| Data: 2011-09-16 22:28:54 | |
| Autor: abc | |
| Do czego służą "artyści" | |
|
Trąbią, że Nergal podarł Biblię na scenie i to na scenie nazwał ją "gównem",
a skoro na scenie - były to działania "artystyczne". Żaden się dziwnym trafem nie zająknie, że po już po procesie, na którym sędziemu zatrzęsły się łydki, Nergal pisał na Facebooku o swojej radości z faktu, że Szatan znowu wygrał. Czy to też była działalność artystyczna i czy to też predystynuje go do roli celebryty, na którym wzorować się będą zapatrzone w telewizor dzieciaki? Naprawdę chcecie panowie, żeby powtórzyły się na waszych osiedlach rytualne, satanistyczne mordy jak w Rudzie Śląskiej, gdy wielbiciele Szatana złożyli "ofiarę" z Kariny i Kamila, dwojga młodych ludzi? Powtarzam pytanie: czy satanistyczne wpisy na serwisach społecznościowych to także działalność artystyczna? Więcej http://www.wsieci.rp.pl/opinie/cala-naprzod/Nie-rznijcie-panowie-Nergala -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
| Data: 2011-09-16 23:19:15 | |
| Autor: Polok_Prawdziwy | |
| Do czego służą "artyści" | |
|
abc wrote:
Trąbią, że Nergal podarł Biblię na scenie i to na scenie nazwał ją Noboto prowda jezd ty MUHADżEDINIE...!!! |
|
| Data: 2011-09-16 23:26:54 | |
| Autor: Grzegorz Z. | |
| Do czego służą "artyści" | |
|
Polok_Prawdziwy napisaů:
abc wrote: Ja pirdykam.... to jednak prawda ýe 23 lata temu w umysůach niektórych krzyý zastŕpiů czerwonŕ gwiazdć i chcŕ nam zaprowadziă jakiú neopeerel, tyle ýe koúcielny. Tfu! =============== Naczelnŕ ideŕ socrealizmu byůo ideowe zaangaýowanie sztuki w Ľwalkć o socjalizmĄ. Sztuka miaůa byă tym narzćdziem w walce o socjalizm, miaůa teý przybliýaă jego idee w formie dostćpnej wszystkim ludziom. Dzieůa tworzone w tym nurcie miaůy peůniă funkcje propagandowŕ, której adresatem byů czćsto prosty robotnik. Obrazy i rzeęby socrealistyczne przypominajŕ w formie prace realistów, z nieco ýywszŕ gama barw i wyrazistszŕ fakturŕ. Tematyka prac socrealistycznych jest bardzo róýnorodna ukazuje np.: prace fizyczna, sceny z rewolucji proletariackiej, Armie Czerwonŕ, realizacje wielkich przedsićwzićă budowlanych, przywódców partii, robotników i koůchoęników. Celem twórców miaůo byă równieý tworzenie portretów przewodników pracy. Treúă dzieů socrealistycznego jest optymistyczna i zarazem dydaktyczna, sztuka ma przybliýyă idee socjalizmu. Z zaůoýenia twórców ich dzieůa miaůy równieý odzwierciedlaă rzeczywistoúă, bez popadania w naturalizm i ujawniania indywidualnych cech autora. Dzićki tym cechom sztuka socrealistyczna staůa sić ponadczasowa, pokazujŕca ludzi pićknych i szczćúliwych, a úwiat wokóů nich byů idealny bez wojen, konfliktów i niepokoju. http://historia.na6.pl/socrealizm -- Socjalizm nigdy nie zapuúciů w Ameryce korzeni bo biedni w tym kraju nie uwaýajŕ sić za wyzyskiwany proletariat, tylko za milionerów w przejúciowych tarapatach. John Steinbeck |
|
| Data: 2011-09-17 00:03:29 | |
| Autor: Ikselka | |
| Do czego służą "artyści" | |
|
Dnia Fri, 16 Sep 2011 23:19:15 +0200, Polok_Prawdziwy napisał(a):
abc wrote: Alebo co Wy, Poloku Prawdziwy godocie! Dyć to juz nieaktłalne jes - jakby jom podor, to cuz by cytoł w śpitolu potym? Ciezko chorowoł i jo wtedy cytoł bardzo naboźnie. :-) -- XL |
|
| Data: 2011-09-17 00:51:55 | |
| Autor: Lorn | |
| Do czego służą "artyści" | |
|
W dniu 2011-09-17 00:03, Ikselka pisze:
Dnia Fri, 16 Sep 2011 23:19:15 +0200, Polok_Prawdziwy napisał(a): Ma pserombane? Czy nie? :> -- Immortal silence gathers illusions inside... |
|
| Data: 2011-09-18 00:44:08 | |
| Autor: Ikselka | |
| Do czego służą "artyści" | |
|
Dnia Sat, 17 Sep 2011 00:51:55 +0200, Lorn napisał(a):
W dniu 2011-09-17 00:03, Ikselka pisze: Jakosi go wylecyli - to chyba Ponbócek otpuścieł :-) -- XL |
|
| Data: 2011-09-17 10:01:50 | |
| Autor: Andy Niwiński | |
| Do czego służą "artyści" | |
|
"abc" <abc@wp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:4e73b1a1$0$2489$65785112news.neostrada.pl... Trąbią, że Nergal podarł Biblię na scenie i to na scenie nazwał ją "gównem", A może opowiedz, ile to wielbiciele watykańskich przydupasów wyrżneli w imię "ewangelizacji"?
Oczywiście, taka sama jak opowiastki o Maryjach, duchach świętych, krasnoludkach i elfach. |
|