Data: 2012-08-02 10:01:01 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Dostatek | |
Użytkownik "gazeta" <ozeirtychy@wp.pl> napisał w wiadomości news:jvd9uv$p60$1inews.gazeta.pl... Jestem osobą w podeszłym wieku. A chodzisz staruszku czasami do sklepów? Może samochodem jeździsz? Jeśli tak, to wytłumacz mi dlaczego trudno znaleźć pod takim sklepem miejsce do parkowania? A te tłumy klientów w sklepach? Przyjechali oglądać towary na półkach? Popatrz sobie, starcze, jak obecnie wyglądają miasta. Domy, chodniki, ulice po których mkną różnorodne pojazdy. Nie chce mi się więcej pisać na ten temat. -- Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną". |
|
Data: 2012-08-02 10:39:24 | |
Autor: Okoń | |
Dostatek | |
A chodzisz staruszku czasami do sklepów? Może samochodem jeździsz? Jeśli tak, to wytłumacz mi dlaczego trudno znaleźć pod takim sklepem miejsce do parkowania? A te tłumy klientów w sklepach? Przyjechali oglądać towary na półkach? Popatrz sobie, starcze, jak obecnie wyglądają miasta. Domy, chodniki, ulice po których mkną różnorodne pojazdy. Nie chce mi się więcej pisać na ten temat. Ależ napisz więcej skąd ten "dobrobyt" się wziął. Napisz o wyprzedaży majątku, napisz o zadłużeniu. Napisz o wciąż rosnącej kadrze urzędniczej. Napisz o potędze militarnej naszego kraju, o prywatyzacji w których biorą udział państwowe zakłady innych państw, o tak zwanej średniej krajowej skąd ona się bierze. (Ktoś zjada cztery obiady inny wcale no ale średnia i tak nie jest najgorsza.) Jest przecież o czym pisać. Życie na kredyt i ten sztuczny przepych to nie jest to do czego powinniśmy dążyć. Tak zachowuje się nałogowy alkoholik wynosząc z domu i pożyczając gotówkę gdzie popadnie. |
|
Data: 2012-08-02 16:02:19 | |
Autor: Trybun | |
Dostatek | |
W dniu 2012-08-02 10:39, Okoń pisze:
Wielce zastanawiające skąd się bierze w kredytobiorcach przeświadczenie że są bogatsi od tego co nie ma nic, ale saldo jego długów wynosi zero? Przecież jest to anormalna postawa.. |
|
Data: 2012-08-02 17:24:50 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Dostatek | |
Użytkownik "Trybun" <rg@yachoo.com> napisał w wiadomości news:jve1b9$hf$2node2.news.atman.pl... W dniu 2012-08-02 10:39, Okoń pisze: A może mają coś między zerem, a wysokością spłaconego długu? -- Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną". |
|
Data: 2012-08-02 19:14:35 | |
Autor: Okoń | |
Dostatek | |
A może mają coś między zerem, a wysokością spłaconego długu?
Mają! "Zadłużenie Polski liczone według metodologii krajowej sięgnie na koniec roku 814 mld zł, a więc około 53 proc. PKB - prognozuje resort finansów. Tymczasem dwa tygodnie temu ministerstwo otrzymało list z Komisji Europejskiej, w którym ta skorygowała w górę jego obliczenia, stosując przyjętą w UE metodologię ESA 95. Według danych Komisji, zadłużenie finansów publicznych Polski na koniec roku wyniesie 866 mld zł, czyli ponad 55 proc. PKB." |
|
Data: 2012-08-02 22:27:56 | |
Autor: Anatol | |
Dostatek | |
Użytkownik "Okoń" <silan10@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:501ab57c$0$1315$65785112news.neostrada.pl... A może mają coś między zerem, a wysokością spłaconego długu? Te 2% róznicy to jest zadłużenie Funduszu Drogowego które wg metodologii krajowej nie jest wliczane do długu publicznego. W 1989 samo zadłużenie zagraniczne wynosiło ok. 64% PKB. Zadłużeniem krajowym nikt sobie nie zaprzątał głowy bo zawsze dodrukowywano potrzebną ilość złotówek. Gorzej było z zobowiązaniami z tytułu kartek na mięso, wkladów mieszkaniowych i przedpłat na samochody ale tych też GUS nie wliczał do zadłużenia państwa. Anatol |
|
Data: 2012-08-02 23:07:56 | |
Autor: Okoń | |
Dostatek | |
Te 2% róznicy to jest zadłużenie Funduszu Drogowego które wg metodologii
krajowej nie jest wliczane do długu publicznego. W 1989 samo zadłużenie zagraniczne wynosiło ok. 64% PKB. Zadłużeniem krajowym nikt sobie nie zaprzątał głowy bo zawsze dodrukowywano potrzebną ilość złotówek. Gorzej było z zobowiązaniami z tytułu kartek na mięso, wkladów mieszkaniowych i przedpłat na samochody ale tych też GUS nie wliczał do zadłużenia państwa. Anatol Czyli przed rokiem 1989 wszystko stało na głowie, teraz po tych dwudziestu dwu latach udało nam się postawić wszystko na nogi. (Gdzie są pieniądze z wyprzedaży majątku? Chyba należałoby je dodać do długu skoro zostały bezpowrotnie stracone) Gołym okiem widać że jest gorzej niż było. |
|
Data: 2012-08-03 20:02:21 | |
Autor: Anatol | |
Dostatek | |
Użytkownik "Okoń" <silan10@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:501aec31$0$26697$65785112news.neostrada.pl... Te 2% róznicy to jest zadłużenie Funduszu Drogowego które wg metodologii Do 2004 to było raptem 87 mld PLN : http://prywatyzacja.msp.gov.pl/palm/pr/60/896/Zestawienie_przychodow_z_prywatyzacji_w_latach_19912004.html i zgrubsza bilansowało się z pomocą publiczną dla kopalń, hut, stoczni, PKP i zbrojeniówki w tamtych latach. Kilkadziesiąt mld PLN kosztowało też finansowanie przez budżet premii waloryzacyjnych książeczek mieszkaniowych założonych w PRL oraz rekompensat dla niezrealizowanych przedpłat samochodowych. Anatol |
|
Data: 2012-08-03 20:54:15 | |
Autor: u2 | |
Dostatek | |
W dniu 2012-08-03 20:02, Anatol pisze:
Kilkadziesiąt mld PLN kosztowało też finansowanie przez budżet premii Za wkłady mieszkaniowe, rzeczywiście można było uzyskać mieszkanie w PRL. W III esbeckiej wypłacono śmieszne sumki na odszkodowania za te wkłady. |
|
Data: 2012-08-04 08:25:51 | |
Autor: Marek Woydak | |
Dostatek | |
Dnia Fri, 03 Aug 2012 20:54:15 +0200, u2 napisał(a):
W dniu 2012-08-03 20:02, Anatol pisze: Jakoś Kaczyńskim nie udało się wybudować 3 mln mieszkań ale byli tacy litościwi dla "spółdzielców", że zezwolili na wykupienie mieszakń za złotówkę! Spółdzielnie mieszkaniowe poniosły milionowe straty a hołota zdewastowała mieszkania, które dostała za darmo tam gdzie inni odkładali by te mieszkania kupić. MW |
|
Data: 2012-08-04 19:37:51 | |
Autor: Anatol | |
Dostatek | |
Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:501c1e57$0$26691$65785112news.neostrada.pl... W dniu 2012-08-03 20:02, Anatol pisze: Te śmieszne sumy to kilkadziesiąt mld w twardej walucie PLN sfinansowanych z kolejnych budżetów państwa, których nie było na rachunkach po upadku PRL z powodu praktycznie zerowego oprocentowania i wysokiej inflacji, a na koniec PRL hiperinflacji. Książeczki mieszkaniowe służyły ściąganiu nawisu inflacyjnego z rynku i nie miały żadnego znaczenia w kolejce przydziałów mieszkań ktorych 50% było zarezerwowane dla slużb mundurowych, członków PZPR i innch zasłużnych dla walki o socjalizm, a na większość reszty przydziałów największe znaczenie miały układy i łapówki. W 1985 gdy spytałem się w spółdzielni kiedy dostanę przydział odpowiedziano mi żebym przyszedł spytać się za 10 lat. Anatol |
|
Data: 2012-08-02 13:27:40 | |
Autor: Jaskiniowiec | |
Dostatek | |
W dniu 02.08.2012 o 10:01 Bogdan Idzikowski <bogdanid@neostrada.pl> pisze:
A chodzisz staruszku czasami do sklepów? Może samochodem jeździsz? Jeśli tak, to wytłumacz mi dlaczego trudno znaleźć pod takim sklepem miejsce do parkowania? A te tłumy klientów w sklepach? Przyjechali oglądać towary na półkach? No i ? Na Bialorusi maja lepsze drogi niz w PL, kolorowe sklepy tez maja i co z tego? A podobno nie ma tam demokracji. Gdyby nie okraglostolowy skok na kase u nas, ponoc bylibysmy na podobnym poziomie technologicznym jak oni. Byles, widziales, czy tylko ci sie wydaje, ze u nas jest raj? -- Władza wie co mówi. Jak mówi że zabierze, to zabierze. A jak mówi że da, to mówi. |
|
Data: 2012-08-02 13:42:58 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Dostatek | |
Użytkownik "Jaskiniowiec" <jaskinia@pl.pl> napisał w wiadomości news:op.wievge1lrdzrruhp.opteris.pl... W dniu 02.08.2012 o 10:01 Bogdan Idzikowski <bogdanid@neostrada.pl> pisze: A chodzisz staruszku czasami do sklepów? Może samochodem jeździsz? Jeśli tak, to wytłumacz mi dlaczego trudno znaleźć pod takim sklepem miejsce do parkowania? A te tłumy klientów w sklepach? Przyjechali oglądać towary na półkach? No i ? Na Bialorusi maja lepsze drogi niz w PL, kolorowe sklepy tez maja i co z tego? A podobno nie ma tam demokracji. Gdyby nie okraglostolowy skok na kase u nas, ponoc bylibysmy na podobnym poziomie technologicznym jak oni. Byles, widziales, czy tylko ci sie wydaje, ze u nas jest raj? Byłeś tam? Czy ci się wydaje, że byłeś? No to opisz białoruski raj. -- Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną". |
|