Proszę o odpięcie mnie od neta.
Swoja prośbę motywuję nieprzychylnym i krytycznym stosunkiem do obecnie urzędującej władzuni.
Uważam, podejrzewam, sądzę, jestem przekonany, a moje przekonanie wręcz graniczy z pewnością, że rząd Tuska i prezydentura Komorowskiego to jawna kpina z demokracji, medialne sterowanie demokracją za pomocą chamskiego PR, a ekipa ministerialna i urzędnicza et consortes z Platformy Ob. to banda łasych na kasę i koryto cwaniaków żerujących na otumaniałych podatnikach.
Sznuróweczki, paseczek, szczoteczkę i pastę już spakowałem.
Broni i ostrych przedmiotów nie posiadam.
Równocześnie proszę o sowite nagrody pieniężne i materialne (reklamówka słodyczy? Radio na baterie? latarka?) dla grupowych donosicieli - Kaweckiego, Buły-dobrodzieja i heska.
Niech mają, bidoki.
--
Sátoraljaújhely

rAzor pisze:

 twoje ględzenie to z nudów czy z kretynizmu?

--

Nienawidzę chamstwa i nie toleruję chamów.

W dniu 2010-12-08 16:53, Kawecki pisze:

Proszę o odpięcie mnie od neta.
Swoja prośbę motywuję nieprzychylnym i krytycznym stosunkiem do obecnie
urzędującej władzuni.
Uważam, podejrzewam, sądzę, jestem przekonany, a moje przekonanie wręcz
graniczy z pewnością, że rząd Tuska i prezydentura Komorowskiego to
jawna kpina z demokracji, medialne sterowanie demokracją za pomocą
chamskiego PR, a ekipa ministerialna i urzędnicza et consortes z
Platformy Ob. to banda łasych na kasę i koryto cwaniaków żerujących na
otumaniałych podatnikach.
Sznuróweczki, paseczek, szczoteczkę i pastę już spakowałem.
Broni i ostrych przedmiotów nie posiadam.
Równocześnie proszę o sowite nagrody pieniężne i materialne (reklamówka
słodyczy? Radio na baterie? latarka?) dla grupowych donosicieli -
Kaweckiego, Buły-dobrodzieja i heska.
Niech mają, bidoki.

Darz bór! Użytkownik... he he - u2 raczył napisać:

W dniu 2010-12-08 16:53, Kawecki pisze:

Proszę o odpięcie mnie od neta.
Swoja prośbę motywuję nieprzychylnym i krytycznym stosunkiem do obecnie
urzędującej władzuni.
Uważam, podejrzewam, sądzę, jestem przekonany, a moje przekonanie wręcz
graniczy z pewnością, że rząd Tuska i prezydentura Komorowskiego to
jawna kpina z demokracji, medialne sterowanie demokracją za pomocą
chamskiego PR, a ekipa ministerialna i urzędnicza et consortes z
Platformy Ob. to banda łasych na kasę i koryto cwaniaków żerujących na
otumaniałych podatnikach.
Sznuróweczki, paseczek, szczoteczkę i pastę już spakowałem.
Broni i ostrych przedmiotów nie posiadam.
Równocześnie proszę o sowite nagrody pieniężne i materialne (reklamówka
słodyczy? Radio na baterie? latarka?) dla grupowych donosicieli -
Kaweckiego, Buły-dobrodzieja i heska.
Niech mają, bidoki.

Sądzisz, ze Kawecki tylko picuje, że kapuje?
Wątpię - kilka razy na mnie już doniósł. GWno mu to dało, ale fakty sie jednak liczą. Co na to admin psp?
--
Sátoraljaújhely

W dniu 2010-12-08 18:03, rAzor pisze:

Sądzisz, ze Kawecki tylko picuje, że kapuje?
Wątpię - kilka razy na mnie już doniósł. GWno mu to dało, ale fakty sie
jednak liczą. Co na to admin psp?

Oczywiście, że bardzo mu czymś dopiekłeś, więc uprzejmie donosi. Razem z
mać caravanem tworzą zgraną parkę :)

Darz bór! Użytkownik... he he - u2 raczył napisać:

W dniu 2010-12-08 18:03, rAzor pisze:

Sądzisz, ze Kawecki tylko picuje, że kapuje?
Wątpię - kilka razy na mnie już doniósł. GWno mu to dało, ale fakty sie
jednak liczą. Co na to admin psp?

Oczywiście, że bardzo mu czymś dopiekłeś, więc uprzejmie donosi. Razem z
mać caravanem tworzą zgraną parkę :)

A to jednak nie znasz całej historii. :-)
Pejsy "uwielbiają" karwana - karwan to lakmus. Starczy że klepnie byle cytat myszą, a pejsy szczekają - od Morza Baffina po Kamczatkę i Sachalin.
A że cię czasem opierdoli za płodność to i jest sens. Tyle, że ja w odróżnieniu "ma-ka" zawsze będę się upierał, że wątek to trzy konkretne linijki cytatu plus porządny, inteligetny za-lub-przeciw komentarz i gotowość do dykusji, a nie kurwa-chomik-wq-dupe=jebany=jacek-kawecki.
Gdyby trzymać się moich reguł, ta grupab miałaby szansę wrócić do starych, dobrych czasów wymiennego forum politycznego, nawiedzanego (anonimowo rzecz jasna) przez wielu ówczesnych polityków.
Zdziwiłbyś się, wiedząc kto tu vpisywał.
Zna,m jednego smutniaka, o paskudnej gembie, z którym się znamy z akademickich czasów z Wrocka i kilku fajnych historii. Pisywał tu, ale w końcu stwierdził, że z burakami w realu prędzej się porozumie, a co więcej nakłoni ich do głosowania na siebie. ;-)
Oczywiście facet jest z ...




--
Sátoraljaújhely