Może się komuś przyda przykład że nie zawsze musimy się dać wydymać.

http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/779166,dostal-za-niskie-odszkodowanie-i-wygral-w-sadzie-z-pzu,id,t.html

--
Krzysiek

Krzysztof 45 wrote:

Może się komuś przyda przykład że nie zawsze musimy się dać wydymać.

Wyższe odszkodowania = wyższe składki za OC.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

W dniu 2013-03-09 18:24, tᴏ pisze:

Wyższe odszkodowania = wyższe składki za OC.

A może wyższe odszkodowania = mniejszy *złodziejski* zysk?

Przykład złodziejstwa np. w powyższym artykule oraz reportażu w tv o spalonym domu jednorodzinnym ubezpieczonym w PZU. Utkwił mi ten reportaż głęboko w pamięci, ponieważ nie uwierzył bym jak można w tak bezczelny sposób wydymać klienta.

PoĹźar strawił wszystko. Spalił się drewniany dach, a  ściany murowane do rozbiĂłrki bo popękały.
PZU zapłaciło za dach i to nie za cały, a za ściany ubezpieczyciel nie zapłacił. Uzasadnili decyzję tym, że gdyby strażacy nie lali wody na rozgrzane ściany, to by nie popękały.
--
Krzysiek

Krzysztof 45 wrote:

A może wyższe odszkodowania = mniejszy *złodziejski* zysk?

Zysk w kontekście paru lat będzie taki sam, po prostu składki wzrosną. To przecież oczywiste.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

W dniu 2013-03-09 20:26, tᴏ pisze:

Krzysztof 45 wrote:

A może wyższe odszkodowania = mniejszy *złodziejski* zysk?

Zysk w kontekście paru lat będzie taki sam, po prostu składki wzrosną. To
przecieĹź oczywiste.

Gdy odczuwalnie będą tracić klientów, to wzrostem składek ich nie przyciągną. Więc coś oczywistego nie do końca jest oczywiste.

--
Krzysiek

Krzysztof 45 wrote:

Gdy odczuwalnie będą tracić klientów, to wzrostem składek ich nie
przyciągną. Więc coś oczywistego nie do końca jest oczywiste.

Nie koniuj. Poznaj podstawy mikroekonomii.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

W dniu 2013-03-09 21:57, tᴏ pisze:

Krzysztof 45 wrote:

Gdy odczuwalnie będą tracić klientów, to wzrostem składek ich nie
przyciągną. Więc coś oczywistego nie do końca jest oczywiste.

Nie koniuj. Poznaj podstawy mikroekonomii.

Gdy cena rośnie to popyt maleje, gdy natomiast cena maleje popyt rośnie.
Coś się zmieniło? O wpływie jakości usługi nie wspominam.
--
Krzysiek

W dniu sobota, 9 marca 2013 22:21:25 UTC+1 użytkownik Krzysztof 45 napisał:

W dniu 2013-03-09 21:57, tᴏ pisze:

> Krzysztof 45 wrote:

>

>> Gdy odczuwalnie będą tracić klientów, to wzrostem składek ich nie

>> przyciągną. Więc coś oczywistego nie do końca jest oczywiste.

>

> Nie koniuj. Poznaj podstawy mikroekonomii.

>

Gdy cena rośnie to popyt maleje, gdy natomiast cena maleje popyt rośnie.

Coś się zmieniło? O wpływie jakości usługi nie wspominam.

-- Krzysiek

Nic się nie zmieniło w sprawie popytu i podaży. Ceny składek są regulowane przez państwo i nie podlegają pod prawa wolnego rynku. Jeśli coś jest obowiązkowe to znaczy że steruje tym rząd. Tak jest w przypadku składek na ubezpieczenie OC. Z założenia składki nie mogą stanowić dochodu budżetu. Czyli że wypłacona kwota nie może być niższa od zebranych składek. Jeśli wypłacą mniej niż zebrali to w następnym roku musi być obniżka. Jeśli wypłacili więcej niż zebrali to w następnym roku podwyżka. Towarzystwa ubezpieczeniowe dostają część składki górką za akwizycję. Jeśli zaoszczędzą to muszą zwrócić państwu kasę. Oczywiście marża im zostaje. Ale jeśli nie wyjdą na swoje to różnicę pokrywają z własnych środków. Taki system działał w Polsce i innych krajach od zawsze.

Dnia pięknego Sat, 09 Mar 2013 14:04:48 -0800 osobnik zwany kogutek444
napisał:

W dniu sobota, 9 marca 2013 22:21:25 UTC+1 uĹźytkownik Krzysztof 45
napisał:

W dniu 2013-03-09 21:57, tᴏ pisze:

> Krzysztof 45 wrote:


>
>> Gdy odczuwalnie będą tracić klientów, to wzrostem składek ich nie

>> przyciągną. Więc coś oczywistego nie do końca jest oczywiste.


>
> Nie koniuj. Poznaj podstawy mikroekonomii.


>
Gdy cena rośnie to popyt maleje, gdy natomiast cena maleje popyt
rośnie.

Coś się zmieniło? O wpływie jakości usługi nie wspominam.

--

Krzysiek

Nic się nie zmieniło w sprawie popytu i podaży. Ceny składek są
regulowane przez państwo

śmiałe podejście. Potrafisz wesprzeć się odpowiednią ustawą?





--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

W dniu sobota, 9 marca 2013 23:15:14 UTC+1 użytkownik masti napisał:

Dnia pięknego Sat, 09 Mar 2013 14:04:48 -0800 osobnik zwany kogutek444

napisał:



> W dniu sobota, 9 marca 2013 22:21:25 UTC+1 uĹźytkownik Krzysztof 45

> napisał:

>> W dniu 2013-03-09 21:57, tᴏ pisze:

>> >> > Krzysztof 45 wrote:

>> >> >> >

>> >> Gdy odczuwalnie będą tracić klientów, to wzrostem składek ich nie

>> >> >> przyciągną. Więc coś oczywistego nie do końca jest oczywiste.

>> >> >> >

>> > Nie koniuj. Poznaj podstawy mikroekonomii.

>> >> >> >

>> Gdy cena rośnie to popyt maleje, gdy natomiast cena maleje popyt

>> rośnie.

>> >> Coś się zmieniło? O wpływie jakości usługi nie wspominam.

>> >> --

>> >> Krzysiek

> > Nic się nie zmieniło w sprawie popytu i podaży. Ceny składek są

> regulowane przez państwo śmiałe podejście. Potrafisz wesprzeć się odpowiednią ustawą?











-- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0

mst <at> gazeta <.> pl

"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Kiedyś znalazłem taką informację na stronach co się na gov kończą. Pewno była i ustawa. Poszukaj sam.

Dnia pięknego Sat, 09 Mar 2013 14:40:13 -0800 osobnik zwany kogutek444
napisał:

Kiedyś znalazłem taką informację na stronach co się na gov kończą. Pewno
była i ustawa. Poszukaj sam.

ty twierdzisz, że ceny są regulowane. ty udowadniaj.
niestnienie bazy nazistów na księzycu też Ci mam udowodnić?



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

W dniu sobota, 9 marca 2013 23:50:20 UTC+1 użytkownik masti napisał:

Dnia pięknego Sat, 09 Mar 2013 14:40:13 -0800 osobnik zwany kogutek444

napisał:





> Kiedyś znalazłem taką informację na stronach co się na gov kończą. Pewno

> była i ustawa. Poszukaj sam.



ty twierdzisz, że ceny są regulowane. ty udowadniaj.

niestnienie bazy nazistów na księzycu też Ci mam udowodnić?







-- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0

mst <at> gazeta <.> pl

"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Nie chce mi się. Możesz wierzyć albo nie wierzyć. A co do udowadniania to jeśli uważasz że nie mam racji to Ty to udowodnij. Dokąd nie udowodnisz mam rację. Masz jeszcze jakieś pytania?

Dnia pięknego Sat, 09 Mar 2013 14:54:44 -0800 osobnik zwany kogutek444
napisał:

W dniu sobota, 9 marca 2013 23:50:20 UTC+1 użytkownik masti napisał:

Dnia pięknego Sat, 09 Mar 2013 14:40:13 -0800 osobnik zwany kogutek444

napisał:





> Kiedyś znalazłem taką informację na stronach co się na gov kończą.
> Pewno

> była i ustawa. Poszukaj sam.



ty twierdzisz, że ceny są regulowane. ty udowadniaj.

niestnienie bazy nazistów na księzycu też Ci mam udowodnić?







--

Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0

mst <at> gazeta <.> pl

"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?

-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Nie chce mi się.

o widać, nawet czytnika Ci się nie chce

Możesz wierzyć albo nie wierzyć. A co do udowadniania
to jeśli uważasz że nie mam racji to Ty to udowodnij. Dokąd nie
udowodnisz mam rację. Masz jeszcze jakieś pytania?

do kogoś kto gada bez sensu nie.




--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

W dniu sobota, 9 marca 2013 23:55:54 UTC+1 użytkownik masti napisał:

Dnia pięknego Sat, 09 Mar 2013 14:54:44 -0800 osobnik zwany kogutek444

napisał:



> W dniu sobota, 9 marca 2013 23:50:20 UTC+1 użytkownik masti napisał:

>> Dnia pięknego Sat, 09 Mar 2013 14:40:13 -0800 osobnik zwany kogutek444

>> >> napisał:

>> >> >> >> >> >> > Kiedyś znalazłem taką informację na stronach co się na gov kończą.

>> > Pewno

>> >> > była i ustawa. Poszukaj sam.

>> >> >> >> ty twierdzisz, że ceny są regulowane. ty udowadniaj.

>> >> niestnienie bazy nazistów na księzycu też Ci mam udowodnić?

>> >> >> >> >> >> >> >> --

>> >> Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0

>> >> mst <at> gazeta <.> pl

>> >> "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?

>> >> -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

> > Nie chce mi się.



o widać, nawet czytnika Ci się nie chce



> Możesz wierzyć albo nie wierzyć. A co do udowadniania

> to jeśli uważasz że nie mam racji to Ty to udowodnij. Dokąd nie

> udowodnisz mam rację. Masz jeszcze jakieś pytania?



do kogoś kto gada bez sensu nie.









-- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0

mst <at> gazeta <.> pl

"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

A teraz to się zachowujesz jak gówniarz. W sąsiednim temacie była analogiczna sytuacja. Jakiś cykor się posrał bo nie miał przeglądu.. I zaczął fantazjować. Ktoś mądry co się z nim nie zgadzał przytoczył zapisy ustawy. Nie pokrywające się z nocnymi koszmarami twórcy tematu. Dyskusje ludzi inteligentnych polegają na wymianie poglądów i argumentów. Jeśli w dyskusji jedną stroną jest gówniarz to wygląda tak ja ta. Zachowałeś się jak szczyl i nic tego nie zmieni. Poszło w net i zostanie w nim na wieki.

Dnia pięknego Sat, 09 Mar 2013 15:06:57 -0800 osobnik zwany kogutek444
napisał:

[ciach nieczytelne smieci]

A teraz to się zachowujesz jak gówniarz.

domaganie się argumentów na Twoje twierdzenia tak traktujesz?
stosując Twoją logikę to zachowujesz się jak dziecko w piaskownicy dla, którego szczytem argumentów jest "Bo tak!"

jak dla mnie EOT. nie chce mi się gadać z kimś kto nie ma odrobiny szacunku dla innych co widać po twoim sposobie postowania.



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Spierdalaj

Dnia pięknego Sat, 09 Mar 2013 16:19:49 -0800 osobnik zwany kogutek444
napisał:

Spierdalaj

no widzisz. tylko tyle potrafisz.



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

W dniu niedziela, 10 marca 2013 19:52:12 UTC+1 użytkownik masti napisał:

Dnia pięknego Sat, 09 Mar 2013 16:19:49 -0800 osobnik zwany kogutek444

napisał:



> Spierdalaj



no widzisz. tylko tyle potrafisz.







-- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0

mst <at> gazeta <.> pl

"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Potrafię więcej ale miałem litość nad zwierzątkiem.

Dnia pięknego Sun, 10 Mar 2013 16:17:14 -0700 osobnik zwany kogutek444
napisał:

Potrafię więcej ale miałem litość nad zwierzątkiem.

ROTFL chojraku



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

masti wrote:

ty twierdzisz, że ceny są regulowane. ty udowadniaj. niestnienie bazy
nazistów na księzycu też Ci mam udowodnić?

Formalnie nie są, ale w praktyce właściwie są, ponieważ ustawowo został określony przedmiot umowy, a konkurencja jest duża. W efekcie ceny oscylują w okolicach kosztów, jak te się zwiększą, to i ceny także.

Twierdzić, że wypłacanie odszkodowań wyższych o 100% nie spowoduje zbliżonego wzrostu cen może tylko idiota.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

W dniu niedziela, 10 marca 2013 15:52:42 UTC+1 użytkownik tᴏ napisał:

masti wrote:



> ty twierdzisz, że ceny są regulowane. ty udowadniaj. niestnienie bazy

> nazistów na księzycu też Ci mam udowodnić?



Formalnie nie są, ale w praktyce właściwie są, ponieważ ustawowo został określony przedmiot umowy, a konkurencja jest duża. W efekcie ceny oscylują w okolicach kosztów, jak te się zwiększą, to i ceny także.



Twierdzić, że wypłacanie odszkodowań wyższych o 100% nie spowoduje zbliżonego wzrostu cen może tylko idiota.



-- ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

Konkurencja istnieje tylko w zakresie podzielenia się marzą z klientem. Jeśli stawka została ustalona na 5 stów od łba to w tym jest na przykład 100 złotych marży dla ubezpieczyciela. Za to ma zapewnić obsługę poszkodowanych. Jeśli w okresie rozrachunkowym zbierze za ubezpieczenia OC miliard a wypłaci za naprawę szkód 780 milionów to 20 milionów przekazuje do budżetu. W następnym roku ubezpieczenia teoretycznie są tańsze o te 20 milionów podzielone przez liczbę ubezpieczonych.. Teoretycznie bo praktyczne jest inflacja i może się zdarzyć ze matematycy zatrudnieni przy planowaniu ryzyka związanego z ubezpieczeniami mogą wyliczyć że wzrośnie liczba szkód.. Dużych ruchów cenowych w składkach nie ma bo potrafią bardzo dokładnie oszacować ile kasy będzie potrzebne na wypłaty. Jest to jedyny możliwy system do zaakceptowania. W każdym innym składki były by bardzo wysokie bo każdego trzeba by było ubezpieczyć od maksymalnej szkody jaką może zrobić. System składkowy w OC nazywa się systemem solidarnościowym. Nikt nie może w sposób nieuzasadniony na nim zarobić i nikt stracić. Składki mogły by być niższe jedynie w przypadku gdyby było mniej szkód lub gdyby ubezpieczyciele występowali do sprawców o częściowe naprawienie szkody jeśli powstała wskutek celowego działania.

W dniu 2013-03-10 17:35, kogutek444@gmail.com pisze:

Konkurencja istnieje tylko w zakresie podzielenia się marzą z klientem. Jeśli stawka została ustalona na 5 stów od łba to w tym jest na przykład 100 złotych marży dla ubezpieczyciela. Za to ma zapewnić obsługę poszkodowanych. Jeśli w okresie rozrachunkowym zbierze za ubezpieczenia OC miliard a wypłaci za naprawę szkód 780 milionów to 20 milionów przekazuje do budżetu. W następnym roku ubezpieczenia teoretycznie są tańsze o te 20 milionów podzielone przez liczbę ubezpieczonych. Teoretycznie bo praktyczne jest inflacja i może się zdarzyć ze matematycy zatrudnieni przy planowaniu ryzyka związanego z ubezpieczeniami mogą wyliczyć że wzrośnie liczba szkód. Dużych ruchów cenowych w składkach nie ma bo potrafią bardzo dokładnie oszacować ile kasy będzie potrzebne na wypłaty. Jest to jedyny możliwy system do zaakceptowania. W każdym innym składki były by bardzo wysokie bo każdego trzeba by było ubezpieczyć od maksymalnej szkody jaką może z

robić. System składkowy w OC nazywa się systemem solidarnościowym. Nikt nie może w sposób nieuzasadniony na nim zarobić i nikt stracić. Składki mogły by być niższe jedynie w przypadku gdyby było mniej szkód lub gdyby ubezpieczyciele występowali do sprawców o częściowe naprawienie szkody jeśli powstała wskutek celowego działania.

Oczywiście jeśli zbiorą pół miliarda, a wypłacą miliard, to pół miliarda otrzymają "z budżetu"?

--
Liwiusz

W dniu 2013-03-09 22:21, Krzysztof 45 pisze:

W dniu 2013-03-09 21:57, tᴏ pisze:

Krzysztof 45 wrote:

Gdy odczuwalnie będą tracić klientów, to wzrostem składek ich nie
przyciągną. Więc coś oczywistego nie do końca jest oczywiste.

Nie koniuj. Poznaj podstawy mikroekonomii.

Gdy cena rośnie to popyt maleje, gdy natomiast cena maleje popyt rośnie.

LOL - ekonomia dla ubogich. SzczegĂłlnie gdy mowa o ubezpieczeniu
obowiązkowym...

Coś się zmieniło? O wpływie jakości usługi nie wspominam.

MoĹźe i lepiej...

W dniu 2013-03-09 22:25, Artur Maśląg pisze:

Nie koniuj. Poznaj podstawy mikroekonomii.

Gdy cena rośnie to popyt maleje, gdy natomiast cena maleje popyt rośnie.

LOL - ekonomia dla ubogich.

Czy to nie są podstawy?

SzczegĂłlnie gdy mowa o ubezpieczeniu
obowiązkowym...

SzczegĂłlnie przy tej liczbie TU na rynku.

--
Krzysiek

Krzysztof 45 wrote:

Gdy cena rośnie to popyt maleje, gdy natomiast cena maleje popyt rośnie.
Coś się zmieniło? O wpływie jakości usługi nie wspominam.

Prosiłem, żebyś poznał podstawy mikroekonomii, a nie rzucał wyświechtanym
frazesem (od którego, notabene, jest wiele wyjątków).

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

W dniu 2013-03-10 15:53, tᴏ pisze:

Krzysztof 45 wrote:

Gdy cena rośnie to popyt maleje, gdy natomiast cena maleje popyt rośnie.
Coś się zmieniło? O wpływie jakości usługi nie wspominam.

Prosiłem, żebyś poznał podstawy mikroekonomii, a nie rzucał wyświechtanym
frazesem (od którego, notabene, jest wiele wyjątków).

Ten frazes od którego jest wiele wyjątków decyduje że tysiące ludzi co rok zmieniają TU i nie tylko.
--
Krzysiek

Krzysztof 45 wrote:

Ten frazes od którego jest wiele wyjątków decyduje że tysiące ludzi co
rok zmieniają TU i nie tylko.

Raz na takie, raz na srakie, jałowa rotacja.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

W dniu 2013-03-12 15:55, tᴏ pisze:

Krzysztof 45 wrote:

Ten frazes od którego jest wiele wyjątków decyduje że tysiące ludzi co
rok zmieniają TU i nie tylko.

Raz na takie, raz na srakie, jałowa rotacja.

Jałowa gadka.
--
Krzysiek

Osobnik posiadający mail @vp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Gdy odczuwalnie będą tracić klientów, to wzrostem składek ich nie
przyciągną. Więc coś oczywistego nie do końca jest oczywiste.

Nie koniuj. Poznaj podstawy mikroekonomii.

Gdy cena rośnie to popyt maleje, gdy natomiast cena maleje popyt rośnie.
Coś się zmieniło? O wpływie jakości usługi nie wspominam.

ale jaja
popyt na *obowiązkowe* ubezpieczenia?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nic tak ludzi nie gorszy jak prawda. Czasem nasuwa się myśl,
 że dla uniknięcia publicznego zgorszenia trzeba unikać prawdy"

W dniu 2013-03-10 23:59, Budzik pisze:

Osobnik posiadający mail @vp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Gdy odczuwalnie będą tracić klientów, to wzrostem składek ich nie
przyciągną. Więc coś oczywistego nie do końca jest oczywiste.

Nie koniuj. Poznaj podstawy mikroekonomii.

Gdy cena rośnie to popyt maleje, gdy natomiast cena maleje popyt rośnie.
Coś się zmieniło? O wpływie jakości usługi nie wspominam.

ale jaja
popyt na *obowiązkowe* ubezpieczenia?

No widzisz jakie jaja. Jakoś jedne TU maja więcej klientów a inne mniej lub padają :)

--
Krzysiek

Gdy odczuwalnie będą tracić klientów, to wzrostem składek ich nie
przyciągną. Więc coś oczywistego nie do końca jest oczywiste.

Nie koniuj. Poznaj podstawy mikroekonomii.

Gdy cena rośnie to popyt maleje, gdy natomiast cena maleje popyt rośnie.
Coś się zmieniło? O wpływie jakości usługi nie wspominam.

ale jaja
popyt na *obowiązkowe* ubezpieczenia?

No widzisz jakie jaja. Jakoś jedne TU maja więcej klientów a inne mniej lub padają :)

A dodatkowo gwarantując to samo bo obliguje ich ustawa potrafią być tańsi nawet o 100-200zł. /i nie mam na myśli tych najtańszych tylko wirtualnych TU/

BaX wrote:

A dodatkowo gwarantując to samo bo obliguje ich ustawa potrafią być
tańsi nawet o 100-200zł. /i nie mam na myśli tych najtańszych tylko
wirtualnych TU/

Dla jednych są tańsi, dla innych drożsi. A najtańsi są zwykle ci, co mają niższe koszty, czyli m.in. lepiej dobierają sobie klientów i/lub potrafią wypłacić niższe odszkodowania.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

Użytkownik Krzysztof 45 "mekar[wytnijto]"@vp.pl ...

Gdy odczuwalnie będą tracić klientów, to wzrostem składek ich nie
przyciągną. Więc coś oczywistego nie do końca jest oczywiste.

Nie koniuj. Poznaj podstawy mikroekonomii.

Gdy cena rośnie to popyt maleje, gdy natomiast cena maleje popyt
rośnie. Coś się zmieniło? O wpływie jakości usługi nie wspominam.

ale jaja
popyt na *obowiązkowe* ubezpieczenia?

No widzisz jakie jaja. Jakoś jedne TU maja więcej klientów a inne
mniej lub padają :)

Ale to już zupełnie inna kwestia.
To kwestia konkurencji a nie popytu.

Użytkownik  tá´? ...

A może wyższe odszkodowania = mniejszy *złodziejski* zysk?

Zysk w kontekście paru lat będzie taki sam, po prostu składki wzrosną.
To przecież oczywiste.

nie doceniasz siły konkurencji...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
 ("""""""""")
 /""/t/"""""
/  /       9mm

Budzik wrote:

Zysk w kontekście paru lat będzie taki sam, po prostu składki wzrosną.
To przecieĹź oczywiste.

nie doceniasz siły konkurencji...

Tak, siła konkurencji sprawi, że firmy ubezpieczeniowe zamienią się w fundacje charytatywne.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

Użytkownik  tá´? ...

Zysk w kontekście paru lat będzie taki sam, po prostu składki wzrosną.
To przecież oczywiste.

nie doceniasz siły konkurencji...

Tak, siła konkurencji sprawi, że firmy ubezpieczeniowe zamienią się w fundacje charytatywne.

Niczego takiego nie twierdzę.

W dniu 2013-03-09 18:24, tᴏ pisze:

Krzysztof 45 wrote:

Może się komuś przyda przykład że nie zawsze musimy się dać wydymać.

Wyższe odszkodowania = wyższe składki za OC.

???
A co to za argument? Po to jest ubezpieczenie, aby wypłacało należne odszkodowania.

--
Liwiusz

Liwiusz wrote:

Wyższe odszkodowania = wyższe składki za OC.

???
A co to za argument? Po to jest ubezpieczenie, aby wypłacało należne
odszkodowania.

To nie argument, to stwierdzenie faktu. Albo naprawa w ASO starego strucla, auta zastępcze, odszkodowania za straty moralne i inne pierdoły albo tanie składki.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

W dniu 2013-03-09 21:58, tᴏ pisze:

Liwiusz wrote:

Wyższe odszkodowania = wyższe składki za OC.

???
A co to za argument? Po to jest ubezpieczenie, aby wypłacało należne
odszkodowania.

To nie argument, to stwierdzenie faktu. Albo naprawa w ASO starego
strucla, auta zastępcze, odszkodowania za straty moralne i inne pierdoły
albo tanie składki.

Jestem za symbolicznymi składkami i całkowitym brakiem odszkodowań.

--
Liwiusz

Liwiusz wrote:

To nie argument, to stwierdzenie faktu. Albo naprawa w ASO starego
strucla, auta zastępcze, odszkodowania za straty moralne i inne
pierdoły albo tanie składki.

Jestem za symbolicznymi składkami i całkowitym brakiem odszkodowań.

A ja jestem za odszkodowaniami wystarczającymi do naprawienia szkody, a nie takimi, za które menelstwo żyje potem przez kilka miesięcy lub naprawia pół swojego strucla po "dogadaniu" w warsztacie.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

W dniu 2013-03-10 15:48, tᴏ pisze:

A ja jestem za odszkodowaniami wystarczającymi do naprawienia szkody, a
nie takimi, za które menelstwo żyje potem przez kilka miesięcy lub
naprawia pół swojego strucla po "dogadaniu" w warsztacie.

Mało tego, doskonale na tym żyją firmy "pomagające" w uzyskaniu dodatkowych odszkodowań (straty moralne, psychiczne itp itd). Cwaniak się cieszy, a wszyscy za to płacimy.

Pozdr.

W dniu niedziela, 10 marca 2013 20:23:20 UTC+1 użytkownik DoQ napisał:

W dniu 2013-03-10 15:48, tᴏ pisze:



> A ja jestem za odszkodowaniami wystarczającymi do naprawienia szkody, a

> nie takimi, za które menelstwo żyje potem przez kilka miesięcy lub

> naprawia pół swojego strucla po "dogadaniu" w warsztacie.



Mało tego, doskonale na tym żyją firmy "pomagające" w uzyskaniu dodatkowych odszkodowań (straty moralne, psychiczne itp itd). Cwaniak się cieszy, a wszyscy za to płacimy.



Pozdr.

Nie jestem przeciwny takim firmom. WśrĂłd tysięcy szkĂłd moĹźe trafić się jakaś nietypowa, ktĂłrej normalna procedura likwidacji szkody nie obejmuje. Ubezpieczyciel nie podpowie bo jemu na kasie zaleĹźy. I dobrze Ĺźe w takiej nietypowej sytuacji ktoś za kasę pomoĹźe.  Piłsudski ładnie to określił PolakĂłw. Stwierdził Ĺźe społeczeństwo jest wspaniałe tylko ludzie chuja warci. I ci chuja warci ludzie kogoś kto ich okrada bo Ĺźyje z podstawiania się samochodem uwaĹźają Ĺźe on taki bystry jest, taki przedsiębiorczy. Bo niby jak powiedzieć sąsiadowi Ĺźe jest pospolitym złodziejem.  Jeśli by nie było społecznej akceptacji do takich zachowań to by ich nie było. I wychodzi ze rząd nas okrada bo podniĂłsł VAT o 1% Ĺźeby mieć na emerytury i leczenie chorych na raka a sąsiad rozbijający 6 razy do roku drogi samochĂłd, nie ze swojej winy oczywiście. I naprawiający go gazetami klejonymi klejem z mąki + wiadro szpachli i lakier z glansem jest uczciwy jak kto? Miałem napisać ze jak matka Teresa ale okazało się lepsze z niej kurwiszcze było.

kogutek444 wrote:

Nie jestem przeciwny takim firmom. Wśród tysięcy szkód może trafić się
jakaś nietypowa, której normalna procedura likwidacji szkody nie
obejmuje.

Oni nie biorą nietypowych tylko proste, na których najłatwiej zarobić.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

Osobnik posiadający mail lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Wyższe odszkodowania = wyższe składki za OC.

???
A co to za argument? Po to jest ubezpieczenie, aby wypłacało należne
odszkodowania.

To nie argument, to stwierdzenie faktu. Albo naprawa w ASO starego
strucla, auta zastępcze, odszkodowania za straty moralne i inne pierdoły
albo tanie składki.

Jestem za symbolicznymi składkami i całkowitym brakiem odszkodowań.

???
jeżeli brak odszkodować to na co składki?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą.
Z dalszych eksperymentów zrezygnował."  Mark Twain

W dniu 2013-03-10 23:59, Budzik pisze:

Osobnik posiadający mail lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Wyższe odszkodowania = wyższe składki za OC.

???
A co to za argument? Po to jest ubezpieczenie, aby wypłacało należne
odszkodowania.

To nie argument, to stwierdzenie faktu. Albo naprawa w ASO starego
strucla, auta zastępcze, odszkodowania za straty moralne i inne pierdoły
albo tanie składki.

Jestem za symbolicznymi składkami i całkowitym brakiem odszkodowań.

???
jeżeli brak odszkodować to na co składki?

Aby spełnić ustawowy obowiązek posiadania ubezpieczenia.

--
Liwiusz

Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ...

Wyższe odszkodowania = wyższe składki za OC.

???
A co to za argument? Po to jest ubezpieczenie, aby wypłacało
należne odszkodowania.

To nie argument, to stwierdzenie faktu. Albo naprawa w ASO starego
strucla, auta zastępcze, odszkodowania za straty moralne i inne
pierdoły albo tanie składki.

Jestem za symbolicznymi składkami i całkowitym brakiem odszkodowań.

???
jeżeli brak odszkodować to na co składki?

Aby spełnić ustawowy obowiązek posiadania ubezpieczenia.

Jeżeli nie byłoby odszkodowań to to przecież nie byłoby już ubezpieczenie.

On Sun, 10 Mar 2013, Budzik wrote:

Osobnik posiadający mail lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Jestem za symbolicznymi składkami i całkowitym brakiem odszkodowań.

???
jeżeli brak odszkodować to na co składki?

  To jest objaśnienie absurdu niewypłacania odszkodowania.

pzdr, Gotfryd

Dnia pięknego Sat, 09 Mar 2013 21:01:35 +0100 osobnik zwany Liwiusz
napisał:

W dniu 2013-03-09 18:24, tᴏ pisze:

Krzysztof 45 wrote:

Może się komuś przyda przykład że nie zawsze musimy się dać wydymać.

Wyższe odszkodowania = wyższe składki za OC.

???
A co to za argument? Po to jest ubezpieczenie, aby wypłacało należne
odszkodowania.

firma ubezpieczeniowa to nie fundacja charytatywna. Ma wypłacać takie odszkodowanie jakie się zobowiązało podpisując umowę w zgodzie z prawem. A próbuja rżnąć bo im sie widocznie opłaca. gdyby wszycy szli do sądu to by się im przestało opłacać.



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

masti wrote:

firma ubezpieczeniowa to nie fundacja charytatywna. Ma wypłacać takie
odszkodowanie jakie się zobowiązało podpisując umowę w zgodzie z prawem.
A próbuja rżnąć bo im sie widocznie opłaca. gdyby wszycy szli do sądu to
by się im przestało opłacać.

Po prostu by podnieśli składki.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

Dnia pięknego Sat, 09 Mar 2013 22:19:37 +0000 osobnik zwany tᴏ napisał:

masti wrote:

firma ubezpieczeniowa to nie fundacja charytatywna. Ma wypłacać takie
odszkodowanie jakie się zobowiązało podpisując umowę w zgodzie z
prawem. A próbuja rżnąć bo im sie widocznie opłaca. gdyby wszycy szli
do sądu to by się im przestało opłacać.

Po prostu by podnieśli składki.

uwielbiam dziecięce podejście do ekonomii



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

masti wrote:

uwielbiam dziecięce podejście do ekonomii

Doskonale widać to po Twoich postach.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

Dnia pięknego Sun, 10 Mar 2013 14:48:47 +0000 osobnik zwany tᴏ napisał:

masti wrote:

uwielbiam dziecięce podejście do ekonomii

Doskonale widać to po Twoich postach.

wysil sie trochę bardziej.
możesz pokazać gdzie Twoje zasady zadziałały.



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

masti wrote:

wysil sie trochę bardziej.
możesz pokazać gdzie Twoje zasady zadziałały.

Ty też spróbuj poznać zasady mikroekonomii, nie będę uczył za darmo usenetowych nieuków.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

Dnia pięknego Tue, 12 Mar 2013 14:52:50 +0000 osobnik zwany tᴏ napisał:

masti wrote:

wysil sie trochę bardziej.
możesz pokazać gdzie Twoje zasady zadziałały.

Ty też spróbuj poznać zasady mikroekonomii, nie będę uczył za darmo
usenetowych nieukĂłw.

czyli nie masz żadnego przykładu. A przcież skoro to tak działa to powinno ich być mnóstwo.



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Użytkownik  tá´? ...

Może się komuś przyda przykład że nie zawsze musimy się dać wydymać.

Wyższe odszkodowania = wyższe składki za OC.

I odwracając - brak odszkodowań = brak składek.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wiedza to władza. Ale niewiedza, niestety, nie oznacza jeszcze
braku władzy."   Niels Bohr

W dniu niedziela, 10 marca 2013 23:59:19 UTC+1 użytkownik Budzik napisał:

Użytkownik  tá´? ...



>> Może się komuś przyda przykład że nie zawsze musimy się dać wydymać.

> > Wyższe odszkodowania = wyższe składki za OC.

> I odwracając - brak odszkodowań = brak składek.





-- Pozdrawia... Budzik

b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")

"Wiedza to władza. Ale niewiedza, niestety, nie oznacza jeszcze

braku władzy."   Niels Bohr

Pozostaje jeszcze odpowiedzialność za wyrządzoną szkodę. Brak składek=brak odszkodowań. na przykład za spowodowanie wypadku w którym zniszczeniu ulegnie niezwykle cenny ładunek. To że można komuś Rollsa rozwalić to mały pikuś przy wartości rzeczy przewożonych przez TIRy.

Dnia pięknego Sun, 10 Mar 2013 16:09:06 -0700 osobnik zwany kogutek444
napisał:

W dniu niedziela, 10 marca 2013 23:59:19 UTC+1 uĹźytkownik Budzik
napisał:

UĹźytkownik  tå´? ...



>> Może się komuś przyda przykład że nie zawsze musimy się dać wydymać.


> > Wyższe odszkodowania = wyższe składki za OC.


> I odwracając - brak odszkodowań = brak składek.





--

Pozdrawia... Budzik

b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń
takĹźe "_")

"Wiedza to władza. Ale niewiedza, niestety, nie oznacza jeszcze

braku władzy."   Niels Bohr

Pozostaje jeszcze odpowiedzialność za wyrządzoną szkodę. Brak
składek=brak odszkodowań. na przykład za spowodowanie wypadku w którym
zniszczeniu ulegnie niezwykle cenny ładunek. To że można komuś Rollsa
rozwalić to mały pikuś przy wartości rzeczy przewożonych przez TIRy.

wartość rzeczy na ciężarówce to pikus przy dozywotnich rentach za uszczerbek na zdrowiu



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Dnia Sun, 10 Mar 2013 23:08:58 +0000 (UTC), masti napisał(a):

wartość rzeczy na ciężarówce to pikus przy dozywotnich rentach za uszczerbek na zdrowiu

Hm, srednia krajowa przez 50 lat to aby na pewno wiecej niz np 25 ton
dyskow twardych ? :-)

J.

Dnia pięknego Mon, 11 Mar 2013 00:39:47 +0100 osobnik zwany J.F. napisał:

Dnia Sun, 10 Mar 2013 23:08:58 +0000 (UTC), masti napisał(a):

wartość rzeczy na ciężarówce to pikus przy dozywotnich rentach za
uszczerbek na zdrowiu

Hm, srednia krajowa przez 50 lat to aby na pewno wiecej niz np 25 ton
dyskow twardych ? :-)

to tani towar



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Użytkownik  kogutek444@gmail.com ...

Pozostaje jeszcze odpowiedzialność za wyrządzoną szkodę. Brak
składek=brak odszkodowań. na przykład za spowodowanie wypadku w którym
zniszczeniu ulegnie niezwykle cenny ładunek. To że można komuś Rollsa
rozwalić to mały pikuś przy wartości rzeczy przewożonych przez TIRy.

dlatego ja nie postulowałem zlikwidowania składek tylko pokazywałem absurd takiego myslenia.

Dnia Sun, 10 Mar 2013 22:59:19 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

Użytkownik  tá´? ...

Może się komuś przyda przykład że nie zawsze musimy się dać wydymać.

Wyższe odszkodowania = wyższe składki za OC.

I odwracając - brak odszkodowań = brak składek.

Ale wtedy wyzsze skladki na AC i NW :-)

J.

Osobnik posiadający mail jfox_xnospamx@poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Może się komuś przyda przykład że nie zawsze musimy się dać wydymać.

Wyższe odszkodowania = wyższe składki za OC.

I odwracając - brak odszkodowań = brak składek.

Ale wtedy wyzsze skladki na AC i NW :-)

dlaczego?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Dyplomata to człowiek, który pamięta o urodzinach kobiety,
ale zapomina o jej wieku."  Anthony Eden