A dlaczego drogie ? Chocby dlatego

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,11549751,Budowlancy_zglaszaja_roszczenia_za_usuwanie_spekan.html

"Na konferencji GDDKiA zajmowała się tylko spękaniami na A2 i twierdziła, że powstały one wskutek fuszerki i niedbalstwa wykonawców. Tymczasem wykonawcy twierdzili, że spękania powstały wskutek stosowania technologii wymaganej przez GDDKiA. Ta opracowana we Francji technologia utwardzania nawierzchni w naszym klimacie może doprowadzić do powstawania spękań - ostrzegała już w zeszłym roku firma Eurovia, która jest związana kapitałowo z francuskim koncernem Vinci i buduje jeden z odcinków autostrady między Łodzią i Warszawą.

Ale gdy GDDKiA ogłosiła, że "uruchamia klauzulę 15.1", co stanowi wstęp do rozwiązania kontraktów, wykonawcy przedstawili wymagane przez Dyrekcję programy naprawcze usuwania spękań. Tyle że potem gremialnie zapowiedzieli, że mogą od GDDKiA domagać się przedłużenia terminu wykonania inwestycji i zwrotu dodatkowych wydatków"


J.

Użytkownik "J.F"  napisał w wiadomości grup
[...]
Hm, a moze jednak tanie ?
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,11584574,Dlaczego_budowa_drog_wykancza_polskie_firmy_budowlane_.html


"Dlaczego budowa dróg wykańcza polskie firmy budowlane?"


Tylko czegos tu nie rozumiem - te konktrakty byly podpisywane chyba gdzies w 2008r. Szczyt koniunktury u nas.
Potem przyszedl kryzys i generalnie ceny spadly. A oni dalej za narzekaja ze za tanio. To ile by chcieli ?

J.

Dnia 18.05.2012 J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał/a:

A dlaczego drogie ? Chocby dlatego

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,11549751,Budowlancy_zglaszaja_roszczenia_za_usuwanie_spekan.html

"Na konferencji GDDKiA zajmowała się tylko spękaniami na A2 i twierdziła, że powstały one wskutek fuszerki i niedbalstwa wykonawców. Tymczasem wykonawcy twierdzili, że spękania powstały wskutek stosowania technologii wymaganej przez GDDKiA.

Mnie ciekawie jeszcze coś innego. Czy istnieje w gdzieś w tym kraju, nowy kawałek równej drogi?
Równej znaczy takiej gdzie nie nie czuć fal zaschniętego asfaltu?
Jechałem dzisiaj nowym mostem północnym i jest znowu tak samo, czyli buja, a nie było jeszcze lata i upałów. Tak samo jak na w miarę nowym kawałku S8 w Warszawie. Czy nie da się zrobić równo?

--
kakmaratgmaildotcom

W dniu 2012-05-19 00:31, kakmar pisze:

Mnie ciekawie jeszcze coś innego. Czy istnieje w gdzieś w tym kraju,
nowy kawałek równej drogi?
Równej znaczy takiej gdzie nie nie czuć fal zaschniętego asfaltu?
Jechałem dzisiaj nowym mostem północnym i jest znowu tak samo,
czyli buja, a nie było jeszcze lata i upałów. Tak samo jak na
w miarę nowym kawałku S8 w Warszawie. Czy nie da się zrobić równo?

Widzę, że nie tylko ja mam identyczne spostrzeżenia.
Dla mnie na każdym kawałku nowo oddawanej drogi jest podobnie - nigdzie nie jest gładko jak na stole... a tak powinno być.
Będziesz jechał mostem PN to przyjrzyj się krawężnikowi - widać jak faluje ;)

Pozdrawiam !

Dnia Sat, 19 May 2012 10:13:03 +0200, Cezary Daniluk napisał(a):

W dniu 2012-05-19 00:31, kakmar pisze:

Mnie ciekawie jeszcze coś innego. Czy istnieje w gdzieś w tym kraju,
nowy kawałek równej drogi?
Równej znaczy takiej gdzie nie nie czuć fal zaschniętego asfaltu?
Jechałem dzisiaj nowym mostem północnym i jest znowu tak samo,
czyli buja, a nie było jeszcze lata i upałów. Tak samo jak na
w miarę nowym kawałku S8 w Warszawie. Czy nie da się zrobić równo?

Widzę, że nie tylko ja mam identyczne spostrzeżenia.
Dla mnie na każdym kawałku nowo oddawanej drogi jest podobnie - nigdzie nie jest gładko jak na stole... a tak powinno być.

A co wy k*, wiecie o falowaniu
http://www.youtube.com/watch?v=StJl9-KW2ws

P.S. A ten asfalt to klada zachodnie maszyny. Ki czort - za Odra nie
potrafia dzialac ?


J.

W dniu 2012-05-19 10:13, Cezary Daniluk pisze:

W dniu 2012-05-19 00:31, kakmar pisze:

Mnie ciekawie jeszcze coś innego. Czy istnieje w gdzieś w tym kraju,
nowy kawałek równej drogi?
Równej znaczy takiej gdzie nie nie czuć fal zaschniętego asfaltu?
Jechałem dzisiaj nowym mostem północnym i jest znowu tak samo,
czyli buja, a nie było jeszcze lata i upałów. Tak samo jak na
w miarę nowym kawałku S8 w Warszawie. Czy nie da się zrobić równo?

Widzę, że nie tylko ja mam identyczne spostrzeżenia.
Dla mnie na każdym kawałku nowo oddawanej drogi jest podobnie - nigdzie
nie jest gładko jak na stole... a tak powinno być.
Będziesz jechał mostem PN to przyjrzyj się krawężnikowi - widać jak
faluje ;)

Asfalt się "układa" po oddaniu do użytku. Po kilku tygodniach/miesiącach staje się równiejszy.

On Sat, 19 May 2012 19:12:28 +0200, Marcin N
<marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote:

Asfalt się "układa" po oddaniu do użytku. Po kilku tygodniach/miesiącach staje się równiejszy.

A beton? Bo te nowe kawałki S8 Mszczonów - Piotrków to też równe nie
są.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

Dnia 2012-05-19 00:31,  *kakmar* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Mnie ciekawie jeszcze coś innego. Czy istnieje w gdzieś w tym kraju,
nowy kawałek równej drogi?
Równej znaczy takiej gdzie nie nie czuć fal zaschniętego asfaltu?
Jechałem dzisiaj nowym mostem północnym i jest znowu tak samo,
czyli buja, a nie było jeszcze lata i upałów. Tak samo jak na
w miarę nowym kawałku S8 w Warszawie. Czy nie da się zrobić równo?

Przepisy unijne - musi trochę targać, bo by kierowcy usypiali :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++