Data: 2010-02-10 21:13:33 | |
Autor: Marcin Jan | |
[Wyżale się] Dostałem mandat | |
juhass pisze:
Ni więc sytuacja następująca: skrzyżowanie ze światłami, takie trochę bardziej rozbudowane- po dwa pasy w każdą stronę itp, ale to nie ważne. No więc podjeżdżam do sznureczka czekających na zielone i czekam- pojawia się zielone- ruszamy w momencie jak dojeżdżam do sygnalizatora to widzę ze zjazd z krzyżówki w lewo (tam jechałem) się blokuje i auta przede mną stoją już nie całkiem poza skrzyżowaniem. Zatrzymuje się więc- już za sygnalizatorami, ale jeszcze nie na tyle żeby blokować kogokolwiek. No i pojawili się niebiescy znienacka i się zaczęło- młodzi i chcieli się wykazać chyba bo niestety skończyło się na 300zł (pozycja 79 taryfikatora (art. 25 ust. 4 pkt 1). jeśli to znane skrzyżowanie, gdzie zawsze się korkuje to mogłeś nie przyjąć mandatu i liczyć na życiowe podejście SG. Pozdrawiam Marcin |
|