Data: 2013-12-03 13:45:15 | |
Autor: R | |
Dowód rejestracyjny | |
Czy są jakieś pogłoski o planach wprowadzenia dowodów rejestracyjnych o rozmiarach standardowej karty płatniczej?
R. |
|
Data: 2013-12-03 14:24:39 | |
Autor: Mari@ | |
Dowód rejestracyjny | |
W dniu 2013-12-03 13:45, R pisze:
Czy są jakieś pogłoski o planach wprowadzenia dowodów rejestracyjnych o*** Mało Ci problemów? Wiesz jak długo będzie na nim schnąć pieczątka stacji kontroli pojazdów? ;) -- +-- "Mari@" & "BrownSugar" - GSX 1100F -- + + Slow Rider & Road Lamer MC President + + "cos byc musi do cholery za zakretem" + +-- -- -- - mariarider[malpa]op.pl -- -- -- -- + |
|
Data: 2013-12-03 14:51:26 | |
Autor: Lewis | |
Dowód rejestracyjny | |
W dniu 2013-12-03 14:24, Mari@ pisze:
W dniu 2013-12-03 13:45, R pisze: RFID :) Nawet nie będziesz wiedział kiedy Ci się badania skończyły :) -- Pozdrawiam Lewis |
|
Data: 2013-12-03 14:55:23 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Dowód rejestracyjny | |
W dniu 2013-12-03 14:51, Lewis pisze:
W dniu 2013-12-03 14:24, Mari@ pisze: Bez najmniejszego problemu - wystarczy telefon z NFC :) |
|
Data: 2013-12-03 15:13:40 | |
Autor: R | |
Dowód rejestracyjny | |
Użytkownik "Lewis" <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:l7knlf$ts6$1node1.news.atman.pl...
Będzie można sprawdzić w każdym bankomacie :-) |
|
Data: 2013-12-03 22:35:48 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
Dow�d rejestracyjny | |
W dniu 2013-12-03 15:13, R pisze:
Uďż˝ytkownik "Lewis" <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci Z jednorazowym ĹciÄ gniÄciem naleĹźnoĹci za brak badaĹ, w razie czego. ;) -- Marcin "Kenickie" Mydlak WrocĹaw, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a roĹnie popyt na ĹwiÄty spokĂłj." |
|
Data: 2013-12-03 15:42:48 | |
Autor: kogutek444 | |
Dow�d rejestracyjny | |
W dniu wtorek, 3 grudnia 2013 22:35:48 UTC+1 uĹźytkownik Marcin Kenickie Mydlak napisaĹ:
W dniu 2013-12-03 15:13, R pisze: Przez ponad 30 lat z 5 razy pojechaĹem na przeglÄ d. WiedziaĹem Ĺźe raj siÄ kiedyĹ skoĹczy. Ale dlaczego ma siÄ skoĹczyÄ za mojego Ĺźycia? |
|
Data: 2013-12-03 15:14:16 | |
Autor: Maurycy Poszepszyński | |
Dowód rejestracyjny | |
Dnia 2013-12-03 14:51, Użytkownik - Lewis napisał::
W dniu 2013-12-03 14:24, Mari@ pisze: Będzie wiedział, będzie - jak co roku odstoi swoje w kolejkach do kasy i po odbiór wznowionego, pachnącego świeżunim laminatem dowodziku, to sobie utrwali. -- http://www.youtube.com/watch?v=joujh2jLL1A |
|
Data: 2013-12-03 21:59:59 | |
Autor: uzytkownik | |
Dowód rejestracyjny | |
Użytkownik "Lewis" <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:l7knlf$ts6$1node1.news.atman.pl...
RFID :) Nawet nie będziesz wiedział kiedy Ci się badania skończyły :) Porządne stacje diagnostyczne powiadamiają o zbliżających się przeglądach. Co roku jak tylko zbliża się termin to dostaję SMS-y z systemu komputerowego stacji diagnostycznej, gdzie robię przeglądy samochodów. |
|
Data: 2013-12-04 07:26:07 | |
Autor: sqlwiel | |
Dowód rejestracyjny | |
W dniu 2013-12-03 21:59, uzytkownik pisze:
Porządne stacje diagnostyczne powiadamiają o zbliżających się przeglądach. Lubisz być spamowany? Ja ustawiam sobie przypomnienie w kalendarzu gugla, a jeżdżę na najbliższą, czy "po drodze". -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2013-12-04 09:33:01 | |
Autor: uzytkownik | |
Dowód rejestracyjny | |
Użytkownik "sqlwiel" <"nick"@googlepoczta.com> napisał w wiadomości news:529ecaff$0$2378$65785112news.neostrada.pl...
Porządne stacje diagnostyczne powiadamiają o zbliżających się przeglądach. Hahaha.... dobre sobie. Równie dobrze możesz napisać: "Ustawiam sobie w kalendarzu największego inwigilatora i spamera na świecie i myślę, że te raklamy, które mi się pojawiają na stronach internetowych dotyczące stacji diagnostycznych i nowych samochodów to czysty przypadek" :) Kolego. Spam to niezamawiania informacja/reklama. SMS-y, które otrzymuję przed terminem kolejnych badań nie są spamem i poza tymi SMS-ami nic więcej nie dostaję, a są przeze mnie zamówione. Na tą właśnie stację jeżdżę, bo mam pełne zaufanie. Przeglądów nie robię tylko po to, żeby odfajkować w dowodzie rejestracyjnym, ale także po to, żeby wiedzieć co muszę zrobić przy samochodzie w najbliższym czasie. Przy czym nie ma takiego debilizmu z jakim się spotkałem na jednej ze stacji, gdzie nie wbito mi przeglądu do dowodu rejestracyjnego i wydano tylko zaświadczenie na tydzień tylko dlatego, że kilka dni wcześniej inny samochód przytarł mi błotnik i czekałem do zaprzyjaźnionego blacharza-lakiernika w kolejce. Ponieważ czekałem 3 czy 4 tygodnie to musiałem kilka razy jechać na stację diagnostyczną, aby mi przedłużyli zaświadczenie, a następnie podbili przegląd. Obtarcie w żadnym przypadku poza efektem wizualnym nie zagrażało bezpieczeństwu na drodze. Poza lekko wgniecioną blachą błotnika i zdartym lakierem nie było nic innego uszkodzone. Ot typowa kosmetyka, ale diagnosta "świętszy od samego Papieża" :) Na tej stacji skasowano mnie za przegląd zanim wjechałem na halę przeglądów i później zgodnie z zasadą "mamy cię" naciskano, abym zrobił ten błotnik, najlepiej w ich warsztacie. Nie chciałem skorzystać z ich warsztatu, bo to był warsztat przy szkole zawodowej, w którym uczniowie na cudzych samochodach dopiero uczyli się zawodu :) |
|
Data: 2013-12-04 09:51:43 | |
Autor: sqlwiel | |
Dowód rejestracyjny | |
W dniu 2013-12-04 09:33, uzytkownik pisze:
Użytkownik "sqlwiel" <"nick"@googlepoczta.com> napisał w wiadomości Że inwigilatora - zgoda :) Spam w google jakoś mi nie przeszkadza. Nie widzę go. Widocznie mój mózgowy filtr dobrze się sprawuje. To pewno kwestia indywidualnych upodobań, ale SMS wymaga ode mnie akcji. Trzeba sięgnąć po telefon, naciskać jakieś guziki, czasem wziąć okulary... Email przychodzi "mimochodem" i nie angażuje tak bardzo. Przynajmniej ja tak to odbieram. takiego debilizmu z jakim się spotkałem na jednej ze stacji, gdzie nie Cóż - miałeś pecha do tej stacji. Zapodaj namiary, to inni też będą omijać. Na ogół spotykam się z sympatią i wdzięcznością diagnostów, że "wybrałem akurat tę stację". Dostaję gratis porady, dupereli się nie czepiają. -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2013-12-04 21:44:59 | |
Autor: John Kołalsky | |
Dowód rejestracyjny | |
Użytkownik "sqlwiel" <"nick"@googlepoczta.com>
Aha, gugiel to największy spamer internetu :-) |
|
Data: 2013-12-04 10:14:36 | |
Autor: Jan Koval | |
Dowód rejestracyjny | |
Użytkownik "Lewis" <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:l7knlf$ts6$1node1.news.atman.pl... W dniu 2013-12-03 14:24, Mari@ pisze: Wydawało mi się, że stempelek jest tańszy niż infrastruktura do kodowania kart RFID ale skoro już mają skanery i komputery... Rozumiem, że policja też będzie musiała mieć takie czytniki. Czyli warto lobbować - biznes marzenie. J. |
|
Data: 2013-12-04 01:58:54 | |
Autor: kogutek444 | |
Dowód rejestracyjny | |
W dniu środa, 4 grudnia 2013 10:14:36 UTC+1 użytkownik Jan Koval napisał:
Użytkownik "Lewis" <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:l7knlf$ts6$1node1.news.atman.pl... Policja będzie miała w samochodach kamerki. Będą one rozpoznawały numery i samo się będzie sprawdzało czy samochód ma przegląd, czy samochód nie jest z wędki, czy ma ubezpieczenie, czy ten na kogo jest zarejestrowany nie ma zabranego PJ, czy nie jest poszukiwany itp. W tej chwili jeśli były by bazy danych to bramki do zbierania opłat mogą to robić. System byłby bardzo pożyteczny jak by z niego sprawdzanie przeglądów wyeliminować. Obowiązkowy przegląd to typowy kwiatek do kożucha. Co by się nie stało to odpowiada i tak właściciel samochodu a nie ten co sprawdzał. Opłata za przegląd i sam przegląd to wyjebane w błoto pieniądze i zmarnowany czas. Jaki jest sens żebym w regularnie użytkowanym samochodzie co robi rocznie mniej niż 2 tysiące kilometrów co roku robił przegląd. A ktoś kto przez dwa i pół roku zrobił 300 tysięcy, i w samochodzie zjebane jest wszystko, mial jeszcze pól roku ważnego przeglądu. Tylko dlatego że to był nowy samochód. |
|
Data: 2013-12-04 10:52:27 | |
Autor: Jarek Pudelko | |
DowĂłd rejestracyjny | |
W dniu 2013-12-03 13:45, R pisze:
Czy sÂą jakieÂś pogÂłoski o planach wprowadzenia dowodĂłw rejestracyjnych o Na ktorym przy okazji nie bedzie ADRESU ZAMELDOWANIA wlasciciela tylko jego PESEL... To jakies kretynstwo miec na wszystkich dokumentach adres zameldowania - po jakiego grzyba jest taki na dowodzie rejestracyjnym, skoro jest na osobistym i na prawie jazdy. Niech sobie sprawdza w CEPIKU po peselu i juz beda mieli adres. A teraz totalny szit bo sie czlowiek przeprowadzil i musi nowy dowod robic tak jakby sie parametry pojazdu zmienily... -- jarek |