Data: 2010-01-01 20:19:25 | |
Autor: kogutek | |
Dobry prostownik do 300 zł? | |
Jaki prostownik kupić? Co polecacie? Z tego co na razie się dowiedziałem toNapisz do czego chcesz używać prostownika. Jeden potrzebuje do szybkiego naładowania żeby odpalić inny do długotrwałego ładowania małym prądem akumulatora w samochodzie co jeździ 3 razy do roku. -- |
|
Data: 2010-01-03 01:17:02 | |
Autor: pytas | |
Dobry prostownik do 300 zł? | |
Napisz do czego chcesz używać prostownika. Jeden potrzebuje do szybkiego Pomyslałem o prostowniku bo własnie niedawno zostawiłem uchylone drzwi w samochodzie na noc i mi się akumulator rozładował. No i musiałem zadzwonic po kogoś aby przyjechał mi mi odpalił z kabli a potem pojechałem po prostownik do kolegi. Chciałbym kupić taki aby mi starczył na conajmniej 10 lat. Teraz w moim aucie akumulator ma oznaczenie 55 Ah. Nie wiem czy w przyszłosci nie kupie sobie jakiegoś diesla - może bedzie miał trochę wiekszy akumulator. |
|
Data: 2010-01-03 13:12:44 | |
Autor: Jacek \"Plumpi\" | |
Dobry prostownik do 300 zł? | |
Użytkownik "pytas" <c1798201@tyldd.com> napisał w wiadomości news:hhooa8$qhq$1nemesis.news.neostrada.pl...
Napisz do czego chcesz używać prostownika. Jeden potrzebuje do szybkiego Ja od przeszło 10 lat używam najtańszego prostownika kupionego za 30zł w promocji w jakimś markecie. Używam to zbyt mocno powiedziane. Przydał mi się raptem 3 razy. Z tego 2 razy pożyczyłem znajomym, a raz próbowałem podładować padający akumulator, który niechcący rozładowała małżonka pozostawiając samochód z włączonymi światłami na mrozie ok. -20stC. Nastepnego dnia okazało się, że padła jedna z celek i z tego powodu napięcie jest mocno zaniżone, przez co nie dało się uruchomić samochodu ze względu na zbyt niskie napięcie, choć normalnie akumulator byłby naładowany. Wsiadłem w inny samochód, podjechałem do firmy specjalistycznej, kupiłem nowy akumulator, przywiozłem naładowany, wymieniłem w samochodzie, a następnie podjechałem ponownie do tej firmy autem, żeby oddać stary w zamian za kaucję. Tam też sprawdzono napięcie ładowania oraz prawidłowość podłączenia noego akumulatora, a na podstawie tego dopiero wydano mi gwarancję oraz zapewniono bezpłatny serwis w okresie gwarancji. Prostownik sobie leży, nawet nie wiem gdzie. Myślę, że jest bezużyteczny :) |
|
Data: 2010-01-04 23:18:08 | |
Autor: Fishman | |
Dobry prostownik do 300 zďż˝? | |
W dniu 2010-01-03 01:17, pytas pisze:
Napisz do czego chcesz uďż˝ywaďż˝ prostownika. Jeden potrzebuje do szybkiego Sigh... choÄby akumulator miaĹ i milion Ah, to go spokojnie naĹadujesz najmniejszym prostownikiem - po prostu zabierze to wiÄcej czasu. JeĹźeli chcesz mieÄ ĹwiÄty spokĂłj, to kup sobie coĹ takiego: http://www.allegro.pl/item869803525_prostownik_impulsowy_12v_i_6v_3_8a_nowy_gwar_fv.html 4x taĹszy niĹź to co chcesz przeznaczyÄ, a ma w zasadzie wszystko, czego mĂłgĹbyĹ potrzebowaÄ. Logika automatycznie przechodzi na podtrzymanie po naĹadowaniu akumulatora (nie przeĹadujesz), wiÄc moĹźesz go i na rok zostawiÄ podpiÄty. Jest teĹź kontrola napiÄcia Ĺadowania (nie uszkodzisz aku Ca-Ca). Sam mam taki kupiony chyba 3 lata temu, sporo z niego korzystaĹem (rzadko uruchamiany samochĂłd "w rodzinie") i zawsze dawaĹ radÄ. CzÄsto je moĹźna dostaÄ na róşnych promocjach w Lidlu czy Stonce, wiÄc jak poczatujesz, to pewnie dostaniesz taniej. Fishman |
|
Data: 2010-01-05 00:57:21 | |
Autor: J.F. | |
Dobry prostownik do 300 z?? | |
On Mon, 04 Jan 2010 23:18:08 +0100, Fishman wrote:
Sigh... choćby akumulator miał i milion Ah, to go spokojnie naładujesz najmniejszym prostownikiem - po prostu zabierze to więcej czasu. Jest takie cos jak samorozladowanie, i mozesz nie dac rady naladowac takiego milion Ah malym prostownikiem .. Jeżeli chcesz mieć święty spokój, to kup sobie coś takiego: Wolalbym wiekszy prad .. J. |
|
Data: 2010-01-05 01:44:15 | |
Autor: Fishman | |
Dobry prostownik do 300 z?? | |
W dniu 2010-01-05 00:57, J.F. pisze:
On Mon, 04 Jan 2010 23:18:08 +0100, Fishman wrote: W tym akurat wypadku milion Ah miało znaczyć największy montowany w osobówkach. No ale nie ma jak się przyczepić, co? ;) Jeżeli chcesz mieć święty spokój, to kup sobie coś takiego: W takim wypadku najprostszy transformatorowy z większym prądem ładowania - jeżeli ma służyć tylko do szybkiego podładowania do uruchomienia silnika. Albo nawet lepiej - jakiś booster albo prostownik rozruchowy. Fishman |
|