Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej

Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej

Data: 2020-01-21 11:21:30
Autor: Jacek Maciejewski
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
Dnia Tue, 21 Jan 2020 10:55:29 +0100, T. napisał(a):

O jejku, ale się porobiło - nie dość że w zakupie elektryki są droższe, to i w eksploatacji :-)

No proszę, odkryłeś Amerykę! :) Każda technologia z początku jest droga.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-01-21 11:24:34
Autor: Myjk
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
Tue, 21 Jan 2020 11:21:30 +0100, Jacek Maciejewski
No proszę, odkryłeś Amerykę! :) Każda technologia z początku jest droga.

Ta jest akurat droga, bo jest małe zapotrzebowanie u nas (więc inwestycja
vs czas zwrotu wyższa, a więc wyższa cena aby było to opłacalne), a i
przyłącze do takiej łądowarki kosztuje jakieś absurdalne pieniądze,
wielokrotnie wyższe niż w normalnych krajach.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2020-01-21 12:46:31
Autor: T.
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
W dniu 2020-01-21 o 11:21, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Tue, 21 Jan 2020 10:55:29 +0100, T. napisał(a):

O jejku, ale się porobiło - nie dość że w zakupie elektryki są droższe,
to i w eksploatacji :-)

No proszę, odkryłeś Amerykę! :) Każda technologia z początku jest droga.


To poczekam, aż stanieje. Ale to chyba nieprędko - obawiam się, że jak będzie więcej elektryków to i akcyza na prąd się pojawi.
Elektrtyków będzie więcej, bo pod naciskiem Grety kupują je firmy państwowe (w sumie za nasze pieniądze). Urzędnicy się lansują a nikt nie patrzy na rachunek ekonomiczny.

Elektryki to dla niektórych jakaś magia, a moda na nie przyćmiewa rozum. Jaskrawym przykładem jest to p. Zientarski, który twierdzi, że hybrydy mają mniej części od samochodu spalinowego, zatem są bardziej niezawodne :-)

T.

Data: 2020-01-21 13:07:00
Autor: viktorius
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
W dniu 2020-01-21 o 12:46, T. pisze:

Jaskrawym przykładem jest to p. Zientarski, który twierdzi, że hybrydy mają mniej części od samochodu spalinowego, zatem są bardziej niezawodne :-)


Powiedział co mu kazali, w końcu brał udział z kampanii reklamowej pewnego przedsiębiorstwa produkującego samochody. Tam dziennikarzem juz nie był, tylko "twarzą marki"

--
viktorius

Data: 2020-01-22 21:36:46
Autor: ąćęłńóśźż
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
To nie dziennikarz, lecz prostytutka, z długą proweniencją od czasów komuny.


-- -- -
Tam dziennikarzem juz nie był

Data: 2020-01-21 13:11:04
Autor: J.F.
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
Użytkownik "T."  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e26e498$0$17363$65785112@news.neostrada.pl...
Elektryki to dla niektórych jakaś magia, a moda na nie przyćmiewa rozum. Jaskrawym przykładem jest to p. Zientarski, który twierdzi, że hybrydy mają mniej części od samochodu spalinowego, zatem są bardziej niezawodne :-)

Dobrze mowi - nie maja rozrusznika, skrzyni biegow, pradnicy ... no, z ta pradnica to bym sie zastanowil :-)

J.

Data: 2020-01-21 13:17:54
Autor: Myjk
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
Tue, 21 Jan 2020 12:46:31 +0100, T.
To poczekam, aż stanieje.

Mnie tam wychodzi, że już przy 20tkm rocznie i ładowaniu w domu się opłaca
kupować EV. Oczywiście uwzględniając, obok ekonomii, także porównanie
osiągów i komfortu jazdy.

Ale to chyba nieprędko - obawiam się, że jak będzie więcej elektryków to i akcyza na prąd się pojawi.

A pojawiła się tam gdzie JUŻ mają więcej elektryków?

Elektrtyków będzie więcej, bo pod naciskiem Grety kupują je firmy państwowe (w sumie za nasze pieniądze). Urzędnicy się lansują a nikt nie patrzy na rachunek ekonomiczny.

Przecież to jakiś promil jest... Ile elektryków mają nasze urzędy?

Elektryki to dla niektórych jakaś magia, a moda na nie przyćmiewa rozum.

Rozumiem że jeździłeś EVem z miesiąc bez przerwy i masz na ten temat jakieś
pojęcie?
 
Jaskrawym przykładem jest to p. Zientarski, który twierdzi, że hybrydy mają mniej części od samochodu spalinowego, zatem są bardziej niezawodne :-)

No bo mają mniej części, konkretnie to nie mają skrzyni biegów. Zaś silniki
w hybrydach pracują w bardziej optymalnych warunkach, bez przeciążeń jak na
skrzyni i zależnie od tego co tam postanowi wyczyniać użyszkodnik. Do tego
mają rekuperację. Siłą rzeczy są to samochody bardziej ekonomiczne i
trwałe. Pomijam tu oczywiście że Zientarski to tylko aktor w tym wypadku i
mówi co mu akurat podyktują.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2020-01-21 13:31:44
Autor: T.
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
W dniu 2020-01-21 o 13:17, Myjk pisze:
Tue, 21 Jan 2020 12:46:31 +0100, T.

To poczekam, aż stanieje.

Mnie tam wychodzi, że już przy 20tkm rocznie i ładowaniu w domu się opłaca
kupować EV. Oczywiście uwzględniając, obok ekonomii, także porównanie
osiągów i komfortu jazdy.

Ale to chyba nieprędko - obawiam się, że jak
będzie więcej elektryków to i akcyza na prąd się pojawi.

A pojawiła się tam gdzie JUŻ mają więcej elektryków?

Elektrtyków będzie więcej, bo pod naciskiem Grety kupują je firmy
państwowe (w sumie za nasze pieniądze). Urzędnicy się lansują
a nikt nie patrzy na rachunek ekonomiczny.

Przecież to jakiś promil jest... Ile elektryków mają nasze urzędy?

Elektryki to dla niektórych jakaś magia, a moda na nie przyćmiewa rozum.

Rozumiem że jeździłeś EVem z miesiąc bez przerwy i masz na ten temat jakieś
pojęcie?
 
Jaskrawym przykładem jest to p. Zientarski, który twierdzi, że hybrydy
mają mniej części od samochodu spalinowego, zatem są bardziej niezawodne :-)

No bo mają mniej części, konkretnie to nie mają skrzyni biegów. Zaś silniki
w hybrydach pracują w bardziej optymalnych warunkach, bez przeciążeń jak na
skrzyni i zależnie od tego co tam postanowi wyczyniać użyszkodnik. Do tego
mają rekuperację. Siłą rzeczy są to samochody bardziej ekonomiczne i
trwałe. Pomijam tu oczywiście że Zientarski to tylko aktor w tym wypadku i
mówi co mu akurat podyktują.


Może akurat na autach hybrydowych aż tak się nie znam, ale wydaje mi się, że mają przekładnię planetarną sterowaną elektronicznie (mechatronika). Podobnie jak chyba mają rozruszniki (do włączania silnika spalinowego) i alternatory (do ładowania akumulatorów podczas jazdy na spalinowym)...
Mają więc praktycznie wszystko co ma auto spalinowe, a dochodzi cały napęd elektryczny, baterie + odpowiednie sterowniki. Kiedyś mnie uczyli, że im więcej części, tym większe prawdopodobieństwo usterki.
No i np. Toyota daje gwarancję na akumulator 10 lat, podczas gdy spalinowe jeżdżą po 20 lat i więcej. Wymiana akumulatora w spalinowym kosztuje 150 zł, a w Priusie?
T.

Data: 2020-01-21 14:32:17
Autor: Myjk
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
Tue, 21 Jan 2020 13:31:44 +0100, T.
Może akurat na autach hybrydowych aż tak się nie znam, ale wydaje mi się, że mają przekładnię planetarną sterowaną elektronicznie (mechatronika).

Nie mają. Mój PHEV co prawda podpina się bezpośrednio pod koła >75/h ale
robi to sprzęgłem i robi to na stałę bez żadnej przekładni. W HEVach chyba
nie ma w ogóle bezpośredniego podpięcia pod koła, a jeśli jest to też tylko
przez sprzęgło. I to sprzęgło, ponieważ dopina się już podczas jazdy
należycie równając prędkości obrotowe, praktycznie się nie zużywa.

Podobnie jak chyba mają rozruszniki (do włączania silnika spalinowego) i alternatory (do ładowania akumulatorów podczas jazdy na spalinowym)...

No jest, to to samo co służy do odzyskiwania energii. Zresztą masz tutaj
jak to jest w Outlanderze PHEV jeśli Cię to faktycznie interesuje ->
https://www.myoutlanderphev.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=1278 To jest
jednak trochę bardziej skomplikowane, bo są dwa silniki elektryczne.

Mają więc praktycznie wszystko co ma auto spalinowe, a dochodzi cały napęd elektryczny, baterie + odpowiednie sterowniki. Kiedyś mnie uczyli, że im więcej części, tym większe prawdopodobieństwo usterki.

Za to nie mają upierdliwej skrzyni biegów, silniki są wolnossące, często z
cyklem Atkinsona (w Toykach to chyba wszystkie, w Outlanderze PHEV cykl
Atkinsona dopiero polifcie z 2.4).

No i np. Toyota daje gwarancję na akumulator 10 lat, podczas gdy spalinowe jeżdżą po 20 lat i więcej. Wymiana akumulatora w spalinowym kosztuje 150 zł, a w Priusie?

Po pierwsze to niecałe 2 miesiące wymieniałem aku w spalinowej Mazdzie
90Ah, wziąłem jeden z najtańszych akumulatorów, jakiś chiński badziew, i
kosztował 300 zł. Lepsze 450. Także nie teguj. Po drugie co Ty z tą wymianą w kółko. Nawet jeśli aku straci pojemność, to
po pierwsze nie unieruchamia samochodu całkowicie i następnego właściciela
może spokojnie taki pozostały zasięg zadowolić, a jak ktoś postanowi
wymienić, to aku nie wędruje do śmieci -- można go nadal odsprzedać i
odzyskać część kasy albo wykorzystać np. do UPSa domowego (co będę chciał
zrobić, bo w moim Outlanderze wykazuje że już tylko 70% pierwotnej
pojemności i aku podpada pod wymianę -- inna sprawa że to tylko soft
samochodu tak twierdzi, bo bateria faktycznie ma ponad 95% wyjściowej
pojemności, pisałem na grupie o tym -- ale skoro wymieniają, to wymienię, a
ten "zepsuty" spróbuję odkupić i postawić w domu do PV oraz jako UPS). Po trzecie większość producentów daje 3 lata gwarancji na samochód, na
sprzęgło czy K2M jako elementy eksploatacyjne nie daje, podobnie na
zajechany np. brakiem oleju silnik gwarancji nie ma WCALE. Mnie żona w
Mazdzie sprzęgło zajechała w jednej tylko zaspie -- przy 66tkm poszło do
wymiany za 2k zł.

Pytałem, ale pominąłeś -- jeździłeś chociaż miesiąc elektrykiem? Pojeździj,
potem przesiądź się do spaliniaka i opowiedz o swoich wrażeniach. Zobaczymy
czy EV to tylko magia i moda, czy też będziesz miał notorycznego wkurwa
przy każdym wciśnięciu gazu (albo przy zdejmowaniu jak "sam" nie hamuje) i
zaraz sprawdzał czy się coś nie rozsypuje bo taki hałas spod maski idzie.
:P Nie wspomnę o tym, że nie nagrzejesz i nie ochłodzisz tego swojego
kochanego spaliniaka zdalnie i znowu będziesz wsiadać do lodówki w zimie i
piekarnika w lato.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2020-01-21 16:02:26
Autor: viktorius
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
W dniu 2020-01-21 o 14:32, Myjk pisze:
Tue, 21 Jan 2020 13:31:44 +0100, T.

Może akurat na autach hybrydowych aż tak się nie znam, ale wydaje mi
się, że mają przekładnię planetarną sterowaną elektronicznie
(mechatronika).

Nie mają. Mój PHEV co prawda podpina się bezpośrednio pod koła >75/h ale
robi to sprzęgłem i robi to na stałę bez żadnej przekładni. W HEVach chyba
nie ma w ogóle bezpośredniego podpięcia pod koła, a jeśli jest to też tylko
przez sprzęgło. I to sprzęgło, ponieważ dopina się już podczas jazdy
należycie równając prędkości obrotowe, praktycznie się nie zużywa.


Sposób przeniesienia napędu z silnika spalinowego w Outlanderze nie jest jedynym sposobem, więc nie generalizuj że w hybrydach nie ma skrzyń biegów. Obydwaj macie rację, bo np w toyotach jest przekładnia planetarna, sterowana dwoma silnikami elektrycznymi. Dzięki temu jest osiągnięty zmiennego przełożenia a sama skrzynia jest nazywana przez Toyotę e-cvt.


Mają więc praktycznie wszystko co ma auto spalinowe, a dochodzi cały
napęd elektryczny, baterie + odpowiednie sterowniki. Kiedyś mnie uczyli,
że im więcej części, tym większe prawdopodobieństwo usterki.

Za to nie mają upierdliwej skrzyni biegów, silniki są wolnossące, często z
cyklem Atkinsona (w Toykach to chyba wszystkie, w Outlanderze PHEV cykl
Atkinsona dopiero polifcie z 2.4).


Mają skrzynie biegów, ale o tym już pisałem :P
Cykl Atkisona jest wydajniejszy energetycznie i silnik pyrka sobie na nim pewnie przez większość czasu. A gdy potrzeba mocy, silnik może sobie przejść na Otto, nawet z turbo (patrz Toyota 1.2).


Jeśli mogę wrzucić swoje 2 grosze, to hybryda może i jest fajna, wydajna i spoko. Ale faworyzowane prawem są pełne elektryki: możliwość jazdy buspasem, wjazdu do ścisłego centrum miast, tańsze/darmowe parkowanie. Oczywiście buspasów jak na lekarstwo, miejsca parkingowe i tak zawalone, ale chodzi mi o zasadę.
Jak dla mnie, żadnej korzyści dla kierowcy. Jak stał w korku, tak stoi, wdycha wyziewy innych, a na autostradzie spala tyle samo, co zwykły benzyniak. Jak nie widać różnicy, to po do przepłacać? Bo ciszej? Dobre benzyniaki są prawie bezgłośne na małych obrotach, diesle też coraz cichsze. A przy prędkości autostradowej to nie silnik, ale powietrze i opony są największym źródłem hałasu.


--
viktorius

Data: 2020-01-21 16:33:38
Autor: Myjk
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
Tue, 21 Jan 2020 16:02:26 +0100, viktorius
Sposób przeniesienia napędu z silnika spalinowego w Outlanderze nie jest jedynym sposobem,

Pewnie dlatego że to PHEV. ;)

więc nie generalizuj że w hybrydach nie ma skrzyń biegów. Obydwaj macie rację, bo np w toyotach jest przekładnia planetarna, sterowana dwoma silnikami elektrycznymi. Dzięki temu jest osiągnięty zmiennego przełożenia a sama skrzynia jest nazywana przez Toyotę e-cvt.

OK, chodziło o "klasyczną" skrzynię biegów.

Mają skrzynie biegów, ale o tym już pisałem :P
Cykl Atkisona jest wydajniejszy energetycznie i silnik pyrka sobie na nim pewnie przez większość czasu. A gdy potrzeba mocy, silnik może sobie przejść na Otto, nawet z turbo (patrz Toyota 1.2).

Tylko w większości przypadków jest to zbyteczne.

Jeśli mogę wrzucić swoje 2 grosze, to hybryda może i jest fajna, wydajna i spoko.

Przy czym IMHO HEVy to technologia mocno przechodnia i to ciśnięcie Toyoty
na hybrydy jest wg mnie słabe, by nie rzec, głupie. Ale i oni w końcu
dostrzegli, i pewnie dzięki temu nie podzielą losu Nokii :P że od EV się
nie ucieknie, i sobie zabezpieczyli dostawy ogniw.

Ale faworyzowane prawem są pełne elektryki: możliwość jazdy buspasem, wjazdu do ścisłego centrum miast, tańsze/darmowe parkowanie. Oczywiście buspasów jak na lekarstwo, miejsca parkingowe i tak zawalone, ale chodzi mi o zasadę.
Jak dla mnie, żadnej korzyści dla kierowcy. Jak stał w korku, tak stoi, wdycha wyziewy innych, a na autostradzie spala tyle samo, co zwykły benzyniak. Jak nie widać różnicy, to po do przepłacać? Bo ciszej? Dobre benzyniaki są prawie bezgłośne na małych obrotach, diesle też coraz cichsze. A przy prędkości autostradowej to nie silnik, ale powietrze i opony są największym źródłem hałasu.

Ale rozmawiamy o warunkach do których EV się nadają, czyli nie na
autostrady. W mieście silnik, niezależnie jak cichy, będzie dokuczać przy
ruszaniu...

--
Pozdor
Myjk

Data: 2020-01-22 09:23:51
Autor: viktorius
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
W dniu 2020-01-21 o 16:33, Myjk pisze:
Tue, 21 Jan 2020 16:02:26 +0100, viktorius


Sposób przeniesienia napędu z silnika spalinowego
w Outlanderze nie jest jedynym sposobem,

Pewnie dlatego że to PHEV. ;)

Akurat tu się mylisz. Co ma sposób zasilania baterii do tego jak moc ze spalinowca jest przenoszona na koła?


więc nie generalizuj że w hybrydach nie ma skrzyń
biegów. Obydwaj macie rację, bo np w toyotach jest przekładnia
planetarna, sterowana dwoma silnikami elektrycznymi. Dzięki temu jest
osiągnięty zmiennego przełożenia a sama skrzynia jest nazywana przez
Toyotę e-cvt.

OK, chodziło o "klasyczną" skrzynię biegów.

Taką z wajchą i zębatkami?
To może zacznijmy od początku, od definicji. Dla mnie skrzynia biegów to takie pudełko, w którym mam 2 wałki, na wejściu i na wyjściu. I jakimś magicznym sposobem da radę zmieniać wzajemne stosunki obrotów tych wałków, czyli zmienne przełożenie. A czy to robi wajcha i zębatki, czy za pomocą układu sprzęgieł, albo nawet przekładni planetarnej, to mnie nie interesuje. Przełożenia są zmieniane? To mamy skrzynię biegów.

Mają skrzynie biegów, ale o tym już pisałem :P
Cykl Atkisona jest wydajniejszy energetycznie i silnik pyrka sobie na
nim pewnie przez większość czasu. A gdy potrzeba mocy, silnik może sobie
przejść na Otto, nawet z turbo (patrz Toyota 1.2).

Tylko w większości przypadków jest to zbyteczne.


Zależy gdzie jeździsz i jak jeździsz. Akumulatory nie mają nieograniczonej pojemności, kiedyś wreszcie energia do poruszania popłynie tylko ze spalinowca.



Ale rozmawiamy o warunkach do których EV się nadają, czyli nie na
autostrady. W mieście silnik, niezależnie jak cichy, będzie dokuczać przy
ruszaniu...


A w czym jest dokuczliwe zwykłe odpuszczenie hamulca? Sam zaczyna jechać ;)
Do miasta czym by nie był napędzany pojazd, musi być mały, a Outlander do nich nie należy.

Dla mnie najważniejsza jest uniwersalność, żebym nie musiał mieć kliku typów pojazdów do każdego rodzaju trasy jaki akurat pokonuję.
To jak z butami, są takie, zajebiscie przyczepne, do wspinaczki na skałce. Raczej w nich nie pobiegasz, nie wspominajac juz o chodzeniu po szlakach górskich.
Jak coś jest mocno dedykowane do danego typu użytkowania, przestaje być uniwersalne.
Jak jeździsz tylko po mieście, OK, kup elektryka, hulajnogę, cokolwiek.
Ale nie narzucaj innym że twoje rozwiązanie jest zajebiste gdy ktoś ma 30km po autostradzie przejechać do pracy i pracuje na obrzeżach miasta.



--
viktorius

Data: 2020-01-22 19:12:36
Autor: Myjk
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
Wed, 22 Jan 2020 09:23:51 +0100, viktorius
W dniu 2020-01-21 o 16:33, Myjk pisze:
Tue, 21 Jan 2020 16:02:26 +0100, viktorius

Sposób przeniesienia napędu z silnika spalinowego
w Outlanderze nie jest jedynym sposobem,

Pewnie dlatego że to PHEV. ;)

Akurat tu się mylisz. Co ma sposób zasilania baterii do tego jak moc ze spalinowca jest przenoszona na koła?

Ma choćby tyle, że PHEV ma 10x większą baterię więc zwyczajnie nie musi się
przejmować tym że nie ruszy bez "skrzyni", a w zwiazku z tym spaliniak
podpina się tylko >75/h i nigdy wcześniej.

Taką z wajchą i zębatkami?

Nie koniecznie z wajchą, ale z zębatkami.
 
Zależy gdzie jeździsz i jak jeździsz. Akumulatory nie mają nieograniczonej pojemności, kiedyś wreszcie energia do poruszania popłynie tylko ze spalinowca.

Scenariusz możliwy tylko i wyłącznie w teorii, bo żeby zajechać baterie tak
aby energia szła tylko ze spaliniaka to trzebaby notorycznie pałować auto
na kickdownie.
 
A w czym jest dokuczliwe zwykłe odpuszczenie hamulca? Sam zaczyna jechać ;)

Chodziło o hałas. Odpuszczasz hamulec owszem jedzie, ale jak przyśpieszasz
to siłą rzeczy zaczyna jęczeć. No a im dynamiczniej chcesz pojechać tym
jęczy mocniej. Zaś chwilę później trzeba dusić hamulec żeby zahamować.
Nie to co w elektryku gdzie hamulca się prawie nie używa. :P

Do miasta czym by nie był napędzany pojazd, musi być mały, a Outlander do nich nie należy.

Akurat do miasta im większy i cięższy tym lepiej, bo więcej energii
odzyskuje a opory i masa nie robią aż takiej znacznej różnicy. Dlatego
Outlander PHEV w trybie hybrydowym pali 6L/100 a ekwiwalent spalinowy
10-12. Tak, jeździłem i takim i takim. 
Jak jeździsz tylko po mieście, OK, kup elektryka, hulajnogę, cokolwiek.
Ale nie narzucaj innym że twoje rozwiązanie jest zajebiste gdy ktoś ma 30km po autostradzie przejechać do pracy i pracuje na obrzeżach miasta.

Możesz pokazać w którym miejscu coś komuś narzucam? ;P

--
Pozdor
Myjk

Data: 2020-01-21 21:41:02
Autor: kk
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
On 2020-01-21 16:02, viktorius wrote:



Jeśli mogę wrzucić swoje 2 grosze, to hybryda może i jest fajna, wydajna i spoko. Ale faworyzowane prawem są pełne elektryki: możliwość jazdy buspasem, wjazdu do ścisłego centrum miast, tańsze/darmowe parkowanie. Oczywiście buspasów jak na lekarstwo, miejsca parkingowe i tak zawalone, ale chodzi mi o zasadę.

Można wjechać na rynek w Krakowie?

Data: 2020-01-22 08:31:02
Autor: viktorius
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
W dniu 2020-01-21 o 21:41, kk pisze:
On 2020-01-21 16:02, viktorius wrote:



Jeśli mogę wrzucić swoje 2 grosze, to hybryda może i jest fajna, wydajna i spoko. Ale faworyzowane prawem są pełne elektryki: możliwość jazdy buspasem, wjazdu do ścisłego centrum miast, tańsze/darmowe parkowanie. Oczywiście buspasów jak na lekarstwo, miejsca parkingowe i tak zawalone, ale chodzi mi o zasadę.

Można wjechać na rynek w Krakowie?

Nie wiem, niech się jakiś krakus wypowie, ja mieszkam w mniej zatęchłym otoczeniu.

--
viktorius

Data: 2020-01-22 11:31:25
Autor: collie
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
W dniu 22.01.2020 o 08:31, viktorius pisze:

Można wjechać na rynek w Krakowie?

Nie wiem, niech się jakiś krakus wypowie, ja mieszkam w mniej zatęchłym otoczeniu.

Jaja kobyły kilkuletni krakus cipo wiem, że kto ma papiery
ten wiedzie na Rynek nawet bryczką napędzaną srającymi końmi.
Zakaz wjazdu do strefy "0" dla samochodów kierowanych przez
suwerena nie wiąże się z rodzajem napędu.

Data: 2020-01-22 03:01:51
Autor: WS
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
On Wednesday, January 22, 2020 at 11:31:39 AM UTC+1, collie wrote:

Jaja kobyły kilkuletni krakus cipo wiem, że kto ma papiery
ten wiedzie na Rynek nawet bryczką napędzaną srającymi końmi.

Konie sa (podobno ;) ) eko...

Zakaz wjazdu do strefy "0" dla samochodów kierowanych przez
suwerena nie wiąże się z rodzajem napędu.

https://krakow.naszemiasto.pl/krakow-ponad-800-osob-z-przywilejem-wjazdu-samochodem-do/ar/c4-5102081

ale do B juz elektrykiem mozna (jest w powyzszym artykule fotka znaku, a raczej litanii pod nim ;) )

Na Rynku nie pamietam ;) w zyciu bym w te okolice samochodem nie jechal ;), ale jakis czas temu sie chyba dalo... byla lekke chryja, bo sporo ludzi hybrydy pokupowalo, zeby wjezdzac a po jakims czasie jednak uznano, ze sa one spalinowe ;)

Data: 2020-01-22 10:33:19
Autor: T.
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
W dniu 2020-01-21 o 14:32, Myjk pisze:
Tue, 21 Jan 2020 13:31:44 +0100, T.

Może akurat na autach hybrydowych aż tak się nie znam, ale wydaje mi
się, że mają przekładnię planetarną sterowaną elektronicznie
(mechatronika).

Nie mają. Mój PHEV co prawda podpina się bezpośrednio pod koła >75/h ale
robi to sprzęgłem i robi to na stałę bez żadnej przekładni. W HEVach chyba
nie ma w ogóle bezpośredniego podpięcia pod koła, a jeśli jest to też tylko
przez sprzęgło. I to sprzęgło, ponieważ dopina się już podczas jazdy
należycie równając prędkości obrotowe, praktycznie się nie zużywa.


A jeśli to nie jest PHEV, a zwykła hybryda?




Po pierwsze to niecałe 2 miesiące wymieniałem aku w spalinowej Mazdzie
90Ah, wziąłem jeden z najtańszych akumulatorów, jakiś chiński badziew, i
kosztował 300 zł. Lepsze 450. Także nie teguj.



Masz rację - większe akumulatory kosztują drożej.



Po trzecie większość producentów daje 3 lata gwarancji na samochód, na
sprzęgło czy K2M jako elementy eksploatacyjne nie daje, podobnie na
zajechany np. brakiem oleju silnik gwarancji nie ma WCALE. Mnie żona w
Mazdzie sprzęgło zajechała w jednej tylko zaspie -- przy 66tkm poszło do
wymiany za 2k zł.


A jak wygląda zużycie, koszty i gwarancja na sprzęgło w hybrydzie?


Pytałem, ale pominąłeś -- jeździłeś chociaż miesiąc elektrykiem? Pojeździj,
potem przesiądź się do spaliniaka i opowiedz o swoich wrażeniach. Zobaczymy
czy EV to tylko magia i moda, czy też będziesz miał notorycznego wkurwa
przy każdym wciśnięciu gazu (albo przy zdejmowaniu jak "sam" nie hamuje) i
zaraz sprawdzał czy się coś nie rozsypuje bo taki hałas spod maski idzie.
:P Nie wspomnę o tym, że nie nagrzejesz i nie ochłodzisz tego swojego
kochanego spaliniaka zdalnie i znowu będziesz wsiadać do lodówki w zimie i
piekarnika w lato.


Jeździłem kilka dni Renault Kangoo - całkiem elektrycznym. Pierwszego wkurwa dostałem na dzień dobry - ktoś zapomniał go podpiąć pod prąd, ktoś zapomniał do mnie zadzwonić, że nie nadaje się do jazdy. Pojechałem po auto, ale aku pusty - nie da się jechać. Pan przekonywał, że to chwilę potrwa i mi podładują, żebym mógł choć do domu podjechać. Po 3 godzinach czekania przy ładowaniu niby to w szybkiej ładowarce auto pokazywało zasięg 20 km. Więc zrezygnowałem, bo do domu miałem ponad 40. Cały dzień stracony. Kolejne podejście było udane.
Drugiego wkurwa dostałem, jak coś się zacięło przy wtyczce - nie dała się odłączyć od samochodu - zaciął się zaczep we wtyczce (jakby nie mogli zrobić wtyczki bez blokady). Kombinowałem, że kabel zostanie, a ja go przytnę oknem i jakoś dojadę, żeby to auto zwrócić, ale tak się nie da - wtyczka wpięta - nie ma jazdy. Po kilkunastu próbach w końcu się udało, ale co się spociłem, to moje. Ps. Nigdy ni się korek wlewu paliwa nie zaciął... :-)
Na plus dodam, że to auto było z pompą ciepła i klima działała bardzo wydajnie niewiele zmniejszając zasięg (w praktyce to auto miało ok. 190 km).

Co do zdalnego nagrzewania - w tej renówce nic takiego nie było. Jestem obecnie na etapie czekania na zamówione auto i sobie ogrzewanie postojowe zrobię. Zależało mi na taniości, więc nie będę miał oryginalnego zestawu DEFA (coś podobnego: https://e-katalog.intercars.com.pl/?search=defa&utm_source=intercars.com.pl&utm_medium=searchBoxWidget&utm_term=defa&utm_campaign=searchBoxWidget#/produkty/3235301915321-DEFA471268-zestaw-warmup,scr_dItems.html, ale bez ładowarki aku i grzałki silnika - można się zamknąć w kwocie ok. 1000 zł + montaż).
Kupiłem termowentylator samochodowy (specjalny ceramiczny, z odpowiednimi zabezpieczeniami do auta, żeby sobie nie spalić) - coś podobnego do https://archiwum.allegro.pl/oferta/grzejnik-samochodowy-dmuchawa-230v-600-1250w-i4762695123.html o mocy 1200 W. Kupiłem w Juli za 50 zł - wiosną była wyprzedaż. Albo zdecyduję się na kable z DEFY i wyprowadzenie np. pod maską, żeby nie dziurawić nadwozia (można wtyczkę elegancko zamocować w komorze silnika), albo będę przytrzaskiwał drzwiami lub szybą. Włącznik kabla mam w domu - więc po wstaniu rano włączam z klawisza - zanim zjem śniadanie będzie ciepełko. W dodatku będę miał auto z podgrzewaną kierownicą i siedzeniami. Mój koszt to 50 zł, w przypadku zakupu kabli z DEFY - dojdzie ok. 300 zł.

T.

Data: 2020-01-23 08:54:10
Autor: Myjk
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
Wed, 22 Jan 2020 10:33:19 +0100, T.
Drugiego wkurwa dostałem, jak coś się zacięło przy wtyczce - nie dała się odłączyć od samochodu - zaciął się zaczep we wtyczce (jakby nie mogli zrobić wtyczki bez blokady).

No nie mogli, żebyś się nie zdziwił jak zostawiłeś auto na ładowaniu a po
powrocie się okazało że 5 minut później jakiś żartowniś Ci auto odłączył i
gucia masz a nie prąd. Czyli po prostu dostałeś zdezelowanego i niezatankowanego szrota...

Na plus dodam, że to auto było z pompą ciepła i klima działała bardzo wydajnie niewiele zmniejszając zasięg (w praktyce to auto miało ok. 190 km).

Chciałem nieśmiało zauważyć, że każda "klima" jest pompą ciepła. :P

Co do zdalnego nagrzewania - w tej renówce nic takiego nie było.

Może takie paździochy dostawcze nie mają... :> Albo po prostu nie zaciągłeś apki na smarka? ;P

Jestem obecnie na etapie czekania na zamówione auto i sobie ogrzewanie postojowe zrobię. [ciach]

Znaczy jak to uruchomisz stojąc pod sklepem czy gdziekolwiek indziej? Nawet
jeśli to podziała na akumulatorze, to zajedziesz go w parę dni. Wiem co
mówię, bo 3 akumulatory, oryginalnym webastem co działa przecież głównie na
paliwo, zajechałem. No i co z chłodzeniem, skoro się silimy na porównanie
użyteczności spaliniaka vs EV?

Swoją drogą ja się tu produkuję, a tym czasem Jason z EE wypuścił film w
którym mówi o tym wszystkim o czym i ja tutaj pisałem (w tym porównuje na
koniec ceny ICE vs EV uwzględniając ich PARAMETRY i spaliniak ZAWSZE
wychodzi ZNACZNIE drożej):

https://www.youtube.com/watch?v=cXkRcuwoIm4&

--
Pozdor
Myjk

Data: 2020-01-23 09:00:12
Autor: Mateusz Viste
Drogie ładowanie aut elektrycznych – spalinowym pojedziesz taniej
2020-01-23 o 08:54 +0100, Myjk napisał:
porównuje na koniec ceny ICE vs EV uwzględniając ich PARAMETRY i
spaliniak ZAWSZE wychodzi ZNACZNIE drożej):

Ostatnio oglądałem z ciekawości ceny pałaców w mojej okolicy - takie co
mają po kilkadziesiąt komnat, naście łazienek itd. Wyszło mi, że to
niezwykle tanie sprawy są - wielokrotnie tańsze, na metr kwadratowy,
aniżeli mały jednorodzinny dom. Dlaczego wszyscy nie mieszkamy
w pałacach? Przecież to tańsze jest.

Mateusz

Data: 2020-01-23 09:09:10
Autor: ąćęłńóśźż
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
Aku nie wydzielają ciepła przy ładowaniu?

Data: 2020-01-23 09:18:41
Autor: T.
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
W dniu 2020-01-23 o 09:09, ąćęłńóśźż pisze:
Aku nie wydzielają ciepła przy ładowaniu?

Pewnie tak, Ale aku są pod podłogą, a po drugie - jak np. podepniesz pod ładowarkę wieczorem, naładuje Ci się to, co wyjeździłeś (a rzadko do zera) np. do drugiej w nocy, to i tak odłączy o tej godzinie ładowanie i z ciepełka nici :-)
T.

Data: 2020-01-23 09:23:25
Autor: T.
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
W dniu 2020-01-23 o 08:54, Myjk pisze:
Wed, 22 Jan 2020 10:33:19 +0100, T.

Drugiego wkurwa dostałem, jak coś się zacięło przy wtyczce - nie dała
się odłączyć od samochodu - zaciął się zaczep we wtyczce (jakby nie
mogli zrobić wtyczki bez blokady).

No nie mogli, żebyś się nie zdziwił jak zostawiłeś auto na ładowaniu a po
powrocie się okazało że 5 minut później jakiś żartowniś Ci auto odłączył i
gucia masz a nie prąd.

Czyli po prostu dostałeś zdezelowanego i niezatankowanego szrota...

Na plus dodam, że to auto było z pompą ciepła i klima działała bardzo
wydajnie niewiele zmniejszając zasięg (w praktyce to auto miało ok. 190 km).

Chciałem nieśmiało zauważyć, że każda "klima" jest pompą ciepła. :P

Co do zdalnego nagrzewania - w tej renówce nic takiego nie było.

Może takie paździochy dostawcze nie mają... :>
Albo po prostu nie zaciągłeś apki na smarka? ;P

Jestem obecnie na etapie czekania na zamówione auto
i sobie ogrzewanie postojowe zrobię. [ciach]

Znaczy jak to uruchomisz stojąc pod sklepem czy gdziekolwiek indziej? Nawet
jeśli to podziała na akumulatorze, to zajedziesz go w parę dni. Wiem co
mówię, bo 3 akumulatory, oryginalnym webastem co działa przecież głównie na
paliwo, zajechałem. No i co z chłodzeniem, skoro się silimy na porównanie
użyteczności spaliniaka vs EV?

Swoją drogą ja się tu produkuję, a tym czasem Jason z EE wypuścił film w
którym mówi o tym wszystkim o czym i ja tutaj pisałem (w tym porównuje na
koniec ceny ICE vs EV uwzględniając ich PARAMETRY i spaliniak ZAWSZE
wychodzi ZNACZNIE drożej):

https://www.youtube.com/watch?v=cXkRcuwoIm4&


Jeśli roczne auto elektryczne jest "zdezelowanym szrotem", to masz rację - takie dostałem :-) Nota bene - z parku prasowego Renault.
Pisałem o ogrzewaniu pod domem, bo najdokuczliwsze zimno jest po nocy. W dzień to oczywiście nie zadziała, jeśli nie ma dostępu do gniazdka. Oczywiście można sobie założyć Webasto, najlepiej na ON :-)
Albo coś wymyśleć z przetwornicą na 230V, bo twierdzę, że lepiej puścić 1200 W przez 5 minut, niż katować akumulator 150 W przez godzinę - z mizernym efektem podejrzewam.
T.

Data: 2020-01-23 12:33:28
Autor: Myjk
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
Thu, 23 Jan 2020 09:23:25 +0100, T.
Jeśli roczne auto elektryczne jest "zdezelowanym szrotem", to masz rację - takie dostałem :-) Nota bene - z parku prasowego Renault.

Czyli trafiłeś gorzej niż myślałem -- prasowe auta są zdezelowane po roku
jak normalne po 10 latach. Nikt tych aut nie szanuje a "dziennikarze"
sprawdzają najróżniejsze rzeczy, bo oczywiście instrukcji żaden nie czyta,
bierze i "testuje". Co by tłumaczyło uwaloną klapę, pewnie jakiś geniusz na
siłę próbował otwierać, etc.

Pisałem o ogrzewaniu pod domem, bo najdokuczliwsze zimno jest po nocy.

Po najdalej godzinie stania i tak masz lodówkę jak po nocy, więc...

W  dzień to oczywiście nie zadziała, jeśli nie ma dostępu do gniazdka. Oczywiście można sobie założyć Webasto, najlepiej na ON :-)

Można, 5 koła nowe kompletne kosztuje z obsługą ze smarka. U mnie po 6
latach się zesrał sterownik (naprawa 350 zł) potem po 9 i teraz zesrał się
znowu -- może następny właściciel sobie naprawi.

Albo coś wymyśleć z przetwornicą na 230V, bo twierdzę, że lepiej puścić 1200 W przez 5 minut, niż katować akumulator 150 W przez godzinę - z mizernym efektem podejrzewam.

Toteż o tym mówię. Że klimy nijak nie uruchomisz, bo sprężarka jest na
pasku, nie wspomnę. W ogóle nie ma jak klimy postojowej zrobić, wykluczam
jakieś wiatraczki bo to kompletnie nic nie da.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2020-01-23 15:36:05
Autor: T.
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
W dniu 2020-01-23 o 12:33, Myjk pisze:
Thu, 23 Jan 2020 09:23:25 +0100, T.

Jeśli roczne auto elektryczne jest "zdezelowanym szrotem", to masz rację
- takie dostałem :-) Nota bene - z parku prasowego Renault.

Czyli trafiłeś gorzej niż myślałem -- prasowe auta są zdezelowane po roku
jak normalne po 10 latach. Nikt tych aut nie szanuje a "dziennikarze"
sprawdzają najróżniejsze rzeczy, bo oczywiście instrukcji żaden nie czyta,
bierze i "testuje". Co by tłumaczyło uwaloną klapę, pewnie jakiś geniusz na
siłę próbował otwierać, etc.

Pisałem o ogrzewaniu pod domem, bo najdokuczliwsze zimno jest po nocy.

Po najdalej godzinie stania i tak masz lodówkę jak po nocy, więc...

W  dzień to oczywiście nie zadziała, jeśli nie ma dostępu do gniazdka.
Oczywiście można sobie założyć Webasto, najlepiej na ON :-)

Można, 5 koła nowe kompletne kosztuje z obsługą ze smarka. U mnie po 6
latach się zesrał sterownik (naprawa 350 zł) potem po 9 i teraz zesrał się
znowu -- może następny właściciel sobie naprawi.

Albo coś wymyśleć z przetwornicą na 230V, bo twierdzę, że lepiej puścić
1200 W przez 5 minut, niż katować akumulator 150 W przez godzinę - z
mizernym efektem podejrzewam.

Toteż o tym mówię. Że klimy nijak nie uruchomisz, bo sprężarka jest na
pasku, nie wspomnę. W ogóle nie ma jak klimy postojowej zrobić, wykluczam
jakieś wiatraczki bo to kompletnie nic nie da.


Ja pisałem o ogrzewaniu, nie klimie.
W nocy zwykle temperatura jest niższa niż w dzień, w dodatku jeśli jest słonecznie to auto się nagrzewa nawet o ponad 10 st. więcej niż na zewnątrz. Ale generalnie aż tak sie będę się zapierał - grzana szyba, tyłek i kiera wystarczy. A benzyniak szybko się w środku nagrzewa.
T.

Data: 2020-01-23 17:01:22
Autor: Myjk
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
Thu, 23 Jan 2020 15:36:05 +0100, T.
Ja pisałem o ogrzewaniu, nie klimie.
W nocy zwykle temperatura jest niższa niż w dzień, w dodatku jeśli jest słonecznie to auto się nagrzewa nawet o ponad 10 st. więcej niż na zewnątrz. Ale generalnie aż tak sie będę się zapierał - grzana szyba, tyłek i kiera wystarczy. A benzyniak szybko się w środku nagrzewa.

Ale punkt wyjściowy był od tego co potrafi EV a czego nie potrafi ICE. I
tak jak kiedyś nie umiałem już używać samochodu bez nagrzewania kabiny, tak
teraz nie wyobrażam sobie żeby samochodu w lato nie chłodzić przed jazdą.
Choćby z tego powodu w życiu więcej czystego spaliniaka nie kupię.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2020-01-23 18:07:24
Autor: kk
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
On 2020-01-23 17:01, Myjk wrote:
Thu, 23 Jan 2020 15:36:05 +0100, T.

Ja pisałem o ogrzewaniu, nie klimie.
W nocy zwykle temperatura jest niższa niż w dzień, w dodatku jeśli jest
słonecznie to auto się nagrzewa nawet o ponad 10 st. więcej niż na
zewnątrz. Ale generalnie aż tak sie będę się zapierał - grzana szyba,
tyłek i kiera wystarczy. A benzyniak szybko się w środku nagrzewa.

Ale punkt wyjściowy był od tego co potrafi EV a czego nie potrafi ICE. I
tak jak kiedyś nie umiałem już używać samochodu bez nagrzewania kabiny, tak
teraz nie wyobrażam sobie żeby samochodu w lato nie chłodzić przed jazdą.
Choćby z tego powodu w życiu więcej czystego spaliniaka nie kupię.


Do schłodzenia samochodu wystarczy dach otworzyć.

Data: 2020-01-23 18:15:23
Autor: Shrek
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
W dniu 23.01.2020 o 08:54, Myjk pisze:

Na plus dodam, że to auto było z pompą ciepła i klima działała bardzo
wydajnie niewiele zmniejszając zasięg (w praktyce to auto miało ok. 190 km).

Chciałem nieśmiało zauważyć, że każda "klima" jest pompą ciepła. :P

Nie każda - trzeba odwrócić obieg, żeby grzała.


--
Shrek

Data: 2020-01-21 17:05:25
Autor: J.F.
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
Użytkownik "T."  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e26ef31$0$17365$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2020-01-21 o 13:17, Myjk pisze:
No bo mają mniej części, konkretnie to nie mają skrzyni biegów. Zaś silniki
w hybrydach pracują w bardziej optymalnych warunkach, bez przeciążeń jak na
skrzyni i zależnie od tego co tam postanowi wyczyniać użyszkodnik.

Może akurat na autach hybrydowych aż tak się nie znam, ale wydaje mi się, że mają przekładnię planetarną sterowaną elektronicznie (mechatronika).

Przyklad
https://en.wikipedia.org/wiki/Hybrid_Synergy_Drive

to nie jest przekladnia o zmiennych przelozeniach elektronicznie wybieranych.
To jest ciekawa przekladnia mechaniczno -elektryczna.

Ale biegow nie ma, wiec Zientarski nie klamie :-)

Podobnie jak chyba mają rozruszniki (do włączania silnika spalinowego) i alternatory (do ładowania akumulatorów podczas jazdy na spalinowym)...

Nie maja - maja dwa motogeneratory, czyli maszyny elektryczne co sa uzywane jako silniki lub pradnice,
a przy okazji jako rozrusznik.
Ale ze stanowia czesc tej przekladni, to rozrusznika nie znajdziesz, wiec sie nie zepsuje :)

Mają więc praktycznie wszystko co ma auto spalinowe, a dochodzi cały napęd elektryczny, baterie + odpowiednie sterowniki. Kiedyś mnie uczyli,

Silniki elektryczne sa dosc trwale, ale falowniki, baterie ... no ... Toyota w Priusie zrobila trwale.

że im więcej części, tym większe prawdopodobieństwo usterki.
No i np. Toyota daje gwarancję na akumulator 10 lat, podczas gdy spalinowe jeżdżą po 20 lat i więcej.

albo 2-4 ...

Wymiana akumulatora w spalinowym kosztuje 150 zł, a w Priusie?

Tez chyba niewiele bylo narzekan do tej pory.
Tym niemniej - po 10 latach pewnie dobrze byloby wymienic, a to za drogo.

J.

Data: 2020-01-21 17:24:38
Autor: Myjk
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
Tue, 21 Jan 2020 17:05:25 +0100, J.F.
Tez chyba niewiele bylo narzekan do tej pory.
Tym niemniej - po 10 latach pewnie dobrze byloby wymienic, a to za drogo.

Aha, czyli nie ma narzekań (no nie ma, bo się buja między 40-60% aby
zachować jak najdłużej sprawność), ale pewnie przydałoby się wymienić
domyślnie. :P W Priusie jest bateria 1.7kWh, to obecnie niecałe $200/kWh
(Tesla ma zdaje się już taniej bo za $160), czyli takie ogniwa do baterii
to w porywach 1600 zł. W nowszym Priusie jest 1,3kWh.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2020-01-21 08:38:40
Autor: sczygiel
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
W dniu wtorek, 21 stycznia 2020 10:24:40 UTC-6 użytkownik Myjk napisał:
Tue, 21 Jan 2020 17:05:25 +0100, J.F. > Tez chyba niewiele bylo narzekan do tej pory.
> Tym niemniej - po 10 latach pewnie dobrze byloby wymienic, a to za > drogo.

Aha, czyli nie ma narzekań (no nie ma, bo się buja między 40-60% aby
zachować jak najdłużej sprawność), ale pewnie przydałoby się wymienić
domyślnie. :P W Priusie jest bateria 1.7kWh, to obecnie niecałe $200/kWh
(Tesla ma zdaje się już taniej bo za $160), czyli takie ogniwa do baterii
to w porywach 1600 zł. W nowszym Priusie jest 1,3kWh.



https://interestingengineering.com/tesla-puts-price-on-model-3-battery-module-replacement-around-5000-7000

Po co zaklinasz rzeczywistosc?

Gdyby wymiana baterii to byly waciki to nikt by nie tworzyl mitow tylko ludzie by je wymieniali i sie podsmiechiwali z szurnietych co mysla ze to droga zabawa. No nie?

Dopoki te baterie nie beda idiotoodporne to nikt ich samodzielnie w garazu wymieniac nie bedzie. Male firmy nie wezma na siebie odpowiedzialnosci za ewentualny pozar takiej wymienionej baterii. Nie za darmo.

I kolko sie zamyka.

Juz tu komus pisalem, elektryki stanieja jak bedzie mozna samemu w garazu sobie dlubnac i nie ryzykowac pozwu czy regresu. Tak jak dzis nikt nie ryzykuje zbytnio wymieniajac bak czy zawieszenie w swoim osiedlowym blaszaku.

Wtedy bedzie tanio. Nie dlatego ze wymienione w garazu. Dlatego ze bedzie popularne. Dzis nie jest.

Majac 10 letnie auto w USA bateria za 5kUSD to prawie drugie tyle co reszta.. A reszta o ile nie aluminiowa tez gnije, zawieszenie sie wybija a fotele wycieraja.

U nas niewiele lepiej.

Po co zaklinasz rzeczywistosc?

Data: 2020-01-21 17:56:40
Autor: Myjk
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
Tue, 21 Jan 2020 08:38:40 -0800 (PST), sczygiel@gmail.com
https://interestingengineering.com/tesla-puts-price-on-model-3-battery-module-replacement-around-5000-7000
Po co zaklinasz rzeczywistosc?

Naucz się czytać. Mowa była o Priusie. Poza tym strzeliłeś sobie w kolano,
bo wychodzi z tego, że mają w Tesli kWh baterii po $93 a nie jak napisałem
$200/160 czyli bateria w Priusie powinna kosztować niewiele ponad 630 zł
przy zawyżonym kursie złotego po 4 zł. Ale możesz oczywiście dalej zaklinać
rzeczywistość.

Gdyby wymiana baterii to byly waciki to nikt by nie tworzyl mitow tylko
ludzie by je wymieniali i sie podsmiechiwali z szurnietych co mysla ze
to droga zabawa. No nie?

No, nie. Przede wszystkim to elektryki pokazują że wcale tych baterii nie
trzeba wymieniać na potęgę jak tutaj starasz się zaklinać rzeczywistość.
Dopoki te baterie nie beda idiotoodporne to nikt ich samodzielnie w
garazu wymieniac nie bedzie. Male firmy nie wezma na siebie
odpowiedzialnosci za ewentualny pozar takiej wymienionej baterii. Nie za
darmo.

Są idiotoodporne, to nie jest to samo co w telefonach/laptopach. Zdaje się
już tutaj starałem się tobie wyjaśniać, ale widzę jak kulą w płot i w kółko
zaklinanie rzeczywistości.

Juz tu komus pisalem, elektryki stanieja jak bedzie mozna samemu w
garazu sobie dlubnac i nie ryzykowac pozwu czy regresu. Tak jak dzis
nikt nie ryzykuje zbytnio wymieniajac bak czy zawieszenie w swoim
osiedlowym blaszaku.

Mnie pisałeś, a ja się pytałem po jakiego grzyba grzebać w czymś co się
psuje tylko w twojej wyobraźni. Nie wspominając że żeby grzebać w
spaliniaku to też trzeba mieć odpowiednią wiedzę i narzędzia, często
bardziej wymagajace niz przy wymianie baterii.
 
Wtedy bedzie tanio. Nie dlatego ze wymienione w garazu. Dlatego ze
bedzie popularne. Dzis nie jest.

Podobnie jak popularne naprawianie samochodu spalinowego w każdym garażu, a
jedynie w przypadku promila użytkowników i to głównie tych co muszą mieć
więcej mocy. Po co zaklinasz rzeczywistość?

Majac 10 letnie auto w USA bateria za 5kUSD to prawie drugie tyle co
reszta. A reszta o ile nie aluminiowa tez gnije, zawieszenie sie wybija
a fotele wycieraja.

10-letnia bateria nadal ma 80% pojemności i w zupełności jakiegoś kupca
zawsze zadowoli. A jak nie, to się ją sprzeda na powerbank, niewykluczone
że zacznie je odkupować sam producent (tak jak zapowiedziało Mitsubishi z
zamiarem wykorzystywania jako powerbank), i nowa bateria nie będzie
kosztować pełnej kwoty a tylko 30%. 
Po co zaklinasz rzeczywistosc?

Póki co to ty po raz kolejny zmyślasz i zaklinasz rzeczywistość. Poczekaj
powtórzę to ponownie, zaklinasz rzeczywistość. W zasadzie to powinienem się
zapytać żeby było fajnie, ale już mi się nie chce kasować więc napiszę od
nowa, całkiem na świeżo. Po co zaklinasz rzeczywistość?

--
Pozdor
Myjk

Data: 2020-01-21 14:17:58
Autor: sczygiel
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
W dniu wtorek, 21 stycznia 2020 10:56:42 UTC-6 użytkownik Myjk napisał:
Tue, 21 Jan 2020 08:38:40 -0800 (PST), sczygiel@gmail.com > https://interestingengineering.com/tesla-puts-price-on-model-3-battery-module-replacement-around-5000-7000
> Po co zaklinasz rzeczywistosc?

Naucz się czytać. Mowa była o Priusie.

I o tesli.

Poza tym strzeliłeś sobie w kolano,

W nic sobie nie strzelalem.

bo wychodzi z tego, że mają w Tesli kWh baterii po $93 a nie jak napisałem
$200/160 czyli bateria w Priusie powinna kosztować niewiele ponad 630 zł
przy zawyżonym kursie złotego po 4 zł. Ale możesz oczywiście dalej zaklinać
rzeczywistość.


W tesli ci wyszlo 1600. Do tego sie odnioslem. Bateria w priusie to pomijany aspekt. Ale i tak tanio nie jest:
https://www.serratoyota.com/blog/toyota-hybrid-battery-replacement-costs/

2kUSD plus robocizna (obstawiam ze okolice 300USD)

Jak masz mozliwosc wymienic za te 6 stowek to dzialaj, na marzy 100% bedziesz mial klientow na peczki.

> Gdyby wymiana baterii to byly waciki to nikt by nie tworzyl mitow tylko
> ludzie by je wymieniali i sie podsmiechiwali z szurnietych co mysla ze
> to droga zabawa. No nie? No, nie. Przede wszystkim to elektryki pokazują że wcale tych baterii nie
trzeba wymieniać na potęgę jak tutaj starasz się zaklinać rzeczywistość.

Jakie na potege?
Ledwo raz na zywot. Starczy. Przy warunkach jakie sa nakreslone nizej okazuje sie ze byle user bedzie ostro dumac czy wymieniac czy isc kupic nowe...

> Dopoki te baterie nie beda idiotoodporne to nikt ich samodzielnie w
> garazu wymieniac nie bedzie. Male firmy nie wezma na siebie
> odpowiedzialnosci za ewentualny pozar takiej wymienionej baterii. Nie za
> darmo. Są idiotoodporne, to nie jest to samo co w telefonach/laptopach. Zdaje się
już tutaj starałem się tobie wyjaśniać, ale widzę jak kulą w płot i w kółko
zaklinanie rzeczywistości.


Kto zaklina to zaklina.
> Juz tu komus pisalem, elektryki stanieja jak bedzie mozna samemu w
> garazu sobie dlubnac i nie ryzykowac pozwu czy regresu. Tak jak dzis
> nikt nie ryzykuje zbytnio wymieniajac bak czy zawieszenie w swoim
> osiedlowym blaszaku. Mnie pisałeś, a ja się pytałem po jakiego grzyba grzebać w czymś co się
psuje tylko w twojej wyobraźni. Nie wspominając że żeby grzebać w
spaliniaku to też trzeba mieć odpowiednią wiedzę i narzędzia, często
bardziej wymagajace niz przy wymianie baterii.
 

Ja o jednym a ty o drugim. Jak juz pisalem, starczy ze bateria przejedzie 250kkm to sie wlasciciel zacznie zastanawiac czy nie wymienic albo auta nie sprzedac bo sie zasieg pogorszyl.
Liczac ze auto powinno te 400kkm zrobic to jest z grubsza jedna dodatkowa bateria na zycie auta. A nawet jak przeliczeniowo pol to tez istotne bo uksztaltuje nawyk posiadacza/konsumenta.

> Wtedy bedzie tanio. Nie dlatego ze wymienione w garazu. Dlatego ze
> bedzie popularne. Dzis nie jest. Podobnie jak popularne naprawianie samochodu spalinowego w każdym garażu, a
jedynie w przypadku promila użytkowników i to głównie tych co muszą mieć
więcej mocy. Po co zaklinasz rzeczywistość?


Ale warsztat mechaniczny moze otworzyc byle lolek. I dlatego cena nie bedzie kosmiczna.

> Majac 10 letnie auto w USA bateria za 5kUSD to prawie drugie tyle co
> reszta. A reszta o ile nie aluminiowa tez gnije, zawieszenie sie wybija
> a fotele wycieraja. 10-letnia bateria nadal ma 80% pojemności i w zupełności jakiegoś kupca
zawsze zadowoli. A jak nie, to się ją sprzeda na powerbank, niewykluczone
że zacznie je odkupować sam producent (tak jak zapowiedziało Mitsubishi z
zamiarem wykorzystywania jako powerbank), i nowa bateria nie będzie
kosztować pełnej kwoty a tylko 30%. 

Jesli ma to ma. Jak nie ma to jej wymiana bedzie watpliwym rozwiazaniem dla kowalskiego czy smitha...

> Po co zaklinasz rzeczywistosc?

Póki co to ty po raz kolejny zmyślasz i zaklinasz rzeczywistość. Poczekaj
powtórzę to ponownie, zaklinasz rzeczywistość. W zasadzie to powinienem się
zapytać żeby było fajnie, ale już mi się nie chce kasować więc napiszę od
nowa, całkiem na świeżo. Po co zaklinasz rzeczywistość?


Masz linki. Pod ostatnim masz nawet wspomniane ze oznaki zuzycia widac po 160kkm.
Na ile bedzie ono istotne po tych 250kkm to inna sprawa. I tu sie zgadzam ze nie musi to byc regula. Ale jak ktos musi wymienic aku to moze sie okazac ze opcja jest nieoplacalna.

Data: 2020-01-22 08:41:45
Autor: Myjk
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
Tue, 21 Jan 2020 14:17:58 -0800 (PST), sczygiel@gmail.com
Naucz się czytać. Mowa była o Priusie.
I o tesli.

Tylko i wyłącznie w kontekście CENY za kWh baterii.
Czyli nie umiesz czytać ze zrozumieniem.
 
Poza tym strzeliłeś sobie w kolano,
W nic sobie nie strzelalem.

Teraz strzeliłeś sobie w drugie, bo nie umiesz czytać ze zrozumieniem.
 
W tesli ci wyszlo 1600. Do tego sie odnioslem.

Bo nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Tam nic nie było o kosztach baterii w
Tesli a tylko o kosztach baterii w Priusie na podstawie kosztów ogniw jakie
ma aktualnie Tesla. I wg podlinkowanego przez ciebie artykułu Tesla ma
gotowe baterie za $93/kWh gdy ja przyjąłem $160/kWh.

Bateria w priusie to pomijany aspekt.

Ale my dyskutowaliśmy właśnie o Priusie i o aktualnych cenach baterii.
Naucz się czytać ze zrozumieniem. Póki się nie zreflektujsz kończę z tobą dyskusję, bo szkoda czasu.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2020-01-22 10:50:35
Autor: T.
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
W dniu 2020-01-22 o 08:41, Myjk pisze:
Tue, 21 Jan 2020 14:17:58 -0800 (PST), sczygiel@gmail.com

Naucz się czytać. Mowa była o Priusie.
I o tesli.

Tylko i wyłącznie w kontekście CENY za kWh baterii.
Czyli nie umiesz czytać ze zrozumieniem.
 
Poza tym strzeliłeś sobie w kolano,
W nic sobie nie strzelalem.

Teraz strzeliłeś sobie w drugie, bo nie umiesz czytać ze zrozumieniem.
 
W tesli ci wyszlo 1600. Do tego sie odnioslem.

Bo nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Tam nic nie było o kosztach baterii w
Tesli a tylko o kosztach baterii w Priusie na podstawie kosztów ogniw jakie
ma aktualnie Tesla. I wg podlinkowanego przez ciebie artykułu Tesla ma
gotowe baterie za $93/kWh gdy ja przyjąłem $160/kWh.

Bateria w priusie to pomijany aspekt.

Ale my dyskutowaliśmy właśnie o Priusie i o aktualnych cenach baterii.
Naucz się czytać ze zrozumieniem.

Póki się nie zreflektujsz kończę z tobą dyskusję, bo szkoda czasu.


Jeśli chodzi o mnie, to zrobiłem sobie konfigurację Toyoty C-HR w wersji hybrydowej o w miarę podobnym poziomie wyposażenia jak w tym, co sobie zamówiłem - wyszło mi ok. 120 tys. zł, moje auto będzie kosztować 95 - a więc 25 tys. zł różnicy. Przy założeniu, że moje będzie palić o 2 l paliwa więcej, to przy dzisiejszych cenach oszczędzam na każdych 100 km 10 zł jadąc hybrydą. A więc zwróci mi się po ok. 250 tys. km, to przy moim jeżdżeniu jest 20-25 lat... Kiepski interes.
T.

Data: 2020-01-22 16:18:51
Autor: Cavallino
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
W dniu 22-01-2020 o 10:50, T. pisze:
W dniu 2020-01-22 o 08:41, Myjk pisze:
Tue, 21 Jan 2020 14:17:58 -0800 (PST), sczygiel@gmail.com

Naucz się czytać. Mowa była o Priusie.
I o tesli.

Tylko i wyłącznie w kontekście CENY za kWh baterii.
Czyli nie umiesz czytać ze zrozumieniem.
Poza tym strzeliłeś sobie w kolano,
W nic sobie nie strzelalem.

Teraz strzeliłeś sobie w drugie, bo nie umiesz czytać ze zrozumieniem.
W tesli ci wyszlo 1600. Do tego sie odnioslem.

Bo nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Tam nic nie było o kosztach baterii w
Tesli a tylko o kosztach baterii w Priusie na podstawie kosztów ogniw jakie
ma aktualnie Tesla. I wg podlinkowanego przez ciebie artykułu Tesla ma
gotowe baterie za $93/kWh gdy ja przyjąłem $160/kWh.

Bateria w priusie to pomijany aspekt.

Ale my dyskutowaliśmy właśnie o Priusie i o aktualnych cenach baterii.
Naucz się czytać ze zrozumieniem.

Póki się nie zreflektujsz kończę z tobą dyskusję, bo szkoda czasu.


Jeśli chodzi o mnie, to zrobiłem sobie konfigurację Toyoty C-HR w wersji hybrydowej o w miarę podobnym poziomie wyposażenia jak w tym, co sobie zamówiłem - wyszło mi ok. 120 tys. zł, moje auto będzie kosztować 95 - a więc 25 tys. zł różnicy. Przy założeniu, że moje będzie palić o 2 l paliwa więcej, to przy dzisiejszych cenach oszczędzam na każdych 100 km 10 zł jadąc hybrydą. A więc zwróci mi się po ok. 250 tys. km, to przy moim jeżdżeniu jest 20-25 lat... Kiepski interes.

Kup Leafa, z dopłatą zapłacisz poniżej 90 tys, a pojeździsz za 5 zł.
Taniej wyjdzie od razum bo porównywalne auto spalinowe jest droższe, a koszty paliwa to już gigantyczna oszczędność.
Na wakacje i tak taniej samolotem...

Data: 2020-01-22 18:51:23
Autor: T.
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej


Kup Leafa, z dopłatą zapłacisz poniżej 90 tys, a pojeździsz za 5 zł.
Taniej wyjdzie od razum bo porównywalne auto spalinowe jest droższe, a koszty paliwa to już gigantyczna oszczędność.
Na wakacje i tak taniej samolotem...

Najsłabsza wersja Leafa, którą mogą objąć dopłaty, to praktycznie golas na poziomie lepiej wyposażonej Dacii Sandero (do kupienia za 30-40 tys. zł).
Do Jantara czy Mikoszewa, gdzie lubię jeździć, samoloty nie latają :-)
T.

Data: 2020-01-22 19:05:04
Autor: Cavallino
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
W dniu 22-01-2020 o 18:51, T. pisze:


Kup Leafa, z dopłatą zapłacisz poniżej 90 tys, a pojeździsz za 5 zł.
Taniej wyjdzie od razum bo porównywalne auto spalinowe jest droższe, a koszty paliwa to już gigantyczna oszczędność.
Na wakacje i tak taniej samolotem...

Najsłabsza wersja Leafa, którą mogą objąć dopłaty, to praktycznie golas


Bzdura totalna.
Obecnie najtańszą wersją jest Accenta (2019) wyposażona conajmniej zacnie.

Fakt - od rocznika 2020 będzie to Visia i będzie golasem, dlatego warto się spieszyć.
Ja już tylko czekam na uruchomienie naboru wniosków o dopłaty.

> na poziomie lepiej wyposażonej Dacii Sandero (do kupienia za 30-40 tys.
> zł).

Samo porównanie 4,5 metrowego kompakta (hatchbacka) do Sandero - LOL !!!

Toto parametrami Megankę na głowę bije, jeśli już pozostawać w ramach jednego aliansu, a Ty z klasą B wyjeżdżasz?
Ale to tak jest, jak ktoś nie ma pojęcia o czym pisze, ale koniecznie musi pisać.

Data: 2020-01-22 20:18:02
Autor: T.
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
W dniu 2020-01-22 o 19:05, Cavallino pisze:
W dniu 22-01-2020 o 18:51, T. pisze:


Kup Leafa, z dopłatą zapłacisz poniżej 90 tys, a pojeździsz za 5 zł.
Taniej wyjdzie od razum bo porównywalne auto spalinowe jest droższe, a koszty paliwa to już gigantyczna oszczędność.
Na wakacje i tak taniej samolotem...

Najsłabsza wersja Leafa, którą mogą objąć dopłaty, to praktycznie golas


Bzdura totalna.
Obecnie najtańszą wersją jest Accenta (2019) wyposażona conajmniej zacnie.

Fakt - od rocznika 2020 będzie to Visia i będzie golasem, dlatego warto się spieszyć.
Ja już tylko czekam na uruchomienie naboru wniosków o dopłaty.

 > na poziomie lepiej wyposażonej Dacii Sandero (do kupienia za 30-40 tys.
 > zł).

Samo porównanie 4,5 metrowego kompakta (hatchbacka) do Sandero - LOL !!!

Toto parametrami Megankę na głowę bije, jeśli już pozostawać w ramach jednego aliansu, a Ty z klasą B wyjeżdżasz?
Ale to tak jest, jak ktoś nie ma pojęcia o czym pisze, ale koniecznie musi pisać.

Ja bym chętnie - jeśli bym miał kasę - kupił nawet małe elektryczne toczydełko do jazdy po mieście. Ale jako drugie auto. I wtedy nawet Skoda citygo mi pasuje.
T.

Ps. Auto mam za miesiąc odbierać, więc i tak to już tylko teoretyzowanie...

Ps. Fakt, sandero jest nieco krótszy, ale ja potrzebuję elektryka do krótkich jazd po mieście, jeżdżę tylko z żoną.

Data: 2020-01-23 17:26:26
Autor: Cavallino
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
W dniu 22-01-2020 o 20:18, T. pisze:
W dniu 2020-01-22 o 19:05, Cavallino pisze:
W dniu 22-01-2020 o 18:51, T. pisze:


Kup Leafa, z dopłatą zapłacisz poniżej 90 tys, a pojeździsz za 5 zł.
Taniej wyjdzie od razum bo porównywalne auto spalinowe jest droższe, a koszty paliwa to już gigantyczna oszczędność.
Na wakacje i tak taniej samolotem...

Najsłabsza wersja Leafa, którą mogą objąć dopłaty, to praktycznie golas


Bzdura totalna.
Obecnie najtańszą wersją jest Accenta (2019) wyposażona conajmniej zacnie.

Fakt - od rocznika 2020 będzie to Visia i będzie golasem, dlatego warto się spieszyć.
Ja już tylko czekam na uruchomienie naboru wniosków o dopłaty.

 > na poziomie lepiej wyposażonej Dacii Sandero (do kupienia za 30-40 tys.
 > zł).

Samo porównanie 4,5 metrowego kompakta (hatchbacka) do Sandero - LOL !!!


Ps. Fakt, sandero jest nieco krótszy,

Była mowa o wyposażeniu, więc Sandero nawet w topowym wyposażeniu nie ma i nie może mieć takiego wyposażenia, jak ten Leaf o którym pisałeś że to niby golas.

Nieco krótszy to jest może Duster, Sandero jest duuuużo krótsze.
O wykonaniu środka z plastiku a'la kosz na śmieci nie wspominając.

Data: 2020-01-23 16:31:45
Autor: T.
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
W dniu 2020-01-21 o 13:17, Myjk pisze:
Tue, 21 Jan 2020 12:46:31 +0100, T.


No bo mają mniej części, konkretnie to nie mają skrzyni biegów. Zaś silniki
w hybrydach pracują w bardziej optymalnych warunkach, bez przeciążeń jak na
skrzyni i zależnie od tego co tam postanowi wyczyniać użyszkodnik. Do tego
mają rekuperację. Siłą rzeczy są to samochody bardziej ekonomiczne i
trwałe. Pomijam tu oczywiście że Zientarski to tylko aktor w tym wypadku i
mówi co mu akurat podyktują.

Właśnie dostałem informację z Forda - nowy Ford Puma w wersji Hybrid ma manualną skrzynię biegów :-)


1.0 EcoBoost Hybrid 155 KM M6 126 - 135 5.5-5.7  89 900, -94 600

To "M6" to rodzaj skrzyni biegów (manual 6 -biegowy).

T.

Data: 2020-01-23 18:04:10
Autor: RadoslawF
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
W dniu 2020-01-23 o 16:31, T. pisze:
W dniu 2020-01-21 o 13:17, Myjk pisze:
Tue, 21 Jan 2020 12:46:31 +0100, T.


No bo mają mniej części, konkretnie to nie mają skrzyni biegów. Zaś silniki
w hybrydach pracują w bardziej optymalnych warunkach, bez przeciążeń jak na
skrzyni i zależnie od tego co tam postanowi wyczyniać użyszkodnik. Do tego
mają rekuperację. Siłą rzeczy są to samochody bardziej ekonomiczne i
trwałe. Pomijam tu oczywiście że Zientarski to tylko aktor w tym wypadku i
mówi co mu akurat podyktują.

Właśnie dostałem informację z Forda - nowy Ford Puma w wersji Hybrid ma manualną skrzynię biegów :-)


1.0 EcoBoost Hybrid 155 KM M6 126 - 135 5.5-5.7  89 900, -94 600

To "M6" to rodzaj skrzyni biegów (manual 6 -biegowy).

A EcoBoost Hybrid to nazwa silnika a nie oznaczenie pojazdu hybrydowego.
W konfiguratorze jak klikniesz na hybrydowe i elektryczne nie ma Pumy,
jest Nowa Kuga, Mustang Mach-e i Mondeo.


Pozdrawiam

Data: 2020-01-23 20:04:10
Autor: T.
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
W dniu 2020-01-23 o 18:04, RadoslawF pisze:
W dniu 2020-01-23 o 16:31, T. pisze:
W dniu 2020-01-21 o 13:17, Myjk pisze:
Tue, 21 Jan 2020 12:46:31 +0100, T.


No bo mają mniej części, konkretnie to nie mają skrzyni biegów. Zaś silniki
w hybrydach pracują w bardziej optymalnych warunkach, bez przeciążeń jak na
skrzyni i zależnie od tego co tam postanowi wyczyniać użyszkodnik. Do tego
mają rekuperację. Siłą rzeczy są to samochody bardziej ekonomiczne i
trwałe. Pomijam tu oczywiście że Zientarski to tylko aktor w tym wypadku i
mówi co mu akurat podyktują.

Właśnie dostałem informację z Forda - nowy Ford Puma w wersji Hybrid ma manualną skrzynię biegów :-)


1.0 EcoBoost Hybrid 155 KM M6 126 - 135 5.5-5.7  89 900, -94 600

To "M6" to rodzaj skrzyni biegów (manual 6 -biegowy).

A EcoBoost Hybrid to nazwa silnika a nie oznaczenie pojazdu hybrydowego.
W konfiguratorze jak klikniesz na hybrydowe i elektryczne nie ma Pumy,
jest Nowa Kuga, Mustang Mach-e i Mondeo.


Pozdrawiam

"Co to jest technologia hybrydowa firmy Ford?Technologia hybrydowa to rozwiązanie polegające na zastosowaniu małego silnika elektrycznego pomagającego poprawić wydajność silnika benzynowego. Silnik elektryczny nie może napędzać samodzielnie pojazdu typu mHEV. Zamiast tego, stanowi dodatkowe wsparcie dla silnika benzynowego,odciążając go podczas przyspieszania za pomocą dodatkowego momentu obrotowego pochodzacego z silnika elektrycznego."

To nie tylko nazwa silnika. Część momentu obrotowego wytwarzana jest przez silnik elektryczny, ale że akumulatory małe, to nie wystarcza to do jazdy.
T.

Data: 2020-01-23 20:29:20
Autor: RadoslawF
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
W dniu 2020-01-23 o 20:04, T. pisze:
W dniu 2020-01-23 o 18:04, RadoslawF pisze:
W dniu 2020-01-23 o 16:31, T. pisze:
W dniu 2020-01-21 o 13:17, Myjk pisze:
Tue, 21 Jan 2020 12:46:31 +0100, T.


No bo mają mniej części, konkretnie to nie mają skrzyni biegów. Zaś silniki
w hybrydach pracują w bardziej optymalnych warunkach, bez przeciążeń jak na
skrzyni i zależnie od tego co tam postanowi wyczyniać użyszkodnik. Do tego
mają rekuperację. Siłą rzeczy są to samochody bardziej ekonomiczne i
trwałe. Pomijam tu oczywiście że Zientarski to tylko aktor w tym wypadku i
mówi co mu akurat podyktują.

Właśnie dostałem informację z Forda - nowy Ford Puma w wersji Hybrid ma manualną skrzynię biegów :-)


1.0 EcoBoost Hybrid 155 KM M6 126 - 135 5.5-5.7  89 900, -94 600

To "M6" to rodzaj skrzyni biegów (manual 6 -biegowy).

A EcoBoost Hybrid to nazwa silnika a nie oznaczenie pojazdu hybrydowego.
W konfiguratorze jak klikniesz na hybrydowe i elektryczne nie ma Pumy,
jest Nowa Kuga, Mustang Mach-e i Mondeo.


Pozdrawiam

"Co to jest technologia hybrydowa firmy Ford?Technologia hybrydowa to rozwiązanie polegające na zastosowaniu małego silnika elektrycznego pomagającego poprawić wydajność silnika benzynowego. Silnik elektryczny nie może napędzać samodzielnie pojazdu typu mHEV. Zamiast tego, stanowi dodatkowe wsparcie dla silnika benzynowego,odciążając go podczas przyspieszania za pomocą dodatkowego momentu obrotowego pochodzacego z silnika elektrycznego."

To nie tylko nazwa silnika. Część momentu obrotowego wytwarzana jest przez silnik elektryczny, ale że akumulatory małe, to nie wystarcza to do jazdy.

To pisz otwartym tekstem że hybrydowy jest silnik (wedle Forda) a nie samochód.
Bo tutaj: "nowy Ford Puma w wersji Hybrid ma manualną skrzynię biegów"
napisałeś że pojazd w wersji hybrydowej co jest nieprawdą.


Pozdrawiam

Data: 2020-01-23 21:38:57
Autor: Cavallino
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
W dniu 23-01-2020 o 20:04, T. pisze:

"Co to jest technologia hybrydowa firmy Ford?Technologia hybrydowa to rozwiązanie polegające na zastosowaniu małego silnika elektrycznego pomagającego poprawić wydajność silnika benzynowego. Silnik elektryczny nie może napędzać samodzielnie pojazdu typu mHEV. Zamiast tego, stanowi dodatkowe wsparcie dla silnika benzynowego,odciążając go podczas przyspieszania za pomocą dodatkowego momentu obrotowego pochodzacego z silnika elektrycznego."

To nie tylko nazwa silnika. Część momentu obrotowego wytwarzana jest przez silnik elektryczny, ale że akumulatory małe, to nie wystarcza to do jazdy.

Ale to jest mild Hybrid, niewiele to ma wspólnego z prawdziwym samochodem hybrydowym.
Taki pic na wodę bardziej, żeby lepiej brzmiało.

Data: 2020-01-22 16:15:57
Autor: Cavallino
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
W dniu 21-01-2020 o 12:46, T. pisze:
W dniu 2020-01-21 o 11:21, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Tue, 21 Jan 2020 10:55:29 +0100, T. napisał(a):

O jejku, ale się porobiło - nie dość że w zakupie elektryki są droższe,
to i w eksploatacji :-)

No proszę, odkryłeś Amerykę! :) Każda technologia z początku jest droga.


To poczekam, aż stanieje.

Jest tanio, o ile ładujesz w domu.
I jak przez 99% roku oszczędzasz kolosalną kasę, to przez ten pozostały 1% w którym wyjeżdżasz w trasę możesz sobie bez problemu pozwolić na koszty zbliżone do spalinowca.

Data: 2020-01-22 21:35:22
Autor: ąćęłńóśźż
Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej
To nie grupa pl.soc.prostytucja


--
p. Zientarski, który

Drogie ładowanie aut elektrycznych - spalinowym pojedziesz taniej

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona