W dniu 12.12.2013 18:10, Jacek Biały pisze:

Burząc pomnik Lenina nie pokazaliście, że jesteście wrogami Rosji.
Zburzyliście symbol zorganizowanej zbrodni, która zniszczyła Rosję,
Ukrainę i inne kraje, w tym Polskę. Oby za Waszym przykładem poszli
inni. Oby te symbole ludzkiego upodlenia znikały z ludzkich oczu,
gdziekolwiek jeszcze się znajdują.
Niech żyje wolność! Niech żyje Wolna Ukraina!
jb

Czym Ci się narazili Ukraińcy?
Mało masz "wolnej" Polski, sprzedanej za świecidełka i zadłużonej w chuj?


--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

W dniu 2013-12-12 18:42, Wiesiaczek pisze:

Czym Ci się narazili Ukraińcy?
Mało masz "wolnej" Polski, sprzedanej za świecidełka i zadłużonej w chuj?

ale za to mamy ałtostrady i makdonaldsy, no i mak dunalda ...-;)

--
"Żydów gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, że są narodem wybranym. Czują się oni upoważnieni do interpretowania wszystkiego, także doktryny katolickiej. Cokolwiek byśmy zrobili, i tak będzie poddane ich krytyce - za mało, że źle, że zbyt mało ofiarnie. W moim najgłębszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Żydami, bo on do niczego nie prowadzi... Ludzi, którzy używają słów 'antysemita', 'antysemicki', należy traktować jak ludzi niegodnych debaty, którzy usiłują niszczyć innych, gdy brakuje argumentów merytorycznych. To oni tworzą mowę nienawiści".

Dnia Thu, 12 Dec 2013 18:45:12 +0100, u2 napisał(a):

W dniu 2013-12-12 18:42, Wiesiaczek pisze:

Czym Ci się narazili Ukraińcy?
Mało masz "wolnej" Polski, sprzedanej za świecidełka i zadłużonej w chuj?

ale za to mamy ałtostrady i makdonaldsy, no i mak dunalda ...-;)

I bardzo dobrze! Gdyby rzadzil twoj prezesiek mielibysmy tysiace pomnikow
Wielkiego Patrioty i obowiazek noszenia rozanca przy sobie.

MW

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:l8cshq$9ku$1node1.news.atman.pl...

W dniu 12.12.2013 18:10, Jacek Biały pisze:

Burząc pomnik Lenina nie pokazaliście, że jesteście wrogami Rosji.
Zburzyliście symbol zorganizowanej zbrodni, która zniszczyła Rosję,
Ukrainę i inne kraje, w tym Polskę. Oby za Waszym przykładem poszli
inni. Oby te symbole ludzkiego upodlenia znikały z ludzkich oczu,
gdziekolwiek jeszcze się znajdują.
Niech żyje wolność! Niech żyje Wolna Ukraina!
jb

Czym Ci się narazili Ukraińcy?
Mało masz "wolnej" Polski, sprzedanej za świecidełka i zadłużonej w chuj?

To na co czekasz? Kup se rozpuszczalnik!

ubawiony

--
Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.

Dnia 12-12-2013 o 19:07:56 Bogdan Idzikowski <bogdanid@neostrada.pl>  napisał(a):

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości  news:l8cshq$9ku$1node1.news.atman.pl...

W dniu 12.12.2013 18:10, Jacek Biały pisze:

Burząc pomnik Lenina nie pokazaliście, że jesteście wrogami Rosji.
Zburzyliście symbol zorganizowanej zbrodni, która zniszczyła Rosję,
Ukrainę i inne kraje, w tym Polskę. Oby za Waszym przykładem poszli
inni. Oby te symbole ludzkiego upodlenia znikały z ludzkich oczu,
gdziekolwiek jeszcze się znajdują.
Niech żyje wolność! Niech żyje Wolna Ukraina!
jb

Czym Ci się narazili Ukraińcy?
Mało masz "wolnej" Polski, sprzedanej za świecidełka i zadłużonej w  chuj?

To na co czekasz? Kup se rozpuszczalnik!

ubawiony

Ale niech go wypije.

--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8cshq$9ku$1node1.news.atman.pl...

W dniu 12.12.2013 18:10, Jacek Biały pisze:

Burząc pomnik Lenina nie pokazaliście, że jesteście wrogami Rosji.
Zburzyliście symbol zorganizowanej zbrodni, która zniszczyła Rosję,
Ukrainę i inne kraje, w tym Polskę. Oby za Waszym przykładem poszli
inni. Oby te symbole ludzkiego upodlenia znikały z ludzkich oczu,
gdziekolwiek jeszcze się znajdują.
Niech żyje wolność! Niech żyje Wolna Ukraina!
jb

Czym Ci się narazili Ukraińcy?

Komu się narazili? - ja ich podziwiam!

Mało masz "wolnej" Polski

A żebyś wiedział, że mało! Za dużo jeszcze tutaj czerwonego złodziejstwa. Niech gonią te sowieckie pajączki jak najdalej od naszych granic - najlepiej od razu na Marsa, gdzie ludzi jeszcze nie ma.
jb

W dniu 12.12.2013 22:10, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8cshq$9ku$1node1.news.atman.pl...

W dniu 12.12.2013 18:10, Jacek Biały pisze:

Burząc pomnik Lenina nie pokazaliście, że jesteście wrogami Rosji.
Zburzyliście symbol zorganizowanej zbrodni, która zniszczyła Rosję,
Ukrainę i inne kraje, w tym Polskę. Oby za Waszym przykładem poszli
inni. Oby te symbole ludzkiego upodlenia znikały z ludzkich oczu,
gdziekolwiek jeszcze się znajdują.
Niech żyje wolność! Niech żyje Wolna Ukraina!
jb

Czym Ci się narazili Ukraińcy?

Komu się narazili? - ja ich podziwiam!

Mało masz "wolnej" Polski

A żebyś wiedział, że mało! Za dużo jeszcze tutaj czerwonego
złodziejstwa. Niech gonią te sowieckie pajączki jak najdalej od naszych
granic - najlepiej od razu na Marsa, gdzie ludzi jeszcze nie ma.
jb

Ja za to mam dosyć tej "wolności", głodu, bezrobocia, beznadziei, pohańbienia, niewolnictwa...

Życzenie tego sąsiadowi jest zwykła złośliwością.


--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

użytkownik Wiesiaczek napisał:

Ja za to mam dosyć tej "wolności", głodu, bezrobocia, beznadziei, pohańbienia, niewolnictwa...



Życzenie tego sąsiadowi jest zwykła złośliwością.

Od 46 minuty i tak przez 2-3min.
http://www.youtube.com/watch?v=0QYRA49aucs

Badz cierpliwy:) Na chwile obecnOM jest zrzuta na polski kapitalizm, nie to aby byl on dla wszystkich, a skad znowu:) Kazdy swoje miejsce musi znac.

W dniu 13.12.2013 00:00, donek999bronek@gmail.com pisze:

użytkownik Wiesiaczek napisał:

Ja za to mam dosyć tej "wolności", głodu, bezrobocia, beznadziei,

pohańbienia, niewolnictwa...



Życzenie tego sąsiadowi jest zwykła złośliwością.

Od 46 minuty i tak przez 2-3min.
http://www.youtube.com/watch?v=0QYRA49aucs

Badz cierpliwy:) Na chwile obecnOM jest zrzuta na polski kapitalizm, nie to aby byl on dla wszystkich, a skad znowu:) Kazdy swoje miejsce musi znac.

To z koniem było najlepsze:)


--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:l8dcj1$8ce$1node2.news.atman.pl...

W dniu 12.12.2013 22:10, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8cshq$9ku$1node1.news.atman.pl...

W dniu 12.12.2013 18:10, Jacek Biały pisze:

Burząc pomnik Lenina nie pokazaliście, że jesteście wrogami Rosji.
Zburzyliście symbol zorganizowanej zbrodni, która zniszczyła Rosję,
Ukrainę i inne kraje, w tym Polskę. Oby za Waszym przykładem poszli
inni. Oby te symbole ludzkiego upodlenia znikały z ludzkich oczu,
gdziekolwiek jeszcze się znajdują.
Niech żyje wolność! Niech żyje Wolna Ukraina!
jb

Czym Ci się narazili Ukraińcy?

Komu się narazili? - ja ich podziwiam!

Mało masz "wolnej" Polski

A żebyś wiedział, że mało! Za dużo jeszcze tutaj czerwonego
złodziejstwa. Niech gonią te sowieckie pajączki jak najdalej od naszych
granic - najlepiej od razu na Marsa, gdzie ludzi jeszcze nie ma.
jb

Ja za to mam dosyć tej "wolności", głodu,

Na gorzałę cie stać, a nie masz co jeść?
Wracaj do czerwonego chlewa! Ogórki i ocet jeszcze na półkach stoją..
JB

użytkownik Jacek Biały napisał:

Na gorzałę cie stać, a nie masz co jeść?

Wracaj do czerwonego chlewa! Ogórki i ocet jeszcze na półkach stoją..

JB

Zrozum, ze na zachodzie pracodawca daje procentowo wiecej swoich dochodow pracownikom niz ten TU. Popadanie ze skrajnosci w skrajnosc nigdy nie bylo dobre, w prylu milicjant palowal, po zmianie systemu bali sie dotknac. Te same skrajnosci dotycza pracodawcy-pracownika, wtedy bylo opierdalanie sie, teraz jest praca w pampersie pod dupOM, i jedno i drugie jest skrajnosciOM. Nie ma rownowagi, mam nadzieje ze rozjasnilem.

Użytkownik <donek999bronek@gmail.com> napisał w wiadomości
news:30134041-604b-4363-b8cf-8f87f7219d11googlegroups.com...
użytkownik Jacek Biały napisał:

Na gorzałę cie stać, a nie masz co jeść?

Wracaj do czerwonego chlewa! Ogórki i ocet jeszcze na półkach stoją..

JB

Zrozum, ze na zachodzie pracodawca daje procentowo wiecej swoich dochodow
pracownikom niz ten TU.
-- -- -- -
Przyzwoite miedzyludzkie relacje... Każdy człowiek może być przyzwoity, dokąd nie trafi na swojego ubeka.

 Popadanie ze skrajnosci w skrajnosc nigdy nie bylo dobre
-- --
Ty nie wierzysz w to, że w Polsce lub na Ukrainie może być podobnie jak na Zachodzie? Jeśli nie wierzysz, to sam popadasz w skrajność, którą innym zarzucasz.

, w prylu milicjant palowal, po zmianie systemu bali sie dotknac. Te same
skrajnosci dotycza pracodawcy-pracownika, wtedy bylo opierdalanie sie, teraz
jest praca w pampersie pod dupOM, i jedno i drugie jest skrajnosciOM. Nie ma
rownowagi, mam nadzieje ze rozjasnilem.
-- -- -- --
Ty sobie najpierw rozjaśnij, skąd biorą się skrajności w kraju takim jak Polska. Czym dalej od czerwonej wscieklizny, tym mniej skrajności, co sam zauważyłeś
pisząc o zachodnich kapitalistach. Oni tam nie potrzebowali ani bandyckich pomników, ani innych bandyckich wzorców, żeby ludzi zatrudniać.
jb

W dniu 13.12.2013 02:30, Jacek Biały pisze:

Użytkownik <donek999bronek@gmail.com> napisał w wiadomości
news:30134041-604b-4363-b8cf-8f87f7219d11googlegroups.com...
użytkownik Jacek Biały napisał:

Na gorzałę cie stać, a nie masz co jeść?

Wracaj do czerwonego chlewa! Ogórki i ocet jeszcze na półkach stoją..

JB

Zrozum, ze na zachodzie pracodawca daje procentowo wiecej swoich dochodow
pracownikom niz ten TU.
-- -- -- -
Przyzwoite miedzyludzkie relacje... Każdy człowiek może być przyzwoity,
dokąd nie trafi na swojego ubeka.

Nie wierzę! Ty masz po prostu krosty na mózgu i tyle:)


--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8f44q$u6g$2node2.news.atman.pl...

W dniu 13.12.2013 02:30, Jacek Biały pisze:

Użytkownik <donek999bronek@gmail.com> napisał w wiadomości
news:30134041-604b-4363-b8cf-8f87f7219d11googlegroups.com...
użytkownik Jacek Biały napisał:

Na gorzałę cie stać, a nie masz co jeść?

Wracaj do czerwonego chlewa! Ogórki i ocet jeszcze na półkach stoją..

JB

Zrozum, ze na zachodzie pracodawca daje procentowo wiecej swoich dochodow
pracownikom niz ten TU.
-- -- -- -
Przyzwoite miedzyludzkie relacje... Każdy człowiek może być przyzwoity,
dokąd nie trafi na swojego ubeka.

Nie wierzę! Ty masz po prostu krosty na mózgu

Na szczęście trzymam się z dala od czerwonej wśieklizny, więc takie krosty mi nie grożą.
jb

W dniu 12.12.2013 23:41, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8dcj1$8ce$1node2.news.atman.pl...

W dniu 12.12.2013 22:10, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8cshq$9ku$1node1.news.atman.pl...

W dniu 12.12.2013 18:10, Jacek Biały pisze:

Burząc pomnik Lenina nie pokazaliście, że jesteście wrogami Rosji.
Zburzyliście symbol zorganizowanej zbrodni, która zniszczyła Rosję,
Ukrainę i inne kraje, w tym Polskę. Oby za Waszym przykładem poszli
inni. Oby te symbole ludzkiego upodlenia znikały z ludzkich oczu,
gdziekolwiek jeszcze się znajdują.
Niech żyje wolność! Niech żyje Wolna Ukraina!
jb

Czym Ci się narazili Ukraińcy?

Komu się narazili? - ja ich podziwiam!

Mało masz "wolnej" Polski

A żebyś wiedział, że mało! Za dużo jeszcze tutaj czerwonego
złodziejstwa. Niech gonią te sowieckie pajączki jak najdalej od naszych
granic - najlepiej od razu na Marsa, gdzie ludzi jeszcze nie ma.
jb

Ja za to mam dosyć tej "wolności", głodu,

Na gorzałę cie stać, a nie masz co jeść?
Wracaj do czerwonego chlewa! Ogórki i ocet jeszcze na półkach stoją..
JB

Oszukali Cię!
W PRL-u ludzie nie odżywiali się tylko octem i ogórkami.
Wręcz przeciwnie: Takiej jakości wędlin i innych produktów jak wtedy już się nie sprzedaje.
Tamte produkty były o wiele zdrowsze, mniej zanieczyszczone, pozbawione chemii. Z kilograma mięsa wychodziło 0,8 kg szynki, dziś wychodzi 2 kg!
Co prawda miały terminy ważności znaaaaaacznie krótsze od dzisiejszych i dlatego krócej leżały na półkach. Ocet faktycznie mógł postać więcej:)
Za to dziś ta sama kiełbasa może leżeć na wystawie miesiącami i będzie ciągle wyglądała jak nowa.
Tylko dlaczego nazywasz to "czerwonym chlewem"?
Przecież wystarczy poczytać "Polskie Normy", które wtedy obowiązywały i wszystko stanie się jasne. W tamtych czasach za wyprodukowanie żywności o jakości takiej jak dziś groziła czapa! I była wykonywana!

A co do gorzały: Stać czy nie stać, to i tak wolę robić swoją - Na zdrowie! :)

--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:l8f3uv$u6g$1node2.news.atman.pl...

W dniu 12.12.2013 23:41, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8dcj1$8ce$1node2.news.atman.pl...

W dniu 12.12.2013 22:10, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8cshq$9ku$1node1.news.atman.pl...

W dniu 12.12.2013 18:10, Jacek Biały pisze:

Burząc pomnik Lenina nie pokazaliście, że jesteście wrogami Rosji.
Zburzyliście symbol zorganizowanej zbrodni, która zniszczyła Rosję,
Ukrainę i inne kraje, w tym Polskę. Oby za Waszym przykładem poszli
inni. Oby te symbole ludzkiego upodlenia znikały z ludzkich oczu,
gdziekolwiek jeszcze się znajdują.
Niech żyje wolność! Niech żyje Wolna Ukraina!
jb

Czym Ci się narazili Ukraińcy?

Komu się narazili? - ja ich podziwiam!

Mało masz "wolnej" Polski

A żebyś wiedział, że mało! Za dużo jeszcze tutaj czerwonego
złodziejstwa. Niech gonią te sowieckie pajączki jak najdalej od naszych
granic - najlepiej od razu na Marsa, gdzie ludzi jeszcze nie ma.
jb

Ja za to mam dosyć tej "wolności", głodu,

Na gorzałę cie stać, a nie masz co jeść?
Wracaj do czerwonego chlewa! Ogórki i ocet jeszcze na półkach stoją..
JB

Oszukali Cię!
W PRL-u ludzie nie odżywiali się tylko octem i ogórkami.
Wręcz przeciwnie: Takiej jakości wędlin i innych produktów jak wtedy już się nie sprzedaje.
Tamte produkty były o wiele zdrowsze, mniej zanieczyszczone, pozbawione chemii. Z kilograma mięsa wychodziło 0,8 kg szynki, dziś wychodzi 2 kg!
Co prawda miały terminy ważności znaaaaaacznie krótsze od dzisiejszych i dlatego krócej leżały na półkach. Ocet faktycznie mógł postać więcej:)
Za to dziś ta sama kiełbasa może leżeć na wystawie miesiącami i będzie ciągle wyglądała jak nowa.
Tylko dlaczego nazywasz to "czerwonym chlewem"?
Przecież wystarczy poczytać "Polskie Normy", które wtedy obowiązywały i wszystko stanie się jasne. W tamtych czasach za wyprodukowanie żywności o jakości takiej jak dziś groziła czapa! I była wykonywana!

A co do gorzały: Stać czy nie stać, to i tak wolę robić swoją

Stać cię na cukier i drożdże a głodny chodzisz?
jb

W dniu 13.12.2013 21:56, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8f3uv$u6g$1node2.news.atman.pl...

W dniu 12.12.2013 23:41, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8dcj1$8ce$1node2.news.atman.pl...

W dniu 12.12.2013 22:10, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8cshq$9ku$1node1.news.atman.pl...

W dniu 12.12.2013 18:10, Jacek Biały pisze:

Burząc pomnik Lenina nie pokazaliście, że jesteście wrogami Rosji.
Zburzyliście symbol zorganizowanej zbrodni, która zniszczyła Rosję,
Ukrainę i inne kraje, w tym Polskę. Oby za Waszym przykładem poszli
inni. Oby te symbole ludzkiego upodlenia znikały z ludzkich oczu,
gdziekolwiek jeszcze się znajdują.
Niech żyje wolność! Niech żyje Wolna Ukraina!
jb

Czym Ci się narazili Ukraińcy?

Komu się narazili? - ja ich podziwiam!

Mało masz "wolnej" Polski

A żebyś wiedział, że mało! Za dużo jeszcze tutaj czerwonego
złodziejstwa. Niech gonią te sowieckie pajączki jak najdalej od
naszych
granic - najlepiej od razu na Marsa, gdzie ludzi jeszcze nie ma.
jb

Ja za to mam dosyć tej "wolności", głodu,

Na gorzałę cie stać, a nie masz co jeść?
Wracaj do czerwonego chlewa! Ogórki i ocet jeszcze na półkach stoją..
JB

Oszukali Cię!
W PRL-u ludzie nie odżywiali się tylko octem i ogórkami.
Wręcz przeciwnie: Takiej jakości wędlin i innych produktów jak wtedy
już się nie sprzedaje.
Tamte produkty były o wiele zdrowsze, mniej zanieczyszczone,
pozbawione chemii. Z kilograma mięsa wychodziło 0,8 kg szynki, dziś
wychodzi 2 kg!
Co prawda miały terminy ważności znaaaaaacznie krótsze od dzisiejszych
i dlatego krócej leżały na półkach. Ocet faktycznie mógł postać więcej:)
Za to dziś ta sama kiełbasa może leżeć na wystawie miesiącami i będzie
ciągle wyglądała jak nowa.
Tylko dlaczego nazywasz to "czerwonym chlewem"?
Przecież wystarczy poczytać "Polskie Normy", które wtedy obowiązywały
i wszystko stanie się jasne. W tamtych czasach za wyprodukowanie
żywności o jakości takiej jak dziś groziła czapa! I była wykonywana!

A co do gorzały: Stać czy nie stać, to i tak wolę robić swoją

Stać cię na cukier i drożdże a głodny chodzisz?
jb

Mnie stać, ale już mojego sąsiada nie. Z zasiłku nie wystarcza mu na prąd, ogrzewanie, gaz, podatki...
A gdzie samochĂłd, teatr, jedzenie, urlop pod palmami?




--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:l8h2gp$msp$1node1.news.atman.pl...

W dniu 13.12.2013 21:56, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8f3uv$u6g$1node2.news.atman.pl...

W dniu 12.12.2013 23:41, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8dcj1$8ce$1node2.news.atman.pl...

W dniu 12.12.2013 22:10, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8cshq$9ku$1node1.news.atman.pl...

W dniu 12.12.2013 18:10, Jacek Biały pisze:

Burząc pomnik Lenina nie pokazaliście, że jesteście wrogami Rosji.
Zburzyliście symbol zorganizowanej zbrodni, która zniszczyła Rosję,
Ukrainę i inne kraje, w tym Polskę. Oby za Waszym przykładem poszli
inni. Oby te symbole ludzkiego upodlenia znikały z ludzkich oczu,
gdziekolwiek jeszcze się znajdują.
Niech żyje wolność! Niech żyje Wolna Ukraina!
jb

Czym Ci się narazili Ukraińcy?

Komu się narazili? - ja ich podziwiam!

Mało masz "wolnej" Polski

A żebyś wiedział, że mało! Za dużo jeszcze tutaj czerwonego
złodziejstwa. Niech gonią te sowieckie pajączki jak najdalej od
naszych
granic - najlepiej od razu na Marsa, gdzie ludzi jeszcze nie ma.
jb

Ja za to mam dosyć tej "wolności", głodu,

Na gorzałę cie stać, a nie masz co jeść?
Wracaj do czerwonego chlewa! Ogórki i ocet jeszcze na półkach stoją..
JB

Oszukali Cię!
W PRL-u ludzie nie odżywiali się tylko octem i ogórkami.
Wręcz przeciwnie: Takiej jakości wędlin i innych produktów jak wtedy
już się nie sprzedaje.
Tamte produkty były o wiele zdrowsze, mniej zanieczyszczone,
pozbawione chemii. Z kilograma mięsa wychodziło 0,8 kg szynki, dziś
wychodzi 2 kg!
Co prawda miały terminy ważności znaaaaaacznie krótsze od dzisiejszych
i dlatego krócej leżały na półkach. Ocet faktycznie mógł postać więcej:)
Za to dziś ta sama kiełbasa może leżeć na wystawie miesiącami i będzie
ciągle wyglądała jak nowa.
Tylko dlaczego nazywasz to "czerwonym chlewem"?
Przecież wystarczy poczytać "Polskie Normy", które wtedy obowiązywały
i wszystko stanie się jasne. W tamtych czasach za wyprodukowanie
żywności o jakości takiej jak dziś groziła czapa! I była wykonywana!

A co do gorzały: Stać czy nie stać, to i tak wolę robić swoją

Stać cię na cukier i drożdże a głodny chodzisz?
jb

Mnie stać, ale już mojego sąsiada nie. Z zasiłku nie wystarcza mu na prąd, ogrzewanie, gaz, podatki...
A gdzie samochĂłd, teatr, jedzenie, urlop pod palmami?

Nie dał się wciągnąć do SB?
jb

W dniu 14.12.2013 21:26, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8h2gp$msp$1node1.news.atman.pl...

W dniu 13.12.2013 21:56, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8f3uv$u6g$1node2.news.atman.pl...

W dniu 12.12.2013 23:41, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8dcj1$8ce$1node2.news.atman.pl...

W dniu 12.12.2013 22:10, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8cshq$9ku$1node1.news.atman.pl...

W dniu 12.12.2013 18:10, Jacek Biały pisze:

Burząc pomnik Lenina nie pokazaliście, że jesteście wrogami Rosji.
Zburzyliście symbol zorganizowanej zbrodni, która zniszczyła
Rosję,
Ukrainę i inne kraje, w tym Polskę. Oby za Waszym przykładem
poszli
inni. Oby te symbole ludzkiego upodlenia znikały z ludzkich oczu,
gdziekolwiek jeszcze się znajdują.
Niech żyje wolność! Niech żyje Wolna Ukraina!
jb

Czym Ci się narazili Ukraińcy?

Komu się narazili? - ja ich podziwiam!

Mało masz "wolnej" Polski

A żebyś wiedział, że mało! Za dużo jeszcze tutaj czerwonego
złodziejstwa. Niech gonią te sowieckie pajączki jak najdalej od
naszych
granic - najlepiej od razu na Marsa, gdzie ludzi jeszcze nie ma.
jb

Ja za to mam dosyć tej "wolności", głodu,

Na gorzałę cie stać, a nie masz co jeść?
Wracaj do czerwonego chlewa! Ogórki i ocet jeszcze na półkach stoją..
JB

Oszukali Cię!
W PRL-u ludzie nie odżywiali się tylko octem i ogórkami.
Wręcz przeciwnie: Takiej jakości wędlin i innych produktów jak wtedy
już się nie sprzedaje.
Tamte produkty były o wiele zdrowsze, mniej zanieczyszczone,
pozbawione chemii. Z kilograma mięsa wychodziło 0,8 kg szynki, dziś
wychodzi 2 kg!
Co prawda miały terminy ważności znaaaaaacznie krótsze od dzisiejszych
i dlatego krócej leżały na półkach. Ocet faktycznie mógł postać
więcej:)
Za to dziś ta sama kiełbasa może leżeć na wystawie miesiącami i będzie
ciągle wyglądała jak nowa.
Tylko dlaczego nazywasz to "czerwonym chlewem"?
Przecież wystarczy poczytać "Polskie Normy", które wtedy obowiązywały
i wszystko stanie się jasne. W tamtych czasach za wyprodukowanie
żywności o jakości takiej jak dziś groziła czapa! I była wykonywana!

A co do gorzały: Stać czy nie stać, to i tak wolę robić swoją

Stać cię na cukier i drożdże a głodny chodzisz?
jb

Mnie stać, ale już mojego sąsiada nie. Z zasiłku nie wystarcza mu na
prąd, ogrzewanie, gaz, podatki...
A gdzie samochĂłd, teatr, jedzenie, urlop pod palmami?

Nie dał się wciągnąć do SB?
jb

Widocznie w przeciwieństwie do Ciebie, nie.


--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8jv98$md1$1node1.news.atman.pl...

W dniu 14.12.2013 21:26, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8h2gp$msp$1node1.news.atman.pl...

W dniu 13.12.2013 21:56, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8f3uv$u6g$1node2.news.atman.pl...

W dniu 12.12.2013 23:41, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8dcj1$8ce$1node2.news.atman.pl...

W dniu 12.12.2013 22:10, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8cshq$9ku$1node1.news.atman.pl...

W dniu 12.12.2013 18:10, Jacek Biały pisze:

Burząc pomnik Lenina nie pokazaliście, że jesteście wrogami Rosji.
Zburzyliście symbol zorganizowanej zbrodni, która zniszczyła
Rosję,
Ukrainę i inne kraje, w tym Polskę. Oby za Waszym przykładem
poszli
inni. Oby te symbole ludzkiego upodlenia znikały z ludzkich oczu,
gdziekolwiek jeszcze się znajdują.
Niech żyje wolność! Niech żyje Wolna Ukraina!
jb

Czym Ci się narazili Ukraińcy?

Komu się narazili? - ja ich podziwiam!

Mało masz "wolnej" Polski

A żebyś wiedział, że mało! Za dużo jeszcze tutaj czerwonego
złodziejstwa. Niech gonią te sowieckie pajączki jak najdalej od
naszych
granic - najlepiej od razu na Marsa, gdzie ludzi jeszcze nie ma.
jb

Ja za to mam dosyć tej "wolności", głodu,

Na gorzałę cie stać, a nie masz co jeść?
Wracaj do czerwonego chlewa! Ogórki i ocet jeszcze na półkach stoją..
JB

Oszukali Cię!
W PRL-u ludzie nie odżywiali się tylko octem i ogórkami.
Wręcz przeciwnie: Takiej jakości wędlin i innych produktów jak wtedy
już się nie sprzedaje.
Tamte produkty były o wiele zdrowsze, mniej zanieczyszczone,
pozbawione chemii. Z kilograma mięsa wychodziło 0,8 kg szynki, dziś
wychodzi 2 kg!
Co prawda miały terminy ważności znaaaaaacznie krótsze od dzisiejszych
i dlatego krócej leżały na półkach. Ocet faktycznie mógł postać
więcej:)
Za to dziś ta sama kiełbasa może leżeć na wystawie miesiącami i będzie
ciągle wyglądała jak nowa.
Tylko dlaczego nazywasz to "czerwonym chlewem"?
Przecież wystarczy poczytać "Polskie Normy", które wtedy obowiązywały
i wszystko stanie się jasne. W tamtych czasach za wyprodukowanie
żywności o jakości takiej jak dziś groziła czapa! I była wykonywana!

A co do gorzały: Stać czy nie stać, to i tak wolę robić swoją

Stać cię na cukier i drożdże a głodny chodzisz?
jb

Mnie stać, ale już mojego sąsiada nie. Z zasiłku nie wystarcza mu na
prąd, ogrzewanie, gaz, podatki...
A gdzie samochĂłd, teatr, jedzenie, urlop pod palmami?

Nie dał się wciągnąć do SB?
jb

Widocznie w przeciwieństwie do Ciebie, nie.

To kto mnie "oszukał"? Może tacy jak ty?
jb

W dniu 16.12.2013 11:50, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8jv98$md1$1node1.news.atman.pl...

W dniu 14.12.2013 21:26, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8h2gp$msp$1node1.news.atman.pl...

W dniu 13.12.2013 21:56, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8f3uv$u6g$1node2.news.atman.pl...

W dniu 12.12.2013 23:41, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8dcj1$8ce$1node2.news.atman.pl...

W dniu 12.12.2013 22:10, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w
wiadomości
news:l8cshq$9ku$1node1.news.atman.pl...

W dniu 12.12.2013 18:10, Jacek Biały pisze:

Burząc pomnik Lenina nie pokazaliście, że jesteście wrogami
Rosji.
Zburzyliście symbol zorganizowanej zbrodni, która zniszczyła
Rosję,
Ukrainę i inne kraje, w tym Polskę. Oby za Waszym przykładem
poszli
inni. Oby te symbole ludzkiego upodlenia znikały z ludzkich
oczu,
gdziekolwiek jeszcze się znajdują.
Niech żyje wolność! Niech żyje Wolna Ukraina!
jb

Czym Ci się narazili Ukraińcy?

Komu się narazili? - ja ich podziwiam!

Mało masz "wolnej" Polski

A żebyś wiedział, że mało! Za dużo jeszcze tutaj czerwonego
złodziejstwa. Niech gonią te sowieckie pajączki jak najdalej od
naszych
granic - najlepiej od razu na Marsa, gdzie ludzi jeszcze nie ma.
jb

Ja za to mam dosyć tej "wolności", głodu,

Na gorzałę cie stać, a nie masz co jeść?
Wracaj do czerwonego chlewa! Ogórki i ocet jeszcze na półkach
stoją..
JB

Oszukali Cię!
W PRL-u ludzie nie odżywiali się tylko octem i ogórkami.
Wręcz przeciwnie: Takiej jakości wędlin i innych produktów jak wtedy
już się nie sprzedaje.
Tamte produkty były o wiele zdrowsze, mniej zanieczyszczone,
pozbawione chemii. Z kilograma mięsa wychodziło 0,8 kg szynki, dziś
wychodzi 2 kg!
Co prawda miały terminy ważności znaaaaaacznie krótsze od
dzisiejszych
i dlatego krócej leżały na półkach. Ocet faktycznie mógł postać
więcej:)
Za to dziś ta sama kiełbasa może leżeć na wystawie miesiącami i
będzie
ciągle wyglądała jak nowa.
Tylko dlaczego nazywasz to "czerwonym chlewem"?
Przecież wystarczy poczytać "Polskie Normy", które wtedy obowiązywały
i wszystko stanie się jasne. W tamtych czasach za wyprodukowanie
żywności o jakości takiej jak dziś groziła czapa! I była wykonywana!

A co do gorzały: Stać czy nie stać, to i tak wolę robić swoją

Stać cię na cukier i drożdże a głodny chodzisz?
jb

Mnie stać, ale już mojego sąsiada nie. Z zasiłku nie wystarcza mu na
prąd, ogrzewanie, gaz, podatki...
A gdzie samochĂłd, teatr, jedzenie, urlop pod palmami?

Nie dał się wciągnąć do SB?
jb

Widocznie w przeciwieństwie do Ciebie, nie.

To kto mnie "oszukał"? Może tacy jak ty?
jb

No i widzisz jaki jesteś bystrzacha?
Tak lawirowałeś, że w końcu udało Ci się uniknąć odpowiedzi na konkretne zarzuty.
Ale może to tylko mała dygresja i jeszcze się wypowiesz na temat głodu w "wolnej" Polsce?



--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:l8nakd$7d0$1node1.news.atman.pl...

W dniu 16.12.2013 11:50, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8jv98$md1$1node1.news.atman.pl...

W dniu 14.12.2013 21:26, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8h2gp$msp$1node1.news.atman.pl...

W dniu 13.12.2013 21:56, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8f3uv$u6g$1node2.news.atman.pl...

W dniu 12.12.2013 23:41, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8dcj1$8ce$1node2.news.atman.pl...

W dniu 12.12.2013 22:10, Jacek Biały pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w
wiadomości
news:l8cshq$9ku$1node1.news.atman.pl...

W dniu 12.12.2013 18:10, Jacek Biały pisze:

Burząc pomnik Lenina nie pokazaliście, że jesteście wrogami
Rosji.
Zburzyliście symbol zorganizowanej zbrodni, która zniszczyła
Rosję,
Ukrainę i inne kraje, w tym Polskę. Oby za Waszym przykładem
poszli
inni. Oby te symbole ludzkiego upodlenia znikały z ludzkich
oczu,
gdziekolwiek jeszcze się znajdują.
Niech żyje wolność! Niech żyje Wolna Ukraina!
jb

Czym Ci się narazili Ukraińcy?

Komu się narazili? - ja ich podziwiam!

Mało masz "wolnej" Polski

A żebyś wiedział, że mało! Za dużo jeszcze tutaj czerwonego
złodziejstwa. Niech gonią te sowieckie pajączki jak najdalej od
naszych
granic - najlepiej od razu na Marsa, gdzie ludzi jeszcze nie ma.
jb

Ja za to mam dosyć tej "wolności", głodu,

Na gorzałę cie stać, a nie masz co jeść?
Wracaj do czerwonego chlewa! Ogórki i ocet jeszcze na półkach
stoją..
JB

Oszukali Cię!
W PRL-u ludzie nie odżywiali się tylko octem i ogórkami.
Wręcz przeciwnie: Takiej jakości wędlin i innych produktów jak wtedy
już się nie sprzedaje.
Tamte produkty były o wiele zdrowsze, mniej zanieczyszczone,
pozbawione chemii. Z kilograma mięsa wychodziło 0,8 kg szynki, dziś
wychodzi 2 kg!
Co prawda miały terminy ważności znaaaaaacznie krótsze od
dzisiejszych
i dlatego krócej leżały na półkach. Ocet faktycznie mógł postać
więcej:)
Za to dziś ta sama kiełbasa może leżeć na wystawie miesiącami i
będzie
ciągle wyglądała jak nowa.
Tylko dlaczego nazywasz to "czerwonym chlewem"?
Przecież wystarczy poczytać "Polskie Normy", które wtedy obowiązywały
i wszystko stanie się jasne. W tamtych czasach za wyprodukowanie
żywności o jakości takiej jak dziś groziła czapa! I była wykonywana!

A co do gorzały: Stać czy nie stać, to i tak wolę robić swoją

Stać cię na cukier i drożdże a głodny chodzisz?
jb

Mnie stać, ale już mojego sąsiada nie. Z zasiłku nie wystarcza mu na
prąd, ogrzewanie, gaz, podatki...
A gdzie samochĂłd, teatr, jedzenie, urlop pod palmami?

Nie dał się wciągnąć do SB?
jb

Widocznie w przeciwieństwie do Ciebie, nie.

To kto mnie "oszukał"? Może tacy jak ty?
jb

No i widzisz jaki jesteś bystrzacha?
Tak lawirowałeś, że w końcu udało

Tobie się udało wylawirować temat SB. Zamiast błaznować powiedz lepiej: Kogo w PRL było stać na 'urop pod palmami'?

 Ci się uniknąć odpowiedzi na konkretne

zarzuty.

KtĂłre  to zarzuty i pod czyim adresem?

Ale może to tylko mała dygresja i jeszcze się wypowiesz na temat głodu w "wolnej" Polsce?

W kapitalizmie nikt nie umiera z głodu, ponieważ istnieje opieka społeczna. Na co komu taka opieka w PRL, skoro w socjalizmie 'wszyscy są szczęśliwi', tylko kartek nie można wykupić? A umierali z głodu ci, którzy nie potrafili dopchać się do sklepu takiego jak ten:
http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080628/TYGODNIK_ZIELONOGORSKI/431688161&sectioncat=artpicture&template=artpicture

Wytłumacz mi, kto mnie 'oszukał', ja ci wytłumaczę, kto mi ukradł młodość.
j

W dniu 2013-12-16 22:32, miś z okienka pisze:

Wytłumacz mi, kto mnie 'oszukał', ja ci wytłumaczę, kto mi ukradł młodość.
j

   Nie przesadzajmy - mnie nikt młodości nie ukradł mimo trudnych
   warunkĂłw materialnych i fatalnych zdrowotnych skończyłem
   studia, ktĂłrych nie dałbym rady ukończyć w obecnych czasach
   gdyby mi przyszło Ĺźyć obecnie. A studia robiłem w czasie
   wydarzeń marcowych jeśli Ci coś to mĂłwi, w ktĂłrych brałem
   czynny udział jak ogromna większość studentĂłw - akademiki
   na parę dni wtedy opustoszały bo studenci okupowali
   gmach Uniwersytetu od czwartku do soboty spaliśmy przez
   dwa dni na uczelni, gdzie się dało na schodach, parapetach,
   podłogach parę tysięcy studentĂłw i ciekawe nikt nie
   poniĂłsł Ĺźadnej kary moĹźe poza rektorem, ktĂłry musiał
   ustąpić teĹź jednak honorowo - nie został tylko ponownie
   wybrany jako, Ĺźe kadencja mu się właśnie kończyła.

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8o0qe$27r$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-16 22:32, miś z okienka pisze:

Wytłumacz mi, kto mnie 'oszukał', ja ci wytłumaczę, kto mi ukradł młodość.
j

  Nie przesadzajmy - mnie nikt młodości nie ukradł

Na razie piszę o sobie - za młodu miałem osobiste porównanie między PRL a ówczesnym wolnym światem i to porównanie wystarczająco pozwala mi twierdzić, że komuniści ukradli mi młodość.

 mimo trudnych

  warunkĂłw materialnych i fatalnych zdrowotnych skończyłem
  studia, ktĂłrych nie dałbym rady ukończyć w obecnych czasach
  gdyby mi przyszło Ĺźyć obecnie.

Przecież żyjesz obecnie, tylko nie jesteś młody, żeby w to życie na nowo startować. Musiałbyś dzisiaj się urodzić, żeby obiektywnie rozstrzygnąć, czy dałbyś radę skończyć studia i jaki poziom życia byś osiągnął. Realnie jest on wiele wyższy niz w czasach PRL (ówczesne porównania dawały jasny wynik - nikt z wolego świata nie uciekł do PRL).
j

A studia robiłem w czasie

  wydarzeń marcowych jeśli Ci coś to mĂłwi

Tak mówi - walczyliście o 'lepszy socjalizm'.


, w których brałem

  czynny udział jak ogromna większość studentĂłw - akademiki
  na parę dni wtedy opustoszały bo studenci okupowali
  gmach Uniwersytetu od czwartku do soboty spaliśmy przez
  dwa dni na uczelni, gdzie się dało na schodach, parapetach,
  podłogach parę tysięcy studentĂłw i ciekawe nikt nie
  poniĂłsł Ĺźadnej kary

A za co was karać? Pomogliście czerwonym się przetasować! Po marcu68 ekipa Gomółki zdołała się tylko umocnić ('oczyścić' z resztek puławskiej frakcji). Ja rozumiem szlachetny protest przeciw cenzurze, ale po nich to jak woda po gęsi...

 moĹźe poza rektorem, ktĂłry musiał

  ustąpić teĹź jednak honorowo - nie został tylko ponownie
  wybrany jako, Ĺźe kadencja mu się właśnie kończyła.

Prowokacja marcowa miała miejsce niedługo po 'wojnie sześciodniowej' między Izraelem, a jego socjalistycznymi sąsiadami. Gomółka postanowił pozbyć się z PZPR środowisk żydowskich i tak to mniej więcej było: Zaczęło się od dziadów, skończyło się na Żydach.
j

W dniu 2013-12-17 16:24, miś z okienka pisze:

Prowokacja marcowa miała miejsce niedługo po 'wojnie sześciodniowej'
między Izraelem, a jego socjalistycznymi sąsiadami. Gomółka postanowił
pozbyć się z PZPR środowisk żydowskich i tak to mniej więcej było:
Zaczęło się od dziadów, skończyło się na Żydach.
j

   Nie zdajesz sobie chyba sprawy jak to było studenci
   nie występowali wtedy pod hasłami antysemickimi a nawet
   protestowali przeciw nagonce na ĹťydĂłw byliśmy pod wpływem
   propagandy Wolnej Europy a ta cały czas wspierała grupę
   Puławian i występowała przeciw Moczarowcom. Ale nie o to
   nam głównie szło a o zniesienie cenzury co się nie udało
   bo przed marcem było przynajmniej na uczelni więcej
   swobĂłd, niĹź po. KaĹźdy akademik był zradiofonizowany
   a po marcu te radiowęzły zostały centralizowane co
   ograniczyło swobodę wypowiedzi. Poza tym przed
   marcem były trzy organizacje studenckie ZSP, ZMS i ZMW
   konkurujące ze sobą potem szybko doprowadzono do ich
   połączenia pod szyldem SZSP. Jeszcze jedno obecnie
   mając takie warunki zdrowotne nie ukończyłbym studiĂłw
   nie będę Ci wyjaśniał szczegółowo dlaczego ale wiem
   co mĂłwię. Poza tym pisze się Gomułka nie Gomółka
   czego Twoje pokolenie moĹźe juĹź nie wiedzieć.

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości news:l8qfdv$lg4$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-17 16:24, miś z okienka pisze:

Prowokacja marcowa miała miejsce niedługo po 'wojnie sześciodniowej'
między Izraelem, a jego socjalistycznymi sąsiadami. Gomółka postanowił
pozbyć się z PZPR środowisk żydowskich i tak to mniej więcej było:
Zaczęło się od dziadów, skończyło się na Żydach.
j

  Nie zdajesz sobie chyba sprawy jak to było

Przecież piszę wyraźnie..

 studenci

  nie występowali wtedy pod hasłami antysemickimi

I nie mogliście takich haseł wznosić, ponieważ takie hasła miała przygotowane gomółkowska władza, która w was znalazła chłopca do bicia. Logiczne prawda? Wyście zaczęli od 'Dziadów', oni skończyli na Żydach.

 a nawet

  protestowali przeciw nagonce na ĹťydĂłw byliśmy pod wpływem
  propagandy Wolnej Europy a ta cały czas wspierała grupę
  Puławian i występowała przeciw Moczarowcom.

Ja w tych czasach też byłem pod wpływem Wolnej Europy. Byli dobrzy w podawaniu faktów, w politycznej narracji już gorzej, bo kregi emigracyjne też były skutecznie zwodzone. Początkowo liczyli na 'polską drogę do socjalizmu' jakby polski sowietyzm miał być lepszy od ruskiego.

 Ale nie o to

  nam głównie szło a o zniesienie cenzury co się nie udało
  bo przed marcem było przynajmniej na uczelni więcej
  swobĂłd, niĹź po.

Ale za to do was nie strzelali. Dwa lata później ta sama władza przelała krew na ulicach i dopiero wtedy przyszła bardziej od niej liberalna. Tak to już z nimi jest...
j

 KaĹźdy akademik był zradiofonizowany

  a po marcu te radiowęzły zostały centralizowane co
  ograniczyło swobodę wypowiedzi. Poza tym przed
  marcem były trzy organizacje studenckie ZSP, ZMS i ZMW
  konkurujące ze sobą potem szybko doprowadzono do ich
  połączenia pod szyldem SZSP.

Jeszcze jedno obecnie

  mając takie warunki zdrowotne nie ukończyłbym studiĂłw
  nie będę Ci wyjaśniał szczegółowo dlaczego ale wiem
  co mĂłwię.

Ludzie w twojej sytuacji nie kończą studiów?

 Poza tym pisze się Gomułka nie Gomółka

  czego Twoje pokolenie moĹźe juĹź nie wiedzieć.

Dziękuję bardzo. Coraz mniej słychać o Gomułkce, więc człowiek podświadomie przechodzi na formy gramatyczne :)
j

W dniu 2013-12-18 00:24, miś z okienka pisze:

Jeszcze jedno obecnie

  mając takie warunki zdrowotne nie ukończyłbym studiĂłw
  nie będę Ci wyjaśniał szczegółowo dlaczego ale wiem
  co mĂłwię.

Ludzie w twojej sytuacji nie kończą studiów?

    Zdarza się ale rzadko a w moim kierunku zdaje się
    byłem wyjątkiem.

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8s32d$l68$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-18 00:24, miś z okienka pisze:

Jeszcze jedno obecnie

  mając takie warunki zdrowotne nie ukończyłbym studiĂłw
  nie będę Ci wyjaśniał szczegółowo dlaczego ale wiem
  co mĂłwię.

Ludzie w twojej sytuacji nie kończą studiów?

   Zdarza się ale rzadko a w moim kierunku zdaje się
   byłem wyjątkiem.

No to szczerze gratuluję !

Szkoda tylko, że swoją wyjątkowość potrafisz dostrzec jedynie w zagrodzie dla bydła, jakim jest sowiecki totalitaryzm.
Pozdrowienia!
j

W dniu 2013-12-18 20:08, miś z okienka pisze:

UĹźytkownik "Klin" pisze:

Jeszcze jedno obecnie

  mając takie warunki zdrowotne nie ukończyłbym studiĂłw
  nie będę Ci wyjaśniał szczegółowo dlaczego ale wiem
  co mĂłwię.

Ludzie w twojej sytuacji nie kończą studiów?

   Zdarza się ale rzadko a w moim kierunku zdaje się
   byłem wyjątkiem.

No to szczerze gratuluję !

Szkoda tylko, że swoją wyjątkowość potrafisz dostrzec jedynie w
zagrodzie dla bydła, jakim jest sowiecki totalitaryzm.
Pozdrowienia!
j

   Nie kaĹźdy moĹźe zdobywać gĂłry są i tacy przykuci do wĂłzka
   inwalidzkiego a kapitalizm pomyślany jest dla zdrowych
   pięknych i bogatych. W obecnych czasach inwalidzi nie
   mają wielkich moĹźliwości by się usamodzielnić. Najchętniej
   widzi się ich właśnie w zagrodzie dla bydła.

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości news:l8t27e$mdf$1mx1.internetia.pl...

  Nie kaĹźdy moĹźe zdobywać gĂłry są i tacy przykuci do wĂłzka
  inwalidzkiego a kapitalizm pomyślany jest dla zdrowych
  pięknych i bogatych. W obecnych czasach inwalidzi nie
  mają wielkich moĹźliwości by się usamodzielnić. Najchętniej
  widzi się ich właśnie w zagrodzie dla bydła.

Wręcz przeciwnie - nigdy dotąd nie było takiego dostępu do ułatwień w przestrzeni publicznej oraz do wyspecjalizowanego wyposażenia mieszkań, indywidualnego czy ośrodków rehabilitacji.

Czy ktoś w socjaliźmie robił takie testy :

http://www.rynek-kolejowy.pl/49983/spoleczne_testy_pendolino_na_warszawskim_grochowie.htm



Anatol

W dniu 2013-12-18 22:47, Anatol pisze:

UĹźytkownik "Klin" pisze:

  Nie kaĹźdy moĹźe zdobywać gĂłry są i tacy przykuci do wĂłzka
  inwalidzkiego a kapitalizm pomyślany jest dla zdrowych
  pięknych i bogatych. W obecnych czasach inwalidzi nie
  mają wielkich moĹźliwości by się usamodzielnić. Najchętniej
  widzi się ich właśnie w zagrodzie dla bydła.

Wręcz przeciwnie - nigdy dotąd nie było takiego dostępu do ułatwień w
przestrzeni publicznej oraz do wyspecjalizowanego wyposażenia mieszkań,
indywidualnego czy ośrodków rehabilitacji.

Czy ktoś w socjaliźmie robił takie testy :

http://www.rynek-kolejowy.pl/49983/spoleczne_testy_pendolino_na_warszawskim_grochowie.htm

Anatol

   Natomiast zakończono produkcję wĂłzkĂłw inwalidzkich Piccolo Duo
   jedynych przy niektĂłrych schorzeniach umoĹźliwiających inwalidzie
   samodzielne w miarę funkcjonowanie. I choćby z tego względu
   nie mĂłgłbym dziś ukończyć studiĂłw.

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości news:l8t6ts$537$1mx1.internetia.pl...

Czy ktoś w socjaliźmie robił takie testy :

http://www.rynek-kolejowy.pl/49983/spoleczne_testy_pendolino_na_warszawskim_grochowie.htm

Anatol

  Natomiast zakończono produkcję wĂłzkĂłw inwalidzkich Piccolo Duo
  jedynych przy niektĂłrych schorzeniach umoĹźliwiających inwalidzie
  samodzielne w miarę funkcjonowanie. I choćby z tego względu
  nie mĂłgłbym dziś ukończyć studiĂłw.

Jest cała  masa innych :

http://tiny.pl/qcxwl


Ostatnio polska spółka przejęła niemieckiego lidera w dziedzienie sprzętu rehabilitacyjnego :

http://sse.lodz.pl/pl/sprawdz-pozostale-aktualnosci/1188-lider-polskiej-ortopedii-przejmuje-lidera-w-rehabilitacji-na-rynku-niemieckim



Poza tym są przerabiane samochody osobowe do indywidualnych potrzeb np :

http://www.efektor.info.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=96&Itemid=91


Anatol

W dniu 2013-12-19 00:15, Anatol pisze:

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8t6ts$537$1mx1.internetia.pl...

Czy ktoś w socjaliźmie robił takie testy :

http://www.rynek-kolejowy.pl/49983/spoleczne_testy_pendolino_na_warszawskim_grochowie.htm


Anatol

  Natomiast zakończono produkcję wĂłzkĂłw inwalidzkich Piccolo Duo
  jedynych przy niektĂłrych schorzeniach umoĹźliwiających inwalidzie
  samodzielne w miarę funkcjonowanie. I choćby z tego względu
  nie mĂłgłbym dziś ukończyć studiĂłw.

Jest cała  masa innych :

http://tiny.pl/qcxwl


Ostatnio polska spółka przejęła niemieckiego lidera w dziedzienie
sprzętu rehabilitacyjnego :

http://sse.lodz.pl/pl/sprawdz-pozostale-aktualnosci/1188-lider-polskiej-ortopedii-przejmuje-lidera-w-rehabilitacji-na-rynku-niemieckim




Poza tym są przerabiane samochody osobowe do indywidualnych potrzeb np :

http://www.efektor.info.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=96&Itemid=91



Anatol

   Ten niebieski u gĂłry moĹźe by mi się mĂłgł przydać reszta odpada
   cóş z tego nie widziałem go w akcji więc trudno mi powiedzieć
   czy mĂłgłby zastąpić Piccolo. Tylko dlaczego nie widać tego
   pojazdu na ulicach Piccolaki były dawniej dość popularne
   i widoczne na ulicach a tego modelu się nie spotyka.

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8t27e$mdf$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-18 20:08, miś z okienka pisze:

UĹźytkownik "Klin" pisze:

Jeszcze jedno obecnie

  mając takie warunki zdrowotne nie ukończyłbym studiĂłw
  nie będę Ci wyjaśniał szczegółowo dlaczego ale wiem
  co mĂłwię.

Ludzie w twojej sytuacji nie kończą studiów?

   Zdarza się ale rzadko a w moim kierunku zdaje się
   byłem wyjątkiem.

No to szczerze gratuluję !

Szkoda tylko, że swoją wyjątkowość potrafisz dostrzec jedynie w
zagrodzie dla bydła, jakim jest sowiecki totalitaryzm.
Pozdrowienia!
j

  Nie kaĹźdy moĹźe zdobywać gĂłry są i tacy przykuci do wĂłzka
  inwalidzkiego a kapitalizm pomyślany jest dla zdrowych
  pięknych i bogatych.

W PRL zbudowali we Wrocławiu specjaly akademik dla wĂłzkarzy - ze specjalnymi podjazdami (takimi jak dzisiaj przy kaĹźdej poczcie) - poręcze, kuchnie, urządzenia sanitarne... Pojechaliśmy odwiedzić przyjaciół z obozu studenckiego. Pomieszkaliśmy, potem na stołówkę trĂłjkołową nadbudĂłwką motocykla (made in DDR :)  No i bariera nie do pokonania: Dwa sypiące się stopnie do rzeczonej stołówki studenckiej, przy ktĂłrych człowiek na wĂłzku ustawia się jak dziad pod kościołem..

 W obecnych czasach inwalidzi nie

  mają wielkich moĹźliwości by się usamodzielnić.

Ciekawi mnie, czy samodzielnie kupowałeś w zwykłych ulicznych sklepach na przykład w stanie wojennym? W tramwajach nie widziałem ludzi na wózkach (drzwi domykały się po dopchnięciu ostatniego 'pasażera' i odpadnieciu reszty na ulicę). Kierowca pekaesu brał kobietę z dzieckiem na ręku - taki miał regulamin (ciężarnej miał prawo nie zauważyć, innym - trzaskać drzwiami po palcach). Ty byłeś wtedy samodzielny?

 Najchętniej

  widzi się ich właśnie w zagrodzie dla bydła.

 obyś w swojej zagrodzie nie został na zawsze.
j

Ja za to mam dosyć tej "wolności", głodu,

Na gorzałę cie stać, a nie masz co jeść?
Wracaj do czerwonego chlewa! Ogórki i ocet jeszcze na półkach
stoją..
JB

Oszukali Cię!
W PRL-u ludzie nie odżywiali się tylko octem i ogórkami.
Wręcz przeciwnie: Takiej jakości wędlin i innych produktów jak wtedy
już się nie sprzedaje.
Tamte produkty były o wiele zdrowsze, mniej zanieczyszczone,
pozbawione chemii. Z kilograma mięsa wychodziło 0,8 kg szynki, dziś
wychodzi 2 kg!
Co prawda miały terminy ważności znaaaaaacznie krótsze od
dzisiejszych
i dlatego krócej leżały na półkach. Ocet faktycznie mógł postać
więcej:)
Za to dziś ta sama kiełbasa może leżeć na wystawie miesiącami i
będzie
ciągle wyglądała jak nowa.
Tylko dlaczego nazywasz to "czerwonym chlewem"?
Przecież wystarczy poczytać "Polskie Normy", które wtedy obowiązywały
i wszystko stanie się jasne. W tamtych czasach za wyprodukowanie
żywności o jakości takiej jak dziś groziła czapa! I była wykonywana!

A co do gorzały: Stać czy nie stać, to i tak wolę robić swoją

Stać cię na cukier i drożdże a głodny chodzisz?
jb

Mnie stać, ale już mojego sąsiada nie. Z zasiłku nie wystarcza mu na
prąd, ogrzewanie, gaz, podatki...
A gdzie samochĂłd, teatr, jedzenie, urlop pod palmami?

Nie dał się wciągnąć do SB?
jb

Widocznie w przeciwieństwie do Ciebie, nie.

To kto mnie "oszukał"? Może tacy jak ty?
jb

No i widzisz jaki jesteś bystrzacha?

Ty bądź bystry i powiedz wreszcie, kto w prylu jeździł na 'urlop pod palmami'?
Może twój sąsiad, który dzisiaj głoduje?

Tak lawirowałeś, że w końcu udało Ci się uniknąć odpowiedzi na konkretne
zarzuty.

Jeszcze nie wyjaśniłeś, kto to mnie 'oszukał', a już stawiasz mi zarzuty?

Ale może to tylko mała dygresja i jeszcze się wypowiesz na temat głodu w
"wolnej" Polsce?

Ależ żadna dygresja! W dzisiejszej Polsce głodują nieliczni - wiekszość jeździ
na zagraniczne wycieczki. W PRL większość głodowała, nieliczni jeździli sobie
pod palmy.
jb

W dniu 17.12.2013 19:08, Jacek Biały pisze:

Ja za to mam dosyć tej "wolności", głodu,

Na gorzałę cie stać, a nie masz co jeść?
Wracaj do czerwonego chlewa! Ogórki i ocet jeszcze na półkach
stoją..
JB

Oszukali Cię!
W PRL-u ludzie nie odżywiali się tylko octem i ogórkami.
Wręcz przeciwnie: Takiej jakości wędlin i innych produktów jak
wtedy
już się nie sprzedaje.
Tamte produkty były o wiele zdrowsze, mniej zanieczyszczone,
pozbawione chemii. Z kilograma mięsa wychodziło 0,8 kg szynki, dziś
wychodzi 2 kg!
Co prawda miały terminy ważności znaaaaaacznie krótsze od
dzisiejszych
i dlatego krócej leżały na półkach. Ocet faktycznie mógł postać
więcej:)
Za to dziś ta sama kiełbasa może leżeć na wystawie miesiącami i
będzie
ciągle wyglądała jak nowa.
Tylko dlaczego nazywasz to "czerwonym chlewem"?
Przecież wystarczy poczytać "Polskie Normy", które wtedy
obowiązywały
i wszystko stanie się jasne. W tamtych czasach za wyprodukowanie
żywności o jakości takiej jak dziś groziła czapa! I była
wykonywana!

A co do gorzały: Stać czy nie stać, to i tak wolę robić swoją

Stać cię na cukier i drożdże a głodny chodzisz?
jb

Mnie stać, ale już mojego sąsiada nie. Z zasiłku nie wystarcza mu na
prąd, ogrzewanie, gaz, podatki...
A gdzie samochĂłd, teatr, jedzenie, urlop pod palmami?

Nie dał się wciągnąć do SB?
jb

Widocznie w przeciwieństwie do Ciebie, nie.

To kto mnie "oszukał"? Może tacy jak ty?
jb

No i widzisz jaki jesteś bystrzacha?

Ty bądź bystry i powiedz wreszcie, kto w prylu jeździł na 'urlop pod
palmami'?
Może twój sąsiad, który dzisiaj głoduje?

Mojemu sąsiadowi wystarczało to, że nie głodował. Miał pracę, urlop, opiekę lekarską, szkołę dla syna i prowadził spokojne, dostatnie życie.

Tak lawirowałeś, że w końcu udało Ci się uniknąć odpowiedzi na konkretne
zarzuty.

Jeszcze nie wyjaśniłeś, kto to mnie 'oszukał', a już stawiasz mi zarzuty?

Ale może to tylko mała dygresja i jeszcze się wypowiesz na temat głodu w
"wolnej" Polsce?

Ależ żadna dygresja! W dzisiejszej Polsce głodują nieliczni - wiekszość
jeĹşdzi
na zagraniczne wycieczki. W PRL większość głodowała, nieliczni jeździli
sobie
pod palmy.
jb

Nie znałem nikogo w PRL-u kto by głodował lub brakowało dla niego pracy...
Pracy za normalne pieniądze, na etacie a nie dorywczej na umowach śmieciowych bez ubezpieczenia.

Tak, Ĺźe Twoja opinia nie znajduje potwierdzenia.


--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:l8qa6t$u80$1node2.news.atman.pl...

W dniu 17.12.2013 19:08, Jacek Biały pisze:

Ja za to mam dosyć tej "wolności", głodu,

Na gorzałę cie stać, a nie masz co jeść?
Wracaj do czerwonego chlewa! Ogórki i ocet jeszcze na półkach
stoją..
JB

Oszukali Cię!
W PRL-u ludzie nie odżywiali się tylko octem i ogórkami.
Wręcz przeciwnie: Takiej jakości wędlin i innych produktów jak
wtedy
już się nie sprzedaje.
Tamte produkty były o wiele zdrowsze, mniej zanieczyszczone,
pozbawione chemii. Z kilograma mięsa wychodziło 0,8 kg szynki, dziś
wychodzi 2 kg!
Co prawda miały terminy ważności znaaaaaacznie krótsze od
dzisiejszych
i dlatego krócej leżały na półkach. Ocet faktycznie mógł postać
więcej:)
Za to dziś ta sama kiełbasa może leżeć na wystawie miesiącami i
będzie
ciągle wyglądała jak nowa.
Tylko dlaczego nazywasz to "czerwonym chlewem"?
Przecież wystarczy poczytać "Polskie Normy", które wtedy
obowiązywały
i wszystko stanie się jasne. W tamtych czasach za wyprodukowanie
żywności o jakości takiej jak dziś groziła czapa! I była
wykonywana!

A co do gorzały: Stać czy nie stać, to i tak wolę robić swoją

Stać cię na cukier i drożdże a głodny chodzisz?
jb

Mnie stać, ale już mojego sąsiada nie. Z zasiłku nie wystarcza mu na
prąd, ogrzewanie, gaz, podatki...
A gdzie samochĂłd, teatr, jedzenie, urlop pod palmami?

Nie dał się wciągnąć do SB?
jb

Widocznie w przeciwieństwie do Ciebie, nie.

To kto mnie "oszukał"? Może tacy jak ty?
jb

No i widzisz jaki jesteś bystrzacha?

Ty bądź bystry i powiedz wreszcie, kto w prylu jeździł na 'urlop pod
palmami'?
Może twój sąsiad, który dzisiaj głoduje?

Mojemu sąsiadowi wystarczało to, że nie głodował. Miał pracę, urlop, opiekę lekarską, szkołę dla syna i prowadził spokojne, dostatnie życie.

Tak lawirowałeś, że w końcu udało Ci się uniknąć odpowiedzi na konkretne
zarzuty.

Jeszcze nie wyjaśniłeś, kto to mnie 'oszukał', a już stawiasz mi zarzuty?

Ale może to tylko mała dygresja i jeszcze się wypowiesz na temat głodu w
"wolnej" Polsce?

Ależ żadna dygresja! W dzisiejszej Polsce głodują nieliczni - wiekszość
jeĹşdzi
na zagraniczne wycieczki. W PRL większość głodowała, nieliczni jeździli
sobie
pod palmy.
jb

Nie znałem nikogo w PRL-u kto by głodował lub brakowało dla niego pracy...

Co ma jedno do drugiego? W peerelu ludzie głodowali w pracy, więc wsadź sobie w buty ta 'pracę'.

Pracy za normalne pieniądze

Za jakie pieniadze? Za 20 dolarów miesięcznie?
j

W dniu 2013-12-17 21:49, miś z okienka pisze:

Za jakie pieniadze? Za 20 dolarów miesięcznie?
j

   ...bo kurs był sztucznie utrzymywany na takim poziomie
   w rzeczywistości złotĂłwka była bardziej wartościowa
   Pełne wyĹźywienie a akademiku w drugiej połowie
   lat 60-tych to 280zł. 1kg chleba 4zł. 1l. benzyny 4,50zł
   KWh 0,50zł Ĺźadne luksusy ale dało się Ĺźyć.
   Stypendium zwykłe 550zł. naukowe stypendium 1100zł były
   cztery na roku. 1$ na czarnym rynku był wtedy 120zł.
   a flaszka Coca Coli zdaje się coś koło 1$ więc
   nie porĂłwnywaj w ten sposĂłb.
   Stały dochĂłd w rodzinie mieliśmy wtedy ok. 2500zł

   Poza tym pisze się Gomułka na Gomółka co Twoje
   pokolenie moĹźe nie wiedzieć.

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8qh90$r5v$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-17 21:49, miś z okienka pisze:

Za jakie pieniadze? Za 20 dolarów miesięcznie?
j

  ...bo kurs był sztucznie utrzymywany na takim poziomie
  w rzeczywistości złotĂłwka była bardziej wartościowa

O wartości waluty decyduje kurs na wolnym rynku. Przeliczając po tym kursie
zarabiałem 20$. Wg. bankowego kursu byłoby to znacznie więcej, lecz peerelowski
banki nie sprzedawały żadnych walut.
To nie kurs złotówki był sztucznie zaniżony, lecz ceny w sklepach, żeby
oficjalne realcje do zarobków nie były rażące. Przekładało się to na braki
towarów i ich niską jakość. Lepsze sprzedawali na Zachód po normalnych cenach,
do sklepów 'rzucali' zwroty, albo zwykłe buble.

  Pełne wyĹźywienie a akademiku w drugiej połowie
  lat 60-tych to 280zł. 1kg chleba 4zł. 1l. benzyny 4,50zł
  KWh 0,50zł Ĺźadne luksusy ale dało się Ĺźyć.
  Stypendium zwykłe 550zł. naukowe stypendium 1100zł były
  cztery na roku. 1$ na czarnym rynku był wtedy 120zł.
  a flaszka Coca Coli zdaje się coś koło 1$

Coca-coli za Gomułki w ogóle nie było (zezwolił na nią Gierek)

 więc

  nie porĂłwnywaj w ten sposĂłb.

A w jaki sposób mam porównywać? Zawsze trzeba się porównywać do tego co
normalne, bo inaczej człowiek zgłupieje.
j

On 18.12.2013 15:49, miś z okienka wrote:
....

A w jaki sposób mam porównywać? Zawsze trzeba się porównywać do tego co
normalne, bo inaczej człowiek zgłupieje.
j

Uwierz mi, Tobie to nie grozi :)


--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

W dniu 2013-12-18 15:49, miś z okienka pisze:

Za jakie pieniadze? Za 20 dolarów miesięcznie?

Klin pisze:
.....................................................
więc  nie porĂłwnywaj w ten sposĂłb.

A w jaki sposób mam porównywać? Zawsze trzeba się porównywać do tego co
normalne, bo inaczej człowiek zgłupieje.
j

    Kursy były takie bo granice były zamknięte gospodarki
    były odgrodzone mało kto mĂłgł sobie pozwolić na wyjazd
    na zachĂłd właśnie głównie dzięki kursom a nie jak myślisz
    przez jakieś restrykcje o charakterze politycznym. Nie
    jest dla mnie jasne czy to była wina tylko zarządcĂłw PRLu
    czy był to wynik blokady ze strony Zachodu, ktĂłry chciał
    zdusić tutejszy system, moĹźe jednych i drugich, to wtedy
    było normalne i tylko dlatego, Ĺźe teraz jest inaczej
    głupiejesz nie mogąc sobie wyobrazić Ăłwczesnej politycznej
    sytuacji.

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8sid6$5m2$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-18 15:49, miś z okienka pisze:

Za jakie pieniadze? Za 20 dolarów miesięcznie?

Klin pisze:
.....................................................
więc  nie porĂłwnywaj w ten sposĂłb.

A w jaki sposób mam porównywać? Zawsze trzeba się porównywać do tego co
normalne, bo inaczej człowiek zgłupieje.
j

   Kursy były takie bo granice były zamknięte gospodarki
   były odgrodzone mało kto mĂłgł sobie pozwolić na wyjazd
   na zachĂłd właśnie głównie dzięki kursom

To jaki widzisz związek przyczynowy? Bankowy kurs dolara był zaniżony sztucznie, bo komusze banki je tylko skupowały! Człowiek mógł kupić walutę u konika po kursie realnym - a skoro zarabiał 20$ miesięcznie, to gdzie z tym pojedzie?

 a nie jak myślisz

   przez jakieś restrykcje o charakterze politycznym.

Nie tylko ja, bo każdy wie, jakie były problemy z otrzymaniem tak zwanego 'paszportu' (dawali na wyjazd jednorazowy - najczęściej swoim kapusiom).


 Nie

   jest dla mnie jasne czy to była wina tylko zarządcĂłw PRLu
   czy był to wynik blokady ze strony Zachodu,

W 'Wieczorze z Dziennikiem' to usłyszałes? To Zachód im zabraniał dać człowiekowi paszport na 10 lat nie pytając 'po co'?

 ktĂłry chciał

   zdusić tutejszy system

Gdyby nie miliardowe pożyczki Zachodu, ten system by zdechł w latach dwudziestych!

, moĹźe jednych i drugich, to wtedy

   było normalne i tylko dlatego, Ĺźe teraz jest inaczej
   głupiejesz nie mogąc sobie wyobrazić Ăłwczesnej politycznej
   sytuacji.

Piszesz, jakbyś nie miał pojecia ani o óczesnej sytuacji, ani o czyms takim, jak normalne realcje walutowe.
BTW. - Nie studiowałeś czasem komuszej ekonomii? (pytam, bo znam ludzi z takim wykształcenie oraz ich pojecie o handlu i finansach)
j

W dniu 2013-12-18 20:12, miś z okienka pisze:

Piszesz, jakbyś nie miał pojecia ani o óczesnej sytuacji, ani o czyms
takim, jak normalne realcje walutowe.
BTW. - Nie studiowałeś czasem komuszej ekonomii? (pytam, bo znam ludzi z
takim wykształcenie oraz ich pojecie o handlu i finansach)
j

   Co Ty moĹźesz o tym wiedzieć patrzysz na tamte czasy z innej
   perspektywy. Uświadom sobie, Ĺźe były to inne systemy
   gospodarcze waluty nie były wymienialne, gdyby pozwolono
   na to ludzie uciekliby juĹź dawniej z kraju jak to się
   obecnie dzieje ale wtedy byłby to exodus powszechny ze
   względu na sytuację polityczną i gospodarczą, Ĺźeby
   do tego nie doprowadzić stworzono bariery jedną były
   kursy walutowe, drugą zakaz posiadania walut krajĂłw
   zachodnich mogłeś uĹźywać t.z. towarowe bony dolarowe,
   trzecią kontrola paszportowa ograniczająca emigrację.
   MoĹźna by nazwać i czwartą cenzurę by głupie myśli nie
   przychodziły ludziskom do głowy. Wszystko to w komplecie
   było obroną przed drenaĹźem mĂłzgĂłw. Mimo tych zakazĂłw
   mĂłwiono, Ĺźe nasz barak i tak był najweselszym w obozie.
   Jeśli chodzi o pytanie na temat moich studiĂłw - nie trafiłeś.

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8t56f$ve8$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-18 20:12, miś z okienka pisze:

Piszesz, jakbyś nie miał pojecia ani o óczesnej sytuacji, ani o czyms
takim, jak normalne realcje walutowe.
BTW. - Nie studiowałeś czasem komuszej ekonomii? (pytam, bo znam ludzi z
takim wykształcenie oraz ich pojecie o handlu i finansach)
j

  Co Ty moĹźesz o tym wiedzieć

Wiemy o tym mniej więcej to samo, lecz różnimy się moralną interpretacją.

 patrzysz na tamte czasy z innej

  perspektywy. Uświadom sobie, Ĺźe były to inne systemy
  gospodarcze waluty nie były wymienialne

Tego akurat nie musisz mi uświadamiać. Jednak słowo 'inne' brzmi dla mnie jak dzisiejszy lewacki eufemizm typu 'kochający inaczej'. Nie dziw się, że nas dzisiaj takimi rzeczami bombardują. Wszak połykaliśmy je wczesniej.

, gdyby pozwolono

  na to ludzie uciekliby juĹź dawniej z kraju

Nu... Gdzie kończyłbyś studia?


 jak to się

  obecnie dzieje ale wtedy byłby to exodus powszechny ze
  względu na sytuację polityczną i gospodarczą

'Sytuację'... która jak zła pogoda wzięła się z powietrza?


, Ĺźeby

  do tego nie doprowadzić stworzono

'pozwolono', 'stworzono'... Powiedz lepiej, że Bóg tak chciał, żeby była jasność.

 bariery jedną były

  kursy walutowe, drugą zakaz posiadania walut krajĂłw
  zachodnich mogłeś uĹźywać

Ja tam handlowałem wszystkim (w międzyczasie też studia skończyłem).


 t.z. towarowe bony dolarowe,

  trzecią kontrola paszportowa ograniczająca emigrację.

Udało się zajrzeć za ten kordon jeszcze w dzieciństwie (początek lat 70). Rodzice dowiedzieli się, że moją chorobę można leczyć w Szwecji. Poprzez krewnych i znajomych znaleźli kontakt w Goeteborgu, gdzie była ta klinika, z rosyjskimi uciekinierami z czasów wojny. Na miejscu zobaczyłem wolność i zacząłem się nią dzielić po powrocie do PRL.

  MoĹźna by nazwać i czwartą cenzurę by głupie myśli nie
  przychodziły ludziskom do głowy.

No właśnie! Są przecież mądrzejsze: na przykład "wszystkiemy winni syjoniści!"


 Wszystko to w komplecie

  było obroną przed drenaĹźem mĂłzgĂłw.

Co dzisiaj widać, chociaż nie u wszystkich.


 Mimo tych zakazĂłw

  mĂłwiono, Ĺźe nasz barak i tak był najweselszym w obozie.

Nu, 'mówiono'... po co ludziom zakazywać wszystkiego?
j

W dniu 2013-12-20 22:09, miś z okienka pisze:

  MoĹźna by nazwać i czwartą cenzurę by głupie myśli nie
  przychodziły ludziskom do głowy.

No właśnie! Są przecież mądrzejsze: na przykład "wszystkiemy winni
syjoniści!"

   Tak się obruszasz na wszelką krytykę Narodu Wybranego i syjonizmu
   jakbyś sam się do niego chciał lub faktycznie zaliczał. Po wojnie
   to oni rządzili a po śmierci Stalina zaraz zaczęli zmieniać front
   wyniuchali, Ĺźe wiatry zmieniły kierunek Światło-Fleischfarb uciekł
   uciekł na ZachĂłd ze swoimi rewelacjami, przygotowując im grunt do
   przefarbowania. Uzyskali poparcie z RWE i dalej mieszali w polskim
   kotle czekając na lepsze czasy, ktĂłre przyszły wraz z Magdalenką.
   Nigdy zresztą nie byli naprawdę prześladowani nawet Marzec im się
   w gruncie rzeczy przysłuĹźył umoĹźliwiając emigrację w aureoli
   męczennikĂłw, ktĂłry zorganizowali by zasilić Izrael emigrantami.
   JuĹź dawno doszli do tego, Ĺźe kazania o powrocie do Ziemi Obiecanej
   są mało skuteczne, lepiej wywoływać nastroje antysemickie więc
   nie ma się co nad nimi uĹźalać dostali to co chcieli.

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l94438$cfc$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-20 22:09, miś z okienka pisze:

  MoĹźna by nazwać i czwartą cenzurę by głupie myśli nie
  przychodziły ludziskom do głowy.

No właśnie! Są przecież mądrzejsze: na przykład "wszystkiemy winni
syjoniści!"

  Tak się obruszasz na wszelką krytykę Narodu Wybranego

Nie mam oporów w krytykowaniu Żydów, jeśli nie jest to krytyka zastępcza. Mogę natomiast zrozumieć opory w krytyce sowietyzmu. Pierwsze okresy tego systemu były do tego stopnia ubezwłasnowalniające, że człowiek często godził się z beznadziejną sytuacją, próbując ją sobie przynajmniej w wygodny sposób zinterpretować (np. 'najweselszy barak'). Dalej nie pozostaje nic innego, jak akceptować sowieciarski system wartości i przejmować jego słownicto.

 i syjonizmu

http://pl.wikipedia.org/wiki/Syjonizm

Co syjonizm ma wspólnego z dzisiejszą Polską? Mam dzisiaj w syjonizmie upatrywać własny problem tylko dlatego, że Gomółka używał tego słowa w swojej propagandzie?

  jakbyś sam się do niego chciał lub faktycznie zaliczał.

Problem w tym, żeby używać słów zgodnie z ich znaczeniami. Są ortodoksyjni żydzi wrogo nastawieni do syjonizmu, są chrześcijanie popierajacy syjonizm, tylko gdzie Krym, a gdzie Izrael?

 Po wojnie

  to oni rządzili a po śmierci Stalina zaraz zaczęli zmieniać front

Żyd nie może być Żydem stając się bolszewikiem, tak jak Polak nie może być Polakiem stając bolszewikiem. Bolszewizm odbiera wszelkie ludzkie prawa, a narodowymi hasłami (czasem nawet religijnymi!), posługuje się instrumentalnie.
Myślę, że dobrze zrobisz, gdy pozbędziesz się czerwonej nowomowy mieszającej znaczenia pojęć. Socjalizm nie ma nic wspólnego z samodzielnością, syjonizm z antypolskością, a państwo opiekuncze z zasiekami wokół baraków.
j

W dniu 2013-12-22 10:40, miś z okienka pisze:

UĹźytkownik "Klin" pisze:

Żyd nie może być Żydem stając się bolszewikiem,....................

    Tutaj ks. Chrostowski odpowiada na to gruntownie błędne twierdzenie.
             http://www.youtube.com/watch?v=Nm19MIzszdM

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości news:l96g53$kre$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-22 10:40, miś z okienka pisze:

UĹźytkownik "Klin" pisze:

Żyd nie może być Żydem stając się bolszewikiem,....................

   Tutaj ks. Chrostowski odpowiada na to gruntownie błędne twierdzenie.
            http://www.youtube.com/watch?v=Nm19MIzszdM

Ksiądz ma prawo do swojego zdania, a bolszewia rządziła się swoimi prawami. Było sporo ludzi, środowisk, które próbowały wymanipulować bolszewików dla własnych celów - nikomu się to nie udało. Człowiek, który wchodził w ich struktury był dokładnie prześwietlany, szczególnie pod względem spraw takich jak narodowy patriotyzm i religia. Żeby stworzyć własny naród, własny patriotyzm i własną religię, bolszewicy niszczyli te istniejące.
j

W dniu 2013-12-23 15:42, miś z okienka pisze:

Jeśli chodzi o komunistów, to też był rodzaj zakonu, w którym rugowało
się wszelkie inne racje stanu, poza racją niszczenia 'starego świata'.
Żydzi, Polacy, Rosjanie, Gruzini mogli w tym brać udział jedynie w roli
janczarĂłw komunizmu.
j

   Dalej nie rozumiesz, Ĺźe komunizm to Ĺźydowska ideologia

Na co masz jedyny 'dowód' - liczbowa nadreprezentacja Żydów wśród
bolszewików. Dla mnie to żaden dowód, co próbowałem ci merytorycznie
wytłumaczyć.

   Boś kryptosemita! Dobrze sobie  zdajesz sprawę komu zawdzięczamy
   komunizm lecz z powodĂłw propagandowych nie wypada się przyznać,
   Ĺźe za bolszewizm odpowiadają Twoi ulubieńcy.

W dniu 2013-12-23 17:00, Klin > pisze:

Na co masz jedyny 'dowód' - liczbowa nadreprezentacja Żydów wśród
bolszewików. Dla mnie to żaden dowód, co próbowałem ci merytorycznie
wytłumaczyć.

   Boś kryptosemita! Dobrze sobie  zdajesz sprawę komu zawdzięczamy
   komunizm lecz z powodĂłw propagandowych nie wypada się przyznać,
   Ĺźe za bolszewizm odpowiadają Twoi ulubieńcy.

za zydobolszewizm sa odpowiedzialni Polacy. dopiero po rozbiorach Polski zydzi polscy wyemigrowali do Rosji na pohybel Rosjanom ...-;)

--
"Żydów gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, że są narodem wybranym. Czują się oni upoważnieni do interpretowania wszystkiego, także doktryny katolickiej. Cokolwiek byśmy zrobili, i tak będzie poddane ich krytyce - za mało, że źle, że zbyt mało ofiarnie. W moim najgłębszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Żydami, bo on do niczego nie prowadzi... Ludzi, którzy używają słów 'antysemita', 'antysemicki', należy traktować jak ludzi niegodnych debaty, którzy usiłują niszczyć innych, gdy brakuje argumentów merytorycznych. To oni tworzą mowę nienawiści".

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości
news:52b866de$0$2368$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2013-12-23 17:00, Klin > pisze:

Na co masz jedyny 'dowód' - liczbowa nadreprezentacja Żydów wśród
bolszewików. Dla mnie to żaden dowód, co próbowałem ci merytorycznie
wytłumaczyć.

   Boś kryptosemita! Dobrze sobie  zdajesz sprawę komu zawdzięczamy
   komunizm lecz z powodĂłw propagandowych nie wypada się przyznać,
   Ĺźe za bolszewizm odpowiadają Twoi ulubieńcy.

za zydobolszewizm sa odpowiedzialni Polacy. dopiero po rozbiorach Polski zydzi
polscy wyemigrowali do Rosji na pohybel Rosjanom ...-;)

Przed rozbiorami nie było bolszewizmu.
j

W dniu 2013-12-23 20:34, miś z okienka pisze:

za zydobolszewizm sa odpowiedzialni Polacy. dopiero po rozbiorach
Polski zydzi
polscy wyemigrowali do Rosji na pohybel Rosjanom ...-;)

Przed rozbiorami nie było bolszewizmu.

no widzisz, a po rozbiorach siem pojawil, w zydobolszewickim wydaniu...-;)

--
"Żydów gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, że są narodem wybranym. Czują się oni upoważnieni do interpretowania wszystkiego, także doktryny katolickiej. Cokolwiek byśmy zrobili, i tak będzie poddane ich krytyce - za mało, że źle, że zbyt mało ofiarnie. W moim najgłębszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Żydami, bo on do niczego nie prowadzi... Ludzi, którzy używają słów 'antysemita', 'antysemicki', należy traktować jak ludzi niegodnych debaty, którzy usiłują niszczyć innych, gdy brakuje argumentów merytorycznych. To oni tworzą mowę nienawiści".

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości
news:52b89250$0$2146$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2013-12-23 20:34, miś z okienka pisze:

za zydobolszewizm sa odpowiedzialni Polacy. dopiero po rozbiorach
Polski zydzi
polscy wyemigrowali do Rosji na pohybel Rosjanom ...-;)

Przed rozbiorami nie było bolszewizmu.

no widzisz, a po rozbiorach siem pojawil, w zydobolszewickim wydaniu...-;)

W różnym wydaniu.. Jedni widzieli w swojej rewolucji zemstę za pogromy, inni za rozbiory i nieudaczne powstania. A wielu nawet dalszy ciąg Powstania Styczniowego (gdyby się powiodło, Polska byłaby pierwszym na świecie państwem 'robotniczo-chłopsko-żydowskim').
j

W dniu 2013-12-22 12:28, miś z okienka pisze:

Żyd nie może być Żydem stając się bolszewikiem,....................

   Klin pisze:
   Tutaj ks. Chrostowski odpowiada na to gruntownie błędne stwierdzenie.
            http://www.youtube.com/watch?v=Nm19MIzszdM

Ksiądz ma prawo do swojego zdania, a bolszewia rządziła się swoimi
prawami. Było sporo ludzi, środowisk, które próbowały wymanipulować
bolszewików dla własnych celów - nikomu się to nie udało. Człowiek,
który wchodził w ich struktury był dokładnie prześwietlany, szczególnie
pod względem spraw takich jak narodowy patriotyzm i religia. Żeby
stworzyć własny naród, własny patriotyzm i własną religię, bolszewicy
niszczyli te istniejące.
j

   Kto jest przeciw bolszewizmowi nie moĹźe udawać, Ĺźe nie dostrzega
   kto za niego głównie odpowiada, jedyne usprawiedliwienie marne
   bo marne to wyprany do cna przez Ĺźydokomunę mĂłzg.

    Kto więc decydował się na związanie losu z komunizmem? Niejednokrotnie w dyskursie o Ĺťydach-komunistach pojawia się teza, Ĺźe Ĺťyd, zostając komunistą, przestawał być Ĺťydem. W istocie trafniejsze jest stwierdzenie, Ĺźe raczej chciał przestać nim być, odĹźegnując się od religii i idei narodowych. Jednak w okresie, o ktĂłrym mowa, proces asymilacji i integracji społecznej polskich ĹťydĂłw był na tak niskim poziomie zaawansowania, Ĺźe czuję się uprawniony do postawienia tezy, Ĺźe większość Ĺźydowskich członkĂłw ruchu komunistycznego w Polsce, wywodzących się z Ĺźydowskich miasteczek i dzielnic wielkich miast, bardziej była wĂłwczas oswojona z tym, co Ĺźydowskie, niĹź z tym, co nieĹźydowskie. Dla dwudziestolecia międzywojennego mĂłwienie o nie Ĺźydowskości komunistĂłw, wywodzących się z mĂłwiących w jidysz i wyznających judaizm rodzin Ĺźydowskich, jest nieporozumieniem. Analogicznie rzecz się miała z komunistami wywodzącymi się z rodzin polskich katolikĂłw, prawosławnych BiałorusinĂłw czy ukraińskich grekokatolikĂłw. Co więcej, dla większości ĹťydĂłw ich rodak wiążący się z komunizmem był wprawdzie oceniany jako szkodnik, fantasta, szaleniec czy człowiek błądzący, nie przestawał jednak być Ĺťydem. Rzadko kiedy rodziny wyrzekały się swoich komunizujących krewniakĂłw. JeĹźeli mogły, pomagały im, gdy trafiali przed sąd i do więzienia. Więzi rodzinne były na ogół silniejsze niĹź spory ideologiczne. A i komuniści nie zawsze   mieli dość siły, by stawić opĂłr rodzinie domagającej się przestrzegania co najmniej części tradycyjnych obyczajĂłw. Doskonałym tego przykładem jest postępowanie jednej z najwaĹźniejszych postaci Komunistycznej Partii Polski, Saula Amsterdam-Henrykowskiego. Zniknął on na kilka dni z pola widzenia towarzyszy. Gdy znĂłw się pojawił, wyjaśnił swą nieobecność ciężką chorobą. Jak się okazało - kłamał. Po pewnym czasie z Włocławka nadeszła wiadomość, Ĺźe zawarł tam religijny ślub pod chupą (baldachimem) z cĂłrką miejscowego bogacza, a w uroczystości uczestniczył ubrany we frak i cylinder  W środowisku komunistĂłw udział w uroczystości, a takĹźe pojawienie się na niej w stroju przypisywanym ludziom o "burĹźuazyjnej mentalności", uznano za wysoce niewłaściwe.

   http://niniwa22.cba.pl/polscy_zydzi_wobec_komunizmu.htm

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l96rm3$obr$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-22 12:28, miś z okienka pisze:

Żyd nie może być Żydem stając się bolszewikiem,....................

   Klin pisze:
   Tutaj ks. Chrostowski odpowiada na to gruntownie błędne stwierdzenie.
            http://www.youtube.com/watch?v=Nm19MIzszdM

Ksiądz ma prawo do swojego zdania, a bolszewia rządziła się swoimi
prawami. Było sporo ludzi, środowisk, które próbowały wymanipulować
bolszewików dla własnych celów - nikomu się to nie udało. Człowiek,
który wchodził w ich struktury był dokładnie prześwietlany, szczególnie
pod względem spraw takich jak narodowy patriotyzm i religia. Żeby
stworzyć własny naród, własny patriotyzm i własną religię, bolszewicy
niszczyli te istniejące.
j

  Kto jest przeciw bolszewizmowi nie moĹźe udawać, Ĺźe nie dostrzega
  kto za niego głównie odpowiada

Za bolszewizm odpowiadają konkretni bolszewicy. I to niezależnie od ich
pochodzenia.

, jedyne usprawiedliwienie marne

  bo marne to wyprany do cna przez Ĺźydokomunę mĂłzg.

   Kto więc decydował się na związanie losu z komunizmem? Niejednokrotnie w
dyskursie o Żydach-komunistach pojawia się teza, że Żyd, zostając komunistą,
przestawał być Żydem. W istocie trafniejsze jest stwierdzenie, że raczej
chciał przestać nim być, odżegnując się od religii i idei narodowych.

W czym jedno drugiemu nie zaprzecza! Marksizm to filozofia, która jawnie żywi się konfliktami. Przystawali do niej ludzie najczęściej skonfliktowani ze światem, w którym żyli. Jeśli zachowywali resztki swojej dawnej dożsamości, komunizm ją bezwzględnie wypierał.
Jest faktem, że wszyscy Żydzi-komunisci musieli zmieniać sobie nazwiska. Organizator eksperymentu Piseszti był sowieckim Żydem o słowiańskim nazwisku - jest wielce prawdopodobne, że wcześniej podobne pranie mózgu przeszedł sam.

 Jednak w okresie, o ktĂłrym mowa, proces

asymilacji i integracji społecznej polskich Żydów był na tak niskim poziomie
zaawansowania, że czuję się uprawniony do postawienia tezy, że większość
żydowskich członków ruchu komunistycznego w Polsce, wywodzących się z
żydowskich miasteczek i dzielnic wielkich miast, bardziej była wówczas
oswojona z tym, co Ĺźydowskie, niĹź z tym, co nieĹźydowskie. Dla dwudziestolecia
międzywojennego mówienie o nie żydowskości komunistów, wywodzących się z
mówiących w jidysz i wyznających judaizm rodzin żydowskich, jest
nieporozumieniem.

Co innego pochodzenie, co innego realne działanie. Stalin zrobił dla powstania Izraela więcej niż Lenin z Trockim i innymi bolszewikami o korzeniach żydowskich. A co Stalin zrobił dla wolności Gruzinów? Co Dzierżyński zrobił dla Polski? Nic nie zrobili, czyli tyle zrobili, co Trocki dla sprawy żydowskiej w Palestynie.

Analogicznie rzecz się miała z komunistami wywodzącymi się z rodzin polskich
katolików, prawosławnych Białorusinów czy ukraińskich grekokatolików. Co
więcej, dla większości Żydów ich rodak wiążący się z komunizmem był wprawdzie
oceniany jako szkodnik, fantasta, szaleniec czy człowiek błądzący, nie
przestawał jednak być Żydem.

Dla Wyszyńskiego Bierut też był 'przede wszystkim Polakiem'. Znaczy to tyle, że ani Żydzi, ani Polacy nie są najmądrzejszymi narodami świata.

 Rzadko kiedy rodziny

wyrzekały się swoich komunizujących krewniaków. Jeżeli mogły, pomagały im, gdy
trafiali przed sąd i do więzienia. Więzi rodzinne były na ogół silniejsze niż
spory ideologiczne. A i komuniści nie zawsze   mieli dość siły, by stawić opĂłr
rodzinie domagającej się przestrzegania co najmniej części tradycyjnych
obyczajĂłw.

Były czasy, gdy jeszcze nie mieli siły, był czas, gdy tą siłę już posiadali.

 Doskonałym tego przykładem jest

postępowanie jednej z najważniejszych postaci Komunistycznej Partii Polski,
Saula Amsterdam-Henrykowskiego. Zniknął on na kilka dni z pola widzenia
towarzyszy. Gdy znów się pojawił, wyjaśnił swą nieobecność ciężką chorobą. Jak
się okazało - kłamał. Po pewnym czasie z Włocławka nadeszła wiadomość, że
zawarł tam religijny ślub pod chupą (baldachimem) z córką miejscowego bogacza,
a w uroczystości uczestniczył ubrany we frak i cylinder  W środowisku
komunistów udział w uroczystości, a także pojawienie się na niej w stroju
przypisywanym ludziom o "burżuazyjnej mentalności", uznano za wysoce
niewłaściwe.

Tylko 'niewłaściwe? Ciekawe jak by taki wypadek ocenili w państwie Lenina i Trockiego!
j

  http://niniwa22.cba.pl/polscy_zydzi_wobec_komunizmu.htm

W dniu 2013-12-22 14:53, Klin > pisze:

W dniu 2013-12-22 12:28, miś z okienka pisze:

Żyd nie może być Żydem stając się bolszewikiem,....................

   Klin pisze:
   Tutaj ks. Chrostowski odpowiada na to gruntownie błędne stwierdzenie.
            http://www.youtube.com/watch?v=Nm19MIzszdM

Ksiądz ma prawo do swojego zdania, a bolszewia rządziła się swoimi
prawami. Było sporo ludzi, środowisk, które próbowały wymanipulować
bolszewików dla własnych celów - nikomu się to nie udało. Człowiek,
który wchodził w ich struktury był dokładnie prześwietlany, szczególnie
pod względem spraw takich jak narodowy patriotyzm i religia. Żeby
stworzyć własny naród, własny patriotyzm i własną religię, bolszewicy
niszczyli te istniejące.
j

   Kto jest przeciw bolszewizmowi nie moĹźe udawać, Ĺźe nie dostrzega
   kto za niego głównie odpowiada, jedyne usprawiedliwienie marne
   bo marne to wyprany do cna przez Ĺźydokomunę mĂłzg.

    Kto więc decydował się na związanie losu z komunizmem?
Niejednokrotnie w dyskursie o Żydach-komunistach pojawia się teza, że
Żyd, zostając komunistą, przestawał być Żydem. W istocie trafniejsze
jest stwierdzenie, że raczej chciał przestać nim być, odżegnując się od
religii i idei narodowych. Jednak w okresie, o ktĂłrym mowa, proces
asymilacji i integracji społecznej polskich Żydów był na tak niskim
poziomie zaawansowania, że czuję się uprawniony do postawienia tezy, że
większość żydowskich członków ruchu komunistycznego w Polsce,
wywodzących się z żydowskich miasteczek i dzielnic wielkich miast,
bardziej była wówczas oswojona z tym, co żydowskie, niż z tym, co
nieżydowskie. Dla dwudziestolecia międzywojennego mówienie o nie
żydowskości komunistów, wywodzących się z mówiących w jidysz i
wyznających judaizm rodzin żydowskich, jest nieporozumieniem.
Analogicznie rzecz się miała z komunistami wywodzącymi się z rodzin
polskich katolików, prawosławnych Białorusinów czy ukraińskich
grekokatolików. Co więcej, dla większości Żydów ich rodak wiążący się z
komunizmem był wprawdzie oceniany jako szkodnik, fantasta, szaleniec czy
człowiek błądzący, nie przestawał jednak być Żydem. Rzadko kiedy rodziny
wyrzekały się swoich komunizujących krewniaków. Jeżeli mogły, pomagały
im, gdy trafiali przed sąd i do więzienia. Więzi rodzinne były na ogół
silniejsze niĹź spory ideologiczne. A i komuniści nie zawsze   mieli dość
siły, by stawić opór rodzinie domagającej się przestrzegania co najmniej
części tradycyjnych obyczajów. Doskonałym tego przykładem jest
postępowanie jednej z najważniejszych postaci Komunistycznej Partii
Polski, Saula Amsterdam-Henrykowskiego. Zniknął on na kilka dni z pola
widzenia towarzyszy. Gdy znów się pojawił, wyjaśnił swą nieobecność
ciężką chorobą. Jak się okazało - kłamał. Po pewnym czasie z Włocławka
nadeszła wiadomość, że zawarł tam religijny ślub pod chupą (baldachimem)
z córką miejscowego bogacza, a w uroczystości uczestniczył ubrany we
frak i cylinder  W środowisku komunistĂłw udział w uroczystości, a takĹźe
pojawienie się na niej w stroju przypisywanym ludziom o "burżuazyjnej
mentalności", uznano za wysoce niewłaściwe.

   http://niniwa22.cba.pl/polscy_zydzi_wobec_komunizmu.htm

   Jest to artykuł napisany przez Ĺźydowskiego historyka więc
   powinieneś się zgodzić z większością jego tez trudno
   go przecieĹź posądzać o antysemityzm, lecz i on z ciężkim
   sercem musiał przyznać fakt nadreprezentacji ĹťydĂłw w KPP
   a na jej kierowniczych stanowiskach w szczegĂłlności.


   Ruch komunistyczny w Polsce międzywojennej zrzeszał w latach trzydziestych 20-30 tys. członkĂłw. Ĺťydzi stanowili wśrĂłd nich w przybliĹźeniu 30 proc. Reprezentacja w gremiach kierowniczych i wśrĂłd ideologĂłw redagujących materiały propagandowe była większa i przekraczała 50 proc. Róşnie w poszczegĂłlnych miastach przedstawiała się teĹź struktura narodowościowa KPP i innych komunistycznych agend. Przykładowo w Warszawie w 1925 r. Ĺťydzi mieli stanowić 46 proc. członkĂłw lokalnych ogniw KPP. Wielkości względne mĂłwiące o setkach działaczy i ok. 10 tys. ĹťydĂłw - szeregowych członkach ruchu komunistycznego - robią duĹźe wyobraĹźenie. To one uzasadniają tezę, Ĺźe wielu było ĹťydĂłw wśrĂłd komunistĂłw w Polsce. Wszyscy oni jednak stanowili ułamek procenta ponad trzy milionowej społeczności polskich ĹťydĂłw; obciążenie ponad 99 proc. całej ich populacji odpowiedzialnością za aktywność stosunkowo nielicznego środowiska ekstremistĂłw, wymierzoną w ustrĂłj i integralność terytorialną Rzeczypospolitej, jest naduĹźyciem.

   http://niniwa22.cba.pl/polscy_zydzi_wobec_komunizmu.htm

  Jest to artykuł napisany przez Ĺźydowskiego historyka więc
  powinieneś się zgodzić z większością jego tez trudno
  go przecieĹź posądzać o antysemityzm, lecz i on z ciężkim
  sercem musiał przyznać fakt nadreprezentacji ĹťydĂłw w KPP
  a na jej kierowniczych stanowiskach w szczegĂłlności.

Nikt tego faktu nie neguje. Tylko co z niego ma wynikać?
Czterystu Hiszpanom maszerującym na Meksyk towarzyszyło 15000 (słownie - pietnaście tysięcy!) wojowników indiańskich z różnych plemion. Żadne z tych plemion nie uzyskało nic na skutek tej konkwisty. Cała cywilizacja Indian przeznaczona była ideowo na zagładę, co nie mogło się nawet mieścić w ich głowach.
Podobnie niewielu było Krzyżaków, gdy podbijali Prusów. Kilkuset braci, nieco więcej półbraci (też z Niemiec), oraz dziesiątki tysięcy knechtów - chłopskich uciekinierów z Mazowsza, Prus, Litwy i inych. Warunkiem przyjecia było bezwzgledne podporządkowanie sprawie Zakonu.
Jeśli chodzi o komunistów, to też był rodzaj zakonu, w którym rugowało się wszelkie inne racje stanu, poza racją niszczenia 'starego świata'. Żydzi, Polacy, Rosjanie, Gruzini mogli w tym brać udział jedynie w roli janczarów komunizmu.
j

Jeśli chodzi o komunistów, to też był rodzaj zakonu, w którym rugowało
się wszelkie inne racje stanu, poza racją niszczenia 'starego świata'.
Żydzi, Polacy, Rosjanie, Gruzini mogli w tym brać udział jedynie w roli
janczarĂłw komunizmu.
j

   Dalej nie rozumiesz, Ĺźe komunizm to Ĺźydowska ideologia

Na co masz jedyny 'dowód' - liczbowa nadreprezentacja Żydów wśród bolszewików. Dla mnie to żaden dowód, co próbowałem ci merytorycznie wytłumaczyć.

, pozwalająca

   im opanowywać świat gojĂłw

Chińczycy, Tybetańczycy, Kubańczycy, Wietnamczycy, Koreańczycy to też goje. Którzy to Żydzi rządzą w dzisiejszych bastionach komunizmu?

   przeszkodą bo "Natolińczycy-Nacjonaliści" zaczęli w nim brać gĂłrę
   zwinęli go.

Śmieszne są twoje horyzonty na ten temat. Widać, że cały czas tkwisz w tym 'marcu' i w retoryce tamtych czasów. Współczuję - temat sowietyzmu jest znacznie szerszy, niż tobie sie wydaje. Chcesz sobie walczyć z żydostwem - twoja sprawa. Ale nie mieszaj do tego ludzi takich, jak Józef Mackiewicz.
j

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l99ng7$i1p$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-23 15:42, miś z okienka pisze:

Jeśli chodzi o komunistów, to też był rodzaj zakonu, w którym rugowało
się wszelkie inne racje stanu, poza racją niszczenia 'starego świata'.
Żydzi, Polacy, Rosjanie, Gruzini mogli w tym brać udział jedynie w roli
janczarĂłw komunizmu.
j

   Dalej nie rozumiesz, Ĺźe komunizm to Ĺźydowska ideologia

Na co masz jedyny 'dowód' - liczbowa nadreprezentacja Żydów wśród
bolszewików. Dla mnie to żaden dowód, co próbowałem ci merytorycznie
wytłumaczyć.

  Boś kryptosemita!

Możesz sobie wierzyć w co tylko chcesz... W 'patriotyzm' Bieruta, Gomółki, w 'niezłomność' Wyszyńskiego, w radzieckie 'wyzwolenie', nawet w jaruzelskie 'zbawienie', tylko do polityki wiary swojej nie mieszaj.
j

W dniu 2013-12-23 20:34, miś z okienka pisze:

Klin pisze:
Boś kryptosemita!

Możesz sobie wierzyć w co tylko chcesz... W 'patriotyzm' Bieruta,
Gomółki, w 'niezłomność' Wyszyńskiego, w radzieckie 'wyzwolenie', nawet
w jaruzelskie 'zbawienie', tylko do polityki wiary swojej nie mieszaj.
j

     Cóş widzę, Ĺźeś niereformowalny mimo zwracania uwagi nadal
   Gomułka dla Ciebie to Gomółka, zatem kończę i temat bo daremnie
   tracę czas dla wierzącego w urojoną wersję bolszewizmu, ktĂłry
   stworzyły nam tu krasnoludki.

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l9a5sj$uq5$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-23 20:34, miś z okienka pisze:

Klin pisze:
Boś kryptosemita!

Możesz sobie wierzyć w co tylko chcesz... W 'patriotyzm' Bieruta,
Gomółki, w 'niezłomność' Wyszyńskiego, w radzieckie 'wyzwolenie', nawet
w jaruzelskie 'zbawienie', tylko do polityki wiary swojej nie mieszaj.
j

    Cóş widzę, Ĺźeś niereformowalny mimo zwracania uwagi nadal
  Gomułka dla Ciebie to Gomółka

Przykro mi... (widać nie zasłużył sobie na szczególną pamięć)

, zatem kończę i temat bo daremnie

  tracę czas dla wierzącego w urojoną wersję bolszewizmu

Społeczna wścieklizna to realna choroba.

, ktĂłry

  stworzyły nam tu krasnoludki.

Czym innym jest wirus, czym innym nosiciel. Dzisiaj epidemia szaleje w Azji Wschodniej bez wyraźnego udziału żydostwa. Wolałbym urodzić się w Izraelu, niż w dzisiejszym Tybecie lub Korei Północnej.
j

W dniu 2013-12-22 23:01, miś z okienka pisze:

   http://niniwa22.cba.pl/polscy_zydzi_wobec_komunizmu.htm

  Jest to artykuł napisany przez Ĺźydowskiego historyka więc
  powinieneś się zgodzić z większością jego tez trudno
  go przecieĹź posądzać o antysemityzm, lecz i on z ciężkim
  sercem musiał przyznać fakt nadreprezentacji ĹťydĂłw w KPP
  a na jej kierowniczych stanowiskach w szczegĂłlności.

Jeśli chodzi o komunistów, to też był rodzaj zakonu, w którym rugowało
się wszelkie inne racje stanu, poza racją niszczenia 'starego świata'.
Żydzi, Polacy, Rosjanie, Gruzini mogli w tym brać udział jedynie w roli
janczarĂłw komunizmu.
j

    Dalej nie rozumiesz, Ĺźe komunizm to Ĺźydowska ideologia, pozwalająca
    im opanowywać świat gojĂłw, kiedy wypełnił swoją rolę i stał się
    przeszkodą bo "Natolińczycy-Nacjonaliści" zaczęli w nim brać gĂłrę
    zwinęli go. Teraz kombinują nad następną jego kosmopolityczną fazą
    czyli Nowym Porządkiem Świata - NWO.

    Marzec im się

  w gruncie rzeczy przysłuĹźył umoĹźliwiając emigrację w aureoli
  męczennikĂłw, ktĂłry zorganizowali by zasilić Izrael emigrantami.

Nie wiązałbym szczególnie polityki Gomółki z państwem Irael. Po wojnie Izraela z arabską komuną nastąpiła zrozumiała nagonka na Izrael w całym bloku. Gomółka wykorzystał to, żeby się pozbyć resztek 'puławian' z PZPR i tyle.

  JuĹź dawno doszli do tego, Ĺźe kazania o powrocie do Ziemi Obiecanej
  są mało skuteczne, lepiej wywoływać nastroje antysemickie więc
  nie ma się co nad nimi uĹźalać dostali to co chcieli.

Józef Stalin wniósł wiele wkładu w powstanie państwa Izrael licząc na to, że będzie miał w tym rejonie świata swój przyczółek. Stało sie inaczej, gdyż po swoim powstaniu Izrael związał się ściśle ze Stanami Zjednoczonymi co w czasie zimnej wojny było dla sowietów sporą porażką i upokorzeniem. Reakcją było szkolenie przez KGB i GRU arabskiego terroryzmu (jeszcze nie islamskiego!) Tak więc Izrael stał się wrogiem Związku Sowieckiego aż do jego rozpadu.
j

W dniu 17.12.2013 21:49, miś z okienka pisze:
....

Nie znałem nikogo w PRL-u kto by głodował lub brakowało dla niego
pracy...

Co ma jedno do drugiego? W peerelu ludzie głodowali w pracy, więc wsadź
sobie w buty ta 'pracę'.

Nie pierdol... naprawdę? :)

Pracy za normalne pieniądze

Za jakie pieniadze? Za 20 dolarów miesięcznie?

Nie głupawy misiu, w PRL-u pracowaliśmy za złotówki.
Tak ok. 2500 zł/m-c na rękę.


--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

Dnia 18-12-2013 o 06:55:01 Wiesiaczek <ciotkazielinska@vp.pl> napisał(a):

W dniu 17.12.2013 21:49, miś z okienka pisze:
...

Nie znałem nikogo w PRL-u kto by głodował lub brakowało dla niego
pracy...

Co ma jedno do drugiego? W peerelu ludzie głodowali w pracy, więc wsadź
sobie w buty ta 'pracę'.

Nie pierdol... naprawdę? :)

Pracy za normalne pieniądze

Za jakie pieniadze? Za 20 dolarów miesięcznie?

Nie głupawy misiu, w PRL-u pracowaliśmy za złotówki.
Tak ok. 2500 zł/m-c na rękę.

Bzdura, "Czy się stoi, czy się leży 1000 zł się należy".

--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

On 18.12.2013 15:09, stevep wrote:

Dnia 18-12-2013 o 06:55:01 Wiesiaczek <ciotkazielinska@vp.pl> napisał(a):

W dniu 17.12.2013 21:49, miś z okienka pisze:
...

Nie znałem nikogo w PRL-u kto by głodował lub brakowało dla niego
pracy...

Co ma jedno do drugiego? W peerelu ludzie głodowali w pracy, więc wsadź
sobie w buty ta 'pracę'.

Nie pierdol... naprawdę? :)

Pracy za normalne pieniądze

Za jakie pieniadze? Za 20 dolarów miesięcznie?

Nie głupawy misiu, w PRL-u pracowaliśmy za złotówki.
Tak ok. 2500 zł/m-c na rękę.

Bzdura, "Czy się stoi, czy się leży 1000 zł się należy".

To Ty pleciesz bzdury, normalna pensja na pozcątku pracy to było ok. 2000zł, tyle dostałem na dzieńdobry w 1975 roku.



--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:l8sh1t$v6$2node2.news.atman.pl...

To Ty pleciesz bzdury, normalna pensja na pozcątku pracy to było ok. 2000zł, tyle dostałem na dzieńdobry w 1975 roku.

To mniej więcej ówczesna równowartość dzisiejszych zasiłków socjalnych - np. 37 kg kurczaka, 45 kg kiełbasy zwyczajnej, 250 kg ryżu, 40 paczek 100 g kawy ekstra selekt, 200 kg cukru, 714 jajek, 66 kg cytryn, 57 kg proszku do prania, 43 opakowania oxyterracyny, 2,5 zegarka 17 kamieni.



Anatol

W dniu 18.12.2013 20:59, Anatol pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8sh1t$v6$2node2.news.atman.pl...

To Ty pleciesz bzdury, normalna pensja na pozcątku pracy to było ok.
2000zł, tyle dostałem na dzieńdobry w 1975 roku.

To mniej więcej ówczesna równowartość dzisiejszych zasiłków socjalnych -
np. 37 kg kurczaka, 45 kg kiełbasy zwyczajnej, 250 kg ryżu, 40 paczek
100 g kawy ekstra selekt, 200 kg cukru, 714 jajek, 66 kg cytryn, 57 kg
proszku do prania, 43 opakowania oxyterracyny, 2,5 zegarka 17 kamieni.



Anatol

Niestety mijasz się z prawdą...
Takie porównania są bez sensu bo np. zegarki obecnie produkuje się masowo za grosze i możesz ich nakupić w kilogramach.

Za to kiełbasy już tyle nie kupisz. Mowa o odpowiadającej jakościowo tamtej zwyczajnej, czyli bez chemii, wypełniaczy, konserwantów i wędzonej w wędzarni. Taka kiełbasa obecnie kosztuje od 30 zł/kg wzwyż.

Najlepsze jest to w Twoim rozumowaniu, że pominąłeś potrzeby mieszkaniowe i media.
Po ich uwzględnieniu za to co pozostaje nie kupisz połowy tego co wtedy.

Niemniej propagandowo to brzmi nieĹşle:)



--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:l8upqf$7le$1node2.news.atman.pl...

W dniu 18.12.2013 20:59, Anatol pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8sh1t$v6$2node2.news.atman.pl...

To Ty pleciesz bzdury, normalna pensja na pozcątku pracy to było ok.
2000zł, tyle dostałem na dzieńdobry w 1975 roku.

To mniej więcej ówczesna równowartość dzisiejszych zasiłków socjalnych -
np. 37 kg kurczaka, 45 kg kiełbasy zwyczajnej, 250 kg ryżu, 40 paczek
100 g kawy ekstra selekt, 200 kg cukru, 714 jajek, 66 kg cytryn, 57 kg
proszku do prania, 43 opakowania oxyterracyny, 2,5 zegarka 17 kamieni.



Anatol

Niestety mijasz się z prawdą...
Takie porównania są bez sensu bo np. zegarki obecnie produkuje się masowo za grosze i możesz ich nakupić w kilogramach.

Za to kiełbasy już tyle nie kupisz. Mowa o odpowiadającej jakościowo tamtej zwyczajnej, czyli bez chemii, wypełniaczy, konserwantów i wędzonej w wędzarni. Taka kiełbasa obecnie kosztuje od 30 zł/kg wzwyż.

Najlepsze jest to w Twoim rozumowaniu, że pominąłeś potrzeby mieszkaniowe i media.
Po ich uwzględnieniu za to co pozostaje nie kupisz połowy tego co wtedy.

Niemniej propagandowo to brzmi nieĹşle:)

Twoje argumenty są śmieszne. A ile kosztował lampowy telewizor czarno-biały? Dziś takiego nie uświadczysz, chyba że w muzeum!

ubawiony

--
Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.

 użytkownik Bogdan Idzikowski napisał:

Twoje argumenty są śmieszne. A ile kosztował lampowy telewizor czarno-biały? Dziś takiego nie uświadczysz, chyba że w muzeum!

http://allegro.pl/zabytki-techniki-stare-telewizory-47922

W dniu 2013-12-19 15:10, Bogdan Idzikowski pisze:

Twoje argumenty są śmieszne. A ile kosztował lampowy telewizor
czarno-biały? Dziś takiego nie uświadczysz, chyba że w muzeum!

ubawiony

   Co chcesz udowodnić swoim wpisem, Ĺźe czarno białe telewizory
   powinny być tańsze od kolorowych. Wtedy te czarno białe były
   szczytem Ăłwczesnej techniki, było zapotrzebowanie i jak za kaĹźdą
   nowość trzeba było słono zapłacić.

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości news:l8v03a$khl$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 15:10, Bogdan Idzikowski pisze:

Twoje argumenty są śmieszne. A ile kosztował lampowy telewizor
czarno-biały? Dziś takiego nie uświadczysz, chyba że w muzeum!

ubawiony

  Co chcesz udowodnić swoim wpisem, Ĺźe czarno białe telewizory
  powinny być tańsze od kolorowych. Wtedy te czarno białe były
  szczytem Ăłwczesnej techniki, było zapotrzebowanie i jak za kaĹźdą
  nowość trzeba było słono zapłacić.

W PRL, kmiotku!

ubawiony

--
Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.

W dniu 2013-12-19 16:20, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v03a$khl$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 15:10, Bogdan Idzikowski pisze:

Twoje argumenty są śmieszne. A ile kosztował lampowy telewizor
czarno-biały? Dziś takiego nie uświadczysz, chyba że w muzeum!

ubawiony

  Co chcesz udowodnić swoim wpisem, Ĺźe czarno białe telewizory
  powinny być tańsze od kolorowych. Wtedy te czarno białe były
  szczytem Ăłwczesnej techniki, było zapotrzebowanie i jak za kaĹźdą
  nowość trzeba było słono zapłacić.

W PRL, kmiotku!

ubawiony

    No chyba, Ĺźe w PRLu Ty podejrzewam musiałeś Ĺźyć na Marsie
    tam jak słychać moĹźna było je dostać za pęczek pietruszki.

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości news:l8v64k$7je$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 16:20, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v03a$khl$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 15:10, Bogdan Idzikowski pisze:

Twoje argumenty są śmieszne. A ile kosztował lampowy telewizor
czarno-biały? Dziś takiego nie uświadczysz, chyba że w muzeum!

ubawiony

  Co chcesz udowodnić swoim wpisem, Ĺźe czarno białe telewizory
  powinny być tańsze od kolorowych. Wtedy te czarno białe były
  szczytem Ăłwczesnej techniki, było zapotrzebowanie i jak za kaĹźdą
  nowość trzeba było słono zapłacić.

W PRL, kmiotku!

ubawiony

   No chyba, Ĺźe w PRLu Ty podejrzewam musiałeś Ĺźyć na Marsie
   tam jak słychać moĹźna było je dostać za pęczek pietruszki.

To jest tak, PRL-owski kmiotku. Gdy dla ciebie lampowy telewizor czarno-biały był szczytem techniki, w tym czasie na świecie popularne i powszechne były telewizory kolorowe. I chćbyś się zesrał i zapłakał, to wtedy w PRL takiego telewizora ni zobaczzyłnyś, chyba że na elranie kinowym.
Obecnie najnowszy sprzęt światowej klasy jest dostępny powszechnie. Nawet nie musisz ruszać się z domu by ci go dostarczono. I obojętnie z którego miejsca na kuli ziemskiej.

ubawiony

--
Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.

W dniu 2013-12-19 17:31, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v64k$7je$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 16:20, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v03a$khl$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 15:10, Bogdan Idzikowski pisze:

Twoje argumenty są śmieszne. A ile kosztował lampowy telewizor
czarno-biały? Dziś takiego nie uświadczysz, chyba że w muzeum!

ubawiony

  Co chcesz udowodnić swoim wpisem, Ĺźe czarno białe telewizory
  powinny być tańsze od kolorowych. Wtedy te czarno białe były
  szczytem Ăłwczesnej techniki, było zapotrzebowanie i jak za kaĹźdą
  nowość trzeba było słono zapłacić.

W PRL, kmiotku!

ubawiony

   No chyba, Ĺźe w PRLu Ty podejrzewam musiałeś Ĺźyć na Marsie
   tam jak słychać moĹźna było je dostać za pęczek pietruszki.

To jest tak, PRL-owski kmiotku. Gdy dla ciebie lampowy telewizor
czarno-biały był szczytem techniki, w tym czasie na świecie popularne i
powszechne były telewizory kolorowe. I chćbyś się zesrał i zapłakał, to
wtedy w PRL takiego telewizora ni zobaczzyłnyś, chyba że na elranie
kinowym.
Obecnie najnowszy sprzęt światowej klasy jest dostępny powszechnie.
Nawet nie musisz ruszać się z domu by ci go dostarczono. I obojętnie z
ktĂłrego miejsca na kuli ziemskiej.

ubawiony

   I co tymi oczywistościami chcesz udowodnić?

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości news:l8v8r4$g1d$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 17:31, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v64k$7je$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 16:20, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v03a$khl$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 15:10, Bogdan Idzikowski pisze:

Twoje argumenty są śmieszne. A ile kosztował lampowy telewizor
czarno-biały? Dziś takiego nie uświadczysz, chyba że w muzeum!

ubawiony

  Co chcesz udowodnić swoim wpisem, Ĺźe czarno białe telewizory
  powinny być tańsze od kolorowych. Wtedy te czarno białe były
  szczytem Ăłwczesnej techniki, było zapotrzebowanie i jak za kaĹźdą
  nowość trzeba było słono zapłacić.

W PRL, kmiotku!

ubawiony

   No chyba, Ĺźe w PRLu Ty podejrzewam musiałeś Ĺźyć na Marsie
   tam jak słychać moĹźna było je dostać za pęczek pietruszki.

To jest tak, PRL-owski kmiotku. Gdy dla ciebie lampowy telewizor
czarno-biały był szczytem techniki, w tym czasie na świecie popularne i
powszechne były telewizory kolorowe. I chćbyś się zesrał i zapłakał, to
wtedy w PRL takiego telewizora ni zobaczzyłnyś, chyba że na elranie
kinowym.
Obecnie najnowszy sprzęt światowej klasy jest dostępny powszechnie.
Nawet nie musisz ruszać się z domu by ci go dostarczono. I obojętnie z
ktĂłrego miejsca na kuli ziemskiej.

ubawiony

  I co tymi oczywistościami chcesz udowodnić?

Że PRL był gówno warty!

ubawiony

--
Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.

W dniu 19.12.2013 18:27, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v8r4$g1d$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 17:31, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v64k$7je$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 16:20, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v03a$khl$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 15:10, Bogdan Idzikowski pisze:

Twoje argumenty są śmieszne. A ile kosztował lampowy telewizor
czarno-biały? Dziś takiego nie uświadczysz, chyba że w muzeum!

ubawiony

  Co chcesz udowodnić swoim wpisem, Ĺźe czarno białe telewizory
  powinny być tańsze od kolorowych. Wtedy te czarno białe były
  szczytem Ăłwczesnej techniki, było zapotrzebowanie i jak za kaĹźdą
  nowość trzeba było słono zapłacić.

W PRL, kmiotku!

ubawiony

   No chyba, Ĺźe w PRLu Ty podejrzewam musiałeś Ĺźyć na Marsie
   tam jak słychać moĹźna było je dostać za pęczek pietruszki.

To jest tak, PRL-owski kmiotku. Gdy dla ciebie lampowy telewizor
czarno-biały był szczytem techniki, w tym czasie na świecie popularne i
powszechne były telewizory kolorowe. I chćbyś się zesrał i zapłakał, to
wtedy w PRL takiego telewizora ni zobaczzyłnyś, chyba że na elranie
kinowym.
Obecnie najnowszy sprzęt światowej klasy jest dostępny powszechnie.
Nawet nie musisz ruszać się z domu by ci go dostarczono. I obojętnie z
ktĂłrego miejsca na kuli ziemskiej.

ubawiony

  I co tymi oczywistościami chcesz udowodnić?

Że PRL był gówno warty!

ubawiony

Nie zgodzę się...
W PRL-u jadłem zwyczajną kiełbasę i nie było w niej wypełniaczy, polepszaczy smaku, konserwantów, kolorantów i chuj wie czego jeszcze - było za to mięso, bo za jego brak w kiełbasie groziła czapa!

Kapitalizm jest gĂłwno warty!


--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:l8vcsd$rtm$1node2.news.atman.pl...

W dniu 19.12.2013 18:27, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v8r4$g1d$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 17:31, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v64k$7je$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 16:20, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v03a$khl$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 15:10, Bogdan Idzikowski pisze:

Twoje argumenty są śmieszne. A ile kosztował lampowy telewizor
czarno-biały? Dziś takiego nie uświadczysz, chyba że w muzeum!

ubawiony

  Co chcesz udowodnić swoim wpisem, Ĺźe czarno białe telewizory
  powinny być tańsze od kolorowych. Wtedy te czarno białe były
  szczytem Ăłwczesnej techniki, było zapotrzebowanie i jak za kaĹźdą
  nowość trzeba było słono zapłacić.

W PRL, kmiotku!

ubawiony

   No chyba, Ĺźe w PRLu Ty podejrzewam musiałeś Ĺźyć na Marsie
   tam jak słychać moĹźna było je dostać za pęczek pietruszki.

To jest tak, PRL-owski kmiotku. Gdy dla ciebie lampowy telewizor
czarno-biały był szczytem techniki, w tym czasie na świecie popularne i
powszechne były telewizory kolorowe. I chćbyś się zesrał i zapłakał, to
wtedy w PRL takiego telewizora ni zobaczzyłnyś, chyba że na elranie
kinowym.
Obecnie najnowszy sprzęt światowej klasy jest dostępny powszechnie.
Nawet nie musisz ruszać się z domu by ci go dostarczono. I obojętnie z
ktĂłrego miejsca na kuli ziemskiej.

ubawiony

  I co tymi oczywistościami chcesz udowodnić?

Że PRL był gówno warty!

ubawiony

Nie zgodzę się...
W PRL-u jadłem zwyczajną kiełbasę i nie było w niej wypełniaczy, polepszaczy smaku, konserwantów, kolorantów i chuj wie czego jeszcze - było za to mięso, bo za jego brak w kiełbasie groziła czapa!

Kapitalizm jest gĂłwno warty!

Ja teraz też jem dobrą kiełbasę. Bez wypełniaczy, polepszaczy smaku, konserwantów, kolorantów i chuj wie czego jeszcze. I nie muszę kupować po znajomości lub stać w tasiemcowych kolejkach.
Dostaję od ręki. I tyle ile zechcę.

ubawiony

--
Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.

Dnia 19-12-2013 o 21:31:12 Bogdan Idzikowski <bogdanid@neostrada.pl>  napisał(a):

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości  news:l8vcsd$rtm$1node2.news.atman.pl...

W dniu 19.12.2013 18:27, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v8r4$g1d$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 17:31, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v64k$7je$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 16:20, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v03a$khl$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 15:10, Bogdan Idzikowski pisze:

Twoje argumenty są śmieszne. A ile kosztował lampowy telewizor
czarno-biały? Dziś takiego nie uświadczysz, chyba że w muzeum!

ubawiony

  Co chcesz udowodnić swoim wpisem, że czarno białe telewizory
  powinny być tańsze od kolorowych. Wtedy te czarno białe były
  szczytem ówczesnej techniki, było zapotrzebowanie i jak za każdą
  nowość trzeba było słono zapłacić.

W PRL, kmiotku!

ubawiony

   No chyba, że w PRLu Ty podejrzewam musiałeś żyć na Marsie
   tam jak słychać można było je dostać za pęczek pietruszki.

To jest tak, PRL-owski kmiotku. Gdy dla ciebie lampowy telewizor
czarno-biały był szczytem techniki, w tym czasie na świecie  popularne i
powszechne były telewizory kolorowe. I chćbyś się zesrał i zapłakał,  to
wtedy w PRL takiego telewizora ni zobaczzyłnyś, chyba że na elranie
kinowym.
Obecnie najnowszy sprzęt światowej klasy jest dostępny powszechnie.
Nawet nie musisz ruszać się z domu by ci go dostarczono. I obojętnie  z
którego miejsca na kuli ziemskiej.

ubawiony

  I co tymi oczywistościami chcesz udowodnić?

Że PRL był gówno warty!

ubawiony

Nie zgodzę się...
W PRL-u jadłem zwyczajną kiełbasę i nie było w niej wypełniaczy,  polepszaczy smaku, konserwantów, kolorantów i chuj wie czego jeszcze -  było za to mięso, bo za jego brak w kiełbasie groziła czapa!

Kapitalizm jest gówno warty!

Ja teraz też jem dobrą kiełbasę. Bez wypełniaczy, polepszaczy smaku,  konserwantów, kolorantów i chuj wie czego jeszcze. I nie muszę kupować  po znajomości lub stać w tasiemcowych kolejkach.
Dostaję od ręki. I tyle ile zechcę.

ubawiony

Wtedy też można było taką kupić, ale trudniej i nie w sklepie.

--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Użytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisał w wiadomości
news:op.w8dknnbm50oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl...
Dnia 19-12-2013 o 21:31:12 Bogdan Idzikowski <bogdanid@neostrada.pl>
napisał(a):

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8vcsd$rtm$1node2.news.atman.pl...

W dniu 19.12.2013 18:27, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v8r4$g1d$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 17:31, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v64k$7je$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 16:20, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v03a$khl$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 15:10, Bogdan Idzikowski pisze:

Twoje argumenty są śmieszne. A ile kosztował lampowy telewizor
czarno-biały? Dziś takiego nie uświadczysz, chyba że w muzeum!

ubawiony

  Co chcesz udowodnić swoim wpisem, że czarno białe telewizory
  powinny być tańsze od kolorowych. Wtedy te czarno białe były
  szczytem ówczesnej techniki, było zapotrzebowanie i jak za każdą
  nowość trzeba było słono zapłacić.

W PRL, kmiotku!

ubawiony

   No chyba, że w PRLu Ty podejrzewam musiałeś żyć na Marsie
   tam jak słychać można było je dostać za pęczek pietruszki.

To jest tak, PRL-owski kmiotku. Gdy dla ciebie lampowy telewizor
czarno-biały był szczytem techniki, w tym czasie na świecie  popularne i
powszechne były telewizory kolorowe. I chćbyś się zesrał i zapłakał,  to
wtedy w PRL takiego telewizora ni zobaczzyłnyś, chyba że na elranie
kinowym.
Obecnie najnowszy sprzęt światowej klasy jest dostępny powszechnie.
Nawet nie musisz ruszać się z domu by ci go dostarczono. I obojętnie  z
którego miejsca na kuli ziemskiej.

ubawiony

  I co tymi oczywistościami chcesz udowodnić?

Że PRL był gówno warty!

ubawiony

Nie zgodzę się...
W PRL-u jadłem zwyczajną kiełbasę i nie było w niej wypełniaczy,  polepszaczy
smaku, konserwantów, kolorantów i chuj wie czego jeszcze -  było za to mięso,
bo za jego brak w kiełbasie groziła czapa!

Kapitalizm jest gówno warty!

Ja teraz też jem dobrą kiełbasę. Bez wypełniaczy, polepszaczy smaku,
konserwantów, kolorantów i chuj wie czego jeszcze. I nie muszę kupować  po
znajomości lub stać w tasiemcowych kolejkach.
Dostaję od ręki. I tyle ile zechcę.

ubawiony

Wtedy też można było taką kupić, ale trudniej i nie w sklepie.

Na wsi mozna było kupić od chłopa - z lewego uboju. To co skupywało państwo szło
najczęściej na eksport lub do kuchni resortowych, reszcie zostawały odrzuty.
j

Dnia 19-12-2013 o 19:11:23 Wiesiaczek <ciotkazielinska@vp.pl> napisał(a):

W dniu 19.12.2013 18:27, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v8r4$g1d$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 17:31, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v64k$7je$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 16:20, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v03a$khl$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 15:10, Bogdan Idzikowski pisze:

Twoje argumenty są śmieszne. A ile kosztował lampowy telewizor
czarno-biały? Dziś takiego nie uświadczysz, chyba że w muzeum!

ubawiony

  Co chcesz udowodnić swoim wpisem, że czarno białe telewizory
  powinny być tańsze od kolorowych. Wtedy te czarno białe były
  szczytem ówczesnej techniki, było zapotrzebowanie i jak za każdą
  nowość trzeba było słono zapłacić.

W PRL, kmiotku!

ubawiony

   No chyba, że w PRLu Ty podejrzewam musiałeś żyć na Marsie
   tam jak słychać można było je dostać za pęczek pietruszki.

To jest tak, PRL-owski kmiotku. Gdy dla ciebie lampowy telewizor
czarno-biały był szczytem techniki, w tym czasie na świecie popularne  i
powszechne były telewizory kolorowe. I chćbyś się zesrał i zapłakał,  to
wtedy w PRL takiego telewizora ni zobaczzyłnyś, chyba że na elranie
kinowym.
Obecnie najnowszy sprzęt światowej klasy jest dostępny powszechnie.
Nawet nie musisz ruszać się z domu by ci go dostarczono. I obojętnie z
którego miejsca na kuli ziemskiej.

ubawiony

  I co tymi oczywistościami chcesz udowodnić?

Że PRL był gówno warty!

ubawiony

Nie zgodzę się...
W PRL-u jadłem zwyczajną kiełbasę i nie było w niej wypełniaczy,  polepszaczy smaku, konserwantów, kolorantów i chuj wie czego jeszcze -  było za to mięso, bo za jego brak w kiełbasie groziła czapa!

Kapitalizm jest gówno warty!

I ta zwyczajna nadawał się do zjedzenia? Jeden z moich kolegów twierdził,  że nawet psu by nie dał bo by się na niego obraził.

--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Użytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisał w wiadomości news:op.w8dkldba50oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl...
Dnia 19-12-2013 o 19:11:23 Wiesiaczek <ciotkazielinska@vp.pl> napisał(a):

W dniu 19.12.2013 18:27, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v8r4$g1d$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 17:31, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v64k$7je$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 16:20, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v03a$khl$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 15:10, Bogdan Idzikowski pisze:

Twoje argumenty są śmieszne. A ile kosztował lampowy telewizor
czarno-biały? Dziś takiego nie uświadczysz, chyba że w muzeum!

ubawiony

  Co chcesz udowodnić swoim wpisem, że czarno białe telewizory
  powinny być tańsze od kolorowych. Wtedy te czarno białe były
  szczytem ówczesnej techniki, było zapotrzebowanie i jak za każdą
  nowość trzeba było słono zapłacić.

W PRL, kmiotku!

ubawiony

   No chyba, że w PRLu Ty podejrzewam musiałeś żyć na Marsie
   tam jak słychać można było je dostać za pęczek pietruszki.

To jest tak, PRL-owski kmiotku. Gdy dla ciebie lampowy telewizor
czarno-biały był szczytem techniki, w tym czasie na świecie popularne  i
powszechne były telewizory kolorowe. I chćbyś się zesrał i zapłakał,  to
wtedy w PRL takiego telewizora ni zobaczzyłnyś, chyba że na elranie
kinowym.
Obecnie najnowszy sprzęt światowej klasy jest dostępny powszechnie.
Nawet nie musisz ruszać się z domu by ci go dostarczono. I obojętnie z
którego miejsca na kuli ziemskiej.

ubawiony

  I co tymi oczywistościami chcesz udowodnić?

Że PRL był gówno warty!

ubawiony

Nie zgodzę się...
W PRL-u jadłem zwyczajną kiełbasę i nie było w niej wypełniaczy,  polepszaczy smaku, konserwantów, kolorantów i chuj wie czego jeszcze -  było za to mięso, bo za jego brak w kiełbasie groziła czapa!

Kapitalizm jest gówno warty!

I ta zwyczajna nadawał się do zjedzenia? Jeden z moich kolegów twierdził,
że nawet psu by nie dał bo by się na niego obraził.

Pod sklepami mięsnymi chodził dowcip, że dowiozą psinę trzeciego gatunku.
Z koscią?
Nie, to drugi gatauenk.
A ten trzeci?
Psa z budą zmielili...
j

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8vcsd$rtm$1node2.news.atman.pl...

W dniu 19.12.2013 18:27, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v8r4$g1d$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 17:31, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v64k$7je$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 16:20, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v03a$khl$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 15:10, Bogdan Idzikowski pisze:

Twoje argumenty są śmieszne. A ile kosztował lampowy telewizor
czarno-biały? Dziś takiego nie uświadczysz, chyba że w muzeum!

ubawiony

  Co chcesz udowodnić swoim wpisem, Ĺźe czarno białe telewizory
  powinny być tańsze od kolorowych. Wtedy te czarno białe były
  szczytem Ăłwczesnej techniki, było zapotrzebowanie i jak za kaĹźdą
  nowość trzeba było słono zapłacić.

W PRL, kmiotku!

ubawiony

   No chyba, Ĺźe w PRLu Ty podejrzewam musiałeś Ĺźyć na Marsie
   tam jak słychać moĹźna było je dostać za pęczek pietruszki.

To jest tak, PRL-owski kmiotku. Gdy dla ciebie lampowy telewizor
czarno-biały był szczytem techniki, w tym czasie na świecie popularne i
powszechne były telewizory kolorowe. I chćbyś się zesrał i zapłakał, to
wtedy w PRL takiego telewizora ni zobaczzyłnyś, chyba że na elranie
kinowym.
Obecnie najnowszy sprzęt światowej klasy jest dostępny powszechnie.
Nawet nie musisz ruszać się z domu by ci go dostarczono. I obojętnie z
ktĂłrego miejsca na kuli ziemskiej.

ubawiony

  I co tymi oczywistościami chcesz udowodnić?

Że PRL był gówno warty!

ubawiony

Nie zgodzę się...
W PRL-u jadłem zwyczajną kiełbasę i nie było w niej wypełniaczy, polepszaczy
smaku, konserwantĂłw, kolorantĂłw i chuj wie czego jeszcze

A co to jest i ktĂłry  frajer to je? MoĹźe ty?
j

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v03a$khl$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 15:10, Bogdan Idzikowski pisze:

Twoje argumenty są śmieszne. A ile kosztował lampowy telewizor
czarno-biały? Dziś takiego nie uświadczysz, chyba że w muzeum!

ubawiony

  Co chcesz udowodnić swoim wpisem, Ĺźe czarno białe telewizory
  powinny być tańsze od kolorowych. Wtedy te czarno białe były
  szczytem Ăłwczesnej techniki, było zapotrzebowanie i jak za kaĹźdą
  nowość trzeba było słono zapłacić.

Zależy gdzie - w wolnym świecie telewizor nie stanowił takiego rarytasu jak w PRL.
Dziwiłem się, że w takiej Belgii ogladają 20 francuskich kanałów, 14
holenderskich i tak dalej. Gdy na Śląsku złapało się Ostrawę, to była sensacja i... trzeci program :)
j

Dnia 20-12-2013 o 21:53:15 miś z okienka <miszokienka@.pl> napisał(a):

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v03a$khl$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 15:10, Bogdan Idzikowski pisze:

Twoje argumenty są śmieszne. A ile kosztował lampowy telewizor
czarno-biały? Dziś takiego nie uświadczysz, chyba że w muzeum!

ubawiony

  Co chcesz udowodnić swoim wpisem, że czarno białe telewizory
  powinny być tańsze od kolorowych. Wtedy te czarno białe były
  szczytem ówczesnej techniki, było zapotrzebowanie i jak za każdą
  nowość trzeba było słono zapłacić.

Zależy gdzie - w wolnym świecie telewizor nie stanowił takiego rarytasu  jak w PRL.
Dziwiłem się, że w takiej Belgii ogladają 20 francuskich kanałów, 14
holenderskich i tak dalej. Gdy na Śląsku złapało się Ostrawę, to była  sensacja i... trzeci program :)
j

A u nas BP poważnie się zastanawiało nad wprowadzeniem pozwoleń na anteny  satelitarne.

--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Użytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisał w wiadomości
news:op.w8feylot50oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl...
Dnia 20-12-2013 o 21:53:15 miś z okienka <miszokienka@.pl> napisał(a):

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v03a$khl$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 15:10, Bogdan Idzikowski pisze:

Twoje argumenty są śmieszne. A ile kosztował lampowy telewizor
czarno-biały? Dziś takiego nie uświadczysz, chyba że w muzeum!

ubawiony

  Co chcesz udowodnić swoim wpisem, że czarno białe telewizory
  powinny być tańsze od kolorowych. Wtedy te czarno białe były
  szczytem ówczesnej techniki, było zapotrzebowanie i jak za każdą
  nowość trzeba było słono zapłacić.

Zależy gdzie - w wolnym świecie telewizor nie stanowił takiego rarytasu  jak w
PRL.
Dziwiłem się, że w takiej Belgii ogladają 20 francuskich kanałów, 14
holenderskich i tak dalej. Gdy na Śląsku złapało się Ostrawę, to była
sensacja i... trzeci program :)
j

A u nas BP poważnie się zastanawiało nad wprowadzeniem pozwoleń na anteny
satelitarne.

A nie zastanawiali się nad sposobami zagłuszania?..
j

Dnia 21-12-2013 o 16:42:39 miś z okienka <miszokienka@.pl> napisał(a):

Użytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisał w wiadomości
news:op.w8feylot50oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl...
Dnia 20-12-2013 o 21:53:15 miś z okienka <miszokienka@.pl> napisał(a):

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8v03a$khl$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 15:10, Bogdan Idzikowski pisze:

Twoje argumenty są śmieszne. A ile kosztował lampowy telewizor
czarno-biały? Dziś takiego nie uświadczysz, chyba że w muzeum!

ubawiony

  Co chcesz udowodnić swoim wpisem, że czarno białe telewizory
  powinny być tańsze od kolorowych. Wtedy te czarno białe były
  szczytem ówczesnej techniki, było zapotrzebowanie i jak za każdą
  nowość trzeba było słono zapłacić.

Zależy gdzie - w wolnym świecie telewizor nie stanowił takiego  rarytasu  jak w
PRL.
Dziwiłem się, że w takiej Belgii ogladają 20 francuskich kanałów, 14
holenderskich i tak dalej. Gdy na Śląsku złapało się Ostrawę, to była
sensacja i... trzeci program :)
j

A u nas BP poważnie się zastanawiało nad wprowadzeniem pozwoleń na anteny
satelitarne.

A nie zastanawiali się nad sposobami zagłuszania?..
j

Cały problem był,że to było za trudne i rozważali sprawę ograniczenia  przez niewydawanie pozwoleń, ostatecznie się to nie udało.

--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:l8upqf$7le$1node2.news.atman.pl...

To Ty pleciesz bzdury, normalna pensja na pozcątku pracy to było ok.
2000zł, tyle dostałem na dzieńdobry w 1975 roku.

To mniej więcej ówczesna równowartość dzisiejszych zasiłków socjalnych -
np. 37 kg kurczaka, 45 kg kiełbasy zwyczajnej, 250 kg ryżu, 40 paczek
100 g kawy ekstra selekt, 200 kg cukru, 714 jajek, 66 kg cytryn, 57 kg
proszku do prania, 43 opakowania oxyterracyny, 2,5 zegarka 17 kamieni.



Anatol

Niestety mijasz się z prawdą...

To jest przelicznik na podstawie oficjalnych cen z DuĹźego Rocznika GUS z PRL :

http://c355.w.interia.pl/R_1981_str456-457.jpg
http://c355.w.interia.pl/R_1981_str458-459.jpg
http://c355.w.interia.pl/R_1981_str460-461.jpg
http://c355.w.interia.pl/R_1981_str462-463.jpg
http://c355.w.interia.pl/R_1981_str464-465.jpg

Takie porównania są bez sensu bo np. zegarki obecnie produkuje się masowo za grosze i możesz ich nakupić w kilogramach.

No to kalkulatory - wtedy były już masowo produkowane na siecie w cenie od 25 USD np.

http://datamath.org/BASIC/TI-1200/TI-1200.htm


 a w Polsce Gierka ok. 2500 zł za Bolka i 3500 zł za Lolka.

Za to kiełbasy już tyle nie kupisz. Mowa o odpowiadającej jakościowo tamtej zwyczajnej, czyli bez chemii, wypełniaczy, konserwantów i wędzonej w wędzarni. Taka kiełbasa obecnie kosztuje od 30 zł/kg wzwyż.

Nigdy nie widzialem kielbasy zwyczajnej za 30 PLN wzwyż. Znalazłem za 18 PLN :

http://waszsklep.com.pl/kielbasa-zwyczajna-dobra-markowa-p-1559.html

czyli 45 kg to równowartość dzisiejszych 810 PLN.

Najlepsze jest to w Twoim rozumowaniu, że pominąłeś potrzeby mieszkaniowe i media.

Wynajem mieszkania w Warszawie ok. 100 USD czyli 5-krotność miesięcznych zarobków. Ewentulanie 10 chłopa mogło się zrzucić po 50% średniej pensji.

Czynsz z ogrzewaniem - 5,40 za 1 m2  czyli  za np. 60 m2 to będzie 324 zł
Energia - 0,90 zł za 1 m2 (ja teraz płacę 0.63 PLN)

Teraz gminy wypłacją dodatki mieszkaniowe do kosztów mieszkaniowych przekraczających 20% dochodu na głowę.
Jest cała masa promocji i wyprzedaży ktore pozwalają na zakupy poniżej cen katalogowych oraz olbrzumie możliwości stosowania tańszych zamienników. Są też bezpłatne jadłodajnie.

Po ich uwzględnieniu za to co pozostaje nie kupisz połowy tego co wtedy.

Jak widzisz te niskie koszty użytkowania mieszkań za Gierka to mit, a ponieważ Extra żytnia kosztowała 100 zł za flaszkę to przy powszechnym wówczas pijaństwie, z pensji nie wiele już zostawało na życie.


Anatol

W dniu 2013-12-19 21:28, Anatol pisze:

Niestety mijasz się z prawdą...

To jest przelicznik na podstawie oficjalnych cen z DuĹźego Rocznika GUS z PRL

a wiesz tolek dlaczego pryl upadl ? gus produkowal gus-la i zabo-bony ...-)

--
"Żydów gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, że są narodem wybranym. Czują się oni upoważnieni do interpretowania wszystkiego, także doktryny katolickiej. Cokolwiek byśmy zrobili, i tak będzie poddane ich krytyce - za mało, że źle, że zbyt mało ofiarnie. W moim najgłębszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Żydami, bo on do niczego nie prowadzi... Ludzi, którzy używają słów 'antysemita', 'antysemicki', należy traktować jak ludzi niegodnych debaty, którzy usiłują niszczyć innych, gdy brakuje argumentów merytorycznych. To oni tworzą mowę nienawiści".

Dnia 19-12-2013 o 21:28:33 Anatol <c355@usuntowp.pl> napisał(a):

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości  news:l8upqf$7le$1node2.news.atman.pl...

To Ty pleciesz bzdury, normalna pensja na pozcątku pracy to było ok.
2000zł, tyle dostałem na dzieńdobry w 1975 roku.

To mniej więcej ówczesna równowartość dzisiejszych zasiłków socjalnych  -
np. 37 kg kurczaka, 45 kg kiełbasy zwyczajnej, 250 kg ryżu, 40 paczek
100 g kawy ekstra selekt, 200 kg cukru, 714 jajek, 66 kg cytryn, 57 kg
proszku do prania, 43 opakowania oxyterracyny, 2,5 zegarka 17 kamieni.



Anatol

Niestety mijasz się z prawdą...

To jest przelicznik na podstawie oficjalnych cen z Dużego Rocznika GUS z  PRL :

http://c355.w.interia.pl/R_1981_str456-457.jpg
http://c355.w.interia.pl/R_1981_str458-459.jpg
http://c355.w.interia.pl/R_1981_str460-461.jpg
http://c355.w.interia.pl/R_1981_str462-463.jpg
http://c355.w.interia.pl/R_1981_str464-465.jpg

Takie porównania są bez sensu bo np. zegarki obecnie produkuje się  masowo za grosze i możesz ich nakupić w kilogramach.

No to kalkulatory - wtedy były już masowo produkowane na siecie w cenie  od 25 USD np.

http://datamath.org/BASIC/TI-1200/TI-1200.htm


 a w Polsce Gierka ok. 2500 zł za Bolka i 3500 zł za Lolka.

Za to kiełbasy już tyle nie kupisz. Mowa o odpowiadającej jakościowo  tamtej zwyczajnej, czyli bez chemii, wypełniaczy, konserwantów i  wędzonej w wędzarni. Taka kiełbasa obecnie kosztuje od 30 zł/kg wzwyż.

Nigdy nie widzialem kielbasy zwyczajnej za 30 PLN wzwyż. Znalazłem za 18  PLN :

http://waszsklep.com.pl/kielbasa-zwyczajna-dobra-markowa-p-1559.html

czyli 45 kg to równowartość dzisiejszych 810 PLN.

Najlepsze jest to w Twoim rozumowaniu, że pominąłeś potrzeby  mieszkaniowe i media.

Wynajem mieszkania w Warszawie ok. 100 USD czyli 5-krotność miesięcznych  zarobków. Ewentulanie 10 chłopa mogło się zrzucić po 50% średniej pensji.

Czynsz z ogrzewaniem - 5,40 za 1 m2  czyli  za np. 60 m2 to będzie 324 zł
Energia - 0,90 zł za 1 m2 (ja teraz płacę 0.63 PLN)

Teraz gminy wypłacją dodatki mieszkaniowe do kosztów mieszkaniowych  przekraczających 20% dochodu na głowę.
Jest cała masa promocji i wyprzedaży ktore pozwalają na zakupy poniżej  cen katalogowych oraz olbrzumie możliwości stosowania tańszych  zamienników. Są też bezpłatne jadłodajnie.

Po ich uwzględnieniu za to co pozostaje nie kupisz połowy tego co wtedy.

Jak widzisz te niskie koszty użytkowania mieszkań za Gierka to mit, a  ponieważ Extra żytnia kosztowała 100 zł za flaszkę to przy powszechnym  wówczas pijaństwie, z pensji nie wiele już zostawało na życie.


Anatol

Ach te wspomnienia, moja ówczesna Żona pracowała w geologii i stąd miała  przywilej dostania na Dzień Górnika około 106 zł, stówa na połówe i reszta  na zakąskę, sądząc po cenie zapewne na kaszankę.
--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Anatol wrote:

Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości >>> To Ty pleciesz bzdury, normalna pensja na pozcątku pracy to było ok.
>>> 2000zł, tyle dostałem na dzieńdobry w 1975 roku.

Potwierdzam, jesli chodzi o prace dla jajoglowych. W 1977 r zaraz po studiach na biologii UW dostalem prace na stanowisku inz-techn. na SGGW w W-wie z pensja 2100 zl. Na szczescie mialem tez tzw. dodatek za prace z izotopami wysokosci 500 zl.

Wynajem mieszkania w Warszawie ok. 100 USD czyli 5-krotność miesięcznych zarobków. Ewentulanie 10 chłopa mogło się zrzucić po 50% średniej pensji.

Zalezy pewnie gdzie i jakie mieszkanie.  Wynajem kawalerki w centrum Warszawy w 1979 r kosztowal mnie 1000 zl. --
Smart questions to stupid answers

Użytkownik "brat_olin" <brat_olin@yahoo.com> napisał w wiadomości news:e9c6ce6a-e691-4d5b-a2f3-75cfa2b71bf0googlegroups.com...
Anatol wrote:

Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości

>>> To Ty pleciesz bzdury, normalna pensja na pozcątku pracy to było ok.
>>> 2000zł, tyle dostałem na dzieńdobry w 1975 roku.

Potwierdzam, jesli chodzi o prace dla jajoglowych. W 1977 r zaraz po studiach na biologii UW dostalem prace na stanowisku inz-techn. na SGGW w W-wie z pensja 2100 zl. Na szczescie mialem tez tzw. dodatek za prace z izotopami wysokosci 500 zl.

Wynajem mieszkania w Warszawie ok. 100 USD czyli 5-krotność miesięcznych
zarobków. Ewentulanie 10 chłopa mogło się zrzucić po 50% średniej pensji.

Zalezy pewnie gdzie i jakie mieszkanie.  Wynajem kawalerki
w centrum Warszawy w 1979 r kosztowal mnie 1000 zl.

=======================================

Kawalerka to mieszkanie. Chyba na myśli miałeś pokój?

konkretny

--
Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.

Bogdan Idzikowski wrote:

"brat_olin" <brat_olin@yahoo.com> napisaďż˝

> > Wynajem mieszkania w Warszawie ok. 100 USD czyli > > 5-krotno�� miesi�cznych zarobk�w. Ewentulanie > > 10 ch�opa mog�o si� zrzuci� po 50% �redniej pensji.

> Zalezy pewnie gdzie i jakie mieszkanie.  Wynajem kawalerki
> w centrum Warszawy w 1979 r kosztowal mnie 1000 zl.

Kawalerka to mieszkanie. Chyba na my�li mia�e� pok�j?

Mialem na mysli kawalerke, czyli jeden pokoj plus wneka kuchenna w przedpokoju, plus osobna lazienka.  Razem bodajze ca. 25 m kw.

--
Smart questions to stupid answers

Użytkownik "brat_olin" <brat_olin@yahoo.com> napisał w wiadomości news:3eb039f2-6897-4063-aa5a-4d2a85255b27googlegroups.com...
Bogdan Idzikowski wrote:

"brat_olin" <brat_olin@yahoo.com> napisaďż˝

> > Wynajem mieszkania w Warszawie ok. 100 USD czyli
> > 5-krotno�� miesi�cznych zarobk�w. Ewentulanie
> > 10 ch�opa mog�o si� zrzuci� po 50% �redniej pensji.

> Zalezy pewnie gdzie i jakie mieszkanie.  Wynajem kawalerki
> w centrum Warszawy w 1979 r kosztowal mnie 1000 zl.

Kawalerka to mieszkanie. Chyba na my�li mia�e� pok�j?

Mialem na mysli kawalerke, czyli jeden pokoj plus wneka kuchenna
w przedpokoju, plus osobna lazienka.  Razem bodajze ca. 25 m kw.

=================================================

Nie orientuję się jak było w Warszawce.
W latach: koniec 60-tych, początek 80-tych, miasteczko powiatowe, dość blisko Szczecina. Pokój z możliwością używania kuchni, bo z gospodarzem byłem w dobrych stosunkach. Początkowo do wanny trzeba było grzać wodę w kotle na kuchni. Poźniej zainstalował C.O. i ciepła woda była z boilera. Cena wynajmu  - 400 zł.

dawno temu - kawaler

--
Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:52b4ad22$0$2142$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "brat_olin" <brat_olin@yahoo.com> napisał w wiadomości news:3eb039f2-6897-4063-aa5a-4d2a85255b27googlegroups.com...
Bogdan Idzikowski wrote:

"brat_olin" <brat_olin@yahoo.com> napisaďż˝

> > Wynajem mieszkania w Warszawie ok. 100 USD czyli
> > 5-krotno�� miesi�cznych zarobk�w. Ewentulanie
> > 10 ch�opa mog�o si� zrzuci� po 50% �redniej pensji.

> Zalezy pewnie gdzie i jakie mieszkanie.  Wynajem kawalerki
> w centrum Warszawy w 1979 r kosztowal mnie 1000 zl.

Kawalerka to mieszkanie. Chyba na my�li mia�e� pok�j?

Mialem na mysli kawalerke, czyli jeden pokoj plus wneka kuchenna
w przedpokoju, plus osobna lazienka.  Razem bodajze ca. 25 m kw.

=================================================

Nie orientuję się jak było w Warszawce.
W latach: koniec 60-tych, początek 80-tych, miasteczko powiatowe, dość blisko Szczecina. Pokój z możliwością używania kuchni, bo z gospodarzem byłem w dobrych stosunkach. Początkowo do wanny trzeba było grzać wodę w kotle na kuchni. Poźniej zainstalował C.O. i ciepła woda była z boilera. Cena wynajmu  - 400 zł.

poprawka - początek 70-tych

Dnia 20-12-2013 o 19:53:05 Bogdan Idzikowski <bogdanid@neostrada.pl>  napisał(a):

Użytkownik "brat_olin" <brat_olin@yahoo.com> napisał w wiadomości  news:e9c6ce6a-e691-4d5b-a2f3-75cfa2b71bf0googlegroups.com...
Anatol wrote:

Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości

>>> To Ty pleciesz bzdury, normalna pensja na pozcątku pracy to było ok.
>>> 2000zł, tyle dostałem na dzieńdobry w 1975 roku.

Potwierdzam, jesli chodzi o prace dla jajoglowych. W 1977 r zaraz po  studiach na biologii UW dostalem prace na stanowisku inz-techn. na SGGW  w W-wie z pensja 2100 zl. Na szczescie mialem tez tzw. dodatek za prace  z izotopami wysokosci 500 zl.

Wynajem mieszkania w Warszawie ok. 100 USD czyli 5-krotność miesięcznych
zarobków. Ewentulanie 10 chłopa mogło się zrzucić po 50% średniej  pensji.

Zalezy pewnie gdzie i jakie mieszkanie.  Wynajem kawalerki
w centrum Warszawy w 1979 r kosztowal mnie 1000 zl.

======================================>
Kawalerka to mieszkanie. Chyba na myśli miałeś pokój?

konkretny

To takie komunistyczne wynalazki, kuchnie bez okien itp.

--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Użytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisał w wiadomości news:op.w8fe0zhn50oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl...
Dnia 20-12-2013 o 19:53:05 Bogdan Idzikowski <bogdanid@neostrada.pl>
napisał(a):

Użytkownik "brat_olin" <brat_olin@yahoo.com> napisał w wiadomości news:e9c6ce6a-e691-4d5b-a2f3-75cfa2b71bf0googlegroups.com...
Anatol wrote:

Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości

>>> To Ty pleciesz bzdury, normalna pensja na pozcątku pracy to było ok.
>>> 2000zł, tyle dostałem na dzieńdobry w 1975 roku.

Potwierdzam, jesli chodzi o prace dla jajoglowych. W 1977 r zaraz po  studiach na biologii UW dostalem prace na stanowisku inz-techn. na SGGW  w W-wie z pensja 2100 zl. Na szczescie mialem tez tzw. dodatek za prace  z izotopami wysokosci 500 zl.

Wynajem mieszkania w Warszawie ok. 100 USD czyli 5-krotność miesięcznych
zarobków. Ewentulanie 10 chłopa mogło się zrzucić po 50% średniej  pensji.

Zalezy pewnie gdzie i jakie mieszkanie.  Wynajem kawalerki
w centrum Warszawy w 1979 r kosztowal mnie 1000 zl.

=======================================

Kawalerka to mieszkanie. Chyba na myśli miałeś pokój?

konkretny

To takie komunistyczne wynalazki, kuchnie bez okien itp.

Na co komu kuchnia?.Porzadny obywatel powinien się żywic w stołówce zakładowej (a nie szwendać się po sklepach spozywczych i psuć świerze powietrze :)
j

Dnia 21-12-2013 o 15:40:04 miś z okienka <miszokienka@.pl> napisał(a):

Użytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisał w wiadomości  news:op.w8fe0zhn50oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl...
Dnia 20-12-2013 o 19:53:05 Bogdan Idzikowski <bogdanid@neostrada.pl>
napisał(a):

Użytkownik "brat_olin" <brat_olin@yahoo.com> napisał w wiadomości  news:e9c6ce6a-e691-4d5b-a2f3-75cfa2b71bf0googlegroups.com...
Anatol wrote:

Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości

>>> To Ty pleciesz bzdury, normalna pensja na pozcątku pracy to było  ok.
>>> 2000zł, tyle dostałem na dzieńdobry w 1975 roku.

Potwierdzam, jesli chodzi o prace dla jajoglowych. W 1977 r zaraz po   studiach na biologii UW dostalem prace na stanowisku inz-techn. na  SGGW  w W-wie z pensja 2100 zl. Na szczescie mialem tez tzw. dodatek za  prace  z izotopami wysokosci 500 zl.

Wynajem mieszkania w Warszawie ok. 100 USD czyli 5-krotność  miesięcznych
zarobków. Ewentulanie 10 chłopa mogło się zrzucić po 50% średniej   pensji.

Zalezy pewnie gdzie i jakie mieszkanie.  Wynajem kawalerki
w centrum Warszawy w 1979 r kosztowal mnie 1000 zl.

======================================>>
Kawalerka to mieszkanie. Chyba na myśli miałeś pokój?

konkretny

To takie komunistyczne wynalazki, kuchnie bez okien itp.

Na co komu kuchnia?.Porzadny obywatel powinien się żywic w stołówce  zakładowej (a nie szwendać się po sklepach spozywczych i psuć świerze  powietrze :)
j

Tyż prowda.

--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Użytkownik "brat_olin" <brat_olin@yahoo.com> napisał w wiadomości news:e9c6ce6a-e691-4d5b-a2f3-75cfa2b71bf0googlegroups.com...

Wynajem mieszkania w Warszawie ok. 100 USD czyli 5-krotność miesięcznych
zarobków. Ewentulanie 10 chłopa mogło się zrzucić po 50% średniej pensji.

Zalezy pewnie gdzie i jakie mieszkanie.  Wynajem kawalerki
w centrum Warszawy w 1979 r kosztowal mnie 1000 zl.


-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Za 7 butelek żytniej ? Na rynku takich ofert nie było.

Tu musiał być wyjątkowy idiota albo jakiś układ rodzinno-towarzyski (tudzież do rozliczenia wchodziły jakieś dodatkowe korzyści dla właściciela - np. załatwianie dostępu do deficytowych dóbr lub usług).



Anatol

Bzdura, "Czy się stoi, czy się leży 1000 zł się należy".

To Ty pleciesz bzdury, normalna pensja na pozcątku pracy to było ok. 2000zł,
tyle dostałem na dzieńdobry w 1975 roku.

-- -
W Elblągu pamiętam[lata 1975-78 ceny]:
chleb duży-6zł,chleb mały-4zł,
kawa"Orion"nie mielona-30zł,
paczka papierosów"Giewont"-11zł,
czekolada mleczna"Ratuszowa"(gdańska)-25zł,
bilet tramwajowy-1zł,bilet autobusowy-1,50zł,
gazety "Trybuna Ludu"-1zł,"Głos Wybrzeża"-1,50zł,"Świat Młodych"-2zł,
gałka loda-2zł,duży lód włoski-3zł,serwowit-2,50zł,
żołnierzyki od 7-20zł.
pocztówki z LWP-2,80zł,
mleko 1 L-3zł,butelka od oranżady[mineralnej] w zdawaniu-0,50zł,
mineralna woda-1zł,oranżada-1,50zł,
bilet do kina 20-30zł,
pudełko zapałek-0,30zł[?]
-- -
http://myvimu.com/thread/223-ceny-czyli-kiedy-co-ile-kosztowalo

Widzisz komuchu? Najtańsza była Trybuna Ludu, którą się podcierałeś. Jak ci nie
wystarcza, to stawaj za srajtaśmą:
http://wiadomosci.wp.pl/gid,12948059,gpage,2,img,12948178,kat,355,title,Powrot-do-przeszlosci,galeria.html?ticaid=111dd5
http://bi.gazeta.pl/im/2/6682/z6682862Q.jpg

Tutaj masz szczegółowe zestawienia cen i zarobków w różnych latach.
http://myvimu.com/thread/223-ceny-czyli-kiedy-co-ile-kosztowalo

Tylko nie mów komuchu, że za te wasze kwity (żetony wkrótce wycowali) się
normalnie kupowało:
http://www.rzeczpospolita.pl/teksty/dodatek1_061209/dodatek1_a_9-1.F.jpg
http://wiadomosci.wp.pl/gid,11194781,kat,1329,title,Relikty-PRL-u,galeria.html?ticaid=111dd5
http://s-trojmiasto.pl/zdj/c/9/15/555x0/150741-W-latach-80-kolejki-za-artykulami-spozywczymi-to-byla-normalnosc-W-XXI-wieku.jpg
http://studioopinii.pl/wp-content/uploads/2012/08/kolejka.jpg
http://blog.wirtualnemedia.pl/andrzej-budzyk/post/w-kryzysie-czeka-nas-powrot-do-kolejek

W dniu 18.12.2013 21:26, miś z okienka pisze:

Bzdura, "Czy się stoi, czy się leży 1000 zł się należy".

To Ty pleciesz bzdury, normalna pensja na pozcątku pracy to było ok.
2000zł,
tyle dostałem na dzieńdobry w 1975 roku.

-- -
W Elblągu pamiętam[lata 1975-78 ceny]:
chleb duży-6zł,chleb mały-4zł,
kawa"Orion"nie mielona-30zł,
paczka papierosów"Giewont"-11zł,
czekolada mleczna"Ratuszowa"(gdańska)-25zł,
bilet tramwajowy-1zł,bilet autobusowy-1,50zł,
gazety "Trybuna Ludu"-1zł,"Głos Wybrzeża"-1,50zł,"Świat Młodych"-2zł,
gałka loda-2zł,duży lód włoski-3zł,serwowit-2,50zł,
żołnierzyki od 7-20zł.
pocztówki z LWP-2,80zł,
mleko 1 L-3zł,butelka od oranżady[mineralnej] w zdawaniu-0,50zł,
mineralna woda-1zł,oranżada-1,50zł,
bilet do kina 20-30zł,
pudełko zapałek-0,30zł[?]
-- -
http://myvimu.com/thread/223-ceny-czyli-kiedy-co-ile-kosztowalo

Ale co cię tu ekscytuje?

Widzisz komuchu? Najtańsza była Trybuna Ludu, którą się podcierałeś. Jak
ci nie
wystarcza, to stawaj za srajtaśmą:
http://wiadomosci.wp.pl/gid,12948059,gpage,2,img,12948178,kat,355,title,Powrot-do-przeszlosci,galeria.html?ticaid=111dd5

No i wiszisz misiu, jak ta historia się powtarza...
Teraz najtańsze są gazetki darmowe i chciałem taką wziąć w urzędzie dzielnicowym, bo tam są wykładane...
Zdziwiłem się, że po kilkunastu minutach od wyłożenia żadnej już nie było!
Ochroniarz zatrzymał kilka egzemplarzy i mogłem przeczytać moje ogłoszenie w niej, a przy okazji uświadomił mnie, że emeryci i inni zamiast papieru toaletowego wybierają te bezpłatne gazetki i stosują jako zamiennik tego twojego ulubionego papieru toaletowego!
Prawda, jaki postęp? :)

http://bi.gazeta.pl/im/2/6682/z6682862Q.jpg

A tu co cię podnieca?
Ĺťe dziadek nie radzi sobie z kilkoma rolkami papieru? Czy o jego wiek, albo moĹźe o beret?
Dziś w ciągu pięciu minut zrobię zdjęcie, gdzie klient wynosi ze sklepu dziesięć rolek na raz, w czym problem?

Tutaj masz szczegółowe zestawienia cen i zarobków w różnych latach.
http://myvimu.com/thread/223-ceny-czyli-kiedy-co-ile-kosztowalo

i coś z tego wynika?

Tylko nie mów komuchu, że za te wasze kwity (żetony wkrótce wycowali) się
normalnie kupowało:
http://www.rzeczpospolita.pl/teksty/dodatek1_061209/dodatek1_a_9-1.F.jpg
http://wiadomosci.wp.pl/gid,11194781,kat,1329,title,Relikty-PRL-u,galeria.html?ticaid=111dd5

http://s-trojmiasto.pl/zdj/c/9/15/555x0/150741-W-latach-80-kolejki-za-artykulami-spozywczymi-to-byla-normalnosc-W-XXI-wieku.jpg

http://studioopinii.pl/wp-content/uploads/2012/08/kolejka.jpg
http://blog.wirtualnemedia.pl/andrzej-budzyk/post/w-kryzysie-czeka-nas-powrot-do-kolejek

Uważasz że twoje wyszukane fotki są lepsze od moich?
Masz tu idioto kilka linków (duża część została wycofana):

http://www.youtube.com/watch?v=EAE2QwhBtd0
http://www.youtube.com/watch?v=uw2HmB4tpQk
http://www.youtube.com/watch?v=fEekigE48NM
http://www.youtube.com/watch?v=Jts058TVLik
http://www.youtube.com/watch?v=nZutFe41rO8
http://www.youtube.com/watch?v=WLLlghdyypc

Poszukać Ci fotek ludzi szukających jedzenia w śmietnikach?
A może nie widziałeś kolejki (!) do śmietnika?

Podejdź w wolnym czasie z do przyczółka mostu Grota od strony praskiej i zobaczysz Polaków wychodzących na słońce z kanałów.
Nie robiłem im fotek tylko z poczucia zwykłej przyzwoitości.


--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8vaj5$pn8$1node2.news.atman.pl...

W dniu 18.12.2013 21:26, miś z okienka pisze:

Bzdura, "Czy się stoi, czy się leży 1000 zł się należy".

To Ty pleciesz bzdury, normalna pensja na pozcątku pracy to było ok.
2000zł,
tyle dostałem na dzieńdobry w 1975 roku.

-- -
W Elblągu pamiętam[lata 1975-78 ceny]:
chleb duży-6zł,chleb mały-4zł,
kawa"Orion"nie mielona-30zł,
paczka papierosów"Giewont"-11zł,
czekolada mleczna"Ratuszowa"(gdańska)-25zł,
bilet tramwajowy-1zł,bilet autobusowy-1,50zł,
gazety "Trybuna Ludu"-1zł,"Głos Wybrzeża"-1,50zł,"Świat Młodych"-2zł,
gałka loda-2zł,duży lód włoski-3zł,serwowit-2,50zł,
żołnierzyki od 7-20zł.
pocztówki z LWP-2,80zł,
mleko 1 L-3zł,butelka od oranżady[mineralnej] w zdawaniu-0,50zł,
mineralna woda-1zł,oranżada-1,50zł,
bilet do kina 20-30zł,
pudełko zapałek-0,30zł[?]
-- -
http://myvimu.com/thread/223-ceny-czyli-kiedy-co-ile-kosztowalo

Ale co cię tu ekscytuje?

Mnie nic - tylko  świnia tęskni za chlewem.
j

Dnia 18-12-2013 o 17:04:12 Wiesiaczek <ciotkazielinska@vp.pl> napisał(a):

On 18.12.2013 15:09, stevep wrote:

Dnia 18-12-2013 o 06:55:01 Wiesiaczek <ciotkazielinska@vp.pl>  napisał(a):

W dniu 17.12.2013 21:49, miś z okienka pisze:
...

Nie znałem nikogo w PRL-u kto by głodował lub brakowało dla niego
pracy...

Co ma jedno do drugiego? W peerelu ludzie głodowali w pracy, więc  wsadź
sobie w buty ta 'pracę'.

Nie pierdol... naprawdę? :)

Pracy za normalne pieniądze

Za jakie pieniadze? Za 20 dolarów miesięcznie?

Nie głupawy misiu, w PRL-u pracowaliśmy za złotówki.
Tak ok. 2500 zł/m-c na rękę.

Bzdura, "Czy się stoi, czy się leży 1000 zł się należy".

To Ty pleciesz bzdury, normalna pensja na pozcątku pracy to było ok.  2000zł, tyle dostałem na dzieńdobry w 1975 roku.

Bzdura.
--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

W dniu 19.12.2013 05:53, stevep pisze:

Dnia 18-12-2013 o 17:04:12 Wiesiaczek <ciotkazielinska@vp.pl> napisał(a):

On 18.12.2013 15:09, stevep wrote:

Dnia 18-12-2013 o 06:55:01 Wiesiaczek <ciotkazielinska@vp.pl>
napisał(a):

W dniu 17.12.2013 21:49, miś z okienka pisze:
...

Nie znałem nikogo w PRL-u kto by głodował lub brakowało dla niego
pracy...

Co ma jedno do drugiego? W peerelu ludzie głodowali w pracy, więc
wsadĹş
sobie w buty ta 'pracę'.

Nie pierdol... naprawdę? :)

Pracy za normalne pieniądze

Za jakie pieniadze? Za 20 dolarów miesięcznie?

Nie głupawy misiu, w PRL-u pracowaliśmy za złotówki.
Tak ok. 2500 zł/m-c na rękę.

Bzdura, "Czy się stoi, czy się leży 1000 zł się należy".

To Ty pleciesz bzdury, normalna pensja na pozcątku pracy to było ok.
2000zł, tyle dostałem na dzieńdobry w 1975 roku.

Bzdura.

Hehe, pewnie mam gdzieś jeszcze pasek :)
Ale chyba nie ma sensu go szukać, bo tu chyba nikt nie ma wątpliwości:)

--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

Dnia 18-12-2013 o 17:04:12 Wiesiaczek <ciotkazielinska@vp.pl> napisał(a):

On 18.12.2013 15:09, stevep wrote:

Dnia 18-12-2013 o 06:55:01 Wiesiaczek <ciotkazielinska@vp.pl>  napisał(a):

W dniu 17.12.2013 21:49, miś z okienka pisze:
...

Nie znałem nikogo w PRL-u kto by głodował lub brakowało dla niego
pracy...

Co ma jedno do drugiego? W peerelu ludzie głodowali w pracy, więc  wsadź
sobie w buty ta 'pracę'.

Nie pierdol... naprawdę? :)

Pracy za normalne pieniądze

Za jakie pieniadze? Za 20 dolarów miesięcznie?

Nie głupawy misiu, w PRL-u pracowaliśmy za złotówki.
Tak ok. 2500 zł/m-c na rękę.

Bzdura, "Czy się stoi, czy się leży 1000 zł się należy".

To Ty pleciesz bzdury, normalna pensja na pozcątku pracy to było ok.  2000zł, tyle dostałem na dzieńdobry w 1975 roku.

# Przeciętne
  wynagrodzenie w wymiarze: Lata

Przeciętne
  wynagrodzenie w wymiarze:
rocznym
  (w zł)
miesięcznym
  (w zł)
rocznym
  (w zł)
miesięcznym
  (w zł)

1950

6612
(551 x 12)

1980

72 480
(6040 x 12)

1951
7188
(599 x 12)
1981
92 268
(7689 x 12)

1952
7824
(652 x 12)
1982

                139 572
(11 631 x 12)


1953
11 040
(920 x 12)
1983

173 700
(14 475 x 12)


1954
11 700
(975 x 12)
1984

202 056
(16 838 x 12)


1955
12 096
(1008 x 12)
1985

240 060
(20 005 x 12)


1956
13 416
(1118 x 12)
1986
289 140
(24 095 x 12)

1957
15 348
(1279 x 12)
1987
350 208
(29 184 x 12)

1958
16 176
(1348 x 12)
1988
637 080
(53 090 x 12)

1959
17 436
(1453 x 12)
1989
2 481 096
(206 758 x 12)

1960
18 720
(1560 x 12)
1990
12 355 644
(1 029 637 x 12)

1961
19 500
(1625 x 12)
1991
21 240 000
(1 770 000 x 12)

1962
20 160
(1680 x 12)
1992
35 220 000
(2 935 000 x 12)

1963
21 156
(1763 x 12)
1993
47 940 000
(3 995 000 x 12)

1964
21 792
(1816 x 12)
1994
63 936 000
(5 328 000 x 12)

1965
22 404
(1867 x 12)
1995
8431,44
(702,62 x 12)

1966
23 208
(1934 x 12)
1996
10 476
(873 x 12)

1967
24 192
(2016 x 12)
1997
12 743,16
(1061,93 x 12)

1968
25 272
(2106 x 12)
1998
14 873,88
(1239,49 x 12)

1969
26 088
(2174 x 12)
1999
20 480,88
(1706,74 x 12)

1970
26 820
(2235 x 12)
2000
23 085,72
(1923,81 x 12)

1971
28 296
(2358 x 12)
2001
24 742,20
(2061,85 x 12)

1972
30 108
(2509 x 12)
2002
25 598,52
(2133,21 x 12)

1973
33 576
(2798 x 12)
2003
26 417,64
(2201,47 x 12)

1974
38 220
(3185 x 12)
2004
27 474,84
(2289,57 x 12)

1975
46 956
(3913 x 12)
2005
28 563,48

(2380,29 x 12)
1976
51 372

(4281 x 12)
2006
29 726,76

(2477,23 x 12)
1977
55 152
(4596 x 12)
2007          32 292,36         (2691,03 x 12)
1978              58 644                (4887 x 12) 2008          35  326,56         (2943,88 x 12)
1979              63 924                (5327 x 12) 2009 37 235,52     (3102,96 x 12)    3




Dane za: ZUS.
Ze strony:
http://tiny.pl/qcxvm

Przeciętne, a nie pierwsza pensja.

--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8rdbl$e6v$2node1.news.atman.pl...

W dniu 17.12.2013 21:49, miś z okienka pisze:
...

Nie znałem nikogo w PRL-u kto by głodował lub brakowało dla niego
pracy...

Co ma jedno do drugiego? W peerelu ludzie głodowali w pracy, więc wsadź
sobie w buty ta 'pracę'.

Nie pierdol... naprawdę? :)

Pracy za normalne pieniądze

Za jakie pieniadze? Za 20 dolarów miesięcznie?

Nie głupawy misiu, w PRL-u pracowaliśmy za złotówki.

Jakie złotówki?
Złotówki to masz dzisiaj komuchu! W prylu dostawałeś za robotę kwity i żetony zwane 'złotówkami', z którymi szedłeś czekać pod żłób, kiedy 'coś rzucą':
http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080628/TYGODNIK_ZIELONOGORSKI/431688161&sectioncat=artpicture&template=artpicture
http://galerie.newsweek.pl/jak-oni-pili-w-prl-,galeria,68813,1,1,1.html
Nie było tak?
Co to za pieniądz, którego nie można legalnie wymienić na inny? Ja te wasze gówna mogłem wymienić na 20$ miesięcznie i to była wymierna wartość, za którą można było coś _kupić_. Bo w prylu _kupowało_ się na czarnym rynku, tudzież w Pewexie i Baltonie.
j

W dniu 18.12.2013 20:09, miś z okienka pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8rdbl$e6v$2node1.news.atman.pl...

W dniu 17.12.2013 21:49, miś z okienka pisze:
...

Nie znałem nikogo w PRL-u kto by głodował lub brakowało dla niego
pracy...

Co ma jedno do drugiego? W peerelu ludzie głodowali w pracy, więc wsadź
sobie w buty ta 'pracę'.

Nie pierdol... naprawdę? :)

Pracy za normalne pieniądze

Za jakie pieniadze? Za 20 dolarów miesięcznie?

Nie głupawy misiu, w PRL-u pracowaliśmy za złotówki.

Jakie złotówki?

....

Polskie złotówki.
Można było za nie się ubrać, zjeść, zabawić, wyjechać na wczasy i tysiące innych rzeczy.

Tylko debil będzie się upierał, że musiał to wymieniać na dolary.


--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

Za jakie pieniadze? Za 20 dolarów miesięcznie?

Nie głupawy misiu, w PRL-u pracowaliśmy za złotówki.

Jakie złotówki?

...

Polskie złotówki.

Polskie złotówki to masz dzisiaj komuchu! W prylu dostawałeś za robotę kwity i
żetony zwane 'złotówkami', z którymi szedłeś czekać pod żłób, kiedy 'coś rzucą':
http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080628/TYGODNIK_ZIELONOGORSKI/431688161&sectioncat=artpicture&template=artpicture
http://galerie.newsweek.pl/jak-oni-pili-w-prl-,galeria,68813,1,1,1.html
Nie było tak?
Co to za pieniądz, którego nie można legalnie wymienić na inny? Ja te wasze
gówna mogłem wymienić na 20$ miesięcznie i to była wymierna wartość, za którą
można było coś _kupić_. Bo w prylu kupowało się na czarnym rynku, tudzież w
Pewexie i Baltonie.

Można było za nie się ubrać, zjeść, zabawić, wyjechać na wczasy i tysiące
innych rzeczy.

Tutaj są swoje 'tysiace' sowieciarzu:
http://nortus.pinger.pl/m/2568777
Średnia pensja:
1970 r. - 2 235 zł
1989 r. - 206 758 zł
1991 r. - 1 770 000
2008 r. - 2 943,88 zł

Chleb
Jaka była cena i na ile mogłeś kupić miesięcznie (0,5 kg):
1970 r. - 2,5 zł, 894 szt.
1989 r. - 530 zł, 390 szt.
1991 r. - 1 762,50 zł, 1004 szt.
2008 r. - 1,85 zł, 1591 szt.
Schab wieprzowy
1970 r. - 66 zł, 34 kg
1989 r. - 12 040 zł, 17 kg
1991 r. - 40 904 zł, 43 kg
2008 r. - 14,62 zł, 201 kg
Kiełbasa myśliwska
1970 r. - 125 zł, 18 kg
1989 r. - 17 542 zł, 12 kg
1991 r. - 61 766 zł, 28 kg
2008 r. - 26,35 zł, 112 kg
Jaja kurze
1970 r. - 2,70 zł, 828 szt.
1989 r. - 98,72 zł, 2094 szt.
1991 r. - 895 zł, 1977 szt.
2008 r. - 0,40 zł, 7360 szt.
Margaryna
1970 r. - 34 zł, 65 kg
1989 r. - 12 880 zł, 16 kg
1991 r. - 47 296 zł, 37 kg
2008 r. - 9,48 zł, 311 szt.
Mleko
1970 r. - 3,30 zł, 677 l
1989 r. - 697 zł, 297 l
1991 r. - 2 814 zł, 629 l
2008 r. - 2,74 zł, 1074
Cukier
1970 r. - 2,70 zł, 828 kg
1989 r. - 2 895 zł, 71 kg
1991 r. - 6 234 zł, 284 kg
2008 r. - 2,80 zł, 1051 kg
Czekolada
1970 r. - 19 zł, 118 szt.
1989 r. - 3 061 zł, 68 szt.
1991 r. - 6 629 zł, 284 szt.
2008 r. - 2,80 zł, 1051 szt.
Ĺťelazko
1970 r. - 185 zł, 12 szt.
1989 r. - 31 308 zł, 7 szt.
1991 r. - 131 721 zł, 13 szt.
2008 r. - 174,27 zł, 17 szt.
Mydło
1970 r. - 3,20 zł, 698 szt.
1989 r. - 694 zł, 298 szt.
1991 r. - 3 328 zł, 532 szt.
2008 r. - 1,69 zł, 1742 szt.
Ciągnik Ursus
Ile kosztował i ile trzeba było oszczędzać:
1970 r. - 95 tys. zł, 43 mieś.
1989 r. - 10 mln zł, 48 mieś.
1991 r. - 47,5 mln zł, 27 mieś.
2008 r. - 72 tys. zł, 25 mieś.
Benzyna
1970 r. - 6,50 zł, 344 l
1989 r. - 1 200 zł, 172 l
1991 r. - 5 098 zł, 347 l
2008 r. - 3,66 zł, 804 l
Telewizor
1970 r. - 7 800 zł, 0,3 szt.
1989 r. - 2,9 mln zł, 0,1 szt.
1991 r. - 5 mln zł, 0,4 szt.
2008 r. - 613,61 zł, 4,8 szt.

A do telewizorka, specjalnie dla ciebie:

WĂłdka
1970 r. - 55 zł, 41 szt.
1989 r. - 12 000 zł, 17 szt.
1991 r. - 38 500 zł, 46 szt.
2008 r. - 18,54 zł, 159 szt.

W dniu 2013-12-19 10:49, miś z okienka pisze:

Za jakie pieniadze? Za 20 dolarów miesięcznie?

Nie głupawy misiu, w PRL-u pracowaliśmy za złotówki.

Jakie złotówki?

...

Polskie złotówki.

Polskie złotówki to masz dzisiaj komuchu! W prylu dostawałeś za robotę
kwity i
żetony zwane 'złotówkami', z którymi szedłeś czekać pod żłób, kiedy 'coś
rzucą':
http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080628/TYGODNIK_ZIELONOGORSKI/431688161&sectioncat=artpicture&template=artpicture

http://galerie.newsweek.pl/jak-oni-pili-w-prl-,galeria,68813,1,1,1.html
Nie było tak?
Co to za pieniądz, którego nie można legalnie wymienić na inny? Ja te wasze
gówna mogłem wymienić na 20$ miesięcznie i to była wymierna wartość, za
którą
można było coś _kupić_. Bo w prylu kupowało się na czarnym rynku, tudzież w
Pewexie i Baltonie.

Można było za nie się ubrać, zjeść, zabawić, wyjechać na wczasy i tysiące
innych rzeczy.

Tutaj są swoje 'tysiace' sowieciarzu:
http://nortus.pinger.pl/m/2568777
Średnia pensja:
1970 r. - 2 235 zł
1989 r. - 206 758 zł
1991 r. - 1 770 000
2008 r. - 2 943,88 zł

Chleb
Jaka była cena i na ile mogłeś kupić miesięcznie (0,5 kg):
1970 r. - 2,5 zł, 894 szt.
1989 r. - 530 zł, 390 szt.
1991 r. - 1 762,50 zł, 1004 szt.
2008 r. - 1,85 zł, 1591 szt.
Schab wieprzowy
1970 r. - 66 zł, 34 kg
1989 r. - 12 040 zł, 17 kg
1991 r. - 40 904 zł, 43 kg
2008 r. - 14,62 zł, 201 kg
Kiełbasa myśliwska
1970 r. - 125 zł, 18 kg
1989 r. - 17 542 zł, 12 kg
1991 r. - 61 766 zł, 28 kg
2008 r. - 26,35 zł, 112 kg
Jaja kurze
1970 r. - 2,70 zł, 828 szt.
1989 r. - 98,72 zł, 2094 szt.
1991 r. - 895 zł, 1977 szt.
2008 r. - 0,40 zł, 7360 szt.
Margaryna
1970 r. - 34 zł, 65 kg
1989 r. - 12 880 zł, 16 kg
1991 r. - 47 296 zł, 37 kg
2008 r. - 9,48 zł, 311 szt.
Mleko
1970 r. - 3,30 zł, 677 l
1989 r. - 697 zł, 297 l
1991 r. - 2 814 zł, 629 l
2008 r. - 2,74 zł, 1074
Cukier
1970 r. - 2,70 zł, 828 kg
1989 r. - 2 895 zł, 71 kg
1991 r. - 6 234 zł, 284 kg
2008 r. - 2,80 zł, 1051 kg
Czekolada
1970 r. - 19 zł, 118 szt.
1989 r. - 3 061 zł, 68 szt.
1991 r. - 6 629 zł, 284 szt.
2008 r. - 2,80 zł, 1051 szt.
Ĺťelazko
1970 r. - 185 zł, 12 szt.
1989 r. - 31 308 zł, 7 szt.
1991 r. - 131 721 zł, 13 szt.
2008 r. - 174,27 zł, 17 szt.
Mydło
1970 r. - 3,20 zł, 698 szt.
1989 r. - 694 zł, 298 szt.
1991 r. - 3 328 zł, 532 szt.
2008 r. - 1,69 zł, 1742 szt.
Ciągnik Ursus
Ile kosztował i ile trzeba było oszczędzać:
1970 r. - 95 tys. zł, 43 mieś.
1989 r. - 10 mln zł, 48 mieś.
1991 r. - 47,5 mln zł, 27 mieś.
2008 r. - 72 tys. zł, 25 mieś.
Benzyna
1970 r. - 6,50 zł, 344 l
1989 r. - 1 200 zł, 172 l
1991 r. - 5 098 zł, 347 l
2008 r. - 3,66 zł, 804 l
Telewizor
1970 r. - 7 800 zł, 0,3 szt.
1989 r. - 2,9 mln zł, 0,1 szt.
1991 r. - 5 mln zł, 0,4 szt.
2008 r. - 613,61 zł, 4,8 szt.

A do telewizorka, specjalnie dla ciebie:

WĂłdka
1970 r. - 55 zł, 41 szt.
1989 r. - 12 000 zł, 17 szt.
1991 r. - 38 500 zł, 46 szt.
2008 r. - 18,54 zł, 159 szt.

   Jak widzę liczysz to do średniej płacy weĹş jednak
   pod uwagę, Ĺźe obecnie noĹźyce płac się znacznie
   rozszerzyły i duĹźo mniej ludzi zbliĹźa się w swoich
   zarobkach do tej średniej. MoĹźe lepiej byłoby, gdybyś
   podał te dane w stosunku do płacy minimalnej.

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości news:l8ui3h$8sc$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 10:49, miś z okienka pisze:

Za jakie pieniadze? Za 20 dolarów miesięcznie?

Nie głupawy misiu, w PRL-u pracowaliśmy za złotówki.

Jakie złotówki?

...

Polskie złotówki.

Polskie złotówki to masz dzisiaj komuchu! W prylu dostawałeś za robotę
kwity i
żetony zwane 'złotówkami', z którymi szedłeś czekać pod żłób, kiedy 'coś
rzucą':
http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080628/TYGODNIK_ZIELONOGORSKI/431688161&sectioncat=artpicture&template=artpicture

http://galerie.newsweek.pl/jak-oni-pili-w-prl-,galeria,68813,1,1,1.html
Nie było tak?
Co to za pieniądz, którego nie można legalnie wymienić na inny? Ja te wasze
gówna mogłem wymienić na 20$ miesięcznie i to była wymierna wartość, za
którą
można było coś _kupić_. Bo w prylu kupowało się na czarnym rynku, tudzież w
Pewexie i Baltonie.

Można było za nie się ubrać, zjeść, zabawić, wyjechać na wczasy i tysiące
innych rzeczy.

Tutaj są swoje 'tysiace' sowieciarzu:
http://nortus.pinger.pl/m/2568777
Średnia pensja:
1970 r. - 2 235 zł
1989 r. - 206 758 zł
1991 r. - 1 770 000
2008 r. - 2 943,88 zł

Chleb
Jaka była cena i na ile mogłeś kupić miesięcznie (0,5 kg):
1970 r. - 2,5 zł, 894 szt.
1989 r. - 530 zł, 390 szt.
1991 r. - 1 762,50 zł, 1004 szt.
2008 r. - 1,85 zł, 1591 szt.
Schab wieprzowy
1970 r. - 66 zł, 34 kg
1989 r. - 12 040 zł, 17 kg
1991 r. - 40 904 zł, 43 kg
2008 r. - 14,62 zł, 201 kg
Kiełbasa myśliwska
1970 r. - 125 zł, 18 kg
1989 r. - 17 542 zł, 12 kg
1991 r. - 61 766 zł, 28 kg
2008 r. - 26,35 zł, 112 kg
Jaja kurze
1970 r. - 2,70 zł, 828 szt.
1989 r. - 98,72 zł, 2094 szt.
1991 r. - 895 zł, 1977 szt.
2008 r. - 0,40 zł, 7360 szt.
Margaryna
1970 r. - 34 zł, 65 kg
1989 r. - 12 880 zł, 16 kg
1991 r. - 47 296 zł, 37 kg
2008 r. - 9,48 zł, 311 szt.
Mleko
1970 r. - 3,30 zł, 677 l
1989 r. - 697 zł, 297 l
1991 r. - 2 814 zł, 629 l
2008 r. - 2,74 zł, 1074
Cukier
1970 r. - 2,70 zł, 828 kg
1989 r. - 2 895 zł, 71 kg
1991 r. - 6 234 zł, 284 kg
2008 r. - 2,80 zł, 1051 kg
Czekolada
1970 r. - 19 zł, 118 szt.
1989 r. - 3 061 zł, 68 szt.
1991 r. - 6 629 zł, 284 szt.
2008 r. - 2,80 zł, 1051 szt.
Ĺťelazko
1970 r. - 185 zł, 12 szt.
1989 r. - 31 308 zł, 7 szt.
1991 r. - 131 721 zł, 13 szt.
2008 r. - 174,27 zł, 17 szt.
Mydło
1970 r. - 3,20 zł, 698 szt.
1989 r. - 694 zł, 298 szt.
1991 r. - 3 328 zł, 532 szt.
2008 r. - 1,69 zł, 1742 szt.
Ciągnik Ursus
Ile kosztował i ile trzeba było oszczędzać:
1970 r. - 95 tys. zł, 43 mieś.
1989 r. - 10 mln zł, 48 mieś.
1991 r. - 47,5 mln zł, 27 mieś.
2008 r. - 72 tys. zł, 25 mieś.
Benzyna
1970 r. - 6,50 zł, 344 l
1989 r. - 1 200 zł, 172 l
1991 r. - 5 098 zł, 347 l
2008 r. - 3,66 zł, 804 l
Telewizor
1970 r. - 7 800 zł, 0,3 szt.
1989 r. - 2,9 mln zł, 0,1 szt.
1991 r. - 5 mln zł, 0,4 szt.
2008 r. - 613,61 zł, 4,8 szt.

A do telewizorka, specjalnie dla ciebie:

WĂłdka
1970 r. - 55 zł, 41 szt.
1989 r. - 12 000 zł, 17 szt.
1991 r. - 38 500 zł, 46 szt.
2008 r. - 18,54 zł, 159 szt.

  Jak widzę liczysz to do średniej płacy weĹş jednak
  pod uwagę, Ĺźe obecnie noĹźyce płac się znacznie
  rozszerzyły

Kolejeczki teĹź?

 i duĹźo mniej ludzi zbliĹźa się w swoich

  zarobkach do tej średniej. MoĹźe lepiej byłoby, gdybyś
  podał te dane w stosunku do płacy minimalnej.

Co tu podawać? w/w ceny były urzędowe, czyli fikcyjne. Większość towarów trzeba było okupić 'łapą' (spod lady), albo długotrwałym natłaczaniem się w ogonku. Nawet po wódkę biegało się 'na metę'.
j

W dniu 2013-12-19 12:06, miś z okienka pisze:

Co tu podawać? w/w ceny były urzędowe, czyli fikcyjne. Większość towarów
trzeba było okupić 'łapą' (spod lady), albo długotrwałym natłaczaniem
się w ogonku. Nawet po wódkę biegało się 'na metę'.
j

   Tylko kto był temu winien czy aby nie Ci, ktĂłrzy nie godzili
   się na podwyĹźki cen. Po zastosowaniu szokowej terapii
   Balcerowicza nagle półki się zapełniły. Zrozumiałym jest,
   Ĺźe jeśli chciało się obalić system trzeba było udowodnić
   jego niewydolność - metodą była groĹşba strajkĂłw przy kaĹźdej
   prĂłbie jego naprawienia przez likwidację t.z. nawisu
   inflacyjnego czyli wprowadzania podwyĹźek cen towarĂłw.
   ZachĂłd początkowo pompował dolary fakt, ale robił to z myślą,
   Ĺźe i tak ich właściwie nie wykorzystamy, później zaś będą
   nas mieć w kieszeni, gdy poĹźyczki przyjdzie spłacać.

Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:l8una2$ov8$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-12-19 12:06, miś z okienka pisze:

Co tu podawać? w/w ceny były urzędowe, czyli fikcyjne. Większość towarów
trzeba było okupić 'łapą' (spod lady), albo długotrwałym natłaczaniem
się w ogonku. Nawet po wódkę biegało się 'na metę'.
j

  Tylko kto był temu winien

Najpierw trzeba ustalic fakty, potem szukać winnych.

 czy aby nie Ci, ktĂłrzy nie godzili

  się na podwyĹźki cen.

Problem przyczyn sytuacji i winy za nią leży poza wszelką dyskusją ekonomiczną. Główną przyczyną powojennej sytuacji Polski jest przegrana wojna z ludobójcami i wieloletnia okupacja naszego kraju. Niezależnie od rozważań nad możliwościami wyjścia, bądź polepszenia sobie egzystencji, było to główne zło, które prowadziło do cywilizacyjnej zapaści kraje, które zostały nim dotknięte.
Kto może być winien eksperymentów na całych ludzkich społecznościach? W eksperymencie Piteszti granica między katem i ofiara zoostała zatarta i w lżejszej wersji ten mechanizm funkcjonował w całym komunistycznym społeczeństwie. Ty chcesz wiedzieć, kto miał racje w sporze o ceny żywności?
Tylko po co ci to? Ważne, że społeczeństwo polskie potrafiło w ogóle reagować (oni strasznie nie lubieli jakiejkolwiek reakcji na swoje poczynania).

 Po zastosowaniu szokowej terapii

  Balcerowicza

Terapią szokową powinno się leczyć sowieciarstwo. W Niemczech Zachodnich Amerykanie zrobili taką terapię nazistom (proces pokazowy, bilboardy na ulicach, wystawy itd...) i dzisiaj mają z tym spokój.
Terapia szokowa Balcerowicza była zabiegiem przerzucenia odpowiedzialności za komunizm na społeczeństwo i jednoczesnie planem ratunkowym dla peerelowskich 'elit'.

 nagle półki się zapełniły. Zrozumiałym jest,

  Ĺźe jeśli chciało się obalić system trzeba było udowodnić
  jego niewydolność

Niby po co? Żeby leczyć zdychajacego rekina?
W roku 1918 hiperinflacja była niewyobrażalna i nikt sobie głowy nie zawracał Balcerowiczami. Gdyby Piłsudski zrobił ludziom terapię szokową, nikt nie obroniłby Warszawy!

 - metodą była groĹşba strajkĂłw przy kaĹźdej

  prĂłbie jego naprawienia przez likwidację t.z. nawisu
  inflacyjnego czyli wprowadzania podwyĹźek cen towarĂłw.
  ZachĂłd początkowo pompował dolary fakt, ale robił to z myślą,
  Ĺźe i tak ich właściwie nie wykorzystamy, później zaś będą
  nas mieć w kieszeni, gdy poĹźyczki przyjdzie spłacać.

Wielki kapitał zawsze szuka frajerów, tylko co z tego? To jest nasz kraj, chociaż ludzie bardzo zmienieni od przedwojennych czasów. Tego nie naprawią żadne półki, ani żadna ekonomia. Ekonomia jest pochodną zjawisk społecznych, a nie na odwrót (jak to chciał widzieć stuknięty Karolek).
j

W dniu 19.12.2013 11:20, Klin > pisze:
....

   Jak widzę liczysz to do średniej płacy weĹş jednak
   pod uwagę, Ĺźe obecnie noĹźyce płac się znacznie
   rozszerzyły i duĹźo mniej ludzi zbliĹźa się w swoich
   zarobkach do tej średniej. MoĹźe lepiej byłoby, gdybyś
   podał te dane w stosunku do płacy minimalnej.

Miś niestety nie potrafi zrozumieć, że nie są ważne średnie zarobki ani ceny, ale to, ile zostaje w rodzinie na jedzenie po potrąceniu kosztów stałych.
I na tym właśnie misio jedzie, że takich wartości nie podaje.
Tymczasem obecnie na życie zostaje w rodzinach mniej niż w PRL-u mimo, że za średnią pensję może kupić więcej chleba...
....ale tylko wtedy, gdy będzie mieszkał w namiocie nad Wisłą :)


--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:l8vb1o$q2i$1node2.news.atman.pl...

W dniu 19.12.2013 11:20, Klin > pisze:
...

   Jak widzę liczysz to do średniej płacy weĹş jednak
   pod uwagę, Ĺźe obecnie noĹźyce płac się znacznie
   rozszerzyły i duĹźo mniej ludzi zbliĹźa się w swoich
   zarobkach do tej średniej. MoĹźe lepiej byłoby, gdybyś
   podał te dane w stosunku do płacy minimalnej.

Miś niestety nie potrafi zrozumieć, że nie są ważne średnie zarobki ani ceny, ale to, ile zostaje w rodzinie na jedzenie po potrąceniu kosztów stałych.
I na tym właśnie misio jedzie, że takich wartości nie podaje.
Tymczasem obecnie na życie zostaje w rodzinach mniej niż w PRL-u mimo, że za średnią pensję może kupić więcej chleba...
...ale tylko wtedy, gdy będzie mieszkał w namiocie nad Wisłą :)

No, bo trudno było o jedzenie, a o papierze toaletowym, o którym gdzieś wcześnie wspomniałeś, nie było co marzyć! Ale zamiast papieru można było użyć papierowych złotówek. Ta sama wartość!

ubawiony

--
Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.

W dniu 19.12.2013 18:51, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8vb1o$q2i$1node2.news.atman.pl...

W dniu 19.12.2013 11:20, Klin > pisze:
...

   Jak widzę liczysz to do średniej płacy weĹş jednak
   pod uwagę, Ĺźe obecnie noĹźyce płac się znacznie
   rozszerzyły i duĹźo mniej ludzi zbliĹźa się w swoich
   zarobkach do tej średniej. MoĹźe lepiej byłoby, gdybyś
   podał te dane w stosunku do płacy minimalnej.

Miś niestety nie potrafi zrozumieć, że nie są ważne średnie zarobki
ani ceny, ale to, ile zostaje w rodzinie na jedzenie po potrąceniu
kosztów stałych.
I na tym właśnie misio jedzie, że takich wartości nie podaje.
Tymczasem obecnie na Ĺźycie zostaje w rodzinach mniej niĹź w PRL-u mimo,
że za średnią pensję może kupić więcej chleba...
...ale tylko wtedy, gdy będzie mieszkał w namiocie nad Wisłą :)

No, bo trudno było o jedzenie, a o papierze toaletowym, o którym gdzieś
wcześnie wspomniałeś, nie było co marzyć! Ale zamiast papieru można było
użyć papierowych złotówek. Ta sama wartość!

ubawiony

Jasne! Całe pokolenie wychowało się na occie, przy czym to pokolenie było zdrowsze. Cud kurwa!

Za to teraz zamiast papieru toaletowego używa się gazetek reklamowych rozdawanych za darmo, no, postęp jak chuj!


--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:l8vd36$rtm$2node2.news.atman.pl...

W dniu 19.12.2013 18:51, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8vb1o$q2i$1node2.news.atman.pl...

W dniu 19.12.2013 11:20, Klin > pisze:
...

   Jak widzę liczysz to do średniej płacy weĹş jednak
   pod uwagę, Ĺźe obecnie noĹźyce płac się znacznie
   rozszerzyły i duĹźo mniej ludzi zbliĹźa się w swoich
   zarobkach do tej średniej. MoĹźe lepiej byłoby, gdybyś
   podał te dane w stosunku do płacy minimalnej.

Miś niestety nie potrafi zrozumieć, że nie są ważne średnie zarobki
ani ceny, ale to, ile zostaje w rodzinie na jedzenie po potrąceniu
kosztów stałych.
I na tym właśnie misio jedzie, że takich wartości nie podaje.
Tymczasem obecnie na Ĺźycie zostaje w rodzinach mniej niĹź w PRL-u mimo,
że za średnią pensję może kupić więcej chleba...
...ale tylko wtedy, gdy będzie mieszkał w namiocie nad Wisłą :)

No, bo trudno było o jedzenie, a o papierze toaletowym, o którym gdzieś
wcześnie wspomniałeś, nie było co marzyć! Ale zamiast papieru można było
użyć papierowych złotówek. Ta sama wartość!

ubawiony

Jasne! Całe pokolenie wychowało się na occie, przy czym to pokolenie było zdrowsze. Cud kurwa!

Za to teraz zamiast papieru toaletowego używa się gazetek reklamowych rozdawanych za darmo, no, postęp jak chuj!

Jeśli wolisz gazetki reklamowe zamiast papieru toaletowego, twój wybór. Nie będę w to wnikał.

ubawiony

--
Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.

Dnia 19-12-2013 o 19:15:01 Wiesiaczek <ciotkazielinska@vp.pl> napisał(a):

W dniu 19.12.2013 18:51, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8vb1o$q2i$1node2.news.atman.pl...

W dniu 19.12.2013 11:20, Klin > pisze:
...

   Jak widzę liczysz to do średniej płacy weź jednak
   pod uwagę, że obecnie nożyce płac się znacznie
   rozszerzyły i dużo mniej ludzi zbliża się w swoich
   zarobkach do tej średniej. Może lepiej byłoby, gdybyś
   podał te dane w stosunku do płacy minimalnej.

Miś niestety nie potrafi zrozumieć, że nie są ważne średnie zarobki
ani ceny, ale to, ile zostaje w rodzinie na jedzenie po potrąceniu
kosztów stałych.
I na tym właśnie misio jedzie, że takich wartości nie podaje..
Tymczasem obecnie na życie zostaje w rodzinach mniej niż w PRL-u mimo,
że za średnią pensję może kupić więcej chleba...
...ale tylko wtedy, gdy będzie mieszkał w namiocie nad Wisłą :)

No, bo trudno było o jedzenie, a o papierze toaletowym, o którym gdzieś
wcześnie wspomniałeś, nie było co marzyć! Ale zamiast papieru można było
użyć papierowych złotówek. Ta sama wartość!

ubawiony

Jasne! Całe pokolenie wychowało się na occie, przy czym to pokolenie  było zdrowsze. Cud kurwa!

Za to teraz zamiast papieru toaletowego używa się gazetek reklamowych  rozdawanych za darmo, no, postęp jak chuj!

Eeee, za ślizki papier, Trybuna Ludu była w sam raz.

--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8vd36$rtm$2node2.news.atman.pl...

W dniu 19.12.2013 18:51, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8vb1o$q2i$1node2.news.atman.pl...

W dniu 19.12.2013 11:20, Klin > pisze:
...

   Jak widzę liczysz to do średniej płacy weĹş jednak
   pod uwagę, Ĺźe obecnie noĹźyce płac się znacznie
   rozszerzyły i duĹźo mniej ludzi zbliĹźa się w swoich
   zarobkach do tej średniej. MoĹźe lepiej byłoby, gdybyś
   podał te dane w stosunku do płacy minimalnej.

Miś niestety nie potrafi zrozumieć, że nie są ważne średnie zarobki
ani ceny, ale to, ile zostaje w rodzinie na jedzenie po potrąceniu
kosztów stałych.
I na tym właśnie misio jedzie, że takich wartości nie podaje.
Tymczasem obecnie na Ĺźycie zostaje w rodzinach mniej niĹź w PRL-u mimo,
że za średnią pensję może kupić więcej chleba...
...ale tylko wtedy, gdy będzie mieszkał w namiocie nad Wisłą :)

No, bo trudno było o jedzenie, a o papierze toaletowym, o którym gdzieś
wcześnie wspomniałeś, nie było co marzyć! Ale zamiast papieru można było
użyć papierowych złotówek. Ta sama wartość!

ubawiony

Jasne! Całe pokolenie wychowało się na occie, przy czym to pokolenie było
zdrowsze. Cud kurwa!

Nu... Epidemia cholery we Wrocławiu - połowa XX wieku w środku Europy.
Co chwila jakieś epidemie różyczki w przedszkolach, W czasie grypy gówniana popopiryna w aptekach, po którą ludzie się pchali w ogonku i jedni drugich zarażali - to samo w przychodniach. Komuch zrobił ze słuzby zdrowia bezduszny urząd - człowiek chory nie powinien ruszać się z łóżka przynajmniej zanim przyjdzie lekarz.
Jak znajdę czas, poszukam odpowiednich statystyk co do lecznictwa i umieralności w PRL.
j

Dnia 19-12-2013 o 18:51:32 Bogdan Idzikowski <bogdanid@neostrada.pl>  napisał(a):

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości  news:l8vb1o$q2i$1node2.news.atman.pl...

W dniu 19.12.2013 11:20, Klin > pisze:
...

   Jak widzę liczysz to do średniej płacy weź jednak
   pod uwagę, że obecnie nożyce płac się znacznie
   rozszerzyły i dużo mniej ludzi zbliża się w swoich
   zarobkach do tej średniej. Może lepiej byłoby, gdybyś
   podał te dane w stosunku do płacy minimalnej.

Miś niestety nie potrafi zrozumieć, że nie są ważne średnie zarobki ani  ceny, ale to, ile zostaje w rodzinie na jedzenie po potrąceniu kosztów  stałych.
I na tym właśnie misio jedzie, że takich wartości nie podaje.
Tymczasem obecnie na życie zostaje w rodzinach mniej niż w PRL-u mimo,  że za średnią pensję może kupić więcej chleba...
...ale tylko wtedy, gdy będzie mieszkał w namiocie nad Wisłą :)

No, bo trudno było o jedzenie, a o papierze toaletowym, o którym gdzieś  wcześnie wspomniałeś, nie było co marzyć! Ale zamiast papieru można było  użyć papierowych złotówek. Ta sama wartość!

ubawiony

Jako papieru toaletowego używano Trybunę Ludu.
--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8vb1o$q2i$1node2.news.atman.pl...

W dniu 19.12.2013 11:20, Klin > pisze:
...

   Jak widzę liczysz to do średniej płacy weĹş jednak
   pod uwagę, Ĺźe obecnie noĹźyce płac się znacznie
   rozszerzyły i duĹźo mniej ludzi zbliĹźa się w swoich
   zarobkach do tej średniej. MoĹźe lepiej byłoby, gdybyś
   podał te dane w stosunku do płacy minimalnej.

Miś niestety nie potrafi zrozumieć, że nie są ważne średnie zarobki ani ceny,
ale to, ile zostaje w rodzinie na jedzenie po potrąceniu kosztów stałych.
I na tym właśnie misio jedzie, że takich wartości nie podaje.

No... bardzo wielu rzeczy nie podaję. Na przykład cen w sklepach komercyjnych,gdzie rzeczywiście można było coś sobie kupić, a nie 'dostać' albo 'wystać', a przecież nie każdy miał czas i zdrowie, żeby się rozpychać po godzinach pracy. Nie podaję też cen czarnorynkowych, na przykład na alkohol, bo jak gość w dom zawitał wieczorem, to nie było mowy o staniu za wódą, tylko leciało się 'na metę'. Nie podaję też cennika łapówek, jakie trzeba było płacić, żeby dostać coś 'spod lady', a czasem pralka, lub lodówka się zepsuła i czasu nie było jakieś zapisy.
Osobiście wolę płacić za regularny dopływ prądu i gazu, niż tracić czas i pieniądze na prylowskie kombinacje.
j

Użytkownik "miś z okienka" <miszokienka@.pl> napisał w wiadomości news:l92aua$pjp$15node2.news.atman.pl...

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8vb1o$q2i$1node2.news.atman.pl...

W dniu 19.12.2013 11:20, Klin > pisze:
...

   Jak widzę liczysz to do średniej płacy weĹş jednak
   pod uwagę, Ĺźe obecnie noĹźyce płac się znacznie
   rozszerzyły i duĹźo mniej ludzi zbliĹźa się w swoich
   zarobkach do tej średniej. MoĹźe lepiej byłoby, gdybyś
   podał te dane w stosunku do płacy minimalnej.

Miś niestety nie potrafi zrozumieć, że nie są ważne średnie zarobki ani ceny,
ale to, ile zostaje w rodzinie na jedzenie po potrąceniu kosztów stałych.
I na tym właśnie misio jedzie, że takich wartości nie podaje.

No... bardzo wielu rzeczy nie podaję. Na przykład cen w sklepach komercyjnych,gdzie rzeczywiście można było coś sobie kupić, a nie 'dostać' albo 'wystać', a przecież nie każdy miał czas i zdrowie, żeby się rozpychać po godzinach pracy. Nie podaję też cen czarnorynkowych, na przykład na alkohol, bo jak gość w dom zawitał wieczorem, to nie było mowy o staniu za wódą, tylko leciało się 'na metę'. Nie podaję też cennika łapówek, jakie trzeba było płacić, żeby dostać coś 'spod lady', a czasem pralka, lub lodówka się zepsuła i czasu nie było jakieś zapisy.
Osobiście wolę płacić za regularny dopływ prądu i gazu, niż tracić czas i pieniądze na prylowskie kombinacje.

Gdzieś ty baranie w prylu widział sklepy komercyjne? Masz na myśli PEWEX? tam za dulary lub bony.

ubawiony

--
Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:52b4b48e$0$2179$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "miś z okienka" <miszokienka@.pl> napisał w wiadomości news:l92aua$pjp$15node2.news.atman.pl...

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8vb1o$q2i$1node2.news.atman.pl...

W dniu 19.12.2013 11:20, Klin > pisze:
...

   Jak widzę liczysz to do średniej płacy weĹş jednak
   pod uwagę, Ĺźe obecnie noĹźyce płac się znacznie
   rozszerzyły i duĹźo mniej ludzi zbliĹźa się w swoich
   zarobkach do tej średniej. MoĹźe lepiej byłoby, gdybyś
   podał te dane w stosunku do płacy minimalnej.

Miś niestety nie potrafi zrozumieć, że nie są ważne średnie zarobki ani ceny,
ale to, ile zostaje w rodzinie na jedzenie po potrąceniu kosztów stałych.
I na tym właśnie misio jedzie, że takich wartości nie podaje.

No... bardzo wielu rzeczy nie podaję. Na przykład cen w sklepach komercyjnych,gdzie rzeczywiście można było coś sobie kupić, a nie 'dostać' albo 'wystać', a przecież nie każdy miał czas i zdrowie, żeby się rozpychać po godzinach pracy. Nie podaję też cen czarnorynkowych, na przykład na alkohol, bo jak gość w dom zawitał wieczorem, to nie było mowy o staniu za wódą, tylko leciało się 'na metę'. Nie podaję też cennika łapówek, jakie trzeba było płacić, żeby dostać coś 'spod lady', a czasem pralka, lub lodówka się zepsuła i czasu nie było jakieś zapisy.
Osobiście wolę płacić za regularny dopływ prądu i gazu, niż tracić czas i pieniądze na prylowskie kombinacje.

Gdzieś ty baranie w prylu widział sklepy komercyjne? Masz na myśli PEWEX? tam za dulary lub bony.

ubawiony

Niewiele pajacu wiesz o PRL, ale mógłbyś zajrzeć do sieci zamiast błaznować:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Cena_komercyjna
Na Śląsku było dużo takich sklepów, bo górnicy dołowi więcej zarabiali, a nie mieli czasu stać pod zwykłymi sklepami. Potem i w komercyjnych zaczął robić się ścisk, więc wymyślili sklepy superkomercyjne, po jeszcze wyższych cenach. Chodził po ludziach taki wierszyk:

Kto ty jesteś?
Komercjuszek,
Jaki znak twĂłj?
Pusty brzuszek
 ...dalej nie pamiętam.
j

Dnia 21-12-2013 o 00:08:07 miś z okienka <miszokienka@.pl> napisał(a):

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w  wiadomości news:52b4b48e$0$2179$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "miś z okienka" <miszokienka@.pl> napisał w wiadomości  news:l92aua$pjp$15node2.news.atman.pl...

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8vb1o$q2i$1node2.news.atman.pl...

W dniu 19.12.2013 11:20, Klin > pisze:
...

   Jak widzę liczysz to do średniej płacy weź jednak
   pod uwagę, że obecnie nożyce płac się znacznie
   rozszerzyły i dużo mniej ludzi zbliża się w swoich
   zarobkach do tej średniej. Może lepiej byłoby, gdybyś
   podał te dane w stosunku do płacy minimalnej.

Miś niestety nie potrafi zrozumieć, że nie są ważne średnie zarobki  ani ceny,
ale to, ile zostaje w rodzinie na jedzenie po potrąceniu kosztów  stałych.
I na tym właśnie misio jedzie, że takich wartości nie podaje.

No... bardzo wielu rzeczy nie podaję. Na przykład cen w sklepach  komercyjnych,gdzie rzeczywiście można było coś sobie kupić, a nie  'dostać' albo 'wystać', a przecież nie każdy miał czas i zdrowie, żeby  się rozpychać po godzinach pracy. Nie podaję też cen czarnorynkowych,  na przykład na alkohol, bo jak gość w dom zawitał wieczorem, to nie  było mowy o staniu za wódą, tylko leciało się 'na metę'. Nie podaję  też cennika łapówek, jakie trzeba było płacić, żeby dostać coś 'spod  lady', a czasem pralka, lub lodówka się zepsuła i czasu nie było  jakieś zapisy.
Osobiście wolę płacić za regularny dopływ prądu i gazu, niż tracić  czas i pieniądze na prylowskie kombinacje.

Gdzieś ty baranie w prylu widział sklepy komercyjne? Masz na myśli  PEWEX? tam za dulary lub bony.

ubawiony

Niewiele pajacu wiesz o PRL, ale mógłbyś zajrzeć do sieci zamiast  błaznować:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Cena_komercyjna
Na Śląsku było dużo takich sklepów, bo górnicy dołowi więcej zarabiali,  a nie mieli czasu stać pod zwykłymi sklepami. Potem i w komercyjnych  zaczął robić się ścisk, więc wymyślili sklepy superkomercyjne, po  jeszcze wyższych cenach. Chodził po ludziach taki wierszyk:

Kto ty jesteś?
Komercjuszek,
Jaki znak twój?
Pusty brzuszek
 ...dalej nie pamiętam.
j

Były też konsumy, ale tam nie każdy mógł kupować.
--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Użytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisał w wiadomości
news:op.w8fe5qwz50oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl...
Dnia 21-12-2013 o 00:08:07 miś z okienka <miszokienka@.pl> napisał(a):

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w  wiadomości
news:52b4b48e$0$2179$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "miś z okienka" <miszokienka@.pl> napisał w wiadomości
news:l92aua$pjp$15node2.news.atman.pl...

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l8vb1o$q2i$1node2.news.atman.pl...

W dniu 19.12.2013 11:20, Klin > pisze:
...

   Jak widzę liczysz to do średniej płacy weź jednak
   pod uwagę, że obecnie nożyce płac się znacznie
   rozszerzyły i dużo mniej ludzi zbliża się w swoich
   zarobkach do tej średniej. Może lepiej byłoby, gdybyś
   podał te dane w stosunku do płacy minimalnej.

Miś niestety nie potrafi zrozumieć, że nie są ważne średnie zarobki  ani
ceny,
ale to, ile zostaje w rodzinie na jedzenie po potrąceniu kosztów  stałych.
I na tym właśnie misio jedzie, że takich wartości nie podaje.

No... bardzo wielu rzeczy nie podaję. Na przykład cen w sklepach
komercyjnych,gdzie rzeczywiście można było coś sobie kupić, a nie  'dostać'
albo 'wystać', a przecież nie każdy miał czas i zdrowie, żeby  się rozpychać
po godzinach pracy. Nie podaję też cen czarnorynkowych,  na przykład na
alkohol, bo jak gość w dom zawitał wieczorem, to nie  było mowy o staniu za
wódą, tylko leciało się 'na metę'. Nie podaję  też cennika łapówek, jakie
trzeba było płacić, żeby dostać coś 'spod  lady', a czasem pralka, lub
lodówka się zepsuła i czasu nie było  jakieś zapisy.
Osobiście wolę płacić za regularny dopływ prądu i gazu, niż tracić  czas i
pieniądze na prylowskie kombinacje.

Gdzieś ty baranie w prylu widział sklepy komercyjne? Masz na myśli  PEWEX?
tam za dulary lub bony.

ubawiony

Niewiele pajacu wiesz o PRL, ale mógłbyś zajrzeć do sieci zamiast  błaznować:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Cena_komercyjna
Na Śląsku było dużo takich sklepów, bo górnicy dołowi więcej zarabiali,  a nie
mieli czasu stać pod zwykłymi sklepami. Potem i w komercyjnych  zaczął robić
się ścisk, więc wymyślili sklepy superkomercyjne, po  jeszcze wyższych cenach.
Chodził po ludziach taki wierszyk:

Kto ty jesteś?
Komercjuszek,
Jaki znak twój?
Pusty brzuszek
 ...dalej nie pamiętam.
j

Były też konsumy, ale tam nie każdy mógł kupować.

Moja babcia miała dobrą rentę po dziadku, to kupowała w komercyjnych (później w superkomercyjnych). Poza tym dziadek zmajstrował taką ruchomą ramę do wyciągania mokrych firanek -  Po jego śmierci sprowadzała babci kasę jeszcze z piętnaście lat - chyba nikt w peerelku czegoś podobnego nie miał!
j