Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   "Drogi prywatne"

"Drogi prywatne"

Data: 2011-12-21 00:44:16
Autor: Krzysztof Olszak
"Drogi prywatne"
W dniu 2011-12-20 13:06, Robert pisze:

Jest sobie droga której nie znam, brak jakiegokolwiek oznakowania (znaku
drogowego ze np zakaz ruchu, albo ślepa) czy też tabliczki z napisem "teren
prywatny" po czym wjeżdzając w taką drogę wyskakuje rozwścieczony
właściciel krzycząc ze to jego teren prywatny i co ja tu robię szczując
psem, pomimo że droga jest nie do odróżnienia od drogi publicznej...

Dokąd go nie ogrodził i nie złamał przy tym zapisu w księdze wieczystej o służebności gruntu pod drogę to sobie może pokrzyczeć, a nawet skończyć w specjalnym kaftaniku ze zbyt długimi rękawami.
Szczucie psem można podciągnąć pod groźby karalne. I wówczas można spokojnie takiemu delikwentowi zafundować poważną rozmowę z policją, a nawet wizytę w sądzie.

Krzysztof

Data: 2011-12-21 10:43:20
Autor: BoDro
"Drogi prywatne"
W dniu 2011-12-21 00:44, Krzysztof Olszak pisze:

Dokąd go nie ogrodził i nie złamał przy tym zapisu w księdze wieczystej
o służebności gruntu pod drogę to sobie może pokrzyczeć, a nawet
skończyć w specjalnym kaftaniku ze zbyt długimi rękawami.

Warto zajrzeć na Geoportal ( http://www.geoportal.gov.pl/ ) i podział katastralny. Być może ta droga to osobna działka, z własnym numerem? Można wówczas zasięgnąć języka w urzędzie, czy ta działka-droga została wykupiona przez owego "właściciela", czy jest służebna, czy jednak jest nadal własnością "publiczną".

--
Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

"Drogi prywatne"

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona