Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Dojazd praca, szkoła - dystans.

Dojazd praca, szkoła - dystans.

Data: 2010-06-16 14:58:19
Autor: Arek Szeląg
Dojazd praca, szkoła - dystans.
W dniu 2010-06-15 18:54, charwel (Oo)==::: pisze:
Cześć.
Jakie dystanse robicie dojeżdżając codziennie do pracy, szkoły?
Czy waszym zdaniem 30km w jedną stronę to za dużo?
Jakie macie doświadczenia w tym temacie?

Tak jak napisali niektorzy...to wszystko kwestia indywidualna. Ja akurat dojazdy do pracy wykorzystuje na treningi. I mimo, ze od domu do pracy mam 27km to zawsze jade okrezna droga....a to z racji dlugosci trwania treningu.... rano zwykle 1h.30 min (45-48km) po poludniu 2h (62-68km). Nie dojezdzam codziennie, 2 dni w tyg sa przeznaczone na regeneracje.

Arek

Data: 2010-06-16 15:49:23
Autor: W
Dojazd praca, szkoła - dystans.
W dniu 2010-06-16 14:58, Arek Szeląg pisze:
W dniu 2010-06-15 18:54, charwel (Oo)==::: pisze:
Cześć.
Jakie dystanse robicie dojeżdżając codziennie do pracy, szkoły?
Czy waszym zdaniem 30km w jedną stronę to za dużo?
Jakie macie doświadczenia w tym temacie?

Tak jak napisali niektorzy...to wszystko kwestia indywidualna. Ja akurat
dojazdy do pracy wykorzystuje na treningi. I mimo, ze od domu do pracy
mam 27km to zawsze jade okrezna droga....a to z racji dlugosci trwania
treningu.... rano zwykle 1h.30 min (45-48km) po poludniu 2h (62-68km).
Nie dojezdzam codziennie, 2 dni w tyg sa przeznaczone na regeneracje.

Arek
Jesli to goral to tak z ciekawosci co to za trenning, na ktorym robisz 34km/h?

Data: 2010-06-17 08:08:12
Autor: Mateusz Rzewuski
Dojazd praca, szkoła - dystans.
14,5 km w jedną stronę. Czas w zależności od
zaangażowania 33 - 43 minuty.
Ostatnio po wypadku z szyną tramwajową i 4 dniach w szpitalu,
dyskutuję z żoną, żeby kontynuować dojazdy do pracy.
Będę musiał jeszcze przekonać córkę, bo się we wtorek urodziła :-).

M.

Data: 2010-06-17 08:31:44
Autor: Pawel Ratajczak
Dojazd praca, szkoła - dystans.
W dniu 2010-06-17 08:08, Mateusz Rzewuski pisze:
dyskutuję z żoną, żeby kontynuować dojazdy do pracy.
Będę musiał jeszcze przekonać córkę, bo się we wtorek urodziła :-).

No to gratulacje i współczucia w jednym - teraz dwie musisz przekonywać ;-)
A tak na serio to ja mam 3 baby do przekonania jak chce zrobić wyprawę
rowerowa i powiem, że jest bardzo ciężko.

Pozdrawiam serdecznie,
Paweł

Data: 2010-06-17 08:46:05
Autor: Mateusz Rzewuski
Dojazd praca, szkoła - dystans.
W dniu 2010-06-17 08:31, Pawel Ratajczak pisze:
No to gratulacje i współczucia w jednym - teraz dwie musisz przekonywać ;-)
A tak na serio to ja mam 3 baby do przekonania jak chce zrobić wyprawę
rowerowa i powiem, że jest bardzo ciężko.

Pozdrawiam serdecznie,
Paweł
Żona uwielbia rowerowanie i nie może się doczekać,
kiedy znowu poprowadzi dwa kółka, myślę, że córka
też polubi :-). Po prostu strach pozostał po moim wypadku...
Prędzej czy później zacznę jeździć do pracy, ale na razie
prawie 2 tygodnie urlopu :-).

Pozdrawiam
M.

Data: 2010-06-17 11:05:19
Autor: Pawel Ratajczak
Dojazd praca, szkoła - dystans.
W dniu 2010-06-17 08:46, Mateusz Rzewuski pisze:
Po prostu strach pozostał po moim wypadku...
Prędzej czy później zacznę jeździć do pracy, ale na razie
prawie 2 tygodnie urlopu :-).

Heh bywa tak czasami. Ja miałem w tym roku solidną glebę w zimie na
lodzie. Pech chciał, że krótko po wyjechaniu z domu i kiedy się ledwo
zbierałem bo przywaliłem plecami i tyłem głowy (całe szczęście w kasku)
o glebę podjechała żona, która zawoziła dzieciaki do szkoły/przedszkola.
Też się nasłuchałem, że nie mam jeździć w zimie itd. itp. ale ja nie
mogę przestać ;-).

Pozdrawiam serdecznie,
Paweł

Data: 2010-06-17 16:27:07
Autor: 666
Dojazd praca, szkoła - dystans.
Przy czym mała Bazooka na kierowców autobusów by się przydała średnio raz na dwa dni...
Żeby wyprzedzać rowerzystę na śniegu o 30 cm to trzeba być prawdziwym sq...nem.
Zapisywanie numerów bocznych tych ch..ów nic nie daje.


-- -- -

| Też się nasłuchałem, że nie mam jeździć w zimie itd. itp. ale ja nie mogę przestać

Data: 2010-06-17 14:09:24
Autor: Arek Szeląg
Dojazd praca, szkoła - dystans.

Jesli to goral to tak z ciekawosci co to za trenning, na ktorym robisz
34km/h?

To akurat szosowka z dodanym bagaznikiem i torba na ciuchy i jedzenie. Nie bije podczas treningow rekordow predkosci ani przejechanych dystansow. Zwykle trening jest urozmicony i oprocz szybszych odcinkow mam rowniez takie, gdy jade naprawde wolno.

Tutaj jeden z nielicznych treningow gdzie mialem za zadanie jechac stalym, szybszym tempem http://connect.garmin.com/activity/36280355

Arek

Dojazd praca, szkoła - dystans.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona