Podpowiedzcie proszę, jaki rozmiar wchodzi w grę przy wzroście 160 i przekroku 67? Próbowałem kalkulatorem on-line, ale wychodzi od 44 do 52 cm, czyli dość duży rozrzut.

Spróbuj tym kalkulatorem, dość dokładny, choć to oczywiście nie reguła ale konkretny rozmiar i ustawienia jako punkt wyjściowy nie posiadając do tej pory preferencji uzyskacie:
http://www.competitivecyclist.com/Store/catalog/fitCalculatorBike.jsp

Wzorowałem się na tym kalkulatorze. I powiem tak, zależało mi na dokładnym wyliczeniu rury poziomej, podsiodłówka nie jest tak bardzo ważna. W kolarkach masz ramy klasyczne i slopingowe z opadającą górną rurą (dla kobiety chyba lepściejsza ;-) i wtedy podsiodłówka siłą rzeczy jest krótsza.
Nie trafienie jednak z parametrem górnej rury nie jest najmilszą sprawą, trzeba potem dokonywać korekty mostkiem/siodełkiem o ile się jeszcze da... a jak się nie da to klops. To jest jak małżeństwo :P albo podpasi albo się strony pewnie rozejdą wcześniej czy później, ale raczej wcześniej :)
Także pozioma rura ma bezpośrednie przełożenie na komfort jazdy i należy ją jak najlepiej dobrać.

Suma sumarum po zakupie roweru z taką długością rury poziomej, którą wyliczyłem zacząłem set-up na drodze i po 100km ciągłych korekt stwierdziłem, że mam ustawienia wysokości siodełka, jego odległości od kierownicy itp. jak z "competive" z kalkulatora. W moim przypadku kalkulator trafił w punkt :) Nic nie boli a jeździ się świetnie.

Polecam kolarki z Decathlona T300/T500, w nówkach stosunek jakości do ceny nie do przebicia do tego gwarancja wieczysta na ramę a reklamacje bezproblemowe.  Można iść i się przymierzyć. Tylko nie korzystać z ich pseudo kalkulatora :D to jakiś koszmarek.
Ramy w T300/T500 są slopingowe i rozmiar np. 57 nie oznacza 57cm rury poziomej ;-) Najlepiej wziąć cm i zmierzyć na żywca. (rurę ramy slopingowej nie mierzy się po rurze tylko poziomo tak jakby przebiegała w ramie klasycznej - horyzontalnie. Pomiaru dokonuje się pomiędzy środkiem sztycy a środkiem rury główki).