Data: 2009-04-06 17:31:30 | |
Autor: Szczepan Radzki | |
Draft 2006 | |
Tomasz Radko pisze:
Pytanie o Morrisona skłoniło mnie do wyszukania kilku analiz tego draftu. On słaby był bardzo. Pierwsza dycha (w nawiasach WS za trzy sezony): W tym towarzystwie dwie perełki wyłowiło Portland. Roy i Aldrige to będą gracze ciągnący PTB przez długie lata. Ciekawe kiedy Le zacznie znowu być ich zagorzałym fanem ;) W ogóle z NCAA jest problem, bo tam przede wszystkim się biega i rzuca. Ciężko wśród tych graczy wypatrzyć perełkę (przynajmniej obserwując takie nikłe próbki jakie obserwuję ja), a facet dający 27 pts wyróżnia się bez dwóch zdań. W tym roku UNC jest jedną z najlepszych drużyn i tak naprawdę ciężko wskazać u nich jakąś gwiazdę. Gdyby nie to, że komentatorzy zwrócili moją uwagę na Ty Lawsona to pewnie bym go przegapił. Sporo mówiło się o Griffinie i dalej mówi, ale on dominował pod koszami w Oklahomie. W tym roku warto zwrócić uwage jeszcze na Hendersona i Meeksa. O ile pójdą do draftu. -- Pozdrawiam Szczepan Radzki |
|