Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Dobrowolnie stanął tam

Dobrowolnie stanął tam

Data: 2010-11-23 14:10:25
Autor: Hans Kloss
Dobrowolnie stanął tam
...gdzie wtedy stało ZOMO:
http://lubczasopismo.salon24.pl/glosoddolny/post/252942,bedzie-stan-wojenny-panie-jaruzelski-do-sadu-nie-laska-22-20
http://lubczasopismo.salon24.pl/glosoddolny/post/252954,nareszcie-powolano-nowy-wron

A ja odsadzałem od czci i wiary kaczora za owo "oni stoją tam gdzie
wtedy stało ZOMO". Teraz okazało się że zwyczajnie miał rację.
J-23

Data: 2010-11-23 23:20:41
Autor: boukun
Dobrowolnie stanął tam

Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości news:9d4c23dc-22be-43b7-8aad-0ff7a895ddafb25g2000vbz.googlegroups.com...
...gdzie wtedy stało ZOMO:
http://lubczasopismo.salon24.pl/glosoddolny/post/252942,bedzie-stan-wojenny-panie-jaruzelski-do-sadu-nie-laska-22-20
http://lubczasopismo.salon24.pl/glosoddolny/post/252954,nareszcie-powolano-nowy-wron

A ja odsadzałem od czci i wiary kaczora za owo "oni stoją tam gdzie
wtedy stało ZOMO". Teraz okazało się że zwyczajnie miał rację.
J-23
-- -- -- -- -- -- -- -
Ktoś tu wspominał, że Lech Kaczyński odznaczał generała...hmmm, za tę ich pokojową rewolucję i układ okrągłego stołu, którego według Lecha nie było...

boukun

Data: 2010-11-23 14:28:02
Autor: Hans Kloss
Dobrowolnie stanął tam
On 23 Lis, 23:20, "boukun" <bou...@neostrada.pl> wrote:

Kto tu wspomina , e Lech Kaczy ski odznacza genera a...
Generała bucu odznaczyła USTAWA sejmowa a Lech Kaczyński zwyczajnie
nie miał racji odżegnując się od nadania jaruzelowi krzyża sybiraków.
Należało go owym krzyżem odznaczyć a następnie powiesi, ot co.
J-23

Data: 2010-11-23 23:46:55
Autor: boukun
Dobrowolnie stanął tam

Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości news:a48a6f54-5e25-4e8f-97dd-635c497df052w21g2000vby.googlegroups.com...
On 23 Lis, 23:20, "boukun" <bou...@neostrada.pl> wrote:

Kto tu wspomina , e Lech Kaczy ski odznacza genera a...
Generała bucu odznaczyła USTAWA sejmowa a Lech Kaczyński zwyczajnie
nie miał racji odżegnując się od nadania jaruzelowi krzyża sybiraków.
Należało go owym krzyżem odznaczyć a następnie powiesi, ot co.
J-23
-- -- -- -- -- -- -- -- -
Jednym słowem dobry sługa...


Dzisiaj mija 20 rocznica gdy rozpoczął obrady Okrągły Stół, które trwały od 6 lutego do 5 kwietnia 1989 r. Przy ogromnym stole zasiadło 57 delegatów z obu stron.



Zobaczmy co piszą tzw. polskie media na ten temat :



20 lat temu rozpoczęły się obrady Okrągłego Stołu. Przedstawiciele opozycji i strony rządowej debatowali od 6 lutego do 5 kwietnia 1989 roku. Dziś większość Polaków pozytywnie ocenia porozumienia zawarte przy Okrągłym Stole. - To nie zmowa, lecz umowa społeczna - uważa większość Polaków przebadanych przez CBOS tuż przed 20. rocznicą rozmów.



Czy ci "przebadani" naprawdę wiedzą o co w tym wszystkim chodziło ??



Przy okazji 20 rocznicy Okrągłego Stołu, CBOS zadał Polakom pytanie: "Jaki jest dziś twój stosunek do porozumień zawartych przy Okrągłym Stole?". 41 proc. badanych oceniło swój stosunek do Okrągłego Stołu jako "raczej pozytywny", a 31 proc. jako obojętny. "Raczej negatywny" stosunek do porozumienia zadeklarowało 12 proc. ankietowanych, a 16 proc. w ogóle nie umiało określić swojej opinii na ten temat.



Czyli mimo upływu 20 lat, większość Polaków dalej nie zna prawdy na temat Round Table, skoro aż 16% nie umiało określić swojej opinii ...



Zobaczmy teraz co mówią na temat Magdalenki znane osobiści, na początek Prezydent Lech Kaczyński :



Zła sława rozmów w Magdalence jest niezasłużona; nie było tam spisku - powiedział prezydent Lech Kaczyński w radiowych "Sygnałach Dnia". Zaznaczył, że Okrągły Stół to bardzo ważne wydarzenie, które przyniosło sukces Solidarności.





A teraz oddajmy głos Wojciechowi Jaruzelskiemu :



Obrady Okrągłego Stołu to jedno z największych wydarzeń w historii Polski - ocenił we wtorek w "Kropce nad i" w TVN24 gen. Wojciech Jaruzelski.

- Po raz pierwszy udało się nie "szablą odbierzemy", ale na zasadzie porozumienia dojść do zgody - powiedział.



Pytany, czy podczas rozmów w Magdalence zostało ustalone, że to on ma być prezydentem, Jaruzelski odparł, że "personalnie nie zostało to przesądzone".



- Była decyzja, że prezydent, i to z dużymi uprawnieniami, pochodzący ze strony partyjno-rządowej będzie - powiedział Jaruzelski. Jak dodał, wtedy w Magdalence padło jego nazwisko, ale nieoficjalnie.



Mazowiecki też musi mieć tu swój głos :



Nie było żadnych tajnych ustaleń w Magdalence czy przy Okrągłym Stole - zapewnił w Sejmie podczas konferencji z okazji 20-lecia Okrągłego Stołu były premier Tadeusz Mazowiecki.



Wszystko jest opublikowane. Można, tak czy inaczej, dociekać pewnych elementów, ale wszystko jest opublikowane" - podkreślił Mazowiecki. "Był jeden element (...) milczące założenie, że obie strony ponoszą dalej odpowiedzialność za wyjście z tej sytuacji" - zaznaczył.



I na koniec towarzysz Michnik :



Napisano wiele kłamstw i bredni na temat "zmowy Okrągłego Stołu", "zdrady w Magdalence" czy też "porozumienia czerwonych z różowymi". Rzadko kiedy opinie cywilizowanego świata tak bardzo różnią się od opinii zacietrzewionych polityków i publicystów w Polsce.



Przy Okrągłym Stole usiedli naprzeciw siebie ludzie, których dzieliło wszystko. Nie znali się, nie szanowali, nie ufali sobie. I do tego szczerze się nie znosili. A przecież dla jednych i drugich był to moment egzaminu - nie bójmy się wielkich słów - z patriotyzmu i odpowiedzialności za Polskę. Myślę, że wszyscy w tamtych dniach zdaliśmy ten egzamin. Nie myślę nikogo z uczestników Okrągłego Stołu idealizować. Każdemu z nas zostanie wystawiony kiedyś rachunek za to, jacy byliśmy przed Okrągłym Stołem, w epoce dyktatury, a także po Okrągłym Stole, w świecie demokracji. Myślę jednak, że z tych dni, które spędziliśmy przy Okrągłym Stole, wszyscy możemy być dumni. I wierzę, że historycy oddadzą Okrągłemu Stołowi sprawiedliwość.



Przecież to wtedy rozpoczęła się ta wielka transformacja, która doprowadziła Polskę od statusu państwa satelickiego do państwa suwerennego; od gospodarki permanentnego niedoboru do gospodarki rynkowej i szybkiego wzrostu; od dyktatury do demokracji parlamentarnej, gdzie wszystkie prawa człowieka są respektowane.



Co za perfidne łgarstwa ...

Michnik pisze że : Przy Okrągłym Stole usiedli naprzeciw siebie ludzie, których dzieliło wszystko. Nie znali się, nie szanowali, nie ufali sobie. I do tego szczerze się nie znosili.

A przecież większość tych co prezentowała Solidarność, a tworząca później tzw. KOR to byli byli członkowie PZPR, byli nawet bardziej czerwoni od samych komunistów.



A teraz moje pytanie : czym się różni wypowiedź Prezydenta Kaczyńskiego od pozostałych ? Z tego co mówi jasno wynika że nie ma krytycznego zdania na temat Round Table, czyli Kaczyński stanął w tym momencie w jednym szeregu z Jaruzelskim, Mazowieckim, Michnikiem i innymi.



Tu można obejrzeć zdjęcia z Magdalenki : http://wyborcza.pl/5,7553...ragly_Stol.html

Jakoś nie widać aby na tych zdjęciach było widać jak obie strony chlały wspólnie wódę, nie widać ich rechotu, radości, zadowolenia z obrad ... A faktem jest że pili ze sobą wódkę ...



Akurat nie mam takowych pod ręką, ale jeśli kogoś to interesuje to chętnie poszukam i podam link ...





I na koniec głos prof. Mirosława Piotrowskiego :



Oficjalnie upieczony okrągłostołowy placek okazał się zakalcem, którego niewidzialne wówczas okruchy sparaliżowały normalny rozwój państwa - uważa prof. Mirosław Piotrowski.



Sygnał nadesłany z Moskwy do przywódców krajów bloku sowieckiego o konieczności kontrolowanego odwrotu zdopingował do aktywności także komunistów polskich. Wypracowany w centrali KGB plan "działań aktywnych" przewidywał pozostawienie szczegółowej formy jego realizacji inwencji reżimów lokalnych. Na terenie Polski głównym autorem koncepcji realizacji tego planu stał się szef MSW generał Czesław Kiszczak.



Przed dwudziestu laty, 6 lutego 1989 r., rozpoczęły się przy Okrągłym Stole oficjalne rozmowy komunistów z wyselekcjonowanymi przedstawicielami opozycji. Strona rządowa przygotowywała się do tego manewru od trzech lat, a zatem nie był to moment przełomowy, jak próbuje się przedstawiać to wydarzenie. Kluczem do sukcesu miało być umiejętne zdetonowanie sprzeciwu partyjnego betonu oraz pieczołowity dobór usadzonych w Pałacu Namiestnikowskim i Magdalence opozycjonistów.

W obliczu politycznej i gospodarczej katastrofy 1986 roku gen. Kiszczak zamknął w willi wywiadu MSW w Magdalence gen. Władysława Pożogę - szefa Służby Wywiadu i Kontrwywiadu MSW, Stanisława Cioska - członka Biura Politycznego KC PZPR, oraz Jerzego Urbana - głównego propagandystę rządu, zlecając im opracowanie rzetelnego raportu o sytuacji w kraju i sposobach wyjścia z kryzysu. Miało to swoje przełożenie na proces legislacyjny oraz pragmatykę konkretnych działań w latach poprzedzających planowany układ z opozycją.





Dla mnie wszystko jest jasne - komuniści z PZPR dogadali się z tymi co przejęli Solidarność (czas stanu wojennego temu sprzyjał) i w ten sposób doprowadzili do Okrągłego Stołu, ratując swoją skórę ...



Pozdrawiam
http://forum.dlapolski.pl/nie-przegwizdac-zycia-vt706.htm?view=next

boukunGIF89a

Dobrowolnie stanął tam

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona