Data: 2010-09-25 11:02:21 | |
Autor: Pawel \"O'Pajak\" | |
Do Warszawiakow - moze by tak ogloszenie | |
Powitanko,
Jak wiadomo za organizacje ruchu w DC odpowiada inz. J.Galas. To on polikwidowal zielone strzalki, postawil swiatla z zajebista sekwencja na skrzyzowaniach o minimalnym ruchu, za to dal takie bez osobnej fazy do lewoskretu tam, gdzie ruch jest duzy, jego sprawka jest taka synchronizacja, ze korki tworza sie tam, gdzie nie powinny i najplynniejszy ruch jest, gdy swiatla nie dzialaja, ba, sa juz nawet swiatla na wyjezdzie z parkingu. Takiego nagromadzenia nie, nie glupoty, tylko zlej woli nie ma chyba w zadnym innym miescie. Zblizaja sie wybory m.in. na prezydenta miasta. Wszyscy kandydaci bredza o sprawach mniej, lub jeszcze mniej istotnych, zajmuja sie pierdolami, niektorzy nawet jak HGW, twierdza bezczelnie, ze jezdzi sie super. Jedynie JKM obiecal wprost, ze wywali Galasa i bedzie to pierwsza rzecz jaka zrobi. Ale ja tu nie chce uprawiac agitki, szanse JKM sa jakie sa, chcialbym tylko aby wreszcie zwyciezca wyborow wywalil obecnego Miejskiego Inzyniera Ruchu ze stanowiska. Proponuje jakas nasza kampanie pod tytulem "Wywalic Galasa" albo cos w tym sensie. Pierwsze co mi przychodzi do glowy to jakies ogloszenia w prasie w stylu: "zaglosuje na tego, kto wywali Galasa". Moze macie jakies inne pomysly? Jesli nic nie bedziemy robic, to nadal najwazniejsza sprawa bedzie (naprawde ze szczerym szacunkiem) sprawa pomnika, stadion, czy inne tematy, a my dalej bedziemy tracic czas i pieniadze w korkach spowodowanych jednym zlosliwym facetem, z ktorym zaden dotychczasowy prezydent nic nie zrobil. Mamy okazje cos zmienic, lub przynajmniej wyrazic swoje zdanie, ustalic wlasciwa hierarchie spraw istotnych. Prosze o "burze mozgow" jak mozemy zadzialac. Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym poznaÄ maĹÄ szkodliwoĹÄ spoĹecznÄ ? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. MroĹźek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->: > pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl <<<<******* |
|
Data: 2010-09-25 12:27:03 | |
Autor: Myjk | |
Do Warszawiakow - moze by tak ogloszenie | |
Pawel "O'Pajak" napisaďż˝:
Jak wiadomo za organizacje ruchu w DC odpowiada inz. J.Galas. To on polikwidowal zielone strzalki Bzdura. On robiĹ wg tego, co mu ministrowie zmalowali. ResztÄ dobrze opisaĹ krzyss, wiÄc powtarzaÄ nie bÄdÄ. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2010-09-25 12:34:39 | |
Autor: masti | |
Do Warszawiakow - moze by tak ogloszenie | |
Dnia piÄknego Sat, 25 Sep 2010 12:27:03 +0000 osobnik zwany Myjk wystukaĹ:
Pawel "O'Pajak" napisaďż˝: bzdura. JakoĹ w innych miastach na podstawie tych samych przepisĂłw nie likwidowali. -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2010-09-25 16:35:44 | |
Autor: Rafał Grzelak | |
Do Warszawiakow - moze by tak ogloszenie | |
masti wrote:
Dnia piÄknego Sat, 25 Sep 2010 12:27:03 +0000 osobnik zwany Myjk bo np. w takim wrocku to tych strzalek chyba nigdy nie bylo... -- Pozdrawiam, RafaĹ. rg[na]skrzynka[kropka]pl |
|
Data: 2010-09-25 18:27:42 | |
Autor: Borys Pogoreło | |
Do Warszawiakow - moze by tak ogloszenie | |
Dnia Sat, 25 Sep 2010 16:35:44 +0200, RafaÂł Grzelak napisaĹ(a):
bzdura. JakoĹ w innych miastach na podstawie tych samych przepisĂłw Ty masz normalnie jakÄ Ĺ traumÄ po wizycie ;) -- Borys PogoreĹo borys(#)leszno,edu,pl |
|
Data: 2010-09-25 19:06:27 | |
Autor: Rafał Grzelak | |
Do Warszawiakow - moze by tak ogloszenie | |
Borys Pogoreo wrote:
Dnia Sat, 25 Sep 2010 16:35:44 +0200, RafaÂł Grzelak napisaĹ(a): Nom... ale te czerwone pigulki troche pomagaja. ;] -- Pozdrawiam, RafaĹ. rg[na]skrzynka[kropka]pl |
|
Data: 2010-09-25 18:20:13 | |
Autor: Axel | |
Do Warszawiakow - moze by tak ogloszenie | |
"Myjk" <myjkel@nospam.op.pl> wrote in message news:xn0gzjxib6xooww000_myjk_news.onet.pl... Jak wiadomo za organizacje ruchu w DC odpowiada inz. Bzdura. Galas zdejmowal strzalki dlugo po wyjasnieniu ministerstwa, ze nie trzeba ich zdejmowac. Do tej pory w wielu miejscach nie wrocily. W wielu miejscach korki pojawily sie wraz ze zmianami wprowadzonymi przez Galasa i magicznie znikaja, kiedy nie ma swiatel. A miejsc, ktore sa naprawde niebezpieczne, nie poprawia. -- Axel |
|
Data: 2010-09-27 06:12:45 | |
Autor: Myjk | |
Do Warszawiakow - moze by tak ogloszenie | |
2010-09-25 18:20:13 Axel
Do tej pory w wielu miejscach nie wrocily. Znam miejsca w Wawie, w ktĂłrych nigdy nie zniknÄĹy. Generalizowanie. W wielu miejscach korki pojawily sie wraz ze zmianami wprowadzonymi przez Galasa i magicznie znikaja, kiedy nie ma swiatel. A miejsc, ktore sa naprawde Z tym siÄ zgadzam, np. Czecha x Kajki.W sprawie tego skrzyĹźowania wielokrotnie pisaĹem do ZDM -- trochÄ siÄ poprawiĹo, ale nie wrĂłciĹo do stanu sprzed zainstalowania ĹwiateĹ do skrÄtu w lewo. Natomiast wypadkĂłw jest mniej na tym skrzyĹźowaniu. Za to wiÄcej jest dalej, jak kierowcy prĂłbujÄ goniÄ czas stracony w korku na skrzyĹźowaniu. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2010-09-28 14:17:49 | |
Autor: Axel | |
Do Warszawiakow - moze by tak ogloszenie | |
"Myjk" <myjkel@nospam.op.pl> wrote in message
news:i7pckt$brh$1news.onet.pl... 2010-09-25 18:20:13 Axel No i co z tego? Sa miejsca, gdzie zniknely i nie wrocily. I nie byly tam w zaden sposob niebezpieczne. I to jest idiotyzm, bo przez to sa tam korki. Generalizowanie. Polecam slownik. Gdzies napisalem, ze wszedzie/nigdzie? W wielu miejscach korki pojawily sie wraz ze zmianamiZ tym sie zgadzam, np. Czecha x Kajki.W sprawie tego Na skrzyzowaniu Grojecka/Korotynskiego stluczki i wypadki sa codziennie. I Galas nic z tym nie robi. -- Axel |
|
Data: 2010-09-28 12:38:06 | |
Autor: Myjk | |
Do Warszawiakow - moze by tak ogloszenie | |
2010-09-28 14:17:49 Axel
No i co z tego? Sa miejsca, gdzie zniknely i nie wrocily. I nie byly tam w zaden sposob niebezpieczne. I to jest idiotyzm, bo przez to sa tam korki. Dlatego że nie brałeś udziału ani nie widziałeś tam żadnej kolizji? > Generalizowanie. Nie napisałeś ani jednego konkretu. To wystarczy. Na skrzyzowaniu Grojecka/Korotynskiego stluczki i wypadki sa codziennie. I Galas nic z tym nie robi. Nie widziałem nigdy na tym skrzyżowaniu stłuczki ani wypadku, a jeżdżę tamtędy codziennie od 6 lat. Poza tym, tam są strzałki. O torach tramcwajowych nie wspomnę. Tam nie wiele da się zrobić... W sumie daleki jestem od uszczęśliwiania ludzi na siłę wzorem Galas, z drugiej storny patrząc jak ludzie jeżdżą ingerować niestety często trzeba. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2010-09-28 19:45:26 | |
Autor: Axel | |
Do Warszawiakow - moze by tak ogloszenie | |
"Myjk" <myjkel@nospam.op.pl> wrote in message news:i7snje$j2c$1news.onet.pl... No i co z tego? Sa miejsca, gdzie zniknely i nie wrocily. Jezdze samochodem po Warszawie samochodem od ponad 20 lat. Dzieki CB wiem o stluczkach i wypadkach w calej Warszawie.
Pytales o konkrety? Nie. Poczytaj sobie, co oznacza slowo "generalizowanie".
I dlatego, ze nie wiedziales tam zadnej stluczki, to one sie nie zdarzaja? (patrz swoj wlasny tekst na gorze). Jezdzisz chyba metrem, bo to skrzyzowanie jest na 5 miejscu najniebezpieczniejszych skrzyzowan w Warszawie w zeszlym roku. Poza tym, tam są strzałki. Co maja strzalki do wypadkow na tym skrzyzowaniu? Tam wypadki sa spowodowane duzym strumieniem samochodow skrecajacych w lewo z Korotynskiego w strone al. Krakowskiej i zawracajacych na Grojeckiej, zeby wjechac we Wlodarzewska. O torach tramcwajowych Gdyby tam zlikwidowano zielone strzalki - przynajmniej byloby wiadomo, ze cos ZDM probuje poprawic. Ale akurat tam nikt nich nie tknal. IMHO najprostszym rozwiazaniem bylyby swiatla wielofazowe, a bezpieczniejszym - przebicie Grojeckiej na wys. Wlodarzewskiej ze swiatlami zsynchronizowanymi ze swiatlami na Korotynskiego.
Oczywiscie, ze trzeba. Ale z glowa, a nie zza papierow na biurku. -- Axel |
|
Data: 2010-09-29 09:07:26 | |
Autor: Myjk | |
Do Warszawiakow - moze by tak ogloszenie | |
2010-09-28 19:45:26 Axel
> Dlatego że nie brałeś udziału ani nie widziałeś Wow, dodaj jeszcze, że masz 4-metrową antenę na dachu, zbierasz całe info z Wawy i okolic, wszystko rejestrujesz na dyktafon, a w domu zapisujesz do kajetu w celach statystycznych. >>> Generalizowanie. Nie muszę pytać o konkrety. Zarzucasz komuś (tu Galasowi) niewłaściwe działanie rzucajac ogólnikami. Gdybyś nie miał skłonności do generalizowania podałbyś konkretny przykład. Podasz zatem przykład i podważysz go światłem obowiązujących ustaw? > > Na skrzyzowaniu Grojecka/Korotynskiego stluczki Świetnie. Zauważyłeś odniesienie. Właśnie po to je zastosowałem aby pokazać Ci, że możesz się mylić twierdząc, że wprowadzenie świateł na skrzyżowanie "x" przyczyniło się tylko i wyłącznie do powstania korków. Jezdzisz chyba metrem, bo to skrzyzowanie jest na 5 miejscu najniebezpieczniejszych skrzyzowan w Warszawie w zeszlym roku. Wg Twojego kajetu? Z tego co znalazłem, jest na 6 z 5 wypadkami. To też jakby przeczy Twojemu twierdzeniu, że codziennie się tam coś dzieje. Ergo, oszukujesz. Jak na ilość samochodów tamtędy przejeżdżających, oraz obraz skrzyżowania (tory) -- źle nie jest. Zapomaniałeś też, nadając tak strasznie na Galasa, przy okazji dodać że, cyt.: Według policyjnych statystyk w ubiegłym roku po raz pierwszy od kilku lat spadła liczba wypadków i kolizji drogowych. W 2009 roku na warszawskich drogach zginęło 95 osób, to o 30 mniej niż rok wcześniej. Zdecydowana większość ofiar śmiertelnych to piesi. Więcej... http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34889,7486584,Najbardziej_niebezpie czne_skrzyzowania_w_Warszawie.html#ixzz10tsUeujx Może ilość samochodów się zmniejszyła, może ludzie zaczynają myśleć? Może to zwykły przypadek? Nie, nie twierdzę, że to zasługa Galasa. > Poza tym, tam są strzałki. No właśnie nie wiem po co, w miejscu gdy ewidentnie nawiązywałem do stawiania/zdejmowania sygnalizatorów do skrętu w lewo Czecha x Kajki oraz nie zdejmowania strzałek warunkowych w prawo na , zacząłeś pisać o wypadkach na Korotyńskiego x Grójecka. Tam wypadki sa spowodowane duzym strumieniem samochodow skrecajacych w lewo z Korotynskiego w strone al. Krakowskiej i zawracajacych na Grojeckiej, Strumieniem to ciężko nazwać. Kolejka 10, czasem 20 aut, które stoją po 10 minut, bo tylko 2-3 przejeżdżają na cyklu głównie z powodu torowiska. Gdyby tam zlikwidowano zielone strzalki - przynajmniej byloby wiadomo, ze cos ZDM probuje poprawic. Aha. Porażająca logika. PS Zgłosiłeś zauważony problem do ZDM? Ale akurat tam nikt nich nie tknal. IMHO najprostszym rozwiazaniem bylyby swiatla wielofazowe, No, genialny pomysł. Byłoby to samo co na Czecha x Kajki. Kajki puste, a na Czecha korek 4km. Przy czym tam nie ma tak często świateł jak na Grójeckiej, nie ma też torowiska i setki pieszych. a bezpieczniejszym - przebicie Grojeckiej na wys. Wlodarzewskiej ze swiatlami zsynchronizowanymi ze swiatlami na Korotynskiego. Tak! Więcej świateł! Oczywiscie, ze trzeba. Ale z glowa, a nie zza papierow na biurku. Gorzej jak zapisy na papierach nie pozwalają z głową. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2010-09-29 21:11:13 | |
Autor: Axel | |
Do Warszawiakow - moze by tak ogloszenie | |
"Myjk" <myjkel@nospam.op.pl> wrote in message news:i7uvke$glm$1news.onet.pl... Podasz zatem przykład i podważysz Konkretny przyklad: rondo Mysliwiecka/Lazienkowska/Rozbrat. Nie bylo korkow do czasu zamontowania nowej sygnalizacji bez strzalek. Nowa sygnalizacja byla montowana po informacji ZDM, ze bedzie przywracal zlikwidowane strzalki. Korkow nie ma, kiedy sygnalizacja nie dziala. Jezdzisz chyba metrem, bo to skrzyzowanie jest 5 czy 6 miejsce - co za roznica? Jest w czolowce wypadkowych miejsc w Warszawie. To też jakby przeczy Twojemu twierdzeniu, Przeczy w mniemaniu kogos, kto nie odroznia wypadku od stluczki. Ergo, oszukujesz. Probujesz walczyc z faktami, bo nie masz o nich pojecia.
Byloby zle, gdyby ktos ginal tam co 5 minut? No właśnie nie wiem po co, w miejscu gdy ewidentnie No to wroc do mojego postu i sprobuj zrozumiec, w jakim kontekscie pisalem o tym skrzyzowaniu.
Na Korotynskiego stoi szurek kilkudziesieciu aut w godzinach szczytu. IMHO najprostszym rozwiazaniem bylyby swiatla wielofazowe, I jest to zupelnie inne skrzyzowanie, z innym ruchem, w miescie, a nie na peryferiach. Jak geniuszu, swiatla wielofazowe zlikwiduja korek na poprzecznej, a powieksza na glownej?
Jakbys lepiej poznal slowo pisane, to moze zrozumialbys, ze na tym skrzyzowaniu chodzi przede wszystkim o zwiekszenie bezpieczenstwa, a nie o zlikwidowanie korkow. Tam korek na Grojeckiej sie nie tworzy - stoi tylko pas do skretu/zawrotki. Nie tworza sie rowniez korki na skrzyzowaniu z Dickensa, mimo, ze wlasnie tam przeprogramowano swiatla. Gorzej jak zapisy na papierach nie pozwalają z głową. Gorzej, jak ktos zabiera glos nie majac pojecia, o co chodzi i jedyne co potrafi, to czepiac sie nieistotych szczegolow, albo pisac od rzeczy. EOT -- Axel |
|
Data: 2010-09-29 19:40:21 | |
Autor: Myjk | |
Do Warszawiakow - moze by tak ogloszenie | |
Axel napisać:
> To też jakby przeczy Twojemu twierdzeniu, Cytuję Ciebie: "Na skrzyzowaniu Grojecka/Korotynskiego stluczki i wypadki sa codziennie. I Galas nic z tym nie robi." Masz rację, EOT. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2010-09-25 12:33:16 | |
Autor: krzyss | |
Do Warszawiakow - moze by tak ogloszenie | |
W dniu 2010-09-25 11:02, Pawel "O'Pajak" pisze:
Mamy okazje cos zmienic, lub przynajmniej wyrazic swoje zdanie, Hmmm.. mieszkam w DC od urodzenia i rocznie robie ok 40kkm z czego 35kkm po warszawie. Jezdzi sie zle... ale nie wiem czy to jest wina jednego faceta. Co by nie mowic o wislostradzie o ktorej tak bardzo trabili ona jedzie, wolno ale jedzie. Pamietam czasy kiedy stala kompletnie. Za korki obarczyl bym w 50% nas samych kierowcow, nie umiemy jezdzic, wpychamy sie na sile, jezdzimy na czerwonym, blokujemy skrzyzowania itp, nie wiemy co to jazda na zakladke, najlepiej tego co jedzie do konca pasem zlinczowac, bo przeciez bedzie 5 minut przed nami. A nikt sie nie zastanowi ze jak beda dwa pasy to moze skrzyzowanie co jest za nami 500m wlasnie przez to nie bedzie zablokowane ze my jedziemy dwoma pasami na koncu ktorych jest zakladka. Dopiero potem wina jest reszty swiata. Jedno co mnie zastanawia czemu tak paralizuje sie wszystkie mosty w warszawie. Bus pasy, remonty, zamkniecia itp. Za jaja bym jednak powiesil tego co zaprojektowal tunel z ograniczeniem do 50km/h i pozywka dla policji, tego co zrobil 3m tunel pod zachodnim, wiec tiry kompletnie blokuja skrzyzowanie itp bledow. No i jeszcze jedno.. uwazam ze kazda droga budowana w Warszawie powinna miec gwarancje wykonawcy na 10 lat !!! wtedy by wreszcie zaczeli budowac dobrze... a nie tak jak most siekierkowski ktory po 3 latach uzywania juz jest do poprawki... -- ===-- -- -== krzyss vel Qkill ==-- -- -=== -- -- ===-- -- www.krzyss.com -- -- ===-- -- ===-- -- -- === A3 TDI Power ===-- -- -- -=== |
|
Data: 2010-09-25 19:47:02 | |
Autor: J.F. | |
Do Warszawiakow - moze by tak ogloszenie | |
On Sat, 25 Sep 2010 12:33:16 +0200, krzyss wrote:
Za korki obarczyl bym w 50% nas samych kierowcow, nie umiemy jezdzic, wpychamy sie na sile, jezdzimy na czerwonym, blokujemy skrzyzowania itp, Ale to blokowanie skrzywan to czesto wina zarzadu - swiatla zle ustawione. nie wiemy co to jazda na zakladke, najlepiej tego co jedzie do konca pasem zlinczowac, bo przeciez bedzie 5 minut przed nami. A nikt sie nie No nie umiemy jezdzic na zamek. Choc ciekaw jestem czy nie pomogla by tablica "prosze sie ustawiac na obu pasach. Zreszta to ze nie umiemy to w pewnym stopniu tez wina zarzadow ruchu - tak nas wychowali :-) zastanowi ze jak beda dwa pasy to moze skrzyzowanie co jest za nami 500m wlasnie przez to nie bedzie zablokowane ze my jedziemy dwoma pasami na koncu ktorych jest zakladka. ejze - polemizuje. Jak korek jest na jednym pasie a drugi wolny, to mozna zjechac ze skrzyzowania i go nie blokowac. Jak korek bedzie na wszystkich pasach to moze nie siegnie poprzedniego skrzyzowania, a moze siegnie - a wtedy juz nie bedzie manewru. Podobnie ci co czekaja 2-3 skrzyzowania wczesniej i chca skrecic przed waskim gardlem. Jakby korek byl szeroki i krotki to moze by nie musieli czekac, ale gdyby byl dluzszy ... jak jeden pas wolny to moga korek ominac :-) Dopiero potem wina jest reszty swiata. Jedno co mnie zastanawia czemu tak paralizuje sie wszystkie mosty w warszawie. Bus pasy, remonty, zamkniecia itp. No wiesz - remonty sa niezbedne, a buspas - bez niego byl korek na wszystkich pasach ? No to moze i uzasadniony - z tym ze jak sie nie podoba, to gloswac na kogos innego :-) J. |
|
Data: 2010-09-30 19:08:00 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Do Warszawiakow - moze by tak ogloszenie | |
On Sat, 25 Sep 2010, J.F. wrote:
No nie umiemy jezdzic na zamek.[...] Zreszta to ze nie umiemy to w pewnym stopniu tez wina zarzadow ruchu Wycho*wują*. I będą. Tak długo, jak długo jadący "swoim pasem" będzie miał pierwszeństwo, nawet ustalenie przepisu o "zakazie wyprzedzania w korku" nie pomoże. To że ustąpienie własnego pierwszeństwa stanowi dyshonor jest *jednak* sprawą odrębną, IMVHO. (pomijam widzianą na grupie, albo tu albo .prawo, tezę że ustąpienie własnego pierwszeństwa stanowi wykroczenie :P) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-09-25 21:17:22 | |
Autor: Sklavin | |
Do Warszawiakow - moze by tak ogloszenie | |
UĹźytkownik "krzyss" <krzyss@SPAM-trapkrzyss.com> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:4c9dcfe5$1@news.home.net.pl... Hmmm.. mieszkam w DC od urodzenia i rocznie robie ok 40kkm z czego 35kkm po warszawie. Jezdzi sie zle... ale nie wiem czy to jest wina jednego faceta. Co by nie mowic o wislostradzie o ktorej tak bardzo trabili ona jedzie, wolno ale jedzie. PomyĹl jakby jechaĹa gdyby nie genialne ĹwiatĹa pod ĹlÄ sko-DÄ browskim. Inny przykĹad ĹwiatĹa po drugiej stronie WisĹy na skrzyĹźowaniu WybrzeĹźe Helskie - ul. Ratuszowa. Kilkukilometrowe korki zaĹatwiĹby ukĹad elektroniczny za 10 PLN zmieniajÄ cy cykle ĹwiateĹ w zaleĹźnoĹci od pory dnia. O czerwonych falach na praktycznie kaĹźdej wiÄkszej ulicy nie wspominajÄ c. JakimĹ dziwnym trafem na Al. Ujazdowskich gdzie peĹno ambasad i budynkĂłw rzÄ dowych jakoĹ sygnalizacjÄ da sie zrobiÄ porzÄ dnie. Sorry ale inaczej niĹź kompletnym ignoranctwem i olewactwem tego pana nie moĹźna nazwaÄ. |
|
Data: 2010-09-25 22:57:43 | |
Autor: Andrzej R | |
Do Warszawiakow - moze by tak ogloszenie | |
Użytkownik "krzyss" <krzyss@SPAM-trapkrzyss.com> napisał w wiadomości news:4c9dcfe5$1news.home.net.pl... W dniu 2010-09-25 11:02, Pawel "O'Pajak" pisze: No i jeszcze jedno.. uwazam ze kazda droga budowana w Warszawie powinna miec gwarancje wykonawcy na 10 lat !!! wtedy by wreszcie zaczeli budowac dobrze... Albo całkiem by przestali. Bo teraz to w kosztach można wykazać co się chce i z tych kosztów wynika, że do budowy/remontu użyte zostanie wszystko czego wymaga solidne wykonanie. Następnie połowę materiału (albo i więcej) można rozkraść a drogę zrobić z g...a z piaskiem i w ten sposób "wyjść na swoje". A jak trzeba by dać dziesięcioletnią gwarancję to już byłoby gorzej i mogłoby się okazać, że wykonawcom "przestało się opłacać":-). a nie tak jak most siekierkowski ktory po 3 latach uzywania juz jest do poprawki... Piszesz, że od urodzenia mieszkasz w Warszawie, co prawda nie piszesz kiedy to było, ale może pamiętasz jak budowali Trasę Łazienkowską. Goniły ich terminy do których się zobowiązali i mimo opóźnień widocznych już w trakcie budowy wykonawca cały czas zapewniał, że wyrobią się na czas. No i wyrobili się, a jakże. Było uroczyste otwarcie, Gierek przeciął wstęgę, następnie przeleciał przez trasę po chyba jeszcze ciepłym asfalcie razem ze swoją świtą a poprawki zaczęły się już następnego dnia, więc Siekierkowski przy tym to pikuś, i tak się długo trzymał :-))) Pozdrawiam Andrzej |
|
Data: 2010-09-29 08:52:38 | |
Autor: Rychu | |
Do Warszawiakow - moze by tak ogloszenie | |
W dniu 2010-09-25 12:33, krzyss pisze:
Za jaja bym jednak powiesil tego co zaprojektowal tunel z ograniczeniem Z tymi gwarancjami to jest tak, Ĺźe dajÄ nawet i takie. Z tym, Ĺźe gwarancja wygasa gdy np. wodociÄ gowcy wpadnÄ w nocy, zrobiÄ dziurÄ. Po tym wszystkim zasypiÄ jÄ piachem i wysadzÄ kostkÄ , a po dwĂłch tygodniach, jak siÄ zapadnie o 10 cm, to dolejÄ asfaltem. -- Pozdrawiam Rychu W-wa | Panda VAN'05 oznakowana KR637** :) |
|
Data: 2010-09-25 14:04:30 | |
Autor: J.F. | |
Do Warszawiakow - moze by tak ogloszenie | |
On Sat, 25 Sep 2010 11:02:21 +0200, Pawel "O'Pajak" wrote:
[...] Zblizaja sie wybory m.in. na prezydenta miasta. Z tego co slysze to w Warszawie nie macie szans - skoro Galas rzadzi, to widac HGW go lubi. HGW wygra i dalej bedzie rzadzil. Za to np we Wroclawiu moze byc ciekawie, a pomyslow nasze dwa zarzady drog maja sporo :-) Proponuje jakas nasza kampanie pod tytulem "Wywalic Galasa" albo cos w tym sensie. Pierwsze co mi przychodzi do glowy to jakies ogloszenia w prasie w stylu: "zaglosuje na tego, kto wywali Galasa". Moze macie jakies inne pomysly? Za pozno. Trzeba bylo rok temu zalozyc partie kierowcow - teraz mozna by startowac. Jesli nic nie bedziemy robic, to nadal najwazniejsza sprawa bedzie No coz - prace zmien i do GW idz. Moze ci pozwola prowadzic rubryke "okiem kierowcy" i moze ktos to bedzie czytal. Bo na razie to zainteresowanie medialne znikome, spoleczne tez znikome, a wyborcy przy urnie zapominaja co ich boli. J. |
|
Data: 2010-09-28 09:44:28 | |
Autor: Krzysiek Niemkiewicz | |
Do Warszawiakow - moze by tak ogloszenie | |
W dniu 2010-09-25 11:02, Pawel "O'Pajak" pisze:
Powitanko, A propos Naczelnego InĹźyniera - kiedyĹ byĹ tu link do filmiku na YT jak to wspomniany pan pokazywaĹ do kamery jak jedzie do pracy. Nie moge znaleĹşÄ - pomoĹźe ktoĹ? -- Krzysiek Niemkiewicz - inicjaĹy[at]post.pl -- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- -- MATKA SIEDZI Z TYĹU - TAK POWIEDZIAĹ! |
|
Data: 2010-10-06 10:25:45 | |
Autor: Ä ÄÄĹĹóşş | |
Do Warszawiakow - moze by tak ogloszenie | |
Np. kretyĹski brak skrÄtu z WisĹostrady w prawo w CheĹmskÄ
, kierowcy stojÄ
na czerwonej strzaĹce jak cioĹki przed pustÄ
zebrÄ
nie
wiadomo po co. Debilny skrÄt w lewo z PowÄ zkowskiej w TatarskÄ blokujÄ cy ruch na póŠPowÄ zkowskiej, a moĹźna byĹo dopiero co podczas wĹaĹnie zrobionego remontu jeden pas tylko do skrÄtu w lewo wyznaczyÄ. Itp. itd. PoniewaĹź Galas jest idiotÄ , to wrĂłĹźÄ mu bardzo_dĹugÄ _i_owocnÄ _karierÄ, bo nikomu z politykĂłw nie zagraĹźa. A jakby byĹ jakiĹ mÄ dry, wyksztaĹcony, inteligentny, to od razu by dostaĹ kopa w dupÄ. -- -- - | Jak wiadomo za organizacje ruchu w DC odpowiada inz. J.Galas. | To on polikwidowal zielone strzalki, postawil swiatla z zajebista sekwencja na skrzyzowaniach o minimalnym ruchu, za to dal takie bez osobnej fazy do lewoskretu tam, gdzie ruch jest duzy, jego sprawka jest taka synchronizacja, ze korki tworza sie tam, gdzie nie powinny i najplynniejszy ruch jest, gdy swiatla nie dzialaja, ba, sa juz nawet swiatla na wyjezdzie z parkingu. | Takiego nagromadzenia nie, nie glupoty, tylko zlej woli nie ma chyba w zadnym innym miescie. |