Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Dorn o pis: "z tej m±ki chleba nie będzie".

Dorn o pis: "z tej m±ki chleba nie będzie".

Data: 2009-09-11 08:57:20
Autor: Jarek - akwizytor z Jasnej Góry
Dorn o pis: "z tej m±ki chleba nie będzie".
Ludwik Dorn ogłosił, że ostatecznie zrywa z PiS. Teraz "chwyta miecz w rękę i szuka drużyny, żeby wyr±bać sobie królestwo". "Nie wyszedł mu plan sprytnego powrotu do partii. Chciał złożyć wniosek o przyjęcie do klubu PiS, ale nie udało mu się zebrać wystarczaj±cej większo¶ci" - zdradza jeden z posłów partii Jarosława Kaczyńskiego.



Swoj± deklarację Dorn wygłosił w radiu RMF FM. "Przestałem już być PiS-owcem na wygnaniu, bo uważam, że z tej m±ki chleba nie będzie" - stwierdził. I dodał: "Bardzo współczuję moim kolegom i koleżankom, bardzo wielu cennym ludziom w PiS, ale większych nadziei na wyj¶cie z dwudziestu paru procent

, z pewnego do¶ć dużego, ale jednak swego rodzaju mniejszo¶ciowego getta, ja przed moj± był± parti± nie widzę".

Co teraz będzie robił były wiceprezes PiS, a dzisiaj poseł niezrzeszony? "Jeżeli się przestaje być wygnańcem licz±cym na to, że się wróci, no to albo popada się w kwietyzm i bezczynno¶ć, albo chwyta się miecz w rękę

i szuka się drużyny, żeby wyr±bać sobie królestwo" - powiedział Dorn. I stwierdził, że jesień tego roku jest "swego rodzaju okresem założycielskim, jeżeli chodzi o zmiany dotycz±ce systemu polityczno-partyjnego". Zapewnił, że nie szuka sobie miejsca w żadnej z istniej±cych partii. I dodał, że zastanawia się na możliwo¶ci± stworzenia jakiej¶ nowej siły politycznej.

Co sprawiło, że Dorn przestał być "PiS-owcem na wygnaniu"? Przecież gdy był wyrzucany z partii blisko rok temu, zapowiadał, że w sumieniu nadal pozostaje jej członkiem i nikt tego nie zmieni. Jeszcze w styczniu, w li¶cie do Kongresu PiS deklarował, że "sercem i my¶l±" będzie z delegatami, bo choć "decyzj± prezesa Jarosława Kaczyńskiego zostałem z naszej partii formalnie wykluczony, nadal czuję się w sumieniu jej członkiem i chcę wpływać na jej losy".

Wczoraj marszałek bagatelizował i tamte słowa, i deklarację złożon± w RMF FM. "To nic nowego, już od dawna o tym mówiłem" - stwierdził. Nie chciał rozmawiać o powodach swojego pożegnania z parti± ani planach na przyszło¶ć.

Ale wiele do powiedzenia na ten temat maj± posłowie PiS, którzy szczerze żałuj±, że Dorn jest poza parti±. Jeden z naszych rozmówców opowiada, że wczorajszych słów Dorn by nie wypowiedział, gdyby udało mu się wrócić do partii. My¶lał, że tak stanie się jesieni±. "Ludwik chciał złożyć wniosek o przyjęcie do klubu" - opowiada poseł, którego Dorn sondował, jakby wówczas zagłosował.

W opinii innego posła PiS, były marszałek Sejmu nie zebrał jednak wystarczaj±cej większo¶ci. "Przegrać nie mógł, więc przeszedł do wariantu a la Piłsudski" - twierdzi polityk PiS. Jego zdaniem Dorn doszedł do przekonania, że musi zerwać wszelkie swoje stosunki z PiS, by kiedy¶ faktycznie móc wrócić "na białym koniu".

Zupełnie inn± opinię ma członek władz PiS, który utrzymuje dobre kontakty z Dornem: "On doszedł do wniosku, że nie ma szans na to, by PiS w obecnej formie poprosiło go o powrót. Więc chce dalej być najlepszym posłem i wokół swojej pozycji budować now± siłę".

Na kogo liczy Dorn? Sam mówi, że mnóstwo niezadowolonych posłów jest i w PO, i w PiS. Czy ma szansę wyci±gn±ć ich z macierzystych partii? "Na pewno nie tej jesieni. Może następnej, bo bez względu na to, czy przegra wybory Donald Tusk, czy Lech Kaczyński, w której¶ z dwóch wielkich partii będzie nie lada rwetes" - mówi nam ważny polityk PiS.

A czy Jarosław Kaczyński boi się Dorna i formacji, któr± mógłby stworzyć? "Doceniam zalety Ludwika Dorna. Dzięki nim mogli¶my przez wiele lat dobrze współpracować. Obawiam się konkurencji politycznej ze strony Platformy Obywatelskiej, ale ze strony Dorna specjalnie się nie obawiam" - stwierdził wczoraj prezes PiS na konferencji prasowej.

Mikołaj Wójcik



http://www.dziennik.pl/polityka/article442751/Dorn_przestal_marzyc_o_PiS.html



Przemek


--

Ks. Tadeusz Rydzyk zebrał miliony na ratowanie Stoczni Gdańskiej. Ani złotówka nie trafiła do stoczniowców, choć prosili o pieni±dze wielokrotnie. Nikomu nie powiodły się też próby wpłynięcia na księdza przy pomocy ko¶cielnych zwierzchników b±dĽ prokuratury. W końcu gdańszczanie zdecydowali się ujawnić prawdę "Gazecie"


http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,63546,3170824.html

Data: 2009-09-11 06:33:17
Autor: Antenka
Dorn o pis: "z tej m±ki chleba nie będzie".

A co doszło do rozłamu w Sanhedrynie?  :)

Antenka

Data: 2009-09-11 13:46:10
Autor: CYC
Dorn o pis: "z tej m±ki chleba nie będzie".





Jaka tam maka !! to strychnina .


cyc

Dorn o pis: "z tej m±ki chleba nie będzie".

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona