W dniu 23.01.2016 o 14:55, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

[można zrabowane przedmioty przekazywać nieodpłatnie organizacjom
charytatywnym, aby te organizacje mogły przekazywać tak nabyty
sprzęt osobom potrzebującym pomocy]

....czyli na przykład tym, którym właśnie zrabowano...

--
MiCHA

"Przemyslaw Kwiatkowski" n82fv2$9to$1$micha@news.chmurka.net

[można zrabowane przedmioty przekazywać nieodpłatnie organizacjom
charytatywnym, aby te organizacje mogły przekazywać tak nabyty
sprzęt osobom potrzebującym pomocy]

...czyli na przykład tym, którym właśnie zrabowano...

No, tak... Toż to oni właśnie potrzebują...

Petru (Nowoczesna) to ponoć partia opiekunów społecznych. :)
(kobiety Petru ,,działają'' w przeróżnych organizacjach
charytatywnych, opiekuńczych, broniących praw człowieka itd...)

Moim zdaniem należy rozliczać tych opiekunów z ich działalności,
na którą płacimy wprost lub pośrednio. Jeżeli na terenie działania
takiej instytucji pozarządowej ;) znajdzie się głodne dziecko -- IMO
należy ,,opiekuna'' osadzić w więzieniu, gdzie musiałby odpracować
pobrane pieniądze. :)

Chętnych do roli opiekuna wówczas by zabrakło. :)

Rzecz jasna głodne dziecko warto by było nakarmić.
IMO czym innym jest karmienie głodnych a czym innym
budowanie obozu pracy (pomysł pani premier) ale być
może jesteśmy w tej sytuacji, gdy właśnie trzeba
głodne dzieci nakarmić...


Jak to jest, że w Polsce jest tyle organizacji pozarządowych trudniących
się ,,pomaganiem'', a mimo tego jest tyle nędzy i beznadziejności dookoła?

IMO niemal każdy samochód byłby w idealnym stanie, gdyby co krok
był warsztat świadczący swe usługi od serca (uczciwie) i za darmo.

-=-

A skoro na złośliwości nie przeszła mi ochota, zaproponuję panu prezesowi
TK, Andrzejowi Rzeplińskiemu, aby udał się po pomoc prawną w zaistniałej,
trudnej, sytuacji prawnej do Duda-pomoc. ;) Lub do portali typu:

   http://mamprawowiedziec.pl/ i http://maszprawowiedziec.pl/

bądź podobnych. ;)

-=-

   https://pl.wikiquote.org/wiki/J%C3%B3zef_Pi%C5%82sudski

   Ja tego, proszę pana, nie nazywam Konstytucją, ja to nazywam
   konstytutą. I wymyśliłem to słowo, bo ono najbliższe jest do
   prostituty.

   Rzeczpospolita to wielki burdel, konstytucja to prostytutka, a posłowie to kurwy!

--
   .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    http://danutac.eu    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....