Data: 2009-06-15 08:44:05 | |
Autor: dziobak | |
Dolina Górnego Sanu | |
Witam!
Pod wpływem chwili powstało ;) Uprasza się o częstsze odwiedzanie zjawiska z tematu, najlepiej w butach jak najbardziej antywaterresistant w celu zagęszczenia błota/osuszenia scieżek. Poza tym ,żeby było nieco przydatniejsze: T.z.w. Schron w Negrylowie został rozebrany za to na wysokości sianek postawiono w miarę żuloodporna panoramkę. pozdrawiam Pieszy |
|
Data: 2009-06-15 13:25:59 | |
Autor: Zbynek Ltd. | |
Dolina Górnego Sanu | |
Witam
dziobak napisał(a) :
To nie spalony przez nieznanych sprawców? Ktoś marnotrawi państwowe pieniądze. Przecież oszczędniej pali się obiekty, a nie rozbiera. Vide - Chatka Pod Obnogą, schronisko w Suchych Rzekach. -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0x39E452FE |
|
Data: 2009-06-15 23:19:06 | |
Autor: dziobak | |
Dolina Górnego Sanu | |
Użytkownik "Zbynek Ltd." napisał
Jeżeli było pogorzelisko , to bardzo dobrze sprzątnięte. Ktoś marnotrawi państwowe pieniądze. Przecież oszczędniej pali się obiekty, a nie rozbiera. Ba! Można, jak się znajdzie pieniądze (państwowe) i jelenia od ubezpieczeń dobrze ubezpieczyć a potem spalić ; patrz film "Wtorek" ;) Szkoda , tych rzeczy o których piszesz. Tak samo zniknęło schronisko pod Łopiennikiem ale tam były jakieś rozładowane stresy byłych budowniczych. Otrytu na szczęście nie było dość krótko, choć nie pominę, że uwieczniono go kiedyś w filmie telewizyjnym z tekstem: " Tak oto socjalistyczna młodzież ujarzmia dziką przyrodę Bieszczadów" Wracając do naprawdę pysznej widokowo Doliny Górnego Sanu to nie spięcie worka z resztą Bieszczadów siecią ogólnie dostepnych szlaków strasznie mnie irytuje, Park wszędzie widzi mateczniki, latami blokował naprawę drogi do Wołosatego. Dojście z Mucznego na Bukowe Berdo sprawy nie rozwiązuje. Szanse na znakowaną "po polskiej stronie" graniówkę od źródła Sanu do Kremenarosa przez Semenowe , z łącznikiem do Przełeczy Bukowskiej sa raczej żadne, bo PTTK nie podskoczy a Park go o wyznakowanie nie poprosi. Akurat nie sadzę, żeby granica Unijna była tutaj sprawą uniemożiwiającą powyższe działanie. Uprzedzam szanowne gremium ,że oczywiście większość z nas wie jak "zaliczyć" te konfliktowe odcinki ale.. Własnie ale. Dlaczego Park Narodowy, skoro jest wyłaczony ze struktury Lasów Państwowych, czytaj ludzie tam o wiele słabiej zarabiają nie może prowadzic bardziej wyrafinowanej działalności gospodarczej zwłaszcza w dziedzinie turystyki? Jakby sie parkowym nie chciało lub ich nie starczyło to nie ma problemu - ilość absolwetów samych tylko wyższych uczelni o profilu leśnym jest tak duża,że wystarczyłaby na wymianę obsady wszystkich nadleśnictw co trzy lata. I nie o wyrzucanie ludzi doświadczonych mi chodzi , tylko o produkcję nikomu nie potrzebnych absolwentów , którzy o ile zaliczą staż to i tak nie trafią do resortu leśnego. A to sa ludzie młodzi , jeszcze pełni zapału i własnych pomysłów. A czemu Park nie mógłby organizować spływu Sanem od Tarnawy albo i wyżej? Albo raftingu przy wysokiej wodzie na przełomie Sanu pod Otrytem? Prywatni jakos jeszcze z tym nie weszli, bo albo trudno albo nie wolno albo poprostu się nie opłaca. Nie ciągne dalej, bo zanudzę długościa postu a coś by sie pewnie jeszcze znalazło. pozdrawiam Pieszy |
|
Data: 2009-06-19 23:27:17 | |
Autor: lucynapsciuk@gmail.com | |
Dolina Górnego Sanu | |
On 15 Cze, 23:19, "dziobak" <dziobak-usun@hot..pl> wrote:
Użytkownik "Zbynek Ltd." napisał Bo Bieszczadzki Park narodowy jest od chronienia przyrody. To jest piorytetem.Jakoś nie zauważyłam aby Obniżenie Górnego Sanu było popularne dla wśród turystów. Chyba grupy zorganizowane tylko ja tam wprowadzam, a będąc prywatnie na ścieżce wiodącej do żródeł Sanu nie widziałam na trasie ani jednej osoby. Po co tworzyć coś dla niewiadomo czego. Co do turystyki w Bieszczadach. Ma się ona bardzo dobrze, zdecydowana większość dobrych pensjonatów, ośrodków w sezonie letnim ma obłożenie zbliżone do 100 %. Została spalona chatka na Obnodze, a nie schronisko w Negrylowie. Poza tym jest nieczynne schronisko w Tarnawie. |
|
Data: 2009-06-20 11:49:33 | |
Autor: Doczu | |
Dolina Górnego Sanu | |
lucynapsciuk@gmail.com pisze:
On 15 Cze, 23:19, "dziobak" <dziobak-usun@hot..pl> wrote: Tzn. ? Możesz uściślić co tam jest takiego co należałoby chronić ? Tę ostoję ptactwa na Poł.Bukowskiej ? Szkoda, ze kilka metrów dalej idzie zielony szlak po stronie ukraińskiej. Dlaczego więc skoro są to tereny tak cenne przyyrodniczo nie robi się za wiele aby wejść w kooperację ze strona ukraińska i zamknąc też szlak zielony ? To jest piorytetem.Jakoś nie zauważyłam aby Obniżenie Górnego Sanu było A nie przyszło Ci do głowy, że jest tak dlatego, iz Sianki nie posiadają w zasadzie żadnego rozsądnego połączenia z innymi szlakami ? Od Tarnawy to taki One way ticket, bez żadnej infrastruktury, jaką byl choćby Schron nad Negrylowem. Generalnie kiedyś byłem zagorzałym przeciwnikiem reaktywacji szlaku przez poł.Bukowską - teraz już nim nie jestem. A Twoja argumentacja jest dość już wyświechtana. Pamiętajmy ze naszym (jako kraju) celem nie powinno byc zostanie skansenem Europy. Nikt nie oczekuje że będą prowadzone działania na hurra, ale pewną elastycznośc BdPN powinien wykazywać. Nie piszę tego "pod siebie" bo ja sobie dam radę. Trase Sianki - Przeł.Bukowska przeszedłem legalnie i choć jak na Bieszczady jest to fascynujacy odcinek, to mocno blednie przy Czarnohorze, Gorganach, czy Marmaroszach. -- Pozdrawiam Doczu http://doczu.cba.pl http://picasaweb.google.co.uk/doczu30 Adres do korespondencji doczu_małpa_interia.pl |
|
Data: 2009-06-20 08:12:20 | |
Autor: Doczu | |
Dolina Górnego Sanu | |
Zbynek Ltd. pisze:
Witam A kto wie - może trafili tam nasi "specjalisci" od rozbiórek "chlewików" w Karpatach ;-) Tylko dokumentacji foto brak. -- Pozdrawiam Doczu http://doczu.cba.pl http://picasaweb.google.co.uk/doczu30 Adres do korespondencji doczu_małpa_interia.pl |