climbus <climbus@gmail.com> napisał(a):

Witam

B=EAd=EA potrzebowa=B3 przemie=B6ci=E6 si=EA rowerem z Ursusa na Prag=EA Po=
=B3udnie.
Kt=F3r=EAdy najlepiej jecha=E6?

Trasa =A3azienkowska czy Jerozolimskie?

Czy na =A3azienkowskiej lub Jerozolimskich s=B1 zakazy jazdy rowerem?

Jaki=B6 DDR?

Trasa bym sie nie pchal, nawet bez zakazow (a na wyznaczonym ciagu
pieszo-rowerowym najpierw bedziesz targac rower po schodach, a dalej masz
chodnik, na ktorym blotniki od drgan odpadaja).

A gdzie na Prage? Moze wrto rozwazyc
Bitwy-Banacha-Pole-Batorego-Spacerowa-Gagarina-Bluszczanska-Most Siekierkowski?

rmikke

--

On 11 Maj, 14:44, "Ryszard Mikke" <rmikke.SKA...@gazeta.pl> wrote:

A gdzie na Prage? Moze wrto rozwazyc
Bitwy-Banacha-Pole-Batorego-Spacerowa-Gagarina-Bluszczanska-Most Siekierkowski?

Okolice Marsa więc teoretycznie można tak jak napisałeś. Niestety
google gubi się i nie mogę sprawdzić ile nadrabiam.

Dzięki z odpowiedź

climbus <climbus@gmail.com> napisał(a):

On 11 Maj, 14:44, "Ryszard Mikke" <rmikke.SKA...@gazeta.pl> wrote:

> A gdzie na Prage? Moze wrto rozwazyc
> Bitwy-Banacha-Pole-Batorego-Spacerowa-Gagarina-Bluszczanska-Most Siekierk=
owski?

Okolice Marsa wi=EAc teoretycznie mo=BFna tak jak napisa=B3e=B6.

A to bardzo polecam te trase, tylko nie zgub sie na przejezdzie nad Walem
Miedzeszynskim. Jadac lewa strona mostu, przy zjezdzie na wal odchodzi piesza
kladka w lewo - tam trzeba skrecic.

rmikke

Niestety
google gubi si=EA i nie mog=EA sprawdzi=E6 ile nadrabiam.

Dzi=EAki z odpowied=BC

--

On 11.05.2011 15:05, Ryszard Mikke wrote:

climbus<climbus@gmail.com>  napisał(a):

On 11 Maj, 14:44, "Ryszard Mikke"<rmikke.SKA...@gazeta.pl>  wrote:

A gdzie na Prage? Moze wrto rozwazyc
Bitwy-Banacha-Pole-Batorego-Spacerowa-Gagarina-Bluszczanska-Most Siekierk=

owski?

Okolice Marsa wi=EAc teoretycznie mo=BFna tak jak napisa=B3e=B6.

A to bardzo polecam te trase, tylko nie zgub sie na przejezdzie nad Walem
Miedzeszynskim. Jadac lewa strona mostu, przy zjezdzie na wal odchodzi piesza
kladka w lewo - tam trzeba skrecic.

Przy Wale Zawadowskim (wjazd na most po lewej stronie wisły) lepiej wybrać prawą stronę, nią dojechać do Bora-Komorowskiego i tam wrócić na lewą.
Nadal OS-owy, ale mniej niż pieszą lewą stroną, charakter przejazdu (:

Kazimierz Uromski <legalnycyklista@dzimejl.kropka.kom> napisał(a):

On 11.05.2011 15:05, Ryszard Mikke wrote:
> climbus<climbus@gmail.com>  napisaĹ&#65533;(a):
>
>> On 11 Maj, 14:44, "Ryszard Mikke"<rmikke.SKA...@gazeta.pl>  wrote:
>>
>>> A gdzie na Prage? Moze wrto rozwazyc
>>> Bitwy-Banacha-Pole-Batorego-Spacerowa-Gagarina-Bluszczanska-Most Siekierk=
>> owski?
>>
>> Okolice Marsa wi=EAc teoretycznie mo=BFna tak jak napisa=B3e=B6.
>
> A to bardzo polecam te trase, tylko nie zgub sie na przejezdzie nad Walem
> Miedzeszynskim. Jadac lewa strona mostu, przy zjezdzie na wal odchodzi piesza
> kladka w lewo - tam trzeba skrecic.

Przy Wale Zawadowskim (wjazd na most po lewej stronie wisĹ&#65533;y) lepiej wybraÄ&#65533; prawÄ&#65533; stronÄ&#65533;, niÄ&#65533; dojechaÄ&#65533; do Bora-Komorowskiego i tam wrĂłciÄ&#65533; na lewÄ&#65533;.
Nadal OS-owy, ale mniej niĹź pieszÄ&#65533; lewÄ&#65533; stronÄ&#65533;, charakter przejazdu (:

No to wyznaczyles mi trase na dzis :D

Niniejszym ruszam to obadac.

rmikke

--

Kazimierz Uromski <legalnycyklista@dzimejl.kropka.kom> napisał(a):

On 11.05.2011 15:05, Ryszard Mikke wrote:
> climbus<climbus@gmail.com>  napisał(a):
>
>> On 11 Maj, 14:44, "Ryszard Mikke"<rmikke.SKA...@gazeta.pl>  wrote:
>>
>>> A gdzie na Prage? Moze wrto rozwazyc
>>> Bitwy-Banacha-Pole-Batorego-Spacerowa-Gagarina-Bluszczanska-Most

Siekierk=

>> owski?
>>
>> Okolice Marsa wi=EAc teoretycznie mo=BFna tak jak napisa=B3e=B6.
>
> A to bardzo polecam te trase, tylko nie zgub sie na przejezdzie nad Walem
> Miedzeszynskim. Jadac lewa strona mostu, przy zjezdzie na wal odchodzi

piesza

> kladka w lewo - tam trzeba skrecic.

Przy Wale Zawadowskim (wjazd na most po lewej stronie wisły) lepiej wybrać prawą stronę, nią dojechać do Bora-Komorowskiego i tam wrócić na lewą.
Nadal OS-owy, ale mniej niż pieszą lewą stroną, charakter przejazdu (:

Przebóg! Słusznie zaiste prawicie, mości Kazimierzu.

Prawa, ide est poludniowa strona bez turbacki w zatrzaskach przejechac da sie, gdy zas polnocna jadac, zawsze gdzies tam podeprzec sie musialem.

rmikke

--

On 11.05.2011 17:36, Ryszard Mikke wrote:
>

Przebóg! Słusznie zaiste prawicie, mości Kazimierzu.

Prawa, ide est poludniowa strona bez turbacki w zatrzaskach przejechac da sie,
gdy zas polnocna jadac, zawsze gdzies tam podeprzec sie musialem.

Ale trzeba uwaĹźać - pierwszy element południowego OS-u moĹźe wyeliminować zbyt pędzących zawodnikĂłw - niby niewielkie odgięcie wymagające pewnej redukcji prędkości, ale wyposaĹźone w podpuchę. DojeĹźdĹźając do tego miejsca przez długi czas wydaje Ci się, Ĺźe da się prosto - a to prosto okazuje się być prosto w dół po schodach  (:

No i w zimie kolejnym punktem specjalnym jest tunel pod zjazdem w stronę otwocka - robi się tam kałuża, która zimą staje się elementem programu doszkalania rowerzystów w jaździe w trudnych warunkach pt. "drift na 90-stopniowym zakręcie o promieniu 1m z zaskoczenia".
No ale teraz to co najwyżej większa kałuża.

Kazimierz Uromski <legalnycyklista@dzimejl.kropka.kom> napisał(a):

On 11.05.2011 17:36, Ryszard Mikke wrote:
 >
> Przebóg! Słusznie zaiste prawicie, mości Kazimierzu.
>
> Prawa, ide est poludniowa strona bez turbacki w zatrzaskach przejechac da

sie

,
> gdy zas polnocna jadac, zawsze gdzies tam podeprzec sie musialem.

Ale trzeba uwaĹźać - pierwszy element południowego OS-u moĹźe wyeliminować zbyt pędzących zawodnikĂłw - niby niewielkie odgięcie wymagające pewnej redukcji prędkości, ale wyposaĹźone w podpuchę. DojeĹźdĹźając do tego miejsca przez długi czas wydaje Ci się, Ĺźe da się prosto - a to prosto okazuje się być prosto w dół po schodach  (:

Widac porecz. Ale fakt, ze mocno zwolnilem wczesniej, zeby sie nie pogubic.

No i w zimie kolejnym punktem specjalnym jest tunel pod zjazdem w stronę otwocka - robi się tam kałuża, która zimą staje się elementem programu doszkalania rowerzystów w jaździe w trudnych warunkach pt. "drift na 90-stopniowym zakręcie o promieniu 1m z zaskoczenia".
No ale teraz to co najwyżej większa kałuża.

Po polnocnej stronie tez nie jest lekko ;) : http://42.pl/u/2AWh http://42.pl/u/2AWi

rmikke

--

Przy Wale Zawadowskim (wjazd na most po lewej stronie wisły) lepiej

wybrać prawą stronę, nią dojechać do Bora-Komorowskiego i tam wrócić na

lewą.

Nadal OS-owy, ale mniej niż pieszą lewą stroną, charakter przejazdu (:

Potem śmieszka się kończy i jest rondo (marsa,ostrobramska,płowiecka,grochowska)
za rondem zjezdzasz w marsa i odrazu przed przystankiem w prawo na chodnik i
kawałek wzdłuz płowieckiej potem jest na winklu bank i tam w lewo w korkową,
dalej wg miejsca celu, mozna prosto przez tory i potem w lewo w okularową. - w
ten sposób objezdza się kawałek ruchliwej marsa

--

On 11.05.2011 15:00, climbus wrote:

On 11 Maj, 14:44, "Ryszard Mikke"<rmikke.SKA...@gazeta.pl>  wrote:

A gdzie na Prage? Moze wrto rozwazyc
Bitwy-Banacha-Pole-Batorego-Spacerowa-Gagarina-Bluszczanska-Most Siekierkowski?

Okolice Marsa więc teoretycznie można tak jak napisałeś. Niestety
google gubi się i nie mogę sprawdzić ile nadrabiam.

Google trzeba umieć "schakować" (:
Licząc od Blue City do Marsa 1:
Poniatowskiego przez Wiatraczną 15,2
Trasą Ł 14,8
A metodą kombinowaną trasą Ryszarda - ok. 14,9

Wychodzi więc podobnie i w sporej części bez ruchu (Pole Mokotowskie, Siekierkowski) lub z niewielkim ruchem (Gagarina, Bluszczańska)

On 2011-05-11 15:00, climbus wrote:

Okolice Marsa więc teoretycznie można tak jak napisałeś. Niestety

Szczerze bym nie kombinował. Dojedź jakoś do Jerozolimskich - do Zachodniego masz ścieżkę (kostka, ale dość równa i szybka). Potem przeskakujesz na Jerozolimskie i jedziesz nimi do Wisły (po drodze odcinek Niemcewicza i Grójeckiej). Poniatoszczak, al. Waszyngtona, Grochowska i dojeżdżasz do Marsa. Ja startuję ze Szczęśliwic i do Marsa docieram po około 40 minutach (tempo rekreacyjne: 20-25 km/h)

Trasa jest szybka, równa, "w dół", w miarę bezpieczna. Jedyne miejsce, za którym nie przepadam, to przejazd pod estakadą na JP2 i przystanek pod Marriottem. Samochody jadą tam z kilku kierunków i robi się młyn przy przystanku, bo wszyscy się tam wysadzają (jakby mało było autobusów i PKSów). Miałem tam kilka razy awaryjne hamowania. Na Pradze jedzie się bardzo miło - Grochowska jest bardzo równa i w ostatnich latach zmalał wyraźnie ruch.

Alternatywą jest oczywiście ścieżka przez Pole, Siekierkowski i dalej trasę, ale jedzie się naprawdę wolno. N pewno nie jest krócej, ale przez pół trasy nie masz świateł, więc oczywiście można się solidnie rozpędzić (niestety na kostce).

pozdrawiam,
PK

Dziekuję wszystkim za podpowiedzi. Wybrałem trasę przez Siekierkowski..
Wolniejsza niż Jerozolimskie ale wydaje mi się dużo przyjemniejsza i
całkiem prosta.