W dniu 27.01.2013 10:47, Bogdan Idzikowski pisze:
Zostawi PO Schetynie i Gowinowi.
Jak się dowiaduje ASZdziennik, Donald Tusk jest bliski odejścia z PO i
założenia własnej partii. Czarę goryczy przelało piątkowe głosowanie nad
ustawą o związkach partnerskich. Głosami 46 posłów PO projekt tej partii
został odrzucony tuż po ogłoszeniu przez Jarosława Gowina z trybuny
sejmowej, że proponowane w nim rozwiązania są sprzeczne z konstytucją.
– Donald jest zmęczony już tą ciągłą szarpaniną z frakcjami, gaszeniem
pożarów, spotykaniem Gowina na rządzie – mówi osoba z bliskiego
otoczenia premiera. - Stąd pomysł, żeby rzucić to w diabły i zacząć od
zera. Tak jak było z Unią Wolności.
Scenariusz jest prosty: Tusk wypisuje się z Platformy, którą zostawia
Gowinowi i Schetynie, ale zachowuje fotel premiera mając poparcie
“frakcji Tuska” w PO i być może SLD. Jednocześnie wzorem Janusza
Palikota buduje ruch poparcia i jako premier idzie do prawdopodobnie
przyspieszonych wyborów.
– Z naszych sondaży wynika, że Ruch Tuska mógłby liczyć na 15 proc.
poparcia i po wyborach wejść z PO w koalicję – ujawnia współpracownik
premiera. - Ale tym razem na swoich warunkach.
http://tiny.pl/h2w5c
Zrobił już tak opuszczając UW, to po prostu następny manewr o przetrwanie.
|