Data: 2010-01-10 15:47:15 | |
Autor: Samotnik | |
Do Bielszczan: Straconka | |
Dnia 10.01.2010 =?ISO-8859-2?Q?=22Micha=B3_=5C=22HoMMeR=5C=22_Paszek=22?= <hommer@[SPAM_SIO]> napisał/a:
Czesc, czy moze mi ktos powiedziec, jak wyglada przejazd Straconka z Bielska do Miedzybrodzia? Duzo sniegu w Bielsku? Dużo. Nie jechałem teraz, ale po opadach takich jak dzisiejsze sugeruję łańcuchy lub przejazd drog± alternatywn± - przez Kozy lub ew. przez Żywiec. -- Samotnik Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/ |
|
Data: 2010-01-10 21:20:32 | |
Autor: Michał \"HoMMeR\" Paszek | |
Do Bielszczan: Straconka | |
Samotnik pisze:
Dnia 10.01.2010 =?ISO-8859-2?Q?=22Micha=B3_=5C=22HoMMeR=5C=22_Paszek=22?= <hommer@[SPAM_SIO]> napisał/a: Dzieki Wszystkim za odpowiedz. Wybralem sie, do Bielska bialo-szaro: miejscami swiezy snieg, miejscami bloto posniegowe. O dziwo tylko jeden samochod w rowie. Z 60-70km/h na liczniku dalo sie jechac. Przejazd przez Bielsko i droga do samego Miedzybrodzia biala, ale przejezdna. Miejscami kopny snieg na Straconce, ale lancuchy nie byly potrzebne. Ostrozna jazda i dalo rade przejechac. Z powrotem troche lepiej. Do Bielska i samo Bielsko dalej biale, ale DK1 do Tychow i DK87 do Katowic czarne. 80km/h bylo w miare bezpieczna predkoscia. A gdyby kogos interesowaly warunki na stoku Gora Zar, to bylo znosnie. Gorne partie z kopnym sniegiem, mniej wiecej w polowie zlodowacenie (po godzinie 18 bylo tam juz nieprzyjemnie) i dalsza czesc trasy ze sniegiem ubitym. Kolejka do wagonika na biezaco. -- Michał "HoMMeR" Paszek hydrokomfort by Citroen BX 14TGE |
|