Mam w nowym aucie nowy silnik :) (1.4TSI)

No i teraz co udalo mi sie dowiedziec o docieraniu:
- trzeba jezdzic delikatnie przez 1-3tys km, tak tez pisza w instrukcji (nie przekraczac 75% parametrow max. predkosc na biegach, obrotow, gazu, itd)
- sprzedawca mowi, ze nic nie trzeba docierac, silniki juz w fabryce sa dotarte, na dowod pokazuje fabryczne zalecenia dot. wymiany oleju: po 1 roku a nawet po 2 (long-life), nie ma wymiany po kilku tys km jak dawniej
- "silnik traktowany mulowato w czasie dotarcia zostaje mulem na zawsze"
- "silnik traktowany ostro bedzie taki pozniej"
- po dotarciu spalanie spadnie wyraznie/troche/wcale

No i nie bardzo wiem, jak ujezdzac ten silnik.... a moze skutki docieranie sa mierzalne dopiero w aptece i nie ma sie co zastanawiac...


AF

Użytkownik "Adam Foton" <usun_literki_k_adamkfotok@gmailk.comk> napisał w wiadomości news:h399uq$r9p$1inews.gazeta.pl...

Mam w nowym aucie nowy silnik :) (1.4TSI)

tak na zdrowy rozum: TSI to afaik "podwójnie" doładowane silniki - kompresorem i turbo - o wyśrubowanych parametrach, więc pewno mocno wysilone.
Z drugiej strony - już jakiś czas na rynku są obecne, i nie ma jakichś masowych doniesień o "padach" - dlatego janp.,  dla spokoju sumienia, do pierwszej wymiany korzystałbym normalnie z silnika, ale bez katowania, oczywiście stosując "10 przykazań dla diesla" (WIEM, ŻE MASZ BENZYNIAKA :D, ale 7 z 10-ciu "przykazań" ma zastosowanie do każdego turbosilnika) - http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=27498

Użytkownik "scob"  napisał w wiadomości:

tak na zdrowy rozum: TSI to afaik "podwójnie" doładowane silniki - kompresorem i turbo.

Nie do końca prawdą jest to co napisałeś.
1.4 TSI 122, 125, 160 też mają podwójne doładowanie ? Nie. Tak samo jak 2.0 TSI
2 doładowania ma tylko 1.4 TSI 170 i 3.0 TSI

TSI np. od TFSI róźni się tym że ma Valve-lift (zmienne fazy rozrządu wg VW) i łańcuch zamiast paska rozrządu....

Pozdr.

--
Bugatti

Użytkownik "Adam Foton"  napisał w wiadomości:

Mam w nowym aucie nowy silnik :) (1.4TSI)

No i teraz co udalo mi sie dowiedziec o docieraniu:
- trzeba jezdzic delikatnie przez 1-3tys km, tak tez pisza w instrukcji (nie przekraczac 75% parametrow max. predkosc na biegach, obrotow, gazu, itd)
- sprzedawca mowi, ze nic nie trzeba docierac, silniki juz w fabryce sa dotarte, na dowod pokazuje fabryczne zalecenia dot. wymiany oleju: po 1 roku a nawet po 2 (long-life), nie ma wymiany po kilku tys km jak dawniej

Nie słuchaj do końca to co mówi producent i sprzedawca bo im zależy bardziej na tym żeby po upływie gwarancji auto zaczęło się sypać by mieli z tego kasę.
Olej wymień po 1 tys. km (lub po 5 tys. km) i następnie co 15 tys. km...(nie wiem ile ci tam piszą ale silniki turbo doładowane "lubią" mieć nowy olej co 15. max 20 tys. km). W Lagunach II dCi też pisali o 30 tys. km...część ludzi się do tego stosowała i im najczęściej turba mówił papa.

AF

Pozdr.


--
Bugatti

Użytkownik "Bugatti" <spamerzy@maklerzy.pl> napisał w wiadomości news:h3ahsg$g8k$1atlantis.news.neostrada.pl...

Nie słuchaj do końca to co mówi producent i sprzedawca bo im zależy bardziej na tym żeby po upływie gwarancji auto zaczęło się sypać by mieli z tego kasę.
Olej wymień po 1 tys. km (lub po 5 tys. km) i następnie co 15 tys. km...(nie wiem ile ci tam piszą ale silniki turbo doładowane "lubią" mieć nowy olej co 15. max 20 tys. km). W Lagunach II dCi też pisali o 30 tys. km...część ludzi się do tego stosowała i im najczęściej turba mówił papa.

To samo chciałem napisać. Przy nowym samochodzie jedna wymiana oleju i filtra to żadne pieniądze a zawsze lepiej dmuchać na zimne. Sprzedawca w salonie każdy kit będzie wciskał a potem rąsie rozłoży i powie "ten typ tak ma".


--
pozdrawiam
kml

Bugatti pisze:

Nie słuchaj do końca to co mówi producent i sprzedawca bo im zależy bardziej na tym żeby po upływie gwarancji auto zaczęło się sypać by mieli z tego kasę.

ROTFL

Pozdrawiam
Pawel

DoQ pisze:

Bugatti pisze:

Nie słuchaj do końca to co mówi producent i sprzedawca bo im zależy bardziej na tym żeby po upływie gwarancji auto zaczęło się sypać by mieli z tego kasę.

ROTFL

To prawda więc wymieniaj olej po jakimś 1-2tyś km. Zaden nowy silnik w nowym aucie nie jest dotarty w wystarczającym stopniu.

--
krzysiek82

Użytkownik "Adam Foton" <usun_literki_k_adamkfotok@gmailk.comk> napisał w wiadomości news:h399uq$r9p$1inews.gazeta.pl...

Mam w nowym aucie nowy silnik :) (1.4TSI)
No i teraz co udalo mi sie dowiedziec o docieraniu:
- trzeba jezdzic delikatnie przez 1-3tys km, tak tez pisza w instrukcji (nie przekraczac 75% parametrow max. predkosc na biegach, obrotow, gazu, itd)
- sprzedawca mowi, ze nic nie trzeba docierac, silniki juz w fabryce sa dotarte, na dowod pokazuje fabryczne zalecenia dot. wymiany oleju: po 1 roku a nawet po 2 (long-life), nie ma wymiany po kilku tys km jak dawniej
- "silnik traktowany mulowato w czasie dotarcia zostaje mulem na zawsze"
- "silnik traktowany ostro bedzie taki pozniej"
- po dotarciu spalanie spadnie wyraznie/troche/wcale
No i nie bardzo wiem, jak ujezdzac ten silnik.... a moze skutki docieranie sa mierzalne dopiero w aptece i nie ma sie co zastanawiac...
AF

Chłopaki dobrze gadają, nie pałować, nie mulić. Wymienić po 1k, 1.5k olej, a potem przestawić komputer w ASO na stałe okresy wymiany co 15kkm.