Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.dom   »   Dom vs mieszkanie w bloku

Dom vs mieszkanie w bloku

Data: 2011-02-02 09:41:26
Autor: Jan Werbinski
Dom vs mieszkanie w bloku
Dom vs mieszkanie w bloku. Gdzie się lepiej mieszka?

Z dedykacją dla baranów kupujących m2 mieszkania za 5000zł.

http://wiadomosci.wp.pl/gid,13089944,title,Dziwne-napisy-i-komunikaty,gpage,2,img,13092051,galeria.html
http://tinyurl.com/66qtxgl

--
Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

Data: 2011-02-02 10:03:11
Autor: Jackare
Dom vs mieszkanie w bloku
Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w wiadomości news:4d4918c4$0$2451$65785112news.neostrada.pl...
Dom vs mieszkanie w bloku. Gdzie się lepiej mieszka?

Kolega mieszka na parterze bloku socrealistycznego (lata 50-te) - ogrzewanie piecowe, CW z indywidualnych junkersów. Na ostatnim pietrze mieszka pijak - degenerat. Odcięto mu wszystkie media itp bo Czarodziejka Gorzałka nie pozwalała mu za nie płacić. Od ponad roku, gdy odcięto mu wodę facet realizuje nową wizję odprowadzania fekaliów z domu: sra do reklamówek i wrzuca je do komina. Miły smrodek niesie się po całym bloku. Ponadto rzeczony kolega ma pecha mieć wspólny łazienkowy kanał wentylacyjny ze wzmiankowanym pijaczkiem. Z jakichś powodów kanał wentylacyjny  częściej dmucha niż ciagnie. Festiwal zapachów jakie panują w jego łazience jest w stanie wywołać torsje u największych twardzieli którzy w niejednej bramie wino pili....
Mieszkanie wynajmowane i niezależnie od formy własności lokalu nikt nie jest w stanie z gościem zbyt wiele zrobić, a wielu już od lat próbuje....
--
Jackare

Data: 2011-02-02 11:13:42
Autor: Ikselka
Dom vs mieszkanie w bloku
Dnia Wed, 2 Feb 2011 09:41:26 +0100, Jan Werbinski napisał(a):

Dom vs mieszkanie w bloku. Gdzie się lepiej mieszka?

W domu. //na początek burzliwego sporu

Data: 2011-02-02 12:08:52
Autor: Panslavista
Dom vs mieszkanie w bloku

"Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> wrote in message news:4scxqotmcbw$.1umzptv8ha7l2.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 2 Feb 2011 09:41:26 +0100, Jan Werbinski napisał(a):

Dom vs mieszkanie w bloku. Gdzie się lepiej mieszka?

W domu. //na początek burzliwego sporu

I to najlepiej jak do najbliższej chałupy jest minimum 5 km w linii prostej.

Data: 2011-02-02 12:11:39
Autor: robercik-us
Dom vs mieszkanie w bloku
Użytkownik Panslavista napisał:
I to najlepiej jak do najbliższej chałupy jest minimum 5 km w linii prostej.


No pewnie...
Przynajmniej pierdnąć sobie głośniej można bez przeszkód :-DDD

Data: 2011-02-02 12:33:05
Autor: Ikselka
Dom vs mieszkanie w bloku
Dnia Wed, 02 Feb 2011 12:11:39 +0100, robercik-us napisał(a):

Użytkownik Panslavista napisał:
I to najlepiej jak do najbliższej chałupy jest minimum 5 km w linii prostej.


No pewnie...
Przynajmniej pierdnąć sobie głośniej można bez przeszkód :-DDD

Już tylko to możesz?
:-)

Data: 2011-02-02 12:37:13
Autor: robercik-us
Dom vs mieszkanie w bloku
Użytkownik Ikselka napisał:
Już tylko to możesz?
:-)

Oj...
nie tylko :-p

Data: 2011-02-02 05:42:15
Autor: Adam
Dom vs mieszkanie w bloku
On 2 Lut, 12:37, robercik-us <roberci...@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik Ikselka napisał:

> Już tylko to możesz?
> :-)

Oj...
nie tylko :-p

Mozna jeszcze glosno bekac :)
pozdr.

--
Adam

Data: 2011-02-02 15:11:20
Autor: Ikselka
Dom vs mieszkanie w bloku
Dnia Wed, 2 Feb 2011 05:42:15 -0800 (PST), Adam napisał(a):

On 2 Lut, 12:37, robercik-us <roberci...@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik Ikselka napisał:

Już tylko to możesz?
:-)

Oj...
nie tylko :-p

Mozna jeszcze glosno bekac :)
pozdr.

Pytanie w sam raz do idio-turnieju TV prowadzonego przez idio-prezentera
(wiemy, jakiego turnieju i przez kogo prowadzonego):
"Co robimy głośno?"
:-D

Data: 2011-02-02 12:32:39
Autor: Ikselka
Dom vs mieszkanie w bloku
Dnia Wed, 2 Feb 2011 12:08:52 +0100, Panslavista napisał(a):

"Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> wrote in message news:4scxqotmcbw$.1umzptv8ha7l2.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 2 Feb 2011 09:41:26 +0100, Jan Werbinski napisał(a):

Dom vs mieszkanie w bloku. Gdzie się lepiej mieszka?

W domu. //na początek burzliwego sporu

I to najlepiej jak do najbliższej chałupy jest minimum 5 km w linii prostej.

Niby tak, ale nie w każdym aspekcie jest to najlepsze :-)

Data: 2011-02-02 12:37:53
Autor: Jan Werbinski
Dom vs mieszkanie w bloku
Użytkownik "Panslavista" <prawusek@interia.pl> napisał w wiadomości news:4d493b53$0$2450$65785112news.neostrada.pl...

"Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> wrote in message news:4scxqotmcbw$.1umzptv8ha7l2.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 2 Feb 2011 09:41:26 +0100, Jan Werbinski napisał(a):

Dom vs mieszkanie w bloku. Gdzie się lepiej mieszka?

W domu. //na początek burzliwego sporu

I to najlepiej jak do najbliższej chałupy jest minimum 5 km w linii prostej.

Troszkę przesadziłeś. W takim przypadku będziesz miał chatę ogołoconą raz w tygodniu przez miejscowych.

--
Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

Data: 2011-02-02 12:31:46
Autor: kogutek
Dom vs mieszkanie w bloku
Jan Werbinski <ja&#65533;@tralala.bez.maj.la> napisał(a):
Użytkownik "Panslavista" <prawusek@interia.pl> napisał w wiadomości news:4d493b53$0$2450$65785112news.neostrada.pl...
>
> "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> wrote in message > news:4scxqotmcbw$.1umzptv8ha7l2.dlg40tude.net...
>> Dnia Wed, 2 Feb 2011 09:41:26 +0100, Jan Werbinski napisał(a):
>>
>>> Dom vs mieszkanie w bloku. Gdzie się lepiej mieszka?
>>
>> W domu. //na początek burzliwego sporu
>
> I to najlepiej jak do najbliższej chałupy jest minimum 5 km w linii > prostej.

Troszkę przesadziłeś. W takim przypadku będziesz miał chatę ogołoconą raz w tygodniu przez miejscowych.

Jak 2,5 kilometra to dwa razy w tygodniu, mniej noszenia. Za nie pójście dwa
razy pod rząd na sumę pies do wymiany na żywego. Boskie wrażenia dzieci z 3
kilometrowych wycieczek przy - 12 w poszukiwaniu gimbusa. Ale za to
odśnieżanie od 5:15 do 6:45 60 metrów wyjazdu do drogi gratis. Wrzoda na mózgu
wielkości malej pomarańczy trzeba mieć żeby dom za miastem posiadać. I krety
wszędzie krety, żeby chociaż zupę na nich się dalo ugotować. Ale skurwiele
takie twarde że każdą maszynkę do mielenia mięsa od razu wykończą. Robactwa
tyle że nawet w delirce jest mniej. W bloku warto żyć zeby chociaż raz w
czasie komentowania zachowania sąsiada polegajacego na tym ze się spierdolił
ze schodów. Usłyszeć, ze i tak szedł na dół. --


Data: 2011-02-02 13:40:52
Autor: Ikselka
Dom vs mieszkanie w bloku
Dnia Wed, 2 Feb 2011 12:31:46 +0000 (UTC), kogutek napisał(a):

Jak 2,5 kilometra to dwa razy w tygodniu, mniej noszenia. Za nie pójście dwa
razy pod rząd na sumę pies do wymiany na żywego. Boskie wrażenia dzieci z 3
kilometrowych wycieczek przy - 12 w poszukiwaniu gimbusa. Ale za to
odśnieżanie od 5:15 do 6:45 60 metrów wyjazdu do drogi gratis. Wrzoda na mózgu
wielkości malej pomarańczy trzeba mieć żeby dom za miastem posiadać.

No, mam. Dom za miastem i wrzoda :-) I odśnieżam 200 metrów, nie marne 60.
I dzieci, wychowane we własnym lesie, z psami nie znającymi zamknięcia, a
już teraz dorosłe, w Wawce przebywajac tęsknią za domkiem i śniegiem,
psami, sosnami i za mną - z tym moim wrzodem, oczywiście :-)

I krety
wszędzie krety, żeby chociaż zupę na nich się dalo ugotować. Ale skurwiele
takie twarde że każdą maszynkę do mielenia mięsa od razu wykończą. Robactwa
tyle że nawet w delirce jest mniej.

:-D

W bloku warto żyć zeby chociaż raz w
czasie komentowania zachowania sąsiada polegajacego na tym ze się spierdolił
ze schodów. Usłyszeć, ze i tak szedł na dół.

I słyszeć w rurach, jakie są pory i rodzaje wypróżnień sąsiadów z góry, a w
wentylacji - o co tym razem się oni kłócą.
:-/

Data: 2011-02-02 13:01:31
Autor: kogutek
Dom vs mieszkanie w bloku
Ikselka <ikselk@gazeta.pl> napisał(a):
Dnia Wed, 2 Feb 2011 12:31:46 +0000 (UTC), kogutek napisał(a):

> Jak 2,5 kilometra to dwa razy w tygodniu, mniej noszenia. Za nie pójście dwa
> razy pod rząd na sumę pies do wymiany na żywego. Boskie wrażenia dzieci z 3
> kilometrowych wycieczek przy - 12 w poszukiwaniu gimbusa. Ale za to
> odśnieżanie od 5:15 do 6:45 60 metrów wyjazdu do drogi gratis. Wrzoda na mózg
u
> wielkości malej pomarańczy trzeba mieć żeby dom za miastem posiadać.

No, mam. Dom za miastem i wrzoda :-) I odśnieżam 200 metrów, nie marne 60.
I dzieci, wychowane we własnym lesie, z psami nie znającymi zamknięcia, a
już teraz dorosłe, w Wawce przebywajac tęsknią za domkiem i śniegiem,
psami, sosnami i za mną - z tym moim wrzodem, oczywiście :-)

> I krety
> wszędzie krety, żeby chociaż zupę na nich się dalo ugotować. Ale skurwiele
> takie twarde że każdą maszynkę do mielenia mięsa od razu wykończą. Robactwa
> tyle że nawet w delirce jest mniej. :-D

> W bloku warto żyć zeby chociaż raz w
> czasie komentowania zachowania sąsiada polegajacego na tym ze się spierdolił
> ze schodów. Usłyszeć, ze i tak szedł na dół.

I słyszeć w rurach, jakie są pory i rodzaje wypróżnień sąsiadów z góry, a w
wentylacji - o co tym razem się oni kłócą.
:-/
kogo dzisiaj zakapujesz?

--


Data: 2011-02-02 14:14:59
Autor: Ikselka
Dom vs mieszkanie w bloku
Dnia Wed, 2 Feb 2011 13:01:31 +0000 (UTC), kogutek napisał(a):

Ikselka <ikselk@gazeta.pl> napisał(a):
Dnia Wed, 2 Feb 2011 12:31:46 +0000 (UTC), kogutek napisał(a):

Jak 2,5 kilometra to dwa razy w tygodniu, mniej noszenia. Za nie pójście dwa
razy pod rząd na sumę pies do wymiany na żywego. Boskie wrażenia dzieci z 3
kilometrowych wycieczek przy - 12 w poszukiwaniu gimbusa. Ale za to
odśnieżanie od 5:15 do 6:45 60 metrów wyjazdu do drogi gratis. Wrzoda na mózg
u
wielkości malej pomarańczy trzeba mieć żeby dom za miastem posiadać.

No, mam. Dom za miastem i wrzoda :-) I odśnieżam 200 metrów, nie marne 60.
I dzieci, wychowane we własnym lesie, z psami nie znającymi zamknięcia, a
już teraz dorosłe, w Wawce przebywajac tęsknią za domkiem i śniegiem,
psami, sosnami i za mną - z tym moim wrzodem, oczywiście :-)

I krety
wszędzie krety, żeby chociaż zupę na nich się dalo ugotować. Ale skurwiele
takie twarde że każdą maszynkę do mielenia mięsa od razu wykończą. Robactwa
tyle że nawet w delirce jest mniej.

:-D

W bloku warto żyć zeby chociaż raz w
czasie komentowania zachowania sąsiada polegajacego na tym ze się spierdolił
ze schodów. Usłyszeć, ze i tak szedł na dół.

I słyszeć w rurach, jakie są pory i rodzaje wypróżnień sąsiadów z góry, a w
wentylacji - o co tym razem się oni kłócą.
:-/
kogo dzisiaj zakapujesz?

No własnie nikogo - w domu słyszę tylko, jak w rurach leci to, co spuszcza
MŚK, albo vice versa. A kłótni u nas wcale nie słychać 3-)

Data: 2011-02-02 17:58:44
Autor: Jan Werbinski
Dom vs mieszkanie w bloku
Użytkownik "kogutek" <sok_marchwiowy@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:iibirh$p5p$1inews.gazeta.pl...
Jan Werbinski <ja&#65533;@tralala.bez.maj.la> napisał(a):

Użytkownik "Panslavista" <prawusek@interia.pl> napisał w wiadomości
news:4d493b53$0$2450$65785112news.neostrada.pl...
>
> "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> wrote in message
> news:4scxqotmcbw$.1umzptv8ha7l2.dlg40tude.net...
>> Dnia Wed, 2 Feb 2011 09:41:26 +0100, Jan Werbinski napisał(a):
>>
>>> Dom vs mieszkanie w bloku. Gdzie się lepiej mieszka?
>>
>> W domu. //na początek burzliwego sporu
>
> I to najlepiej jak do najbliższej chałupy jest minimum 5 km w linii
> prostej.

Troszkę przesadziłeś. W takim przypadku będziesz miał chatę ogołoconą raz w
tygodniu przez miejscowych.

Jak 2,5 kilometra to dwa razy w tygodniu, mniej noszenia. Za nie pójście dwa
razy pod rząd na sumę pies do wymiany na żywego. Boskie wrażenia dzieci z 3
kilometrowych wycieczek przy - 12 w poszukiwaniu gimbusa. Ale za to
odśnieżanie od 5:15 do 6:45 60 metrów wyjazdu do drogi gratis. Wrzoda na mózgu
wielkości malej pomarańczy trzeba mieć żeby dom za miastem posiadać. I krety
wszędzie krety, żeby chociaż zupę na nich się dalo ugotować. Ale skurwiele
takie twarde że każdą maszynkę do mielenia mięsa od razu wykończą. Robactwa
tyle że nawet w delirce jest mniej. W bloku warto żyć zeby chociaż raz w
czasie komentowania zachowania sąsiada polegajacego na tym ze się spierdolił
ze schodów. Usłyszeć, ze i tak szedł na dół.

Dramatyzujesz.
Odśnieżanie dla mnie to przyjemność i ruch na świeżym powietrzu z rana. Ja to lubię.
Gimbusy jeżdżą już wszędzie. Krety załatwia kot. Niestety kot nie załatwi szczurów w blokach w mieście.


--
Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

Data: 2011-02-02 13:32:50
Autor: Ikselka
Dom vs mieszkanie w bloku
Dnia Wed, 2 Feb 2011 12:37:53 +0100, Jan Werbinski napisał(a):

Użytkownik "Panslavista" <prawusek@interia.pl> napisał w wiadomości news:4d493b53$0$2450$65785112news.neostrada.pl...

"Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> wrote in message news:4scxqotmcbw$.1umzptv8ha7l2.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 2 Feb 2011 09:41:26 +0100, Jan Werbinski napisał(a):

Dom vs mieszkanie w bloku. Gdzie się lepiej mieszka?

W domu. //na początek burzliwego sporu

I to najlepiej jak do najbliższej chałupy jest minimum 5 km w linii prostej.

Troszkę przesadziłeś. W takim przypadku będziesz miał chatę ogołoconą raz w tygodniu przez miejscowych.

Tych z szałasów i nor w obrębie 5 km?
;-PPP

Data: 2011-02-03 10:25:18
Autor: Marek Dyjor
Dom vs mieszkanie w bloku
Ikselka wrote:
Dnia Wed, 2 Feb 2011 12:37:53 +0100, Jan Werbinski napisał(a):

Użytkownik "Panslavista" <prawusek@interia.pl> napisał w wiadomości
news:4d493b53$0$2450$65785112news.neostrada.pl...

"Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> wrote in message
news:4scxqotmcbw$.1umzptv8ha7l2.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 2 Feb 2011 09:41:26 +0100, Jan Werbinski napisał(a):

Dom vs mieszkanie w bloku. Gdzie się lepiej mieszka?

W domu. //na początek burzliwego sporu

I to najlepiej jak do najbliższej chałupy jest minimum 5 km w linii
prostej.

Troszkę przesadziłeś. W takim przypadku będziesz miał chatę
ogołoconą raz w tygodniu przez miejscowych.

Tych z szałasów i nor w obrębie 5 km?
;-PPP

kuzyni werblińskiego koczujący na działkach  :)

Data: 2011-02-03 12:31:25
Autor: Ikselka
Dom vs mieszkanie w bloku
Dnia Thu, 3 Feb 2011 10:25:18 +0100, Marek Dyjor napisał(a):

Ikselka wrote:
Dnia Wed, 2 Feb 2011 12:37:53 +0100, Jan Werbinski napisał(a):

Użytkownik "Panslavista" <prawusek@interia.pl> napisał w wiadomości
news:4d493b53$0$2450$65785112news.neostrada.pl...

"Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> wrote in message
news:4scxqotmcbw$.1umzptv8ha7l2.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 2 Feb 2011 09:41:26 +0100, Jan Werbinski napisał(a):

Dom vs mieszkanie w bloku. Gdzie się lepiej mieszka?

W domu. //na początek burzliwego sporu

I to najlepiej jak do najbliższej chałupy jest minimum 5 km w linii
prostej.

Troszkę przesadziłeś. W takim przypadku będziesz miał chatę
ogołoconą raz w tygodniu przez miejscowych.

Tych z szałasów i nor w obrębie 5 km?
;-PPP

kuzyni werblińskiego koczujący na działkach  :)

:-D

Data: 2011-02-02 13:57:31
Autor: Slawek Kotynski
Dom vs mieszkanie w bloku
Panslavista wrote:
"Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> wrote in message news:4scxqotmcbw$.1umzptv8ha7l2.dlg40tude.net...

Dnia Wed, 2 Feb 2011 09:41:26 +0100, Jan Werbinski napisał(a):

Dom vs mieszkanie w bloku. Gdzie się lepiej mieszka?

W domu. //na początek burzliwego sporu

I to najlepiej jak do najbliższej chałupy jest minimum 5 km w linii prostej.

5km to przesada, przy w miarę normalnych sąsiadach wystarczy 200 metrów.
Jakoś nie mam zacięcia do czysczenia rynien, naprawiania dachu,
odśnieżania chodników, użerania się z wywożącymi śmieci,
stania w korkach po dwie godziny dziennie,
więc chatka, z której jak wyciągnę rękę za okno, już jestem
w kuchni u sąsiada, by mi takich upierdliwości nie zrekompensowała.

--
mjk
Nie pisz na smieciarz@askar.com.pl - to pułapka
s/smieciarz/kotynski/

Data: 2011-02-02 12:15:27
Autor: Andrzej Ława
Dom vs mieszkanie w bloku
W dniu 02.02.2011 09:41, Jan Werbinski pisze:
Dom vs mieszkanie w bloku. Gdzie się lepiej mieszka?

Tam, gdzie się lepiej mieszka - wszystko zależy od potrzeb, możliwości,
upodobań, sąsiadów i wielu innych czynników.

Z dedykacją dla baranów kupujących m2 mieszkania za 5000zł.

Won do Zimbabwe - tam za grosze kupisz jakąś szopę i będziesz
szczęśliwy. I przestaniesz truć tym, co np. mają dobrą robotę w centrum
miasta, ale nie na tyle dobrą, żeby kupić sobie w okolicy tego centrum dom.

Ja akurat wybrałem domek, ziemię kupiłem niedrogo, budowa też wielkiego
majątku nie pochłonęła, ale za to musiałem szukać pracy w nieco gorzej
płatnej okolicy. Coś za coś.

Data: 2011-02-02 14:01:37
Autor: Slawek Kotynski
Dom vs mieszkanie w bloku
Andrzej Ława wrote:

I przestaniesz truć tym, co np. mają dobrą robotę w centrum
miasta, ale nie na tyle dobrą, żeby kupić sobie w okolicy tego centrum dom.

O, to to! Najlepiej to jakiś penthouse na wieżowcu w centrum...
Z basenem i przeszklonym salonem....

PS. Lepiej być zdrowym i bogatym, niż chorym i biednym.

--
mjk
Nie pisz na smieciarz@askar.com.pl - to pułapka
s/smieciarz/kotynski/

Data: 2011-02-02 14:27:27
Autor: Przesmiewca
Dom vs mieszkanie w bloku
Andrzej Ława <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał(a):

Tam, gdzie się lepiej mieszka - wszystko zależy od potrzeb, możliwości,
upodobań, sąsiadów i wielu innych czynników.

Znam ludzi, ktorzy jak jada na wczasy, wykupuja pelen luksus,
w pojsciu do lasu widza tylko komary i kleszcze,a odpoczynek na
dzikiej plazy kojarzy im sie z nuda. Dla takich dom na wsi to bedzie
katorga.

Ale sa tez tacy, ktorym przyjemnosc sprawia codzienne odsiezanie,
zagrabianie lisci jesienia, pielegnowanie grzadek czy latanie cieknacego dachu.
I nie bedzie mialo znaczenia, ze do najblizszego sklepu jest 5km. Sam do takich ludzi naleze
i chociaz akurat teraz mieszkam w bloku to juz jestem na etapie kupowania dzialki.
Ci, ktorzy lubia kontakt z natura inaczej sprawy widza niz ci, co preferuja betonowiska.
Co nie zmienia faktu, ze to i to i to jest dla ludzi.

Data: 2011-02-02 14:37:15
Autor: Ikselka
Dom vs mieszkanie w bloku
Dnia Wed, 02 Feb 2011 14:27:27 +0100, Przesmiewca napisał(a):

 
Ale sa tez tacy, ktorym przyjemnosc sprawia codzienne odsiezanie,
zagrabianie lisci jesienia, pielegnowanie grzadek czy latanie cieknacego dachu.
I nie bedzie mialo znaczenia, ze do najblizszego sklepu jest 5km. Sam do takich ludzi naleze
i chociaz akurat teraz mieszkam w bloku to juz jestem na etapie kupowania dzialki.
Ci, ktorzy lubia kontakt z natura inaczej sprawy widza niz ci, co preferuja betonowiska.
Co nie zmienia faktu, ze to i to i to jest dla ludzi.

Hołk :-)


XL z liśćmi i śniegiem na działkowej drodze do domu, tzn już bez, czekam na
nastepne :-)

Data: 2011-02-02 13:27:34
Autor: Aleksander
Dom vs mieszkanie w bloku

Z dedykacją dla baranów kupujących m2 mieszkania za 5000zł.

5000 to niedrogo.
Coś za coś. Ja przymierzałem się do budowy domku (obecnie mieszkam
od 2 lat w starej chałupie pod W-wą (Marki)). Jest to fajne,
póki dzieciaki są małe (1.5 roczku i 2.8) - ogródek, świeższe
powietrze, woda, jakieś tam własne warzywka latem itd. Choć
zimą nie widzę prawie żadnych plusów... no może jakieś minimalne,
bałwana można z  dzieciakami ulepić z "własnego" śniegu ;)(niezasranego).

Ale jak dzieci dorosną do wieku szkolnego (już za 2.5 roku),
wracam z powrotem do cywilizacji. Nie wyobrażam sobie, aby synek
musiał wstawać o 6 rano, aby zdążyć do jakieś w miare przyzwoitej
podstawówki w W-wie. Tracić codziennie 1.5-2h rano i po południu
na dojazdy - dziękuję bardzo.

Wolę zapłacić za mieszkanie ma Mokotowie,Ursynowie (te dzielnice
mi pasują, bo tu się wychowywałem i sporo znajomych wciąż tu mieszka)
sporo więcej niż 5000zł za m2 ale za to dzieciak żeby miał spacerkiem
2 minuty do szkoły, nie musząc przechodzić przez żadną ruchliwą ulicę.
Żeby do kina, teatru, na basen, na korty... żeby wszystko było
pod ręką.

Jasne, że wolałbym jakaś willę na Mokotowie, ale niestety, w 2.5 roku
raczej nie dozbieram do kwoty 1.500.000 - 2.500.000zł aby sobie na taki
komfort pozwolić... Więc zadowolę się jakimś mieszkaniem w dobrej
lokalizacji.

Pozdrawiam baranów i nie-baranów  ;)))
Aleksander.

Data: 2011-02-02 13:32:57
Autor: Jan Werbinski
Dom vs mieszkanie w bloku
Użytkownik "Aleksander" <fake@fake.fake> napisał w wiadomości news:iibijl$o9g$1inews.gazeta.pl...

Z dedykacją dla baranów kupujących m2 mieszkania za 5000zł.

5000 to niedrogo.
Coś za coś. Ja przymierzałem się do budowy domku (obecnie mieszkam
od 2 lat w starej chałupie pod W-wą (Marki)). Jest to fajne,

W Markach nie ma podstawówki? Nie ma rodziców, bibliotek i internetu? Bez przesady.
W czym blokerska podstawówka jest lepsza od podwarszawskiej?

2 minuty do szkoły, nie musząc przechodzić przez żadną ruchliwą ulicę.

Tak ciężko nauczyć szczeniaka przechodzenia przez ulicę? Jak dorośnie, to w końcu będzie musiał ją przejść. Wtedy przydadzą się instynktowne umiejętności zdobyte w dzieciństwie. O ile rodzice nie chowali pod kloszem.

--
Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

Data: 2011-02-02 13:54:31
Autor: KJ Siła Słów
Dom vs mieszkanie w bloku
W dniu 2011-02-02 13:32, Jan Werbinski pisze:

W Markach nie ma podstawĂłwki? Nie ma rodzicĂłw, bibliotek i internetu?
Bez przesady.
W czym blokerska podstawĂłwka jest lepsza od podwarszawskiej?

Sa szkoly lepsze i gorsze i lepiej miec blizej do tych lepszych. Czas dojazdu ma znaczenie, bliskosc do koelgow z tej szkoly tez ma znaczenie itd...

Tak ciężko nauczyć szczeniaka przechodzenia przez ulicę?

Dziecko da sie nauczyc, gorzej nauczyc doroslych prawidlowego zachowania wzgledem pieszych itd...

KJ

Data: 2011-02-02 13:35:56
Autor: Ikselka
Dom vs mieszkanie w bloku
Dnia Wed, 2 Feb 2011 13:27:34 +0100, Aleksander napisał(a):

Ale jak dzieci dorosną do wieku szkolnego (już za 2.5 roku),
wracam z powrotem do cywilizacji. Nie wyobrażam sobie, aby synek
musiał wstawać o 6 rano, aby zdążyć do jakieś w miare przyzwoitej
podstawówki w W-wie. Tracić codziennie 1.5-2h rano i po południu
na dojazdy - dziękuję bardzo.

Można nie tracić. Młodszą córkę, która po kochanym miejskim przedszkolu
jednak w miejskiej szkole-molochu się "nie odnalazła", przenieśliśmy do
szkoły najbliższej nas, wiejskiej, szkółki jak pudełeczko - klasy
14-osobowe, poziom wysoki, autobus szkolny pod bramę...

Data: 2011-02-02 05:47:38
Autor: Adam
Dom vs mieszkanie w bloku
On 2 Lut, 13:35, Ikselka <iks...@gazeta.pl> wrote:

Mo na nie traci . M odsz c rk , kt ra po kochanym miejskim przedszkolu
jednak w miejskiej szkole-molochu si "nie odnalaz a", przenie li my do
szko y najbli szej nas, wiejskiej, szk ki jak pude eczko - klasy
14-osobowe, poziom wysoki, autobus szkolny pod bram ...

http://www.wykop.pl/artykul/605095/solpark-pod-belchatowem-kosmos-w-srodku-pola/

Wies zabita dechami a szkole maja prawdopodobnie najlepsza w Polsce.
Wogole cala wioska nie z tej ziemi :)
pozdr.

--
Adam

Data: 2011-02-02 15:12:52
Autor: Ikselka
Dom vs mieszkanie w bloku
Dnia Wed, 2 Feb 2011 05:47:38 -0800 (PST), Adam napisał(a):

On 2 Lut, 13:35, Ikselka <iks...@gazeta.pl> wrote:

Mo na nie traci . M odsz c rk , kt ra po kochanym miejskim przedszkolu
jednak w miejskiej szkole-molochu si "nie odnalaz a", przenie li my do
szko y najbli szej nas, wiejskiej, szk ki jak pude eczko - klasy
14-osobowe, poziom wysoki, autobus szkolny pod bram ...

http://www.wykop.pl/artykul/605095/solpark-pod-belchatowem-kosmos-w-srodku-pola/

Wies zabita dechami a szkole maja prawdopodobnie najlepsza w Polsce.
Wogole cala wioska nie z tej ziemi :)
pozdr.

U nas może nie aż tak, ale lepiej, niż w wojewódzkim mieście :-)

Data: 2011-02-02 17:35:39
Autor: Slawek Kotynski
Dom vs mieszkanie w bloku
Adam wrote:

On 2 Lut, 13:35, Ikselka <iks...@gazeta.pl> wrote:

Mo na nie traci . M odsz c rk , kt ra po kochanym miejskim przedszkolu
jednak w miejskiej szkole-molochu si "nie odnalaz a", przenie li my do
szko y najbli szej nas, wiejskiej, szk ki jak pude eczko - klasy
14-osobowe, poziom wysoki, autobus szkolny pod bram ...

http://www.wykop.pl/artykul/605095/solpark-pod-belchatowem-kosmos-w-srodku-pola/

Wies zabita dechami a szkole maja prawdopodobnie najlepsza w Polsce.
Wogole cala wioska nie z tej ziemi :)

Tam teraz cała okolica jest dość zadbana. Ale do tego trzeba
mieć zarabiającą kupę kasy elektrownię, która w dodatku nie
żałuje na inwestowanie w infrastrukturę okolicy.
Oczysiście jeszcze kilkadziesiąt (albo sto kilkadziesiąt?)
tysięcy ludzi, którzy bezpośrednio lub pośrednio mają dzięki
tej  elektrowni utrzymanie.

--
mjk
Nie pisz na smieciarz@askar.com.pl - to pułapka
s/smieciarz/kotynski/

Data: 2011-02-02 17:46:04
Autor: GS
Dom vs mieszkanie w bloku
Użytkownik Slawek Kotynski napisał:
Wies zabita dechami a szkole maja prawdopodobnie najlepsza w Polsce.
Wogole cala wioska nie z tej ziemi :)

Tam teraz cała okolica jest dość zadbana. Ale do tego trzeba
mieć zarabiającą kupę kasy elektrownię, która w dodatku nie
żałuje na inwestowanie w infrastrukturę okolicy.
Oczysiście jeszcze kilkadziesiąt (albo sto kilkadziesiąt?)
tysięcy ludzi, którzy bezpośrednio lub pośrednio mają dzięki
tej elektrowni utrzymanie.


Raczej z kopalni Ĺźyje
Elektrownia jest w Rogowie na terenie gminy KleszczĂłw

pzdr
GS

Data: 2011-02-02 18:35:18
Autor: Slawek Kotynski
Dom vs mieszkanie w bloku
GS wrote:

Użytkownik Slawek Kotynski napisał:

Wies zabita dechami a szkole maja prawdopodobnie najlepsza w Polsce.
Wogole cala wioska nie z tej ziemi :)

Tam teraz cała okolica jest dość zadbana. Ale do tego trzeba
mieć zarabiającą kupę kasy elektrownię, która w dodatku nie
żałuje na inwestowanie w infrastrukturę okolicy.
Oczysiście jeszcze kilkadziesiąt (albo sto kilkadziesiąt?)
tysięcy ludzi, którzy bezpośrednio lub pośrednio mają dzięki
tej elektrowni utrzymanie.

Raczej z kopalni Ĺźyje
Elektrownia jest w Rogowie na terenie gminy KleszczĂłw

Nie rozumiem, co za róşnica? To wszystko jest jedno
przedsiębiorstwo, na obszarze kilku kilometrów.
BTW. chyba Rogowiec a nie RogĂłw.

Wracając do wątku mieszkania, to ja bym jednak się nie
palił do okolic tej elektrowni. Byłem parę dni w Słoku;
lasy całkiem, całkiem, ale przy dobrym wietrze smród wyraźny.

--
mjk
Nie pisz na smieciarz@askar.com.pl - to pułapka
s/smieciarz/kotynski/

Data: 2011-02-04 15:01:05
Autor: rrr
Dom vs mieszkanie w bloku
Użytkownik Slawek Kotynski napisał:

Nie rozumiem, co za róşnica? To wszystko jest jedno
przedsiębiorstwo, na obszarze kilku kilometrów.
BTW. chyba Rogowiec a nie RogĂłw.

Wracając do wątku mieszkania, to ja bym jednak się nie
palił do okolic tej elektrowni. Byłem parę dni w Słoku;
lasy całkiem, całkiem, ale przy dobrym wietrze smród wyraźny.

I nie wiem czy byłeś w Wodniku, ale ja tam jechałem na GPS, nagle na środku drogi szlaban i pan ochraniacz. Podjeżdżam więc i mówię, że chyba zgubiłem drogę, ale ona na to, że nie, że ok, otwiera szlaban i zapierniczam przez teren kopalni do hotelu :)

pozdrawiam
rafał

Data: 2011-02-06 09:04:59
Autor: zbigi
Dom vs mieszkanie w bloku
Slawek Kotynski napisał(a):
GS wrote:
Użytkownik Slawek Kotynski napisał:

Wies zabita dechami a szkole maja prawdopodobnie najlepsza w Polsce.
Wogole cala wioska nie z tej ziemi :)

Tam teraz cała okolica jest dość zadbana. Ale do tego trzeba
mieć zarabiającą kupę kasy elektrownię, która w dodatku nie
żałuje na inwestowanie w infrastrukturę okolicy.

Nieprawda.

Oczysiście jeszcze kilkadziesiąt (albo sto kilkadziesiąt?)
tysięcy ludzi, którzy bezpośrednio lub pośrednio mają dzięki
tej elektrowni utrzymanie.

To fakt. Dopoki nie powstalo zaglebie gorniczo-energetyczne, okolice Kleszczowa, Rogowca, PiaskĂłw, to byla biedna dziura zabita dechami - na przyklad prad do mojej obecnej wioski dociagnieto dopiero w latach 70 zeszlego wieku.

Raczej z kopalni Ĺźyje
Elektrownia jest w Rogowie na terenie gminy KleszczĂłw

Nie rozumiem, co za róşnica? To wszystko jest jedno
przedsiębiorstwo, na obszarze kilku kilometrów.
BTW. chyba Rogowiec a nie RogĂłw.

Jednym przedsiebiorstwem (w ramach konsolidacji pod nazwa PGE) stalo sie dopiero w ciagu ostatnich kilkunastu miesiecy. A i to nie do konca.
To gmina Kleszczow od czasow reformy administracyjnej zaczela bezposrednio korzystac z podatkow odprowadzanych przez elektrownie i kopalnie do kasy gminnej. Dzieki temu mozliwa byla rozbudowa infrastruktury mieszkalnej i przyciagniecie duzej ilosci ludzi budujacych tu swoje domy. Teraz gmina stawia na rozwoj stref przemyslowych - nie przejadaja kasy z podatkow tylko tworza infrastrukture dla inwestorow przemyslowych tak aby po wyschnieciu zrodla (czyli zamknieciu kopalni i elektrowni) miejscowi mieli gdzie pracowac. Buduja obwodnice i polaczenie z trasa wroclawska i chyba tez lepsze polaczenie z gierkowka maja robic. Swoja droga mogliby zainwestowac w prawdziwy tor wyscigowy - jezeli ktos marzy o F1 w Polsce, to IMO tylko w tym miejscu :)
Od kilku lat kopalnia rozszerza sie na zachod i weszla tez na teren gminy Szczercow - i tam widac postep w rozwoju.

Wracając do wątku mieszkania, to ja bym jednak się nie
palił do okolic tej elektrowni.

Dlaczego? Cala polnocna strona od linii dziury, to duze kompleksy lesne (choc przewaznie bory sosnowe).

Byłem parę dni w Słoku;
lasy całkiem, całkiem, ale przy dobrym wietrze smród wyraźny.

Smrod? Chyba trafiles na poludniowo-wschodni wiatr, kiedy potrafi przywiac fetorek z nieodleglego Szpinalowa, gdzie znajduje sie bakutil, co nie ma nic wspolnego z elektrownia i jej dzialalnoscia. Przy dobrym wietrze, to i za elektrownie potrafi zawiac. Na cale szczescie zdarza sie to moze raz w roku...
Ja tam mieszkam sobie 1,5km od elektrowni i dopoki nie wyprowadze gosci w pole, gdzie widac 7 lini WN i nie pokaze samej elektrowni (normalnie schowanej za lasaem), to zdaje jem sie, ze sa na jakims glebokim zadupiu (wiele sie znow nie myla;)). Miastowi sa wrecz zachwyceni wiejska atmosfera (tem bardziej, ze we wsi zadnej hodowli zwierzecej nie uswiadczysz, to i "swojskie zapachy" tez sie nie trafiaja). :)
A wczoraj wieczorem, gdym wracal z miasta Lodzi, to na mojej dzialce przed chalupa zastalem pasacych sie kilka saren (w polowie drogi miedzy asfaltem a chalupa - info dla Budynia;))

--
zbigi i stopka zastepcza

Data: 2011-02-02 13:36:03
Autor: robercik-us
Dom vs mieszkanie w bloku
Użytkownik Aleksander napisał:
2 minuty do szkoły, nie musząc przechodzić przez żadną ruchliwą ulicę.

No i ja tak właśnie mam, a za metr kwadratowy daleko mi jeszcze do dwóch tysięcy...

Ale to na głębokiej wsi... chociaż tu w zasadzie wszystko jest.

Własny dom to własny dom, ale zobaczymy co powiem za 10 lat :-))).
Dotychczas tułałem się po kamienicach i blokach.

pozdr
Robert G

Data: 2011-02-02 13:48:16
Autor: Ikselka
Dom vs mieszkanie w bloku
Dnia Wed, 02 Feb 2011 13:36:03 +0100, robercik-us napisał(a):

Użytkownik Aleksander napisał:
2 minuty do szkoły, nie musząc przechodzić przez żadną ruchliwą ulicę.

No i ja tak właśnie mam, a za metr kwadratowy daleko mi jeszcze do dwóch tysięcy...

Ale to na głębokiej wsi... chociaż tu w zasadzie wszystko jest.

Własny dom to własny dom, ale zobaczymy co powiem za 10 lat :-))).

Powiesz to, co ja :-)

Dotychczas tułałem się po kamienicach i blokach.

Ja nigdy. Dzięki Bogu. Ale pobywałam czasem, pobywałam, mam wrażenia
piorunujące...

Data: 2011-02-02 14:27:17
Autor: Panslavista
Dom vs mieszkanie w bloku
"Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> wrote in message news:1m7o23cb9k994$.1va6x3cs4hj5h$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 02 Feb 2011 13:36:03 +0100, robercik-us napisał(a):

Użytkownik Aleksander napisał:
2 minuty do szkoły, nie musząc przechodzić przez żadną ruchliwą ulicę.

No i ja tak właśnie mam, a za metr kwadratowy daleko mi jeszcze do dwóch
tysięcy...

Ale to na głębokiej wsi... chociaż tu w zasadzie wszystko jest.

Własny dom to własny dom, ale zobaczymy co powiem za 10 lat :-))).

Powiesz to, co ja :-)

Dotychczas tułałem się po kamienicach i blokach.

Ja nigdy. Dzięki Bogu. Ale pobywałam czasem, pobywałam, mam wrażenia
piorunujące...

Ale niektórzy lubią i dobrze się czują w kupie.

Data: 2011-02-19 18:05:23
Autor: jahi
Dom vs mieszkanie w bloku
robercik-us wrote:

Własny dom to własny dom, ale zobaczymy co powiem za 10 lat :-))).
Dotychczas tułałem się po kamienicach i blokach.

pozdr
Robert G

Mieszkałem prawie 30 lat w domu, teraz od 8 w bloku (fakt, że nowym,
cichym i bez patologii). Za jakieś 2-3 lata muszę zmienić na coś
większego i będzie to jednak blok. Po długim zastanawianiu się wyszło
mi, że dla dziecka tak będzie lepiej.
Ale w momencie opuszczenia przez nie mieszkania (zakładam, że odbędzie
się to na etapie studiów) wracam do mieszkania w domu. Po prostu mi
tego brakuje.

--

Data: 2011-02-03 14:18:45
Autor: Maniek4
Dom vs mieszkanie w bloku

Użytkownik "Aleksander" <fake@fake.fake> napisał w wiadomości news:iibijl$o9g$1inews.gazeta.pl...

Wolę zapłacić za mieszkanie ma Mokotowie,Ursynowie (te dzielnice
mi pasują, bo tu się wychowywałem i sporo znajomych wciąż tu mieszka)

Aaa, jak pasuje Ci Ursynow na koncu swiata lub jeszcze dalej gdyby nie metro z niekonczacymi sie uliczkami blokowymi ktorych topografii nie moga zrozumiec sami tworcy to reszte argumentow rozumiem.

Pozdro.. TK

Data: 2011-02-02 16:11:22
Autor: Borys Pogoreło
Dom vs mieszkanie w bloku
Dnia Wed, 2 Feb 2011 09:41:26 +0100, Jan Werbinski napisał(a):

Dom vs mieszkanie w bloku. Gdzie się lepiej mieszka?

Z dedykacją dla baranów kupujących m2 mieszkania za 5000zł.

 Tak tanio?

 Wczoraj z ciekawości sprawdziłem ceny w takim gettcie na końcu świata,
które się mija wyjeżdżając z Wrocławia na A4 Wrocław-Wschód:
http://www.archicom.pl/download/cenniki/Jagodno_AB7_AB8-do31stycznia2011.pdf

 Ciekawie to wygląda - płot, morze aut i bloki. I pola dookoła.

 Oczywiście według dewelopera jest to "położenie w zacisznym otoczeniu, z
dala od zgiełku miasta zapewnia spokój i harmonię". Do tego w tym miejscu
"zamieszkują głównie młode rodziny, które chętnie nawiązują relacje
towarzyskie" (głównie podczas pyskówki o miejsce parkingowe).

 O ile jeszcze jestem w stanie zrozumieć chęć mieszkania tam, gdzie
"wszędzie blisko", tak płacenie 6-7k/m2 za takie zadupie (+35k za parking)
nie mieści mi się w głowie.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Dom vs mieszkanie w bloku

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona