.

Sorry, że się czepiam ale czy na VAN'y albo BUS'y mówisz NYSA :D ?

Sorry, że się czepia'm, ale czy mógłby'ś popracowa'ć nad stosowanie'm apostrof'ów?

L.

W dniu 2010-10-28 15:38, []v[]artec pisze:

Roman Niewiarowski pisze:

A po co Ci to ? Kupisz na wiekszosci cepeenow.

Sorry, że się czepiam ale czy na VAN'y albo BUS'y mówisz NYSA :D ?

na vana i busa mowie nysa, ale juz na transportera i inne takie mowie zuk.
A czemu pytasz ?

PS. jesli wolisz to zamien se cepeen na tanksztyle.

--
Estrella - Dominiki http://otomoto.pl/kawasaki-estrella-bj250a-M2281543.html
DT 125r - do sprzedania
RD07 - dożywocie.

Użytkownik "[]v[]artec" <mb2@o2.pl> napisał w wiadomości news:iabue5$31i$1news.dialog.net.pl...

Roman Niewiarowski pisze:

A po co Ci to ? Kupisz na wiekszosci cepeenow.

Sorry, że się czepiam ale czy na VAN'y albo BUS'y mówisz NYSA :D ?

"aidasy, "rower", "bendix" też nie używasz ?

Pzdr

JKK

Użytkownik "J_K_K" <J_K_Kwytnijto@itotezpoczta.fm> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:iacq6j$fqt$1@speranza.aioe.org...

Użytkownik "[]v[]artec" <mb2@o2.pl> napisał w wiadomości news:iabue5$31i$1news.dialog.net.pl...

Roman Niewiarowski pisze:

A po co Ci to ? Kupisz na wiekszosci cepeenow.

Sorry, że się czepiam ale czy na VAN'y albo BUS'y mówisz NYSA :D ?

"aidasy, "rower", "bendix" też nie używasz ?

Rower? A co z nim?

W dniu 2010-10-29 08:05, Marcin N pisze:

"aidasy, "rower", "bendix" też nie używasz ?

Rower? A co z nim?

Rower to nazwa potoczna od firmy sprowadzajacej-Rovera,a co do aidasów to nie wiem co to:-)

--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

Monster napisał(a):

a co do aidasów to nie wiem co to:-)

choroba taka smiertelna, zabija pedalow i innych zboczencow

--
Kamil Nowak 'Amil'
rocker's not dead
Krakuf

W dniu 2010-10-29 09:28, Kamil Nowak 'Amil' pisze:

choroba taka smiertelna, zabija pedalow i innych zboczencow

Kara Boska dwoma slowami.

rocker's not dead

But i heard they sold themselves.

:P

pozdr
newrom
--
Estrella - Dominiki http://otomoto.pl/kawasaki-estrella-bj250a-M2281543.html
DT 125r - do sprzedania
RD07 - dożywocie.

Użytkownik "Monster" <alpy2@op.pl> napisał w wiadomości news:4cca7578$0$22811$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2010-10-29 08:05, Marcin N pisze:

"aidasy, "rower", "bendix" też nie używasz ?

Rower? A co z nim?

Rower to nazwa potoczna od firmy sprowadzajacej-Rovera,

Producenta raczej.

a co do aidasów to nie wiem co to:-)

A taki but sportowy, z którego w ramach programu oszczędnościowego
usunięto literkę "d" ;-)

Pzdr

JKK

Użytkownik "Monster" <alpy2@op.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4cca7578$0$22811$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2010-10-29 08:05, Marcin N pisze:

"aidasy, "rower", "bendix" też nie używasz ?

Rower? A co z nim?

Rower to nazwa potoczna od firmy sprowadzajacej-Rovera,a co do aidasów to nie wiem co to:-)

"Rower" nie jest żadną nazwą potoczną. To fachowe określenie, a że przypadkiem podobne do Rover'a - o niczym nie świadczy.

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Marcin N"

Rower? A co z nim?

Rower to nazwa potoczna od firmy sprowadzajacej-Rovera,a co do aidasów to nie wiem co to:-)

"Rower" nie jest żadną nazwą potoczną. To fachowe określenie, a że przypadkiem podobne do Rover'a - o niczym nie świadczy.

Po pierwsze - odłóż ten apostrof, bo sobie krzywdę zrobisz.
Po drugie - oczywiście, a to, że starsi ludzie używali elektroluksów,
a nie odkurzaczy to też zwykły zbieg okoliczności.
Fachowcu ty.

--
  Kruk@ -\                   |           }-> epsilon.eu.org | http:// -/                   |                              |

Użytkownik "Mariusz Kruk" <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:slrnicl72s.ppk.Mariusz.Kruk@epsilon.rdc.pl...

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Marcin N"

Rower? A co z nim?

Rower to nazwa potoczna od firmy sprowadzajacej-Rovera,a co do aidasów to
nie wiem co to:-)

"Rower" nie jest żadną nazwą potoczną. To fachowe określenie, a że
przypadkiem podobne do Rover'a - o niczym nie świadczy.

Po pierwsze - odłóż ten apostrof, bo sobie krzywdę zrobisz.
Po drugie - oczywiście, a to, że starsi ludzie używali elektroluksów,
a nie odkurzaczy to też zwykły zbieg okoliczności.
Fachowcu ty.

To czym zastępujesz słowo rower? Chętnie się dowiem.

On 2010-10-29, Marcin N <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:

To czym zastępujesz słowo rower? Chętnie się dowiem.

Bicykl.

--
Artur
ZZR 1200

W dniu 2010-10-29 12:12, Marcin N pisze:

To czym zastępujesz słowo rower? Chętnie się dowiem.

Mój dziadek mówił: bicykl.
Teraz też czasem zdarza mi się to określenie słyszeć.

O, jeszcze welocyped:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Rower

--
duddits
FZ8N.pl

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Marcin N"

Rower? A co z nim?

Rower to nazwa potoczna od firmy sprowadzajacej-Rovera,a co do aidasów to
nie wiem co to:-)

"Rower" nie jest żadną nazwą potoczną. To fachowe określenie, a że
przypadkiem podobne do Rover'a - o niczym nie świadczy.

Po pierwsze - odłóż ten apostrof, bo sobie krzywdę zrobisz.
Po drugie - oczywiście, a to, że starsi ludzie używali elektroluksów,
a nie odkurzaczy to też zwykły zbieg okoliczności.
Fachowcu ty.

To czym zastępujesz słowo rower? Chętnie się dowiem.

Łojezusmaria. Umiesz czytać? Podaj jakąś wiarygodną genezę słowa rower.
Napieraj. Fachowcu.

--
[-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] [  Kruk@epsilon.eu.org   ] [ http://epsilon.eu.org/ ] [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ]

Użytkownik "Mariusz Kruk" <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:slrnicl8ol.ppk.Mariusz.Kruk@epsilon.rdc.pl...

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Marcin N"

Rower? A co z nim?

Rower to nazwa potoczna od firmy sprowadzajacej-Rovera,a co do aidasów
to
nie wiem co to:-)

"Rower" nie jest żadną nazwą potoczną. To fachowe określenie, a że
przypadkiem podobne do Rover'a - o niczym nie świadczy.

Po pierwsze - odłóż ten apostrof, bo sobie krzywdę zrobisz.
Po drugie - oczywiście, a to, że starsi ludzie używali elektroluksów,
a nie odkurzaczy to też zwykły zbieg okoliczności.
Fachowcu ty.

To czym zastępujesz słowo rower? Chętnie się dowiem.

Łojezusmaria. Umiesz czytać? Podaj jakąś wiarygodną genezę słowa rower.
Napieraj. Fachowcu.

Odwracasz kota ogonem. Przyczepiłem się do tego, że "rower" uznałeś za OKREŚLENIE POTOCZNE. Pytam więc, jakie Twoim zdaniem jest OKREŚLENIE FACHOWE.

On 2010-10-29, Marcin N <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:

Odwracasz kota ogonem. Przyczepiłem się do tego, że "rower" uznałeś za OKREŚLENIE POTOCZNE. Pytam więc, jakie Twoim zdaniem jest OKREŚLENIE FACHOWE.

Mozecie sobie isc na pl.hum.polszczyzna? Albo przynajmniej rozstrzygajcie
czy mowi sie motor/motocykl.

--
Artur
ZZR 1200

Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com> napisał

Albo przynajmniej rozstrzygajcie
czy mowi sie motor/motocykl.

Poprawnie to jest motur :P

--
Hinek

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Marcin N"

Rower? A co z nim?

Rower to nazwa potoczna od firmy sprowadzajacej-Rovera,a co do aidasów
to
nie wiem co to:-)

"Rower" nie jest żadną nazwą potoczną. To fachowe określenie, a że
przypadkiem podobne do Rover'a - o niczym nie świadczy.

Po pierwsze - odłóż ten apostrof, bo sobie krzywdę zrobisz.
Po drugie - oczywiście, a to, że starsi ludzie używali elektroluksów,
a nie odkurzaczy to też zwykły zbieg okoliczności.
Fachowcu ty.

To czym zastępujesz słowo rower? Chętnie się dowiem.

Łojezusmaria. Umiesz czytać? Podaj jakąś wiarygodną genezę słowa rower.
Napieraj. Fachowcu.

Odwracasz kota ogonem. Przyczepiłem się do tego, że "rower" uznałeś za OKREŚLENIE POTOCZNE.

Pokaż gdzie, fachowcu.

--
\-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- / |  Kruk@epsilon.eu.org   | | http://epsilon.eu.org/ | /-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- \

Użytkownik "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisał w wiadomości news:iae8qb$ufs$1news.onet.pl...

Łojezusmaria. Umiesz czytać? Podaj jakąś wiarygodną genezę słowa rower.
Napieraj. Fachowcu.

Odwracasz kota ogonem. Przyczepiłem się do tego, że "rower" uznałeś za OKREŚLENIE POTOCZNE. Pytam więc, jakie Twoim zdaniem jest OKREŚLENIE FACHOWE.

Daj spokój temu krukowi - widzisz przecież że to oszołom...

Erg

Użytkownik "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisał

Odwracasz kota ogonem. Przyczepiłem się do tego, że "rower" uznałeś za OKREŚLENIE POTOCZNE. Pytam więc, jakie Twoim zdaniem jest OKREŚLENIE FACHOWE.

Sprawdz  chocby w wikipedii jaka jest etiologia slowa rower i
juz nie marudz
Pozdr

--
Hinek

Hinek pisze:

Użytkownik "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisał

Odwracasz kota ogonem. Przyczepiłem się do tego, że "rower" uznałeś za OKREŚLENIE POTOCZNE. Pytam więc, jakie Twoim zdaniem jest OKREŚLENIE FACHOWE.

Sprawdz  chocby w wikipedii jaka jest etiologia slowa rower i
juz nie marudz

sprawdz sobie znaczenie slowa etiologia :)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Etiologia

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX  piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat

Użytkownik "Arni" <arni@no.spam.pl> napisał

sprawdz sobie znaczenie slowa etiologia :)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Etiologia

Ale bylem blisko..
:)
Pozdr

--
Hinek

Marcin N pisze:

Odwracasz kota ogonem. Przyczepiłem się do tego, że "rower" uznałeś za OKREŚLENIE POTOCZNE. Pytam więc, jakie Twoim zdaniem jest OKREŚLENIE FACHOWE.

bicykl

--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5

W dniu 2010-10-29 11:47, Marcin N pisze:

"Rower" nie jest żadną nazwą potoczną. To fachowe określenie, a że
przypadkiem podobne do Rover'a - o niczym nie świadczy.

Kiedyś było,łopatologicznie-bicyklami/welocypedami przed wojną handlowała firma Rover.


--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

Marcin N pisze:

[cut]

Jakieś praktyczne podpowiedzi? Chętnie posłucham.

Jak w Alpy to tylko zapas gotowki lub karta.
Z ciuchow to cos cieplego awaryjnego zabrac, latem potrafi na niektorych przeleczach byc kolo 5 stopni, lecac w letnich ciuchach mozna przepizdziec konkretnie.


--
pozdr
Rogal
Tiger1050
KQ750Axi
http://www.rogal.riders.pl

W dniu 2010-10-28 11:50, Grzegorz Rogala pisze:

Marcin N pisze:

[cut]

Jakieś praktyczne podpowiedzi? Chętnie posłucham.

Jak w Alpy to tylko zapas gotowki lub karta.

Ja bym dorzucił powertape, kilka trytytek, multitoola i smar do łańcucha. Wszystko wejdzie do przegródki w tankbagu.

pozdr
DP
TL-S