Data: 2011-03-09 23:31:44 | |
Autor: scob | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-09 15:10, Krzysiek Kielczewski pisze:
sie czepiacie! |
|
Data: 2011-03-09 23:39:23 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
"Dobre" drogie drogi | |
On 2011-03-09, scob <123scob@321tlen.pl> wrote:
sie czepiacie! Oczywiście. Jak się robi drogę za ponad dwieście milionów za kilometr to ma być dobra. A jak się odbiera wadliwą to [censored] urzędasy powinny iść siedzieć. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-03-10 15:08:01 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-09 23:39, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-03-09, scob<123scob@321tlen.pl> wrote: Ale zanim się kogo pośle do kicia, dobrze by było poznać kalkulację, czy bardziej opłaca się odebrać warunkowo (do poprawek), czy nie oodbierać, naliczać kary umowne, ale nie mieć drogi i wszelkie straty. A jeśli wyjdzie, że jednak bardziej się opłacało się odebrać, to znaczy że kary umowne za niskie. I sprawdzić dlaczego... :) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2011-03-10 15:31:09 | |
Autor: Antek | |
"Dobre" drogie drogi | |
A ja jestem za przywróceniem kary śmierci! |
|
Data: 2011-03-10 16:59:41 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
"Dobre" drogie drogi | |
On 2011-03-10, Jakub Witkowski <jwitkows@domena.z.sygnatury> wrote:
sie czepiacie! Tu mamy dosyć specyficzny przypadek drogi donikąd. Dopóki nie dociągną A2 do Warszawy bardzo tej drogi by nie brakowało. Tak nieco szerzej: wkurza mnie jak ktoś wygrywa przetarg najniższą ceną, a potem aneksuje wartość, wkurza mnie jak ktoś zbiera punkty za krótki termin prac, a potem bezkarnie nie dotrzymuje terminów. Zawsze można popaść w skrajność, odebrać kawał pola/lasu i zbudować autostradę w ramach napraw gwarancyjnych. Punkty za termin zgarnie się wszystkie :) Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-03-10 18:26:54 | |
Autor: Artur Maśląg | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-10 16:59, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-03-10, Jakub Witkowski<jwitkows@domena.z.sygnatury> wrote: Tak, tak... http://www.youtube.com/watch?v=F2SfykVCzj8&feature=player_embedded#at=44 Dopóki nie dociągną No pewnie, nie budować bo zbędna na razie. Poczekajmy na A2. Ciekawe skąd i dokąd samochody tamtędy jeżdżą. Pewnie jak A2 dociągną w 2012 to będzie czas na eksperymenty z doprowadzaniem trasy do stanu zgodnego z zamówieniem i rozwiązaniem wątpliwości, które się pojawiły w trakcie. Tak nieco szerzej: wkurza mnie jak ktoś wygrywa przetarg najniższą ceną, Wal z tym do prokuratury - ta pewnie szuka każdego świadka chętnego zeznawać na niekorzyść GDDKiA czy firm biorących udział w przetargu. Zawsze można popaść w skrajność, Oczywiście - jesteś tego żywym przykładem :P odebrać kawał pola/lasu i zbudować autostradę w Jako żywo omawiany fragment S8 nie przypomina lasu/pola itd. |
|
Data: 2011-03-10 19:53:00 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
"Dobre" drogie drogi | |
On 2011-03-10, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
Ale zanim się kogo pośle do kicia, dobrze by było poznać kalkulację, czy bardziej Tak. Dopóki nie dociągną Budować. Ale odbierać dopiero jak będzie budowa zostanie ukończona. That's all. Tak nieco szerzej: wkurza mnie jak ktoś wygrywa przetarg najniższą ceną, Prokuraturze to wisi, vide przetarg na radiowozy dla drogówki i suki dla prewencji. odebrać kawał pola/lasu i zbudować autostradę w Gdzieś napisałem, że przypomina? Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-03-10 20:47:13 | |
Autor: Artur Maśląg | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-10 19:53, Krzysiek Kielczewski pisze:
(...) Tak. No pewnie. Samochody z filmików nie istnieją. Budować. Ale odbierać dopiero jak będzie budowa zostanie ukończona. Aha, czyli części inwestycji oddać już nie trzeba - w szczególności części trasy, która może już być bez przeszkód użytkowana przez podatników. That's all. Oczywiście - oddajmy S8 jak już będzie kompletna. Podobnie z S7 itd. Jechałeś kiedykolwiek człowieku np. S7 z W-wy do Radomia? Też napiszesz, że odbierać dopiero po zakończeniu? Prokuraturze to wisi, vide przetarg na radiowozy dla drogówki i suki dla Nieświadoma erystyka czy brak świadomości i wiedzy w zakresie poruszanym? A może znów zabawa w proroka? Inna sprawa, że strzelasz już tak na oślep, że chyba czas chować do piwnicy nawet zwierzęta domowe, by nie ucierpiały. odebrać kawał pola/lasu i zbudować autostradę w To Ty pisałeś o popadaniu w skrajność, czego zresztą dałeś przykład swoimi wypowiedziami. |
|
Data: 2011-03-10 21:40:03 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
"Dobre" drogie drogi | |
On 2011-03-10, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
No pewnie. Samochody z filmików nie istnieją. Istnieją. I widać na nich pojedyńcze samochody, nawet w godzinach szczytu. Budować. Ale odbierać dopiero jak będzie budowa zostanie ukończona. Odwrotnie: Można ją skończyć bez praktycznych utrudnień dla kierowców. That's all. Oczywiście, że nie. Ale S7 nie kończy się betonową przegrodą i zawrotką tylko DK7. Prokuraturze to wisi, vide przetarg na radiowozy dla drogówki i suki dla Tak, tak. Wymogi wcale nie były pisane pod konkretne samochody. Fcale a fcale. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-03-10 22:37:05 | |
Autor: Artur Maśląg | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-10 21:40, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-03-10, Artur Maśląg<futrzak@polbox.com> wrote: No proszę - policjanci pewnie też tam się złośliwie pojawili. Budować. Ale odbierać dopiero jak będzie budowa zostanie ukończona. A cóż to znaczy skończyć, jeżeli i tak nie będzie skończona bez podpięcia reszty trasy? That's all. Aha, znaczy S2 też powinni nie otworzyć, ponieważ ruch wypuszczą na parking Reala? Może jednak podłączenie do Puławskiej będzie wystarczającym argumentem do otwarcia części trasy mimo betonowych przegród na którymś końcu, który z czasem się doczeka kontynuacji? Prokuraturze to wisi, vide przetarg na radiowozy dla drogówki i suki dla Naprawdę? Przecież na filmikach wyraźnie widać, że można spokojnie jeździć różnymi markami samochodów i nikt nie pisał tego przetargu pod konkretne marki. Fcale a Jak już pisałem - jak masz dowody to leć z tym do prokuratury. BTW - wiaderko z łopatką sam kupię, podaj tylko adres wysyłki. |
|
Data: 2011-03-11 00:18:54 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
"Dobre" drogie drogi | |
On 2011-03-10, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
No pewnie. Samochody z filmików nie istnieją. Nie, pojawili się tam, bo z powodu bardzo małego ruchu pojawiło się tam sporo osób sprawdzających ile im fura pojedzie. Odwrotnie: Można ją skończyć bez praktycznych utrudnień dla kierowców. Nie mieszaj za bardzo, bez podpięcia reszty trasy będzie mało użyteczna. Skończona będzie jak wszelkie prace budowalne zostaną wykonane poprawnie. Aha, znaczy S2 też powinni nie otworzyć, ponieważ ruch wypuszczą na Nie znam miejsca, nie jestem w stanie się wypowiedzieć. Prokuraturze to wisi, vide przetarg na radiowozy dla drogówki i suki dla Na jakich filmikach? Krzysiek Kiełćzewski |
|
Data: 2011-03-12 16:31:43 | |
Autor: jerzu | |
"Dobre" drogie drogi | |
On Thu, 10 Mar 2011 20:47:13 +0100, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com>
wrote: No pewnie. Samochody z filmików nie istnieją. Film był zrobiony zaraz po otwarciu. Teraz ruch jest zdecydowanie mniejszy. Bo ta droga, jak napisał Krzysiek, jest donikąd. I nie zmienisz tego swoimi zaklęciami. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 |
|
Data: 2011-03-12 19:00:40 | |
Autor: Artur Maśląg | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-12 16:31, jerzu pisze:
On Thu, 10 Mar 2011 20:47:13 +0100, Artur Maśląg<futrzak@polbox.com> Oczywiście. Pasy się powycierały od nieużywania, a na drogę narzekają kierowcy, którzy z niej niej nie korzystają. W sumie to chyba naturalne. Bo ta droga, jak napisał Krzysiek, jest donikąd. Możecie to do spółki napisać ze 3 razy, a i tak nie zmieni to rzeczywistości w zakresie omawianego tematu. I nie zmienisz tego swoimi zaklęciami. Od teorii spiskowych, zaklęć, proroctw i innych podobnych metod masz Krzyśka (nie tylko oczywiście). Ja jednak pozostanę przy opiniach opartych na wiedzy i miarodajnych danych, a nie na tym co wydaje mi się po tym co widziałem na ekranie monitora, czy usłyszałem w telewizji. BTW - pamiętasz o czym w ogóle była ta dyskusja? |
|
Data: 2011-03-12 22:16:59 | |
Autor: jerzu | |
"Dobre" drogie drogi | |
On Sat, 12 Mar 2011 19:00:40 +0100, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com>
wrote: Oczywiście. Pasy się powycierały od nieużywania, a na drogę narzekają Po czym to wnioskujesz? Od teorii spiskowych, zaklęć, proroctw i innych podobnych metod Jak zwykle. "Mam swoją wiedzę i nie zawaham się jej użyć". -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 |
|
Data: 2011-03-12 22:30:51 | |
Autor: Artur Maśląg | |
"Dobre" drogie drogi | |
W dniu 2011-03-12 22:16, jerzu pisze:
(...) Po czym to wnioskujesz? Po tym co zostało napisane, przecież to oczywiste. Od teorii spiskowych, zaklęć, proroctw i innych podobnych metod Nie wiem czy jak zwykle, niemniej wolę przeczytać dokumentację techniczną (oraz ją zrozumieć) i na tej podstawie wyciągać wnioski, niż opierać się na tym co widziałem kiedyś tam na monitorze, albo usłyszałem z trzeciej ręki, bądź w telewizji. Polecam - wtedy kończą się dyskusje o tym, że coś jest złe i drogie, łatwe do złamania, proste do rozwiązania itd. Można się skupić na meritum sprawy. Twój wybór. |
|
Data: 2011-03-12 22:49:24 | |
Autor: jerzu | |
"Dobre" drogie drogi | |
On Sat, 12 Mar 2011 22:30:51 +0100, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com>
wrote:
Mam lepsze zajęcia, niż czytanie dokumentacji budowy dróg. Poważnie. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 |
|
Data: 2011-03-13 09:54:08 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
"Dobre" drogie drogi | |
On 2011-03-12, jerzu <to_jest_fajans.jerzu@poczta.onet.pl> wrote:
Nie wiem czy jak zwykle, niemniej wolę przeczytać dokumentację Mi się właśnie przypomniała rozmowa z administracją osiedla: - Ponownie zgłaszam uszkodzony zamek w drzwiach wejściowych. Kiedy wreszcie go naprawicie? - Naprawiony jest. - Sprawdzałem dwie minuty temu, dalej jest popsuty. - Ale ja tu w książce mam, że jest naprawiony to jest naprawiony! Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-03-13 10:08:10 | |
Autor: J.F. | |
"Dobre" drogie drogi | |
On Sun, 13 Mar 2011 09:54:08 +0100, Krzysiek Kielczewski wrote:
Mi się właśnie przypomniała rozmowa z administracją osiedla: - Ponownie zgłaszam uszkodzony zamek w drzwiach wejściowych. Kiedy Mozliwe ze wszyscy macie racje :-) J. |
|
Data: 2011-03-15 03:28:06 | |
Autor: WS | |
"Dobre" drogie drogi | |
On 10 Mar, 15:08, Jakub Witkowski <jwitk...@domena.z.sygnatury> wrote:
Ale zanim się kogo pośle do kicia, dobrze by było poznać kalkulację, czy bardziej a zeby zrobic taka kalkulacje najlepiej oglosic na nia przetarg ;) np. jak tu: http://4kolka.info/2011/03/14/czy-to-mozliwe-ze-autostrady-beda-bezplatne/ "W Polsce większość obecnie budowanych dróg jest współfinansowana przez Unię Europejską, której przepisy zabraniają pobierania opłat na odcinkach dróg powstałych przy jej finansowym wsparciu. Jeżeli natomiast rząd zacząłby pobierać opłaty od kierowców, to wtedy musiałby zwrócić część unijnej dotacji. Specjalnie w tym celu został ogłoszony przez Ministerstwo Infrastruktury przetarg na firmę, której zadaniem będzie obliczenie ile pieniędzy Polska musi zwrócić, gdyby zostały pobierane opłaty.." WS |
|
Data: 2011-03-15 11:32:15 | |
Autor: J.F. | |
"Dobre" drogie drogi | |
On Tue, 15 Mar 2011 03:28:06 -0700 (PDT), WS wrote:
a zeby zrobic taka kalkulacje najlepiej oglosic na nia przetarg ;) No dobra - a jak sobie z tym radza Czesi, Austryjacy i nawet Niemcy ? Winietek nie dotyczy, dotacji nie biora czy placi sie jakos proporcjonalnie ? J. |
|