Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Do znawcuf akumulatorów :)

Do znawcuf akumulatorów :)

Data: 2010-12-20 09:38:54
Autor: Artur Frydel
Do znawcuf akumulatorów :)
Witam.

Czeka mnie zmiana akumulatora. Auto BMW 525tds. 2litrowy diesel.
Według instrukcji powinien być 85Ah. W tej chwili jest 78Ah.

85Ah są dość drogie i sprzedawca (jak i znajomi którzy tak mają), poleca mi
65Ah twierdząc że będzie OK. Różnica w cenie jest dość duża, bo zamiast
450zł zapłaciłbym ~200zł.

Pytanie; Czy mogę kupić taki aku i czy będzie to jakoś działało. Nie chcę
zbyt dużo wydawać, bo autko stare, każda złotówka się liczy itp...


--
Artur 'bzyk' Frydel She's always late. Her ancestors arrived on the Juneflower.

Data: 2010-12-20 00:50:54
Autor: choczsz
Do znawcuf akumulatorów :)
On 20 Gru, 09:38, Artur Frydel <artur.fry...@gmail.com> wrote:
Witam.

Czeka mnie zmiana akumulatora. Auto BMW 525tds. 2litrowy diesel.
Wed ug instrukcji powinien by 85Ah. W tej chwili jest 78Ah.
poleca mi
65Ah twierdz c e b dzie OK.

Pewnie zazwyczaj bedzie dzialalo ale z definicji maly akumulator moze
zakumulowac mniej ladunku niz duzy i w pewnych sytuacjach moze go
szybciej zabraknac (np. jazda na bardzo krotkich odcinkach albo
siarczysty mroz + diesel = grzanie swiec i ewentualne wielokrotne
krecenie rozrusznikiem).
Do tego dochodzi korelacja miedzy wielkoscia akumulatora a tzw. max
pradem rozruchu.
Na Twoim miejscu kupilbym akumulator gorszej marki, zwykly (nie zaden
silver czy futura, zwykly bez bajerow) ale na pojemnosci bym nie
oszczedzal. Im wiekszy tym lepszy.
A jak juz mniejszy to liczyc sie trzeba z problemami w mrozy i wozic
kable rozruchowe. Na lato pewnie i 50Ah by wystarczyl.

Data: 2010-12-20 02:45:35
Autor: Adam Adamaszek
Do znawcuf akumulatorów :)
On 20 Gru, 09:38, Artur Frydel <artur.fry...@gmail.com> wrote:

Pytanie; Czy mog kupi taki aku i czy b dzie to jako dzia a o. Nie chc
zbyt du o wydawa , bo autko stare, ka da z ot wka si liczy itp...

Kup Autocrafta - sa na allegro. Mam 85Ah wlasnie, polecam. ~250PLN.

pozdr
AA

Data: 2010-12-20 13:21:00
Autor: Artur Frydel
Do znawcuf akumulatorów :)
Day Mon, 20 Dec 2010 02:45:35 -0800 (PST), Adam Adamaszek wrote:

On 20 Gru, 09:38, Artur Frydel <artur.fry...@gmail.com> wrote:

Pytanie; Czy mog kupi taki aku i czy b dzie to jako dzia a o. Nie chc
zbyt du o wydawa , bo autko stare, ka da z ot wka si liczy itp...

Kup Autocrafta - sa na allegro. Mam 85Ah wlasnie, polecam. ~250PLN.

pozdr
AA

Ktoś jeszcze (oprócz sprzedawców) może powiedzieć coś dobrego o tych aku?
--
Artur 'bzyk' Frydel Co za dużo to niezdrowo, ale od przybytku głowa nie boli.

Data: 2010-12-20 04:42:13
Autor: Adam Adamaszek
Do znawcuf akumulatorów :)
On 20 Gru, 13:21, Artur Frydel <artur.fry...@gmail.com> wrote:

Ktoś jeszcze (oprócz sprzedawców) może powiedzieć coś dobrego o tych aku?

Choc moglo to tak wygladac, grubiutko sie pomyliles w swoich
zalozeniach :)

pozdro
Adam

Data: 2010-12-20 09:50:00
Autor: WW
Do znawcuf akumulatorĂłw :)
W dniu 2010-12-20 09:38, Artur Frydel pisze:
Witam.

Czeka mnie zmiana akumulatora. Auto BMW 525tds. 2litrowy diesel.
Według instrukcji powinien być 85Ah. W tej chwili jest 78Ah.

85Ah są dość drogie i sprzedawca (jak i znajomi którzy tak mają), poleca mi
65Ah twierdząc że będzie OK. Różnica w cenie jest dość duża, bo zamiast
450zł zapłaciłbym ~200zł.

Pytanie; Czy mogę kupić taki aku i czy będzie to jakoś działało. Nie chcę
zbyt dużo wydawać, bo autko stare, każda złotówka się liczy itp...



Kupić zawsze możesz, ale po co ?.
Problem jest nie tylko w pojemności, ale i w prądzie rozruchowym. Zwłaszcza w silnikach wysokoprężnych.
Może się zdarzyć, że Twój akumulator, mimo naładowania, nie da rady obrócić zmarzniętego silnika.
Przekonałem się o tym, odpalając zeszłej zimy swój, po miesiącu stania. Aku od benzynowego nawet nie ruszył rozrusznikiem, mimo pracującego na ful silnika.
Dopiero jak poprosiłem facia z dieslem, to z jego akumulatora odpaliłem swój.


Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

Data: 2010-12-20 10:26:24
Autor: J.F.
Do znawcuf akumulatorĂłw :)
Użytkownik "WW" <wuwu0@vp.pl> napisał w
W dniu 2010-12-20 09:38, Artur Frydel pisze:
Czeka mnie zmiana akumulatora. Auto BMW 525tds. 2litrowy diesel.
Według instrukcji powinien być 85Ah. W tej chwili jest 78Ah.
85Ah są dość drogie i sprzedawca (jak i znajomi którzy tak mają), poleca mi
65Ah twierdząc że będzie OK. Różnica w cenie jest dość duża, bo zamiast
450zł zapłaciłbym ~200zł.
Pytanie; Czy mogę kupić taki aku i czy będzie to jakoś działało. Nie chcę

Kupić zawsze możesz, ale po co ?.
Problem jest nie tylko w pojemności, ale i w prądzie rozruchowym. Zwłaszcza w silnikach wysokoprężnych.
Może się zdarzyć, że Twój akumulator, mimo naładowania, nie da rady obrócić zmarzniętego silnika.

Moze. Ale jesli obroci to po co przeplacac ? :-)

Mimo wszystko polecalbym raczej wiekszy - moze 78 ?
ZAP takie robil - Norauto to sprzedawalo pod jakas inna marka ..

Przekonałem się o tym, odpalając zeszłej zimy swój, po miesiącu stania. Aku od benzynowego nawet nie ruszył rozrusznikiem, mimo pracującego na ful silnika.

Ale to na kablach jak rozumiem ? Chinskich "500A" ?

Dopiero jak poprosiłem facia z dieslem, to z jego akumulatora odpaliłem swój.

Na tych samych kablach ?

Hm, Rafal do tablicy - 525 odpalalem ze sierry czy mondeo ? W scierce byl aku ~45, ale kable byly 16mm^2 :-)
No ale zimy nie bylo..


J.

Data: 2010-12-20 12:18:15
Autor: WW
Do znawcuf akumulatorĂłw :)
W dniu 2010-12-20 10:26, J.F. pisze:

Przekonałem się o tym, odpalając zeszłej zimy swój, po miesiącu
stania. Aku od benzynowego nawet nie ruszył rozrusznikiem, mimo
pracującego na ful silnika.

Ale to na kablach jak rozumiem ? Chinskich "500A" ?

Własnego wyrobu :-P

Dopiero jak poprosiłem facia z dieslem, to z jego akumulatora
odpaliłem swój.

Na tych samych kablach ?

Tych samiusieńkich  :-)

Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

Data: 2010-12-20 12:41:30
Autor: J.F.
Do znawcuf akumulatorĂłw :)
Użytkownik "WW" <wuwu0@vp.pl> napisał w
W dniu 2010-12-20 10:26, J.F. pisze:
Przekonałem się o tym, odpalając zeszłej zimy swój, po miesiącu
stania. Aku od benzynowego nawet nie ruszył rozrusznikiem, mimo
pracującego na ful silnika.
Ale to na kablach jak rozumiem ? Chinskich "500A" ?
Własnego wyrobu :-P

Dopiero jak poprosiłem facia z dieslem, to z jego akumulatora
odpaliłem swój.
Na tych samych kablach ?
Tych samiusieńkich  :-)

To tak mowiac szczerze bardziej podejrzewam jakis brak kontaktu niz akumulator. No chyba ze pierwszy dawca to bylo tico, albo cos klasy maluch 700 :-)
Rozgrzany, swiezo ladowany akumulator ma swoja moc, nawet jak maly, alternator tez swoje kilkadziesiat A moze udzielic ... powinno ruszyc.

J.

Data: 2010-12-20 12:51:31
Autor: Karolek
Do znawcuf akumulatorĂłw :)
W dniu 2010-12-20 10:26, J.F. pisze:

Hm, Rafal do tablicy - 525 odpalalem ze sierry czy mondeo ? W scierce
byl aku ~45, ale kable byly 16mm^2 :-)
No ale zimy nie bylo..


Ja swojego TDSa odpalalem od Pandy 1.1l :>


--
Karolek

Data: 2010-12-20 13:19:48
Autor: Agent
Do znawcuf akumulatorĂłw :)

Przekonałem się o tym, odpalając zeszłej zimy swój, po miesiącu
stania. Aku od benzynowego nawet nie ruszył rozrusznikiem, mimo pracującego na ful silnika.

Ale to na kablach jak rozumiem ? Chinskich "500A" ?

Ma rację, też próbowałem tak samo i nie odpalił mimo że silnik pozyczającego pracował.

Data: 2010-12-20 12:22:30
Autor: Waldek Godel
Do znawcuf akumulatorów :)
Dnia Mon, 20 Dec 2010 13:19:48 +0100, Agent napisał(a):

Ale to na kablach jak rozumiem ? Chinskich "500A" ?

Ma rację, też próbowałem tak samo i nie odpalił mimo że silnik pozyczającego pracował.

A ile poczekałeś od podpięcia do próby uruchomienia?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

Data: 2010-12-20 13:30:03
Autor: J.F.
Do znawcuf akumulatorów :)
Użytkownik "Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> napisał
Dnia Mon, 20 Dec 2010 13:19:48 +0100, Agent napisał(a):
Ale to na kablach jak rozumiem ? Chinskich "500A" ?
Ma rację, też próbowałem tak samo i nie odpalił mimo że silnik pozyczającego
pracował.
A ile poczekałeś od podpięcia do próby uruchomienia?

Na prawdziwych kablach czekac nie trzeba :-P

J.

Data: 2010-12-20 12:39:58
Autor: Waldek Godel
Do znawcuf akumulatorów :)
Dnia Mon, 20 Dec 2010 13:30:03 +0100, J.F. napisał(a):

A ile poczekałeś od podpięcia do próby uruchomienia?

Na prawdziwych kablach czekac nie trzeba :-P

masz na myśli specjalne zimowe kable RWD?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

Data: 2010-12-20 13:56:39
Autor: J.F.
Do znawcuf akumulatorów :)
Użytkownik "Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> napisał
Dnia Mon, 20 Dec 2010 13:30:03 +0100, J.F. napisał(a):
A ile poczekałeś od podpięcia do próby uruchomienia?
Na prawdziwych kablach czekac nie trzeba :-P
masz na myśli specjalne zimowe kable RWD?

Nie, normalne kable rozruchowe, srednicy mniej wiecej takiej jak te co w aucie ida od akumulatora do rozrusznika, a nie wyrob kablopodobny :-P

J.

Data: 2010-12-20 13:17:15
Autor: Waldek Godel
Do znawcuf akumulatorów :)
Dnia Mon, 20 Dec 2010 13:56:39 +0100, J.F. napisał(a):

Nie, normalne kable rozruchowe, srednicy mniej wiecej takiej jak te co w aucie ida od akumulatora do rozrusznika, a nie wyrob kablopodobny :-P

i tak samo solidnie przykręcane do klem?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

Data: 2010-12-20 14:40:13
Autor: J.F.
Do znawcuf akumulatorów :)
Użytkownik "Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> napisał w
Dnia Mon, 20 Dec 2010 13:56:39 +0100, J.F. napisał(a):
Nie, normalne kable rozruchowe, srednicy mniej wiecej takiej jak te
co w aucie ida od akumulatora do rozrusznika, a nie wyrob
kablopodobny :-P
i tak samo solidnie przykręcane do klem?

Byloby najlepiej, ale praktyka dowodzi ze te te krokodyle sobie radza.

P.S. Kable juz nie sa przykrecane do klem, tylko zagniecione.

J.

Data: 2010-12-20 13:54:29
Autor: Agent
Do znawcuf akumulatorów :)

Użytkownik "Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> napisał w wiadomości news:1ludth162vdbo.dlglepper.institute.com...
Dnia Mon, 20 Dec 2010 13:19:48 +0100, Agent napisał(a):

Ale to na kablach jak rozumiem ? Chinskich "500A" ?

Ma rację, też próbowałem tak samo i nie odpalił mimo że silnik pozyczającego
pracował.

A ile poczekałeś od podpięcia do próby uruchomienia?

Kilka minut. I uprzedzając Twoją odpowiedź. Odpalałem swojego diesla z kompletnie wyładowanym aku od jakiegoś DOGE typu wielki pick-up i odpalił po minucie. Mój aku był tak wyładowany że nawet nie podniosły się wskazówki zegarów po odłaczeniu jego kabli.

Data: 2010-12-20 09:56:16
Autor: Krzysztof 45
Do znawcuf akumulatorów :)
Artur Frydel napisał(a):
Auto BMW 525tds. 2litrowy diesel.
Bardzo ciekawe :)
Według instrukcji powinien być 85Ah. W tej chwili jest 78Ah.

85Ah są dość drogie i sprzedawca (jak i znajomi którzy tak mają),
poleca mi 65Ah twierdząc że będzie OK. Różnica w cenie jest dość
duża, bo zamiast 450zł zapłaciłbym ~200zł.

Pytanie; Czy mogę kupić taki aku i czy będzie to jakoś działało.
Nie chcę zbyt dużo wydawać, bo autko stare, każda złotówka się
liczy itp...

Do znawcuf powiadasz...

Tak możesz kupić, a jak nie będzie działało to zawsze możesz zmienić fure na taką w której bedzie działało :-D
--
Krzysiek

Data: 2010-12-20 10:34:59
Autor: Andrzej Kaźmierczak
Do znawcuf akumulatorów :)
żaden ze mnie "zafca" , ale podpowiem że w GRENE jest akumlator steelpower 72 ah za 270 zł,a coś koo 82 za 330zł, z 2 letnią gwarancją i może to rozwiąże problem

marka niby noname ale w rolnictwie się sprawdza więc w kulturalniejszych pojazdach też będzie IMHO OK , do żoninego Leona załadowałem gdy poprzedni superhiper firmaowy był uprzejmy pęknąć z boku i wylać się , dobrzee na plastikową podkładkę nie na blachę


pozdrawiam

Andrzej


PS 525 TDS ma pojemnoiść 2,4 nie 2 litry


Witam.

Czeka mnie zmiana akumulatora. Auto BMW 525tds. 2litrowy diesel.
Według instrukcji powinien być 85Ah. W tej chwili jest 78Ah.

85Ah są dość drogie i sprzedawca (jak i znajomi którzy tak mają), poleca mi
65Ah twierdząc że będzie OK. Różnica w cenie jest dość duża, bo zamiast
450zł zapłaciłbym ~200zł.

Pytanie; Czy mogę kupić taki aku i czy będzie to jakoś działało. Nie chcę
zbyt dużo wydawać, bo autko stare, każda złotówka się liczy itp...



Data: 2010-12-20 12:53:22
Autor: Karolek
Do znawcuf akumulatorów :)
W dniu 2010-12-20 10:34, Andrzej Kaźmierczak pisze:



PS 525 TDS ma pojemnoiść 2,4 nie 2 litry

Nie 2.4 tylko 2.5l.

--
Karolek

Data: 2010-12-20 13:18:46
Autor: Artur Frydel
Do znawcuf akumulatorów :)
Day Mon, 20 Dec 2010 10:34:59 +0100, Andrzej Kaźmierczak wrote:

żaden ze mnie "zafca" , ale podpowiem że w GRENE jest akumlator steelpower 72 ah za 270 zł,a coś koo 82 za 330zł, z 2 letnią gwarancją i może to rozwiąże problem

A co to jest ten GRENE? Chyba jednak odżałuję trochę kasy i kupię większą
pojemność. Mało jeżdżę, i na krótkich trasach.


PS 525 TDS ma pojemnoiść 2,4 nie 2 litry

Mea culpa. Myślałem o swoim tdsie, a pisałem o samochodzie szwagra :)
Oczywiście masz rację.


--
Artur 'bzyk' Frydel Life is like a penis: when it's soft you can't beat it, when it's
hard you get fucked.

Data: 2010-12-20 10:35:21
Autor: Marquez
Do znawcuf akumulatorów :)

Czeka mnie zmiana akumulatora. Auto BMW 525tds. 2litrowy diesel.
Według instrukcji powinien być 85Ah. W tej chwili jest 78Ah.

85Ah są dość drogie i sprzedawca (jak i znajomi którzy tak mają), poleca mi
65Ah twierdząc że będzie OK. Różnica w cenie jest dość duża, bo zamiast
450zł zapłaciłbym ~200zł.

Pytanie; Czy mogę kupić taki aku i czy będzie to jakoś działało. Nie chcę
zbyt dużo wydawać, bo autko stare, każda złotówka się liczy itp...

Akumulator kupuje się o takiej pojemności jaką przewidział producent pojazdu. Możesz manewrować wyłącznie marką.
Jest to uwarunkowane wydajnością alternatora, który musi być dopasowany do pojemności akumulatora.
Aku o mniejszej pojemności będzie za słaby, a o większej będzie permanentnie niedoładowany.


Pozdro,
Marquez

Data: 2010-12-20 01:55:41
Autor: choczsz
Do znawcuf akumulatorów :)
On 20 Gru, 10:35, "Marquez" <nie.mam.poc...@bo.nie> wrote:
Akumulator kupuje si o takiej pojemno ci jak przewidzia producent
pojazdu.

Zasadzniczo tak jest najrozsadniej

Jest to uwarunkowane wydajnoscia alternatora, ktory musi by dopasowany do
pojemnosci akumulatora.

Bzdura kompletna nr 1. Alternator musi byc dopasowany do ilosci i mocy
odbiornikow auta, nie do pojemnosci akumulatora. Kazdy znany mi
alternator (chocby z Cinquecento) potrafi spokojnie i z palcem w dupie
naladowac nawet wielkie akumulatory, bo prad ladowania realnie to max
kilka amperow, alternatory maja moce o rzedy wielkosci wieksze (bo i
pobor przez odbiorniki typu zarowki, radio, komputer, ogrzewane to i
owo daje zazwyczaj kiladziesiat watow w sumie).

Aku o mniejszej pojemno ci bedzie za slaby,

Jesli masz na mysli to, ze moze byc za slaby np do rozruchu silnika w
mrozy, to racja

a o wiekszej bedzie permanentnie niedoladowany.

Bzdura kompletna nr 2. Bzdura kultywowana pieczolowicie w
spoleczenstwie od lat i konca nie widac.
Nie ma na poparcie tej bzdury zadnych dowodow ani teoretycznych ani
praktycznych, co nie porzeszkadza w jej nieustannym gloszeniu.

Data: 2010-12-20 02:00:40
Autor: choczsz
Do znawcuf akumulatorów :)
Errata bo w pospiechu i wzburzeniu pisalem:

bo prad ladowania realnie to max
kilka amperow, alternatory maja moce o rzedy wielkosci wieksze (bo i
pobor przez odbiorniki typu zarowki, radio, komputer, ogrzewane to i
owo daje zazwyczaj kiladziesiat watow w sumie).

bo prad ladowania realnie to max kilka amperow, alternatory maja moce
wystarczajace do wytworzenia pradu o rzedy wielkosci wiekszego (bo i
prad potrzebny do zasilenia odbiornikow typu zarowki, radio, komputer,
ogrzewane to i
owo to zazwyczaj kiladziesiat Amperow w sumie).

Data: 2010-12-20 10:58:35
Autor: Michał \"HoMMeR\" Paszek
Do znawcuf akumulatorów :)
W dniu 2010-12-20 10:35, Marquez pisze:

Akumulator kupuje się o takiej pojemności jaką przewidział producent
pojazdu. Możesz manewrować wyłącznie marką.

Nieprawda. Marka ma najmniejsze znaczenie, tak na prawdę jedynym ograniczeniem jest wielkość akumulatora. Czy założysz większy, czy mniejszy jest bez różnicy - będzie działać, o ile zmieści się na swoim miejscu.

Jest to uwarunkowane wydajnością alternatora, który musi być dopasowany do
pojemności akumulatora.

Nieprawda. Alternator ma maksymalny prąd ładowania jako wartość znamionową, ale rzeczywista wartość prądu zależna jest od elementów ten prąd pobierających. W 99,9% współczesnych samochodów prąd ładowania alternatora jest nadmiarowy względem zapotrzebowania.

Aku o mniejszej pojemności będzie za słaby, a o większej będzie permanentnie
niedoładowany.

Półprawda. Mniejsza pojemność to mniej energii do oddania przez akumulator ale tyle samo energii oddanej podczas udanego rozruchu co w przypadku akumulatora o większej pojemności. W związku z czym większy akumulatora odda i przyjmie również tyle samo, co mniejszy. Różnica jest tylko w ilości tej energii potrzebnej do rozruchu - mniejszy pozwoli na mniejszą liczbę prób rozruchu - większy na większą.



--
Michał "HoMMeR" Paszek
hydrokomfort by Citroen Xantia

Data: 2010-12-20 11:41:34
Autor: Lewis
Do znawcuf akumulator�w :)
W dniu 2010-12-20 10:35, Marquez pisze:

a o wi�kszej b�dzie permanentnie
niedo�adowany.

Hahaha! Dobre!
Wyobraź sobie 2 butelki, jedna o pojemności 1L druga o pojemności 2L, z pierwszej odlewasz 200ml szklankę zawartości tej butelki i z drugiej odlewasz taką samą 200ml szklankę zawartości tej butelki. Ile trzeba dolać do 1 butelki a ile do drugiej aby były w 100% pełne? Tyle samo? Niemożliwe... ;)

--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis

Data: 2010-12-20 13:22:49
Autor: Agent
Do znawcuf akumulatorów :)

Użytkownik "Artur Frydel" <artur.frydel@gmail.com> napisał w wiadomości news:u5r8spjimdzz$.dlgbzyk.dyndns.org...
Witam.

Czeka mnie zmiana akumulatora. Auto BMW 525tds. 2litrowy diesel.
Według instrukcji powinien być 85Ah. W tej chwili jest 78Ah.

85Ah są dość drogie i sprzedawca (jak i znajomi którzy tak mają), poleca mi
65Ah twierdząc że będzie OK. Różnica w cenie jest dość duża, bo zamiast
450zł zapłaciłbym ~200zł.

Pytanie; Czy mogę kupić taki aku i czy będzie to jakoś działało. Nie chcę
zbyt dużo wydawać, bo autko stare, każda złotówka się liczy itp...

Nowy pewnie będzie działał ale napewno po pewnym okresie uzytkowania (1-3 lata) może nie dawac już rady podczas gdy ten większy pochodziłby dłużej. Po prostu w dieslu ważny jest duży prąd rozruchowy którego małe aku nie ma.

Data: 2010-12-20 18:11:26
Autor: Robert_J
Do znawcuf akumulatorów :)
Czeka mnie zmiana akumulatora. Auto BMW 525tds. 2litrowy diesel.
Według instrukcji powinien być 85Ah. W tej chwili jest 78Ah.

Jesteś pewien że 2-litrowy? Bo może ktoś Ci podmienił silnik ;-).

Data: 2010-12-20 18:50:51
Autor: Filip KK
Do znawcuf akumulatorów :)
W dniu 2010-12-20 09:38, Artur Frydel pisze:

Czeka mnie zmiana akumulatora. Auto BMW 525tds. 2litrowy diesel.
Według instrukcji powinien być 85Ah. W tej chwili jest 78Ah.

85Ah są dość drogie i sprzedawca (jak i znajomi którzy tak mają), poleca mi
65Ah twierdząc że będzie OK. Różnica w cenie jest dość duża, bo zamiast
450zł zapłaciłbym ~200zł.

Pytanie; Czy mogę kupić taki aku i czy będzie to jakoś działało. Nie chcę
zbyt dużo wydawać, bo autko stare, każda złotówka się liczy itp...

Kup 85Ah. Zapomnij o 65Ah do Twojego diesla.

Do znawcuf akumulatorów :)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona