Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Donald T. jest potrzebny w Polsce

Donald T. jest potrzebny w Polsce

Data: 2017-02-09 12:53:25
Autor: u2
Donald T. jest potrzebny w Polsce
http://wpolityce.pl/polityka/326697-nasz-wywiad-rzymkowski-o-przyszlosci-tuska-jest-potrzebny-w-polsce-upominaja-sie-o-niego-organy-scigania

NASZ WYWIAD. Rzymkowski o przyszłości Tuska: "Jest potrzebny w Polsce. Upominają się o niego organy ścigania"



Tusk liczy na uzyskanie poparcia ze strony szefów państw europejskich przed decydującym spotkaniem, na którym zapadnie decyzja o tym kto będzie nowym, ,,wielkim woźnym" Europy
-- mówi Tomasz Rzymkowski z Kukiz'15 w rozmowie z wPolityce.pl.

wPolityce.pl: Jakie znaczenie dla Polski ma wczorajsza wizyta kanclerz Angeli Merkel i jej spotkanie z najważniejszymi politykami w Polsce?
Tomasz Rzymkowski, Kukiz'15: Wizyta kanclerz Merkel ma znaczenie czysto kurtuazyjne. Nie było to jednak zwykłe ,,odfajkowanie" wizyty, ale też pewien gest ze strony niemieckiej kanclerz, której nie sprzyja sytuacja międzynarodowa. Z jednej strony Brexit, z drugiej wygrana Donalda Trumpa, który już w czasie swojej kampanii atakował Merkel i twierdził, że największym nieszczęściem Niemiec i Europy jest właśnie ona. Merkel jest jednak niekwestionowanym, prawdziwym liderem politycznym Europy, poza fasadowymi strukturami Unii Europejskiej. Angela Merkel potrzebuje wsparcia i widzi, że partnerami dla Stanów Zjednoczonych w Europie na pewno będzie Wielka Brytania i bardzo możliwe, że Polska. Z pewnością Trump, jako dobry biznesmen, ma świadomość, że gdyby nie głosy Polonii ze stanów położonych wzdłuż Wielkich Jezior, stanów do tej pory demokratycznych, to nie byłby prezydentem Stanów Zjednoczonych. W tych stanach często mieszka nawet po 25 proc. Polaków i osób polskiego pochodzenia. Szczególne znaczenie miało jego spotkanie z Kongresem Polonii Amerykańskiej, na które nie zdecydowała się Hillary Clinton. Angela Merkel ma za to w tym roku wybory w swoim kraju i potężnego przeciwnika w postaci Martina Schulza. Niemcy oczekują zmiany, ale ta zmiana raczej nie odsunie od władzy obecnej kanclerz.

Jej kolejne zwycięstwo jest w naszym interesie?
Patrząc na niemiecką scenę polityczną, to właśnie Merkel jest dla nas optymalnym kanclerzem. Socjaldemokraci, co udowodnił Gerhard Schroeder, są bardzo prorosyjscy. Ponadto są zwolennikami większej integracji europejskiej, co na pewno nie leży w naszym interesie. Choć Merkel też popiera integrację europejską, ma zdrowe podejście do kontaktów na linii Unia Europejska - Federacja Rosyjska. Rozumie jakim zagrożeniem jest Władimir Putin i jego wielkomocarstwowe ambicje.

Wspomniał Pan o Donaldzie Trumpie. Jego imiennik Tusk pisze o ,,niepokojących deklaracjach nowej administracji amerykańskiej". O co może mu chodzić?
Tusk liczy na uzyskanie poparcia ze strony szefów państw europejskich przed decydującym spotkaniem, na którym zapadnie decyzja o tym kto będzie nowym, wielkim woźnym Europy. Lewicowo-liberalny establishment europejski jest zdecydowanie przeciwny polityce Trumpa, czyli zamykaniu granic przed imigrantami, prowadzeniu polityki gospodarczej nakierowanej na własny kraj. Jest politykiem właśnie antyestablishmentowym, co dla skostniałych europejskich elit jest niebezpieczne, bo może spowodować zmiany w Europie.

Nie boi się Pan, że ta zmiana może mieć negatywne konsekwencje dla Europy? Chociażby ewentualne zwycięstwo wyborcze Marine Le Pen we Francji?
Elity europejskie zrobią wszystko, by wygrał kandydat bardziej strawny dla establishmentu, czyli np. Francois Fillon. Moim zdaniem, Marine Le Pen nie ma niestety szans, by wygrać, a to zmieniłoby konstelację europejskiej układanki politycznej. Byłby to naprawdę potężny cios dla establishmentu. Inna sytuacja jest w Niemczech, bo tam nie ma partii antysystemowej z prawdziwego zdarzenia. Alternatywę dla Niemiec można nazwać rosyjską partią agenturalną i jest rzeczą powszechnie znaną, że są finansowani przez Kreml. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja z Frontem Narodowym, bo to partia o długich tradycjach, która jednak też współpracuje z Federacją Rosyjską i korzysta z różnych beneficjów. Pamiętajmy jednak, że elity francuskie są bardzo prorosyjskie, poczynając od generała de Gaulle'a. Francja prowadzi zupełnie inną politykę niż inne kraje Zachodu. W Europie następuje duże przesilenie jeśli chodzi o klasę polityczną. Wszystkie ugrupowania antyestablishmentowe wygrywają. Pierwszą jaskółką nadziei były Węgry. W tej chwili mamy taką sytuację w Polsce, Wielka Brytania jest w trakcie wychodzenia z Unii, podobna sytuacja jest w tej chwili we Włoszech, gdzie Ruch Pięciu Gwiazd radzi sobie coraz lepiej.

Tyle, że Grillo i jego Ruch też są prorosyjscy.
To fakt, ale są też antyeuropejscy. Elity europejskie doprowadziły o sytuacji, w której dalsza integracja europejska i tworzenie superpaństwa wywołuje sprzeciw ze strony państw narodowych, bo interesy tych państw są ze sobą rażąco sprzeczne, a próba ich wyrównania powoduje konflikt i niechęć do struktur europejskich, które są kompletnie odklejone od rzeczywistości.

Wracając do Merkel. Z kanclerz Niemiec oprócz przedstawicieli partii rządzącej spotkali się też politycy opozycji. Dlaczego zabrakło tam Pawła Kukiza?
Po pierwsze, zaproszony nie został tam też Ryszard Petru. Kanwą do spotkania w ambasadzie Niemiec była współpraca w ramach Europejskiej Partii Ludowej, do której należą tak PSL, PO jak i CDU/CSU. Samo spotkanie dwóch liderów opozycji w ambasadzie niemieckiej jest jednak nie do końca stosowne. Jest wiele innych miejsc dobrych na takie spotkanie i tak właśnie postanowił zorganizować to Jarosław Kaczyński. Oczywiście dosyć dziwnym jest to, że Merkel chciała się spotkać tylko z tymi dwoma liderami. Moim zdaniem chodziło przede wszystkim o spotkanie z Grzegorzem Schetyną.

Po co miała się z nim spotkać?
To była kwestia rozmowy o przyszłości pupila ,,złotej panie Anieli", czyli Donalda Tuska. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że równie światły i lubiany polityk jakim jest Francois Holland, zostanie następnym ,,wielkim woźnym" Europy i powstaje pytanie co dalej z byłym polskim premierem. Dlatego Angela Merkel sonduje, czy jego szanse na polskiej scenie politycznej są znów realne i wróci do krajowej polityki, czy też będzie miał poważne problemy i ,,złota pani Aniela" będzie musiała go nagrodzić udziałem w którymś gremium międzynarodowym, a Niemcy mają takie możliwości.

Rozumiem, że nie popiera Pan pomysłu dalszego przewodniczenia Radzie Europejskiej przez Donalda Tuska?
Z pewnością nie. Donald Tusk jest potrzebny w Polsce. Upominają się o niego organy ścigania. Głośno się mówi o wnioskach o Trybunał Stanu za kilkanaście różnych spraw. Czekamy z niecierpliwością na koniec jego kadencji. Sam mam przygotowany wniosek o Trybunał Stanu dla Donalda Tuska. Dlatego, Donaldzie wracaj!

Może wróci przed komisję ds. Amber Gold?
Z pewnością! To takie mniejszego kalibru przyjemne chwile w życiu Donalda Tuska. Jednak stanięcie przed Trybunałem Stanu to swoiste wyróżnienie i niewielu polityków będzie miało taki zaszczyt. Oczywiście przed komisją śledczą będziemy mieli wiele pytań do Donalda Tuska. Był Prezesem Rady Ministrów, zwierzchnikiem administracji w Polsce i pełnił też funkcję ministra koordynatora ds. służb specjalnych gdy ta piramida powstawała. Pytań jest wiele, a do tego dochodzą wątki osobiste i związki syna Donalda Tuska z Amber Gold. Pamiętajmy, że był wynajmowany przez spółkę OLT Express i budzi to wiele wątpliwości. Dlaczego zorganizowana grupa przestępcza, jaką bez wątpienia była grupa Amber Gold, wynajęła syna ówczesnego premier i wprowadziła go w satelitę swoich działań. Stawiam tezę, że było to celowe. Być może bez wiedzy i świadomości premiera, co tylko fatalnie świadczyłoby o jakości służb specjalnych.

Przesłuchanie Marcina Olszaka przed komisją śledczą było przełomowym momentem Waszej pracy?
Z pewnością nie. Utkwi nam jednak w pamięci to usilne tłumaczenie, dlaczego Komisja Nadzoru Finansowego, w której był dyrektorem Departamentu Prawnego, nie poinformowała Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, o perturbacjach na linii KNF - prokuratura. Pamiętajmy, że o sprawie poinformowane było CBA, a ABW już nie. Wygląda to na celowe działanie.
Rozmawiał Tomasz Karpowicz.

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2017-02-09 13:10:45
Autor: Trefniś
Donald T. jest potrzebny w Polsce
W dniu .02.2017 o 12:53 u2 <u_2@o2.pl> pisze:

http://wpolityce.pl/polityka/326697-nasz-wywiad-rzymkowski-o-przyszlosci-tuska-jest-potrzebny-w-polsce-upominaja-sie-o-niego-organy-scigania

NASZ WYWIAD. Rzymkowski o przyszłości Tuska: "Jest potrzebny w Polsce.  Upominają się o niego organy ścigania"

(...)


A chłopaki pod celą już przebierają nóżkami, żeby go "wrzucić na ogon".

--
Trefniś

Data: 2017-02-09 20:59:16
Autor: prezydent San Escobar
Donald T. jest potrzebny w Polsce
u2 <u_2@o2.pl> napisał(-a):

http://wpolityce.pl/polityka/326697-nasz-wywiad-rzymkowski-o-przyszlosci-tuska-jest-potrzebny-w-polsce-upominaja-sie-o-niego-organy-scigania

NASZ WYWIAD. Rzymkowski o przyszłości Tuska: "Jest potrzebny w Polsce. Upominają się o niego organy ścigania"

Tuska już nawet Orban poparł, nie licząc Czech i Słowacji :DD

--
- Jeśli poprzecie Platformę Obywatelską, pomożecie sobie,
  pomożecie Polsce - powiedział Jarosław Kaczyński.

Data: 2017-02-09 21:03:59
Autor: u2
Donald T. jest potrzebny w Polsce
W dniu 2017-02-09 o 20:59, pajdak pisze:
- Jeśli poprzecie Platformę Obywatelską, pomożecie sobie,
  pomożecie Polsce - powiedział Jarosław Kaczyński.


to prawda, wy platfuski sami się wkręcacie:)


--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Donald T. jest potrzebny w Polsce

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona