Data: 2013-08-31 16:54:47 | |
Autor: anacron | |
Dobra, damy wam spokój | |
W dniu 30.08.2013 18:39, Budzik pisze:> Panowie policjanci - wstyd!
Szkoda, że nie trafili na mnie, też często zwracam im uwagę. http://www.youtube.com/watch?v=ioUU5PmNCHA Np. to zakończyło się postępowaniem dla policjanta i kara w postaci zabrania połowy 13-tki. Niestety nie wiedziałem, że to miejsce (dokładnie) wybrali jego przełożeni, a oberwało się jemu. Teraz widzę, że wybrali im miejsce na 22km drogi Włocławek - Lipno na skrzyżowaniu (nie żartuję), ale żeby znów nie oberwał policjant, któremu dokładnie tam kazali sterczeć cały dzień z Iskrą-1 konsultuje z prawnikami, jak ugryźć temat, aby oberwało się jego durnemu przełożonemu. Jako ciekawostkę dopowiem, że w czasie ostatniej rozmowy z nimi, Iskra-1 zmierzyła Tico na 214km/h (pokazali mi). Komentarz był świetny, "no widzi Pan na czym każą nam pracować? A potem ludzie się wściekają, że ich niesłusznie każemy, ale jak ja mam na oko ocenić, jak prędkość z tych możliwych, anie taka absurdalna jak ta." Wracając do tematu, dostał by w ryj jeden z drugim w świetle rejestratora jakby mnie bezpodstawnie szarpali i oprócz tego, że nauczyli by się, że są tacy co potrafią im do dupy nakopać to jeszcze by się postępowaniem dla nich skończyło (pomijając pośmiewisko, jakby im jeden lekko tatusiowaty już Pan wpierdol spuścił). Nie należy jednak generalizować, do policji po części idą ludzie, którzy całe życie chcieli być policjantami i służyć narodowi. I idą też tacy, co to skończyli jakieś egzotyczne kierunki lub nie, pracy znaleźć nie mogą, bo oprócz nic niewartego papierka nie umieją nic, a coś trzeba robić. Potem im fałdy się prostują pod czaszką jak już mundur założą i wyładowują swoje frustracje na obywatelach. Przykład? Adam Rakowski z Gniezna, jak mu udowodniłem, że nie czytał instrukcji Iskry-1 to usłyszałem, że on pracuje w policji dłużej niż ja żyję i że żaden gówniarz nie będzie mu mówił jak ma mierzyć prędkość. Gdybym wiedział, że będzie próbował mnie wsadzić do więzienia - cytuję akt oskarżenia RSD 1487/11 "(...) stosował groźbę bezprawną w celu zmuszenia wyżej wymienionych funkcjonariuszy publicznych do zaniechania prawnej czynności służbowej w ten sposób, że (...) groził złożeniem na nich zawiadomienia do Prokuratury, Sądu i spowodowaniem postępowania skargowego…" - to bym mu ryj obił i przynajmniej wiedziałbym za co się po sądach tułałem. Bóg mi świadkiem, jak się następny policjant będzie tak wobec mnie zachowywał to jego mordą asfalt wypoleruje, aby się nauczył szacunku do obywatela. -- anacron Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/ Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza |
|