| Data: 2016-11-07 14:33:55 | |
| Autor: Andrzej Ozieblo | |
| Dmuchanko, | |
|
Dziś, ok. 11-ej jadę sobie nielegalnie chodnikiem ul. Nawojki w Krakowie. Nagle przede mną zatrzymuje sie cichociemny (Opel Insigna), z ktorego wychodzi pan policjant. Oględziny oświetlenia - wszystko na miejscu. "Dlaczego jedzie pan po chodniku" - pyta. "Bo strach jechać jezdnią" - odpowiadam. "Aha, rozumiem, to proszę dmuchnąć w alkomat". Dmuchnąłem, spodziewane 0.0, bo nawet wczoraj nic nie piłem, tzn. piłem, ale nie alkoholowo. :) "Miłego dnia życzę" - powiedział na odchodnym, dając mi z uśmiechem na pamiątkę ustnik.
Troche zdziwiło mnie to dmuchanie. Czyżby szedł tokiem rozumowania: starszy gość jedzie rowerem w poniedziłek przed południem. Widać wczoraj, czyli w niedzielę wieczór, zapił i boi się jechać samochodem. :) |
|
| Data: 2016-11-07 14:50:34 | |
| Autor: granat | |
| Dmuchanko, | |
Troche zdziwiło mnie to dmuchanie. Czyżby szedł tokiem rozumowania: starszy gość jedzie rowerem w poniedziłek przed południem. Widać wczoraj, czyli w niedzielę wieczór, zapił i boi się jechać samochodem. :) Akcja zwie sie 'BEZPIECZNA JESIEN', cel: piesi i rowerzysci. |
|
| Data: 2016-11-08 06:58:21 | |
| Autor: blount | |
| Dmuchanko, | |
|
On Monday, November 7, 2016 at 2:33:56 PM UTC+1, Andrzej Ozieblo wrote:
Dziś, ok. 11-ej jadę sobie nielegalnie chodnikiem ul. Nawojki w Krakowie. Tak z ciekawości: dlaczego jedziesz tamtędy chodnikiem? Tam są pasy szerokie chyba na 5m. Pozdr, J |
|
| Data: 2016-11-08 17:28:29 | |
| Autor: Andrzej Ozieblo | |
| Dmuchanko, | |
|
W dniu 2016-11-08 o 15:58, blount pisze:
Tak z ciekawości: dlaczego jedziesz tamtędy chodnikiem? Tam są pasy szerokie chyba na 5m. Bo mi życie miłe. :) Pasy są dość wąskie, ruchliwe, pełno samochodów, częste korki. Kilka doświadczeń negatywnych z jazdy po takich jezdniach zaliczyłem, w tym dwie próby doklejenia mnie do krawężnika. Jako wieloletni kierowca samochodowy zdaję sobie też sprawę z utrudnień, jakie czynię samochodziarzom. Chodnik jest szeroki i stosunkowo pusty. Jadę wolno i ostrożnie. |
|