Data: 2015-08-30 13:20:19 | |
Autor: zdumiony | |
Dowcip o Korwinie | |
Korwin umiera, Bóg pokazuje mu niebo a tam zrealizowana socjalistyczna utopia: nie ma pieniędzy, wszyscy uważają to co mają za wspólne, nie ma bogatych ani biednych.
Korwin mówi "nie, w żadnym razie nie chcę tam trafić, a jak wygląda piekło?" Piekło: pełen wyzysk, robotnicy bez wytchnienia pracują w fabrykach poganiani biczem przez diabłów. Korwin mówi: "o ,to, to, wybieram piekło". Diabeł bierze go do piekła i mówi: jeszcze jedna rzecz, to nie ty będziesz wyzyskiwał, ale ciebie będą, stań przy swojej taśmie! |
|
Data: 2015-08-31 10:49:43 | |
Autor: szklanynocnik | |
Dowcip o Korwinie | |
u¿ytkownik zdumiony napisa³:
Korwin umiera, Bóg pokazuje mu niebo a tam zrealizowana socjalistyczna utopia: nie ma pieniêdzy, wszyscy uwa¿aj± to co maj± za wspólne, nie ma bogatych ani biednych. A niby kto wska¿e dzisiaj pañstwa typowo socjalistyczne czy typowo kapitalistyczne? Niby jakie s± niemcy, usa, szwecja, szwajcaria? I takie,i takie, tam gdzie jest kapitalizm, tam jest i socjal. |
|
Data: 2015-08-31 13:30:36 | |
Autor: Marek | |
Dowcip o Korwinie | |
W dniu poniedzia³ek, 31 sierpnia 2015 19:49:44 UTC+2 u¿ytkownik szklan....@gmail.com napisa³:
u¿ytkownik zdumiony napisa³: Gdzie nie ma kapitalizmu, tam socjal nie jest potrzebny. |
|
Data: 2015-09-01 20:16:01 | |
Autor: the_foe | |
Dowcip o Korwinie | |
W dniu 2015-08-31 o 19:49, szklanynocnik@gmail.com pisze:
u¿ytkownik zdumiony napisa³: Socjalizm nie jest przeciwienstwem kapitalizmu. Jest nim komunizm. Marks ostrzega³ przed socjalizmem, uznaj±c go za ewolucyjn± formê, w której kapitalisci decyduj± siê na równiejszy podzia³ okruchów, które wraz z postêpem staj± siê bardziej atrakcyjne i spowalniaj± wybuch rewolucji. Dlatego w demoludach dla odróznienia siê od kapitalistycznego socjalizmu stosowano formê realnego socjalizmu. Choc w rzeczywistosci kraje tzw "komunistyczne" by³y skrajnie korporacyjne gdzie istnia³ de facto kapitalistyczny monopol jednej firmy a struktury pañstwa by³y fasadowe wzglêdem roli "firmy". -- @foe_pl |
|
Data: 2015-09-01 11:52:26 | |
Autor: szklanynocnik | |
Dowcip o Korwinie | |
u¿ytkownik the_foe napisa³:
Socjalizm nie jest przeciwienstwem kapitalizmu. Jest nim komunizm. Marks ostrzega³ przed socjalizmem, uznaj±c go za ewolucyjn± formê, w której kapitalisci decyduj± siê na równiejszy podzia³ okruchów, które wraz z postêpem staj± siê bardziej atrakcyjne i spowalniaj± wybuch rewolucji. Dlatego w demoludach dla odróznienia siê od kapitalistycznego socjalizmu stosowano formê realnego socjalizmu. Choc w rzeczywistosci kraje tzw "komunistyczne" by³y skrajnie korporacyjne gdzie istnia³ de facto kapitalistyczny monopol jednej firmy a struktury pañstwa by³y fasadowe wzglêdem roli "firmy". Czyli jak oceniamy zmiany ustrojowe w rasjii i chinach? By³a jaka¶ lepsza droga dla chin i ruskich niz wprowadzenie kapitalizmu pod kontrol±? Mo¿e i w PL to nie by³ by g³upi pomys³, tylko PL by³a pierwsza, a wiadomo - pierwsze ¶liwki robaczywki. Dzisiaj jak kto dorwie pañstwow± posadê - pieje z zachwytu, gwarancje/srancje, 13tki, mobbingu ni ma, wydaje siê ¿e pañstwowa posada nie jest z³a? |
|
Data: 2015-08-31 16:24:02 | |
Autor: Chłop | |
Dowcip o Korwinie | |
W dniu 30.08.2015 o 13:20, zdumiony pisze:
Korwin umiera, Bóg pokazuje mu niebo a tam zrealizowana socjalistycznaletko słabe |
|
Data: 2015-08-31 16:56:47 | |
Autor: u2 | |
Dowcip o Korwinie | |
W dniu 2015-08-30 o 13:20, zdumiony pisze:
Diabeł bierze go do piekła i mówi: jeszcze jedna rzecz, to nie ty zalezy za ile bedzie tam zaiwanial, kurwinowi by taka robota zrobila dobrze patrzac na jego spasly brzuch:) -- General Skalski o zydach w UB : "Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie." prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach : "Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego, takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita', 'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni tworza mowe nienawisci". |
|
Data: 2015-08-31 20:01:27 | |
Autor: Mark Woydak | |
Dowcip o Korwinie | |
Użytkownik "zdumiony" <zdumiony@jestem.pl> napisał w wiadomości news:mruotk$2on$1node2.news.atman.pl... Korwin umiera, Bóg pokazuje mu niebo a tam zrealizowana socjalistyczna utopia: nie ma pieniędzy, wszyscy uważają to co mają za wspólne, nie ma bogatych ani biednych. Cienkie. Mark Woydak |
|
Data: 2015-09-01 03:55:07 | |
Autor: Stachu Chebel | |
Dowcip o Korwinie | |
W dniu poniedzia³ek, 31 sierpnia 2015 14:10:02 UTC+2 u¿ytkownik zdumiony napisa³:
Korwin umiera, Bóg pokazuje mu niebo a tam zrealizowana socjalistyczna utopia: nie ma pieniêdzy, wszyscy uwa¿aj± to co maj± za wspólne, nie ma bogatych ani biednych. Nie pisz ju¿ wiêcej "do wcipów". Nawet ta mizerna odpowied¼ jest bardziej ¶mieszna. |
|
Data: 2015-09-01 16:53:22 | |
Autor: jsen | |
Dowcip o Korwinie | |
W dniu poniedzia³ek, 31 sierpnia 2015 14:10:02 UTC+2 u¿ytkownik zdumiony napisa³:
Korwin umiera, Bóg pokazuje mu niebo a tam zrealizowana socjalistyczna utopia: nie ma pieniêdzy, wszyscy uwa¿aj± to co maj± za wspólne, nie ma bogatych ani biednych. do¶æ w³a¶ciwa przypowiastka, ale z Korwinem jest jednocze¶nie inaczej. facet ma naprawdê czêstokroæ piêkne pogl±dy, ale nieraz jak co¶ powie, to po¿al siê Bo¿e. on opiera siê na rozwoju ¶wiata, uwa¿a, ¿e kto ma umys³ s³abszy od niego, zas³uguje na mniej; po prostu nie umie zrozumieæ, ¿e niektórym nie jest to dane. Korwin patrzy zawsze tylko z jednej, swojej w³asnej strony, i ekstrapoluje w³asne do¶wiadczenie na resztê ludzko¶ci; akurat takie podej¶cie da³oby mu w jego ¶wiecie wszelkie korzy¶ci. jednak gdyby pomy¶la³, ¿e w innym ¶wiecie, istoty z korwinowym IQ mog± co najwy¿ej sprz±taæ, zmieni³oby to jego podej¶cie diametralnie. tote¿ bez rozpatrywania spraw z wielu ró¿nych punktów widzenia, naprawdê nie da siê w³a¶ciwie nic oceniæ. jacek |
|
Data: 2015-09-02 09:22:19 | |
Autor: zdumiony | |
Dowcip o Korwinie | |
W dniu 02.09.2015 o 01:53, jsen@op.pl pisze:
do¶æ w³a¶ciwa przypowiastka, ale z Korwinem jest jednocze¶nie inaczej. Ceniê Korwina z czasów gdy wraz ze Stefanem Kisielewskim zak³adali Uniê Polityki Realnej. Z jednej strony polityka Jaruzela - walka ze spekulantami, z drugiej kompletne jej zaprzeczenie w UPR. Uwa¿am Stefana Kisielewskiego za wielkiego my¶liciela, w³a¶ciwie wypromowa³ Korwina i wprowadzi³ na salony. Jednak ju¿ nie po drodze mi z Korwinem, od tego czasu odp³yn±³, ju¿ nie walczy z bezsensem komuny, ale dzieli ludzi na lepszych i gorszych. Ma co¶ z narcyza zakochanego w sobie za swoj± inteligencjê, energiczno¶æ, przedsiêbiorczo¶æ czy ideowo¶æ, d±¿y do budowy systemu, w którym tylko takim ludziom jak on bêdzie dobrze, a innym bêdzie ¼le. Widzê te¿ w nim kompleks Herostratesa, ow³adniêty obsesj± zyskania wiecznej s³awy jako ideolog, twórca nowego spo³eczeñstwa. Korwin powinien poczytaæ co¶ a aforyzmów Kisiela, które jak pisa³ krytykowa³y komunistów, ale teraz odnosz± siê i do Korwina (jak i do ró¿nego rodzaju nawiedzonych proroków religijnych) http://www.eioba.pl/a/1uu6/aforyzmy-kisiela "Gdyby dureñ zrozumia³, ¿e jest durniem, automatycznie przesta³by byæ durniem. Z tego wniosek, ¿e durnie rekrutuj± siê jedynie spo¶ród ludzi pewnych, ¿e nie s± durniami." Albo taki "Pow³oka balonu zszyta z kawa³ków silniejsza jest ni¿ zrobiona z jednej sztuki - podobnie ma siê rzecz ze ¶wiatopogl±dem." kiedy¶ identyfikowa³em siê jako "prawicowiec", teraz mam pogl±dy eklektyczne. albo "K³amstwo ¶wiadome lepsze jest od nie¶wiadomego: to pierwsze jest przestêpstwem, to drugie rodzajem choroby psychicznej. Prêdzej z³y cz³owiek siê poprawi, ni¿ wariat siê wyleczy." - powinni wzi±æ do serca ró¿ni "prorocy", g³osiciele prawd. ostrzega: "Istniej± utopie przyjemne i nieprzyjemne. Te drugie bardziej zbli¿one s± do realno¶ci." a dla Korwina: "Kto domaga siê przyjêcia przez ludzi wszystkich swoich pogl±dów, ten d±¿y do zubo¿enia ¶wiata, bo chce go zape³niæ sob±." Korwin chcia³by aby przyj±æ wszystkie jego pogl±dy, zarówno te na gospodarkê, jak i "ka¿da kobieta chce byæ trochê gwa³cona" Kisiel ostrzega: Nazbyt natrêtne domaganie siê triumfu prawdy dowodzi pod¶wiadomej niewiary w jej w³asn±, spontaniczn± si³ê i atrakcyjno¶æ. i Ten, kto nigdy nie odczuwa³ potrzeby zaprzeczenia samemu sobie, jest osch³ym nêdzarzem duchowym: nie kocha on ¶wiata, lecz tylko siebie. Czyli to co u Kisiela odnosi³o siê do komunistów teraz zaczyna siê odnosiæ i do innego rodzaju ideologów: do nawiedzonych proroków a tak¿e do samego Korwina. |
|
Data: 2015-09-09 18:51:10 | |
Autor: jsen | |
Dowcip o Korwinie | |
W dniu ¶roda, 2 wrze¶nia 2015 09:22:20 UTC+2 u¿ytkownik zdumiony napisa³:
W dniu 02.09.2015 o 01:53, jsen@op.pl pisze: nie jestem nawiedzony (tak jak Ty to pojêcie pojmujesz) je¶li o to Ci chodzi³o; po prostu widzia³em i czu³em przede wszystkim o wiele wiêcej, ni¿ ktokolwiek z ludzi. "Gdyby dureñ zrozumia³, ¿e jest durniem, automatycznie przesta³by byæ durniem. Z tego wniosek, ¿e durnie rekrutuj± siê jedynie spo¶ród ludzi pewnych, ¿e nie s± durniami." mo¿e go ju¿ nie cytuj, bo ten cytat tylko ¶wiadczy o durnocie autora. Albo taki a tu ju¿ inna bajka; bardzo m±dre spostrze¿enie. co ¶wiadczy tylko o tym, ¿e Twój guru by³ zarówno durniem, jak i m±drym cz³owiekiem:) dlatego s± te¿ ró¿ne Nieba; i mówiê to jako nawiedzony, porzecie¿:) "Prêdzej z³y cz³owiek siê poprawi, ni¿ wariat siê wyleczy." - powinni wzi±æ do serca ró¿ni "prorocy", g³osiciele prawd. mieszasz wa¶æ prawdy, z nieprawdami. te¿ tak robiê niekiedy, ale tylko w poezji. ostrzega: znów bzdurka; tak Cie nauczyli, to i tak masz:) a dla Korwina: powiedz to Bogu; bêdzie to jednocze¶nie prawda i nieprawda; zale¿y, jak Go zrozumiesz. powiedz to ka¿demu cz³owiekowi, i to te¿ mo¿e byæ prawda lub nieprawda, zale¿nie od prawid³owo¶ci pogl±dów. i h.. (bo nie znam etymologii) mnie obchodzi, co m±drale albo wszyscy my¶l±, ale zale¿y, czy co¶ jest nieprawd±, prawd± w po³owie, lub tylko prawd±. zastanów siê nad tym m±dry cz³owiecze. jacek |
|
Data: 2015-09-13 10:25:48 | |
Autor: zdumiony | |
Dowcip o Korwinie | |
W dniu 10.09.2015 o 03:51, jsen@op.pl pisze:
nie jestem nawiedzony (tak jak Ty to pojêcie pojmujesz) je¶li o to Ci chodzi³o; pycha przez ciebie przemawia |
|
Data: 2015-09-15 13:11:28 | |
Autor: jsen | |
Dowcip o Korwinie | |
W dniu niedziela, 13 wrze¶nia 2015 10:25:49 UTC+2 u¿ytkownik zdumiony napisa³:
W dniu 10.09.2015 o 03:51, jsen@op.pl pisze: masz racjê, ale nie akurat w tym, do czego siê odnosi³e¶; to jest zwyk³a prawda i tylko prawda. jacek |
|
Data: 2015-09-15 23:17:21 | |
Autor: zdumiony | |
Dowcip o Korwinie | |
W dniu 15.09.2015 o 22:11, jsen@op.pl pisze:
W dniu niedziela, 13 wrze¶nia 2015 10:25:49 UTC+2 u¿ytkownik zdumiony napisa³: za ostro siê wyrazi³em oskar¿aj±c od razu o pychê, przepraszam, znowu przeze mnie przemawia³a z³o¶æ, ale chodzi³o mi o stwierdzenie "po prostu widzia³em i czu³em przede wszystkim o wiele wiêcej, NI¯ KTOKOLWIEK Z LUDZI." sk±d wiesz ¿e o wiele wiêcej ni¿ ktokolwiek z ludzi? |
|
Data: 2015-09-15 15:25:45 | |
Autor: jsen | |
Dowcip o Korwinie | |
W dniu wtorek, 15 wrze¶nia 2015 23:17:22 UTC+2 u¿ytkownik zdumiony napisa³:
W dniu 15.09.2015 o 22:11, jsen@op.pl pisze: a tam. przecie¿ te¿ zdarza siê, ¿e co¶ w z³o¶ci odpowiem. jednak w twej odpowiedzi ¿adnej z³o¶ci nie wyczu³em; mia³e¶ tak prawo, po takich s³owach, stwierdziæ. ale chodzi³o mi o stwierdzenie sk±d wiesz ¿e o wiele wiêcej ni¿ ktokolwiek z ludzi? st±d, ¿e by³em w Niebie Chrystusowym, st±d, ¿e by³em w Otch³ani, st±d, ¿e wiem, jak wygl±daj± diab³y i trochê jak u nich jest, st±d, ¿e wiem i czu³em, jak to jest byæ wê¿em, st±d, ¿e wiem, co czuj± w sercu i jakby ¿y³ach demony, st±d, ¿e wiem, jak czu³ siê ¶wiêty ukrywaj±cy siê w pniu, st±d, ¿e znam i podzielam Dobroæ Boga Ojca, st±d, ¿e poczu³em czyste z³o dok³adnie na swej w³asnej skórze, st±d, ¿e czu³em chyba wszystko, co cz³owiek mo¿e i nie mo¿e prze¿yæ. i st±d, ¿e wybra³ mnie Bóg i tak do koñca nie wiem dlaczego. zaprawdê nigdzie w pismach nie znajdziesz ca³o¶ci tego, o czym piszê, choæ s± fragmenty bêd±ce Prawd±. jacek |
|
Data: 2015-09-16 09:25:14 | |
Autor: zdumiony | |
Dowcip o Korwinie | |
W dniu 16.09.2015 o 00:25, jsen@op.pl pisze:
a tam. przecie¿ te¿ zdarza siê, ¿e co¶ w z³o¶ci odpowiem. Ostatnio wchodzi³em na forum polityka by wy³adowaæ swoj± w¶ciek³o¶æ na "kuców", na "¯ydów" czy te¿ ró¿nych "nawiedzonych". W usenecie jednak zwracamy siê do ró¿nych ludzi nic o nich nie wiedz±c, nawet tego czy kto¶ jest gimnazjalist± czy starszym powa¿nym cz³owiekiem. st±d, ¿e by³em w Niebie Chrystusowym, Nie¼le i st±d, ¿e wybra³ mnie Bóg i tak do koñca nie wiem dlaczego. Pych± by³o by twierdzenie: "wybra³ mnie Bóg bo jestem taki ¶wiêty i wspania³y i w ogóle", tymczasem nie wiadomo dlaczego, mo¿e po prostu bardzo Ciê lubi? |
|
Data: 2015-09-26 19:03:32 | |
Autor: jsen | |
Dowcip o Korwinie | |
W dniu ¶roda, 16 wrze¶nia 2015 09:25:16 UTC+2 u¿ytkownik zdumiony napisa³:
W dniu 16.09.2015 o 00:25, jsen@op.pl pisze:starszym, powa¿nym... no tak, masz racjê; zw³aszcza z tym starszym:) nie, ¿ebym siê tak czu³, ale przecie¿ up³yw wieku czujê; ju¿ po prostu du¿o mi siê nie chce czasami. > st±d, ¿e by³em w Niebie Chrystusowym, a bo niektórzy, to jak us³ysz± jaki¶ g³os. to zaraz my¶l±, ¿e to Bóg do nich przemówi³. u mnie warunki s± jasne: wiem, ¿e co¶ jest prawd±, je¶li w tym wspó³uczestniczê, czyli odczuwam osobi¶cie, jak to jest np. byæ w Otch³ani czy w Niebie.. > i st±d, ¿e wybra³ mnie Bóg i tak do koñca nie wiem dlaczego. Pych± by³o by twierdzenie: "wybra³ mnie Bóg bo jestem taki ¶wiêty i wspania³y i w ogóle", tymczasem nie wiadomo dlaczego, mo¿e po prostu bardzo Ciê lubi? pewnie, ¿e lubi. lecz poza tym nie mia³ chyba jakby innego wyj¶cia; przez chyba 30 lat nie mog³em uwierzyæ, choæ bardzo chcia³em. chcia³em, ¿eby jako¶ tam móc funkcjonowaæ i ¿eby to ¿ycie mia³o jaki¶ sens; po prostu od zawsze czyta³em ksi±¿ki popularnonaukowe i nawet naukowe czasem, a w nich nie ma miejsca na Boga; tote¿ nie dziwiê siê ludziom tym bardziej ode mnie wykszta³conym, ¿e uwierzyæ nie mog±. ot, po prostu, normalka. pewnie Bóg Wszechmog±cy mia³ do¶æ ju¿ tego wycia, wiêc wreszcie przemówi³. i Chrystus te¿ zni¿y³ obszar Nieba, abym w nim powspó³uczestniczy³ chwilê. choæ tak prawdê mówi±c musia³bym sprawdziæ w zapisach kolejno¶æ tych zdarzeñ, choæ to oczywi¶cie bez znaczenia. pewnie, ¿e lubi. mo¿e powiem co¶ z w³asnego podwórka; te¿ lubiê diab³y i demony nawet, choæ te to czasem zabi³bym na ¶mieræ - choæ oczywi¶cie tego nie zrobiê. ¶winie s± one zazwyczaj i tyle. Dobry Bóg Ojciec pragnie, aby wszystkim ¿y³o siê jak najlepiej, bez wzglêdu na cechy czy charakter. ja te¿ tak mam i nic na to nie poradzê. jacek |
|
Data: 2015-09-09 19:52:22 | |
Autor: jsen | |
Dowcip o Korwinie | |
W dniu ¶roda, 2 wrze¶nia 2015 09:22:20 UTC+2 u¿ytkownik zdumiony napisa³:
W dniu 02.09.2015 o 01:53, jsen@op.pl pisze: nie jestem nawiedzony (tak jak Ty to pojêcie pojmujesz) je¶li o to Ci chodzi³o; po prostu widzia³em i czu³em przede wszystkim o wiele wiêcej, ni¿ ktokolwiek z ludzi. http://www.eioba.pl/a/1uu6/aforyzmy-kisiela mo¿e go ju¿ nie cytuj, bo ten cytat tylko ¶wiadczy o durnocie autora. te¿ oczywi¶cie wiem, ¿e w wielu sprawach jestem durniem, bo ludzie s± "za m±drzy". albo chytrzy - na jedno wychodzi. oczywi¶cie przypisywanie komukolwiek w tym wzglêdzie durnoty jest bezsensowne, bo zale¿y jak pojêcie rozumiemy. wracaj±c do Kisiela; je¶li kto¶ zrozumie, ¿e jest durniem, to tym durniem nie jest. wiêc Kisiel, który zrozumia³, ¿e jest durniem, ju¿ automatycznie durniem nie jest. wiêc jest, czy nie jest durniem Kisiel. i jak to jest logicznie, m±dry cz³owiecze. Albo taki a tu ju¿ inna bajka; bardzo m±dre spostrze¿enie. co ¶wiadczy tylko o tym, ¿e Twój guru by³ zarówno durniem, jak i m±drym cz³owiekiem:) dlatego s± te¿ ró¿ne Nieba; i mówiê to jako nawiedzony, porzecie¿:) jednak pomijaj±c wszystko, to pow³oka zszyta jest lepsza, je¶li kopi± j± ludzie; ból bardziej siê rozk³ada po ca³o¶ci.. zawsze jednolita pow³oka bêdzie wytrzymalsza od zszywek skrojonych na potrzeby nasze. ale to ju¿ ca³kiem inna historia, a wszech¶wiat jest jeden. choæ wi±zañ atomów w nim du¿o; wiêc zale¿y, jak kto¶ pojmuje jednolito¶æ i ró¿norodno¶æ jednocze¶nie. "Prêdzej z³y cz³owiek siê poprawi, ni¿ wariat siê wyleczy." mieszasz wa¶æ prawdy, z nieprawdami. te¿ tak robiê niekiedy, ale tylko w poezji. ostrzega: znów bzdurka; tak Cie nauczyli, to i tak masz:) a dla Korwina: powiedz to Bogu; bêdzie to jednocze¶nie prawda i nieprawda; zale¿y, jak Go zrozumiesz. powiedz to ka¿demu cz³owiekowi, i to te¿ mo¿e byæ prawda lub nieprawda, zale¿nie od pogl±dów. i h.. (bo nie znam etymologii) mnie obchodzi, co m±drale albo wszyscy my¶l±, ale zale¿y, czy co¶ jest nieprawd±, prawd± w po³owie, lub tylko prawd±. zastanów siê nad tym m±dry cz³owiecze. jacek
|
|
Data: 2015-09-01 22:18:21 | |
Autor: niebieski | |
Dowcip o Korwinie | |
On 30.08.2015 13:20, zdumiony wrote:
Korwin umiera, Bóg pokazuje mu niebo a tam zrealizowana socjalistyczna Skoro tak lubisz dowcipy, to mam coś dla ciebie: https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=7SE2Xg-mtFU Życzę mimo wszystko przejrzeniania na oczęta, choć wiem z jak trudnym przypadkiem lewactwa mam tutaj do czynienia. -- niebieski |