Data: 2009-03-16 11:32:03 | |
Autor: kigam | |
Do Endriu... ręceopadają | |
Użytkownik "viper" <viper2WYTNIJTO@op.pl> napisał w wiadomości news:731e.0000002d.49be1d5bnewsgate.onet.pl... Endriu, w każdej dziedzinie życia wymagana jest elementarna uczciwośc...masz z tym duże problemy... gdy Donek ogłosił że rząd rozpoczyna interwencjęsię o stan naszych rezerw, pisałeś że to nic nie da... a tymczasem jak jestkażdy widzi... rząd pokazał spekulacji, że nie będzie tutaj darmowych lanczów,że jest zdeterminowany bronic złotego... w efekcie cwaniaczki musiały sięrakiem wycofac na z góry upatrzone pozycje... rezerwy na tym nie dośc że niejak mężczyzna napisac że pieprzyłeś głupoty wklejasz kretyńskie wypociny gościzbyt lotni... niedobrze się robi... Ta grupa miała zawsze kilku etetowych kretynów i tak juz zostanie. Ale ja nieco prowokacyjnie chciałem zauważyć, iż wystąpiła ciekawa synchronizacja działań przy odpowiednich poziomach. Pomijając to, że w rządzie jest były dealer walutowy trzeba powiedzieć o Kaziku, że chodzi sobie po Londynie chłopina i nawet jak nie zna języka to coś tam, coś tam zawsze usłyszy na piwie, lunchu itd., a dodatkowo od dealerów ze swojego Goldmana. A tam chłopaki mówią "napierdalamy złotówkę do takiego a takiego poziomu wg. prikazu". A, że ma sentyment do Donka to mu nadał Tora Tora Tora grają do 5 zł nie dajcie się zatopić wcześniej. I tym sposobem nasz Kazimierz jest drugim Konradem Wallenrodem skrywającym się pod płaszczykiem fircyka i bawidamka a nie kretem jak próbują szkalować go cimne siły reakcji ;-) |
|