Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]

'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]

Data: 2009-11-14 00:05:33
Autor: Titus Atomicus
'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]
Witam,
Pytanie z gatunku 'literatura podroznicza' wiec [UWAGA] wysylam az na 3 'zamieszane' grupy.
Jest ksiazka Pawla Wrobla Wroblewskiego 'Do cieplych krajow' o jego podrozy rowerowej do Konga.
Czy ktos to czytal?
Czy mozna prosic o wasze opinie?
TIA
TA

Data: 2009-11-13 16:21:30
Autor: Michał Wolff
'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]
On 14 Lis, 00:05, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
Witam,
Pytanie z gatunku 'literatura podroznicza' wiec [UWAGA] wysylam az na 3
'zamieszane' grupy.
Jest ksiazka Pawla Wrobla Wroblewskiego 'Do cieplych krajow' o jego
podrozy rowerowej do Konga.
Czy ktos to czytal?
Czy mozna prosic o wasze opinie?
TIA
TA

Ja czytałem. Mottem jego całej podróży był tekst "Seta musi być!", a
pchających rower uznaje za cienkie leszczyki. Autor zwraca wyraźną
uwagę na potrzebę świetnego przygotowania fizycznego, bo z Afryką nie
ma żartów. W załączniku znajduje się szczegółowa rozpiska planu
treningowego pozwalającego osiągnąć odpowiednią formę. Autor zaleca
przede wszystkim zakup pulsometru - tak więc będziesz miał pożywkę do
trollowania przez dobry miesiąc - o licznik z pulsometrem, o GPS z
pulsometrem, o sam pulsometr, o to czy opaska na rękę, czy też na
klatę, o to jaki rodzaj transmisji bezprzewodowej, ile pociągnie
bateria w opasce, ile w odbiorniku, dobrych kilkanście pytań o
rozmaite programy do analizy danych z pulsometru, o to jaki jest puls
maksymalny dla osoby w Twoim wieku, o ileś modeli teoretycznych
obliczania pulsu maksymalnego itd.. Jednym słowem dla prawdziwego
trolla - żyć nie umierać!

A tak na poważnej - 30 sekundowy wysiłek na użycie znanej tylko
największym hakerom strony google.com dał tak niezwykłe efekty:
http://www.radiomerkury.pl/index.php?art=34492
http://www.area.media.pl/do-cieplych-krajow/index.php/Blog/ViewPage

Można? Da się?
Zanim kolejny raz wyślesz post na trzy grupy jednocześnie - spróbuj
najpierw ruszyć makówką
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-11-14 01:44:25
Autor: Titus Atomicus
'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]
In article <42fc0b92-558b-4584-99a0-e1b5c9fd89e1@t2g2000yqn.googlegroups.com>,
 Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> wrote:

On 14 Lis, 00:05, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
> Witam,
> Pytanie z gatunku 'literatura podroznicza' wiec [UWAGA] wysylam az na 3
> 'zamieszane' grupy.
> Jest ksiazka Pawla Wrobla Wroblewskiego 'Do cieplych krajow' o jego
> podrozy rowerowej do Konga.
> Czy ktos to czytal?
> Czy mozna prosic o wasze opinie?

[ciach bzdety]

A tak na poważnej - 30 sekundowy wysiłek na użycie znanej tylko
największym hakerom strony google.com dał tak niezwykłe efekty:
http://www.radiomerkury.pl/index.php?art=34492
http://www.area.media.pl/do-cieplych-krajow/index.php/Blog/ViewPage

Szczerze mowiac nawet nie chce mi sie w to klikac. Wyobraz sobie, ja tez mam w kompie google. A nawet juz przegladalem te ksiazke.
Co nie zmienia faktu ze oczekiwalem subiektywnych opinii tutaj na usecie.
Do tego wlasnie m.in. sluzy usenet, o, Wszystkowiedzacy.

Można? Da się?
Zanim kolejny raz wyślesz post na trzy grupy jednocześnie - spróbuj
najpierw ruszyć makówką

Wlasnie ruszylem.
Ostrzegalem was, Wolff.
Wywalalam was znowu do KFa, bo jestescie wyjatkowo namolni i mnie meczycie.
Pa...

TA

Data: 2009-11-14 09:52:17
Autor: stefandora
'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:

Ostrzegalem was, Wolff.
Wywalalam was znowu do KFa, bo jestescie wyjatkowo namolni i mnie meczycie.

Mnie też możesz wrzucić?

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-11-14 10:48:41
Autor: Titus Atomicus
'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]
In article <hdlr3p$n74$1@news.onet.pl>, stefandora <stefandora@onet.eu> wrote:

Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:

> Ostrzegalem was, Wolff.
> Wywalalam was znowu do KFa, bo jestescie wyjatkowo namolni i mnie > meczycie.

Mnie też możesz wrzucić?

Jasne.

TA

Data: 2009-11-14 09:29:01
Autor: Hinek
'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]
Użytkownik "Michał Wolff" <m-wolff@wp.pl> napisał

Można? Da się?
Zanim kolejny raz wyślesz post na trzy grupy jednocześnie - spróbuj
najpierw ruszyć makówka


Ty mu dobre rady - a on Cie do plonkownicy.  Brutal.
Latwo nie pozbierasz sie po tym szoku :))
On ruszyl makowka i wzmogl tempo. Postanowil potrolowac na
trzech grupach jednoczesnie! Daje mu to trzy razy wieksza przyjemnosc.
Pozdr

--
Hinek

Data: 2009-11-14 08:05:07
Autor: Michał Wolff
'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]
On 14 Lis, 09:29, "Hinek" <hi...@autograf.pl.invalid> wrote:

No ba!
I to już nie pierwszy taki mój szok, ostatnim razem stworzył osobny
wątek by poinformować, że mnie do KF-a wysyła.
Szybko z tego zrezygnuje, bo troll bez pożywienia żyć nie może
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-11-14 16:27:07
Autor: Jan Srzednicki
'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]
On 2009-11-14, Michał Wolff wrote:
On 14 Lis, 09:29, "Hinek" <hi...@autograf.pl.invalid> wrote:

No ba!
I to już nie pierwszy taki mój szok, ostatnim razem stworzył osobny
wątek by poinformować, że mnie do KF-a wysyła.
Szybko z tego zrezygnuje, bo troll bez pożywienia żyć nie może

Ja naprawdę nie rozumiem, po co Wy go jeszcze w ogóle czytacie.. :P

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-11-14 16:51:28
Autor: FaYa
'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]

Użytkownik "Michał Wolff" <m-wolff@wp.pl> napisał w wiadomości

Mottem jego całej podróży był tekst "Seta musi być!"
Żal ci dupę ściska gościu był w Afryce a ty tylko dookoła EU śmietnika.

> Autor zaleca przede wszystkim zakup pulsometru
Dane z pulsometru są dużo ciekawsze od dziecinnego Maxspeeda.

Nie pozdrawiam

Data: 2009-11-14 07:56:49
Autor: Michał Wolff
'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]
On 14 Lis, 16:51, "FaYa" <f...@fy.pl> wrote:

> Mottem jego całej podróży był tekst "Seta musi być!"

Żal ci dupę ściska gościu był w Afryce a ty tylko dookoła EU śmietnika.

Ja pierdziu!
Nawet Titus zrozumiał ten żart :)))

Dane z pulsometru są dużo ciekawsze od dziecinnego Maxspeeda.

Za szybko to Ty drogi kolego nie myślisz...
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-11-14 09:54:32
Autor: czyster
'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]

Jest ksiazka Pawla Wrobla Wroblewskiego 'Do cieplych krajow' o jego podrozy rowerowej do Konga.
Czy ktos to czytal?
Czy mozna prosic o wasze opinie?

Nie bardzo potrafię sobie wyobrazić co stoi na przeszkodzie żebyś przeczytał sam i wyrobił sobie opinię o tej książce. Podpowiesz?

L.

Data: 2009-11-14 09:59:07
Autor: Cavallino
'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]
Użytkownik "czyster" <czess@o2.pl> napisał w wiadomości news:hdlr84$307u$1opal.icpnet.pl...

Jest ksiazka Pawla Wrobla Wroblewskiego 'Do cieplych krajow' o jego podrozy rowerowej do Konga.
Czy ktos to czytal?
Czy mozna prosic o wasze opinie?

Nie bardzo potrafię sobie wyobrazić co stoi na przeszkodzie żebyś przeczytał sam i wyrobił sobie opinię o tej książce. Podpowiesz?

Pewnie kosztuje więcej niż 1 zł, a to jak wiadomo jest bariera ciężka do przeskoczenia, zwłaszcza kiedy książka może okazać się kiepska. ;-)

Data: 2009-11-14 10:06:26
Autor: czyster
'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]
Czy ktos to czytal?
Czy mozna prosic o wasze opinie?

Nie bardzo potrafię sobie wyobrazić co stoi na przeszkodzie żebyś przeczytał sam i wyrobił sobie opinię o tej książce. Podpowiesz?

Pewnie kosztuje więcej niż 1 zł, a to jak wiadomo jest bariera ciężka do przeskoczenia, zwłaszcza kiedy książka może okazać się kiepska. ;-)

Nie, to na pewno nie to. Nie potrafię sobie wyobrazić Podróżnika tak niezaradnego życiowo, żeby nie stać go było na książkę. To musi być coś innego...

L.

Data: 2009-11-14 10:08:23
Autor: stefandora
'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]
czyster wrote:
Czy ktos to czytal?
Czy mozna prosic o wasze opinie?

Nie bardzo potrafię sobie wyobrazić co stoi na przeszkodzie żebyś przeczytał sam i wyrobił sobie opinię o tej książce. Podpowiesz?

Pewnie kosztuje więcej niż 1 zł, a to jak wiadomo jest bariera ciężka do przeskoczenia, zwłaszcza kiedy książka może okazać się kiepska. ;-)

Nie, to na pewno nie to. Nie potrafię sobie wyobrazić Podróżnika tak niezaradnego życiowo, żeby nie stać go było na książkę. To musi być coś innego...

Zwłaszcza, że w takiej Warszawie są przynajmniej dwa miejsca sprzedające książki, w których można sobie tę opinię wyrobić bez kupowania książki.

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-11-14 12:33:22
Autor: Moper
'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]
"stefandora" <stefandora@onet.eu> wrote in message news:hdls1v$n74$2news.onet.pl...
czyster wrote:
Czy ktos to czytal?
Czy mozna prosic o wasze opinie?

Nie bardzo potrafię sobie wyobrazić co stoi na przeszkodzie żebyś przeczytał sam i wyrobił sobie opinię o tej książce. Podpowiesz?

Pewnie kosztuje więcej niż 1 zł, a to jak wiadomo jest bariera ciężka do przeskoczenia, zwłaszcza kiedy książka może okazać się kiepska. ;-)

Nie, to na pewno nie to. Nie potrafię sobie wyobrazić Podróżnika tak niezaradnego życiowo, żeby nie stać go było na książkę. To musi być coś innego...

Zwłaszcza, że w takiej Warszawie są przynajmniej dwa miejsca sprzedające książki, w których można sobie tę opinię wyrobić bez kupowania książki.

No właśnie. I teraz dylemat do którego najlepiej pójść...

Data: 2009-11-14 12:42:58
Autor: czyster
'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]
Czy ktos to czytal?
Czy mozna prosic o wasze opinie?

Nie bardzo potrafię sobie wyobrazić co stoi na przeszkodzie żebyś przeczytał sam i wyrobił sobie opinię o tej książce. Podpowiesz?

Pewnie kosztuje więcej niż 1 zł, a to jak wiadomo jest bariera ciężka do przeskoczenia, zwłaszcza kiedy książka może okazać się kiepska. ;-)

Nie, to na pewno nie to. Nie potrafię sobie wyobrazić Podróżnika tak niezaradnego życiowo, żeby nie stać go było na książkę. To musi być coś innego...

Zwłaszcza, że w takiej Warszawie są przynajmniej dwa miejsca sprzedające książki, w których można sobie tę opinię wyrobić bez kupowania książki.

No właśnie. I teraz dylemat do którego najlepiej pójść...

Nie ma co się głowić. Lepiej spytać grupy.

L.

Data: 2009-11-14 13:01:34
Autor: Titus Atomicus
'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]
In article <4afe9582$1@news.home.net.pl>, "Moper" <brak@meilu.pl> wrote:

"stefandora" <stefandora@onet.eu> wrote in message news:hdls1v$n74$2news.onet.pl...
> czyster wrote:
>>>>> Czy ktos to czytal?
>>>>> Czy mozna prosic o wasze opinie?
>>>>
>>>> Nie bardzo potrafię sobie wyobrazić co stoi na przeszkodzie żebyś >>>> przeczytał sam i wyrobił sobie opinię o tej książce. Podpowiesz?
>>>
>>> Pewnie kosztuje więcej niż 1 zł, a to jak wiadomo jest bariera ciężka do >>> przeskoczenia, zwłaszcza kiedy książka może okazać się kiepska. ;-)
>>
>> Nie, to na pewno nie to. Nie potrafię sobie wyobrazić Podróżnika tak >> niezaradnego życiowo, żeby nie stać go było na książkę. To musi być coś >> innego...
>
> Zwłaszcza, że w takiej Warszawie są przynajmniej dwa miejsca sprzedające > książki, w których można sobie tę opinię wyrobić bez kupowania książki.

No właśnie. I teraz dylemat do którego najlepiej pójść...

O, widze, ze mam mnostwo fanow. Na prawde, nie zdawalem sobie z tego sprawy.
Sio, do wora.
TA

Data: 2009-11-14 10:50:01
Autor: Hinek
'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]
Użytkownik "czyster" <czess@o2.pl> napisał

Nie potrafię sobie wyobrazić Podróżnika tak niezaradnego życiowo, żeby nie stać go było na książkę.

Moze dlatego nie podrozuje? Poza tym On przeciez nie potrafi
nawet zatelefonowac - patrz poprzedni watek!
Pozdr

--
Hinek

Data: 2009-11-14 10:57:23
Autor: czyster
'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]
Nie potrafię sobie wyobrazić Podróżnika tak niezaradnego życiowo, żeby nie stać go było na książkę.

Moze dlatego nie podrozuje? Poza tym On przeciez nie potrafi
nawet zatelefonowac - patrz poprzedni watek!

O raju! A więc to zwykły gawędziarz-fantasta??

L.

Data: 2009-11-14 11:06:48
Autor: Hinek
'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]
Użytkownik "czyster" <czess@o2.pl> napisał

O raju! A więc to zwykły gawędziarz-fantasta??


Ja bym to raczej okreslil *marudny dupotruj*
:)

--
Hinek

Data: 2009-11-14 10:57:14
Autor: tomekk
'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:hdlrgp$p7a$1news.onet.pl...

Pewnie kosztuje więcej niż 1 zł, a to jak wiadomo jest bariera ciężka do przeskoczenia, zwłaszcza kiedy książka może okazać się kiepska. ;-)

Może nie ma na torrentach albo chomiczku.
tomekk

Data: 2009-11-14 11:13:29
Autor: Titus Atomicus
'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]
In article <hdlvio$8id$1@nemesis.news.neostrada.pl>,
 "tomekk" <kozielBEZTEGO@tlen.pl> wrote:

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:hdlrgp$p7a$1news.onet.pl...

> Pewnie kosztuje więcej niż 1 zł, a to jak wiadomo jest bariera ciężka do > przeskoczenia, zwłaszcza kiedy książka może okazać się kiepska. ;-)

Może nie ma na torrentach albo chomiczku.

O, rany. Kolejny przyglup. Ale sie tego pojawilo...
:-(
No, ale nie ma tego zlego...
Next!

TA

Data: 2009-11-14 11:05:22
Autor: Titus Atomicus
'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]
In article <hdls1m$2vq$5@inews.gazeta.pl>, Bbjk <bajarka@qgazeta.pl> wrote:

Cavallino pisze:

>> Nie bardzo potrafię sobie wyobrazić co stoi na przeszkodzie żebyś >> przeczytał sam i wyrobił sobie opinię o tej książce. Podpowiesz?
> > Pewnie kosztuje więcej niż 1 zł, a to jak wiadomo jest bariera ciężka do > przeskoczenia, zwłaszcza kiedy książka może okazać się kiepska. ;-)

Kosztuje ponad 30 zł.
Nie wyśmiewałabym się z tego, że ktoś może ma ograniczony budżet.

E tam. W tym przypadku nie chodzi o budzet (choc oczywiscie tekst kol. Cavallino swiadczy o autorze). Tylko ze na polce mam juz kupke ksiazek ' do przeczytania'. I ciekawila mnie opinia osob, ktore ta ksiazke przeczytaly, a nie tylko przegladaly.
Ale jak widac 'nikt niczego nie czyta'. Moze poza grupa pl.rec.ksiazki. Ale tu z kolei 'literatura podroznicza' nie jest najwyzej oceniana...

TA

Data: 2009-11-14 11:42:01
Autor: Titus Atomicus
'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]
In article <hdlvrk$f3d$2@inews.gazeta.pl>, Bbjk <bajarka@qgazeta.pl> wrote:

Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:

> E tam. W tym przypadku nie chodzi o budzet (choc oczywiscie tekst kol. > Cavallino swiadczy o autorze). Tylko ze na polce mam juz kupke ksiazek ' > do przeczytania'. Nie znam tej książki. Abstrahując od niej, przekonałam się, że wiele podróżniczych współczesnych jest na poziomie internetowej relacji, okraszonej zdjęciami. Z tej tematyki polecam Kazimierza Nowaka "Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd", dla mnie bardzo ciekawa, choć trąci myszką.

E, to jest wlasnie jedna z tych ksiazek z mojej kupki do przeczytania. Zaczynalem ja w kilku miejscach i wciaz jakos nie mam na nia nastroju.

Co do ksiazki z tematu - przegladalem ja kilka razy, ale jezyk wydal mi sie cokolwiek egzaltowany, czego nie znosze.

TA

Data: 2009-11-14 19:07:34
Autor: Cavallino
'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]
Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości news:Titus_Atomicus-4756B7.11052214112009news.onet.pl...
In article <hdls1m$2vq$5@inews.gazeta.pl>, Bbjk <bajarka@qgazeta.pl>
wrote:

Cavallino pisze:

>> Nie bardzo potrafię sobie wyobrazić co stoi na przeszkodzie żebyś
>> przeczytał sam i wyrobił sobie opinię o tej książce. Podpowiesz?
>
> Pewnie kosztuje więcej niż 1 zł, a to jak wiadomo jest bariera ciężka > do
> przeskoczenia, zwłaszcza kiedy książka może okazać się kiepska. ;-)

Kosztuje ponad 30 zł.
Nie wyśmiewałabym się z tego, że ktoś może ma ograniczony budżet.

E tam. W tym przypadku nie chodzi o budzet (choc oczywiscie tekst kol.
Cavallino swiadczy o autorze).

Śmiszka nie zauważył, aluzju nie paniał?

Data: 2009-11-14 22:08:01
Autor: Renata Golebiowska
'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]
Dnia 13.11.2009 Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał/a:

Witam,
Pytanie z gatunku 'literatura podroznicza' wiec [UWAGA] wysylam az na 3 'zamieszane' grupy.
Jest ksiazka Pawla Wrobla Wroblewskiego 'Do cieplych krajow' o jego podrozy rowerowej do Konga.
Czy ktos to czytal?

Ja. Przeczytać drugi raz za ciebie? I zapytać autora o coś w twoim imieniu, bo mam kontakt?

Renata

PS Dotychczas cię nie kojarzyłam, ale widzę z tego wątku, że należych do ludzi męczących i bez sensu próbowałam pomóc we wcześniejszym wątku (R.Maciąga), a wcześniej na trampingu (o cargo). Od dziś zapamiętam nicka i postaram się omijać szerokim łukiem.


--
Cztery kontynenty - nasze wyprawy rowerowe http://acn.waw.pl/pawelp

Data: 2009-11-14 23:05:51
Autor: Titus Atomicus
'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]
In article <slrnhfu71i.6ah.Renata.Golebiowska@195-mo6-2.acn.waw.pl>,
 Renata Golebiowska <Renata.Golebiowska@bezadresu.pl> wrote:

Dnia 13.11.2009 Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał/a:


> Pytanie z gatunku 'literatura podroznicza' wiec [UWAGA] wysylam az na 3 > 'zamieszane' grupy.
> Jest ksiazka Pawla Wrobla Wroblewskiego 'Do cieplych krajow' o jego > podrozy rowerowej do Konga.
> Czy ktos to czytal?

Ja. Przeczytać drugi raz za ciebie?

A po co? Czy ja o cos takiego prosilem?
Nie przypominam sobie. W sczegolnosci CIEBIE o to prosilem?

I zapytać autora o coś w twoim imieniu, bo mam kontakt?

Hm, zawsze mi sie wydawalo ze grupy usenetowe sluza wymianie informacji i OPINII.

Tamto pytanie dotyczylo roznic w wydaniach ksiazki. Sadze ze odpowiedz bylaby interesujaca nie tylko dla mnie.
Tymczasem odezwalas sie podajac mi ogolnie znane adresy. Nawet google do tego niepotrzebne.
Z twojej wypowiedzi zrozumialem ze masz gdzies kol. Maciaga na gg czy innym komunikatorze i po prostu mozesz zadac takie pytanie.
To nie boli.

Podobnie teraz. Przeciez nie zmuszam nikogo do czytania ksiazek i zamieszczania tu streszczen, tylko pytalem o opinie.
Nie o opinie, ktore Wszystkowiedzacy Wolff wygooglal mi w ciagu kilku sekund (niestety, z reguly jest krok za mna), a o opinie ludzi z pl.rec.turystyka.tramping, pl.rec.rower, czy pl.rec.ksiazki. Ludzi ktorych w pewnym sensie znam, wiec takie opinie sa dla mnie bardziej miarodajne.

Zreszta, wiekszosc moich pytan nie jest wydumanych i SENSOWNE odpowiedzi na nie wzbogaciloby archiwum google.

Niestety, z reguly odpowiadaja jakies przyglupy, ktorych nigdy w wczesniej w zyciu (ani w necie) nie widzialem i ktore zwykle nic nie maja do sensownego do powiedzenia.

PS Dotychczas cię nie kojarzyłam, ale widzę z tego wątku, że należych do ludzi męczących i bez sensu próbowałam pomóc we wcześniejszym wątku (R.Maciąga), a wcześniej na trampingu (o cargo). Od dziś zapamiętam nicka i postaram się omijać szerokim łukiem.

A prosze cie bardzo.
Masz do tego swiete prawo.
 Dziwne ze osoby, ktore jakos za mna nie przepadaja zapluwaja sie na tym usenecie zamiast po prostu skorzystac z KF.
Wrecz przeciwnie, sa namolne i laza za mna krok w krok rozladowywujac swoje frustracje.

TA

'Do cieplych krajow' [turystyka rowerowa]

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona