Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Drogowe cwaniactwo w korkach

Drogowe cwaniactwo w korkach

Data: 2011-10-11 19:11:19
Autor: to
Drogowe cwaniactwo w korkach
Dzi臋ki korkowym cwaniakom, kt贸rzy nieraz ryzykuj膮 mandat jad膮c poboczem  czy obszarem wy艂膮czonym z ruchu, stoimy w tych korkach kr贸cej. Dlaczego? Bo cwaniak dojedzie szybciej, wi臋c przez mniejszy okres czasu b臋dzie zajmowa艂 miejsce na ulicy.

Mo偶e warto by艂oby ufundowa膰 jaki艣 ma艂y Pomnik Korkowego Cwaniaka?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-11 21:47:22
Autor: Konop
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 11.10.2011 21:11, to pisze:
Dzi臋ki korkowym cwaniakom, kt贸rzy nieraz ryzykuj膮 mandat jad膮c poboczem
czy obszarem wy艂膮czonym z ruchu, stoimy w tych korkach kr贸cej. Dlaczego?
Bo cwaniak dojedzie szybciej, wi臋c przez mniejszy okres czasu b臋dzie
zajmowa艂 miejsce na ulicy.

Mo偶e warto by艂oby ufundowa膰 jaki艣 ma艂y Pomnik Korkowego Cwaniaka?

Punkt widzenia zale偶y od punktu siedzenia ;)..
1) je艣li jeste艣 cwaniakiem, to jedziesz du偶o szybciej
2) je艣li cwaniak Ci臋 omin膮艂, to Ty jeste艣 frajer i stoisz d艂u偶ej
3) je艣li cwaniak Ciebie nie omija艂 (ruszy艂 sprzed Ciebie), no to dla Ciebie nic si臋 nie zmienia...

"Suma sumarum w sumie" ilo艣膰 aut kt贸ra przeje偶d偶a przez korek jest ta sama, wi臋c czas ten sam... A dodatkowo, tworz膮 si臋 niebezpieczne sytuacje, kt贸re zmniejszaj膮 p艂ynno艣膰 ruchu i mog膮 spowodowa膰 st艂uczki.

A jak膮 form臋 pomniku proponujesz?? ;>..


--
  Pozdrawiam
  Konop

Data: 2011-10-11 19:53:19
Autor: masti
Drogowe cwaniactwo w korkach
Dnia pi臋knego Tue, 11 Oct 2011 21:47:22 +0200 osobnik zwany Konop
wystuka艂:

A jak膮 form臋 pomniku proponujesz?? ;>..

cmentarn膮 :)



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci? -Wiem co m贸wi臋, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2011-10-11 19:53:49
Autor: to
Drogowe cwaniactwo w korkach
begin Konop
Punkt widzenia zale偶y od punktu siedzenia ;).. 1) je艣li jeste艣
cwaniakiem, to jedziesz du偶o szybciej

Fakt.

2) je艣li cwaniak Ci臋 omin膮艂, to Ty
jeste艣 frajer i stoisz d艂u偶ej

Cz臋sto tak jest, cho膰 nie zawsze, ale to jest g艂贸wnie kwestia ambicjonalna.

3) je艣li cwaniak Ciebie nie omija艂 (ruszy艂
sprzed Ciebie), no to dla Ciebie nic si臋 nie zmienia...

Bzdura -- je艣li ten co ruszy艂 przede mn膮 dojdzie szybciej wykorzystuj膮c pobocza, obszary wy艂膮czone z ruchu i inne buspasy to dzia艂a na moj膮 korzy艣膰. Zwi臋ksza przepustowo艣膰 drogi, kr贸cej j膮 zajmuje.

"Suma sumarum w sumie" ilo艣膰 aut kt贸ra przeje偶d偶a przez korek jest ta
sama, wi臋c czas ten sam...

Czas nie jest ten sam, skoro niekt贸rzy dojad膮 szybciej. Problemem s膮 tylko cwaniacy-idioci kt贸rzy pomagaj膮c sobie, przeszkadzaj膮 innym blokuj膮c np. skrzy偶owania.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-11 22:11:41
Autor: Artur Ma艣l膮g
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-11 21:53, to pisze:
begin Konop

Punkt widzenia zale偶y od punktu siedzenia ;).. 1) je艣li jeste艣
cwaniakiem, to jedziesz du偶o szybciej

Fakt.

2) je艣li cwaniak Ci臋 omin膮艂, to Ty
jeste艣 frajer i stoisz d艂u偶ej

Cz臋sto tak jest, cho膰 nie zawsze, ale to jest g艂贸wnie kwestia
ambicjonalna.

Ambicjonalna? Zawsze przez takich cwaniak贸w stoi si臋 d艂u偶ej, a jedynie
co mo偶na pisa膰 o ambicji, to o tej chorej, kt贸r膮 prezentuj膮 cwaniacy.

3) je艣li cwaniak Ciebie nie omija艂 (ruszy艂
sprzed Ciebie), no to dla Ciebie nic si臋 nie zmienia...

Bzdura -- je艣li ten co ruszy艂 przede mn膮 dojdzie szybciej wykorzystuj膮c
pobocza, obszary wy艂膮czone z ruchu i inne buspasy to dzia艂a na moj膮
korzy艣膰. Zwi臋ksza przepustowo艣膰 drogi, kr贸cej j膮 zajmuje.

Bzdur膮^2 mo偶na nazwa膰 Twoje teorie. Og贸lnie rzecz bior膮c przepustowo艣膰
drogi si臋 nie zmienia, szybciej jad膮 tylko cwaniacy. Gdyby艣 nie spa艂
na fizyce to by艣 wiedzia艂, 偶e o przepustowo艣ci decyduj膮 obszary o
najmniejszej szeroko艣ci (w tym przypadku).

"Suma sumarum w sumie" ilo艣膰 aut kt贸ra przeje偶d偶a przez korek jest ta
sama, wi臋c czas ten sam...

Czas nie jest ten sam, skoro niekt贸rzy dojad膮 szybciej. Problemem s膮
tylko cwaniacy-idioci kt贸rzy pomagaj膮c sobie, przeszkadzaj膮 innym
blokuj膮c np. skrzy偶owania.

Elementarne jest to, 偶e skoro przy tej samej przepustowo艣ci drogi
niekt贸rzy dojechali szybciej (cwaniacy) to reszta dojecha艂a wolniej.

Data: 2011-10-11 20:17:02
Autor: to
Drogowe cwaniactwo w korkach
begin Artur Ma艣l膮g
Ambicjonalna? Zawsze przez takich cwaniak贸w stoi si臋 d艂u偶ej, a jedynie
co mo偶na pisa膰 o ambicji, to o tej chorej, kt贸r膮 prezentuj膮 cwaniacy.

Ale za to przez tych, co dojechali przed Tob膮 doje偶d偶asz szybciej, bo ju偶 dojechali i nie zajmuj膮 miejsca na ulicach. A ich jest wi臋cej ni偶 tych, co Ci臋 wyprzedz膮.
 
Bzdur膮^2 mo偶na nazwa膰 Twoje teorie. Og贸lnie rzecz bior膮c przepustowo艣膰
drogi si臋 nie zmienia, szybciej jad膮 tylko cwaniacy. Gdyby艣 nie spa艂 na
fizyce to by艣 wiedzia艂, 偶e o przepustowo艣ci decyduj膮 obszary o
najmniejszej szeroko艣ci (w tym przypadku).
(...)
Elementarne jest to, 偶e skoro przy tej samej przepustowo艣ci drogi
niekt贸rzy dojechali szybciej (cwaniacy) to reszta dojecha艂a wolniej.

G贸wno prawda. W tych miejscach, gdzie cwaniak jecha艂 ze wszystkimi, bo nie da艂o si臋 po poboczu/obszarze wy艂膮czonym/buspasie/gdziekolwiek i tak by musia艂 jecha膰, czyli tutaj 偶adnej zmiany nie ma, wi臋c statystycznie pozostali na tym nie trac膮, a zyskuj膮 na tym, 偶e og贸lnie dojecha艂 szybciej i "zwolni艂" miejsce na ulicy.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-11 22:27:53
Autor: Artur Ma艣l膮g
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-11 22:17, to pisze:
begin Artur Ma艣l膮g

Ambicjonalna? Zawsze przez takich cwaniak贸w stoi si臋 d艂u偶ej, a jedynie
co mo偶na pisa膰 o ambicji, to o tej chorej, kt贸r膮 prezentuj膮 cwaniacy.

Ale za to przez tych, co dojechali przed Tob膮 doje偶d偶asz szybciej, bo ju偶
dojechali i nie zajmuj膮 miejsca na ulicach. A ich jest wi臋cej ni偶 tych,
co Ci臋 wyprzedz膮.

Co za bzdura. Ciekawe jakim cudem zaoszcz臋dzili mi czasu, skoro przez
ten sam odcinek drogi przejecha艂a ta sama ilo艣膰 samochod贸w, tylko
dziwnym trafem by艂a to mniejsza ilo艣膰 stoj膮cych normalnie +++cwaniacy.

Bzdur膮^2 mo偶na nazwa膰 Twoje teorie. Og贸lnie rzecz bior膮c przepustowo艣膰
drogi si臋 nie zmienia, szybciej jad膮 tylko cwaniacy. Gdyby艣 nie spa艂 na
fizyce to by艣 wiedzia艂, 偶e o przepustowo艣ci decyduj膮 obszary o
najmniejszej szeroko艣ci (w tym przypadku).
(...)
Elementarne jest to, 偶e skoro przy tej samej przepustowo艣ci drogi
niekt贸rzy dojechali szybciej (cwaniacy) to reszta dojecha艂a wolniej.

G贸wno prawda.

No tak, kolejny argument z tzw. "dupy".

W tych miejscach, gdzie cwaniak jecha艂 ze wszystkimi, bo
nie da艂o si臋 po poboczu/obszarze wy艂膮czonym/buspasie/gdziekolwiek i tak
by musia艂 jecha膰, czyli tutaj 偶adnej zmiany nie ma, wi臋c statystycznie
pozostali na tym nie trac膮, a zyskuj膮 na tym, 偶e og贸lnie dojecha艂
szybciej i "zwolni艂" miejsce na ulicy.

To nie jest kwestia jednego cwaniaka, tylko ci膮gu cwaniak贸w, kt贸ry
pomijasz celowo w swych dywagacjach.

Data: 2011-10-12 09:24:46
Autor: Sebastian Kaliszewski
Drogowe cwaniactwo w korkach
Artur Ma艣l膮g wrote:
W dniu 2011-10-11 22:17, to pisze:
begin Artur Ma艣l膮g

Ambicjonalna? Zawsze przez takich cwaniak贸w stoi si臋 d艂u偶ej, a jedynie
co mo偶na pisa膰 o ambicji, to o tej chorej, kt贸r膮 prezentuj膮 cwaniacy.

Ale za to przez tych, co dojechali przed Tob膮 doje偶d偶asz szybciej, bo ju偶
dojechali i nie zajmuj膮 miejsca na ulicach. A ich jest wi臋cej ni偶 tych,
co Ci臋 wyprzedz膮.

Co za bzdura. Ciekawe jakim cudem zaoszcz臋dzili mi czasu, skoro przez
ten sam odcinek drogi przejecha艂a ta sama ilo艣膰 samochod贸w,

W艂a艣nie przejecha艂a wi臋ksza a nie ta sama.

tylko
dziwnym trafem by艂a to mniejsza ilo艣膰 stoj膮cych normalnie +++cwaniacy.

Bzdur膮^2 mo偶na nazwa膰 Twoje teorie. Og贸lnie rzecz bior膮c przepustowo艣膰
drogi si臋 nie zmienia, szybciej jad膮 tylko cwaniacy. Gdyby艣 nie spa艂 na
fizyce to by艣 wiedzia艂, 偶e o przepustowo艣ci decyduj膮 obszary o
najmniejszej szeroko艣ci (w tym przypadku).
(...)
Elementarne jest to, 偶e skoro przy tej samej przepustowo艣ci drogi
niekt贸rzy dojechali szybciej (cwaniacy) to reszta dojecha艂a wolniej.

G贸wno prawda.

No tak, kolejny argument z tzw. "dupy".

W tych miejscach, gdzie cwaniak jecha艂 ze wszystkimi, bo
nie da艂o si臋 po poboczu/obszarze wy艂膮czonym/buspasie/gdziekolwiek i tak
by musia艂 jecha膰, czyli tutaj 偶adnej zmiany nie ma, wi臋c statystycznie
pozostali na tym nie trac膮, a zyskuj膮 na tym, 偶e og贸lnie dojecha艂
szybciej i "zwolni艂" miejsce na ulicy.

To nie jest kwestia jednego cwaniaka, tylko ci膮gu cwaniak贸w, kt贸ry
pomijasz celowo w swych dywagacjach.

No wi臋c np. taki ci膮g cwaniak贸w traktuj膮cych buspas na Trasie 艁., na mo艣cie, jako pas do skr臋tu w prawo skraca mi czas przejazdu na wprost (wi臋kszo艣膰 ruchu jedzie na wprost) przez t膮 przepraw臋. Takich miejsc jest wi臋cej.

\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-10-12 18:58:52
Autor: Konop
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 12.10.2011 09:24, Sebastian Kaliszewski pisze:
No wi臋c np. taki ci膮g cwaniak贸w traktuj膮cych buspas na Trasie 艁., na
mo艣cie, jako pas do skr臋tu w prawo skraca mi czas przejazdu na wprost
(wi臋kszo艣膰 ruchu jedzie na wprost) przez t膮 przepraw臋. Takich miejsc
jest wi臋cej.

Pierwszy raz w tej dyskusji pada stwierdzenie, 偶e cwaniak wyprzedza tych, kt贸rzy np. jad膮 prosto, bo sam skr臋ca w prawo. S膮dz臋, 偶e nie ja jeden my艣la艂em o sytuacji, gdy cwaniak wyprzedza wszystkich, a na ko艅cu wykorzystuje jaki艣 wolniej ruszaj膮cy samoch贸d i wbija si臋 przed niego.
W sytuacji jak opisa艂e艣 - fakt, korek si臋 szybciej roz艂aduje, 偶al tylko tych, kt贸rzy jednak jad膮 zgodnie z przepisami i czekaj膮, a偶 ten pas si臋 zwolni... Nie poieram takiego cwaniactwa, 艂amania przepis贸w, cho膰 trzeba przyzna膰 偶e w PEWNYCH SYTUACJACH mo偶e skr贸ci膰 ono korek...

Ale przy okazji chwalenia cwaniak贸w, trzeba te偶 om贸wi膰 "nadcwaniactwo", czyli idiot贸w, kt贸rzy wbijaj膮 si臋 na taki pas i go dodatkowo blokuj膮. Kilkukrotnie widzia艂em ju偶 takie sytuacje - wypadek, droga z poboczem, wszyscy stoj膮, a paru "geniuszufff" wbija na pobocze i ci艣nie... za chwil臋 mamy korek na ca艂膮 szeroko艣膰 drogi o d艂ugo艣ci 2km, a na ko艅cu stoj膮 dwie karetki na sygnale i czekaj膮, a偶 im pacjent zejdzie...

--
  Pozdrawiam
  Konop

Data: 2011-10-12 22:18:43
Autor: to
Drogowe cwaniactwo w korkach
begin Konop
Pierwszy raz w tej dyskusji pada stwierdzenie, 偶e cwaniak wyprzedza
tych, kt贸rzy np. jad膮 prosto, bo sam skr臋ca w prawo. S膮dz臋, 偶e nie ja
jeden my艣la艂em o sytuacji, gdy cwaniak wyprzedza wszystkich, a na ko艅cu
wykorzystuje jaki艣 wolniej ruszaj膮cy samoch贸d i wbija si臋 przed niego.

Je艣li kto艣 kr贸cej znajduje na ulicy to z definicji skraca korek. Bo korek generuj膮 auta, znajduj膮ce si臋 na ulicach. Przecie偶 to jest takie proste.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-14 08:48:05
Autor: krzyniem [Krzysiek Niemkiewicz]
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-13 00:18, to pisze:

Je艣li kto艣 kr贸cej znajduje na ulicy to z definicji skraca korek. Bo korek
generuj膮 auta, znajduj膮ce si臋 na ulicach. Przecie偶 to jest takie proste.

Ale cwaniak jest na ulicy kr贸cej kosztem tego, 偶e nie-cwaniak b臋dzie jecha艂 d艂u偶ej. Samochody jad膮ce w korku co chwila zatrzymuj膮 si臋 i ruszaj膮. Jedni ruszaj膮 szybciej, inni si臋 zagapi膮 i rusz膮 z op贸藕nieniem robi膮c przerw臋. To przerwa chwilowa, kt贸ra zaraz si臋 zniweluje, bo gapowicz dogoni poprzednik贸w za kilkana艣cie metr贸w. Chyba 偶e mu si臋 przed mask臋 wpier... cwaniak, kt贸ry omin膮艂 go poboczem. Suma summarum - czas zyska艂 cwaniak, stracili ci, kt贸rych wyprzedzi艂. Do tego, jak cwaniakowi nie uda si臋 wbi膰 p艂ynnie, b臋dzie pr贸bowa艂 robi膰 to "na chama" zmuszaj膮c korek do dodatkowego hamowana - a to oznacza op贸藕nienie w bonusie dla wszystkich.


--
Krzysiek Niemkiewicz - inicja艂y[at]post.pl
-- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- --
MATKA SIEDZI Z TY艁U - TAK POWIEDZIA艁!

Data: 2011-10-14 12:23:18
Autor: PM
Drogowe cwaniactwo w korkach


Je艣li kto艣 kr贸cej znajduje na ulicy to z definicji skraca korek. Bo korek
generuj膮 auta, znajduj膮ce si臋 na ulicach. Przecie偶 to jest takie proste.

Ale cwaniak jest na ulicy kr贸cej kosztem tego, 偶e nie-cwaniak b臋dzie jecha艂 d艂u偶ej. Samochody jad膮ce w korku co chwila zatrzymuj膮 si臋 i ruszaj膮. Jedni ruszaj膮 szybciej, inni si臋 zagapi膮 i rusz膮 z op贸藕nieniem robi膮c przerw臋. To przerwa chwilowa, kt贸ra zaraz si臋 zniweluje, bo gapowicz dogoni poprzednik贸w za kilkana艣cie metr贸w.

kolega Ma艣l膮g Ci wyt艂umaczy, 偶e nie nale偶y dogania膰 bo takie skoki tylko powiekszaj膮 korki
(op贸偶nienie w ruszaniu i hamowaniu to jest ten czynnik kt贸ry w symulacjach -i realu- powoduje, 偶e maksymalna przepustowo艣c nie jest przy Vmax samochod贸w)
a wi臋c konsekwentnie cwaniacy zatykaj膮cy powsta艂e dziury w sznurze aut s膮 po偶yteczni ;-)

Data: 2011-10-15 07:21:32
Autor: to
Drogowe cwaniactwo w korkach
begin krzyniem [Krzysiek Niemkiewicz]
Ale cwaniak jest na ulicy kr贸cej kosztem tego, 偶e nie-cwaniak b臋dzie
jecha艂 d艂u偶ej.

No w艂a艣nie statystycznie tak wcale nie jest.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-14 09:39:11
Autor: Heraklit
Drogowe cwaniactwo w korkach
By sobie taki dzie: 13 pa糳ziernik (czwartek), gdy o godzinie 0:18
*to* naskroba(a):


Je秎i kto kr骳ej znajduje na ulicy to z definicji skraca korek. Bo korek generuj auta, znajduj眂e si na ulicach. Przecie to jest takie proste.

a s眃zi砮m, 縠 ilo舵 aut tworzy korek, a nie czas przebywania na drodze.


--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2011-10-14 09:35:08

Data: 2011-10-14 12:16:49
Autor: PM
Drogowe cwaniactwo w korkach


Je秎i kto kr骳ej znajduje na ulicy to z definicji skraca korek. Bo korek
generuj auta, znajduj眂e si na ulicach. Przecie to jest takie proste.

a s眃zi砮m, 縠 ilo舵 aut tworzy korek, a nie czas przebywania na drodze.


to 糽e sadzi砮
auto w gara縰 nie tworzy korka (na ulicy) ;-)

Data: 2011-10-15 07:22:06
Autor: to
Drogowe cwaniactwo w korkach
begin Heraklit
a s膮dzi艂em, 偶e ilo艣膰 aut tworzy korek, a nie czas przebywania na drodze.

Tak, szczeg贸lnie te na parkingach.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-12 11:05:57
Autor: PM
Drogowe cwaniactwo w korkach
Co za bzdura. Ciekawe jakim cudem zaoszcz臋dzili mi czasu, skoro przez
ten sam odcinek drogi przejecha艂a ta sama ilo艣膰 samochod贸w, tylko
dziwnym trafem by艂a to mniejsza ilo艣膰 stoj膮cych normalnie +++cwaniacy.

wiemy, 偶e lubisz d艂ugo i wolno stad twoj stronniczy punkt widzenia ;-)

1. ta sama ilo艣c samochod贸w przejedzie przez punkt zw臋偶enia czyli miesce generuj膮ce korek przed nim
2. d艂ugo艣膰 korka zmniejszy si臋 (kosztem szeroko艣ci)
3. krotszy korek mo偶e nie rozci膮ga膰 si臋 np. od swiate艂 do swiate艂 i nie powodowa膰 przenoszenia si臋 blokady dalej.

czyli w pewnych granicach (intensywno艣c ruchu, spowolnienie w miejscu krytycznym i czas trwania tej sytuacji)
p艂ynno艣c ruchu sie poprawi.

jezeli jeszcze nie wchodzi艂aby w gre ambicja i blokowanie jedacych bokiem to by艂oby ca艂kiem cudnie.

zreszt膮 jechanie poboczem to z艂y przyk艂ad
wystarczy popatrzy膰 na miejsca gdzie dwa pasy przechodz膮 w 1
ci kt贸rzy jeda do ko艅ca zanikajacym pasem uchodza za cwaniak贸w, a przeciez robi膮 dobrze bo nie marnuj膮 powierzchni.

Data: 2011-10-12 11:23:16
Autor: Artur Ma艣l膮g
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-12 11:05, PM pisze:
Co za bzdura. Ciekawe jakim cudem zaoszcz臋dzili mi czasu, skoro przez
ten sam odcinek drogi przejecha艂a ta sama ilo艣膰 samochod贸w, tylko
dziwnym trafem by艂a to mniejsza ilo艣膰 stoj膮cych normalnie +++cwaniacy.

wiemy, 偶e lubisz d艂ugo i wolno stad twoj stronniczy punkt widzenia ;-)

Dziwny wniosek, szczeg贸lnie w zakresie omawianego tematu.

1. ta sama ilo艣c samochod贸w przejedzie przez punkt zw臋偶enia czyli miesce
generuj膮ce korek przed nim
2. d艂ugo艣膰 korka zmniejszy si臋 (kosztem szeroko艣ci)
3. krotszy korek mo偶e nie rozci膮ga膰 si臋 np. od swiate艂 do swiate艂 i nie
powodowa膰 przenoszenia si臋 blokady dalej.

A gdzie dow贸d, 偶e w zwi膮zku z powy偶szym kierowcy jad膮cy normalnie
korzystaj膮 z jazdy cwaniak贸w?

czyli w pewnych granicach (intensywno艣c ruchu, spowolnienie w miejscu
krytycznym i czas trwania tej sytuacji)
p艂ynno艣c ruchu sie poprawi.

Niestety nieprawda. Zyskuj膮 na tym tylko cwaniacy, kt贸rzy szybciej
doje偶d偶aj膮 na miejsce, a je偶eli jednak jest grupa doje偶d偶aj膮cych
szybciej to nie jest mo偶liwe, by skr贸ci艂o to czas reszcie, skoro
przepustowo艣膰 jest sta艂a.

jezeli jeszcze nie wchodzi艂aby w gre ambicja i blokowanie jedacych
bokiem to by艂oby ca艂kiem cudnie.

Aha, to jeszcze ich wpuszcza膰 nale偶y. Dobre, dobre.

zreszt膮 jechanie poboczem to z艂y przyk艂ad
wystarczy popatrzy膰 na miejsca gdzie dwa pasy przechodz膮 w 1
ci kt贸rzy jeda do ko艅ca zanikajacym pasem uchodza za cwaniak贸w, a
przeciez robi膮 dobrze bo nie marnuj膮 powierzchni.

Bardzo z艂y przek艂ad je偶eli chodzi o cwaniakowanie (zreszt膮 sam
go tutaj przytacza艂em), ale 艂adnie pokazuje ile trac膮 ludzie
jad膮cy normalnie w stosunku do jad膮cych poboczem.

Data: 2011-10-12 11:52:17
Autor: PM
Drogowe cwaniactwo w korkach

U偶ytkownik "Artur Ma艣l膮g" <futrzak@polbox.com> napisa艂 w wiadomo艣ci news:j73ma9$66s$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-10-12 11:05, PM pisze:
Co za bzdura. Ciekawe jakim cudem zaoszcz臋dzili mi czasu, skoro przez
ten sam odcinek drogi przejecha艂a ta sama ilo艣膰 samochod贸w, tylko
dziwnym trafem by艂a to mniejsza ilo艣膰 stoj膮cych normalnie +++cwaniacy.

wiemy, 偶e lubisz d艂ugo i wolno stad twoj stronniczy punkt widzenia ;-)

Dziwny wniosek, szczeg贸lnie w zakresie omawianego tematu.

1. ta sama ilo艣c samochod贸w przejedzie przez punkt zw臋偶enia czyli miesce
generuj膮ce korek przed nim
2. d艂ugo艣膰 korka zmniejszy si臋 (kosztem szeroko艣ci)
3. krotszy korek mo偶e nie rozci膮ga膰 si臋 np. od swiate艂 do swiate艂 i nie
powodowa膰 przenoszenia si臋 blokady dalej.

A gdzie dow贸d, 偶e w zwi膮zku z powy偶szym kierowcy jad膮cy normalnie
korzystaj膮 z jazdy cwaniak贸w?

jad臋 normalnie i trafiam na korek kilometr dalej.

czyli w pewnych granicach (intensywno艣c ruchu, spowolnienie w miejscu
krytycznym i czas trwania tej sytuacji)
p艂ynno艣c ruchu sie poprawi.

Niestety nieprawda. Zyskuj膮 na tym tylko cwaniacy, kt贸rzy szybciej
doje偶d偶aj膮 na miejsce, a je偶eli jednak jest grupa doje偶d偶aj膮cych
szybciej to nie jest mo偶liwe, by skr贸ci艂o to czas reszcie, skoro
przepustowo艣膰 jest sta艂a.

read my lips "przepustowo艣膰 jest sta艂a ale tylko w punkcie przew臋偶enia/korkowania"
nie odnosisz si臋 do pozytywnego wp艂ywu geometrycznego skr贸cenia korka.


jezeli jeszcze nie wchodzi艂aby w gre ambicja i blokowanie jedacych
bokiem to by艂oby ca艂kiem cudnie.

Aha, to jeszcze ich wpuszcza膰 nale偶y. Dobre, dobre.

No m贸wi臋 przeciez, 偶e walka z chor膮 ambicj膮 jest trudna.


ci kt贸rzy jeda do ko艅ca zanikajacym pasem uchodza za cwaniak贸w, a
przeciez robi膮 dobrze bo nie marnuj膮 powierzchni.

Bardzo z艂y przek艂ad je偶eli chodzi o cwaniakowanie (zreszt膮 sam
go tutaj przytacza艂em), ale 艂adnie pokazuje ile trac膮 ludzie
jad膮cy normalnie w stosunku do jad膮cych poboczem.

a Ty tylko czubek w艂asnego nosa widzisz
gdyby ludzie nie byli pod presj膮 twoich wsp贸艂wyznawc贸w to by jechali do ko艅ca znikaj膮cym pasem, by艂aby to norma
i oba pasy jecha艂yby r贸wno, korek by艂by kr贸trzy (konsekwencje znane - nie zatykaj膮 si臋 kolejne skrzy偶owania)
teraz im g艂upio i blokuj膮 ruch.

Data: 2011-10-12 13:38:56
Autor: Artur Ma艣l膮g
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-12 11:52, PM pisze:
U偶ytkownik "Artur Ma艣l膮g" <futrzak@polbox.com> napisa艂:
(...)
A gdzie dow贸d, 偶e w zwi膮zku z powy偶szym kierowcy jad膮cy normalnie
korzystaj膮 z jazdy cwaniak贸w?

jad臋 normalnie i trafiam na korek kilometr dalej.

Aha, to ma by膰 dow贸d...

Niestety nieprawda. Zyskuj膮 na tym tylko cwaniacy, kt贸rzy szybciej
doje偶d偶aj膮 na miejsce, a je偶eli jednak jest grupa doje偶d偶aj膮cych
szybciej to nie jest mo偶liwe, by skr贸ci艂o to czas reszcie, skoro
przepustowo艣膰 jest sta艂a.

read my lips "przepustowo艣膰 jest sta艂a ale tylko w punkcie
przew臋偶enia/korkowania"

Nie tylko w tym punkcie, ale do tego si臋 to sprowadza.

nie odnosisz si臋 do pozytywnego wp艂ywu geometrycznego skr贸cenia korka.

Bardzo naci膮gana teoria.

jezeli jeszcze nie wchodzi艂aby w gre ambicja i blokowanie jedacych
bokiem to by艂oby ca艂kiem cudnie.

Aha, to jeszcze ich wpuszcza膰 nale偶y. Dobre, dobre.

No m贸wi臋 przeciez, 偶e walka z chor膮 ambicj膮 jest trudna.

Z jak膮 chor膮 ambicj膮? Czym艣 chorym to mo偶na nazwa膰 w艂a艣nie
cwaniakowanie i jeszcze wciskanie, 偶e to jad膮cy zgodnie z
przepisami maj膮 jak膮艣 chor膮 ambicj臋.

ci kt贸rzy jeda do ko艅ca zanikajacym pasem uchodza za cwaniak贸w, a
przeciez robi膮 dobrze bo nie marnuj膮 powierzchni.

Bardzo z艂y przek艂ad je偶eli chodzi o cwaniakowanie (zreszt膮 sam
go tutaj przytacza艂em), ale 艂adnie pokazuje ile trac膮 ludzie
jad膮cy normalnie w stosunku do jad膮cych poboczem.

a Ty tylko czubek w艂asnego nosa widzisz

Wr臋cz przeciwnie.

gdyby ludzie nie byli pod presj膮 twoich wsp贸艂wyznawc贸w to by jechali do
ko艅ca znikaj膮cym pasem, by艂aby to norma
i oba pasy jecha艂yby r贸wno, korek by艂by kr贸trzy (konsekwencje znane -
nie zatykaj膮 si臋 kolejne skrzy偶owania)
teraz im g艂upio i blokuj膮 ruch.

Widz臋, z kim艣 mnie pomyli艂e艣 i zwyczajnie bredzisz. O ile w sytuacji
znikaj膮cych pas贸w i jazdy na zamek to jest to jak najbardziej poprawne
i wtedy wszyscy jad膮 jak ludzie, jednak sytuacja wygl膮da zdecydowanie
inaczej, je偶eli wyst臋puje cwaniakowanie po poboczach, po obszarach
wy艂膮czonych z ruchu.

Data: 2011-10-12 16:07:15
Autor: PM
Drogowe cwaniactwo w korkach
A gdzie dow贸d, 偶e w zwi膮zku z powy偶szym kierowcy jad膮cy normalnie
korzystaj膮 z jazdy cwaniak贸w?

jad臋 normalnie i trafiam na korek kilometr dalej.

Aha, to ma by膰 dow贸d...

"tak, zgadzam si臋", "nie, poniewa偶...", "wci膮偶 nie rozumiem"
 u偶yj kt贸rego艣 z tych okresle艅 to si臋 odnios臋.


Niestety nieprawda. Zyskuj膮 na tym tylko cwaniacy, kt贸rzy szybciej
doje偶d偶aj膮 na miejsce, a je偶eli jednak jest grupa doje偶d偶aj膮cych
szybciej to nie jest mo偶liwe, by skr贸ci艂o to czas reszcie, skoro
przepustowo艣膰 jest sta艂a.

read my lips "przepustowo艣膰 jest sta艂a ale tylko w punkcie
przew臋偶enia/korkowania"

Nie tylko w tym punkcie, ale do tego si臋 to sprowadza.

S艂abo rozumujesz.
w sko艅czonym czasie, gdyby艣 sta艂 w odleg艂o艣ci X (np. kilometr) od czo艂a korka i liczy艂 samochody to przepustowo艣膰 nie spadnie bo samochody b臋da si臋 gromadzi艂y na poboczu za punktem liczenia.
jak poczekasz do niesko艅czono艣ci to oczywi艣cie b臋dziesz mia艂 racj臋 dla ka偶dego X.

nie odnosisz si臋 do pozytywnego wp艂ywu geometrycznego skr贸cenia korka.

Bardzo naci膮gana teoria.

bo nie po linii?
w艂asnie zablokowanie zjazdu ze skrzy偶owa艅 jest najgorsze, a temu zapobiega skr贸cenie korka.

jezeli jeszcze nie wchodzi艂aby w gre ambicja i blokowanie jedacych
bokiem to by艂oby ca艂kiem cudnie.

Aha, to jeszcze ich wpuszcza膰 nale偶y. Dobre, dobre.

No m贸wi臋 przeciez, 偶e walka z chor膮 ambicj膮 jest trudna.

Z jak膮 chor膮 ambicj膮? Czym艣 chorym to mo偶na nazwa膰 w艂a艣nie
cwaniakowanie i jeszcze wciskanie, 偶e to jad膮cy zgodnie z
przepisami maj膮 jak膮艣 chor膮 ambicj臋.

Tak, ale gdyby Tobie zaleza艂o na roz艂adowaniu ruchu, a nie na udowadnianiu kto jest z艂y a kto dobry
to bys wpuszcza艂 i ogolenie 偶y艂oby si臋 lepiej...wszystkim. ;-)

ci kt贸rzy jeda do ko艅ca zanikajacym pasem uchodza za cwaniak贸w, a
przeciez robi膮 dobrze bo nie marnuj膮 powierzchni.

Bardzo z艂y przek艂ad je偶eli chodzi o cwaniakowanie (zreszt膮 sam
go tutaj przytacza艂em), ale 艂adnie pokazuje ile trac膮 ludzie
jad膮cy normalnie w stosunku do jad膮cych poboczem.

a Ty tylko czubek w艂asnego nosa widzisz

Wr臋cz przeciwnie.

A w艂a艣nie 偶e tak! - tez bez argumentiu napisz a co.

gdyby ludzie nie byli pod presj膮 twoich wsp贸艂wyznawc贸w to by jechali do
ko艅ca znikaj膮cym pasem, by艂aby to norma
i oba pasy jecha艂yby r贸wno, korek by艂by kr贸trzy (konsekwencje znane -
nie zatykaj膮 si臋 kolejne skrzy偶owania)
teraz im g艂upio i blokuj膮 ruch.

Widz臋, z kim艣 mnie pomyli艂e艣 i zwyczajnie bredzisz.

opanuj emocje.
i wyjasnij z kim Ci臋 pomyli艂em i dlaczego.

O ile w sytuacji
znikaj膮cych pas贸w i jazdy na zamek to jest to jak najbardziej poprawne
i wtedy wszyscy jad膮 jak ludzie, jednak sytuacja wygl膮da zdecydowanie
inaczej, je偶eli wyst臋puje cwaniakowanie po poboczach, po obszarach
wy艂膮czonych z ruchu.

r贸znica jest w 艂amaniu przepis贸w, mechanizm polepszenia p艂ynnosci jest ten sam.
(w rozwazaniach pomijamy faktyczne zagrozenie bezpiecze艅stwa, efekt depresyjny u wyprzedzanych i walke o miejsce przy przew臋偶eniu).

Data: 2011-10-12 17:13:19
Autor: Artur Ma艣l膮g
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-12 16:07, PM pisze:
(...)
read my lips "przepustowo艣膰 jest sta艂a ale tylko w punkcie
przew臋偶enia/korkowania"

Nie tylko w tym punkcie, ale do tego si臋 to sprowadza.

S艂abo rozumujesz.

No pewnie, przecie偶 z braku argument贸w inaczej nie mo偶na.

Bardzo naci膮gana teoria.

bo nie po linii?

Ci膮g艂ej?

w艂asnie zablokowanie zjazdu ze skrzy偶owa艅 jest najgorsze, a temu
zapobiega skr贸cenie korka.

Jakie zablokowanie zjazdu ze skrzy偶owania?

No m贸wi臋 przeciez, 偶e walka z chor膮 ambicj膮 jest trudna.

Z jak膮 chor膮 ambicj膮? Czym艣 chorym to mo偶na nazwa膰 w艂a艣nie
cwaniakowanie i jeszcze wciskanie, 偶e to jad膮cy zgodnie z
przepisami maj膮 jak膮艣 chor膮 ambicj臋.

Tak, ale gdyby Tobie zaleza艂o na roz艂adowaniu ruchu, a nie na
udowadnianiu kto jest z艂y a kto dobry
to bys wpuszcza艂 i ogolenie 偶y艂oby si臋 lepiej...wszystkim. ;-)

Wspania艂e. Cwaniacy roz艂adowuj膮 korki, a winni sytuacji s膮
je偶d偶膮cy zgodnie z przepisami, kt贸rzy dzi臋ki cwaniakom d艂u偶ej
stoj膮 w korku.

Widz臋, z kim艣 mnie pomyli艂e艣 i zwyczajnie bredzisz.

opanuj emocje.

LOL - to raczej problem z Twoj膮 chor膮 ambicj膮.

i wyjasnij z kim Ci臋 pomyli艂em i dlaczego.

To pozostawiam Twojej ambicji, inteligencji oraz wiedzy,
skoro stwierdzi艂e艣, 偶e ludzie nie je偶d偶膮cy do ko艅ca na
zamek i tkwi膮cy na jednym pasie s膮 moimi wsp贸艂wyznawcami.
Z kim mnie pomyli艂e艣 to nie wiem (to Tw贸j problem), ale
zdecydowanie spud艂owa艂e艣 w zakresie argumentacji pozamerytorycznej.

O ile w sytuacji
znikaj膮cych pas贸w i jazdy na zamek to jest to jak najbardziej poprawne
i wtedy wszyscy jad膮 jak ludzie, jednak sytuacja wygl膮da zdecydowanie
inaczej, je偶eli wyst臋puje cwaniakowanie po poboczach, po obszarach
wy艂膮czonych z ruchu.

r贸znica jest w 艂amaniu przepis贸w,

To jedna z wielu.

mechanizm polepszenia p艂ynnosci jest ten sam.

A sk膮d. Jedynie co jest wsp贸lne to to, 偶e jad膮cy wolnym miejscem
doje偶d偶aj膮 w czasie kr贸tszym ni偶 reszta.

(w rozwazaniach pomijamy faktyczne zagrozenie bezpiecze艅stwa, efekt
depresyjny u wyprzedzanych i walke o miejsce przy przew臋偶eniu).

Aha, pomi艅my jeszcze kwestie zasad ruchu i przepis贸w to w og贸le b臋dzie
fajnie. Depresja u wyprzedzanych - LOL. Je偶eli ju偶, to raczej problemy
emocjonalne u tych, kt贸rzy za wszelk膮 cen膮 objad膮 innych poboczem.
Szkoda, 偶e nie wprost prawne, ale i to za nied艂ugo...

Data: 2011-10-12 22:35:18
Autor: to
Drogowe cwaniactwo w korkach
begin Artur Ma艣l膮g
Aha, pomi艅my jeszcze kwestie zasad ruchu i przepis贸w to w og贸le b臋dzie
fajnie.

Dyskutujemy o efektywno艣ci, a nie o przepisach. --
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-13 18:12:33
Autor: Sebastian Kaliszewski
Drogowe cwaniactwo w korkach
to wrote:
begin Artur Ma艣l膮g

Aha, pomi艅my jeszcze kwestie zasad ruchu i przepis贸w to w og贸le b臋dzie
fajnie.

Dyskutujemy o efektywno艣ci, a nie o przepisach.

Nie zauwa偶y艂e艣, 偶e dla Futrzaka przepisy ponad wszystko? :) Dla niego 艣wiat bez przepis贸w nie istnieje. Zatem poza przepisami nie mo偶e by膰 efektywno艣ci bo w og贸le nic nie ma ;) (jak u Kononowicza) ;)


\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-10-13 22:13:56
Autor: to
Drogowe cwaniactwo w korkach
begin Sebastian Kaliszewski
Nie zauwa偶y艂e艣, 偶e dla Futrzaka przepisy ponad wszystko? :) Dla niego
艣wiat bez przepis贸w nie istnieje. Zatem poza przepisami nie mo偶e by膰
efektywno艣ci bo w og贸le nic nie ma ;) (jak u Kononowicza) ;)

Fakt. ;)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-13 07:50:13
Autor: PM
Drogowe cwaniactwo w korkach


read my lips "przepustowo艣膰 jest sta艂a ale tylko w punkcie
przew臋偶enia/korkowania"

Nie tylko w tym punkcie, ale do tego si臋 to sprowadza.

S艂abo rozumujesz.

No pewnie, przecie偶 z braku argument贸w inaczej nie mo偶na.

nic doda膰, nic uj膮膰.

Data: 2011-10-13 18:22:31
Autor: Sebastian Kaliszewski
Drogowe cwaniactwo w korkach
Artur Ma艣l膮g wrote:
W dniu 2011-10-12 16:07, PM pisze:
(...)
read my lips "przepustowo艣膰 jest sta艂a ale tylko w punkcie
przew臋偶enia/korkowania"

Nie tylko w tym punkcie, ale do tego si臋 to sprowadza.

S艂abo rozumujesz.

No pewnie, przecie偶 z braku argument贸w inaczej nie mo偶na.

Bardzo naci膮gana teoria.

bo nie po linii?

Ci膮g艂ej?

Ocho, kto艣 tu co艣 o argumentach m贸wi艂 :)


w艂asnie zablokowanie zjazdu ze skrzy偶owa艅 jest najgorsze, a temu
zapobiega skr贸cenie korka.

Jakie zablokowanie zjazdu ze skrzy偶owania?

Czytaj uwa偶niej.


No m贸wi臋 przeciez, 偶e walka z chor膮 ambicj膮 jest trudna.

Z jak膮 chor膮 ambicj膮? Czym艣 chorym to mo偶na nazwa膰 w艂a艣nie
cwaniakowanie i jeszcze wciskanie, 偶e to jad膮cy zgodnie z
przepisami maj膮 jak膮艣 chor膮 ambicj臋.

Tak, ale gdyby Tobie zaleza艂o na roz艂adowaniu ruchu, a nie na
udowadnianiu kto jest z艂y a kto dobry
to bys wpuszcza艂 i ogolenie 偶y艂oby si臋 lepiej...wszystkim. ;-)

Wspania艂e. Cwaniacy roz艂adowuj膮 korki, a winni sytuacji s膮
je偶d偶膮cy zgodnie z przepisami, kt贸rzy dzi臋ki cwaniakom d艂u偶ej
stoj膮 w korku.

Ci kt贸rzy dla zasady "nie wpuszcz臋 buraka" tamuj膮 ruch jak najbardziej przyczyniaj膮 si臋 do pogorszenia sytuacji. To偶 to klasyk -- jaka艣 sierota wpakowa艂a si臋 na zielonym na skrzy偶owanie bez szans zjazdu i blokuje ruch po zmianie 艣wiate艂 -- zwykle tw贸j wsp贸艂wyznawca z poprzecznej zamiast u艂atwi膰 tej sierocie zjazd wjedzie tak, 偶eby j膮 zablokowa膰. W efekcie staje wszystko.



Widz臋, z kim艣 mnie pomyli艂e艣 i zwyczajnie bredzisz.

opanuj emocje.

LOL - to raczej problem z Twoj膮 chor膮 ambicj膮.

Ale co ma do tego jego ambicja. Chcia艂e艣 tak zab艂ysn膮膰, a偶 Ci臋 samego o艣lepi艂o?



Aha, pomi艅my jeszcze kwestie zasad ruchu i przepis贸w to w og贸le b臋dzie
fajnie.

W tej dyskusji nie m贸wimy o przepisach tylko o efektywno艣ci.

Depresja u wyprzedzanych - LOL. Je偶eli ju偶, to raczej problemy
emocjonalne u tych, kt贸rzy za wszelk膮 cen膮 objad膮 innych poboczem.
Szkoda, 偶e nie wprost prawne, ale i to za nied艂ugo...


Wiemy, wiemy, 偶e dla Ciebie 艣wiata poza przepisami nie ma. Jest pustka. Je艣yte艣 w tej mi艂o艣ci do przepis贸w ca艂kiem zabawny.

\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-10-13 18:50:28
Autor: Artur Ma艣l膮g
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-13 18:22, Sebastian Kaliszewski pisze:
Artur Ma艣l膮g wrote:
(...)
Ci膮g艂ej?

Ocho, kto艣 tu co艣 o argumentach m贸wi艂 :)

No c贸偶, skoro upatrzy艂e艣 sobie tak膮 metod臋 dyskusji...

w艂asnie zablokowanie zjazdu ze skrzy偶owa艅 jest najgorsze, a temu
zapobiega skr贸cenie korka.

Jakie zablokowanie zjazdu ze skrzy偶owania?

Czytaj uwa偶niej.

LOL - naprawd臋 my艣lisz, 偶e pr贸by dryfu na inne przyczyny kork贸w
stan膮 si臋 nagle argumentem na korzy艣膰 cwaniak贸w?

Tak, ale gdyby Tobie zaleza艂o na roz艂adowaniu ruchu, a nie na
udowadnianiu kto jest z艂y a kto dobry
to bys wpuszcza艂 i ogolenie 偶y艂oby si臋 lepiej...wszystkim. ;-)

Wspania艂e. Cwaniacy roz艂adowuj膮 korki, a winni sytuacji s膮
je偶d偶膮cy zgodnie z przepisami, kt贸rzy dzi臋ki cwaniakom d艂u偶ej
stoj膮 w korku.

Ci kt贸rzy dla zasady "nie wpuszcz臋 buraka" tamuj膮 ruch jak najbardziej
przyczyniaj膮 si臋 do pogorszenia sytuacji.

Wr臋cz przeciwnie. Niech sobie burak tkwi na poboczu, skoro wcze艣niej
uzna艂, 偶e koreczek ominie i b臋dzie mi dobrze.

To偶 to klasyk -- jaka艣 sierota
wpakowa艂a si臋 na zielonym na skrzy偶owanie bez szans zjazdu i blokuje
ruch po zmianie 艣wiate艂 -- zwykle tw贸j wsp贸艂wyznawca z poprzecznej
zamiast u艂atwi膰 tej sierocie zjazd wjedzie tak, 偶eby j膮 zablokowa膰. W
efekcie staje wszystko.

Aha - jakie znowu skrzy偶owanie? Zreszt膮 zn贸w widz臋 ca艂kowity brak
zrozumienia tego co napisa艂em.

Widz臋, z kim艣 mnie pomyli艂e艣 i zwyczajnie bredzisz.

opanuj emocje.

LOL - to raczej problem z Twoj膮 chor膮 ambicj膮.

Ale co ma do tego jego ambicja. Chcia艂e艣 tak zab艂ysn膮膰, a偶 Ci臋 samego
o艣lepi艂o?

"Ocho, kto艣 tu co艣 o argumentach m贸wi艂." Podobnie jak tamten anonim
pr贸bujesz mi wciska膰 teorie, kt贸rych nie by艂em ani tw贸rc膮, ani
zwolennikiem. Tak Ci si臋 widz臋 艂atwiej dyskutuje bez argument贸w.

Aha, pomi艅my jeszcze kwestie zasad ruchu i przepis贸w to w og贸le b臋dzie
fajnie.

W tej dyskusji nie m贸wimy o przepisach tylko o efektywno艣ci.

Przepisy obowi膮zuj膮 nas wszystkich i przepustowo艣膰/p艂ynno艣膰
ruchu r贸wnie偶 od nich zale偶y.

Depresja u wyprzedzanych - LOL. Je偶eli ju偶, to raczej problemy
emocjonalne u tych, kt贸rzy za wszelk膮 cen膮 objad膮 innych poboczem.
Szkoda, 偶e nie wprost prawne, ale i to za nied艂ugo...

Wiemy, wiemy, 偶e dla Ciebie 艣wiata poza przepisami nie ma.

Za艂贸偶cie klub. B臋dzie wam 艂atwiej.

Jest pustka.

No pewnie, zasad te偶 nie ma.  Dla Ciebie pewnie tak.

Je艣yte艣 w tej mi艂o艣ci do przepis贸w ca艂kiem zabawny.

Zn贸w dyskutujesz z w艂asn膮 wizj膮 tego co zrozumia艂e艣 (albo
chcia艂e艣 zrozumie膰), a nie z tym, co ja napisa艂em.

Data: 2011-10-14 14:42:09
Autor: Sebastian Kaliszewski
Drogowe cwaniactwo w korkach
Artur Ma艣l膮g wrote:
W dniu 2011-10-13 18:22, Sebastian Kaliszewski pisze:
Artur Ma艣l膮g wrote:
(...)
Ci膮g艂ej?

Ocho, kto艣 tu co艣 o argumentach m贸wi艂 :)

No c贸偶, skoro upatrzy艂e艣 sobie tak膮 metod臋 dyskusji...

To o Tobie...

To Tobie najwyra藕niej zabrak艂o argument贸w wi臋c si臋 wyg艂upiasz.

To fragment kt贸ry "niechc膮cy" ci si臋 by艂 wyci膮艂 i zast膮pi艂 "(...)"...

>>>>> Bardzo naci膮gana teoria.
>>>>
>>>> bo nie po linii?
>>>
>>> Ci膮g艂ej?


w艂asnie zablokowanie zjazdu ze skrzy偶owa艅 jest najgorsze, a temu
zapobiega skr贸cenie korka.

Jakie zablokowanie zjazdu ze skrzy偶owania?

Czytaj uwa偶niej.

LOL - naprawd臋 my艣lisz, 偶e pr贸by dryfu na inne przyczyny kork贸w
stan膮 si臋 nagle argumentem na korzy艣膰 cwaniak贸w?

Dryfu? Je艣li kto艣 tu pr贸buje zdryfowa膰 dyskusj臋 to w艂a艣nie Ty.
Ino Ci to s艂abo idzie bo wszyscy si臋 zorientowali.


Tak, ale gdyby Tobie zaleza艂o na roz艂adowaniu ruchu, a nie na
udowadnianiu kto jest z艂y a kto dobry
to bys wpuszcza艂 i ogolenie 偶y艂oby si臋 lepiej...wszystkim. ;-)

Wspania艂e. Cwaniacy roz艂adowuj膮 korki, a winni sytuacji s膮
je偶d偶膮cy zgodnie z przepisami, kt贸rzy dzi臋ki cwaniakom d艂u偶ej
stoj膮 w korku.

Ci kt贸rzy dla zasady "nie wpuszcz臋 buraka" tamuj膮 ruch jak najbardziej
przyczyniaj膮 si臋 do pogorszenia sytuacji.

Wr臋cz przeciwnie. Niech sobie burak tkwi na poboczu, skoro wcze艣niej
uzna艂, 偶e koreczek ominie i b臋dzie mi dobrze.

Raczej burak b臋dzie si臋 przed Ciebie wciska艂. Potem hamowanko, klasony -- jak tw贸j wsp贸艂wyznawca bardziej krewki to i pysk贸wka nie rzadko i z wysiadaniem z samochodu.
A czas mija i ci z ty艂u czekaj膮.


To偶 to klasyk -- jaka艣 sierota
wpakowa艂a si臋 na zielonym na skrzy偶owanie bez szans zjazdu i blokuje
ruch po zmianie 艣wiate艂 -- zwykle tw贸j wsp贸艂wyznawca z poprzecznej
zamiast u艂atwi膰 tej sierocie zjazd wjedzie tak, 偶eby j膮 zablokowa膰. W
efekcie staje wszystko.

Aha - jakie znowu skrzy偶owanie? Zreszt膮 zn贸w widz臋 ca艂kowity brak
zrozumienia tego co napisa艂em.

To 偶e ty zignorowa艂e艣 istnienie skrzy偶owa艅 to tw贸j problem.


Widz臋, z kim艣 mnie pomyli艂e艣 i zwyczajnie bredzisz.

opanuj emocje.

LOL - to raczej problem z Twoj膮 chor膮 ambicj膮.

Ale co ma do tego jego ambicja. Chcia艂e艣 tak zab艂ysn膮膰, a偶 Ci臋 samego
o艣lepi艂o?

"Ocho, kto艣 tu co艣 o argumentach m贸wi艂." Podobnie jak tamten anonim
pr贸bujesz mi wciska膰 teorie, kt贸rych nie by艂em ani tw贸rc膮, ani
zwolennikiem. Tak Ci si臋 widz臋 艂atwiej dyskutuje bez argument贸w.

Dostosowuj臋 si臋 do Twojego poziomu dyskutowania.


Aha, pomi艅my jeszcze kwestie zasad ruchu i przepis贸w to w og贸le b臋dzie
fajnie.

W tej dyskusji nie m贸wimy o przepisach tylko o efektywno艣ci.

Przepisy obowi膮zuj膮 nas wszystkich i przepustowo艣膰/p艂ynno艣膰
ruchu r贸wnie偶 od nich zale偶y.

Dryf.


Depresja u wyprzedzanych - LOL. Je偶eli ju偶, to raczej problemy
emocjonalne u tych, kt贸rzy za wszelk膮 cen膮 objad膮 innych poboczem.
Szkoda, 偶e nie wprost prawne, ale i to za nied艂ugo...

Wiemy, wiemy, 偶e dla Ciebie 艣wiata poza przepisami nie ma.

Za艂贸偶cie klub. B臋dzie wam 艂atwiej.

Nam jest 艂atwo, to ty nie mo偶esz bez przepis贸w 偶y膰 :)


Jest pustka.

No pewnie, zasad te偶 nie ma.  Dla Ciebie pewnie tak.

Ty艣 powiedzia艂... To Twoja nie moja osobista rzeczywisto艣膰 ;)


Je艣yte艣 w tej mi艂o艣ci do przepis贸w ca艂kiem zabawny.

Zn贸w dyskutujesz z w艂asn膮 wizj膮 tego co zrozumia艂e艣 (albo
chcia艂e艣 zrozumie膰), a nie z tym, co ja napisa艂em.

Nie, ja stwierdzam fakt. Wszak to Ty nie jeste艣 w stanie nie pl膮ta膰 we wszystko przepis贸w. I co chwila wtr膮ca膰 projekcie swoich marze艅 o rych艂ym ustawieniu automatycznego wykrywacza 艂amania przepis贸w na ka偶dym rogu. Dla mnie jest to zabawne, ot tyle.

pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-10-13 18:06:30
Autor: Sebastian Kaliszewski
Drogowe cwaniactwo w korkach
Artur Ma艣l膮g wrote:
W dniu 2011-10-12 11:05, PM pisze:
Co za bzdura. Ciekawe jakim cudem zaoszcz臋dzili mi czasu, skoro przez
ten sam odcinek drogi przejecha艂a ta sama ilo艣膰 samochod贸w, tylko
dziwnym trafem by艂a to mniejsza ilo艣膰 stoj膮cych normalnie +++cwaniacy.

wiemy, 偶e lubisz d艂ugo i wolno stad twoj stronniczy punkt widzenia ;-)

Dziwny wniosek, szczeg贸lnie w zakresie omawianego tematu.

1. ta sama ilo艣c samochod贸w przejedzie przez punkt zw臋偶enia czyli miesce
generuj膮ce korek przed nim
2. d艂ugo艣膰 korka zmniejszy si臋 (kosztem szeroko艣ci)
3. krotszy korek mo偶e nie rozci膮ga膰 si臋 np. od swiate艂 do swiate艂 i nie
powodowa膰 przenoszenia si臋 blokady dalej.

A gdzie dow贸d, 偶e w zwi膮zku z powy偶szym kierowcy jad膮cy normalnie
korzystaj膮 z jazdy cwaniak贸w?

Mniejszy obszar dotkni臋ty korkiem oznacza wi臋kszy obszar gdzie jazda odbywa si臋 norlmalnie. Takie to ci臋偶kie do zrozumienia?


czyli w pewnych granicach (intensywno艣c ruchu, spowolnienie w miejscu
krytycznym i czas trwania tej sytuacji)
p艂ynno艣c ruchu sie poprawi.

Niestety nieprawda. Zyskuj膮 na tym tylko cwaniacy, kt贸rzy szybciej
doje偶d偶aj膮 na miejsce, a je偶eli jednak jest grupa doje偶d偶aj膮cych
szybciej to nie jest mo偶liwe, by skr贸ci艂o to czas reszcie, skoro
przepustowo艣膰 jest sta艂a.

Bzdura.
Nie jest sta艂a i to z kilku powod贸w:
Jeden poda艂em ja -- gdy cfaniak wykorzystuje formalnie niedost臋pny fragment jezni
Drugi pad艂 powy偶ej.

Nie wszyscy jad膮 z jednego punktu A do jednego punktu B. Korek dla jad膮cych z A do B psuje przepustowo艣膰 dla jad膮cych z C do D, etc...


jezeli jeszcze nie wchodzi艂aby w gre ambicja i blokowanie jedacych
bokiem to by艂oby ca艂kiem cudnie.

Aha, to jeszcze ich wpuszcza膰 nale偶y. Dobre, dobre.

Tak, tak, najlepiej dokona膰 samos膮du. To wszystkim pomo偶e.


zreszt膮 jechanie poboczem to z艂y przyk艂ad
wystarczy popatrzy膰 na miejsca gdzie dwa pasy przechodz膮 w 1
ci kt贸rzy jeda do ko艅ca zanikajacym pasem uchodza za cwaniak贸w, a
przeciez robi膮 dobrze bo nie marnuj膮 powierzchni.

Bardzo z艂y przek艂ad je偶eli chodzi o cwaniakowanie (zreszt膮 sam
go tutaj przytacza艂em), ale 艂adnie pokazuje ile trac膮 ludzie
jad膮cy normalnie w stosunku do jad膮cych poboczem.


\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-10-13 18:37:57
Autor: Artur Ma艣l膮g
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-13 18:06, Sebastian Kaliszewski pisze:
Artur Ma艣l膮g wrote:
(...)
A gdzie dow贸d, 偶e w zwi膮zku z powy偶szym kierowcy jad膮cy normalnie
korzystaj膮 z jazdy cwaniak贸w?

Mniejszy obszar dotkni臋ty korkiem oznacza wi臋kszy obszar gdzie jazda
odbywa si臋 norlmalnie.

Ciekawe jakim cudem, skoro wi臋cej samochod贸w nie przeje偶d偶a.

Takie to ci臋偶kie do zrozumienia?

Co, zn贸w b臋dziesz twierdzi艂, 偶e symulacje podaj膮 b艂臋dne wyniki,
poniewa偶 zak艂adaj膮 zerowe d艂ugo艣ci samochod贸w?

Niestety nieprawda. Zyskuj膮 na tym tylko cwaniacy, kt贸rzy szybciej
doje偶d偶aj膮 na miejsce, a je偶eli jednak jest grupa doje偶d偶aj膮cych
szybciej to nie jest mo偶liwe, by skr贸ci艂o to czas reszcie, skoro
przepustowo艣膰 jest sta艂a.

Bzdura.
Nie jest sta艂a i to z kilku powod贸w:
Jeden poda艂em ja -- gdy cfaniak wykorzystuje formalnie niedost臋pny
fragment jezni

Co zosta艂o ju偶 obalone

Drugi pad艂 powy偶ej.

Nie wszyscy jad膮 z jednego punktu A do jednego punktu B. Korek dla
jad膮cych z A do B psuje przepustowo艣膰 dla jad膮cych z C do D, etc...

W znakomitej wi臋kszo艣ci wypadk贸w ta sytuacja nie zachodzi.

jezeli jeszcze nie wchodzi艂aby w gre ambicja i blokowanie jedacych
bokiem to by艂oby ca艂kiem cudnie.

Aha, to jeszcze ich wpuszcza膰 nale偶y. Dobre, dobre.

Tak, tak, najlepiej dokona膰 samos膮du. To wszystkim pomo偶e.

Och Ty obro艅co uci艣nionych cwaniak贸w, jacy oni biedni.

Data: 2011-10-14 03:01:12
Autor: to
Drogowe cwaniactwo w korkach
begin Artur Ma艣l膮g
Mniejszy obszar dotkni臋ty korkiem oznacza wi臋kszy obszar gdzie jazda
odbywa si臋 norlmalnie.

Ciekawe jakim cudem, skoro wi臋cej samochod贸w nie przeje偶d偶a.

Skup si臋. Nie wszyscy jad膮 w to samo miejsce.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-14 08:19:20
Autor: PM
Drogowe cwaniactwo w korkach


Niestety nieprawda. Zyskuj膮 na tym tylko cwaniacy, kt贸rzy szybciej
doje偶d偶aj膮 na miejsce, a je偶eli jednak jest grupa doje偶d偶aj膮cych
szybciej to nie jest mo偶liwe, by skr贸ci艂o to czas reszcie, skoro
przepustowo艣膰 jest sta艂a.

Bzdura.
Nie jest sta艂a i to z kilku powod贸w:
Jeden poda艂em ja -- gdy cfaniak wykorzystuje formalnie niedost臋pny
fragment jezni

Co zosta艂o ju偶 obalone

w kt贸rym miejscu?

Jestes bradzo odporny na argumenty.
Powiedz mo偶e, jaka dziedzina wiedzy jest Ci bliska,
to zmontuje si臋 jak膮艣 analogi臋 偶eby艣 poj膮艂 w czym rzecz.

na pocz膮tek aby Ci ul偶y膰.
Znajdowanie pozytywnych aspekt贸w w jechaniu poboczem to tylko taka zabawa intelektualna
nikt nie chce tego legalizowa膰.


Nie wszyscy jad膮 z jednego punktu A do jednego punktu B. Korek dla
jad膮cych z A do B psuje przepustowo艣膰 dla jad膮cych z C do D, etc...

W znakomitej wi臋kszo艣ci wypadk贸w ta sytuacja nie zachodzi.

oczywi艣cie! dzisiejsze miasta to w znakomitej wi臋kszo艣ci miasteczka z western贸w
z jedn膮 ulic膮. ;-)

Data: 2011-10-14 14:25:26
Autor: Sebastian Kaliszewski
Drogowe cwaniactwo w korkach
Artur Ma艣l膮g wrote:
W dniu 2011-10-13 18:06, Sebastian Kaliszewski pisze:
Artur Ma艣l膮g wrote:
(...)
A gdzie dow贸d, 偶e w zwi膮zku z powy偶szym kierowcy jad膮cy normalnie
korzystaj膮 z jazdy cwaniak贸w?

Mniejszy obszar dotkni臋ty korkiem oznacza wi臋kszy obszar gdzie jazda
odbywa si臋 norlmalnie.

Ciekawe jakim cudem, skoro wi臋cej samochod贸w nie przeje偶d偶a.

Ju偶 ci to napisa艂: skup si臋.



Takie to ci臋偶kie do zrozumienia?

Co, zn贸w b臋dziesz twierdzi艂, 偶e symulacje podaj膮 b艂臋dne wyniki,
poniewa偶 zak艂adaj膮 zerowe d艂ugo艣ci samochod贸w?

Non sequitor. Ale widz臋, 偶e z tamtej dyskusji te偶 nic nie zrozumia艂e艣.


Niestety nieprawda. Zyskuj膮 na tym tylko cwaniacy, kt贸rzy szybciej
doje偶d偶aj膮 na miejsce, a je偶eli jednak jest grupa doje偶d偶aj膮cych
szybciej to nie jest mo偶liwe, by skr贸ci艂o to czas reszcie, skoro
przepustowo艣膰 jest sta艂a.

Bzdura.
Nie jest sta艂a i to z kilku powod贸w:
Jeden poda艂em ja -- gdy cfaniak wykorzystuje formalnie niedost臋pny
fragment jezni

Co zosta艂o ju偶 obalone

ROTFL!


Drugi pad艂 powy偶ej.

Nie wszyscy jad膮 z jednego punktu A do jednego punktu B. Korek dla
jad膮cych z A do B psuje przepustowo艣膰 dla jad膮cych z C do D, etc...

W znakomitej wi臋kszo艣ci wypadk贸w ta sytuacja nie zachodzi.

jezeli jeszcze nie wchodzi艂aby w gre ambicja i blokowanie jedacych
bokiem to by艂oby ca艂kiem cudnie.

Aha, to jeszcze ich wpuszcza膰 nale偶y. Dobre, dobre.

Tak, tak, najlepiej dokona膰 samos膮du. To wszystkim pomo偶e.

Och Ty obro艅co uci艣nionych cwaniak贸w, jacy oni biedni.

Znowu czytasz to co chcesz przeczyta膰 a nie to co jest napisane.

\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-10-12 09:21:17
Autor: Sebastian Kaliszewski
Drogowe cwaniactwo w korkach
to wrote:
begin Artur Ma艣l膮g

Ambicjonalna? Zawsze przez takich cwaniak贸w stoi si臋 d艂u偶ej, a jedynie
co mo偶na pisa膰 o ambicji, to o tej chorej, kt贸r膮 prezentuj膮 cwaniacy.

Ale za to przez tych, co dojechali przed Tob膮 doje偶d偶asz szybciej, bo ju偶 dojechali i nie zajmuj膮 miejsca na ulicach. A ich jest wi臋cej ni偶 tych, co Ci臋 wyprzedz膮.
 
Bzdur膮^2 mo偶na nazwa膰 Twoje teorie. Og贸lnie rzecz bior膮c przepustowo艣膰
drogi si臋 nie zmienia, szybciej jad膮 tylko cwaniacy. Gdyby艣 nie spa艂 na
fizyce to by艣 wiedzia艂, 偶e o przepustowo艣ci decyduj膮 obszary o
najmniejszej szeroko艣ci (w tym przypadku).
(...)
Elementarne jest to, 偶e skoro przy tej samej przepustowo艣ci drogi
niekt贸rzy dojechali szybciej (cwaniacy) to reszta dojecha艂a wolniej.

G贸wno prawda. W tych miejscach, gdzie cwaniak jecha艂 ze wszystkimi, bo nie da艂o si臋 po poboczu/obszarze wy艂膮czonym/buspasie/gdziekolwiek i tak by musia艂 jecha膰, czyli tutaj 偶adnej zmiany nie ma, wi臋c statystycznie pozostali na tym nie trac膮, a zyskuj膮 na tym, 偶e og贸lnie dojecha艂 szybciej i "zwolni艂" miejsce na ulicy.


Zyskuj膮 te偶 na tym gdy jecha艂 po nielegalnej drodze przez jakie艣 w膮skie gard艂o, bo w tym czasie odj膮艂 si臋 od ruchu jad膮cego po drodze legalnej.

\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-10-12 09:57:52
Autor: Artur Ma艣l膮g
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-12 09:21, Sebastian Kaliszewski pisze:
to wrote:
Artur Ma艣l膮g
(...)
Elementarne jest to, 偶e skoro przy tej samej przepustowo艣ci drogi
niekt贸rzy dojechali szybciej (cwaniacy) to reszta dojecha艂a wolniej.

G贸wno prawda. W tych miejscach, gdzie cwaniak jecha艂 ze wszystkimi, bo
nie da艂o si臋 po poboczu/obszarze wy艂膮czonym/buspasie/gdziekolwiek i
tak by musia艂 jecha膰, czyli tutaj 偶adnej zmiany nie ma, wi臋c
statystycznie pozostali na tym nie trac膮, a zyskuj膮 na tym, 偶e og贸lnie
dojecha艂 szybciej i "zwolni艂" miejsce na ulicy.


Zyskuj膮 te偶 na tym gdy jecha艂 po nielegalnej drodze przez jakie艣 w膮skie
gard艂o, bo w tym czasie odj膮艂 si臋 od ruchu jad膮cego po drodze legalnej.

Jasne, najpierw si臋 odj膮艂, a p贸藕nej doda艂. Po nim zrobi艂 to nast臋pny
i nast臋pny. W wi臋kszo艣ci efekt dok艂adnie taki jak prze naszym
niedorobionym zamku, gdzie pusty, ko艅cz膮cy si臋 pas jedzie wielokrotnie
szybciej od tego "normalnego".

Data: 2011-10-13 18:24:04
Autor: Sebastian Kaliszewski
Drogowe cwaniactwo w korkach
Artur Ma艣l膮g wrote:
W dniu 2011-10-12 09:21, Sebastian Kaliszewski pisze:
to wrote:
Artur Ma艣l膮g
(...)
Elementarne jest to, 偶e skoro przy tej samej przepustowo艣ci drogi
niekt贸rzy dojechali szybciej (cwaniacy) to reszta dojecha艂a wolniej.

G贸wno prawda. W tych miejscach, gdzie cwaniak jecha艂 ze wszystkimi, bo
nie da艂o si臋 po poboczu/obszarze wy艂膮czonym/buspasie/gdziekolwiek i
tak by musia艂 jecha膰, czyli tutaj 偶adnej zmiany nie ma, wi臋c
statystycznie pozostali na tym nie trac膮, a zyskuj膮 na tym, 偶e og贸lnie
dojecha艂 szybciej i "zwolni艂" miejsce na ulicy.


Zyskuj膮 te偶 na tym gdy jecha艂 po nielegalnej drodze przez jakie艣 w膮skie
gard艂o, bo w tym czasie odj膮艂 si臋 od ruchu jad膮cego po drodze legalnej.

Jasne, najpierw si臋 odj膮艂, a p贸藕nej doda艂.

Za w膮skim gard艂em. Tam ju偶 nie stanowi problemu.

Po nim zrobi艂 to nast臋pny
i nast臋pny. W wi臋kszo艣ci efekt dok艂adnie taki jak prze naszym
niedorobionym zamku, gdzie pusty, ko艅cz膮cy si臋 pas jedzie wielokrotnie
szybciej od tego "normalnego".


To ju偶 twoje wyobra偶enia.

\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-10-14 10:10:50
Autor: PM
Drogowe cwaniactwo w korkach
(..) pusty, ko艅cz膮cy si臋 pas jedzie wielokrotnie
szybciej od tego "normalnego".


To ju偶 twoje wyobra偶enia.

to jest I prawo ruchu drogowego
"drugi pas jedzie zawsze szybciej"

Data: 2011-10-12 02:54:00
Autor: Rafa艂 \"SP\" Gil
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-11 22:11, Artur Ma艣l膮g pisze:

Bzdur膮^2 mo偶na nazwa膰 Twoje teorie. Og贸lnie rzecz bior膮c
przepustowo艣膰
drogi si臋 nie zmienia, szybciej jad膮 tylko cwaniacy. Gdyby艣 nie
spa艂
na fizyce to by艣 wiedzia艂, 偶e o przepustowo艣ci decyduj膮 obszary o
najmniejszej szeroko艣ci (w tym przypadku).


OK .... zdefiniowali艣my cwaniak贸w, i doszli艣my do fizyki. Zdefiniujmy DROGOWE PIZDY i przejd藕my do fizyki ... 2 pasy. lewy do skr臋tu w lewo, prawy do jazdy prosto.

Ja cwaniak zajmuj臋 lewy, mimo, 偶e chc臋 jecha膰 prosto. Za mn膮 staje 2 cwaniak co chce jecha膰 prosto ...

Widz臋 pomara艅czowe - (zielone zapala si臋 obop贸lnie dla jad膮cych w lewo i prosto) ... Ja strzelam ze sprz臋g艂a, wi臋c ruszam na pocz膮tku zielonego ... zmieniam pas na prawy ... cwaniak za mn膮, ruszy艂 r贸wnocze艣nie ... oboje wcisn臋li艣my si臋 przed pizd臋, kt贸ra ruszy艂a z wielkim lagiem ... miast 10 aut jak to zwykle w cyklu bywa - przesz艂o 12.

To jak z t膮 przepustowo艣ci膮 ?


--
          Czas na odwa偶ne decyzje:

=>>> http://www.rafalgil.pl/dusza.jpg <<<=

Data: 2011-10-12 00:32:38
Autor: Laisar
Drogowe cwaniactwo w korkach
On 12 Pa, 02:54, "Rafa \"SP\" Gil" <use...@motopower.pl> wrote:

oboje wcisn阬i秏y si przed pizd, kt髍a ruszy砤 z wielkim lagiem

Rzecz w tym, 縠 zazwyczaj na prawym pasie ruszaj jednak BEZ laga i
przez 2 cwaniak體 musz hamowa (cz阺to: gwa硉ownie, jak jeszcze
cfaniak wciska si bez kierunkowskazu), wi阠 przez skrzy縪wanie
przeje縟縜 2 cwaniak體 i 6 normalnych - i zamiast przepustowo禼i 12
czy 10 aut mamy... 8.

Data: 2011-10-12 14:43:45
Autor: Jakub Witkowski
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-12 09:32, Laisar pisze:
On 12 Pa, 02:54, "Rafa \"SP\" Gil"<use...@motopower.pl>  wrote:

oboje wcisn阬i秏y si przed pizd, kt髍a ruszy砤 z wielkim lagiem

Rzecz w tym, 縠 zazwyczaj na prawym pasie ruszaj jednak BEZ laga i
przez 2 cwaniak體 musz hamowa (cz阺to: gwa硉ownie, jak jeszcze
cfaniak wciska si bez kierunkowskazu), wi阠 przez skrzy縪wanie
przeje縟縜 2 cwaniak體 i 6 normalnych - i zamiast przepustowo禼i 12
czy 10 aut mamy... 8.

No, to we糾y inny przyk砤d: chc skr阠i w prawo. Strza砶a jest,
m骻砨ym jecha ale jestem blokowany. Wje縟縜m na chodnik i mykam bokiem.

Alternatywnie m骻砨ym sta przepisowo zajmuj眂 miejsce w sznurku
jad眂ych prosto, dzi阫i czemu nie tyko ja postoj, ale i kto inny
nie przejedzie na najbli縮zej zmianie.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog by niepowa縩e,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiada w cz甓ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca硂禼i pogl眃om ich Autora.

Data: 2011-10-12 17:47:45
Autor: Rafa艂 \"SP\" Gil
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-12 09:32, Laisar pisze:

oboje wcisn臋li艣my si臋 przed pizd臋, kt贸ra ruszy艂a z wielkim lagiem
Rzecz w tym, 偶e zazwyczaj na prawym pasie ruszaj膮 jednak BEZ laga i


Rzecz w tym, 偶e znaczna cz臋艣膰 kork贸w bierze si臋 z ruszania z taaaaakim lagiem. To samo dotyczy wje偶d偶ania na skrzy偶owania bez mo偶liwo艣ci ich opuszczenia.

--
          Czas na odwa偶ne decyzje:

=>>> http://www.rafalgil.pl/dusza.jpg <<<=

Data: 2011-10-13 13:31:01
Autor: Arek
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-12 17:47, "Rafa艂 \"SP\" Gil" pisze:
W dniu 2011-10-12 09:32, Laisar pisze:

oboje wcisn臋li艣my si臋 przed pizd臋, kt贸ra ruszy艂a z wielkim lagiem
Rzecz w tym, 偶e zazwyczaj na prawym pasie ruszaj膮 jednak BEZ laga i


Rzecz w tym, 偶e znaczna cz臋艣膰 kork贸w bierze si臋 z ruszania z taaaaakim
lagiem. To samo dotyczy wje偶d偶ania na skrzy偶owania bez mo偶liwo艣ci ich
opuszczenia.

Mnie zastanawia jeszcze jedna ciekawa prawid艂owo艣膰.
S膮 dwa pasy, na ka偶dym mo偶na jecha膰 dajmy na to 80. Nast臋puje przew臋偶enie do jednego, na kt贸rym nadal mo偶na jecha膰 80.

Teraz jak wygl膮da sytuacja. Na przew臋偶eniu robi si臋 korek, wszyscy jad膮 20. Po czym rozp臋dzaj膮 si臋 na jednej nitce do 80. Efekt jest taki, 偶e gwa艂townie spada przepustowo艣膰 na tej jednej nitce za przew臋偶eniem tylko dlatego, 偶e g艂upki nie potrafi膮 p艂ynnie jecha膰 na zamek.

Oczywi艣cie dzieje si臋 dlatego, 偶e tacy AM'podobni, uwa偶aj膮 tych z pasa kt贸ry si臋 ko艅czy za cwaniak贸w. Zamiast jecha膰 p艂ynnie na zmian臋.

A.

Data: 2011-10-13 18:26:21
Autor: Sebastian Kaliszewski
Drogowe cwaniactwo w korkach
Rafa艂 "SP" Gil wrote:
To samo dotyczy wje偶d偶ania na skrzy偶owania bez mo偶liwo艣ci ich opuszczenia.


Zw艂aszcza tego. Do tego nale偶y doda膰 wsp贸艂wyznawc贸w Futrzka kt贸rzy takich co si臋 bezmy艣lnie wpieprzyli blokuj膮 zamiast u艂atwi膰 im zjazd (i sobie i wszystkim innym czekaj膮cym przejazd)

pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-10-12 05:51:46
Autor: Marcin Kici駍ki
Drogowe cwaniactwo w korkach
On 12 Pa, 02:54, "Rafa \"SP\" Gil" <use...@motopower.pl> wrote:

OK .... zdefiniowali秏y cwaniak體, i doszli秏y do fizyki.
Zdefiniujmy DROGOWE PIZDY i przejd糾y do fizyki ... 2 pasy. lewy
do skr阾u w lewo, prawy do jazdy prosto.


Mam bzika na punkcie szybkiego ruszania spod 秝iate, ale kiedy widz
na s眘iednim pasie "cwaniaka", puszczam go 縠by nie prowokowa
nerwowych sytuacji i nie ryzykowa ewentualnej kolizji. Tzn, do
dzisiaj wpuszcza砮m, bo od teraz b阣 szed "na blachy" - nie chc
zosta uznany za drogow pizd...

MK

Data: 2011-10-12 09:17:25
Autor: Sebastian Kaliszewski
Drogowe cwaniactwo w korkach
Artur Ma艣l膮g wrote:
W dniu 2011-10-11 21:53, to pisze:
begin Konop

Punkt widzenia zale偶y od punktu siedzenia ;).. 1) je艣li jeste艣
cwaniakiem, to jedziesz du偶o szybciej

Fakt.

2) je艣li cwaniak Ci臋 omin膮艂, to Ty
jeste艣 frajer i stoisz d艂u偶ej

Cz臋sto tak jest, cho膰 nie zawsze, ale to jest g艂贸wnie kwestia
ambicjonalna.

Ambicjonalna? Zawsze przez takich cwaniak贸w stoi si臋 d艂u偶ej,

Bzdura.

a jedynie
co mo偶na pisa膰 o ambicji, to o tej chorej, kt贸r膮 prezentuj膮 cwaniacy.

3) je艣li cwaniak Ciebie nie omija艂 (ruszy艂
sprzed Ciebie), no to dla Ciebie nic si臋 nie zmienia...

Bzdura -- je艣li ten co ruszy艂 przede mn膮 dojdzie szybciej wykorzystuj膮c
pobocza, obszary wy艂膮czone z ruchu i inne buspasy to dzia艂a na moj膮
korzy艣膰. Zwi臋ksza przepustowo艣膰 drogi, kr贸cej j膮 zajmuje.

Bzdur膮^2 mo偶na nazwa膰 Twoje teorie.

ROTFL!

Og贸lnie rzecz bior膮c przepustowo艣膰
drogi si臋 nie zmienia,

Ale偶 zmienia si臋, je艣li cwaniacy w miejscu gdzie jest to istotne jad膮 po odcinkach niedopuszczonych do ruchu. W ten spos

szybciej jad膮 tylko cwaniacy. Gdyby艣 nie spa艂
na fizyce to by艣 wiedzia艂, 偶e o przepustowo艣ci decyduj膮 obszary o
najmniejszej szeroko艣ci (w tym przypadku).

Po pierwsze, gdyby艣 pomy艣la艂 logicznie to by艣 zauwa偶y艂, 偶e np. przejechanie buspasem jest (nielegalnym oczywi艣cie) poszerzeniem takiego w膮skiego miejsca.

A po drugie to szeroko艣膰 jest ograniczeniem przepustowo艣ci tylko w cz臋艣ci przypadk贸w. Zapomnia艂e艣 o takich trywialnych rzeczach jak przeplatanie si臋 ruchu w r贸偶nych kierunkach (skrzy偶owania) czy sygnalizacja 艣wietlna.


"Suma sumarum w sumie" ilo艣膰 aut kt贸ra przeje偶d偶a przez korek jest ta
sama, wi臋c czas ten sam...

Czas nie jest ten sam, skoro niekt贸rzy dojad膮 szybciej. Problemem s膮
tylko cwaniacy-idioci kt贸rzy pomagaj膮c sobie, przeszkadzaj膮 innym
blokuj膮c np. skrzy偶owania.

Elementarne jest to, 偶e skoro przy tej samej przepustowo艣ci drogi
niekt贸rzy dojechali szybciej (cwaniacy) to reszta dojecha艂a wolniej.

Elementarne jest to, 偶e przepustowo艣膰 drogi nie jest taka sama.

Ot, cho膰by przejazd przez Wis艂臋 Tras膮 艁. i tamtejsze buspasy. Ci co jad膮 buspasem (nielegalnie) po to by skr臋ci膰 w Wis艂ostrad臋 czy na Wa艂 u艂膮twiaj膮 偶ycie tym kt贸rzy jad膮 dalej prosto Tras膮 w stosunku do tych, kt贸rzy jad膮 legalnie.

\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-10-12 09:53:37
Autor: Artur Ma艣l膮g
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-12 09:17, Sebastian Kaliszewski pisze:
Artur Ma艣l膮g wrote:
(...)
Og贸lnie rzecz bior膮c przepustowo艣膰
drogi si臋 nie zmienia,

Ale偶 zmienia si臋, je艣li cwaniacy w miejscu gdzie jest to istotne jad膮 po
odcinkach niedopuszczonych do ruchu. W ten spos

Nie, nie zmienia si臋.

szybciej jad膮 tylko cwaniacy. Gdyby艣 nie spa艂
na fizyce to by艣 wiedzia艂, 偶e o przepustowo艣ci decyduj膮 obszary o
najmniejszej szeroko艣ci (w tym przypadku).

Po pierwsze, gdyby艣 pomy艣la艂 logicznie to by艣 zauwa偶y艂, 偶e np.
przejechanie buspasem jest (nielegalnym oczywi艣cie) poszerzeniem takiego
w膮skiego miejsca.

A偶 do miejsca, gdzie si臋 buspas ko艅czy, zreszt膮 to szczeg贸lna sytuacja.

A po drugie to szeroko艣膰 jest ograniczeniem przepustowo艣ci tylko w
cz臋艣ci przypadk贸w.

W znakomitej wi臋kszo艣ci wypadk贸w.

Zapomnia艂e艣 o takich trywialnych rzeczach jak
przeplatanie si臋 ruchu w r贸偶nych kierunkach (skrzy偶owania) czy
sygnalizacja 艣wietlna.

No pewnie, przecie偶 one nie wyst臋puj膮, albo wyst臋puj膮 tylko
w takiej formie, kt贸ra ma uzasadni膰 cwaniakowanie.

Elementarne jest to, 偶e skoro przy tej samej przepustowo艣ci drogi
niekt贸rzy dojechali szybciej (cwaniacy) to reszta dojecha艂a wolniej.

Elementarne jest to, 偶e przepustowo艣膰 drogi nie jest taka sama.

Wr臋cz przeciwnie.

Ot, cho膰by przejazd przez Wis艂臋 Tras膮 艁. i tamtejsze buspasy. Ci co jad膮
buspasem (nielegalnie) po to by skr臋ci膰 w Wis艂ostrad臋 czy na Wa艂
u艂膮twiaj膮 偶ycie tym kt贸rzy jad膮 dalej prosto Tras膮 w stosunku do tych,
kt贸rzy jad膮 legalnie.

Jasne. Oni u艂atwiaj膮 sobie.

Data: 2011-10-12 14:43:26
Autor: Jakub Witkowski
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-12 09:53, Artur Ma艣l膮g pisze:
W dniu 2011-10-12 09:17, Sebastian Kaliszewski pisze:
Artur Ma艣l膮g wrote:
(...)
Og贸lnie rzecz bior膮c przepustowo艣膰
drogi si臋 nie zmienia,

Ale偶 zmienia si臋, je艣li cwaniacy w miejscu gdzie jest to istotne jad膮 po
odcinkach niedopuszczonych do ruchu. W ten spos

Nie, nie zmienia si臋.

Fizyka m贸wi 偶e przepustowo艣ci decyduje punkt najmniejszego przep艂ywu.
Je艣li wi臋c ten punkt poszerzymy to si臋 przepustowo艣膰 zwi臋kszy.
Chyba 偶e zrobimy to wbrew kodeksowi drogowemu - wtedy nie.
Jest to zasada prymatu prawa stanowionego nad fizyk膮.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog膮 by膰 niepowa偶ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiada膰 w cz臋艣ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca艂o艣ci pogl膮dom ich Autora.

Data: 2011-10-12 17:34:55
Autor: Gotfryd Smolik news
Drogowe cwaniactwo w korkach
On Wed, 12 Oct 2011, Jakub Witkowski wrote:

W dniu 2011-10-12 09:53, Artur Ma秎眊 pisze:
Nie, nie zmienia si.

Fizyka m體i 縠 przepustowo禼i decyduje punkt najmniejszego przep硑wu.

  To teraz szczerze: jaki procent maj przypadki, w kt髍ych widzia砮
縠 kto zasuwa w miejscu zw昕enia "obej禼iem", a jaki ten w kt髍ym
obje縟縜 *wsz阣zie* *poza* miejscem zw昕enia?

Chyba 縠 zrobimy to wbrew kodeksowi drogowemu - wtedy nie.

  A to ju mo縠 by sprawa wy潮cznie kosztu (post obok).

Jest to zasada prymatu prawa stanowionego nad fizyk.

  Wyj眛kowo mia砨y racj, je秎iby istotna cz甓 zw昕ek by砤
otoczona ze wszystkich stron pustymi chodnikami ;)
(zarz眃ca drogi, w砤秐ie w obawie o te chodniki, w砤秐ie
*tam* postawi pewnie co z betonu trudne do przestawienia,
ale ja si nie znam a by硂 wy潮cznie o fizyce a nie
o kosztach, wi阠 akceptuj rozwa縜nie takiej wersji ;))

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-10-13 18:34:09
Autor: Sebastian Kaliszewski
Drogowe cwaniactwo w korkach
Gotfryd Smolik news wrote:
On Wed, 12 Oct 2011, Jakub Witkowski wrote:

W dniu 2011-10-12 09:53, Artur Ma秎眊 pisze:
Nie, nie zmienia si.

Fizyka m體i 縠 przepustowo禼i decyduje punkt najmniejszego przep硑wu.

 To teraz szczerze: jaki procent maj przypadki, w kt髍ych widzia砮
縠 kto zasuwa w miejscu zw昕enia "obej禼iem", a jaki ten w kt髍ym
obje縟縜 *wsz阣zie* *poza* miejscem zw昕enia?

Codzieinie je縟縠 przez takie miejsce :) Wi阠 w moim przypadku to wi阫szo舵 :)


pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-10-12 22:30:10
Autor: to
Drogowe cwaniactwo w korkach
begin Jakub Witkowski
Fizyka m贸wi 偶e przepustowo艣ci decyduje punkt najmniejszego przep艂ywu.

Tak to wygl膮da w przypadku autostrady bez zjazd贸w, dyskutujemy o zakorkowanym mie艣cie.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-12 14:34:12
Autor: Jakub Witkowski
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-11 22:11, Artur Ma艣l膮g pisze:

Bzdura -- je艣li ten co ruszy艂 przede mn膮 dojdzie szybciej wykorzystuj膮c
pobocza, obszary wy艂膮czone z ruchu i inne buspasy to dzia艂a na moj膮
korzy艣膰. Zwi臋ksza przepustowo艣膰 drogi, kr贸cej j膮 zajmuje.

Bzdur膮^2 mo偶na nazwa膰 Twoje teorie. Og贸lnie rzecz bior膮c przepustowo艣膰
drogi si臋 nie zmienia, szybciej jad膮 tylko cwaniacy. Gdyby艣 nie spa艂
na fizyce to by艣 wiedzia艂, 偶e o przepustowo艣ci decyduj膮 obszary o
najmniejszej szeroko艣ci (w tym przypadku).

A skoro tak, to efektywne poszerzenie tego w艂a艣nie najw臋偶szego gard艂a
zwi臋kszy og贸ln膮 przepustowo艣膰. A gdy tym gard艂em jest miejsce s膮siaduj膮ce
z buspassem albo szerokim chodnikiem czy 艣cie偶k膮 dla rower贸w, to sam
sobie odpowiedzia艂e艣.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog膮 by膰 niepowa偶ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiada膰 w cz臋艣ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca艂o艣ci pogl膮dom ich Autora.

Data: 2011-10-12 14:53:07
Autor: Artur Ma艣l膮g
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-12 14:34, Jakub Witkowski pisze:
W dniu 2011-10-11 22:11, Artur Ma艣l膮g pisze:

Bzdura -- je艣li ten co ruszy艂 przede mn膮 dojdzie szybciej wykorzystuj膮c
pobocza, obszary wy艂膮czone z ruchu i inne buspasy to dzia艂a na moj膮
korzy艣膰. Zwi臋ksza przepustowo艣膰 drogi, kr贸cej j膮 zajmuje.

Bzdur膮^2 mo偶na nazwa膰 Twoje teorie. Og贸lnie rzecz bior膮c przepustowo艣膰
drogi si臋 nie zmienia, szybciej jad膮 tylko cwaniacy. Gdyby艣 nie spa艂
na fizyce to by艣 wiedzia艂, 偶e o przepustowo艣ci decyduj膮 obszary o
najmniejszej szeroko艣ci (w tym przypadku).

A skoro tak, to efektywne poszerzenie tego w艂a艣nie najw臋偶szego gard艂a
zwi臋kszy og贸ln膮 przepustowo艣膰. A gdy tym gard艂em jest miejsce s膮siaduj膮ce
z buspassem albo szerokim chodnikiem czy 艣cie偶k膮 dla rower贸w, to sam
sobie odpowiedzia艂e艣.

Usun膮膰 drogi dla pieszych, 艣cie偶ki rowerowe, buspasy, wybetonowa膰
miasta itd.

Data: 2011-10-12 15:01:59
Autor: Jakub Witkowski
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-12 14:53, Artur Ma艣l膮g pisze:
W dniu 2011-10-12 14:34, Jakub Witkowski pisze:
W dniu 2011-10-11 22:11, Artur Ma艣l膮g pisze:

Bzdura -- je艣li ten co ruszy艂 przede mn膮 dojdzie szybciej wykorzystuj膮c
pobocza, obszary wy艂膮czone z ruchu i inne buspasy to dzia艂a na moj膮
korzy艣膰. Zwi臋ksza przepustowo艣膰 drogi, kr贸cej j膮 zajmuje.

Bzdur膮^2 mo偶na nazwa膰 Twoje teorie. Og贸lnie rzecz bior膮c przepustowo艣膰
drogi si臋 nie zmienia, szybciej jad膮 tylko cwaniacy. Gdyby艣 nie spa艂
na fizyce to by艣 wiedzia艂, 偶e o przepustowo艣ci decyduj膮 obszary o
najmniejszej szeroko艣ci (w tym przypadku).

A skoro tak, to efektywne poszerzenie tego w艂a艣nie najw臋偶szego gard艂a
zwi臋kszy og贸ln膮 przepustowo艣膰. A gdy tym gard艂em jest miejsce s膮siaduj膮ce
z buspassem albo szerokim chodnikiem czy 艣cie偶k膮 dla rower贸w, to sam
sobie odpowiedzia艂e艣.

Usun膮膰 drogi dla pieszych, 艣cie偶ki rowerowe, buspasy, wybetonowa膰
miasta itd.

Aha, p艂ynnie zmieniamy temat, ze "spania na fizyce" i "gadaniu bzdur^2", na to, co nale偶y itd.
Tylko 偶e nie.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog膮 by膰 niepowa偶ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiada膰 w cz臋艣ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca艂o艣ci pogl膮dom ich Autora.

Data: 2011-10-12 17:18:17
Autor: Artur Ma艣l膮g
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-12 15:01, Jakub Witkowski pisze:
W dniu 2011-10-12 14:53, Artur Ma艣l膮g pisze:
W dniu 2011-10-12 14:34, Jakub Witkowski pisze:
W dniu 2011-10-11 22:11, Artur Ma艣l膮g pisze:

Bzdura -- je艣li ten co ruszy艂 przede mn膮 dojdzie szybciej
wykorzystuj膮c
pobocza, obszary wy艂膮czone z ruchu i inne buspasy to dzia艂a na moj膮
korzy艣膰. Zwi臋ksza przepustowo艣膰 drogi, kr贸cej j膮 zajmuje.

Bzdur膮^2 mo偶na nazwa膰 Twoje teorie. Og贸lnie rzecz bior膮c przepustowo艣膰
drogi si臋 nie zmienia, szybciej jad膮 tylko cwaniacy. Gdyby艣 nie spa艂
na fizyce to by艣 wiedzia艂, 偶e o przepustowo艣ci decyduj膮 obszary o
najmniejszej szeroko艣ci (w tym przypadku).

A skoro tak, to efektywne poszerzenie tego w艂a艣nie najw臋偶szego gard艂a
zwi臋kszy og贸ln膮 przepustowo艣膰. A gdy tym gard艂em jest miejsce
s膮siaduj膮ce
z buspassem albo szerokim chodnikiem czy 艣cie偶k膮 dla rower贸w, to sam
sobie odpowiedzia艂e艣.

Usun膮膰 drogi dla pieszych, 艣cie偶ki rowerowe, buspasy, wybetonowa膰
miasta itd.

Aha, p艂ynnie zmieniamy temat, ze "spania na fizyce" i "gadaniu bzdur^2",
na to, co nale偶y itd.

Raczej Ty p艂ynnie pr贸bujesz zmieni膰 tor dyskusji z drogowego cwaniactwa
na poszerzanie jezdni kosztem innych u偶ytkownik贸w dr贸g.

Tylko 偶e nie.

Owszem tak. Jeszcze nie by艂o takiego,co by dogodzi艂 cwaniakom.

Data: 2011-10-12 22:32:34
Autor: to
Drogowe cwaniactwo w korkach
begin Artur Ma艣l膮g
Raczej Ty p艂ynnie pr贸bujesz zmieni膰 tor dyskusji z drogowego cwaniactwa
na poszerzanie jezdni kosztem innych u偶ytkownik贸w dr贸g.

呕adnym kosztem. Jak Ci na 5 km Pu艂awskiej dobuduj膮 4 pas ruchu, to te偶 b臋dziesz marudzi艂? Id膮c dalej -- mo偶e warto zw臋zi膰 wszystkie ulice do jednego pasa? W ko艅cu na swojej trasie niew膮tpliwie napotkasz ulic臋 o jednym pasie, a wg. Twojej g艂upawej teorii, to najw臋偶szy punkt decyduje o "przepustowo艣ci" (celowo w cudzys艂owie).

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-13 01:12:59
Autor: J.F.
Drogowe cwaniactwo w korkach
Dnia 12 Oct 2011 22:32:34 GMT, to napisa(a):
begin Artur Ma秎眊
Raczej Ty p硑nnie pr骲ujesz zmieni tor dyskusji z drogowego cwaniactwa
na poszerzanie jezdni kosztem innych u縴tkownik體 dr骻.

痑dnym kosztem. Jak Ci na 5 km Pu砤wskiej dobuduj 4 pas ruchu, to te b阣ziesz marudzi?

W zaleznosci od miejsca docelowego i innych ukladow - moze bedzie
blogoslawil, a moze klal ze pieniadze gigantyczne wydali, a korki jakie
byly takie sa :-)

Id眂 dalej -- mo縠 warto zw陑i wszystkie ulice do jednego pasa?

Zebys sie kiedys nie zdziwil - mozesz odkorkowac ulice w miescie,
przenoszac korki poza miasto i na wyjazdy z osiedli.

wiecej pasow jest potrzebnych na skrzyzowaniach - niestety, ale jak sa
swiatla, to musi przy nich byc 2-3 pasy, zeby zapewnic przepustowosc 1 pasa na ulicy z dala od swiatel.

W ko馽u na swojej trasie niew眛pliwie napotkasz ulic o jednym pasie, a wg. Twojej g硊pawej teorii, to najw昕szy punkt decyduje o "przepustowo禼i" (celowo w cudzys硂wie).

Bo czesto tak wlasnie jest. No dobra, moze jest tych punktow troche wiecej, i razem decyduja o
przepustowosci.


J.

Data: 2011-10-13 01:18:59
Autor: Przemys砤w Czaja
Drogowe cwaniactwo w korkach

U縴tkownik "J.F."

wiecej pasow jest potrzebnych na skrzyzowaniach - niestety, ale jak sa
swiatla, to musi przy nich byc 2-3 pasy, zeby zapewnic przepustowosc
1 pasa na ulicy z dala od swiatel.

Dok砤dnie, ma硂 tego w 2 miejscowo禼iach w kt髍ych bywam ostatnimi czasy w godzinach szczytu 秝iat砤 s WY!CZONE i nie ma kork體 CUD!

Data: 2011-10-13 20:26:42
Autor: J.F.
Drogowe cwaniactwo w korkach
Dnia Thu, 13 Oct 2011 01:18:59 +0200, Przemys砤w Czaja napisa(a):
U縴tkownik "J.F."
wiecej pasow jest potrzebnych na skrzyzowaniach - niestety, ale jak sa
swiatla, to musi przy nich byc 2-3 pasy, zeby zapewnic przepustowosc
1 pasa na ulicy z dala od swiatel.

Dok砤dnie, ma硂 tego w 2 miejscowo禼iach w kt髍ych bywam ostatnimi czasy w godzinach szczytu 秝iat砤 s WY!CZONE i nie ma kork體 CUD!

A to akurat mocno zalezy od warunkow. Moze byc zupelnie odwrotnie.

We wrocku na czas rozbudowy (ul Klecinskiej) musieli np wylaczyc swiatla i
postawili policjantow, ktorych musze pochwalic - bardzo dobrze sterowali
ruchem (Grabiszynska/Hallera).

Choc tak prawde mowiac - podejrzewam ze nie trzeba bylo tych policjantow, wystarczylo swiatla przeprogramowac na takie fazy jak oni stosowali :-)

J.

Data: 2011-10-13 20:53:20
Autor: Przemys砤w Czaja
Drogowe cwaniactwo w korkach

U縴tkownik "J.F."

A to akurat mocno zalezy od warunkow.
Moze byc zupelnie odwrotnie.

Dla tych z podporz眃kowanych mo縠 by k硂pot - fakt

We wrocku na czas rozbudowy (ul Klecinskiej) musieli np wylaczyc swiatla i
postawili policjantow, ktorych musze pochwalic - bardzo dobrze sterowali
ruchem (Grabiszynska/Hallera).

Choc tak prawde mowiac - podejrzewam ze nie trzeba bylo tych policjantow,
wystarczylo swiatla przeprogramowac na takie fazy jak oni stosowali :-)

S硑sza砮 o eksperymencie (Irlandia czy co takiego) zlikwidowali w miasteczku WSZYSTKIE znaki drogowe - od tego czasu zero wypadk體 (niestety poza tym, 縠 gdzie o tym czyta砮m nie mam innych materia丑w)

Data: 2011-10-13 19:59:10
Autor: Waldek Godel
Drogowe cwaniactwo w korkach
Dnia Thu, 13 Oct 2011 20:53:20 +0200, Przemys砤w Czaja napisa(a):

S硑sza砮 o eksperymencie (Irlandia czy co takiego) zlikwidowali w miasteczku WSZYSTKIE znaki drogowe - od tego czasu zero wypadk體 (niestety poza tym, 縠 gdzie o tym czyta砮m nie mam innych materia丑w)

Masz 100% racji, jak zawsze.
Co prawda Holandia a nie Irlandia, po硂w znak體 a nie wszystkie a wypadki
nie znikn瓿y, tylko liczba spad砤. Dodatkowo wi阫szo舵 skrzy縪wa ze
秝iat砤mi zamieniono na ronda. Ale who cares, jak zwykle....

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rz眃 mo縠 zrobi dla ciebie.
Zapytaj, czy m骻砨y tego nie robi.

Data: 2011-10-13 21:04:21
Autor: Przemys砤w Czaja
Drogowe cwaniactwo w korkach

U縴tkownik "Waldek Godel"

Masz 100% racji, jak zawsze.

Czy ja jestem Waldemar jaki Twoim wrogiem? Nie chc nim by i je秎i czasem si pomyl przymknij na to oko ok?

Co prawda Holandia a nie Irlandia, po硂w znak體 a nie wszystkie a wypadki
nie znikn瓿y, tylko liczba spad砤. Dodatkowo wi阫szo舵 skrzy縪wa ze
秝iat砤mi zamieniono na ronda. Ale who cares, jak zwykle....

Gdyby wykaza si odrobon cierpliwo禼i, m骻砨y zauwa縴, 縠 poprawi砮m moje w眛pliwo禼i wstawiaj眂 stosowny link, z kt髍ego niezbicie wynika, 縠 jednak usuni阾o WSZYSTKIE znaki drogowe...jedank za硂zy砮 sobie, 縠 jestem Twoim wrogiem :)

Data: 2011-10-13 20:27:31
Autor: Waldek Godel
Drogowe cwaniactwo w korkach
Dnia Thu, 13 Oct 2011 21:04:21 +0200, Przemys砤w Czaja napisa(a):

Gdyby wykaza si odrobon cierpliwo禼i, m骻砨y zauwa縴, 縠 poprawi砮m moje w眛pliwo禼i wstawiaj眂 stosowny link, z kt髍ego niezbicie wynika, 縠 jednak usuni阾o WSZYSTKIE znaki drogowe...jedank za硂zy砮 sobie, 縠 jestem Twoim wrogiem :)

to jest link do Der Dziennika a nie informacji.

Dok砤dnie to zlikwidowali wi阫szo舵 znak體 a nie wszystkie, skrzy縪wania
zast眕ili rondami. Wyniki s problematyczne, bo mieli wcze秐iej wypadkowo舵 na poziomie 8
wypadk體 rocznie, kt髍a spad砤 do PRAWIE zera. A prawie jak wiadomo...
Problem jednak nie z zerem tylko z tymi o秏ioma - troche ma硂 do
por體nania.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rz眃 mo縠 zrobi dla ciebie.
Zapytaj, czy m骻砨y tego nie robi.

Data: 2011-10-14 10:44:39
Autor: J.F
Drogowe cwaniactwo w korkach
U縴tkownik "Waldek Godel"  napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:xd153adc5hiy.dlg@lepper.institute.com...
Dok砤dnie to zlikwidowali wi阫szo舵 znak體 a nie wszystkie, skrzy縪wania
zast眕ili rondami.
Wyniki s problematyczne, bo mieli wcze秐iej wypadkowo舵 na poziomie 8
wypadk體 rocznie, kt髍a spad砤 do PRAWIE zera. A prawie jak wiadomo...
Problem jednak nie z zerem tylko z tymi o秏ioma - troche ma硂 do
por體nania.

8 to juz nie tak malo - co poltora miesiaca jeden.
A "prawie" ... moze tez oznaczac ze teraz zostaly takie gdy rowerzysta przejechal pieszego :-)

Ale chetnych do eksperymentu zapraszam do Wroclawia na ulice Obornicka.
To taki ciag ulic ktorymi z malo popularnych polnocno-zachodnich peryferii wjezdza sie do miasta.

Tam tez wybudowali rondo ... i teraz przed rondem sa kilometry korka.
Niestety - ronda sa dobre przy malym natezeniu ruchu.
I jesli naszym celem drugorzednym jest spowolnienie ruchu a nie ograniczenie emisji spalin :-)

J.

Data: 2011-10-13 20:56:01
Autor: Przemys砤w Czaja
Drogowe cwaniactwo w korkach

(Irlandia czy co takiego)

jak zwykle pokr阠ilem - chodzi硂 chyba o Holandi

http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/94884,sposob-na-wypadki-usunac-znaki-drogowe.html

Data: 2011-10-13 08:47:32
Autor: Artur Ma秎眊
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-13 01:12, J.F. pisze:
Dnia 12 Oct 2011 22:32:34 GMT, to napisa(a):
Artur Ma秎眊
Raczej Ty p硑nnie pr骲ujesz zmieni tor dyskusji z drogowego cwaniactwa
na poszerzanie jezdni kosztem innych u縴tkownik體 dr骻.

痑dnym kosztem. Jak Ci na 5 km Pu砤wskiej dobuduj 4 pas ruchu, to te
b阣ziesz marudzi?

W zaleznosci od miejsca docelowego i innych ukladow - moze bedzie
blogoslawil, a moze klal ze pieniadze gigantyczne wydali, a korki jakie
byly takie sa :-)

Oczywi禼ie, 縠 tak :) Je縠li ju pad przyk砤d Pu砤wskiej (skoro pisa
o tym "to" to pewnie DC) to kolejny pas jest zb阣ny - znaczy ma sens
jako buspas. Ja wiem, 縠 zaraz si zacznie krzyk, 縠 jestem przeciwny
je糳zie samochodem ale to nie to. Zreszt Pu砤wska jest pi阫nym
przyk砤dem zachowa cwaniak體, kt髍zy na tych kilku kilometrach
cuda wyczyniaj by omin辨/wyprzedzi wszystkich w dowolny spos骲
i wjecha w korek z powrotem gdzie tam z przodu, a nie zjecha
w bok po kawa砶u "cwaniaczenia". Rozlu糿ia si dopiero tam,
gdzie ruch si rozga酬zia i kolejny pas najwy縠j skr骳i sam
korek, co jest w sumie nieistotne w tym przypadku. Przy zabraniu
jednego pasa (na odcinku Poleczki/Piaseczno) seryjne korki si
wyd硊勘 i to jest zdecydowanie niepo勘dane, poniewa ju teraz
bywa problem w niekt髍ych miejscach na wjechanie z poprzecznych
na zmianie 秝iate. Druga sprawa, 縠 to tez jest okres przej禼iowy,
poniewa trwaj r罂ne prace, kt髍e skutecznie blokuj pewne
fragmenty - tymczasowe 秝iat砤, przew昕enia itd.

Id眂 dalej -- mo縠 warto zw陑i wszystkie ulice do
jednego pasa?

Zebys sie kiedys nie zdziwil - mozesz odkorkowac ulice w miescie,
przenoszac korki poza miasto i na wyjazdy z osiedli.

Oczywi禼ie. Przecie to zjawisko w zasadzie naturalne. Jak si
nie poprawi przepustowo禼i, to korki nie znikn - najwy縠j si
przenios w inne miejsce.

wiecej pasow jest potrzebnych na skrzyzowaniach - niestety, ale jak sa
swiatla, to musi przy nich byc 2-3 pasy, zeby zapewnic przepustowosc
1 pasa na ulicy z dala od swiatel.

Wiesz, 縠 ja widuj post阷 w tej materii? Cho z drugiej strony mam
wra縠nie, 縠 wiele os骲 zajmuj眂ych si tzw. "drogownictwem" nie ma
zielonego poj阠ia o in縴nierii ruchu, albo pozwalaj studentom na
eksperymenty na 縴wym organizmie. Jest tutaj pewnie par os骲,
kt髍e poruszaj si na trasie Konstancin-Jeziorna - Warszawa
(Warszawska, DK 724). W砤秐ie w潮czyli 秝iat砤 na rondzie przy
Borowej - jestem ciekaw jak wam si podoba organizacja ruchu.
O tym drugim rondzie ze 秎epym pasem przez grzeczno舵 nie wspomn.

W ko馽u na swojej trasie niew眛pliwie napotkasz ulic o
jednym pasie, a wg. Twojej g硊pawej teorii, to najw昕szy punkt decyduje o
"przepustowo禼i" (celowo w cudzys硂wie).

Bo czesto tak wlasnie jest.
No dobra, moze jest tych punktow troche wiecej, i razem decyduja o
przepustowosci.

Wydawa硂 mi si to oczywiste :)

Data: 2011-10-15 07:32:00
Autor: to
Drogowe cwaniactwo w korkach
begin Artur Ma艣l膮g
Oczywi艣cie, 偶e tak :) Je偶eli ju偶 pad艂 przyk艂ad Pu艂awskiej (skoro pisa艂 o
tym "to" to pewnie DC) to kolejny pas jest zb臋dny - znaczy ma sens jako
buspas.

ROTFL!

Ja wiem, 偶e zaraz si臋 zacznie krzyk, 偶e jestem przeciwny je藕dzie
samochodem ale to nie to.

Fakt, mi to wygl膮da na zwyk艂膮 nietrze藕wo艣膰.

Zreszt膮 Pu艂awska jest pi臋knym przyk艂adem
zachowa艅 cwaniak贸w, kt贸rzy na tych kilku kilometrach cuda wyczyniaj膮 by
omin膮膰/wyprzedzi膰 wszystkich w dowolny spos贸b i wjecha膰 w korek z
powrotem gdzie艣 tam z przodu, a nie zjecha膰 w bok po kawa艂ku
"cwaniaczenia". Rozlu藕nia si臋 dopiero tam, gdzie ruch si臋 rozga艂臋zia i
kolejny pas najwy偶ej skr贸ci sam korek, co jest w sumie nieistotne w tym
przypadku.

To mo偶e dla Ciebie. Ludzie skr臋caj膮 w r贸偶nych miejscach.

Przy zabraniu jednego pasa (na odcinku Poleczki/Piaseczno)
seryjne korki si臋 wyd艂u偶膮 i to jest zdecydowanie niepo偶膮dane, poniewa偶
ju偶 teraz bywa problem w niekt贸rych miejscach na wjechanie z
poprzecznych na zmianie 艣wiate艂.

Ciekawe. Jak zabior膮 jeden, to si臋 wyd艂u偶膮, a jak dodadz膮 jeden, to si臋 nie skr贸c膮 i "to nie ma sensu". Ciekawostka przyrodnicza.

Wiesz, 偶e ja widuj臋 post臋p w tej materii?

A ja widz臋 regres polegaj膮cy na nasraniu dwudziestu cykli na co drugim skrzy偶owaniu. Jak jeszcze zaczn膮 dawa膰 mandaty za przeje偶d偶anie "na pomara艅czowym" to dopiero si臋 zacznie.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-13 18:36:38
Autor: Sebastian Kaliszewski
Drogowe cwaniactwo w korkach
J.F. wrote:
wiecej pasow jest potrzebnych na skrzyzowaniach - niestety, ale jak sa
swiatla, to musi przy nich byc 2-3 pasy, zeby zapewnic przepustowosc 1 pasa na ulicy z dala od swiatel.

Zgadza si. Ale teraz wyt硊macz to Futrzakowi :)

pzdr
\SK

--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-10-13 08:07:02
Autor: Artur Ma艣l膮g
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-13 00:32, to pisze:
Artur Ma艣l膮g

Raczej Ty p艂ynnie pr贸bujesz zmieni膰 tor dyskusji z drogowego cwaniactwa
na poszerzanie jezdni kosztem innych u偶ytkownik贸w dr贸g.

呕adnym kosztem. Jak Ci na 5 km Pu艂awskiej dobuduj膮 4 pas ruchu, to te偶
b臋dziesz marudzi艂?

4 pas jest zb臋dny, chyba 偶e b臋dzie to buspas, ale wtedy znikn膮 pobocza.
Zwr贸膰 uwag臋 gdzie si臋 Pu艂awska (DC jak mniemam) korkuje. To nie problem
ilo艣ci pas贸w.

Id膮c dalej -- mo偶e warto zw臋zi膰 wszystkie ulice do
jednego pasa?

C贸偶, to nie m贸j pomys艂, niemniej takie rozwi膮zanie de facto by
roz艂adowa艂o korki w samym mie艣cie, za to przenios艂yby si臋 w inne
miejsce.

W ko艅cu na swojej trasie niew膮tpliwie napotkasz ulic臋 o
jednym pasie, a wg. Twojej g艂upawej teorii, to najw臋偶szy punkt decyduje o
"przepustowo艣ci" (celowo w cudzys艂owie).

To nie jest g艂upawa teoria, tylko fakty. Taki jest niestety typowy
model decyduj膮cy o przepustowo艣ci. Zreszt膮 jak pisa艂em wcze艣niej, w
mie艣cie o tym b臋dzie decydowa艂 zazwyczaj nie pojedynczy punkt ale
kilka, generalnie i tak to si臋 sprowadza do tego samego, najwy偶ej
model troch臋 bardziej skomplikowany.

Data: 2011-10-13 12:20:34
Autor: PM
Drogowe cwaniactwo w korkach


Id膮c dalej -- mo偶e warto zw臋zi膰 wszystkie ulice do
jednego pasa?

C贸偶, to nie m贸j pomys艂, niemniej takie rozwi膮zanie de facto by
roz艂adowa艂o korki w samym mie艣cie, za to przenios艂yby si臋 w inne
miejsce.

genialne
czy Twoim zdaniem w miescie nie wystepuje sytuacja, 偶e ruch z 2 (i wiecej) ulic sp艂ywa do jednej?
gdzie powstanie korek?
pewnie za miastem ;-)

Data: 2011-10-15 07:25:48
Autor: to
Drogowe cwaniactwo w korkach
begin Artur Ma艣l膮g
呕adnym kosztem. Jak Ci na 5 km Pu艂awskiej dobuduj膮 4 pas ruchu, to te偶
b臋dziesz marudzi艂?

4 pas jest zb臋dny, chyba 偶e b臋dzie to buspas, ale wtedy znikn膮 pobocza.
Zwr贸膰 uwag臋 gdzie si臋 Pu艂awska (DC jak mniemam) korkuje. To nie problem
ilo艣ci pas贸w.

Ty ju偶 nie zbli偶asz si臋 do granicy absurdu, ale dawno j膮 przekroczy艂e艣. ROTFL!

Id膮c dalej -- mo偶e warto zw臋zi膰 wszystkie ulice do jednego pasa?

C贸偶, to nie m贸j pomys艂, niemniej takie rozwi膮zanie de facto by
roz艂adowa艂o korki w samym mie艣cie, za to przenios艂yby si臋 w inne
miejsce.

ROTFL^2!

W ko艅cu na swojej trasie niew膮tpliwie napotkasz ulic臋 o jednym pasie, a
wg. Twojej g艂upawej teorii, to najw臋偶szy punkt decyduje o
"przepustowo艣ci" (celowo w cudzys艂owie).

To nie jest g艂upawa teoria, tylko fakty. Taki jest niestety typowy model
decyduj膮cy o przepustowo艣ci.

Czyli o przepustowo艣ci drogi do pracy decyduje przepustowo艣膰 podjazdu pod gara偶em? ROTFL^3!

Wytrze藕wiej.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-12 17:30:59
Autor: Gotfryd Smolik news
Drogowe cwaniactwo w korkach
On Wed, 12 Oct 2011, Jakub Witkowski wrote:

Bzdura -- je秎i ten co ruszy przede mn dojdzie szybciej wykorzystuj眂
pobocza, obszary wy潮czone z ruchu i inne buspasy to dzia砤 na moj
korzy舵. Zwi阫sza przepustowo舵 drogi, kr骳ej j zajmuje.

[...]
A skoro tak, to efektywne poszerzenie tego w砤秐ie najw昕szego gard砤
zwi阫szy og髄n przepustowo舵. A gdy tym gard砮m jest miejsce s眘iaduj眂e
z buspassem albo szerokim chodnikiem czy 禼ie縦 dla rower體, to sam
sobie odpowiedzia砮.

  Pic pewnie w tym, 縠 z tekstu u g髍y do舵 trudno wyczyta 縠 chodzi
o jazd poboczem *w miejscu przew昕enia*.
  Raczej o geniuszy kt髍zy obje縟縜j *korek*, a nie *przew昕enie*.
  Do舵 cz阺to przew昕enie wygl眃a tak, 縠 z lewej s硊pki lub dziura,
z prawej s硊pki lub dziura (znaczy r體).
  Takie c蠖 mam w砤秐ie w okolicy, na DK88, w dwu miejscach przeci赕
z budow A1 i wymiany nawierzchni w okolicy budowy dojazdu.
  Jak s眃z, pierwsze opisy o "je糳zie poboczem" bra硑 pod uwag
w砤秐ie takie, do舵 typowe warunki.
  Je秎i mia砮s na my秎i taki rzadki przypadek, 縠 *w miejscu przew昕enia*
da si jecha obok jezdni, to by硂 trzeba zaznaczy.
  Ja widzia砮m inwektywy pod adresem obje縟縜j眂ych *korek* :]

<deser :>>
  Jest jeszcze drobny szczeg蟪: koszt remontu takiego chodnika po kt髍ym
poje糳zi硑 samochody, nawet "tylko" osobowe.
  Toto (znaczy chodnik czy DR) nie jest robione "pod samochody".
  NAJCZ师CIEJ nie jest robione.
"Tematyka" wraca regularnie w innym, znacznie mniej (jak chodzi
o warto禼i liczbowe) "szkodliwym" kontek禼ie, czyli w眛pliwej do舵
argumentacji 縠 to i owo mo縩a "robi taniej".
  Do momentu, w kt髍ym okazuje si 縠 jedyn niezastawion
drog dojazdu dla stra縴 po縜rnej lub pogotowia okaza砤 si
秏ieszka rowerowa. Zmieniona w dziurostrad po po縜rze bloku
w lewo i na wprost :>

  Ad rem:
  Jak rozumiem to ju nie jest zmartwienie obje縟縜j眂ego :P
bo on tym "obje縟縜nym" chodnikiem nie chodzi.

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-10-11 22:51:09
Autor: DoQ
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 11-10-2011 21:53, to pisze:

Bzdura -- je秎i ten co ruszy przede mn dojdzie szybciej wykorzystuj眂
pobocza, obszary wy潮czone z ruchu i inne buspasy to dzia砤 na moj
korzy舵. Zwi阫sza przepustowo舵 drogi, kr骳ej j zajmuje.

Pobocza i obszary wy潮czone z ruchu zwykle nie prowadz bezpo秗ednio do punktu docelowego cwaniaka, tak wi阠 w kt髍ym momencie b阣zie musia wcisn辨 si z powrotem przed Ciebie. Tak jakby sta w kolejce do kasy w supermarkecie, a cwaniak przecisn背 si przed klienta stoj眂ego gdzie przed Tob. Postoisz sobie d硊縠j.


Pozdrawiam
Pawe

Data: 2011-10-11 23:53:19
Autor: to
Drogowe cwaniactwo w korkach
begin DoQ
Pobocza i obszary wy艂膮czone z ruchu zwykle nie prowadz膮 bezpo艣rednio do
punktu docelowego cwaniaka, tak wi臋c w kt贸rym艣 momencie b臋dzie musia艂
wcisn膮膰 si臋 z powrotem przed Ciebie.

Po pierwsze nie ka偶dy cwaniak jedzie tam gdzie ja. Po drugie cwaniak, kt贸ry mnie nie wyprzedzi艂, ale jest przede mn膮, cwaniacz膮c szybciej dojedzie do celu i nie b臋dzie zajmowa艂 miejsca w korku.

Tak jakby艣 sta艂 w kolejce do kasy w
supermarkecie, a cwaniak przecisn膮艂 si臋 przed klienta stoj膮cego gdzie艣
przed Tob膮. Postoisz sobie d艂u偶ej.

Brak analogii, przede wszystkim nie wszyscy w korku jad膮 t膮 sam膮 drog膮 w to samo miejsce.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-12 16:21:57
Autor: J.F
Drogowe cwaniactwo w korkach
U偶ytkownik "to"  napisa艂 w wiadomo艣ci
begin DoQ
Tak jakby艣 sta艂 w kolejce do kasy w
supermarkecie, a cwaniak przecisn膮艂 si臋 przed klienta stoj膮cego gdzie艣
przed Tob膮. Postoisz sobie d艂u偶ej.
Brak analogii, przede wszystkim nie wszyscy w korku jad膮 t膮 sam膮 drog膮 w
to samo miejsce.

Duza analogia jesli jest takie miejsce do ktorego wszyscy czekaja.
A to ze on jedzie gdzies w bok wczesniej nic ci nie daje jesli ty tez nie masz interesu wczesniej.

J.

Data: 2011-10-12 22:33:09
Autor: to
Drogowe cwaniactwo w korkach
begin J.F
Duza analogia jesli jest takie miejsce do ktorego wszyscy czekaja. A to
ze on jedzie gdzies w bok wczesniej nic ci nie daje jesli ty tez nie
masz interesu wczesniej.

Nie rozmawiamy o korku na autostradzie bez zjazd贸w.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-13 01:04:22
Autor: J.F.
Drogowe cwaniactwo w korkach
Dnia 12 Oct 2011 22:33:09 GMT, to napisa(a):
begin J.F
Duza analogia jesli jest takie miejsce do ktorego wszyscy czekaja. A to
ze on jedzie gdzies w bok wczesniej nic ci nie daje jesli ty tez nie
masz interesu wczesniej.

Nie rozmawiamy o korku na autostradzie bez zjazd體.

Jakby tak wszyscy zjezdzali, to by pewnie korka nie bylo :-)

Smiem twierdzic ze w zdecydowanej wiekszosci przypadkow przypomina to
jednak taka autostrade, i cwaniakowanie nic innym nie daje, poza oczywiscie
uzasadnionym ich wk*niem.

J.

Data: 2011-10-13 15:36:52
Autor: DoQ
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 12-10-2011 01:53, to pisze:

Brak analogii, przede wszystkim nie wszyscy w korku jad t sam drog w
to samo miejsce.

Analogia bdb.
ATSD
W zesz硑m roku wje縟縜砮m do Poznania, kilkana禼ie kilometr體 przed wjazdem do miasta ruch mocno si zag甓ci. Jechali秏y sznurkiem 70-80km/h przez jakie 20km a do samego miasta. 痑dnego hamowania, zatrzymywania si, zwalniania itp. By砮m w szoku, 縠 mo縩a tak p硑nnie w tych warunakch wjecha do du縠go miasta. Pow骴? Zabrak硂 tasuj眂ych si imbecyli, co maj zakodowane wyprzedzanie - "cho鎎y o 15m do przodu". Co innego w aglomeracjach podwarszawskich - gaz hamulec, gaz hamulec. Tylko dlatego 縠 os硑 jedne z drugimi musi wyprzedzi i wymusi luk mi阣zy samochodami. Przed Lublinem te tak pajacuj, a nied硊go potem spotykamy si na 秝iat砤ch.

Pozdrawiam
Pawe

Data: 2011-10-15 07:33:28
Autor: to
Drogowe cwaniactwo w korkach
begin DoQ
W zesz艂ym roku wje偶d偶a艂em do Poznania, kilkana艣cie kilometr贸w przed
wjazdem do miasta ruch mocno si臋 zag臋艣ci艂. Jechali艣my sznurkiem
70-80km/h przez jakie艣 20km a偶 do samego miasta. 呕adnego hamowania,
zatrzymywania si臋, zwalniania itp. By艂em w szoku, 偶e mo偶na tak p艂ynnie w
tych warunakch wjecha膰 do du偶ego miasta. Pow贸d? Zabrak艂o tasuj膮cych si臋
imbecyli, co maj膮 zakodowane wyprzedzanie - "cho膰by o 15m do przodu". Co
innego w aglomeracjach podwarszawskich - gaz hamulec, gaz hamulec. Tylko
dlatego 偶e os艂y jedne z drugimi musi wyprzedzi膰 i wymusi膰 luk臋 mi臋dzy
samochodami. Przed Lublinem te偶 tak pajacuj膮, a nied艂ugo potem spotykamy
si臋 na 艣wiat艂ach.

Brak zwi膮zku. :>

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-15 12:23:59
Autor: DoQ
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 15-10-2011 09:33, to pisze:
samochodami. Przed Lublinem te tak pajacuj, a nied硊go potem spotykamy
si na 秝iat砤ch.
Brak zwi眤ku. :>

To nie mia砤 by bezpo秗ednia analogia, tylko nawi眤anie 縠 nie zawsze dobrze jest by p阷kiem 秝iata :P

Pozdrawiam
Pawe

Data: 2011-10-12 12:50:27
Autor: J.F
Drogowe cwaniactwo w korkach
U偶ytkownik "to"  napisa艂 w wiadomo艣ci grup
3) je艣li cwaniak Ciebie nie omija艂 (ruszy艂
sprzed Ciebie), no to dla Ciebie nic si臋 nie zmienia...

Bzdura -- je艣li ten co ruszy艂 przede mn膮 dojdzie szybciej wykorzystuj膮c
pobocza, obszary wy艂膮czone z ruchu i inne buspasy to dzia艂a na moj膮
korzy艣膰. Zwi臋ksza przepustowo艣膰 drogi, kr贸cej j膮 zajmuje.

Pod warunkiem ze zwieksza tez przepustowosc miejsca ktore powoduje ten korek.

Bo jak cwaniak wyprysnie kilometr przed swiatlami, chodnikiem ominie 950m korka, po czym zgrabnie sie wetnie przed sygnalizatorem, to nic nie zyskasz. Owszem - podjedziesz te 5m do przodu, ale na nastepne 5 poczekasz dwa razy dluzej.

"Suma sumarum w sumie" ilo艣膰 aut kt贸ra przeje偶d偶a przez korek jest ta
sama, wi臋c czas ten sam...
Czas nie jest ten sam, skoro niekt贸rzy dojad膮 szybciej. Problemem s膮
tylko cwaniacy-idioci kt贸rzy pomagaj膮c sobie, przeszkadzaj膮 innym
blokuj膮c np. skrzy偶owania.

Z tym blokowaniem to tez roznie bywa. Np - myslisz ze tu sie ktos wcinal, albo  blokuje :

http://jfox.republika.pl/moto/korek.jpg

J.

Data: 2011-10-12 22:34:08
Autor: to
Drogowe cwaniactwo w korkach
begin J.F
Bo jak cwaniak wyprysnie kilometr przed swiatlami, chodnikiem ominie
950m korka, po czym zgrabnie sie wetnie przed sygnalizatorem, to nic nie
zyskasz. Owszem - podjedziesz te 5m do przodu, ale na nastepne 5
poczekasz dwa razy dluzej.

Zyskasz, bo cwaniak b臋dzie generalnie kr贸cej przebywa艂 na ulicach i dok艂ada艂 si臋 do korka.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-13 01:01:45
Autor: J.F.
Drogowe cwaniactwo w korkach
Dnia 12 Oct 2011 22:34:08 GMT, to napisa(a):
begin J.F
Bo jak cwaniak wyprysnie kilometr przed swiatlami, chodnikiem ominie
950m korka, po czym zgrabnie sie wetnie przed sygnalizatorem, to nic nie
zyskasz. Owszem - podjedziesz te 5m do przodu, ale na nastepne 5
poczekasz dwa razy dluzej.

Zyskasz, bo cwaniak b阣zie generalnie kr骳ej przebywa na ulicach i dok砤da si do korka.

W takiej sytuacji ? cwaniak bedzie przebywal krocej, setka ominietych
dluzej, efekt dla ciebie z reguly zerowy.

J.

Data: 2011-10-12 23:24:03
Autor: to
Drogowe cwaniactwo w korkach
begin J.F.
W takiej sytuacji ? cwaniak bedzie przebywal krocej, setka ominietych
dluzej, efekt dla ciebie z reguly zerowy.

Nie ka偶dy cwaniak Ci臋 omija (robi to mniejszo艣膰, co oczywiste), cz臋艣膰, cwaniacz膮c, wcze艣niej dojecha艂a do celu, zwolni艂a miejsce na ulicy i Ty wjecha艂e艣 do kr贸tszego korka. Dzia艂anie cwaniak贸w jest analogiczne do wybudowania dodatkowych pas贸w tu i tam. Dodatkowe pasy nikogo statystycznie nie spowolni膮, ale wr臋cz przeciwnie.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-15 11:22:09
Autor: J.F.
Drogowe cwaniactwo w korkach
Dnia 12 Oct 2011 23:24:03 GMT, to napisa(a):
begin J.F.
W takiej sytuacji ? cwaniak bedzie przebywal krocej, setka ominietych
dluzej, efekt dla ciebie z reguly zerowy.

Nie ka縟y cwaniak Ci omija

Kogos jednak omija

(robi to mniejszo舵, co oczywiste),

Zalezy od sytuacji. Jak omija prawie cala kolejke, to statystycznie i mnie
czesciej omija niz nie :-)

cz甓, cwaniacz眂, wcze秐iej dojecha砤 do celu, zwolni砤 miejsce na ulicy i Ty wjecha砮 do kr髏szego korka. Dzia砤nie cwaniak體 jest analogiczne do wybudowania dodatkowych pas體 tu i tam. Dodatkowe pasy nikogo statystycznie nie spowolni, ale wr阠z przeciwnie.

no to popatrzmy na ten przyklad - jesli dodatkowy pas nie bedzie przebiegal
przez skrzyzowanie czy inne waskie gardlo a skonczy sie przed nim - to
przepustowosci nie polepszy. Korek bedzie trwal tyle samo, tylko moze
niektorzy maja interes wczesniej skrecic. Ale takich cwaniakow to ile bedzie ? Dodatkowego pasa nie utworza, wiec
efekt skrocenia bedzie minimalny. w okolicach 0%.

No dobra, wczoraj akurat sie na takiego nadzialem. Czekam sobie grzecznie
na czerwonym, on mnie zgrabnie ominal i pojechal dalej. Dalej korka nie
bylo, wiec nic nie stracilem, a ktos tam z tylu pare sekund zyskal, moze
nawet dwie minuty. Tylko niewiem co piesi na to, ktorym przemknal na czerwonym. Pieszych co
prawda nie bylo .. ale czasem pewnie sa :-)

J.

Data: 2011-10-16 00:23:10
Autor: to
Drogowe cwaniactwo w korkach
begin J.F.
Nie ka偶dy cwaniak Ci臋 omija

Kogos jednak omija

(robi to mniejszo艣膰, co oczywiste),

Zalezy od sytuacji. Jak omija prawie cala kolejke, to statystycznie i
mnie czesciej omija niz nie :-)

Ale ja m贸wi臋 o statystycznym wp艂ywie wszystkich cwaniak贸w, kt贸ry 贸w wp艂yw mieli na Tw贸j przejazd przez miasto, a nie o kilku wybranych. Wiadomo, 偶e da si臋 znale藕膰 par臋 cwaniak-niecwaniak, w kt贸rej cwaniak spowolni niecwaniaka w jakim艣 przedziale czasowym.

no to popatrzmy na ten przyklad - jesli dodatkowy pas nie bedzie
przebiegal przez skrzyzowanie czy inne waskie gardlo a skonczy sie przed
nim - to przepustowosci nie polepszy. Korek bedzie trwal tyle samo,
tylko moze niektorzy maja interes wczesniej skrecic. Ale takich
cwaniakow to ile bedzie ? Dodatkowego pasa nie utworza, wiec efekt
skrocenia bedzie minimalny. w okolicach 0%.

Ale tu znowu tworzysz przyk艂ad pod tez臋, w rzeczywisto艣ci pocz膮tek i cel "podr贸偶y" przez miasto jest niemal dla ka偶dego inny. Poza tym nawet je艣li ju偶 upierasz si臋 przy tym przyk艂adzie, to zauwa偶, 偶e og贸lne skr贸cenie korka na danym odcinku mo偶e doprowadzi膰 do odblokowania jakiego艣 skrzy偶owania czy wjazdu z/do osiedla.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-11 20:08:11
Autor: to
Drogowe cwaniactwo w korkach
begin Konop
A jak膮 form臋 pomniku proponujesz?? ;>..

Mo偶e kamienny futrzak? ;)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-11 20:54:47
Autor: AZ
Drogowe cwaniactwo w korkach
On 2011-10-11, to <to@xyz.abc> wrote:
A jak膮 form臋 pomniku proponujesz?? ;>..

Mo偶e kamienny futrzak? ;)

Zelbetowy Waldek.

--
Artur

Data: 2011-10-11 20:57:15
Autor: to
Drogowe cwaniactwo w korkach
begin AZ
Zelbetowy Waldek.

OK. Niech b臋dzie. ;)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-11 21:58:05
Autor: Artur Ma艣l膮g
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-11 21:47, Konop pisze:
W dniu 11.10.2011 21:11, to pisze:
Dzi臋ki korkowym cwaniakom, kt贸rzy nieraz ryzykuj膮 mandat jad膮c poboczem
czy obszarem wy艂膮czonym z ruchu, stoimy w tych korkach kr贸cej. Dlaczego?
Bo cwaniak dojedzie szybciej, wi臋c przez mniejszy okres czasu b臋dzie
zajmowa艂 miejsce na ulicy.

Mo偶e warto by艂oby ufundowa膰 jaki艣 ma艂y Pomnik Korkowego Cwaniaka?

Punkt widzenia zale偶y od punktu siedzenia ;)..

Prawda.

1) je艣li jeste艣 cwaniakiem, to jedziesz du偶o szybciej

Prawda.

2) je艣li cwaniak Ci臋 omin膮艂, to Ty jeste艣 frajer i stoisz d艂u偶ej

Prawda.

3) je艣li cwaniak Ciebie nie omija艂 (ruszy艂 sprzed Ciebie), no to dla
Ciebie nic si臋 nie zmienia...

Prawda, ale z ty艂u nadjecha艂 kolejny cwaniak...

"Suma sumarum w sumie" ilo艣膰 aut kt贸ra przeje偶d偶a przez korek jest ta
sama, wi臋c czas ten sam...

Tutaj niestety masz b艂膮d w postawionej tezie - skoro ilo艣膰 samochod贸w
jest ta sama, a cwaniacy przeje偶d偶aj膮 szybciej, to jednak czas nie
jest ten sam - on si臋 wyd艂u偶a dla jad膮cych normalnie.

A dodatkowo, tworz膮 si臋 niebezpieczne
sytuacje, kt贸re zmniejszaj膮 p艂ynno艣膰 ruchu i mog膮 spowodowa膰 st艂uczki.

W tym wkur***, 偶e nie ma policji, czy innych form doceniania tw贸rczo艣ci
radosnej.

Data: 2011-10-11 20:07:04
Autor: to
Drogowe cwaniactwo w korkach
begin Artur Ma艣l膮g
Tutaj niestety masz b艂膮d w postawionej tezie - skoro ilo艣膰 samochod贸w
jest ta sama, a cwaniacy przeje偶d偶aj膮 szybciej, to jednak czas nie jest
ten sam - on si臋 wyd艂u偶a dla jad膮cych normalnie.

Ale co Ci si臋 wyd艂u偶y od tego, 偶e kto艣 przejecha艂 po艂ow臋 korka po poboczu zak艂adaj膮c, 偶e Ci臋 nie wyprzedzi艂?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-11 22:13:17
Autor: Artur Ma艣l膮g
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-11 22:07, to pisze:
Artur Ma艣l膮g

Tutaj niestety masz b艂膮d w postawionej tezie - skoro ilo艣膰 samochod贸w
jest ta sama, a cwaniacy przeje偶d偶aj膮 szybciej, to jednak czas nie jest
ten sam - on si臋 wyd艂u偶a dla jad膮cych normalnie.

Ale co Ci si臋 wyd艂u偶y od tego, 偶e kto艣 przejecha艂 po艂ow臋 korka po poboczu
zak艂adaj膮c, 偶e Ci臋 nie wyprzedzi艂?


C贸偶 za bzdurne za艂o偶enie, skoro wyprzedzi艂 innych, a ten przed nim
wyprzedzi艂 mnie itd.?

Data: 2011-10-12 09:33:18
Autor: Sebastian Kaliszewski
Drogowe cwaniactwo w korkach
Artur Ma艣l膮g wrote:
W dniu 2011-10-11 22:07, to pisze:
Artur Ma艣l膮g

Tutaj niestety masz b艂膮d w postawionej tezie - skoro ilo艣膰 samochod贸w
jest ta sama, a cwaniacy przeje偶d偶aj膮 szybciej, to jednak czas nie jest
ten sam - on si臋 wyd艂u偶a dla jad膮cych normalnie.

Ale co Ci si臋 wyd艂u偶y od tego, 偶e kto艣 przejecha艂 po艂ow臋 korka po poboczu
zak艂adaj膮c, 偶e Ci臋 nie wyprzedzi艂?


C贸偶 za bzdurne za艂o偶enie, skoro wyprzedzi艂 innych, a ten przed nim
wyprzedzi艂 mnie itd.?

呕e co?

--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-10-12 01:15:03
Autor: Grejon
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-11 21:47, Konop pisze:

A jak form pomniku proponujesz?? ;>..

kuTOsa.

--
Grzegorz Jo馽a    GG: 7366919    JID:grejon@jabber.aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

Data: 2011-10-11 23:19:01
Autor: to
Drogowe cwaniactwo w korkach
begin Grejon
A jak膮 form臋 pomniku proponujesz?? ;>..

kuTOsa.

Nie lepiej Gejona?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-12 01:43:53
Autor: Grejon
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-12 01:19, to pisze:
begin Grejon

A jak form pomniku proponujesz?? ;>..

kuTOsa.

Nie lepiej Gejona?

Dobre - Gejon z kuTOsem :)

--
Grzegorz Jo馽a    GG: 7366919    JID:grejon@jabber.aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

Data: 2011-10-11 23:54:18
Autor: to
Drogowe cwaniactwo w korkach
begin Grejon
A jak膮 form臋 pomniku proponujesz?? ;>..

kuTOsa.

Nie lepiej Gejona?

Dobre - Gejon z kuTOsem :)

Niesmaczne. :/ Proponuj臋 pozosta膰 przy 呕elbetowym Waldku.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-12 09:19:33
Autor: Sebastian Kaliszewski
Drogowe cwaniactwo w korkach
Konop wrote:
W dniu 11.10.2011 21:11, to pisze:
Dzi臋ki korkowym cwaniakom, kt贸rzy nieraz ryzykuj膮 mandat jad膮c poboczem
czy obszarem wy艂膮czonym z ruchu, stoimy w tych korkach kr贸cej. Dlaczego?
Bo cwaniak dojedzie szybciej, wi臋c przez mniejszy okres czasu b臋dzie
zajmowa艂 miejsce na ulicy.

Mo偶e warto by艂oby ufundowa膰 jaki艣 ma艂y Pomnik Korkowego Cwaniaka?

Punkt widzenia zale偶y od punktu siedzenia ;)..
1) je艣li jeste艣 cwaniakiem, to jedziesz du偶o szybciej
2) je艣li cwaniak Ci臋 omin膮艂, to Ty jeste艣 frajer i stoisz d艂u偶ej
3) je艣li cwaniak Ciebie nie omija艂 (ruszy艂 sprzed Ciebie), no to dla Ciebie nic si臋 nie zmienia...

Ale偶 zmienia. Bo on pojecha艂 drog膮 nielegaln膮 wi臋c "odj膮艂 si臋" od przepustowo艣ci drogi legalnej.


"Suma sumarum w sumie" ilo艣膰 aut kt贸ra przeje偶d偶a przez korek jest ta sama,

No w艂a艣nie o to chodzi, 偶e cz臋sto nie jest.

wi臋c czas ten sam... A dodatkowo, tworz膮 si臋 niebezpieczne sytuacje, kt贸re zmniejszaj膮 p艂ynno艣膰 ruchu i mog膮 spowodowa膰 st艂uczki.

Raz si臋 tworz膮 a innym razem nie -- zale偶y od miejsca.

pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-10-12 10:37:23
Autor: Przemys艂aw Czaja
Drogowe cwaniactwo w korkach

U偶ytkownik "Sebastian Kaliszewski"

Ale偶 zmienia. Bo on pojecha艂 drog膮 nielegaln膮 wi臋c "odj膮艂 si臋" od przepustowo艣ci drogi legalnej.

S膮 dwa aspekty takiego ruchu.

1.Kto艣 wyskakuje z korka, jedzie poboczem po czym zn贸w wskakuje w korek, tyle, 偶e dalej - w tej sytuacji tylko w chwili gdy znajduje si臋 na poboczu korek jest mniejszy, jednak w chwili gdy wraca na w艂a艣ciwy pas korek si臋 automatycznie wyd艂u偶a - dla osoby kt贸ra od pocz膮tku grzecznie stoi w korku czas przejazdu jest taki sam

2.Kto艣 wyskakuje z korka, jedzie poboczem, po czym nie pakuje si臋 na pas ruchu korka, ale jedzie np. w poprzeczn膮 - w tej sytuacji korek jest kr贸tszy

innych mozliwo艣ci nie widz臋

Data: 2011-10-12 10:51:22
Autor: Artur Ma艣l膮g
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-12 10:37, Przemys艂aw Czaja pisze:

U偶ytkownik "Sebastian Kaliszewski"

Ale偶 zmienia. Bo on pojecha艂 drog膮 nielegaln膮 wi臋c "odj膮艂 si臋" od
przepustowo艣ci drogi legalnej.

S膮 dwa aspekty takiego ruchu.

1.Kto艣 wyskakuje z korka, jedzie poboczem po czym zn贸w wskakuje w korek,
tyle, 偶e dalej - w tej sytuacji tylko w chwili gdy znajduje si臋 na
poboczu korek jest mniejszy, jednak w chwili gdy wraca na w艂a艣ciwy pas
korek si臋 automatycznie wyd艂u偶a - dla osoby kt贸ra od pocz膮tku grzecznie
stoi w korku czas przejazdu jest taki sam

W znakomitej wi臋kszo艣ci wypadk贸w wyd艂u偶a si臋, poniewa偶 ilo艣膰
wje偶d偶aj膮cych z pobocza jest wi臋ksza ni偶 1. To mo偶na nawet policzy膰, poniewa偶 to sytuacja do艣膰 typowa. Oczywi艣cie niekt贸rym w teorii mo偶e
skr贸ci膰 czas, ale to raczej akademickie dywagacje.

2.Kto艣 wyskakuje z korka, jedzie poboczem, po czym nie pakuje si臋 na pas
ruchu korka, ale jedzie np. w poprzeczn膮 - w tej sytuacji korek jest
kr贸tszy

Tak, takie sytuacje si臋 zdarzaj膮. Niestety to raczej margines og贸艂u
zachowa艅 - gdzie艣 tam pewnie zjedzie, ale niekoniecznie tak, by
wielu czas stania skr贸ci膰.

innych mozliwo艣ci nie widz臋

Data: 2011-10-12 14:53:21
Autor: Jakub Witkowski
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-12 10:51, Artur Ma艣l膮g pisze:

W znakomitej wi臋kszo艣ci wypadk贸w wyd艂u偶a si臋, poniewa偶 ilo艣膰 wje偶d偶aj膮cych z pobocza jest wi臋ksza ni偶 1

Znaczy co - rodz膮 si臋 na tym poboczu?

Nie - sumarycznie jest ich wci膮偶 tyle samo, i tyle samo czasu statystycznie
trzeba aby wszyscy przejechali (zak艂adaj膮c 偶e nie omija si臋 tak przew臋偶enia).

>> 2.Kto艣 wyskakuje z korka, jedzie poboczem, po czym nie pakuje si臋 na pas
>> ruchu korka, ale jedzie np. w poprzeczn膮 - w tej sytuacji korek jest
>> kr贸tszy
Tak, takie sytuacje si臋 zdarzaj膮. Niestety to raczej margines og贸艂u

A ja to jednak widuj臋 do艣膰 cz臋sto.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog膮 by膰 niepowa偶ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiada膰 w cz臋艣ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca艂o艣ci pogl膮dom ich Autora.

Data: 2011-10-12 22:04:49
Autor: to
Drogowe cwaniactwo w korkach
begin Artur Ma艣l膮g
1.Kto艣 wyskakuje z korka, jedzie poboczem po czym zn贸w wskakuje w
korek, tyle, 偶e dalej - w tej sytuacji tylko w chwili gdy znajduje si臋
na poboczu korek jest mniejszy, jednak w chwili gdy wraca na w艂a艣ciwy
pas korek si臋 automatycznie wyd艂u偶a - dla osoby kt贸ra od pocz膮tku
grzecznie stoi w korku czas przejazdu jest taki sam

W znakomitej wi臋kszo艣ci wypadk贸w wyd艂u偶a si臋, poniewa偶 ilo艣膰
wje偶d偶aj膮cych z pobocza jest wi臋ksza ni偶 1. To mo偶na nawet policzy膰,
poniewa偶 to sytuacja do艣膰 typowa. Oczywi艣cie niekt贸rym w teorii mo偶e
skr贸ci膰 czas, ale to raczej akademickie dywagacje.

Czyli co, nie ma sensu na pewnych odcinkach poszerza膰 ulic, bo to wyd艂u偶a korki? :D Albo poszerzamy ca艂膮 tras臋 Futrzaka albo nic?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-12 20:17:26
Autor: Jarek Andrzejewski
Drogowe cwaniactwo w korkach
On Wed, 12 Oct 2011 10:37:23 +0200, Przemys砤w Czaja
<przempo@poczta.fm> wrote:


U縴tkownik "Sebastian Kaliszewski"

Ale zmienia. Bo on pojecha drog nielegaln wi阠 "odj背 si" od przepustowo禼i drogi legalnej.

S dwa aspekty takiego ruchu.

1.Kto wyskakuje z korka, jedzie poboczem po czym zn體 wskakuje w korek, tyle, 縠 dalej - w tej sytuacji tylko w chwili gdy znajduje si na poboczu korek jest mniejszy, jednak w chwili gdy wraca na w砤禼iwy pas korek si automatycznie wyd硊縜 - dla osoby kt髍a od pocz眛ku grzecznie stoi w korku czas przejazdu jest taki sam

2.Kto wyskakuje z korka, jedzie poboczem, po czym nie pakuje si na pas ruchu korka, ale jedzie np. w poprzeczn - w tej sytuacji korek jest kr髏szy

innych mozliwo禼i nie widz

S砤bo "patrzysz".

"1. Kto wyskakuje z korka" za Tob, "jedzie poboczem, po czym zn體
wskakuje w korek, tyle, 縠 dalej - w tej sytuacji tylko w chwili gdy
znajduje si na poboczu korek jest mniejszy, jednak w chwili gdy wraca
na w砤禼iwy pas korek si automatycznie wyd硊縜 - dla osoby kt髍a od
pocz眛ku grzecznie stoi w korku czas przejazdu jest" d硊縮zy o tego
"wci秐i阾ego".

Rozwijaj眂 tw髍czo dalej: wszyscy za Tob wyskakuj na pobocze,
przeje縟縜j obok Ciebie, wje縟縜j w korek przed Tob. Ty nie
przejecha砮 nawet metra, a wszyscy cwaniacy ju s w domu.
Teraz wida r罂nic?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Data: 2011-10-12 22:08:07
Autor: to
Drogowe cwaniactwo w korkach
begin Jarek Andrzejewski
"1. Kto艣 wyskakuje z korka" za Tob膮, "jedzie poboczem, po czym zn贸w
wskakuje w korek, tyle, 偶e dalej - w tej sytuacji tylko w chwili gdy
znajduje si臋 na poboczu korek jest mniejszy, jednak w chwili gdy wraca
na w艂a艣ciwy pas korek si臋 automatycznie wyd艂u偶a - dla osoby kt贸ra od
pocz膮tku grzecznie stoi w korku czas przejazdu jest" d艂u偶szy o tego
"wci艣ni臋tego".

Ale cwaniak zaraz dojdzie i korek zn贸w si臋 skr贸ci. Czyli generalnie cwaniak zajmowa艂 miejsce w korku przez kr贸tszy czas, ni偶 gdyby jecha艂 tak jak wszyscy.
Rozwijaj膮c tw贸rczo dalej: wszyscy za Tob膮 wyskakuj膮 na pobocze,
przeje偶d偶aj膮 obok Ciebie, wje偶d偶aj膮 w korek przed Tob膮. Ty nie
przejecha艂e艣 nawet metra, a wszyscy cwaniacy ju偶 s膮 w domu. Teraz wida膰
r贸偶nic臋?

Przyk艂ad absurdalny, nie 艂apiesz w og贸le o co chodzi. Dyskusja jest o tym, jaki STATYSTYCZNY wp艂yw maj膮 cwaniacy na przepustowo艣膰 drogi (mierzonej powiedzmy przez godzin臋 czy dwie), a nie o jakich艣 wyrwanych z kontekstu 30 sekundach.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-13 11:03:40
Autor: jahi
Drogowe cwaniactwo w korkach
to wrote:

Ale cwaniak zaraz dojdzie i korek zn贸w si臋 skr贸ci. Czyli
generalnie cwaniak zajmowa艂 miejsce w korku przez kr贸tszy czas,
ni偶 gdyby jecha艂 tak jak wszyscy.

Kluczowe jest to sk膮d ten cwaniak zaczyna. Je偶eli sta艂 przede mn膮
to m贸j czas stania w korku si臋 skr贸ci, ale je艣li sta艂 za mn膮 to
si臋 wyd艂u偶y. Czyli jak si臋 doje偶d偶a do korka to mo偶na im
kibicowa膰, a jak si臋 ju偶 jest w pierwszej dziesi膮tce to nalezy ich
goni膰 ;)


> Rozwijaj膮c tw贸rczo dalej: wszyscy za Tob膮 wyskakuj膮 na pobocze,
> przeje偶d偶aj膮 obok Ciebie, wje偶d偶aj膮 w korek przed Tob膮. Ty
> nie przejecha艂e艣 nawet metra, a wszyscy cwaniacy ju偶 s膮 w domu.
> Teraz wida膰 r贸偶nic臋?

Przyk艂ad absurdalny, nie 艂apiesz w og贸le o co chodzi. Dyskusja
jest o tym, jaki STATYSTYCZNY wp艂yw maj膮 cwaniacy na
przepustowo艣膰 drogi (mierzonej powiedzmy przez godzin臋 czy dwie),
a nie o jakich艣 wyrwanych z kontekstu 30 sekundach.

Przyk艂ad jest jak najbardziej w艂a艣ciwy. Co mnie obchodzi statystyka
jak przede mnie wci艣nie si臋 10 cwaniak贸w ;)

--

Data: 2011-10-13 13:45:45
Autor: Arek
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-13 13:03, jahi pisze:
to wrote:

Ale cwaniak zaraz dojdzie i korek zn贸w si臋 skr贸ci. Czyli
generalnie cwaniak zajmowa艂 miejsce w korku przez kr贸tszy czas,
ni偶 gdyby jecha艂 tak jak wszyscy.

Kluczowe jest to sk膮d ten cwaniak zaczyna. Je偶eli sta艂 przede mn膮
to m贸j czas stania w korku si臋 skr贸ci, ale je艣li sta艂 za mn膮 to
si臋 wyd艂u偶y. Czyli jak si臋 doje偶d偶a do korka to mo偶na im
kibicowa膰, a jak si臋 ju偶 jest w pierwszej dziesi膮tce to nalezy ich
goni膰 ;)

Ale on si臋 wepchnie przed jakiego艣 laga wi臋c nie wp艂ynie to na samochody za lagiem. Wi臋c korzy艣膰 jest.

Rozwijaj膮c tw贸rczo dalej: wszyscy za Tob膮 wyskakuj膮 na pobocze,
przeje偶d偶aj膮 obok Ciebie, wje偶d偶aj膮 w korek przed Tob膮. Ty
nie przejecha艂e艣 nawet metra, a wszyscy cwaniacy ju偶 s膮 w domu.
Teraz wida膰 r贸偶nic臋?

Przyk艂ad absurdalny, nie 艂apiesz w og贸le o co chodzi. Dyskusja
jest o tym, jaki STATYSTYCZNY wp艂yw maj膮 cwaniacy na
przepustowo艣膰 drogi (mierzonej powiedzmy przez godzin臋 czy dwie),
a nie o jakich艣 wyrwanych z kontekstu 30 sekundach.

Przyk艂ad jest jak najbardziej w艂a艣ciwy. Co mnie obchodzi statystyka
jak przede mnie wci艣nie si臋 10 cwaniak贸w ;)

No tak, ale oni sprawniej przejad膮, jeden ucierpi ale korek b臋dzie kr贸tszy wi臋c sumarycznie wi臋kszo艣膰 korzysta.

Prawda jest taka, 偶e wi臋kszo艣膰 kork贸w powoduj膮 ospa艂e lagi, kt贸re nie potrafi膮 dynamicznie ruszy膰. Szczeg贸lnie dobrze widoczne jest to na przew臋偶eniach.

A.

Data: 2011-10-13 12:47:27
Autor: Waldek Godel
Drogowe cwaniactwo w korkach
Dnia Thu, 13 Oct 2011 13:45:45 +0200, Arek napisa(a):

Ale on si wepchnie przed jakiego laga wi阠 nie wp硑nie to na samochody za lagiem. Wi阠 korzy舵 jest.


Jakiekolwiek zak丑cenie jazdy powoduje zwielokrotnienie korka z ty硊.
http://www.youtube.com/watch?v=Suugn-p5C1M

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rz眃 mo縠 zrobi dla ciebie.
Zapytaj, czy m骻砨y tego nie robi.

Data: 2011-10-13 13:52:35
Autor: Artur Ma秎眊
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-13 13:47, Waldek Godel pisze:
Dnia Thu, 13 Oct 2011 13:45:45 +0200, Arek napisa(a):

Ale on si wepchnie przed jakiego laga wi阠 nie wp硑nie to na samochody
za lagiem. Wi阠 korzy舵 jest.


Jakiekolwiek zak丑cenie jazdy powoduje zwielokrotnienie korka z ty硊.
http://www.youtube.com/watch?v=Suugn-p5C1M

http://www.traffic-simulation.de/index.html
http://www.mtreiber.de/

Data: 2011-10-13 13:19:27
Autor: Waldek Godel
Drogowe cwaniactwo w korkach
Dnia Thu, 13 Oct 2011 13:52:35 +0200, Artur Ma秎眊 napisa(a):

Jakiekolwiek zak丑cenie jazdy powoduje zwielokrotnienie korka z ty硊.
http://www.youtube.com/watch?v=Suugn-p5C1M

http://www.traffic-simulation.de/index.html
http://www.mtreiber.de/

No i to jest 砤dna demonstracja dla lekko opornych (ci昕ko oporni i tak nie
zrozumiej).
Ta z pasem wchodz眂ym pozwala si pobawi. Jak si g丑wna zakorkuje, to
nawet zmniejszenie liczby samochod體 w潮czaj眂ych si do zera nie powoduje
zlikwidowania korka - cwaniak sobie ju dawno pojedzie, a inni b阣 przez
niego w korku.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rz眃 mo縠 zrobi dla ciebie.
Zapytaj, czy m骻砨y tego nie robi.

Data: 2011-10-13 12:21:31
Autor: AZ
Drogowe cwaniactwo w korkach
On 2011-10-13, Waldek Godel <nospam@orangegsm.info> wrote:

http://www.traffic-simulation.de/index.html
http://www.mtreiber.de/

No i to jest 艂adna demonstracja dla lekko opornych (ci臋偶ko oporni i tak nie
zrozumiej膮).
Ta z pasem wchodz膮cym pozwala si臋 pobawi膰. Jak si臋 g艂贸wna zakorkuje, to
nawet zmniejszenie liczby samochod贸w w艂膮czaj膮cych si臋 do zera nie powoduje
zlikwidowania korka - cwaniak sobie ju偶 dawno pojedzie, a inni b臋d膮 przez
niego w korku.

Czy przeprowadziles juz symulacje 10 tirow i 10 osobowek na zamku?

--
Artur

Data: 2011-10-13 14:13:25
Autor: Arek
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-13 13:52, Artur Ma秎眊 pisze:
W dniu 2011-10-13 13:47, Waldek Godel pisze:
Dnia Thu, 13 Oct 2011 13:45:45 +0200, Arek napisa(a):

Ale on si wepchnie przed jakiego laga wi阠 nie wp硑nie to na samochody
za lagiem. Wi阠 korzy舵 jest.


Jakiekolwiek zak丑cenie jazdy powoduje zwielokrotnienie korka z ty硊.
http://www.youtube.com/watch?v=Suugn-p5C1M

http://www.traffic-simulation.de/index.html

Zauwa, jak ma砤 jest g阺to舵 samochod體 po tym jak zarobi si korek, za tym dojazdem. Czyli po po潮czeniu dw骳h ulic, spad砤 g阺to舵 samochod體.

Jak to wyt硊maczysz?

A.

Data: 2011-10-13 14:06:35
Autor: Arek
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-13 13:47, Waldek Godel pisze:
Dnia Thu, 13 Oct 2011 13:45:45 +0200, Arek napisa(a):

Ale on si wepchnie przed jakiego laga wi阠 nie wp硑nie to na samochody
za lagiem. Wi阠 korzy舵 jest.


Jakiekolwiek zak丑cenie jazdy powoduje zwielokrotnienie korka z ty硊.
http://www.youtube.com/watch?v=Suugn-p5C1M

Dzi阫i za fajny przyk砤d.

Dzieje si tak g丑wnie z tego powodu, 縠 samoch骴 szybciej zwalnia ni przy秔iesza. Wyra糿ie to wida jak zwi阫szaj si przerwy przed tymi zwalniaj眂ymi.

I teraz wyobra sobie, 縠 Ci cwaniacy tam gdzie si zag阺zcza, omijaj te zag阺zczanie i wskakuj w te wi阫sze odst阷y. Pokazany efekt zostanie zmniejszony. I to jest zas硊ga cwaniak體. Oczywi禼ie nie w ka縟ej sytuacji.

A.

Data: 2011-10-13 13:26:42
Autor: Waldek Godel
Drogowe cwaniactwo w korkach
Dnia Thu, 13 Oct 2011 14:06:35 +0200, Arek napisa(a):

Dzieje si tak g丑wnie z tego powodu, 縠 samoch骴 szybciej zwalnia ni przy秔iesza. Wyra糿ie to wida jak zwi阫szaj si przerwy przed tymi zwalniaj眂ymi.

痚 co?? <ROTFL!!!>
Dzieje sie to dlatego, 縠 ka縟y nast阷ny samoch骴 jest stratny o czas
reakcji cz硂wieka. Musi reagowa wi阠 gwa硉owniej.
Je縠li jeden lekko zwolni, nast阷ny musi zwolni mocniej, kolejny jeszcze
mocniej a nast阷ny si zatrzyma. Tak si tworzy korek.
Ka縟e zawirowanie spokojnego przep硑wu tworzy korek. Np. przez wrycie si
cwaniaka.
Wielokrotnie widzia砮m korki na autostradzie powstaj眂e z tego powodu, 縠
kto si np. zagapi i gwa硉ownie zje縟za na zjazd. Kto za nim
przyhamowa, kto skoczy na inny pas, zmuszaj眂 kogo do przyhamowania.
Je縠li ruch na autostradzie jest wystarczaj眂o du縴, robi si korek na
kilka kilometr體. Z dok砤dnie niczego, z ludzkiej ofermowato禼i albo
g硊poty. W przypadku cwaniaka z g硊poty i chamstwa.
Tak samo staj samochody na zw昕kach - bo znajdzie si paru burak體
ci眊n眂ych do ostatniego centymetra i p蠹niej ryj si na drugi pas, nie
patrz眂 co si dzieje (w ko馽u ma by zamek, kto MUSI wpu禼i ja秐ie pana
hrabiego), zamiast zrobi manewr p硑nnie, daj眂 wcze秐iej zna kierowcom
obok itp.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rz眃 mo縠 zrobi dla ciebie.
Zapytaj, czy m骻砨y tego nie robi.

Data: 2011-10-13 15:08:14
Autor: Arek
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-13 14:26, Waldek Godel pisze:
Dnia Thu, 13 Oct 2011 14:06:35 +0200, Arek napisa(a):

Dzieje si tak g丑wnie z tego powodu, 縠 samoch骴 szybciej zwalnia ni
przy秔iesza. Wyra糿ie to wida jak zwi阫szaj si przerwy przed tymi
zwalniaj眂ymi.

痚 co??<ROTFL!!!>

iech to zdrowie tylko nie pokalecz si od turlania.

Dzieje sie to dlatego, 縠 ka縟y nast阷ny samoch骴 jest stratny o czas
reakcji cz硂wieka. Musi reagowa wi阠 gwa硉owniej.
Je縠li jeden lekko zwolni, nast阷ny musi zwolni mocniej, kolejny jeszcze
mocniej a nast阷ny si zatrzyma. Tak si tworzy korek.

Je縠li jeden lekko zwolni, to ten za nim wcale nie musi zwalnia bardziej. Ma bufor w postaci odleg硂禼i od poprzedniego. Mo縠 zwolni mniej. W體czas zmniejszy si odleg硂舵 pomi阣zy nimi. A wyd硊縴 przed tym pierwszym. W體czas je秎i pierwszy nie b阣zie lagiem przy秔ieszy i wszystko wr骳i do normy.

Ka縟e zawirowanie spokojnego przep硑wu tworzy korek. Np. przez wrycie si
cwaniaka.

Albo dlatego, 縠 ka縟y nast阷ny zwalnia bardziej ni jest to potrzebne. Cwaniacy raczej tego nie robi.

Wielokrotnie widzia砮m korki na autostradzie powstaj眂e z tego powodu, 縠
kto si np. zagapi i gwa硉ownie zje縟za na zjazd. Kto za nim
przyhamowa, kto skoczy na inny pas, zmuszaj眂 kogo do przyhamowania.
Je縠li ruch na autostradzie jest wystarczaj眂o du縴, robi si korek na
kilka kilometr體. Z dok砤dnie niczego, z ludzkiej ofermowato禼i albo
g硊poty. W przypadku cwaniaka z g硊poty i chamstwa.

To doskonale jest widoczne na tej symulacji (Twoja r體nie to obrazuje):
http://www.traffic-simulation.de/index.html w wersji "Ring Road" wyra糿ie samochody szybciej zwalniaj ni przy秔ieszaj. Czyli nie pokrywa si to z Twoj teori. To lagi powoduj takie korki.


Tak samo staj samochody na zw昕kach - bo znajdzie si paru burak體
ci眊n眂ych do ostatniego centymetra i p蠹niej ryj si na drugi pas, nie
patrz眂 co si dzieje (w ko馽u ma by zamek, kto MUSI wpu禼i ja秐ie pana
hrabiego), zamiast zrobi manewr p硑nnie, daj眂 wcze秐iej zna kierowcom
obok itp.

Zamiast robi p硑nny manewr w tym miejscu gdzie ka縟y si tego spodziewa, czyli na ko馽u zw昕ki. Wciskaj si wcze秐iej zmuszaj眂 innych do niepotrzebnego zwalniania tam gdzie nie jest to potrzebne. Dlatego powstaje korek tam gdzie nie powinno go by. Doskonale gdyby por體na przew昕enia w Polsce i Niemczech. Tam zdecydowanie sprawniej to idzie, bo ludzie wiedza jak si zachowa.

Doskonale to wida, na samym przew昕eniu gdzie samochody jad znacznie szybciej ni wcze秐iej. Kolejne zaprzeczenie Twojej teorii.

Ale turla si ze 秏iechu mo縠sz dalej.

A.

Data: 2011-10-13 14:40:47
Autor: Waldek Godel
Drogowe cwaniactwo w korkach
Dnia Thu, 13 Oct 2011 15:08:14 +0200, Arek napisa(a):

Je縠li jeden lekko zwolni, to ten za nim wcale nie musi zwalnia bardziej. Ma bufor w postaci odleg硂禼i od poprzedniego. Mo縠 zwolni mniej. W體czas zmniejszy si odleg硂舵 pomi阣zy nimi. A wyd硊縴 przed tym pierwszym. W體czas je秎i pierwszy nie b阣zie lagiem przy秔ieszy i wszystko wr骳i do normy.

Przypatrz si dok砤dnie filmikowi na jutubie

wyra糿ie samochody szybciej zwalniaj ni przy秔ieszaj. Czyli nie pokrywa si to z Twoj teori. To lagi powoduj takie korki.


Nie pokrywa si z tym co napisa砮m, 縠 op蠹nienie w reakcji (czyli lag)
powoduje, 縠 jak jeden zwolni, to kilka aut dalej nast阷ni ju si
zatrzymuj?

Zamiast robi p硑nny manewr w tym miejscu gdzie ka縟y si tego spodziewa, czyli na ko馽u zw昕ki. Wciskaj si wcze秐iej zmuszaj眂 innych do niepotrzebnego zwalniania tam gdzie nie jest to potrzebne.

P硑nny manewr na ko馽u zw昕ki. Czyli taki, kt髍y si na ko馽u zw昕ki
ko馽zy.
Przejedziesz dalej, to je縠li cokolwiek p骿dzie inaczej - cho鎎y kto
wpu禼i ci o p蟪 sekundy za p蠹no - to ju musisz si zatrzyma i ca砤
p硑nno舵 w pizdu

Dlatego powstaje korek tam gdzie nie powinno go by. Doskonale gdyby por體na przew昕enia w Polsce i Niemczech. Tam zdecydowanie sprawniej to idzie, bo ludzie wiedza jak si zachowa.


Aha.. zamiast si ry, je縠li kto zje縟縜 chocia 10 metr體 wcze秐iej, to
zostaj w swoim miejscu, patrz眂 na swoje miejsce za nast阷nym autem. To
daje wi阫sz p硑nno舵.



--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rz眃 mo縠 zrobi dla ciebie.
Zapytaj, czy m骻砨y tego nie robi.

Data: 2011-10-13 16:21:46
Autor: Arek
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-13 15:40, Waldek Godel pisze:
Dnia Thu, 13 Oct 2011 15:08:14 +0200, Arek napisa(a):

Je縠li jeden lekko zwolni, to ten za nim wcale nie musi zwalnia
bardziej. Ma bufor w postaci odleg硂禼i od poprzedniego. Mo縠 zwolni
mniej. W體czas zmniejszy si odleg硂舵 pomi阣zy nimi. A wyd硊縴 przed
tym pierwszym. W體czas je秎i pierwszy nie b阣zie lagiem przy秔ieszy i
wszystko wr骳i do normy.

Przypatrz si dok砤dnie filmikowi na jutubie

Wyra糿ie wida zbyt mocne zatrzymywanie i zbyt wolne ruszanie. Przed tym pierwszym zwalniaj眂ym robi si du縴 odst阷. Jest czas i miejsce aby albo tak mocno nie zwalnia albo energiczniej przy秔ieszy, zanim ten z ty硊 b阣zie zmuszony do jeszcze mocniejszego hamowania.

wyra糿ie samochody szybciej zwalniaj ni przy秔ieszaj. Czyli nie
pokrywa si to z Twoj teori. To lagi powoduj takie korki.


Nie pokrywa si z tym co napisa砮m, 縠 op蠹nienie w reakcji (czyli lag)
powoduje, 縠 jak jeden zwolni, to kilka aut dalej nast阷ni ju si
zatrzymuj?

Ale to nast阷uje potem. Najpierw s lagi. Jak to si skumuluje to potem ju robi si korek.

Zamiast robi p硑nny manewr w tym miejscu gdzie ka縟y si tego
spodziewa, czyli na ko馽u zw昕ki. Wciskaj si wcze秐iej zmuszaj眂
innych do niepotrzebnego zwalniania tam gdzie nie jest to potrzebne.

P硑nny manewr na ko馽u zw昕ki. Czyli taki, kt髍y si na ko馽u zw昕ki
ko馽zy.
Przejedziesz dalej, to je縠li cokolwiek p骿dzie inaczej - cho鎎y kto
wpu禼i ci o p蟪 sekundy za p蠹no - to ju musisz si zatrzyma i ca砤
p硑nno舵 w pizdu

Je縠li jad p硑nnie na dw骳h pasach ok 40, a na przew昕enie wje縟縜j na zmian i szybko przy秔ieszaj do powiedzmy 80, to b阣zie w miar dobrze.

Problemem jest, zje縟縜nie z pasa ko馽z眂ego si na d硊go przed przew昕eniem, zmuszaj眂 do hamowania, czyli zak丑caj眂 p硑nno舵 jazdy, na d硊go wcze秐iej.

Gdyby wszyscy jechali r體no, a nast阷nie sprawnie przy秔ieszali na zmian wje縟縜j眂 na pojedyncz nitk, problemu by nie by硂. Doskonale to wida, jak ju wcze秐iej wspomnia砮m, na niemieckich autostradach.


Dlatego powstaje korek tam gdzie nie powinno go by. Doskonale to wida gdyby
por體na przew昕enia w Polsce i Niemczech. Tam zdecydowanie sprawniej to
idzie, bo ludzie wiedza jak si zachowa.


Aha.. zamiast si ry, je縠li kto zje縟縜 chocia 10 metr體 wcze秐iej, to
zostaj w swoim miejscu, patrz眂 na swoje miejsce za nast阷nym autem. To
daje wi阫sz p硑nno舵.

Je縠li 砤dujesz si przed zw昕k to zmuszasz kogo do *hamowania*. Jak to robisz na zw昕ce to *przy秔ieszasz* na zmian. I na tym polega r罂nica. Zamiast hamowania aby wpu禼i, przy秔ieszanie.

To zosta硂 dawno odkryte wyliczone i sprawdzone w praktyce.

A.

Data: 2011-10-13 17:11:21
Autor: WildS
Drogowe cwaniactwo w korkach
On 2011-10-13, Arek <abc@abc.pl> wrote:
Problemem jest, zje偶d偶anie z pasa ko艅cz膮cego si臋 na d艂ugo przed przew臋偶eniem, zmuszaj膮c do hamowania, czyli zak艂贸caj膮c p艂ynno艣膰 jazdy, na d艂ugo wcze艣niej.

Gdyby wszyscy jechali r贸wno, a nast臋pnie sprawnie przy艣pieszali na zmian臋 wje偶d偶aj膮c na pojedyncz膮 nitk臋, problemu by nie by艂o. Doskonale to wida膰, jak ju偶 wcze艣niej wspomnia艂em, na niemieckich autostradach.

We藕 kurde, niemcy to najbardziej korkuj膮cy si臋 kraj w europie. Potrafi膮
sztau zrobic z niczego. Nie umiej膮 si臋 wl膮cza膰 do ruchu na autostradzie
i ledwo umiej膮 z nich zje偶dza膰. Najczesciej nie robia zamka a po prostu
wypadek albo co najmniej stluczk臋 i d艂u偶szy korek.

Maja to juz wpisane w swoja nature niemalze. Bez korka by g艂odni do
pracy przyjechali bo jak tylko sie zaczyna korkowac to wyciagaja
kanapki. Inna germanska cecha to koniecznosc kontrolowania. Jesli na
zwezce nic sie nie dzieje to idzie zwykle w miare p艂ynnie. Ale wystarczy
jeden robotnik albo maszyna i niemiec musi przyhamowa膰 i popatrze膰 -
- sprawdzi膰 jak arbeit idzie.

Na zw臋偶kach to juz jest totalna masakra. Zwykle zw臋偶ka do prawego pasa
konczy sie tym, ze to prawy stoi bo z lewego sie wpierdalaja na samym
koncu osobowki nie przed innymi osobowkami bo te ich czesto maja w dupie
i nie wpuszczaja ale przed tirami, ktore ruszaja wolniej bynamniej nie
przez swoja nieumiejetnosc ruszania. Niestety u niemca tir regulator
zamka jadacy lewym pasem nie bardzo zdaje egzamin z powodu wysokosci
mandatow i faktu, ze kierowcy sa z roznych krajow i nie bedzie Polak
ryzykowal dla jakiegos niemca. No i wszyscy stoja po 3-10km. Teorie z jazd膮 40 przed i 80 w tez s膮 OKDR bo przed jest 0-5 a na jest
przy duzym natezeniu 40-50 przy ograniczeniu 60 bo zawsze germaniec na
wszelki wypadek zwolni bardziej.



--
WildS

Data: 2011-10-14 08:36:32
Autor: Seba
Drogowe cwaniactwo w korkach
Dnia Thu, 13 Oct 2011 17:11:21 +0200 (CEST), WildS napisa(a):

Niestety u niemca tir regulator
zamka jadacy lewym pasem nie bardzo zdaje egzamin z powodu wysokosci
mandatow i faktu, ze kierowcy sa z roznych krajow i nie bedzie Polak
ryzykowal dla jakiegos niemca.

No tak, u nas jednak to ryzyko tirman ponosi w my秎 wy縮zych warto禼i -
on to robi dla *rodak體*. R阠e opadaj.

--
Pozdrawiam,
Sebastian S.

Data: 2011-10-14 12:08:10
Autor: J.F
Drogowe cwaniactwo w korkach
U縴tkownik "Waldek Godel"  napisa w wiadomo禼i
Dnia Thu, 13 Oct 2011 14:06:35 +0200, Arek napisa(a):
Dzieje si tak g丑wnie z tego powodu, 縠 samoch骴 szybciej zwalnia ni
przy秔iesza. Wyra糿ie to wida jak zwi阫szaj si przerwy przed tymi
zwalniaj眂ymi.

痚 co?? <ROTFL!!!>
Dzieje sie to dlatego, 縠 ka縟y nast阷ny samoch骴 jest stratny o czas
reakcji cz硂wieka. Musi reagowa wi阠 gwa硉owniej.

Ale sa odstepy miedzy pojazdami. W Niemczech przepisowo 1.8s (polowa predkosci itd).

Jak powszechnie wiadomo z teorii sterowania - do wzbudzenia potrzebne jest opoznienie lub inercja w innej postaci oraz odpowiednie wzmocnienie w petli sprzezenia. Jedno to za malo - musza byc oba czynniki :-)

Ten filmik nie jest zbyt szczesliwy, bo oni tam w kolko jada i widac ze to juz ma wplyw - tzn poczatek zahacza o koniec.
Ale i tak poczatkowo jada dobrze, sie daje, ale widac parametry regulatora i obiektu, czyli czlowieka i samochodu sa takie, ze jednak prowadzi do wzbudzenia.

Je縠li jeden lekko zwolni, nast阷ny musi zwolni mocniej, kolejny jeszcze
mocniej a nast阷ny si zatrzyma. Tak si tworzy korek.
Ka縟e zawirowanie spokojnego przep硑wu tworzy korek. Np. przez wrycie si
cwaniaka.

No, bylo zalozenie ze korek juz jest. To nie cwaniaki go wywowaly, zreszta inaczej to wyglada jak sie wcinasz w jadace samochody, a inaczej jak w stojace.


Wielokrotnie widzia砮m korki na autostradzie powstaj眂e z tego powodu, 縠
kto si np. zagapi i gwa硉ownie zje縟za na zjazd. Kto za nim
przyhamowa, kto skoczy na inny pas, zmuszaj眂 kogo do przyhamowania.
Je縠li ruch na autostradzie jest wystarczaj眂o du縴, robi si korek na
kilka kilometr體. Z dok砤dnie niczego, z ludzkiej ofermowato禼i albo
g硊poty. W przypadku cwaniaka z g硊poty i chamstwa.

Ja tam mowiac szczerze nie widzialem. Owszem, widywalo sie korki jakby bez widocznej przyczyny ... no wlasnie - czyli z nieznanej przyczyny. Albo jedziesz z przodu i tylu nie widzisz, albo z tylu i przyczyn nie znasz, albo pracujesz w centrum zarzadzania ruchem i widzisz to na monitorach. Ale nie pracujesz tam przeciez ;-)

Raz jeden w calej karierze trafilem na podobna sytuacje - zwykla dwupasowa droga, tzn jeden pas w jedna strone, sredni ruch utrudniajacy wyprzedzanie, z przodu grupy jedzie ciezarowka, na oko calkiem rowno jedzie, a za nia sie orgie dzieje.
Fale prawie tak jak na filmie.
I mimo swiadomosci sytuacji, powiekszania odstepow - nie udalo mi sie tych fal wygasic.

Ale to byl jeden jedyny raz. Normalnie ludzie sobie jakos radza.

Tak samo staj samochody na zw昕kach - bo znajdzie si paru burak體
ci眊n眂ych do ostatniego centymetra i p蠹niej ryj si na drugi pas, nie
patrz眂 co si dzieje (w ko馽u ma by zamek, kto MUSI wpu禼i ja秐ie pana
hrabiego), zamiast zrobi manewr p硑nnie, daj眂 wcze秐iej zna kierowcom
obok itp.

Owszem, choc zwracam uwage ze:
a) w niemczech MUSI (no dobra, chyba tak jak my autobus z przystanku - pierwszenstwa nie ma),
b) swiadomy kierowca obok widzi sytuacje, to moglby zwolnic i odstep zrobic z wlasnej inicjatywy :-)


Ale i tak zawsze podkreslam ze w praktyce to samochody na obu pasach sie rzadko idealnie dopasowuja, i swojej luki miedzy pojazdami na sasiednim pasie to trzeba szukac znacznie wczesniej, bo potem sie okazuje ze to nie nasza luka, a barierka blisko, trzeba ostro hamowac, wtedy inni tez musza hamowac i przepustowosc zwezenia spada.
Pas trzeba zmieniac sporo wczesniej, nie powtarzac glupio za Niemcami ze "az do samego konca pasa".

J.

Data: 2011-10-13 16:16:55
Autor: Jarek Andrzejewski
Drogowe cwaniactwo w korkach
On Thu, 13 Oct 2011 13:45:45 +0200, Arek <abc@abc.pl> wrote:

Ale on si wepchnie przed jakiego laga wi阠 nie wp硑nie to na samochody za lagiem. Wi阠 korzy舵 jest.
/.../
Prawda jest taka, 縠 wi阫szo舵 kork體 powoduj ospa砮 lagi, kt髍e nie potrafi dynamicznie ruszy. Szczeg髄nie dobrze widoczne jest to na przew昕eniach.

i nigdy, przenigdy 縜den cwaniak nie wepchn背 si przed nie-laga.
Ka縟y cwaniak zawsze czeka z wepchni阠iem w miejscu, gdzie si wpycha
na pierwszego laga, a gdy ten si akurat nie trafia, to czeka nawet do
ko馽a korka (i o jeden dzie d硊縠j).

Jedzie mi tu czo砱? :-)
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Data: 2011-10-13 16:28:52
Autor: Arek
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-13 16:16, Jarek Andrzejewski pisze:
On Thu, 13 Oct 2011 13:45:45 +0200, Arek<abc@abc.pl>  wrote:

Ale on si wepchnie przed jakiego laga wi阠 nie wp硑nie to na samochody
za lagiem. Wi阠 korzy舵 jest.
/.../
Prawda jest taka, 縠 wi阫szo舵 kork體 powoduj ospa砮 lagi, kt髍e nie
potrafi dynamicznie ruszy. Szczeg髄nie dobrze widoczne jest to na
przew昕eniach.

i nigdy, przenigdy 縜den cwaniak nie wepchn背 si przed nie-laga.

Oczywi禼ie, 縠 nie i w體czas cwaniak szkodzi.

Ka縟y cwaniak zawsze czeka z wepchni阠iem w miejscu, gdzie si wpycha
na pierwszego laga, a gdy ten si akurat nie trafia, to czeka nawet do
ko馽a korka (i o jeden dzie d硊縠j).

Po prostu jedzie i jak trafi na laga to wje縟縜. Nie ka縟emu si oczywi禼ie uda. W體czas czeka na kolejnego laga. Bo jak jad p硑nnie i nikt nie chce go wpu禼i to nie wjedzie.

Jedzie mi tu czo砱? :-)

Nie mam poj阠ia.

A.

Data: 2011-10-13 17:43:10
Autor: Artur Ma秎眊
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-13 16:16, Jarek Andrzejewski pisze:
On Thu, 13 Oct 2011 13:45:45 +0200, Arek<abc@abc.pl>  wrote:

Ale on si wepchnie przed jakiego laga wi阠 nie wp硑nie to na samochody
za lagiem. Wi阠 korzy舵 jest.
/.../
Prawda jest taka, 縠 wi阫szo舵 kork體 powoduj ospa砮 lagi, kt髍e nie
potrafi dynamicznie ruszy. Szczeg髄nie dobrze widoczne jest to na
przew昕eniach.

i nigdy, przenigdy 縜den cwaniak nie wepchn背 si przed nie-laga.
Ka縟y cwaniak zawsze czeka z wepchni阠iem w miejscu, gdzie si wpycha
na pierwszego laga, a gdy ten si akurat nie trafia, to czeka nawet do
ko馽a korka (i o jeden dzie d硊縠j).

Nie wiedzia砮? Oni grzeczni s. Najlepsze jest to, 縠 on wskakuj眂
przed "laga" oczywi禼ie uzupe硁ia "dziur", a nie powoduje powstanie
kolejnej, poniewa "laguj眂y" b阣zie musia przyhamowa. Zreszt
- ja nie jestem "laguj眂ym" i wielokrotnie mi si zdarzy硂 (i zdarza),
縠 cwaniaczek mi si wp***** przed mask w granicach mojego marginesu
bezpiecze駍twa, w rezultacie hamuj i robi znowu bezpieczny odst阷.
I o czym tutaj z takimi dyskutowa?

Jedzie mi tu czo砱? :-)

Taaaaaki du縴 :)

Data: 2011-10-15 07:40:11
Autor: to
Drogowe cwaniactwo w korkach
begin jahi
Kluczowe jest to sk膮d ten cwaniak zaczyna. Je偶eli sta艂 przede mn膮 to m贸j
czas stania w korku si臋 skr贸ci, ale je艣li sta艂 za mn膮 to si臋 wyd艂u偶y.
Czyli jak si臋 doje偶d偶a do korka to mo偶na im kibicowa膰, a jak si臋 ju偶
jest w pierwszej dziesi膮tce to nalezy ich goni膰 ;)

Kluczowe jest to, 偶eby艣 ogarn膮艂 umys艂em wszystkich cwaniak贸w kt贸rzy mieli wp艂yw na Twoj膮 jazd臋, tak偶e tych, kt贸rzy dotarli do domu zanim w og贸le wyruszy艂e艣, a jad膮c "normalnie" nadal wyd艂u偶aliby korek itd.
 
Przyk艂ad jest jak najbardziej w艂a艣ciwy. Co mnie obchodzi statystyka jak
przede mnie wci艣nie si臋 10 cwaniak贸w ;)

To ju偶 Tw贸j problem psychiczny, je艣li kilku cwaniak贸w, kt贸rych zauwa偶y艂e艣 denerwuje Ci臋 do tego stopnia, 偶e wolisz jecha膰 d艂u偶ej, ale ich nie widzie膰.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-18 08:40:13
Autor: jahi
Drogowe cwaniactwo w korkach
to wrote:

Kluczowe jest to, 偶eby艣 ogarn膮艂 umys艂em wszystkich cwaniak贸w
kt贸rzy mieli wp艂yw na Twoj膮 jazd臋, tak偶e tych, kt贸rzy dotarli
do domu zanim w og贸le wyruszy艂e艣, a jad膮c "normalnie" nadal
wyd艂u偶aliby korek itd.  

Wiesz co? Mia艂by艣 racj臋 gdyby wszystko odbywa艂o si臋 idealnie:
cwaniacy omijali by korek i wciskali w luki mi臋dzy samochodami bez
偶adnego wp艂ywu na innych, a ludzie przed kt贸rych taki cwaniak
wjecha艂 u艣miechali by si臋 偶yczliwie zamiast wk**wia膰. Dopuki tak
nie b臋dzie ka偶dy taki cwaniak b臋dzie generowa艂 zagro偶enie na
drodze. Zar贸wno bezpo艣rednie jad膮c w niedozwolonym miejscu i
wciskaj膮c si臋 (wymuszaj膮c) pomi臋dzy inne samochody jak i po艣rednie
- zwi臋kszaj膮c poziom agresji u innych kieruj膮cych.

To ju偶 Tw贸j problem psychiczny, je艣li kilku cwaniak贸w, kt贸rych
zauwa偶y艂e艣 denerwuje Ci臋 do tego stopnia, 偶e wolisz jecha膰
d艂u偶ej, ale ich nie widzie膰.

Owszem, wol臋 je藕dzi膰 u艣miechni臋ty ni偶 wkurzony. A rzadko kt贸ry
cwaniak wraca na pas nie powoduj膮c reakcji samochodu przed kt贸ry
wje偶d偶a. Wystarczy, 偶e jeden smoch贸d odpu艣ci gaz to nast臋pny
b臋dzie ju偶 hamowa艂. W efekcie b臋d臋 sta艂 d艂u偶ej ni偶 gdyby
takiego cwaniaka nie by艂o.

--

Data: 2011-10-13 13:09:44
Autor: Jarek Andrzejewski
Drogowe cwaniactwo w korkach
On 12 Oct 2011 22:08:07 GMT, to <to@xyz.abc> wrote:

begin Jarek Andrzejewski

"1. Kto wyskakuje z korka" za Tob, "jedzie poboczem, po czym zn體
wskakuje w korek, tyle, 縠 dalej - w tej sytuacji tylko w chwili gdy
znajduje si na poboczu korek jest mniejszy, jednak w chwili gdy wraca
na w砤禼iwy pas korek si automatycznie wyd硊縜 - dla osoby kt髍a od
pocz眛ku grzecznie stoi w korku czas przejazdu jest" d硊縮zy o tego
"wci秐i阾ego".

Ale cwaniak zaraz dojdzie i korek zn體 si skr骳i. Czyli generalnie cwaniak zajmowa miejsce w korku przez kr髏szy czas, ni gdyby jecha tak jak wszyscy.

ale wszyscy za nim - d硊縠j.

Rozwijaj眂 tw髍czo dalej: wszyscy za Tob wyskakuj na pobocze,
przeje縟縜j obok Ciebie, wje縟縜j w korek przed Tob. Ty nie
przejecha砮 nawet metra, a wszyscy cwaniacy ju s w domu. Teraz wida
r罂nic?

Przyk砤d absurdalny, nie 砤piesz w og髄e o co chodzi. Dyskusja jest o tym, jaki STATYSTYCZNY wp硑w maj cwaniacy na przepustowo舵 drogi (mierzonej powiedzmy przez godzin czy dwie), a nie o jakich wyrwanych z kontekstu 30 sekundach.

nie jest absurdalny, bo jeden cwaniak robi dok砤dnie to samo, tylko,
縠 spowalnia Ci o kr髏k chwil. Setka cwaniak體 spowalnia Ci ju o
setk chwil.
By mo縠 Tobie nie przeszkadza np. o 30s d硊縮za jazda do domu (bo nie
zd笨ysz na zielonym) i cieszy Ci, 縠 cwaniak przyjecha do domu np. 5
minut wcze秐iej, ale ja pozwol sobie mie inne priorytety (tzn. moje
30 sekund jest du縪 wa縩iejsze ni jego dowolnie d硊gi czas).
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Data: 2011-10-13 00:45:11
Autor: Przemys砤w Czaja
Drogowe cwaniactwo w korkach

U縴tkownik "Jarek Andrzejewski"

Rozwijaj眂 tw髍czo dalej: wszyscy za Tob wyskakuj na pobocze,
przeje縟縜j obok Ciebie, wje縟縜j w korek przed Tob. Ty nie
przejecha砮 nawet metra, a wszyscy cwaniacy ju s w domu.
Teraz wida r罂nic?

 Nie widz 縜dnej r罂nicy - nadal przez "zw昕k" przejecha硂 tyle samo aut, kierowcy znajduj眂y si ZA cfaniakami nawet nie zauwa勘 r髗nicy w czasie przejazdu a korek w chwili gdy 10 cfaniak體 b阣zie jednocze秐ie na poboczu skr骳i si o te w砤秐ie 10 aut :)

Data: 2011-10-13 13:14:36
Autor: Jarek Andrzejewski
Drogowe cwaniactwo w korkach
On Thu, 13 Oct 2011 00:45:11 +0200, "Przemys砤w Czaja"
<przempo@poczta.fm> wrote:


U縴tkownik "Jarek Andrzejewski"

Rozwijaj眂 tw髍czo dalej: wszyscy za Tob wyskakuj na pobocze,
przeje縟縜j obok Ciebie, wje縟縜j w korek przed Tob. Ty nie
przejecha砮 nawet metra, a wszyscy cwaniacy ju s w domu.
Teraz wida r罂nic?

Nie widz 縜dnej r罂nicy - nadal przez "zw昕k" przejecha硂 tyle samo aut, kierowcy znajduj眂y si ZA cfaniakami nawet nie zauwa勘 r髗nicy w czasie przejazdu a korek w chwili gdy 10 cfaniak體 b阣zie jednocze秐ie na poboczu skr骳i si o te w砤秐ie 10 aut :)

.... ale w momencie, gdy cwaniacy z powrotem "wetn" si w korek - ten
zn體 sie wyd硊縴 o 10 auta, tylko, 縠 wyd硊縴 si przed Tob. Ty si nie ruszysz nawet o metr, bo wcinaj眂y si cwaniacy spowoduj
wolniejszy ruch korka za miejscem ich wci阠ia. Czy takie "zachowanie przepustowo禼i" Twoim kosztem Ci nie
przeszkadza?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Data: 2011-10-13 13:19:20
Autor: Przemys砤w Czaja
Drogowe cwaniactwo w korkach

U縴tkownik "Jarek Andrzejewski" <

... ale w momencie, gdy cwaniacy z powrotem "wetn" si w korek - ten
zn體 sie wyd硊縴 o 10 auta, tylko, 縠 wyd硊縴 si przed Tob.
Ty si nie ruszysz nawet o metr, bo wcinaj眂y si cwaniacy spowoduj
wolniejszy ruch korka za miejscem ich wci阠ia.
Czy takie "zachowanie przepustowo禼i" Twoim kosztem Ci nie
przeszkadza?

Je秎i nikt mnie nie wyprzedza, to korek z przodu mo縠 sobie nawet po polach je糳zi, gra w szchy, robi nawrotki...to nie ma znaczenia dla mnie jako obserwatora :)

Data: 2011-10-13 12:28:37
Autor: Waldek Godel
Drogowe cwaniactwo w korkach
Dnia Thu, 13 Oct 2011 13:19:20 +0200, Przemys砤w Czaja napisa(a):

Je秎i nikt mnie nie wyprzedza, to korek z przodu mo縠 sobie nawet po polach je糳zi, gra w szchy, robi nawrotki...to nie ma znaczenia dla mnie jako obserwatora :)

Niestety, wielu ma硂 inteligentnych tak my秎i.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rz眃 mo縠 zrobi dla ciebie.
Zapytaj, czy m骻砨y tego nie robi.

Data: 2011-10-13 13:42:56
Autor: Przemys砤w Czaja
Drogowe cwaniactwo w korkach

U縴tkownik "Waldek Godel"
Je秎i nikt mnie nie wyprzedza, to korek z przodu mo縠 sobie nawet po
polach je糳zi, gra w szchy, robi nawrotki...to nie ma znaczenia dla
mnie jako obserwatora :)

Niestety, wielu ma硂 inteligentnych tak my秎i.

Nie pytaj, co rz眃 mo縠 zrobi dla ciebie.
Zapytaj, czy m骻砨y tego nie robi.

Ja nic dla Ciebie nie mog ju zrobi, nie jestem psychiatr.

Pozdr體ki.

Data: 2011-10-13 12:44:54
Autor: Waldek Godel
Drogowe cwaniactwo w korkach
Dnia Thu, 13 Oct 2011 13:42:56 +0200, Przemys砤w Czaja napisa(a):

Ja nic dla Ciebie nie mog ju zrobi, nie jestem psychiatr.


Nie, to by nie pomog硂, oni sami siebie nie lecz, nie wolno im. Ale zawsze
mo縠sz poprosi swojego lekarza pierwszego kontaktu o skierowanie.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rz眃 mo縠 zrobi dla ciebie.
Zapytaj, czy m骻砨y tego nie robi.

Data: 2011-10-13 14:11:03
Autor: Jarek Andrzejewski
Drogowe cwaniactwo w korkach
On Thu, 13 Oct 2011 13:19:20 +0200, "Przemys砤w Czaja"
<przempo@poczta.fm> wrote:


U縴tkownik "Jarek Andrzejewski" <

... ale w momencie, gdy cwaniacy z powrotem "wetn" si w korek - ten
zn體 sie wyd硊縴 o 10 auta, tylko, 縠 wyd硊縴 si przed Tob.
Ty si nie ruszysz nawet o metr, bo wcinaj眂y si cwaniacy spowoduj
wolniejszy ruch korka za miejscem ich wci阠ia.
Czy takie "zachowanie przepustowo禼i" Twoim kosztem Ci nie
przeszkadza?

Je秎i nikt mnie nie wyprzedza, to korek z przodu mo縠 sobie nawet po polach je糳zi, gra w szchy, robi nawrotki...to nie ma znaczenia dla mnie jako obserwatora :)

ale cwaniak _kogo禵 wyprzedza. Tym _kim禵 mo縠sz by w szczeg髄no禼i
Ty.
I teraz pozostaje Ci rozwa縠nie kwestii zasad: czy wyprzedzanie korka
i wci阠ie si cwaniaka jest dobre dla nie-cwaniak體, czy nie. Moim zdaniem: nie jest.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Data: 2011-10-13 14:37:08
Autor: Przemys砤w Czaja
Drogowe cwaniactwo w korkach

U縴tkownik "Jarek Andrzejewski"

Je秎i nikt mnie nie wyprzedza, to korek z przodu mo縠 sobie nawet po
polach je糳zi, gra w szchy, robi nawrotki...to nie ma znaczenia dla
mnie jako obserwatora :)

ale cwaniak _kogo禵 wyprzedza. Tym _kim禵 mo縠sz by w szczeg髄no禼i
Ty.
I teraz pozostaje Ci rozwa縠nie kwestii zasad: czy wyprzedzanie korka
i wci阠ie si cwaniaka jest dobre dla nie-cwaniak體, czy nie.
Moim zdaniem: nie jest.

Ja pierd...czy wam wszystko trzeba pisa jak w podstaw體ce?

Jak cwaniak mnie wyprzedza to stoj d硊縠j.

Data: 2011-10-13 15:10:13
Autor: Arek
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-13 14:37, Przemys砤w Czaja pisze:

U縴tkownik "Jarek Andrzejewski"

Je秎i nikt mnie nie wyprzedza, to korek z przodu mo縠 sobie nawet po
polach je糳zi, gra w szchy, robi nawrotki...to nie ma znaczenia dla
mnie jako obserwatora :)

ale cwaniak _kogo禵 wyprzedza. Tym _kim禵 mo縠sz by w szczeg髄no禼i
Ty.
I teraz pozostaje Ci rozwa縠nie kwestii zasad: czy wyprzedzanie korka
i wci阠ie si cwaniaka jest dobre dla nie-cwaniak體, czy nie.
Moim zdaniem: nie jest.

Ja pierd...czy wam wszystko trzeba pisa jak w podstaw體ce?

Jak cwaniak mnie wyprzedza to stoj d硊縠j.

Czy fakt, 縠 przeje縟縜 obok Ciebie sprawia, 縠 jedziesz wolniej? Owszem w por體naniu do cwaniaka tak, ale to ju problem psychologiczny.

Cwaniak albo wci秐ie si w przerw albo zjedzie gdzie przed zw昕eniem. Prawie w ka縟ej sytuacji jest to korzy舵 dla wszystkich.

A.

Data: 2011-10-13 15:23:17
Autor: Przemys砤w Czaja
Drogowe cwaniactwo w korkach

U縴tkownik "Arek"

Cwaniak albo wci秐ie si w przerw albo zjedzie gdzie przed zw昕eniem.

Je秎i zjedzie gdzie przed zw昕eniem to nie ma znaczenia
Je秎i si wci秐ie w przerw to ma to znaczenie - t硊macz眂 jak ch硂p krowie:
zw昕ka przepuszcza 30 aut na 30 minut (ani jednego wi阠ej ani jednego mniej) przed sob masz 30 aut wi阠 czekasz 30 minut. Je秎i pomi阣zy auta stoj眂e przed tob wjedzie kolejne auto to czekasz 31 minut, je秎i wjedzie 10 kolejnych aut to czekasz ju 40 minut.

Prawie w ka縟ej sytuacji jest to korzy舵 dla wszystkich.

ta jasne :)

Data: 2011-10-13 14:10:00
Autor: kakmar
Drogowe cwaniactwo w korkach
Dnia 13.10.2011 Przemys鲁aw Czaja <przempo@poczta.fm> napisa艂/a:
Je艣li si臋 wci艣nie w przerw臋 to ma to znaczenie - t艂umacz膮c jak ch艂op krowie:
zw臋偶ka przepuszcza 30 aut na 30 minut (ani jednego wi臋cej ani jednego mniej) przed sob膮 masz 30 aut wi臋c czekasz 30 minut. Je艣li pomi臋dzy auta stoj膮ce przed tob膮 wjedzie kolejne auto to czekasz 31 minut, je艣li wjedzie 10 kolejnych aut to czekasz ju偶 40 minut.

Ale takie zw臋偶ki istniej膮 tylko teoretycznie, w praktyce na 1 cyklu 艣wiate艂 przeje偶d偶a za ka偶dym razem inna ilo艣膰 aut. Podobna w jakim艣 tam zakresie, ale inna, kierowcy i auta nie s膮 takie same. R贸偶nie ruszaj膮, jad膮 z r贸偶n膮 szybko艣ci膮. Dobrym przyk艂adem wjazdy na "rondka" gdy jest pusto, jedni jad膮 p艂ynnie, inni bardzo wolno, co kt贸ry艣 musi si臋 zatrzyma膰 i dopiero rozejrze膰. Tak samo jest na 艣wiat艂ach, skr臋tach w poprzeczne, itd.
Ka偶dy zachowuje si臋 inaczej. Tak 偶e zale偶nie od konkretnej sytuacji, skutki jazdy cwaniaka mog膮 by膰 r贸偶ne. W korkach w mie艣cie, na wielopasmowych jedniach z kolejnymi 艣wiat艂ami, najgorsi s膮 ci kt贸rzy bezmy艣lnie 艣cigaj膮 si臋 do kolejnego
czerwonego aby na nim sobie posta膰. Cz臋sto te偶 nie艣piesznie potem ruszy膰. W efekcie nie da si臋 przejecha膰 kilku kolejnych 艣wiate艂 p艂ynnie bez zatrzymania. --
kakmaratgmaildotcom

Data: 2011-10-13 16:26:44
Autor: Arek
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-13 15:23, Przemys砤w Czaja pisze:

U縴tkownik "Arek"

Cwaniak albo wci秐ie si w przerw albo zjedzie gdzie przed zw昕eniem.

Je秎i zjedzie gdzie przed zw昕eniem to nie ma znaczenia
Je秎i si wci秐ie w przerw to ma to znaczenie - t硊macz眂 jak ch硂p
krowie:
zw昕ka przepuszcza 30 aut na 30 minut (ani jednego wi阠ej ani jednego
mniej) przed sob masz 30 aut wi阠 czekasz 30 minut. Je秎i pomi阣zy auta
stoj眂e przed tob wjedzie kolejne auto to czekasz 31 minut, je秎i
wjedzie 10 kolejnych aut to czekasz ju 40 minut.

Zak砤daj眂, 縠 wszyscy jad jednostajnie tak samo z jednakowymi odleg硂禼iami. To masz racj.

Ale w praktyce tak nie jest. Ruch jest pulsuj眂y. Jedni ruszaj sprawnie inni si zagapiaj robi眂 w ten spos骲 odst阷, ten odst阷 sprawia, 縠 w danej jednostce czasu przeje縟縜 dany odcinek mniej samochod體. Je縠li w ten odst阷 wje縟縜 cwaniak, to przepustowo舵 si zwi阫sza.

Reasumuj眂 gdyby nie by硂 spowalniaczy to cwaniacy by szkodzili. Je縠li s spowalniacze, to cwaniacy zmniejszaj efekt spowalniania generowany przez spowalniaczy.

A.

Data: 2011-10-13 17:31:26
Autor: Przemys砤w Czaja
Drogowe cwaniactwo w korkach

U縴tkownik "Arek"

Ale w praktyce tak nie jest. Ruch jest pulsuj眂y. Jedni ruszaj sprawnie inni si zagapiaj robi眂 w ten spos骲 odst阷, ten odst阷 sprawia, 縠 w danej jednostce czasu przeje縟縜 dany odcinek mniej samochod體. Je縠li w ten odst阷 wje縟縜 cwaniak, to przepustowo舵 si zwi阫sza.

Nawet nie wypada mi si nie zgodzi z rzeczowym argumentem, wi阠 zgoda :)

Pozdr體ki

Data: 2011-10-13 18:11:52
Autor: J.F.
Drogowe cwaniactwo w korkach
Dnia Thu, 13 Oct 2011 16:26:44 +0200, Arek napisa(a):
Zak砤daj眂, 縠 wszyscy jad jednostajnie tak samo z jednakowymi odleg硂禼iami. To masz racj.
Ale w praktyce tak nie jest. Ruch jest pulsuj眂y. Jedni ruszaj sprawnie inni si zagapiaj robi眂 w ten spos骲 odst阷, ten odst阷 sprawia, 縠 w danej jednostce czasu przeje縟縜 dany odcinek mniej samochod體. Je縠li w ten odst阷 wje縟縜 cwaniak, to przepustowo舵 si zwi阫sza.

Pod paroma dodatkowymi warunkami. Jesli stoje sobie w korku hen daleko przed swiatlami i ruszam ospale,
a ktos sie przede mnie wetnie ... to tylko ci ominieci przez niego straca.

No dobra, moze i korek na paredziesiat sekund skrocil sie o tych 5 metrow,
moze komus na koncu korka akurat tych 5 metrow brakuje do zjazdu - ale to
jest margines. Wiekszosc czeka znacznie dluzej i znacznie dalej.

Chyba ze ja juz stoje na swiatlach, to sa wlasnie swiatla korkogenne i za
nimi jest juz pusto, zapala sie zielone, mnie sie nie spieszy, i dzieki
takiemu przejedzie nie 10 a 11 samochodow na zmiane swiatel.
Ale to jest rzadki przypadek.

J.

Data: 2011-10-13 16:25:26
Autor: DoQ
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 13-10-2011 15:10, Arek pisze:

Jak cwaniak mnie wyprzedza to stoj d硊縠j.
Czy fakt, 縠 przeje縟縜 obok Ciebie sprawia, 縠 jedziesz wolniej? Owszem
w por體naniu do cwaniaka tak, ale to ju problem psychologiczny.

I co niby dzieje si z tym cwaniakiem?  Dematerializuje si we mgle, czy wje縟縜 przed niego?


Pozdrawiam
Pawe

Data: 2011-10-13 17:59:27
Autor: Artur Ma秎眊
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-13 16:25, DoQ pisze:
W dniu 13-10-2011 15:10, Arek pisze:

Jak cwaniak mnie wyprzedza to stoj d硊縠j.
Czy fakt, 縠 przeje縟縜 obok Ciebie sprawia, 縠 jedziesz wolniej? Owszem
w por體naniu do cwaniaka tak, ale to ju problem psychologiczny.

I co niby dzieje si z tym cwaniakiem? Dematerializuje si we mgle, czy
wje縟縜 przed niego?

Nie wiem czy zwr骳i砮 uwag jak cz阺to w秗骴 zwolennik體 cwaniakowania
pojawia si argument, 縠 wolniejsza jazda czy te nie wpuszczanie
buraka-cwaniaka to problem psychologiczny i chora ambicja tych
je縟勘cych normalnie i zgodnie z przepisami. Kolejna kwestia to
ich przekonanie, 縠 wykorzystuj b酬dy innych, czym "naprawiaj"
przepustowo舵 - oczywi禼ie w teorii. Nie wprowadzaj zamieszania,
s super sprawnymi kierowcami - tylko im pelerynek brakuje by
zostali bohaterami ludzko禼i.

Data: 2011-10-13 18:34:13
Autor: DoQ
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 13-10-2011 17:59, Artur Ma秎眊 pisze:

Nie wiem czy zwr骳i砮 uwag jak cz阺to w秗骴 zwolennik體 cwaniakowania
pojawia si argument, 縠 wolniejsza jazda czy te nie wpuszczanie
buraka-cwaniaka to problem psychologiczny i chora ambicja tych
je縟勘cych normalnie i zgodnie z przepisami. Kolejna kwestia to

No to ja mam chor ambicj, np. nigdy nie wpuszcza砮m na skrzy縪waniu cwaniaczk體 jad眂ych al.Ujazdowskimi w kierunku Belwederskiej z prawego pasa :) Ale widzia砮m, 縠 ostatnio zaj瓿a si nimi policja - a wi阠 s post阷y ;)

ich przekonanie, 縠 wykorzystuj b酬dy innych, czym "naprawiaj"
przepustowo舵 - oczywi禼ie w teorii. Nie wprowadzaj zamieszania,
s super sprawnymi kierowcami - tylko im pelerynek brakuje by
zostali bohaterami ludzko禼i.

Mandat weryfikuje takie pogl眃y ;)


Pozdrawiam
Pawe

Data: 2011-10-13 20:02:09
Autor: Artur Ma秎眊
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-13 18:34, DoQ pisze:
W dniu 13-10-2011 17:59, Artur Ma秎眊 pisze:

Nie wiem czy zwr骳i砮 uwag jak cz阺to w秗骴 zwolennik體 cwaniakowania
pojawia si argument, 縠 wolniejsza jazda czy te nie wpuszczanie
buraka-cwaniaka to problem psychologiczny i chora ambicja tych
je縟勘cych normalnie i zgodnie z przepisami. Kolejna kwestia to

No to ja mam chor ambicj, np. nigdy nie wpuszcza砮m na skrzy縪waniu
cwaniaczk體 jad眂ych al.Ujazdowskimi w kierunku Belwederskiej z prawego
pasa :) Ale widzia砮m, 縠 ostatnio zaj瓿a si nimi policja - a wi阠 s
post阷y ;)

No popatrz - policja powinna cz甓ciej to robi, b眃 realizowa to
samo za pomoc systemu automatycznego (co powoli si kszta硉uje).
Jak dostan z automatu par mandat體 za jazd na wprost z prawo-lewo
skr阾體, za jazd po obszarach wy潮czonych z ruchu to si w ko馽u
naucz, 縠 je糳zi nale縴 zgodnie z przepisami, a nie liczy
na to, 縠 zdj阠ie z FR b阣zie nieczytelne.

ich przekonanie, 縠 wykorzystuj b酬dy innych, czym "naprawiaj"
przepustowo舵 - oczywi禼ie w teorii. Nie wprowadzaj zamieszania,
s super sprawnymi kierowcami - tylko im pelerynek brakuje by
zostali bohaterami ludzko禼i.

Mandat weryfikuje takie pogl眃y ;)

Jw. :)

Data: 2011-10-14 14:59:51
Autor: Sebastian Kaliszewski
Drogowe cwaniactwo w korkach
Artur Ma秎眊 wrote:
No popatrz - policja powinna cz甓ciej to robi, b眃 realizowa to
samo za pomoc systemu automatycznego (co powoli si kszta硉uje).
Jak dostan z automatu par mandat體 za jazd na wprost z prawo-lewo
skr阾體, za jazd po obszarach wy潮czonych z ruchu to si w ko馽u
naucz, 縠 je糳zi nale縴 zgodnie z przepisami, a nie liczy
na to, 縠 zdj阠ie z FR b阣zie nieczytelne.


Futrzaste marzenia ;)

\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-10-15 07:36:53
Autor: to
Drogowe cwaniactwo w korkach
begin Artur Ma艣l膮g
No popatrz - policja powinna cz臋艣ciej to robi膰, b膮d藕 realizowa膰 to samo
za pomoc膮 systemu automatycznego (co powoli si臋 kszta艂tuje). Jak dostan膮
z automatu par臋 mandat贸w za jazd臋 na wprost z prawo-lewo skr臋t贸w, za
jazd臋 po obszarach wy艂膮czonych z ruchu to si臋 w ko艅cu naucz膮, 偶e je藕dzi膰
nale偶y zgodnie z przepisami, a nie liczy膰 na to, 偶e zdj臋cie z FR b臋dzie
nieczytelne.

Albo za艂o偶膮 ramki na tablice z roletkami.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-18 16:20:56
Autor: Sebastian Kaliszewski
Drogowe cwaniactwo w korkach
to wrote:
begin Artur Ma艣l膮g

No popatrz - policja powinna cz臋艣ciej to robi膰, b膮d藕 realizowa膰 to samo
za pomoc膮 systemu automatycznego (co powoli si臋 kszta艂tuje). Jak dostan膮
z automatu par臋 mandat贸w za jazd臋 na wprost z prawo-lewo skr臋t贸w, za
jazd臋 po obszarach wy艂膮czonych z ruchu to si臋 w ko艅cu naucz膮, 偶e je藕dzi膰
nale偶y zgodnie z przepisami, a nie liczy膰 na to, 偶e zdj臋cie z FR b臋dzie
nieczytelne.

Albo za艂o偶膮 ramki na tablice z roletkami.


Tam ramki... Brud w sprayu ;)

"Panie w艂adzo, no jecha艂 taki i mnie ochlapa艂... Chyba mia艂 urwane chlapacze, trzeba takich 艣ciga膰!" ;)

\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-10-14 14:57:49
Autor: Sebastian Kaliszewski
Drogowe cwaniactwo w korkach
DoQ wrote:
W dniu 13-10-2011 17:59, Artur Ma秎眊 pisze:

Nie wiem czy zwr骳i砮 uwag jak cz阺to w秗骴 zwolennik體 cwaniakowania
pojawia si argument, 縠 wolniejsza jazda czy te nie wpuszczanie
buraka-cwaniaka to problem psychologiczny i chora ambicja tych
je縟勘cych normalnie i zgodnie z przepisami. Kolejna kwestia to

No to ja mam chor ambicj,

Zgadza si.

  np. nigdy nie wpuszcza砮m na skrzy縪waniu
cwaniaczk體 jad眂ych al.Ujazdowskimi w kierunku Belwederskiej z prawego pasa :)

Dzi阫i tobie kto jad眂y za nimi czeka.

Ale widzia砮m, 縠 ostatnio zaj瓿a si nimi policja - a wi阠 s post阷y ;)

Tak oczywi禼ie, policja tam dzie i no stoi.


ich przekonanie, 縠 wykorzystuj b酬dy innych, czym "naprawiaj"
przepustowo舵 - oczywi禼ie w teorii. Nie wprowadzaj zamieszania,
s super sprawnymi kierowcami - tylko im pelerynek brakuje by
zostali bohaterami ludzko禼i.

Mandat weryfikuje takie pogl眃y ;)

Obaj jeste禼ie 秏ieszni :)

\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-10-15 09:31:07
Autor: DoQ
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 14-10-2011 14:57, Sebastian Kaliszewski pisze:

np. nigdy nie wpuszcza砮m na skrzy縪waniu
cwaniaczk體 jad眂ych al.Ujazdowskimi w kierunku Belwederskiej z
prawego pasa :)
Dzi阫i tobie kto jad眂y za nimi czeka.

ROTFL - niby w kt髍ym miejscu?

Pozdrawiam
Pawe

Data: 2011-10-18 16:22:21
Autor: Sebastian Kaliszewski
Drogowe cwaniactwo w korkach
DoQ wrote:
W dniu 14-10-2011 14:57, Sebastian Kaliszewski pisze:

np. nigdy nie wpuszcza砮m na skrzy縪waniu
cwaniaczk體 jad眂ych al.Ujazdowskimi w kierunku Belwederskiej z
prawego pasa :)
Dzi阫i tobie kto jad眂y za nimi czeka.

ROTFL - niby w kt髍ym miejscu?

Niby na skr阠ie w Bagatel

Widz, 縠 jak Futrzak, nie uwzgl阣niasz sytuacji 縠 nie wszyscy jad tam gdzie Ty...

\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-10-18 16:37:42
Autor: Artur Ma秎眊
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-18 16:22, Sebastian Kaliszewski pisze:
(...)
Widz, 縠 jak Futrzak, nie uwzgl阣niasz sytuacji 縠 nie wszyscy jad tam
gdzie Ty...

S dwa wyj禼ia - albo nie rozumiesz co napisa砮m wcze秐iej, albo
celowo mijasz si z prawd dla osi眊ni阠ia efektu zupe硁ie nie
zwi眤anego z meritum sprawy. Zauwa縴砮m, ze to nie pierwszy raz,
wi阠 robisz to celowo.

Data: 2011-10-19 17:49:37
Autor: DoQ
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 18-10-2011 16:22, Sebastian Kaliszewski pisze:

ROTFL - niby w kt髍ym miejscu?
Niby na skr阠ie w Bagatel
Widz, 縠 jak Futrzak, nie uwzgl阣niasz sytuacji 縠 nie wszyscy jad tam
gdzie Ty...

Widz, 縠 nie jeste w stanie poj辨 tego co napisa砮m i trzeba ci rysowa: http://imageshack.us/f/810/bagatela.jpg/
Czerwony to cwaniak kt髍ego blokuje niebieskim.
A teraz grzecznie odszczekasz powy縮ze twierdzenie jakobym blokowa skr阾 w Bagatel?


Pozdrawiam
Pawe

Data: 2011-10-19 18:55:57
Autor: Artur Ma秎眊
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-19 17:49, DoQ pisze:
W dniu 18-10-2011 16:22, Sebastian Kaliszewski pisze:

ROTFL - niby w kt髍ym miejscu?
Niby na skr阠ie w Bagatel
Widz, 縠 jak Futrzak, nie uwzgl阣niasz sytuacji 縠 nie wszyscy jad tam
gdzie Ty...

Widz, 縠 nie jeste w stanie poj辨 tego co napisa砮m i trzeba ci
rysowa: http://imageshack.us/f/810/bagatela.jpg/
Czerwony to cwaniak kt髍ego blokuje niebieskim.

Standardowy numer.

A teraz grzecznie odszczekasz powy縮ze twierdzenie jakobym blokowa
skr阾 w Bagatel?

:)

Data: 2011-10-14 09:32:58
Autor: Arek
Drogowe cwaniactwo w korkach
W dniu 2011-10-13 16:25, DoQ pisze:
W dniu 13-10-2011 15:10, Arek pisze:

Jak cwaniak mnie wyprzedza to stoj d硊縠j.
Czy fakt, 縠 przeje縟縜 obok Ciebie sprawia, 縠 jedziesz wolniej? Owszem
w por體naniu do cwaniaka tak, ale to ju problem psychologiczny.

I co niby dzieje si z tym cwaniakiem? Dematerializuje si we mgle, czy
wje縟縜 przed niego?

Cwaniacy os砤biaj efekt spowalniaczy.

A.

Data: 2011-10-15 07:34:45
Autor: to
Drogowe cwaniactwo w korkach
begin Jarek Andrzejewski
ale cwaniak _kogo艣_ wyprzedza. Tym _kim艣_ mo偶esz by膰 w szczeg贸lno艣ci Ty.
I teraz pozostaje Ci rozwa偶enie kwestii zasad: czy wyprzedzanie korka i
wci臋cie si臋 cwaniaka jest dobre dla nie-cwaniak贸w, czy nie. Moim
zdaniem: nie jest.

Chodzi o statystyczny efekt jaki wywarli na Ciebie wszyscy cwaniacy, kt贸rzy mieli wp艂yw na Twoj膮 jazd臋, a nie o jakiego艣 konkretnego czy nawet nie o wszystkich, kt贸rych zauwa偶y艂e艣.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-11 23:27:12
Autor: Micha
Drogowe cwaniactwo w korkach
to <to@xyz.abc> napisa(a):
Dzi臋ki korkowym cwaniakom, kt贸rzy nieraz ryzykuj膮 mandat jad膮c poboczem  czy obszarem wy艂膮czonym z ruchu, stoimy w tych korkach kr贸cej. Dlaczego? Bo cwaniak dojedzie szybciej, wi臋c przez mniejszy okres czasu b臋dzie zajmowa艂 miejsce na ulicy.

Mo偶e warto by艂oby ufundowa膰 jaki艣 ma艂y Pomnik Korkowego Cwaniaka?


mam pomys:

trawnikiem, pasem, rowem i co tam jeszcze jest mo縩a omija tylko tych co celowo blokuj lewy pas.

--


Data: 2011-10-14 17:59:11
Autor: JacekG.
Drogowe cwaniactwo w korkach
W砤秐ie przyjecha砮m do domeczku i mam takie spostrze縠nia.
Po drodze codzienny korek. Pi眛ek, czyli wi阫szy ruch ni normalnie = korek d硊縮zy.
Z czterech pas體 + wygodne pobocze, robi si dwa pasy 秗odkowe.
Cz甓 kierowc體 jedzie wygodnie asfaltowym poboczem i skr阠a w prawo, ryzykuj, ale nie wyd硊縜j kolejki. S niestety barany co jad poboczem i skr阠aj w lewo hamuj眂 ruch jednego pasa i b阠, pobocze zablokowane osob體ka ma ca硑 lewy bok przejechany, chcia w lewo i nadzia si na ci昕arowy, temu nie zale縜硂 i nie ust眕i, w dodatku tamten jecha poboczem.
Skrajnym lewym pasem, tym kt髍y wed硊g znak體 ko馽zy si, dalej mkn samochody, spok骿.
Troch si zdrzemn背em, pasa縠r gaz przyciska, szkol go na kierowc. A tu nagle warkot silnik體, widz zderzak auta kt髍e mnie poprzedza, co si ruszy硂. Dwa pasy jad ca砶iem szybko, rozgl眃am si czy縝ym przespa koniec zw昕enie?
Nie !!
To nareszcie sko馽zy si lewy pas i te brany kt髍e nim jecha硑 przesta硑 blokowa ruch.
I to tyle na ten temat.

Pozdrawiam.
JacekG.

Data: 2011-10-17 11:16:42
Autor: Jarek Andrzejewski
Drogowe cwaniactwo w korkach
On Fri, 14 Oct 2011 17:59:11 +0200, "JacekG." <sluchaj@poczta.onet.pl>
wrote:

ryzykuj, ale nie wyd硊縜j kolejki. S niestety barany co jad poboczem i skr阠aj w lewo hamuj眂 ruch jednego pasa i b阠, pobocze zablokowane osob體ka ma ca硑 lewy bok przejechany, chcia w lewo i nadzia si na ci昕arowy, temu nie zale縜硂 i nie ust眕i, w dodatku tamten jecha poboczem.

oto jak w praktyce cwaniacy wykorzystuj luk przed wolno ruszaj眂ymi
:-)
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Drogowe cwaniactwo w korkach

Nowy film z video.banzaj.pl wi阠ej »
Redmi 9A - recenzja bud縠towego smartfona