Data: 2011-03-09 15:10:08 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
"Dobre" drogie drogi | |
Ĺťycie, Ĺźycie: "PÄkniÄcia jezdni, nierĂłwna nawierzchnia, bĹÄdy w oznakowaniu i wytarte pasy ruchu â tak wyglÄ da najdroĹźsza trasa w Polsce niespeĹna dwa miesiÄ ce po otwarciu." http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/575930_Trasa-ekspresowa-S8-juz-sie-posypala.html Pzdr, Krzysiek KieĹczewski |
|
Data: 2011-03-09 09:43:33 | |
Autor: Mateusz | |
"Dobre" drogie drogi | |
On 9 Mar, 15:10, Krzysiek Kielczewski <krzysiek.kielczew...@gmail.com>
wrote: Życie, życie: No i całe szczęście ! Jakby wybudowali drogę bez dziur to bym się poważnie zaczął zastanawiać czy przypadkiem nie wyemigrowałem, a tak to mogę spać spokojnie. |
|
Data: 2011-03-09 18:04:45 | |
Autor: Czarek Daniluk | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-09 15:10, Krzysiek Kielczewski pisze:
Jak pisaĹem Ĺźe nawierzchnia jest nierĂłwna to mnie zakrzyczeli Ĺźe mam zawieszenie do dupy :D Pozdrawiam !! PS: PisaĹem to przejechawszy siÄ 1 raz po otwarciu ;) |
|
Data: 2011-03-09 19:04:46 | |
Autor: J.F. | |
"Dobre" drogie drogi | |
On Wed, 09 Mar 2011 15:10:08 +0100, Krzysiek Kielczewski wrote:
Ĺťycie, Ĺźycie: Spokojnie - dobrze ze w dwa miesiace, wykonawca poprawi. Gorzej .. gdzie byl nadzor, jesli podejrzewaja ze nawierzchnie robili w zlej temperaturze. J. |
|
Data: 2011-03-09 19:23:42 | |
Autor: venioo | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-09 19:04, J.F. pisze:
On Wed, 09 Mar 2011 15:10:08 +0100, Krzysiek Kielczewski wrote: Nadzor? A co to takiego? -- venioo GG:198909 http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086 |
|
Data: 2011-03-09 19:33:34 | |
Autor: J.F. | |
"Dobre" drogie drogi | |
On Wed, 09 Mar 2011 19:23:42 +0100, venioo wrote:
W dniu 2011-03-09 19:04, J.F. pisze: Cos takiego co sie sprawuje za duze pieniadze, jak sie wygra przetarg :-) J. |
|
Data: 2011-03-09 19:50:21 | |
Autor: Artur MaĹlÄ g | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-09 19:04, J.F. pisze:
On Wed, 09 Mar 2011 15:10:08 +0100, Krzysiek Kielczewski wrote: PrzecieĹź droga jest odebrana warunkowo - jeden z problemĂłw to wĹaĹnie niska jakoĹÄ warstw bitumicznych. |
|
Data: 2011-03-09 20:09:02 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
"Dobre" drogie drogi | |
On 2011-03-09, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
Gorzej .. gdzie byl nadzor, jesli podejrzewaja ze nawierzchnie robili Jak towar nie spełnia kryteriów to się go nie odbiera. Przecież powinni ścigać wykonawcę do skutku równo tydzień w tydzień potrącając kary umowne. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-03-09 20:28:03 | |
Autor: DoQ | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-09 20:09, Krzysiek Kielczewski pisze:
Jak towar nie spełnia kryteriów to się go nie odbiera. Przecież powinni Pewnie, niech stoi kolejny rok nieużywana, albo i kilka jak dojdzie do procesu sądowego. Pozdrawiam Paweł -- _____________________________________________ DoQ -- [ES9J4]-- mail: pawel.doq@gmail.com |
|
Data: 2011-03-09 20:46:03 | |
Autor: Artur Maśląg | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-09 20:09, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-03-09, Artur Maśląg<futrzak@polbox.com> wrote: Tak, tak, masz rację, bazuj na sensacyjnych doniesieniach medialnych, niech droga stoi zamknięta i wtedy będą kolejni narzekali, że jest zrobiona, ale korzystać nie można. Jest gwarancja, jest umowa. To co opisali to są drobiazgi przy tej inwestycji. |
|
Data: 2011-03-09 21:08:35 | |
Autor: CeSaR | |
"Dobre" drogie drogi | |
Tak, tak, masz rację, bazuj na sensacyjnych doniesieniach medialnych, Jasne. A niedługo będziemy się cieszyć że jakakolwiek droga w ogóle jest. C |
|
Data: 2011-03-09 21:18:13 | |
Autor: DoQ | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-09 21:08, CeSaR pisze:
To co opisali to są drobiazgi przy tej inwestycji.Jasne. A niedługo będziemy się cieszyć że jakakolwiek droga w ogóle jest. LOL - dopiero co media brzęczały że gotowa, a stoi zamknięta. Teraz źle że otworzyli, ale będą poprawki. Ot nasza narodowa pamięć. Proponuję jednak częściej korzystać z mózgu niż telewizora. Pozdrawiam Paweł -- _____________________________________________ DoQ -- [ES9J4]-- mail: pawel.doq@gmail.com |
|
Data: 2011-03-10 07:55:51 | |
Autor: Artur Maśląg | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-09 21:18, DoQ pisze:
W dniu 2011-03-09 21:08, CeSaR pisze: Że przypomnę narzekania, że jeszcze nie otwarta np.: http://groups.google.com/group/pl.regionalne.warszawa/browse_thread/thread/60fa7153623a3852/40afa7b9a09f7d31?hl=pl&q=S8+nadal+nieczynna+-+TVN+glupieje#40afa7b9a09f7d31 http://tinyurl.com/6k6ntea Proponuję jednak częściej korzystać z mózgu niż telewizora. E tam - łatwiej tworzyć TWA i narzekać na urzędników, wsadzać ich do paki i robić dużo krzyku. Z całą pewnością zadziała :P |
|
Data: 2011-03-10 18:33:31 | |
Autor: DoQ | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-10 07:55, Artur Maśląg pisze:
Proponuję jednak częściej korzystać z mózgu niż telewizora.E tam - łatwiej tworzyć TWA i narzekać na urzędników, wsadzać Taka natura ludzka. Siedzę z dala, ale wiem "najlepiej" i zrobiłbym inaczej. Pozdrawiam Paweł -- _____________________________________________ DoQ -- [ES9J4]-- mail: pawel.doq@gmail.com |
|
Data: 2011-03-10 18:50:50 | |
Autor: Artur Maśląg | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-10 18:33, DoQ pisze:
W dniu 2011-03-10 07:55, Artur Maśląg pisze: Niezupełnie się zgadzam ze stwierdzeniem 'natura ludzka' ;) Już bardziej mentalność części populacji, uzależniona od wielu czynników. BTW - coś tam ostatnio czytałem, ze urzędnicy mają ponosić konsekwencje swych decyzji. Czy przewidziano również konsekwencje braku podjęcia decyzji? Jeżeli nie, to pomysł trochę chybiony, ponieważ doprowadzi do tego co przerabialiśmy jakiś czas temu w DC... |
|
Data: 2011-03-10 18:57:33 | |
Autor: DoQ | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-10 18:50, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-03-10 18:33, DoQ pisze: Taka natura ludzka. Siedzę z dala, ale wiem "najlepiej" i zrobiłbymNiezupełnie się zgadzam ze stwierdzeniem 'natura ludzka' ;) Wiesz, widzę co się dzieje u mnie w pracy. Jest mnóstwo "mądrzejszych" ale jak ich posadzisz na swoim miejscu to nagle okazuje się że d...zbita i "ja nie wie". BTW - coś tam ostatnio czytałem, ze urzędnicy mają ponosić konsekwencje Konsekwencje powinien ponosić ten, który podjął decyzję. Szeregowy urzędnik generalnie nie ma za dużego pola manewru. W prywatnym sektorze, za czyny odpowiada "prezes jednostki". Pozdrawiam Paweł -- _____________________________________________ DoQ -- [ES9J4]-- mail: pawel.doq@gmail.com |
|
Data: 2011-03-10 19:05:24 | |
Autor: Artur Maśląg | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-10 18:57, DoQ pisze:
(...) Wiesz, widzę co się dzieje u mnie w pracy. Jest mnóstwo "mądrzejszych" Jakoś mnie ie zaskoczyłeś :( BTW - coś tam ostatnio czytałem, ze urzędnicy mają ponosić konsekwencje Nie zgadzam się - gdyby tak było i miało być, to bezpiecznie by było właśnie nie podejmować żadnych decyzji. Niestety nie podjęcie decyzji może być w skutkach jeszcze groźniejsze niż podjecie błędnej. Nie pamiętasz zastoju inwestycyjnego w DC? To było całkiem niedawno... Szeregowy Nie pisałem o szeregowych urzędnikach/pracownikach - oni jak sam zauważyłeś nie mają zbyt dużego pola manewru... |
|
Data: 2011-03-10 19:38:31 | |
Autor: DoQ | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-10 19:05, Artur Maśląg pisze:
Konsekwencje powinien ponosić ten, który podjął decyzję.Nie zgadzam się - gdyby tak było i miało być, to bezpiecznie by było Dlatego ten kto podejmuje strategiczne decyzje, powinien zarabiać na tak dużo, żeby móc podjąć ryzyko. Pozdrawiam Paweł -- _____________________________________________ DoQ -- [ES9J4]-- mail: pawel.doq@gmail.com |
|
Data: 2011-03-12 19:13:52 | |
Autor: CeSaR | |
"Dobre" drogie drogi | |
LOL - dopiero co media brzęczały że gotowa, a stoi zamknięta. Teraz źle że otworzyli, ale będą poprawki. Ot nasza narodowa pamięć. Czyli zaakceptujesz bez mrugnięcia okiem swoją własną chałupkę, nówka sztukę za 2 worki kasy, w której zaraz po twoim wprowadzeniu się majster będzie robił lekkie poprawki w salonie, kuchni i paru innych pomieszczeniach? W końcu czekałeś na nią tak długo... Albo fajny samochód, prosto z salonu, motor jak marzenie, pełne wyposazenie, ale do lekkich poprawek lakierniczych.. C |
|
Data: 2011-03-13 22:50:09 | |
Autor: DoQ | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-12 19:13, CeSaR pisze:
Czyli zaakceptujesz bez mrugnięcia okiem swoją własną chałupkę, nówka sztukę Przyjmij do wiadomości że prywatna własność to nie droga publiczna. Możesz tamtędy jeździć dopiero jak Fakt ogłosi wykonanie poprawek, a innym pozwól korzystać z tej drogi już teraz OK? Pozdrawiam Paweł -- _____________________________________________ DoQ -- [ES9J4]-- mail: pawel.doq@gmail.com |
|
Data: 2011-03-14 10:43:52 | |
Autor: CeSaR | |
"Dobre" drogie drogi | |
Przyjmij do wiadomości że prywatna własność to nie droga publiczna. Możesz tamtędy jeździć dopiero jak Fakt ogłosi wykonanie poprawek, a innym pozwól korzystać z tej drogi już teraz OK? Tak jest psze pana!!! Czyli domku za swoje pieniądze nie odpuścisz a drogę za swoje plus innych już tak? OK :-) C |
|
Data: 2011-03-14 18:05:43 | |
Autor: DoQ | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-14 10:43, CeSaR pisze:
Tak jest psze pana!!! Wskażesz posta w którym napisałem że trzeba odpuścić? Bo mam wrażenie że czytanie ze zrozumieniem nie jest twoja najmocniejsza stroną. Pozdrawiam Paweł -- _____________________________________________ DoQ -- [ES9J4]-- mail: pawel.doq@gmail.com |
|
Data: 2011-03-14 18:33:27 | |
Autor: CeSaR | |
"Dobre" drogie drogi | |
Wskażesz posta w którym napisałem że trzeba odpuścić? Bo mam wrażenie że czytanie ze zrozumieniem nie jest twoja najmocniejsza stroną. Choćby mój, do którego po raz pierwszy się odniosłeś. Zaczyna się od LOL... Ale już odpuść komentarz. Ja mam swoje zdanie, Ty masz swoje, jest OK. C |
|
Data: 2011-03-14 19:21:35 | |
Autor: DoQ | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-14 18:33, CeSaR pisze:
Wskażesz posta w którym napisałem że trzeba odpuścić? Bo mam wrażenie żeChoćby mój, do którego po raz pierwszy się odniosłeś. Zaczyna się od LOL... Jeśli wg. Ciebie LOL = "odpuścić poprawki S8", to nie mam więcej pytań. Pozdrawiam Paweł -- _____________________________________________ DoQ -- [ES9J4]-- mail: pawel.doq@gmail.com |
|
Data: 2011-03-09 23:29:52 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
"Dobre" drogie drogi | |
On 2011-03-09, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
Tak, tak, masz rację, bazuj na sensacyjnych doniesieniach medialnych, No jest gwarancja. Gwarancja jest od złatwienia wad, które wyjdą na jaw w okresie gwarancyjnym! Jak kupisz samochód w salonie to odbierzesz go bez silnika czy kół? Bez działającego podgrzewania lusterek? To ma być, ma być sprawne i działające *od razu*. To co opisali to są drobiazgi przy tej inwestycji. Jechałeś tą drogą? Nierówna nawierzchnia to nie jest drobiazg! Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-03-10 08:01:03 | |
Autor: Artur Maśląg | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-09 23:29, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-03-09, Artur Maśląg<futrzak@polbox.com> wrote: To jest droga, a nie samochód. Idź kup inną u konkurencji, oczywiście z ta samą częścią DC. Może być bez tych ogrzewanych lusterek. To co opisali to są drobiazgi przy tej inwestycji. Najwyraźniej się nie rozumiemy, ale wcale mnie to nie dziwi. |
|
Data: 2011-03-10 09:32:13 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
"Dobre" drogie drogi | |
On 2011-03-10, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
To jest droga, a nie samochód. Idź kup inną u konkurencji, oczywiście Płać za buble, przy następnych przetargach z pewnością położą większy nacisk na jakość... To co opisali to są drobiazgi przy tej inwestycji. Poczekaj z dziesięć lat. Obym był złym prorokiem, ale pewnie wtedy wyjdzie, że nierówności tej drogi to tylko wierzchołek. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-03-10 10:18:24 | |
Autor: Artur Maśląg | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-10 09:32, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-03-10, Artur Maśląg<futrzak@polbox.com> wrote: Kurcze, czemu się nie zatrudniłeś w tamtejszym nadzorze? Albo w jakiejś komisji? Ewentualnie w zarządzie której ze spółek wykonujących prace przy budowie tej trasy? Przecież to tak prosto powiedzieć, że bubel itd. To co opisali to są drobiazgi przy tej inwestycji. No tak, teraz jeszcze w proroka będziesz się bawił... Dobrze, to ja poproszę o 6 na najbliższe losowanie lotto. |
|
Data: 2011-03-10 11:44:21 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
"Dobre" drogie drogi | |
On 2011-03-10, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
Płać za buble, przy następnych przetargach z pewnością położą większy Żeby odkryć nierówną nawierzchnię naprawdę wystarczy się tam raz przejechać z dozwoloną prędkością. Poczekaj z dziesięć lat. Obym był złym prorokiem, ale pewnie wtedy Oczywiście możesz się nabijać. Jak również możesz sugerować, że widząc nierówną nawierzchnię należy się spodziewać chociażby prawidłowo wykonanych wszystkich izolacji i odwodnień. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-03-10 14:12:35 | |
Autor: Artur Maśląg | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-10 11:44, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-03-10, Artur Maśląg<futrzak@polbox.com> wrote:(...) Żeby odkryć nierówną nawierzchnię naprawdę wystarczy się tam raz A co tutaj trzeba odkrywać? Przecież między innymi z tej przyczyny odbiór był warunkowy - pisałem o tym wcześniej. Poczekaj z dziesięć lat. Obym był złym prorokiem, ale pewnie wtedy Skoro bawisz się w proroka - mogę też spróbować poszukać na Allegro szklanej kuli. Skuteczność pewnie podobna. Jak również możesz sugerować, że widząc Ty jesteś autorem takich sugestii więc sam sobie na tak postawione pytanie odpowiodaj. |
|
Data: 2011-03-10 09:18:05 | |
Autor: flower | |
"Dobre" drogie drogi | |
Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości
news:il8ltb$o7t$1mx1.internetia.pl... W dniu 2011-03-09 20:09, Krzysiek Kielczewski pisze: Właśnie. Czepiać się że nierówno przy koszcie jedynie 200 mln za kilometr. -- "Żałuj za dowcipy, synu!" Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII |
|
Data: 2011-03-10 09:23:11 | |
Autor: Artur Maśląg | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-10 09:18, flower pisze:
"Artur Maśląg"<futrzak@polbox.com> napisał: Dobry człowieku - poczytaj może co tyle kosztowało i przestań powtarzać za pismakami różne 'rewelacje'. |
|
Data: 2011-03-10 10:20:16 | |
Autor: flower | |
"Dobre" drogie drogi | |
Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości
news:ila1pf$fqu$1news.onet.pl... W dniu 2011-03-10 09:18, flower pisze:robili >>>>> w zlej temperaturze.powinni >>> ścigać wykonawcę do skutku równo tydzień w tydzień potrącając karykilometr.
OK. Wszystko jest w porządku. Ulicą można się pochwalić przed światem. -- "Żałuj za dowcipy, synu!" Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII |
|
Data: 2011-03-10 10:30:35 | |
Autor: Artur Maśląg | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-10 10:20, flower pisze:
"Artur Maśląg"<futrzak@polbox.com> napisał:(...) kilometr.Właśnie. Czepiać się że nierówno przy koszcie jedynie 200 mln za Tego nie powiedziałem, ale skoro lubisz wpadać ze skrajności w skrajność... |
|
Data: 2011-03-10 11:02:47 | |
Autor: flower | |
"Dobre" drogie drogi | |
Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości
news:ila5nq$1kd$1news.onet.pl... W dniu 2011-03-10 10:20, flower pisze: Nie jest źle, nie jest dobrze, nie jest tragicznie, nie jest superfajosko... No to jak jest? -- "Żałuj za dowcipy, synu!" Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII |
|
Data: 2011-03-09 21:16:32 | |
Autor: J.F. | |
"Dobre" drogie drogi | |
On Wed, 09 Mar 2011 19:50:21 +0100, Artur Maśląg wrote:
W dniu 2011-03-09 19:04, J.F. pisze: Ale nadzor powinien byc obecny jak te nawierzchnie kladli. Z termometrem w kieszeni. J. |
|
Data: 2011-03-09 23:30:57 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
"Dobre" drogie drogi | |
On 2011-03-09, J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Nie... Termometr i koperta w kieszeni to zły pomysł. Urządzenia pomiarowe powinny być w miejscu gdzie należy dokonać pomiarów... Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-03-09 20:06:07 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
"Dobre" drogie drogi | |
On 2011-03-09, J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
"PÄkniÄcia jezdni, nierĂłwna nawierzchnia, bĹÄdy w oznakowaniu i wytarte Jakie dwa miesiÄ ce... nierĂłwno byĹo od razu. Gorzej .. gdzie byl nadzor, jesli podejrzewaja ze nawierzchnie robili I dlaczego jeszcze jest zatrudniony (no bo przecieĹź nie napiszÄ, Ĺźe pracuje) Pzdr, Krzysiek KieĹczewski |
|
Data: 2011-03-09 23:31:44 | |
Autor: scob | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-09 15:10, Krzysiek Kielczewski pisze:
sie czepiacie! |
|
Data: 2011-03-09 23:39:23 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
"Dobre" drogie drogi | |
On 2011-03-09, scob <123scob@321tlen.pl> wrote:
sie czepiacie! Oczywiście. Jak się robi drogę za ponad dwieście milionów za kilometr to ma być dobra. A jak się odbiera wadliwą to [censored] urzędasy powinny iść siedzieć. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-03-10 15:08:01 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-09 23:39, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-03-09, scob<123scob@321tlen.pl> wrote: Ale zanim się kogo pośle do kicia, dobrze by było poznać kalkulację, czy bardziej opłaca się odebrać warunkowo (do poprawek), czy nie oodbierać, naliczać kary umowne, ale nie mieć drogi i wszelkie straty. A jeśli wyjdzie, że jednak bardziej się opłacało się odebrać, to znaczy że kary umowne za niskie. I sprawdzić dlaczego... :) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2011-03-10 15:31:09 | |
Autor: Antek | |
"Dobre" drogie drogi | |
A ja jestem za przywróceniem kary śmierci! |
|
Data: 2011-03-10 16:59:41 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
"Dobre" drogie drogi | |
On 2011-03-10, Jakub Witkowski <jwitkows@domena.z.sygnatury> wrote:
sie czepiacie! Tu mamy dosyć specyficzny przypadek drogi donikąd. Dopóki nie dociągną A2 do Warszawy bardzo tej drogi by nie brakowało. Tak nieco szerzej: wkurza mnie jak ktoś wygrywa przetarg najniższą ceną, a potem aneksuje wartość, wkurza mnie jak ktoś zbiera punkty za krótki termin prac, a potem bezkarnie nie dotrzymuje terminów. Zawsze można popaść w skrajność, odebrać kawał pola/lasu i zbudować autostradę w ramach napraw gwarancyjnych. Punkty za termin zgarnie się wszystkie :) Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-03-10 18:26:54 | |
Autor: Artur Maśląg | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-10 16:59, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-03-10, Jakub Witkowski<jwitkows@domena.z.sygnatury> wrote: Tak, tak... http://www.youtube.com/watch?v=F2SfykVCzj8&feature=player_embedded#at=44 Dopóki nie dociągną No pewnie, nie budować bo zbędna na razie. Poczekajmy na A2. Ciekawe skąd i dokąd samochody tamtędy jeżdżą. Pewnie jak A2 dociągną w 2012 to będzie czas na eksperymenty z doprowadzaniem trasy do stanu zgodnego z zamówieniem i rozwiązaniem wątpliwości, które się pojawiły w trakcie. Tak nieco szerzej: wkurza mnie jak ktoś wygrywa przetarg najniższą ceną, Wal z tym do prokuratury - ta pewnie szuka każdego świadka chętnego zeznawać na niekorzyść GDDKiA czy firm biorących udział w przetargu. Zawsze można popaść w skrajność, Oczywiście - jesteś tego żywym przykładem :P odebrać kawał pola/lasu i zbudować autostradę w Jako żywo omawiany fragment S8 nie przypomina lasu/pola itd. |
|
Data: 2011-03-10 19:53:00 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
"Dobre" drogie drogi | |
On 2011-03-10, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
Ale zanim się kogo pośle do kicia, dobrze by było poznać kalkulację, czy bardziej Tak. Dopóki nie dociągną Budować. Ale odbierać dopiero jak będzie budowa zostanie ukończona. That's all. Tak nieco szerzej: wkurza mnie jak ktoś wygrywa przetarg najniższą ceną, Prokuraturze to wisi, vide przetarg na radiowozy dla drogówki i suki dla prewencji. odebrać kawał pola/lasu i zbudować autostradę w Gdzieś napisałem, że przypomina? Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-03-10 20:47:13 | |
Autor: Artur Maśląg | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-10 19:53, Krzysiek Kielczewski pisze:
(...) Tak. No pewnie. Samochody z filmików nie istnieją. Budować. Ale odbierać dopiero jak będzie budowa zostanie ukończona. Aha, czyli części inwestycji oddać już nie trzeba - w szczególności części trasy, która może już być bez przeszkód użytkowana przez podatników. That's all. Oczywiście - oddajmy S8 jak już będzie kompletna. Podobnie z S7 itd. Jechałeś kiedykolwiek człowieku np. S7 z W-wy do Radomia? Też napiszesz, że odbierać dopiero po zakończeniu? Prokuraturze to wisi, vide przetarg na radiowozy dla drogówki i suki dla Nieświadoma erystyka czy brak świadomości i wiedzy w zakresie poruszanym? A może znów zabawa w proroka? Inna sprawa, że strzelasz już tak na oślep, że chyba czas chować do piwnicy nawet zwierzęta domowe, by nie ucierpiały. odebrać kawał pola/lasu i zbudować autostradę w To Ty pisałeś o popadaniu w skrajność, czego zresztą dałeś przykład swoimi wypowiedziami. |
|
Data: 2011-03-10 21:40:03 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
"Dobre" drogie drogi | |
On 2011-03-10, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
No pewnie. Samochody z filmików nie istnieją. Istnieją. I widać na nich pojedyńcze samochody, nawet w godzinach szczytu. Budować. Ale odbierać dopiero jak będzie budowa zostanie ukończona. Odwrotnie: Można ją skończyć bez praktycznych utrudnień dla kierowców. That's all. Oczywiście, że nie. Ale S7 nie kończy się betonową przegrodą i zawrotką tylko DK7. Prokuraturze to wisi, vide przetarg na radiowozy dla drogówki i suki dla Tak, tak. Wymogi wcale nie były pisane pod konkretne samochody. Fcale a fcale. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-03-10 22:37:05 | |
Autor: Artur Maśląg | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-10 21:40, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-03-10, Artur Maśląg<futrzak@polbox.com> wrote: No proszę - policjanci pewnie też tam się złośliwie pojawili. Budować. Ale odbierać dopiero jak będzie budowa zostanie ukończona. A cóż to znaczy skończyć, jeżeli i tak nie będzie skończona bez podpięcia reszty trasy? That's all. Aha, znaczy S2 też powinni nie otworzyć, ponieważ ruch wypuszczą na parking Reala? Może jednak podłączenie do Puławskiej będzie wystarczającym argumentem do otwarcia części trasy mimo betonowych przegród na którymś końcu, który z czasem się doczeka kontynuacji? Prokuraturze to wisi, vide przetarg na radiowozy dla drogówki i suki dla Naprawdę? Przecież na filmikach wyraźnie widać, że można spokojnie jeździć różnymi markami samochodów i nikt nie pisał tego przetargu pod konkretne marki. Fcale a Jak już pisałem - jak masz dowody to leć z tym do prokuratury. BTW - wiaderko z łopatką sam kupię, podaj tylko adres wysyłki. |
|
Data: 2011-03-11 00:18:54 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
"Dobre" drogie drogi | |
On 2011-03-10, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
No pewnie. Samochody z filmików nie istnieją. Nie, pojawili się tam, bo z powodu bardzo małego ruchu pojawiło się tam sporo osób sprawdzających ile im fura pojedzie. Odwrotnie: Można ją skończyć bez praktycznych utrudnień dla kierowców. Nie mieszaj za bardzo, bez podpięcia reszty trasy będzie mało użyteczna. Skończona będzie jak wszelkie prace budowalne zostaną wykonane poprawnie. Aha, znaczy S2 też powinni nie otworzyć, ponieważ ruch wypuszczą na Nie znam miejsca, nie jestem w stanie się wypowiedzieć. Prokuraturze to wisi, vide przetarg na radiowozy dla drogówki i suki dla Na jakich filmikach? Krzysiek Kiełćzewski |
|
Data: 2011-03-12 16:31:43 | |
Autor: jerzu | |
"Dobre" drogie drogi | |
On Thu, 10 Mar 2011 20:47:13 +0100, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com>
wrote: No pewnie. Samochody z filmików nie istnieją. Film był zrobiony zaraz po otwarciu. Teraz ruch jest zdecydowanie mniejszy. Bo ta droga, jak napisał Krzysiek, jest donikąd. I nie zmienisz tego swoimi zaklęciami. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 |
|
Data: 2011-03-12 19:00:40 | |
Autor: Artur Maśląg | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-12 16:31, jerzu pisze:
On Thu, 10 Mar 2011 20:47:13 +0100, Artur Maśląg<futrzak@polbox.com> Oczywiście. Pasy się powycierały od nieużywania, a na drogę narzekają kierowcy, którzy z niej niej nie korzystają. W sumie to chyba naturalne. Bo ta droga, jak napisał Krzysiek, jest donikąd. Możecie to do spółki napisać ze 3 razy, a i tak nie zmieni to rzeczywistości w zakresie omawianego tematu. I nie zmienisz tego swoimi zaklęciami. Od teorii spiskowych, zaklęć, proroctw i innych podobnych metod masz Krzyśka (nie tylko oczywiście). Ja jednak pozostanę przy opiniach opartych na wiedzy i miarodajnych danych, a nie na tym co wydaje mi się po tym co widziałem na ekranie monitora, czy usłyszałem w telewizji. BTW - pamiętasz o czym w ogóle była ta dyskusja? |
|
Data: 2011-03-12 22:16:59 | |
Autor: jerzu | |
"Dobre" drogie drogi | |
On Sat, 12 Mar 2011 19:00:40 +0100, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com>
wrote: Oczywiście. Pasy się powycierały od nieużywania, a na drogę narzekają Po czym to wnioskujesz? Od teorii spiskowych, zaklęć, proroctw i innych podobnych metod Jak zwykle. "Mam swoją wiedzę i nie zawaham się jej użyć". -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 |
|
Data: 2011-03-12 22:30:51 | |
Autor: Artur Maśląg | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-12 22:16, jerzu pisze:
(...) Po czym to wnioskujesz? Po tym co zostało napisane, przecież to oczywiste. Od teorii spiskowych, zaklęć, proroctw i innych podobnych metod Nie wiem czy jak zwykle, niemniej wolę przeczytać dokumentację techniczną (oraz ją zrozumieć) i na tej podstawie wyciągać wnioski, niż opierać się na tym co widziałem kiedyś tam na monitorze, albo usłyszałem z trzeciej ręki, bądź w telewizji. Polecam - wtedy kończą się dyskusje o tym, że coś jest złe i drogie, łatwe do złamania, proste do rozwiązania itd. Można się skupić na meritum sprawy. Twój wybór. |
|
Data: 2011-03-12 22:49:24 | |
Autor: jerzu | |
"Dobre" drogie drogi | |
On Sat, 12 Mar 2011 22:30:51 +0100, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com>
wrote:
Mam lepsze zajęcia, niż czytanie dokumentacji budowy dróg. Poważnie. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 |
|
Data: 2011-03-13 09:54:08 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
"Dobre" drogie drogi | |
On 2011-03-12, jerzu <to_jest_fajans.jerzu@poczta.onet.pl> wrote:
Nie wiem czy jak zwykle, niemniej wolę przeczytać dokumentację Mi się właśnie przypomniała rozmowa z administracją osiedla: - Ponownie zgłaszam uszkodzony zamek w drzwiach wejściowych. Kiedy wreszcie go naprawicie? - Naprawiony jest. - Sprawdzałem dwie minuty temu, dalej jest popsuty. - Ale ja tu w książce mam, że jest naprawiony to jest naprawiony! Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-03-13 10:08:10 | |
Autor: J.F. | |
"Dobre" drogie drogi | |
On Sun, 13 Mar 2011 09:54:08 +0100, Krzysiek Kielczewski wrote:
Mi się właśnie przypomniała rozmowa z administracją osiedla: - Ponownie zgłaszam uszkodzony zamek w drzwiach wejściowych. Kiedy Mozliwe ze wszyscy macie racje :-) J. |
|
Data: 2011-03-15 03:28:06 | |
Autor: WS | |
"Dobre" drogie drogi | |
On 10 Mar, 15:08, Jakub Witkowski <jwitk...@domena.z.sygnatury> wrote:
Ale zanim się kogo pośle do kicia, dobrze by było poznać kalkulację, czy bardziej a zeby zrobic taka kalkulacje najlepiej oglosic na nia przetarg ;) np. jak tu: http://4kolka.info/2011/03/14/czy-to-mozliwe-ze-autostrady-beda-bezplatne/ "W Polsce większość obecnie budowanych dróg jest współfinansowana przez Unię Europejską, której przepisy zabraniają pobierania opłat na odcinkach dróg powstałych przy jej finansowym wsparciu. Jeżeli natomiast rząd zacząłby pobierać opłaty od kierowców, to wtedy musiałby zwrócić część unijnej dotacji. Specjalnie w tym celu został ogłoszony przez Ministerstwo Infrastruktury przetarg na firmę, której zadaniem będzie obliczenie ile pieniędzy Polska musi zwrócić, gdyby zostały pobierane opłaty.." WS |
|
Data: 2011-03-15 11:32:15 | |
Autor: J.F. | |
"Dobre" drogie drogi | |
On Tue, 15 Mar 2011 03:28:06 -0700 (PDT), WS wrote:
a zeby zrobic taka kalkulacje najlepiej oglosic na nia przetarg ;) No dobra - a jak sobie z tym radza Czesi, Austryjacy i nawet Niemcy ? Winietek nie dotyczy, dotacji nie biora czy placi sie jakos proporcjonalnie ? J. |
|