Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Dokuczenie - nietrzezwy

Dokuczenie - nietrzezwy

Data: 2019-01-20 07:30:59
Autor: mamut
Dokuczenie - nietrzezwy
witam, wczoraj miałem taka sytuacje, wyprzedzałem 2 samochody i podczas wyprzedzania, samochod przede mna nie spojrzał w lusterko ze wyprzedzam i wjechał na moj mas, musiałem gwałtownie zachamowac zeby w niego nie uderzyc, przy tym trabiłem, pozniej debil wymachiwał rekami w moja strone itd. po przejechaniu ok 10 km zawrociła za mna policja na sygnale, a przede mna stałakolejna na sygnale i biegiem do mojego samochodu z alkomatem, bylem badany 3 razy, oczywiscie bylem trzezwy, policjant troche zdziwiony, sprawdził dokumenty powiedzial ze wszystko ok, zapytałem dlaczego zostałem zatrzymany to powiedział ze dostali komunikat ze jechałem nietrzezwy...czy mozna jakas ta osobe ktora dzwonila poniesc do odpowiedzialnosci za pomowienia?
ps. jeszcze zebym jechał krzywo albo mial jakies podstawy zeby stwierdzic ze jestem podpity, a tutaj gosc zrobil celowo...

Data: 2019-01-20 08:27:47
Autor: Jacek Maciejewski
Dokuczenie - nietrzezwy
Dnia Sun, 20 Jan 2019 07:30:59 +0100, mamut napisał(a):

samochod przede mna nie spojrzał w lusterko ze wyprzedzam i wjechał na moj mas

A czy miał lewy kierukowskaz włączony kiedy ty zacząłeś wyprzedzać? Może
nie spojrzałeś? --
Jacek
I hate haters.

Data: 2019-01-20 08:38:45
Autor: mamut
Dokuczenie - nietrzezwy
W dniu 2019-01-20 o 08:27, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Sun, 20 Jan 2019 07:30:59 +0100, mamut napisał(a):

samochod przede mna nie spojrzał w lusterko ze wyprzedzam
i wjechał na moj mas

A czy miał lewy kierukowskaz włączony kiedy ty zacząłeś wyprzedzać? Może
nie spojrzałeś?


Nie miał, chyba ze go właczyl jak ja juz bylem na lewym pasie :)

Data: 2019-01-20 08:56:24
Autor: Jacek Maciejewski
Dokuczenie - nietrzezwy
Dnia Sun, 20 Jan 2019 08:38:45 +0100, mamut napisał(a):

W dniu 2019-01-20 o 08:27, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Sun, 20 Jan 2019 07:30:59 +0100, mamut napisał(a):

samochod przede mna nie spojrzał w lusterko ze wyprzedzam
i wjechał na moj mas

A czy miał lewy kierukowskaz włączony kiedy ty zacząłeś wyprzedzać? Może
nie spojrzałeś?


Nie miał, chyba ze go właczyl jak ja juz bylem na lewym pasie :)

Oczywiście, żeby prawidłowo ocenić stopień winy po obu stronach trzeba
by zrobić obszerny wywiad z wami oboma a potem jeszcze konfrontację. Ale
IMO coś musiałeś nieźle nabroić że się facet wq... Inna rzecz że mnie by
się nie chciało dzwonić po policję, puściłbym pod nosem parę inwektyw i
zapomniał.
W sumie sytacja bardzo typowa. Każdemu się zdarza raz do roku :) Wniosek
taki że nigdy dosyć ostrożności przy wyprzedzaniu.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2019-01-20 11:12:42
Autor: spider
Dokuczenie - nietrzezwy
W dniu 2019-01-20 o 08:56, Jacek Maciejewski pisze:

Oczywiście, żeby prawidłowo ocenić stopień winy po obu stronach trzeba
by zrobić obszerny wywiad z wami oboma a potem jeszcze konfrontację.

Wystarczy zapis z kamerki, bez tego to nie ma co dyskutować, słowo przeciwko słowu.

Data: 2019-01-21 15:23:29
Autor: Queequeg
Dokuczenie - nietrzezwy
Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl> wrote:

Ale IMO coś musiałeś nieźle nabroić że się facet wq...

Odważne założenie. Mało jest frustratów na drogach?

Jeden taki ostatnio przed sądem podważał film ze zdarzenia i stwierdził, że na pewno go zmontowałem.

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

Data: 2019-01-21 17:25:29
Autor: Jacek Maciejewski
Dokuczenie - nietrzezwy
Dnia Mon, 21 Jan 2019 15:23:29 +0000 (UTC), Queequeg napisał(a):

Ale IMO coś musiałeś nieźle nabroić że się facet wq...

Odważne założenie. Mało jest frustratów na drogach?

No jest, fakt. Ale mimo to założenie że coś nabroił wydaje mi się
sensowne.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2019-01-21 16:31:17
Autor: Mateusz Viste
Dokuczenie - nietrzezwy
On Mon, 21 Jan 2019 17:25:29 +0100, Jacek Maciejewski wrote:

Dnia Mon, 21 Jan 2019 15:23:29 +0000 (UTC), Queequeg napisał(a):

Ale IMO coś musiałeś nieźle nabroić że się facet wq...

Odważne założenie. Mało jest frustratów na drogach?

No jest, fakt. Ale mimo to założenie że coś nabroił wydaje mi się
sensowne.

Pełnej prawdy nigdy się nie dowiemy, niemniej opis OP wydaje mi się nazbyt czarno-biały by był prawdziwy. Moja intuicja może oczywiście się mylić, i mamut mógł faktycznie wpaść na gang dwóch staruszków-wariatów drogowych którzy jeżdżą gęsiego i czyhają na ofiary. Jeden próbuje staranować delikwenta, a drugi dzwoni na policję :)

Mateusz

Data: 2019-01-21 18:14:15
Autor: mamut
Dokuczenie - nietrzezwy
no niestety tak było, pan chyba poczul sie urazony ze go strabiłem, jak widzialem po mordzie to taki słuzbista, pajac

Data: 2019-01-22 12:48:41
Autor: Queequeg
Dokuczenie - nietrzezwy
Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl> wrote:

Odważne założenie. Mało jest frustratów na drogach?

No jest, fakt. Ale mimo to założenie że coś nabroił wydaje mi się
sensowne.

Znamy wersję tylko jednej ze stron, a komuś musimy wierzyć.

Ja myślę, że jednak nie nabroił -- chyba że nabrojenie to strąbienie palanta, który zajeżdża drogę.

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

Data: 2019-01-20 08:42:30
Autor: Mateusz Viste
Dokuczenie - nietrzezwy
On Sun, 20 Jan 2019 07:30:59 +0100, mamut wrote:
wyprzedzałem 2 samochody

I szkoda ci było 10s żeby ten przed tobą mógł najpierw sam wyprzedzić?

Mateusz

Data: 2019-01-20 09:49:58
Autor: Jacek Maciejewski
Dokuczenie - nietrzezwy
Dnia 20 Jan 2019 08:42:30 GMT, Mateusz Viste napisał(a):

I szkoda ci było 10s żeby ten przed tobą mógł najpierw sam wyprzedzić?

Zapewne właśnie on jechał sobie z zamiarem wyprzedzania ale bez
kierunkowskazu który by o tym świadczył. Taka polska moda - włączać
kierunek razem z ruchem kierownicy. --
Jacek
I hate haters.

Data: 2019-01-20 12:15:24
Autor: Robert Wańkowski
Dokuczenie - nietrzezwy
W dniu 2019-01-20 o 07:30, mamut pisze:
wyprzedzałem 2 samochody i podczas wyprzedzania, samochod przede mna nie spojrzał w lusterko ze wyprzedzam

Ale dopuszczałeś taką możliwość, że też chce wyprzedzić tego przed sobą?

Robert

Data: 2019-01-20 11:18:45
Autor: Mateusz Viste
Dokuczenie - nietrzezwy
On Sun, 20 Jan 2019 12:15:24 +0100, Robert Wańkowski wrote:
W dniu 2019-01-20 o 07:30, mamut pisze:
wyprzedzałem 2 samochody i podczas wyprzedzania, samochod przede mna
nie spojrzał w lusterko ze wyprzedzam

Ale dopuszczałeś taką możliwość, że też chce wyprzedzić tego przed sobą?

Szacunek do kolejki ginie w narodzie. W biedronce pewnie też się przepycha łokciami do kasy, żeby szybciej wyjść. :)

Mateusz

Data: 2019-01-21 17:52:37
Autor: mk4
Dokuczenie - nietrzezwy
On 2019-01-20 12:18, Mateusz Viste wrote:
On Sun, 20 Jan 2019 12:15:24 +0100, Robert Wańkowski wrote:
W dniu 2019-01-20 o 07:30, mamut pisze:
wyprzedzałem 2 samochody i podczas wyprzedzania, samochod przede mna
nie spojrzał w lusterko ze wyprzedzam

Ale dopuszczałeś taką możliwość, że też chce wyprzedzić tego przed sobą?

Szacunek do kolejki ginie w narodzie. W biedronce pewnie też się
przepycha łokciami do kasy, żeby szybciej wyjść. :)

Kolejka to moze byc jak sprawnie wyprzedzaja a nie jak sie ktos kilometrami wlecze choc by i 10x wyprzedzil.

--
mk4

Data: 2019-01-20 12:49:12
Autor: Pawel \"O'Pajak\"
Dokuczenie - nietrzezwy
W dniu 2019-01-20 o 12:15, Robert Wańkowski pisze:

Ale dopuszczałeś taką możliwość, że też chce wyprzedzić tego przed sobą?
I sama ta chęć zwalnia go z obowiązku upewnienia się, czy pas jest wolny?

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Data: 2019-01-20 14:20:36
Autor: Robert Wańkowski
Dokuczenie - nietrzezwy
W dniu 2019-01-20 o 12:49, Pawel "O'Pajak" pisze:
W dniu 2019-01-20 o 12:15, Robert Wańkowski pisze:

Ale dopuszczałeś taką możliwość, że też chce wyprzedzić tego przed sobą?
I sama ta chęć zwalnia go z obowiązku upewnienia się, czy pas jest wolny?
Nie. I dobrze wiesz o czym piszę.

Robert

Data: 2019-01-20 16:22:02
Autor: mamut
Dokuczenie - nietrzezwy
W dniu 2019-01-20 o 12:18, Mateusz Viste pisze:
On Sun, 20 Jan 2019 12:15:24 +0100, Robert Wańkowski wrote:
W dniu 2019-01-20 o 07:30, mamut pisze:
wyprzedzałem 2 samochody i podczas wyprzedzania, samochod przede mna
nie spojrzał w lusterko ze wyprzedzam

Ale dopuszczałeś taką możliwość, że też chce wyprzedzić tego przed sobą?

Szacunek do kolejki ginie w narodzie. W biedronce pewnie też się
przepycha łokciami do kasy, żeby szybciej wyjść. :)

Mateusz


a skąd mogłem wiedziec ze akurat chce go wyprzedzic ?
to nie mozna wyprzedzić 2 po kolei ?:)

Data: 2019-01-20 18:06:14
Autor: Robert Wańkowski
Dokuczenie - nietrzezwy
W dniu 2019-01-20 o 16:22, mamut pisze:
a skąd mogłem wiedziec ze akurat chce go wyprzedzic ?

Z doświadczenia życiowego :-)

Robert

Data: 2019-01-20 18:12:29
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Dokuczenie - nietrzezwy
W dniu .01.2019 o 18:06 Robert Wańkowski <robwan@wp.pl> pisze:

W dniu 2019-01-20 o 16:22, mamut pisze:
a skąd mogłem wiedziec ze akurat chce go wyprzedzic ?

Z doświadczenia życiowego :-)


Dokładnie :-) - jak widzę takich delikwentów na prawym sam zwalniam bo  wiem, że za chwilę wyskoczy mi przed maskę...

TG

Data: 2019-01-21 07:13:29
Autor: mamut
Dokuczenie - nietrzezwy
W dniu 2019-01-20 o 18:12, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .01.2019 o 18:06 Robert Wańkowski <robwan@wp.pl> pisze:

W dniu 2019-01-20 o 16:22, mamut pisze:
a skąd mogłem wiedziec ze akurat chce go wyprzedzic ?

Z doświadczenia życiowego :-)


Dokładnie :-) - jak widzę takich delikwentów na prawym sam zwalniam bo wiem, że za chwilę wyskoczy mi przed maskę...

TG

to w takiej sytuacji musiałbym cały czas jechac przed nimi, bo mooze mi wyjedzie jak juz bede wyprzedzał

Data: 2019-01-21 12:39:49
Autor: Mateusz Viste
Dokuczenie - nietrzezwy
On Mon, 21 Jan 2019 07:13:29 +0100, mamut wrote:
W dniu 2019-01-20 o 18:12, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .01.2019 o 18:06 Robert Wańkowski <robwan@wp.pl> pisze:
W dniu 2019-01-20 o 16:22, mamut pisze:
a skąd mogłem wiedziec ze akurat chce go wyprzedzic ?

Z doświadczenia życiowego :-)

Dokładnie :-) - jak widzę takich delikwentów na prawym sam zwalniam bo
wiem, że za chwilę wyskoczy mi przed maskę...

to w takiej sytuacji musiałbym cały czas jechac przed nimi, bo mooze mi
wyjedzie jak juz bede wyprzedzał

A tak po prawdzie, to ile czasu jechałeś za nimi?

Mateusz

Data: 2019-01-21 13:57:56
Autor: mamut
Dokuczenie - nietrzezwy
W dniu 2019-01-21 o 13:39, Mateusz Viste pisze:
On Mon, 21 Jan 2019 07:13:29 +0100, mamut wrote:
W dniu 2019-01-20 o 18:12, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .01.2019 o 18:06 Robert Wańkowski <robwan@wp.pl> pisze:
W dniu 2019-01-20 o 16:22, mamut pisze:
a skąd mogłem wiedziec ze akurat chce go wyprzedzic ?

Z doświadczenia życiowego :-)

Dokładnie :-) - jak widzę takich delikwentów na prawym sam zwalniam bo
wiem, że za chwilę wyskoczy mi przed maskę...

to w takiej sytuacji musiałbym cały czas jechac przed nimi, bo mooze mi
wyjedzie jak juz bede wyprzedzał

A tak po prawdzie, to ile czasu jechałeś za nimi?

Mateusz


z pare sekund bo sie wlekli z 50 na całkiem prostej drodze

Data: 2019-01-21 15:09:44
Autor: Jacek Maciejewski
Dokuczenie - nietrzezwy
Dnia Mon, 21 Jan 2019 13:57:56 +0100, mamut napisał(a):

z pare sekund

Hehehe. Ja bym poczekał z parędziesiąt sek. conajmniej. No, ale ja to
jestem w takim wieku że nigdzie i nigdy mi się nie spieszy.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2019-09-01 23:02:31
Autor: Uzytkownik
Dokuczenie - nietrzezwy
W dniu 2019-01-20 o 16:22, mamut pisze:
W dniu 2019-01-20 o 12:18, Mateusz Viste pisze:
On Sun, 20 Jan 2019 12:15:24 +0100, Robert Wańkowski wrote:
W dniu 2019-01-20 o 07:30, mamut pisze:
wyprzedzałem 2 samochody i podczas wyprzedzania, samochod przede mna
nie spojrzał w lusterko ze wyprzedzam

Ale dopuszczałeś taką możliwość, że też chce wyprzedzić tego przed sobą?

Szacunek do kolejki ginie w narodzie. W biedronce pewnie też się
przepycha łokciami do kasy, żeby szybciej wyjść. :)

Mateusz


a skąd mogłem wiedziec ze akurat chce go wyprzedzic ?
to nie mozna wyprzedzić 2 po kolei ?:)

Ależ można pod warunkiem, że nie łamiesz przepisów.

Po pierwsze nie wiesz czy ten przed Tobą nie włączył wcześniej kierunkowskazu. Teraz twierdzisz, że nie włączył, ale zaraz piszesz, że może włączył jak już zaczął wykonywać manewr, by znów mataczyć pisząc "a skąd mogłem wiedziec ze akurat chce go wyprzedzic ?".  Po drugie nie ma bardziej chamskiego zachowania jak próba przeskoczenia całej kolejki wyprzedzających. Zdrowy rozsądek i kultura podpowiada, że dojeżdżając do grupy samochodów trzeba zwolnić, aby się zorientować czy aby przed tą grupą samochodów nie ma jakiejś przeszkody czy zawalidrogi, a następnie odczekać na swoją kolejkę, as nie wpierdalać się bezmyślnie jak egoista.

Prawo jednoznacznie "mówi", że masz się upewnić, a Ty tego nie zrobiłeś i tylko stworzyłeś zagrożenie.


P.S.

Samochody nie patrzą w lusterka, no chyba, że była to Tesla :)

Data: 2019-01-20 12:24:39
Autor: PiteR
Dokuczenie - nietrzezwy
na  ** p.m.s **  mamut pisze tak:

zapytałem dlaczego zostałem zatrzymany to powiedział ze dostali komunikat ze jechałem nietrzezwy...czy mozna jakas ta osobe ktora dzwonila poniesc do odpowiedzialnosci za pomowienia?

Jakbym miał 100% pewność, że to on zadzwonił i zmyśał i kłamał to bym go poszukał. Ale takiej pewności nie ma. Może zbieg okoliczności a tego bym sobie nie wybaczył ;)

--
Piter

Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger

Data: 2019-01-20 12:57:32
Autor: Jacek
Dokuczenie - nietrzezwy
W dniu 20.01.2019 o 07:30, mamut pisze:
witam,.................czy mozna jakas ta osobe ktora dzwonila poniesc do odpowiedzialnosci za pomowienia?
ps. jeszcze zebym jechał krzywo albo mial jakies podstawy zeby stwierdzic ze jestem podpity, a tutaj gosc zrobil celowo...
A jak się dowiesz, kto dzwonił?
RODO mamy, jest "ochrona" danych i nikt nie powie.
Jacek

Data: 2019-01-20 13:28:06
Autor: sirapacz
Dokuczenie - nietrzezwy

A jak się dowiesz, kto dzwonił?
RODO mamy, jest "ochrona" danych i nikt nie powie.
Jacek

Policja. Na mocy prawa ma dostęp do takich danych. Na bardzo upartego można by zgłosić zajechanie drogi przez furiata i powiązać to z dzwonieniem.
Ale. Nie mamy zapisu z kamerki czyli dowodu.
Furiat zapewne był przeświadczony o swojej niewinności i może dlatego zadzwonił.
Zadzwiająco dużo osób nie zna dość elementarnych przepisów i zasad ruchu drogowego.

Jak mamut był w trakcie wyprzedzania to włączenie kierunkowskazu nie zwalnia z obowiązku sprawdzenia lusterka wstecznego.

Data: 2019-01-20 04:49:08
Autor: przemek.jedrzejczak
Dokuczenie - nietrzezwy
Przypomnijmy podstawy:

Wyprzedzanie

Art. 24. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy:

1) ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu

Klasykiem który regularnie występuje na autostradzie jest rozpoczęcie manewru wyprzedzania (lub ciągnięcie środkowym) kiedy dojeżdżam do TIRa. Zdziwienie kretynki lub kretyna których zaskakuje fakt że zamiast wbić się w naczepę z prędkością 140 km/h zmieniam pas jest po prostu szokujące ;-)

Data: 2019-01-20 15:19:47
Autor: Uncle Pete
Dokuczenie - nietrzezwy
Art. 24. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy:

1) ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu

Klasykiem który regularnie występuje na autostradzie jest rozpoczęcie manewru wyprzedzania (lub ciągnięcie środkowym) kiedy dojeżdżam do TIRa. Zdziwienie kretynki lub kretyna których zaskakuje fakt że zamiast wbić się w naczepę z prędkością 140 km/h zmieniam pas jest po prostu szokujące ;-)


Klasykiem na autostradzie jest zamiast zawczasu rozpocząć wyprzedzanie TIRa i zmienić pas, zrobić to gwałtownie w ostatniej chwili wbijając się pod zderzak jadącego lewym pasem. Najlepiej nie używając kierunkowskazu.

Data: 2019-01-20 18:09:42
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Dokuczenie - nietrzezwy
W dniu .01.2019 o 15:19 Uncle Pete <433koz@gmail.com> pisze:



Klasykiem na autostradzie jest zamiast zawczasu rozpocząć wyprzedzanie  TIRa i zmienić pas, zrobić to gwałtownie w ostatniej chwili wbijając się  pod zderzak jadącego lewym pasem. Najlepiej nie używając kierunkowskazu.

W 99/100 przypadków robią tak "zombie" tempomatowe.
Długa jazda na tempomacie na autostradzie jest niebezpieczna, min. przez  takie zachowania.

TG

Data: 2019-01-20 10:48:08
Autor: przemek.jedrzejczak
Dokuczenie - nietrzezwy
-- W 99/100 przypadków robią tak "zombie" tempomatowe. Długa jazda na tempomacie na autostradzie jest niebezpieczna, min. przez takie zachowania.

Jeśli pojazd porusza się że stała prędkością łatwo ocenić kiedy będzie zmuszony będzie zmienić pas. Co jakiś czas trafiają się jednak neptki które myślą że będzie inaczej i spotyka ich rozczarowanie czyli gwałtowny hebel. Zresztą coraz więcej aut wyposażonych jest w aktywny tempomat ACC i jeździ się na nim bardzo przyjemnie.

Data: 2019-01-20 20:36:47
Autor: J.F.
Dokuczenie - nietrzezwy
Dnia Sun, 20 Jan 2019 10:48:08 -0800 (PST),
przemek.jedrzejczak@gmail.com napisał(a):
-- W 99/100 przypadków robią tak "zombie" tempomatowe. Długa jazda na
tempomacie na autostradzie jest niebezpieczna, min. przez takie
zachowania.
Jeśli pojazd porusza się że stała prędkością łatwo ocenić kiedy
będzie zmuszony będzie zmienić pas. Co jakiś czas trafiają się
jednak neptki które myślą że będzie inaczej i spotyka ich
rozczarowanie czyli gwałtowny hebel.

A teraz sobie wyobraz, ze tam jakis wyluzowany kierowca na tempomacie
i nie zahamuje na czas.

Albo sobie pomysli - mam kamere i maska mi rdzewieje ...

Albo trafisz na mnie i bedzie za pozno :-)

J.

Data: 2019-01-20 14:35:46
Autor: Zenek Kapelinder
Dokuczenie - nietrzezwy
Dlatego teraz robia samochody co same zwalniaja albo sie zatrzymuja jak przed nimi jest przeszkoda zeby zadna pizda nie zaspala.

Data: 2019-01-21 08:21:42
Autor: J.F.
Dokuczenie - nietrzezwy
Dnia Sun, 20 Jan 2019 14:35:46 -0800 (PST), Zenek Kapelinder
napisał(a):
Dlatego teraz robia samochody co same zwalniaja albo sie zatrzymuja jak przed nimi jest przeszkoda zeby zadna pizda nie zaspala.

W nastepnym kroku zrobia takie, zeby nie zajechala drogi :-)

J.

Data: 2019-01-20 23:45:10
Autor: przemek.jedrzejczak
Dokuczenie - nietrzezwy
-- W nastepnym kroku zrobia takie, zeby nie zajechala drogi :-)

juz robia ... patrz na autopilota tesli jak defensywnie jezdzil na poczatku, to samo z tym bajerem w lusterku co ostrzega ze w martwym polu cos sie czai, jestes wystarczajaco blisko i juz koles musi odpuscic :-)

Data: 2019-01-20 23:42:32
Autor: przemek.jedrzejczak
Dokuczenie - nietrzezwy
-- A teraz sobie wyobraz, ze tam jakis wyluzowany kierowca na tempomacie i nie zahamuje na czas.

no to zobaczy co jest w bagazniku bez otwierania klapy :-)

-- Albo sobie pomysli - mam kamere i maska mi rdzewieje ...

mam dwie przod i tyl :-)

-- Albo trafisz na mnie i bedzie za pozno :-)

wystapisz na you tube slawa i chwala po wieki :-)

ps najostrzejsze hamowanie jakie do tej pory widzialem to Audi ktore na lewym pasie A1 do konca nie wierzylo ze Lorek bedzie wyprzedzal wyprzedzajace sie TIR-y :-) jechalem swoje 140 km/h wiec on mial 180-200 ale mimo to udalo mu sie wyhamowac choc pewnie juz pewnie zdrowaski klepal :-)

Data: 2019-01-20 18:47:52
Autor: Uncle Pete
Dokuczenie - nietrzezwy
Klasykiem na autostradzie jest zamiast zawczasu rozpocząć wyprzedzanie TIRa i zmienić pas, zrobić to gwałtownie w ostatniej chwili wbijając się pod zderzak jadącego lewym pasem. Najlepiej nie używając kierunkowskazu.

W 99/100 przypadków robią tak "zombie" tempomatowe.
Długa jazda na tempomacie na autostradzie jest niebezpieczna, min. przez takie zachowania.

Mnie się wydaje, że zdarza się i bez tempomatu - po prostu taki styl wyprzedzania. Podjechać pod zderzak samochodu, jakiś czas może nawet jechać przyklejonym do niego, i dopiero wtedy zacząć wyprzedzanie. Przy cały czas pustym lewym pasie. Myślę, że to mogą być nawyki z jazdy po drogach jednojezdniowych.

Przy okazji - od pół roku jeżdżę samochodem z tempomatem i jakoś nie mogę do niego się przekonać. Czuję jak osłabia się uwaga i w ogóle jakoś nie czuję się bezpiecznie.

Data: 2019-01-20 10:52:28
Autor: przemek.jedrzejczak
Dokuczenie - nietrzezwy
-- przy okazji - od pół roku jeżdżę samochodem z tempomatem i jakoś nie mogę do niego się przekonać. Czuję jak osłabia się uwaga i w ogóle jakoś nie czuję się bezpiecznie.

Może to specyfika polskich dróg ? Od ponad 10 lat kulam się po niemieckich autostradach i nie wyobrażam sobie jazdy bez tempomatu.

Data: 2019-01-21 12:31:15
Autor: Mirek Ptak
Dokuczenie - nietrzezwy
W dniu 2019-01-20 o 19:52, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
Może to specyfika polskich dróg ? Od ponad 10 lat kulam się po niemieckich autostradach i nie wyobrażam sobie jazdy bez tempomatu.

Albo Czechy, Słowacja i Węgry :)
U nas też się da, ale rzeczywiście raczej tylko w niedzielę rano ;)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2019-01-21 03:35:36
Autor: przemek.jedrzejczak
Dokuczenie - nietrzezwy
-- Albo Czechy, Słowacja i Węgry :) U nas też się da, ale rzeczywiście raczej tylko w niedzielę rano ;)

dorzuce Skandynawie tam jest relax na maxa, po Danii wjazd do Niemiec jest szokiem, istny dom wariatow :-)

Data: 2019-01-20 18:52:35
Autor: Cavallino
Dokuczenie - nietrzezwy
W dniu 20-01-2019 o 18:09, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .01.2019 o 15:19 Uncle Pete <433koz@gmail.com> pisze:



Klasykiem na autostradzie jest zamiast zawczasu rozpocząć wyprzedzanie TIRa i zmienić pas, zrobić to gwałtownie w ostatniej chwili wbijając się pod zderzak jadącego lewym pasem. Najlepiej nie używając kierunkowskazu.

W 99/100 przypadków robią tak "zombie" tempomatowe.
Długa jazda na tempomacie na autostradzie jest niebezpieczna, min. przez takie zachowania.

A zachowanie takiego, który jedzie o 1 km/h za Tobą, puszczasz go, jeżdżając na prawy i mając 1 km do TIR-a (nie wyłączajac tempomatu), a on nie korzysta i nie naciska gazu, żeby sprawnie Cię wyprzedzić jest ok?

Zapewne też jedzie na tempomacie, tyle że ustawionym trochę wyżej.

A potem zdziwiony jeden z drugim, że jednak 100 m za tirem wraca się na lewy pas, zamiast zaczynać awaryjne hamowanie za tirem.....

Data: 2019-01-20 10:31:47
Autor: Kris
Dokuczenie - nietrzezwy
W dniu niedziela, 20 stycznia 2019 18:52:36 UTC+1 użytkownik Cavallino napisał:

A zachowanie takiego, który jedzie o 1 km/h za Tobą, puszczasz go, jeżdżając na prawy i mając 1 km do TIR-a

Pytanie: po kiego jechać lewym mając 1km do tira. W Polsce ruch prawostronny mamy chyba. Cavvalino i Marka S to pytanie zdziwi zapewne ale generalnie na odpowiedziach drogowych zapierdalaczy mi nie zależy

Data: 2019-01-20 12:58:31
Autor: PiteR
Dokuczenie - nietrzezwy
na  ** p.m.s **   pisze tak:

Klasykiem który regularnie występuje na autostradzie jest
rozpoczęcie manewru wyprzedzania (lub ciągnięcie środkowym) kiedy
dojeżdżam do TIRa. Zdziwienie kretynki lub kretyna których
zaskakuje fakt że zamiast wbić się w naczepę z prędkością 140 km/h
zmieniam pas jest po prostu szokujące ;-)

oj tam przecież TIR nie stoi a ty chyba nie jedziesz 240km/h?
Mógłbyś zwolnić i przepuścić panią ;)

--
Piter

Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger

Data: 2019-01-20 13:59:58
Autor: Budzik
Dokuczenie - nietrzezwy
Użytkownik PiteR email@fauszywy.pl ...

Klasykiem który regularnie występuje na autostradzie jest
rozpoczęcie manewru wyprzedzania (lub ciągnięcie środkowym) kiedy
dojeżdżam do TIRa. Zdziwienie kretynki lub kretyna których
zaskakuje fakt że zamiast wbić się w naczepę z prędkością 140 km/h
zmieniam pas jest po prostu szokujące ;-)

oj tam przecież TIR nie stoi a ty chyba nie jedziesz 240km/h?
Mógłbyś zwolnić i przepuścić panią ;)

Albo odpowiednio wczesniej wykonac lub chocby zasygnalizować manewr...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
A świstak siedzi i wyrabia nadgodziny.

Data: 2019-01-20 14:03:13
Autor: J.F.
Dokuczenie - nietrzezwy
Dnia Sun, 20 Jan 2019 04:49:08 -0800 (PST),
przemek.jedrzejczak@gmail.com napisał(a):
Przypomnijmy podstawy:
Wyprzedzanie
Art. 24. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy:

1) ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu

Klasykiem który regularnie występuje na autostradzie jest rozpoczęcie manewru wyprzedzania (lub ciągnięcie środkowym) kiedy dojeżdżam do TIRa. Zdziwienie kretynki lub kretyna których zaskakuje fakt że zamiast wbić się w naczepę z prędkością 140 km/h zmieniam pas jest po prostu szokujące ;-)

Ale ten przepis dziala w obie strony - tobie utrudniaja, ty
utrudniasz.
A w razie kolizji - ty miales ustapic pierwszenstwa i ty stracisz
znizke z OC i AC. O ile tylko na tym sie skonczy.

Poza tym zwolnienie do 90 to nie utrudnienie, szczegolnie ze wynika z
ruchu drogowego :-)

Ja sie wycwanilem i zmieniam pas z duzym wyprzedzeniem, wtedy ten z
tylu musi decyzje podjac na spokojnie.
Cos tam moze mowic o utrudnianiu, ale przy 140 nie ma prawa :-)

A po prawdzie, to rzadko z lewego nie zjezdzam. U nas czesto jest ktos
do wyprzedzania w przyzwoitej odleglosci :-)
A jak sie czlowiek nie ogranicza do 140, to i tych z tylu niewiele
jest :-)

J.

Data: 2019-01-21 19:39:44
Autor: Poldek
Dokuczenie - nietrzezwy
W dniu 2019-01-20 o 07:30, mamut pisze:
witam, wczoraj miałem taka sytuacje, wyprzedzałem 2 samochody i podczas wyprzedzania, samochod przede mna nie spojrzał w lusterko ze wyprzedzam i wjechał na moj mas, musiałem gwałtownie zachamowac zeby w niego nie uderzyc, przy tym trabiłem, pozniej debil wymachiwał rekami w moja strone itd. po przejechaniu ok 10 km zawrociła za mna policja na sygnale, a przede mna stałakolejna na sygnale i biegiem do mojego samochodu z alkomatem, bylem badany 3 razy, oczywiscie bylem trzezwy, policjant troche zdziwiony, sprawdził dokumenty powiedzial ze wszystko ok, zapytałem dlaczego zostałem zatrzymany to powiedział ze dostali komunikat ze jechałem nietrzezwy...czy mozna jakas ta osobe ktora dzwonila poniesc do odpowiedzialnosci za pomowienia?
ps. jeszcze zebym jechał krzywo albo mial jakies podstawy zeby stwierdzic ze jestem podpity, a tutaj gosc zrobil celowo...

Ale skąd się tam wzięły nagle dwa radiowozy na twojej trasie gotowe do interwencji - jakim cudem tak szybciutko się pojawili gotowi do zatrzymania i skąd wiedzieli którędy będziesz jechać i w którym miejscu należy się na ciebie zaczaić?

Data: 2019-01-22 06:56:13
Autor: mamut
Dokuczenie - nietrzezwy
W dniu 2019-01-21 o 19:39, Poldek pisze:
W dniu 2019-01-20 o 07:30, mamut pisze:
witam, wczoraj miałem taka sytuacje, wyprzedzałem 2 samochody i podczas wyprzedzania, samochod przede mna nie spojrzał w lusterko ze wyprzedzam i wjechał na moj mas, musiałem gwałtownie zachamowac zeby w niego nie uderzyc, przy tym trabiłem, pozniej debil wymachiwał rekami w moja strone itd. po przejechaniu ok 10 km zawrociła za mna policja na sygnale, a przede mna stałakolejna na sygnale i biegiem do mojego samochodu z alkomatem, bylem badany 3 razy, oczywiscie bylem trzezwy, policjant troche zdziwiony, sprawdził dokumenty powiedzial ze wszystko ok, zapytałem dlaczego zostałem zatrzymany to powiedział ze dostali komunikat ze jechałem nietrzezwy...czy mozna jakas ta osobe ktora dzwonila poniesc do odpowiedzialnosci za pomowienia?
ps. jeszcze zebym jechał krzywo albo mial jakies podstawy zeby stwierdzic ze jestem podpity, a tutaj gosc zrobil celowo...

Ale skąd się tam wzięły nagle dwa radiowozy na twojej trasie gotowe do interwencji - jakim cudem tak szybciutko się pojawili gotowi do zatrzymania i skąd wiedzieli którędy będziesz jechać i w którym miejscu należy się na ciebie zaczaić?

Nie nagle tylko po ok 10-15 km, akurat to była praktycznie jedyna droga

Data: 2019-01-22 06:09:10
Autor: przemek.jedrzejczak
Dokuczenie - nietrzezwy
-- wyprzedzałem 2 samochody i podczas wyprzedzania, samochod przede mna nie spojrzał w lusterko ze wyprzedzam i wjechał na moj mas

a nie omijal czasem rowerzysty albo innego utrudnienia na drodze ? troche niewiarygodnie brzmi ta opowiesc ze koles popelniajacy niewymuszony blad nagle tak sie odgrywa choc trzeba przyznac ze patologii nie brakuje

Data: 2019-01-23 10:53:32
Autor: Poldek
Dokuczenie - nietrzezwy
W dniu 2019-01-22 o 06:56, mamut pisze:
W dniu 2019-01-21 o 19:39, Poldek pisze:
W dniu 2019-01-20 o 07:30, mamut pisze:
witam, wczoraj miałem taka sytuacje, wyprzedzałem 2 samochody i podczas wyprzedzania, samochod przede mna nie spojrzał w lusterko ze wyprzedzam i wjechał na moj mas, musiałem gwałtownie zachamowac zeby w niego nie uderzyc, przy tym trabiłem, pozniej debil wymachiwał rekami w moja strone itd. po przejechaniu ok 10 km zawrociła za mna policja na sygnale, a przede mna stałakolejna na sygnale i biegiem do mojego samochodu z alkomatem, bylem badany 3 razy, oczywiscie bylem trzezwy, policjant troche zdziwiony, sprawdził dokumenty powiedzial ze wszystko ok, zapytałem dlaczego zostałem zatrzymany to powiedział ze dostali komunikat ze jechałem nietrzezwy...czy mozna jakas ta osobe ktora dzwonila poniesc do odpowiedzialnosci za pomowienia?
ps. jeszcze zebym jechał krzywo albo mial jakies podstawy zeby stwierdzic ze jestem podpity, a tutaj gosc zrobil celowo...

Ale skąd się tam wzięły nagle dwa radiowozy na twojej trasie gotowe do interwencji - jakim cudem tak szybciutko się pojawili gotowi do zatrzymania i skąd wiedzieli którędy będziesz jechać i w którym miejscu należy się na ciebie zaczaić?

Nie nagle tylko po ok 10-15 km, akurat to była praktycznie jedyna droga

Czyli po ok. 6 minutach od zdarzenia były 2 radiowozy gotowe do interwencji we właściwie przewidzianym (jasnowidze) miejscu, w którym będziesz się znajdował. Biorąc pod uwagę czas potrzebny na to, żeby zgłaszający dodzwonił się do 112, czas potrzebny na przekazanie przez niego danych o zdarzeniu, zarejestrowanie przez dyspozytora, połączenie się przez dyspozytora z właściwą jednostką Policji, przetworzenie w jednostce, przekazanie do właściwych załóg, odebranie przez załogi, zrozumienie i wyruszenie na miejsce to w sumie wszystko odbyło się jak w filmie. W moim realu od zgłoszenia, do podjęcia czynności przez załogę upływa minimum godzina, a częściej kilka godzin jeśli w ogóle cokolwiek robią.
Ciekawe również, że poinformowali ciebie o zgłoszeniu dot. nietrzeźwości - twojej, czy ogólnie czyjejś?

Dokuczenie - nietrzezwy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona